Często bywa tak, że ludzie nie mają zbyt dużych kwalifikacji a próbują. Niestety nie wychodzi u stąd pewnie tak to się powtarza
Może powodem jest to że ludzie odchodzą na potęgę? Średni staż pracownika to max rok. MSD bierze każdego kto ma jakie takie pojęcie (angielski na poziomie B2) i wykształcenie: farma, pielęgniarsto, wet, biotechnologia.
sorry ale jakich kwalifikacji niby trzeba do tej pracy? umiejętność pracy pod presją czasu i gotowość robienia darmowych nadgodzin to chyba 2 najważniejsze cechy potencjalnych pracowników. z angielskiego ludzie się uwsteczniają w tej pracy, bo pisane maile to szablony, gdzie tylko podmienia się dane kejsika.
To samo ogloszenie na 'Specjaliste ds. Zarządzania Danymi ze Zdarzeń Niepożądanych' wisi w internecie od miesiecy, mase osob sie zglaszalo, ale chyba nikt nie jest w stanie sprostac ich wymaganiom. Jak to w korpo musisz sztucznie odpowiedziec w taki sposob, alby dostosowac sie do korpo, bron Boze nie byc soba. A, i kartki ktore daja do rozwizania to malo czytelne ksero, kopiowane chyba 100 raz, to utrudnia rozwiazanie zadan.
No tak sprawdzają czy pasujesz, aby potem jak najrzadziej uniknąć sytuacji że ktoś odchodzi po 2 mc
Po tym jak te same oferty wracaja na rynek (teraz sie 'chowacie' pod APC instytut zeby nie bylo ze MDS wkolko na to samo rerutuje) to chyba technika rekrutacyjna ktora ma wybrac dopasowanych ludzi zawodzi.. na chlopski rozum farmaceuta czy weterynarz moze wrocic do apteki/lecznicy. Lepiej by wam byl stawiac na analityko/biologo/biomedykow czy cos takiego, oni nie maja innych perspektyw wiec nie odejda
Rotacja w firmach CRO jest duża, to każdy mówi i nie jest to nic dziwnego. Czasami niektórzy rekrutują się do innych firm po to żeby zobaczyć jak jest i potem wracają ;)
Ich też mamy, a odchodzą i tacy i wet/farm. APC zatrudnia, w MSD się wykonuje obowiązki i podlega menagerom. Tak, jest rotacja i teraz też są poszukiwane osoby na SDS oraz do drugiego działu tzw. CT.
Hej, będę wdzięczna za szczegoly dotyczące treści tych kartek. Czego mozna sie spodziewac na rozmowie?
Nie masz racji. Na stanowisko Koordynatora ds zarządzania danymi z badań klinicznych firma w ciągu ostatnich 1-2 lat zatrudniła 100 nowych osób nie dlatego, że poprzedni się zwolnili, tylko dlatego że tak dynamicznie rozrosło się portfolio i doszło mnóstwo nowych projektów. Odchodzi miesięcznie średnio 2-3 osoby (zazwyczaj po 1.5-2 latach, to chyba normalny okres kiedy zmienia sie prace w dzisiejszych czasach), a firma co 2 miesiące zatrudnia ok 15 nowych osób. Bilans wychodzi na plus. Druga sprawa - nikt nie chowa sie pod APC. Oficjalnie wiadomo, ze pracowników zatrudnia (płaci, podpisuje umowe) APC, a pracuje sie w MSD. Wynika to z tego że firma msd/merck jest amerykańska i nie ma w polsce dużego działu HR. Natomiast jako pracownik nie odczuwasz na co dzień żadnej różnicy z tego że zatrudnia cię APC. Na plus na pewno jest jasna polityka płacowa - regularne podwyżki - nawet jak nie awansujesz, co roku dostajesz większą kasę (jak awansujesz to wiadomo że jeszcze większą) + premie roczne + prawie na start umowa na czas nieokreślony. Ja jestem zadowolony, mam porównanie z innymi CRO - uważam że tu ilość pracy jest normalna i idzie spokojnie ogarnąć bez siedzenia po godzinach. Natomiast jak ktoś szuka miejsca gdzie przez 8 h dziennie plotkuje się i pije kawę, to niech raczej aplikuje do kawiarni
Po pierwsze to nie CRO tylko firma farmaceutyczna. Po drugie nie znam nikogo kto by do MSD/APC wrócił. No chyba, że z macierzyńskiego haha :D
