Opinie o Rimaster Poland Sp. z o.o.
Dzisiaj jest wspaniały dzień. Po pracy można pójść nad jezioro i się poopalac. Czaplinek to przecudnie miejsce do żeglowania i rozwoju gospodarczego. Rimaster oferuje nietylko korzystną lekką pracę, ale wspiera powstanie klas mechatronicznych. Dzięki temu nasze dzieci będą miały pracę po szkole i będziemy mogli pracować całymi rodzinami dla rozwoju naszego regionu. Rimaster promuje również sport co świadczy o tym, że firma jest zaangażowana w zdrowie fizyczne oraz psychiatryczne. Dziękujemy :) Oddani pracownicy na zawsze :)
Weź Ty się już nie wypowiadaj człowieku bo to się przestaje robić śmieszne.Fajnie że Ci się podoba praca więc proponuję weź się za nią solidnie a nie wypisujesz głupoty.
Rim do szczęśliwej nic nie dociera co.Nierozumie co ludzie piszą.,więc uważam że niema sensu jej już uświadamiać bo to mija się z celem
A czy wy jesteście świadomi? Może jesteście z konkurencji która chce ublizyc firmie która daje byt setkom ludzi. Ja żyję tą firmą nawet jak mam wolne. Jestem nią zafascynowana i uważam, że 8 godzin dziennie to trochę mało. Gdyby było 12 godzin byłoby ok.
Ja piórkuje! To chyba ty szczęśliwa jesteś z konkurencji.Rimaster w czaplinku nie ma konkurencji. K t p do pięt nam nie dorasta tym bardziej że oni mają swoich odbiorców a Rimaster swoich. przestań szczuć ludzi do komentowania twoich przesadnych komentarzy bo ktoś kto tu nie pracuje a może by chciał, to gdy przeczyta takie komentarze to już mu się odechce. A poza tym to jeśli chcesz więcej pracować to nie ma problemu- ja mogę wogóle do pracy nie przychodzić jeślibyś była taka chętna pracować za mnie te 8godzin a ja będę brać za to pensje. Skoro tak uwielbiasz tą pracę to zapewniam cię że chętnych podobnych do mnie nie brakuje. Więc przestań się "reklamować" bo za chwilę się okaże że doby ci braknie hehehe
Za mnie też szczęśliwa możesz pracować. Żebym była młodsza to na 100/ niepracowala bym w tej firmie ale brakuje mi do emerytury już niewiele więc wytrzymam
Skoro pracujesz do emerytury to znaczy, że jesteś mocno związana z tą firmą. Sami piszecie, że firma nie ma konkurencji co świadczy o wysokim rankingu firmy w regionie. Anonimowy sondaż przeprowadzony wśród wszystkich pracowników potwierdza, że ludzie są związani z Rimaster i nie chcą odchodzić. Firma stwarza naprawdę dogodne warunki. Można się napić wody i nie trzeba się pytać czy można wyjść do toalety. Nie trzeba zostawać po godzinach. Tylko dla chętnych!!!
Szczęśliwa pisałam już tylko niewiesz co piszesz żyjesz w innym świecie nadgodziny dla chętnych żarty . A żeby napić się lub skorzystać z toalety mieli byśmy się jeszcze pytać ty chyba śmieszna jesteś. Ankiety dla WSZYSTKICH PRACOWNIKOW kiedy byli NIGDY .A co dotyczy mnie mając 58 pracując w firmie 13 lat to jak pisałam kiedyś były lepsze cały., lepiej byli traktowani pracownicy, lepsze były zarobki itp . Jeszcze jak przyjeżdżali Szwedzi to było lepsze nastawienie i lepiej traktowani ludzie ,ale jak przestali przyjeżdżać jakieś 2 lara to wszystko się zmieniło na zle . Co do mojego wieku to jestem już za stara żeby zmieniać pracę dlatego wytrzymam te niecałe 2 lata ale niepusz głupot bo niewieszjak było i tylko szczuhesz ludzi . Powodzenia myśl co chcesz i niemusisz nikomu pisać tych głupot
Firma Rimaster stoi na wysokim poziomie pod wzglendem dbania o załogę. Dzięki temu, że jest HR firma troszczy się o pracowników. HR to grupa wysokowykwalifikowanych ludzi, którzy służą pracownikowi poradą nietylko psychologiczną, ale i prawną. Zawsze można się do nich zgłosić bez obaw. Rozmowy zawsze są anonimowe i można swobodnie wypowiedzieć się na temat firmy czy życia prywatnego. Szanuję ich za pomoc innym. Wielu pracowników czuje się pewniej i lepiej wiedząc, że jest HR, który służy pomocą. W imieniu pracowników serdecznie dziękuję, że jesteście :)
Szczęśliwa wypowiadaj się za siebie a nie jako załoga. Jeśli wypowiadasz się jako załoga to na 100/ jesteś pracownikiem biurowym a nie z produkcji .
Nie jestem pracownikiem biurowym tylko fizycznym na produkcji, więc znam realia. Większość załogi popiera moje zdanie.
Zapomniałem dodać że wyszedłem z Tworek gdzie siedziałem w wywatowanej celi w kaftanie bezpieczeństwa. Dlatego nie mam wiedzy na ten temat.
Kłamiesz, jesteś z biura to widać po sposobie pisania:).|Nie masz pojęcia co dzieje się na produkcji.
Bzdury co za bzdury. Biura ja nigdy nie widziałam. Poza tym nie mam takich kwalifikacji żeby dorównać tym kompetentnym osobom. Ja zwykła produkcyjna do pient im nie dorastam. Traktuję ich jako klasę wyższą od nas wszystkich na produkcji.
Pracuje w firmie ponad 10 lat .Ja akurat bardzo lubię swoją pracę i nie widzę się gdzie indziej,a pracuje na produkcji.Oczywiscie co do zarobków to wiadomo , że też bym chciała więcej zarabiać .To chyba jak każdy ????. Co do relacji z innymi pracownikami to jak to w życiu nie każdego się lubi i nie każdy nas lubi ale mimo wszystko musimy się tolerować.Moim zdaniem i tak atmosfera jest dobra jak na taką zbieraninę ludzi.Co do liderek też są Panie bardziej profesjonalne i mniej . Ogólnie polecam pracę w Rimaster Poland .
Bardzo polecam tam pracę. Super lekka łatwa i przyjemna. Niesamowicie zgrany zespół i każdy służy pomocą. Bardzo wysoka stabilna pensja pozwalająca na godne przeżycie. Ogromna możliwość kariery, awansu i nabycia ogromnego doświadczenia. Firma ciągle się rozwija i jest bardzo przyjazna dla pracowników, którzy z radością idą do pracy w zwykłe dni oraz nadgodziny.
Bardzo się mylisz. Tu jest wspaniale. Na jedno miejsce produkcyjnego pracownika jest wiele osób. Na jedno miejsce około 15 osób co świadczy o atrakcyjności firmy. Przykro, że pani pisze taki bardzo niedobry i nierealny komentarz. Powinna się pani wstydzić.
Widać, że pracodawca brzytwy się chwyta. Mając styczność z tym zakładem śmiem twierdzić iż większej bajki nie widzałem, realia są zupełnie inne: pensja jedna z najmniejszych w okolicy, brak szans na jakikolwiek awans(zobacz inne komentarze) liczą się tylko układy i rodzina, szanse rozwoju dla zwykłego pracownika na poziomie zerowym, całkowity brak szacunku dla pracownika, nawet już ludzie do pracy nie chcą tam iść, atmosfera na hali zależnie od działu(są działy gdzie jest ok, ale ogólnie to pozostawia wiele do życzenia). Nie polecam pracy w tym zakładzie, chyba że jesteś masochistą, bądź naprawde już nie masz innego wyboru.
Co za bzdury Pan wypisuje. Jestem zwykła pracownica produkcyjną, która jest szczęśliwa, że jest częścią zakładu Rimaster. Nie znam nikogo osobiście z produkcji, kto by narzekał. Wszyscy są zadowoleni z pracy i pensji. Wielu uważa, że nawet premie są za wysokie w stosunku do tego co wykonują na produkcji. Kierownictwo bardzo jest pomocne i posiada ogromną wiedzę i doświadczenie. Zawsze służą pomocą zwykłym pracownikom. Powinien się pan wstydzić takich bzdur jakie pan wypisujesz. Powinien pan przeprosić firmę.