co za bzdura; po takim okresie to ludzie po prostu już psychicznie nie wytrzymują i jeśli nie udało się komuś odpalić na macierzyński to odchodzą; może napiszesz prawdę o ilości osób które po macierzyńskim nie wracają bo od razu przechodzą do innej firmy albo o ludziach którzy się zwolnili bo psychicznie nie dawali rady, albo o tych którzy ost nie przedłużyli umów; jest zasadnicza różnica miedzy pracownikami kontraktowymi a osobami zatrudnionymi w APC; APC robi to czego domagają się koordynatorzy z MSD w praktyce trzeba wszytko z nimi uzgadniać choć " na papierze" odpowiada ACP; to takie mydlenie oczu; przez to większość "mobbingowych" problemów jest zamiatana pod dywan; podwyżki są wtedy jak odchodzi już tyle osób, że trzeba jakoś ludzi zatrzymać chociaż na chwile żeby zrekrutować kolejnych frajerów, w innym wypadki 100 zł na rok; bonus roczny jest "koordynatoro- zależny" i nawet pracując tak samo jak inni możesz dostać mniej bo twój przełożony ocenił twoją pracę inaczej niż inny koordynator "swoich ludzi"; praca dobra na 6 miechów
Ciekawe czy senior SDS to już płacą za pisanie tych farmazonow po godzinach? Przecież od półtorej roku normą jest, że zwalnia się 5-6 osób miesięcznie, bo nikt normalny tu nie wytrzymuje. I co najśmieszniejsze ludzie zwalniają się mimo, że nie mają nic innego na oku,bo tylko chcą odejść.
Jeśli ktoś się zwalnia a nie ma nawet nowej pracy to znaczy że w ogóle nie chce pracować i pewnie wszędzie będzie marudzić. Dla mnie to żaden wyznacznik. Jak ktoś jest wydajny i myśli to nie siedzi po godzinach i jeszcze dostaje podwyżki - wysokie. A że średniakom się nie podoba to to już ich problem. Po to forum jest żeby wyrazić opinię. Nie zamierzam przekonywać nikogo że jest super, bo po co? Dla mnie ważne że sam jestem zadowolony z tej pracy. Takiej pensji za tak lekką pracę nie miałem nigdzie. Ale praca jest lekka bo wiem co robię. Wielu ludzi głupiego excela nie ogarnia to siedzą po godzinach stukając wszystko manualnie i jęcząc jak to źle.
Jak masz spoko menago który ogarną dla ciebie rolę bo tak to się odbywa / te wszystkie"konkursy " to ściema / nikt nie stwierdził na początku że nie ogarniasz bo miałeś szczęście do mentorów albo znajomych w fr ktorzy ci findingów nie wstawiają albo po prostu jesteś pyskaty to ogarniesz sobie jakąś rolę z dużym fte i ceaniakujesz że roboty nie ma i lecisz na opinii tym sposobem możesz kończyc pracę i po 3 godz są i takie przypadki jeśli jednak żadna z powyższych zmiennych nie ma.miejca to masz przerąbane i nie zależy to od twojej inteligencji w ogóle po prostu jesteś eksploatowanym ludkiem na maksa/ więc nie cwaniakuj że to wina ludzi bo wszyscy kończyliśmy studia i nie obrażaj tu nikogo / znam wielu przeciętniaków którzy po prostu albo mają znajomych nie wstawiających im na początku findingów albo trafili na spoko.menago który o nich dba i wiele mądrych ludzi którzy jak odeszli to szybko zostali mngerami w innych firmach albo zmienili tak że mogą się rozwijać / przypadek? Nie sądzę
Haha, pewnie zdarza się też jak mówisz ale u mnie nie trafiłeś. Ani pyskaty, ani fajny menago (mimoza AP do ulubionych nie należy, przyznasz?), ani duże fte (od dawna równolegle 3 badania, jak wielu z nas ostatnio). I też nie obrażam nikogo - to że ktoś po studiach nie znaczy ze od razu nadają się do pracy jak nasza, ktora wymaga podejścia trochę programistycznego. Nie każdy jest z tego dobry, ale czy to firmy wina? Zawsze można zmienić dział, może właśnie część z nas okazuje się że dużo lepiej sprawdzi się w innej roli, np. CRA albo nawet menago ale to przecież kwestia zupełnie innych kompetencji to jak chcesz to porównywać? Nie każdy do każdej pracy się nadaje i studia nic tu nie mają do rzeczy. Trzeba to sobie uświadomić i znaleźć to w czym się jest dobrym, a nie wypłakiwać się na forach. Ja bym stwierdził że po 2-3latach uciekają od nas ci niedopasowani właśnie. A dłużej zostają Ci co sprawdzają się powyżej średniej. Dlaczego oczekujesz od firmy że ma obniżac poziom i dostosowywac się to tych niedopasowanych ? To wbrew logice...
No widzisz Seniorek niestety takim ludziom jak ty jest dobrze co "ogarniaja". Sęk w tym, że firma powinna stworzyć warunki do rozwoju każdemu nie tylko tym co się zasiedzieli i nie mają innych perspektyw. Prawda jest taka, że MSD szkoli dobrze ale w bardzo wąskim zakresie. Jeśli jesteś ambitny to po roku spadasz bo wszystko cie nudzi. To co my robimy w Polsce robią rownież ludzie w Indiach bo jesteśmy tani. Nie ma co Ty liczyć na to że ktoś cię doceni albo rozwiniesz skrzydła. Polecam na 8 max 12 miesięcy potem ewakuacja.
Co ty za bzdury piszesz po 1 firma dział PV - badzmy konkretni. promuje mężczyzn jako facet i to jeszcze pyskaty masz 3razu większe szanse na awans niż jakakolwiek rozgarnięta kobieta. Czemu? Proste ma macierzyński się nie odpalisz. 2 promowanie są ludzie z "plecami" czyli masz znajomych/ jesteś rodziną o czym nikt oficjalnie nie mówi po 3 . Jak jesteś pyskaty to jakoś sobie dasz radę jak jesteś jednostką empatyczna masz przerąbane; bo prawda jest taka że w tej robocie bez względu na to ile siedzisz i jak jesteś dokładnym człowiekiem jak ktoś się będzie chciał do ciebie dowalić to i tak się coś znajdzie 4 jak masz chociaż normalnego menago życie jest znośne ale ponieważ zdecydowana większość to ludzie burak/ bidony którym się wydaje że jak awansowali to są bogami to jest jak ruletka skutek?? Po roku ludzie odchodzą odpalają się na.maciezynski i nie wracają lądują na psychotropach chodzą do psychologów mają depresję wybierz co wolisz. Firma dobra na odbycie szkolenia i leczenia wkulki przez 1 rok i odpalenie się do innego miejsca / wszyscy którzy odeszli nie żałują przypadek ? Nie sądzę(usunięte przez administratora)
MSD niby nie jest CRO, chociaż pracownicy są outsourcowani przez APC. Z tego co wiem, do MSD/APC nie ma powrotu (tam nawet nie ma możliwości zmiany działu PV/CT) zresztą wątpię, żeby ktokolwiek chciał tam wrócić.
Wysłałam CV po kilku dniach otrzymałam telefon z zaproszeniem na rozmowę zdalną. I etap Rozmowa 1,5h w tym test i rozmowa po angielsku. Godzinna rozmowa z typowymi korpo pytania "dlaczego nasza firma" "jak zachowujesz się w stresujących sytuacjach" "z czego jesteś najbardziej dumny w obecnej pracy" itp. Po godzinnej sympatycznej rozmowie z Panią z Działu Badań Klinicznych był test sprawdzający logiczne i szybkie myślenie. Dla mnie bardzo ok, poradziłam sobie skoro zaprosili mnie na drugi etap, ale w teście było 7 zadań i 35min na rozwiązanie było baaaardzo na styk. II etap 2 PM tu już było korpo wałkowanie, mutum pytań i podbieranie jak radzę sobie ze stresem presją czasu, podawanie przykładów w jakich stresujących sytuacjach w pracy się znalazłam, jak się nie wyrabiam z zadaniami co robię itp. Trochę zmęczyła mnie ta rozmowa nie ukrywam. Następnie był specjalistyczny medyczny tekst do tłumaczenia "na żywo". Sens i przekaz całego tekstu zrozumiałam, ale było wypytywanie o konkretne słówka. Czasem zna się znaczenie, ale trudno znaleźć polski odpowiednik. Nie oszukujmy się, ale jak się uczyło języka 20lat to nauczenie się specjalistycznego słownictwa zajmuje max 2tygodnie przy ciągłej pracy w j.angielskim. Następnie specjalistyczna medyczna gadka po angielsku, poradziłam sobie, nawet nie wiedziałem, że tyle wiem haha. Całość też ok 1,5h. Na koniec jeszcze część na moje pytania. Dwa etapy łącznie ponad 3h z życia, następnego dnia odpowiedź odmowna :P
A i to była rekrutacja na stanowisko "Koordynator Badań Klinicznych", które wisi od miesięcy, dalej jest widoczne i odnawiane po wygaśnięciu, więc albo rotacja w firmie musi być potężna albo szukają jedynie pasującego "ideału". Nie wiem jak należy się wpasować w to stanowisko ;)
o matko... wspołczuje! wiem doskonale co to znaczy, jak tracisz czas na te romzowy teatrzyki etc, a na końcu kopniak w (usunięte przez administratora) milo, ze chociaz dostalas odpowiedz, bo czesto czekasz na cud.