Piszemy bajki dalej??? "Zbyt wysoka premia" wolę naprawdę ten temat zostawić bez dalszej zbędnej dyskusji, ponieważ szkoda mi tracić czas na takie pierdoły. Pracodawca niech się zastanowi co robi, bo to wstyd takie coś robić(wystarczy zerknąć na komentarze i buźki pod nimi...). Ja na moje szczęście już nie mam styczności z tym bałaganem, poniżaniem i faforyzowaniem psuapsiłek i rodziny. Aż dziwne, że zakład z takim podejściem jeszcze stoi i wogóle ma kto w nim pracować.
Jestem zwykłym pracownikiem i nawet jakbym nie miał premi i zarabiał najniższą krajową był ponizany i szmacony w zakładzie to i tak będę pracował w rimaster.
Te wpisy piszą chyba trolle, bo jestem w szoku, że jest tyle negatywnych wpisów. Jak dla mnie ta premia mogłaby zostać anulowana bo i tak pensja zasadnicza jest wysoka. Co do kierownictwa to nie spotkałam jeszcze takich mądrych doświadczonych ludzi, którym my moglibyśmy buty czyścić. Dlatego cieszmy się z tego co mamy. Umowy na papierze, pensja na czas i dach nad głową gdzie jest ciepło. To naprawdę wiele. Według rankingu firma przoduje w powiecie i znajduje się wysoko w rankingu wojewódzkim.
Jak Ci premia za wysoka to możesz rozdać koleżankom i kolegom żaden problem.Premia mogla by zostać anulowana bo co bo nie jesteś w stanie jej wyrobić?
Rimaster to firma do której ludzie lgną jak pszczoły do miodu. Na jedno miejsce produkcyjnego jest od kilkunastu do kilkudziesięciu chętnych. Prowadziłam rozmowy z pracownikami i według mojej sondy 92% jest bardzo zadowolonych, że jest częścią firmy Rimaster i za nic w świecie nie zamierzają się zwolnić. Nawet jakby firma chylila się ku upadkowi to żeby zachować firmę są gotowi zrzec się premi oraz obniżyć pensje dla dobra firmy. TO SIĘ NAZYWA ZAŁOGA. Dzięki takim ludziom Rimaster nigdy nie upadnie i będzie się rozwijał.
RIMASTER-FIRMA O SWIATOWYM ZASIEGU. A zachowujecie się jak małe dzieci myśląc że wypisywanie nieprawdy,półprawdy lub prawdy naciąganej zmieni coś w postrzeganiu Rimastera w regionie. Jedyna prawda w "Szczęśliwa Rimasterka" wpisie o tym jak to kilkanaście osób jest w kolejce chętnych na 1miejsce i że prowadziła Pani rozmowy i że 92proc jest bardzo zadowolonych to jest pewnie prawda ale połowiczna. Dlaczego nie nadmieniła Pani że mowa tylko o nowozatrudnionych? Wsrod nas-wieloletnich pracowników nikt nie przeprowadzał takich rozmów.JAKA SWIADOMOSC MOZE MIEC OSOBA ZATRUDNIONA OD PÓŁ ROKU CZY OD ROKU? Poza tym to jest miejsce do publikowania opinii o firmie Rimaster a nie miejsce gdzie można wybielać swoje brudy! To jest bardzo żenujące, nieprofesjonalne, i interesowne z resztą tak jak cała ta firma w tej chwili. To co ludzie negatywnego tu piszą jest cała i jedyna prawda. Wiem bo na codzien obcuje z tymi ludźmi i z tymi sytuacjami tu opisywanymi i jeśli nawet tylko kilka osób zdecyduje się coś tu negatywnego opisać to pomyślcie sobie ile może być podobnych sytuacji?! O których nikt się nie dowie. Więc takie rozpaczliwe próby wybielania firmy z jakiegoś Niku szczęśliwego czy coś tam nie da wiele. Wprowadzi tylko zamęt.Dlaczego Rimaster jako firma nie zajmie oficjalnego stanowiska? A poza tym to to że kilkanaście osób chętnych na jedno stanowisko to pewnie jest prawda tylko że ta prawda trwa już nie tylko w tej firmie od kilkunastu lat. Tylko że nikt nigdy nie dopowiada do tych danych ze z tych 15-18osob chętnych przyjdzie do firmy z 12osob. 2osoby od razu zawiną się na pięcie i wyjdą. Z pozostałych 10ciu osób pozostanie w firmie może że 2osoby, może 3. Bo 3os sobie wogole nie poradzą bo to nie praca dla