Czy ktoś wie jak wyglada rekrutacja na staż do msd i ile on jest płatny? Co z angielskim?
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Czy ktoś się orientuje jak wyglądają zadania w I etapie rekrutacji na stanowisko koordynatora projektów ds zarządzania danymi z badań klinicznych w MSD? Czego dotyczą?
Zastanów się czy na pewno chcesz na to stanowisko aplikować. Firma zajeżdża ludzi. Jak tylko coś jest nie tak, nie ma litości. Ludzie tu długo nie wytrzymują. Zatrudniają się, aby tylko złapać doświadczenie i uciekają po 6 miesiącach.
Czy w MSD Polska Sp. z o.o. panuje luźna atmosfera?
Nie. Masz taki zapieprz ze nie ma czasu na bycie milym. Poza tym kazdy proboje pozbyc sie pracy na koszt kolegi/kolezanki wiec jest ciagla walka o przetrwanie.
Chyba trochę demonizujesz rzeczywistosc. Idealnie nie jest, pewne rzeczy mozna poprawic, to prawda. Ale to czy w stresowej sytuacji jestes miły zalezy od ciebie, to czy dasz zepchnąc na siebie czyjąś pracę, zależy od twojej asertywności. Akurat na atmosfere nie narzekam ale dzial duzy wiec to troche zalezy od ludzi z ktorymi masz na co dzien do czynienia.
niestety zgadzam się z "byly pracownik" tutaj kazdy dzien to walka o przetrwanie ..takze kazdy dzien jest stresujacy. A to czy dasz zepchnąć na siebie czyjąś prace w tej firmie nie zależy od asertywności ..haha, tutaj nikt nie patrzy czy się z czymś wyrabiasz, nikt Ci nie pomoże jeśli nie (szczególnie w "spontanach"). Patologia na każdym kroku płynąca z góry, każdy sprawdza po kilka razy każdego, nawet jak procujesz już kilka lat ..nigdy nie wejdzie się tu na żaden poziom samodzielności ..szkoda słów na to co się tu dzieje..
Ile % wynagrodzenia wynosi roczny bonus w PV? W którym miesiącu jest wypłacany?
Czy ktoś jest w stanie powiedzieć jak wygląda rekrutacja/rozmowa kwalifikacyjna do działu Pharmacovigilance (Safety Data Specialist)? Oraz podać widełki na tym stanowisku.
Cześć, czy ktoś wie na czym polega zadanie rekrutacyjne na II etapie? Z góry dziękuję za informację!
Do działu bad.klin. - rozmowa z dwoma PM, w tym po ang., pyt. dot. np. faz badań, plus tekst po ang. do przetłumaczenia.
Hej, a ile u Was w data management zarabia senior i lider? Pytam o widełki. Dzięki
Rok temu senior w PV miał od 8,5 b lead od 10b , górna granica zależała od układu/docenienia przez mensgo
:D ale ładna prawda :) to było rok temu>>> teraz 8 b ma szary CP tysiąc więcej co najmniej senior i dodatkowy tysiak lead>>> pisz jak teraz a nie jak było rok temu żeby przypadkiem ludzie od swoich mng nie chcieli za dużo
W dziale DMC-CT senior startuje od 10 brutto. Nie wiem ile zarabia lead. Oficjalnie o pensjach się nie rozmawia
Czy zna ktoś widełki dla stażysty w dziale badań klinicznych?
w 2019 roku miałem na rozmowie kwalifikacyjnej 21 osób z MSD pracujących w dziale Data Management - nie będę wchodziła w szczegoły ale nie wystalili pracodawcy dobrej opini, szkolenie i procesu podobno są w porządku ale szefostwo niestety nie
Ja tez pracowalam i opinie mam dobra. Zarobki wysokie, duzy profesjonalizm. Osobiscie polecam. Mam porownanie z innymi firmami...
Wysokie czyli jakie? Po co dawać opinie bez konkretów? Podaj jakieś widełki, inaczej Twój wpis jeż bezużyteczny :(
To może ja odpowiem: jak jesteś po farmie to dają ci około 4300 zl na rękę. Jeśli jesteś po biotechnologii/weterynarii i wiedzą, że jesteś zdesperowana/y to nawet 3500 zł na rękę. Podwyżki co pół roku średnio 200 zł netto (czyli jakieś 80 zł brutto). Jeśli wytrwasz rok to masz spoko bonus, żeby zredukować traumę i zapłacić za psychologa :D
200zl netto, to nie jest 80zl brutto. Nawet jeśli mówisz o 200zl brutto, to netto będzie to ok 140zl.
Czy MSD Polska Sp. z o.o. praktykuje "luźne piątki"?
Propagują zostawanie na przymusowych niepłatnych nadgodzinach na zasadzie wolontariatu a jak się wyrabiasz do 16 to w nast tyg tyle ci nawałą roboty że i tak zostaniesz po godzinach
Witam, czy możecie podzielić się opinią na temat stażu w MSD w Dziale Zarządzania Danymi ze Zdarzeń Nieporządanych? jak wyglądała rekrutacja? Dzięki :D
Uważaj na tą firme. NIE POLECAM zwłaszcza jako pierwsza praca!!! Jesteś zatrudniona przez firmę zewnętrzną (to jest twój formalny pracodawca) która nie a nic do gadania w twoim imieniu. Managerowie koordynujący z ramienia MSD traktują cie jak (usunięte przez administratora) i jeszcze ci się smieją w twarza. Ludzie odchodzą co miesiąc po 5 osób i wiecej. Mało kto tak potrafi przetrwać dłużej niż rok. Stara gwardia spycha na młodych (poniżej roku) największe gnioty. Mało kto wychodzi z pracy na czas, w piątki to jakaś tragedia. Nikt ci nie zwraca za nadgodziny w tygodniu. Mozna tu duzo pisać o tym dziale. Płaca smieszne pieniądze.
Taka prawda że ilość pracy zależy od badania gdzie się trafi. Jest interim na badaniu to dziennie można robić nadgodziny i wychodzi po ponad 11 h. Trafia się nawet że trzeba pracować w weekend aby podgonić ilość pracy która rośnie. Nawet jak kończy się bardziej gorący okres na badaniu to zaraz przerzucają do innego gdzie znowu dużo pracy, a nadgodzin nie ma jak odebrać . W pracy duży nacisk na efektywność i są robione przeglądy wyników pracy które mają bardzo zaostrzone widełki, a z powodu nadgodzin łatwo popełnić pomyłke co natomiast sie odbija się na ocenie i pensji w formie podwyżki i premii. Dodatkowo nerwowa atmosfera pracy, która jest nakręcana przez nadmiar pracy. Można stwierdzić że dobra pensja na start jednak jeśli weźmie się poprawke na ilość faktycznych godzin poświęcanych w pracy i nerwy oferta okazuje się słaba i konkurencja ma lepsze oferty. Praca dobra aby załapać doświadczenie, ale po atmosferze, którą sie dostrzega na boksach to jednak chce się szybko uciekać. Wyzysk pracownika jest mocny
Cześć, czy może ktoś podać jakie są widełki dla stażysty i dla pracownika na najniższym szczeblu? I o ile wzrasta pensja po awansie? Po jakim czasie taki awans jest możliwy? Dzięki wielkie, pozdro
mobbing; wyzysk i szczucie ludzi jest na porządku dziennym zero szacunku do pracownika
Czy ktoś wie jak wygląda rekrutacja na Specjalista ds. Zarządzania Danymi ze Zdarzeń Niepożądanych? Czego dotyczą zadania na tych kartkach? Dzięki za pomoc :)
Niestety ale niepochlebne komentarze nie są wyssane z palca. Pracowałam tam trochę czasu i wszytko zależy na jaki projekt się trafi. Generalnie jest tak że żyję się w ciągłym stresie i presji czasu. Są tacy którzy będą próbowali wmówić że to normalne i że się można przyzwyczaić jednak jest sporo osób które wprost mówią że albo przeszły załamanie nerwowe albo depresje z powodu tej pracy. Proces szkoleniowy obecnie jest bardzo krótki w porównaniu do tego co było kiedyś przez co ludzie są sfrustrowani i robią sporo błędów. Fluktuacja pracowników spora. Średnio ludzie pracują 1 do 1,5 roku. Co chwile zatrudniają nowych pracowników jednak nie odciąża to pracy innych bo tyle co zatrudnią odejdzie na zwolnienie albo zwolni się wiec bilans wychodzi na 0. Radze poszukać innej firmy bo idąc do tej trzeba się liczyć że będzie się ciągle w pracy zwłaszcza że praca ma charakter zadaniowy co jest rożnie interpretowane przez managera
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MSD Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy MSD Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MSD Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 0 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