nich.kolejne 3odpadna podczas "selekcji" a może jedna z nich nawet chciała i się starała ale mimo to jej "podziękowano" a pozostała 1osoba do równej dziesiątki sama się zwolni po 2-3mies bo jest na tyle mądra że już wyczuła co tu się święci i w porę stwierdziła że czas uciekać. Aha! Jeszcze jedno! Hehehe te wpisy o pucowaniu butów kierownikom i że jacy to wspaniali ludzie itd to jest największą żenada jaka czytałem w tych wszystkich komentarzach! Dajcie już spokój bo nikt w to nigdy nie uwierzy i będziecie tylko pośmiewiskiem. no chyba że miało To właśnie na celu to w takim razie winszuje ostrego zartu-buahahahaaaaaa POZDRAWIAM WSZYSTKIE STARE TWARDE WYGI
Witamy! Proszę pamiętać, że każda osoba ma prawo napisać tu swoją opinię, zarówno ta niezadowolona jak i ta której pracuje się dobrze. Czytamy każdą opinię i staramy się działać, jesteśmy dużą firmą i mamy wielu pracowników, każdy z Was indywidualnie ocenie swoją pracę. Szanujemy zdanie każdej osoby, jeśli jest napisane z szacunkiem do innych bierzemy je pod uwagę. Zachęcamy do kontaktu mailowego: rp.kadry@rimaster.com. Przykro nam, że wyraża Pan negatywną opinię, mimo wszystko cieszymy się, że jest Pan jak wywnioskowaliśmy długoletnim pracownikiem, co oznacza, że do końca niezadowolony z pracy Pan nie jest. Jesteśmy otwarci na Państwa uwagi, zachęcamy do kontaktu z działem HR.
To była tylko odpowiedź na wpisy Pani "szczęśliwej Rimasterki" wiadomo nie od dziś że nie sposób dogodzić każdemu. Dla równowagi w "przyrodzie" hihi... Mogę wyszczególnić nawet kilka pozytywów: 1.pewna pensja i na czas 2.mozliwosc nadgodzin i premie(dyskusyjne) 3.pewnosc zatrudnienia (choć nie zawsze jest to zdrowe podejście) 4.brak pracy w godzinach nocnych. 5.bliskosc miejsca pracy I proszę pamiętać że jest to Moja Indywidualna i Subiektywna ocena! Firma jaka jest taka jest póki ktoś tu nie przyjdzie i nie przepracuje kilku lat to opinie na zbyt wiele mu się nie przydadzą. "Wszędzie dobrze gdzie nas niema" a "pracownicy" wypisujący głupstwa w stylu że ktoś komuś coś tam powiedział czy jakoś się zachował to nie jest forum pracowników i skoro nie jesteście w stanie na bieżąco postawić się temu komuś w takiej sytuacji kątrą to nie wypisujcie takich rzeczy tu i nie plotkujcie na hali rozglądając się czy nikt nie podsłuchuje tylko zajmijcie się praca. Może wtedy będzie ciut większy spokój. Czekam na konstruktywne wpisy i oceny które chciałoby się poczytać a nie skrajne. Albo żenujące,płaczliwe, albo wynoszące zwykłych ludzi ponad piedestał do którego nawet nie dojrzeli i nie zasługują na niego.
Szczęśliwa ty chyba niewiesz co piszesz .(ludzie są zadowoleni z pracy i zarobków) ty jesteś śmieszna płacą jest najniższa w okolicy .
Minimalna pensja oznacza stabilną, bo zawsze mogłoby być mniej. Pensja starcza na godne utrzymanie siebie i członków rodziny. Praca lekka nie wymagająca fizycznego wysiłku. To przykre co piszecie o tej firmie, ale jest was zdecydowana mniejszość, bo większość pracuje z radością i jest dumna, że tworzy struktury firmy Rimaster. Osobiście nie znam żadnego pracownika z produkcji, który by narzekał. Wszyscy ze śpiewem na ustach lgną się do pracy w Rimaster. Dla nich to jest życie. Tą pracę traktują jako cel swojego życia. Piszecie nieprawdziwe głupoty, które krzywdzą innych pracowników. Powinniście mieć zakaz wypowiadania się negatywnie i nieprawdziwe o firmie dzięki której żyją setki ludzi.
A to ciekawe co piszesz.Mam wrażenie że albo nie wiesz co piszesz albo robisz to na czyjeś polecenie bo większych bzdur nie słyszał nikt .A tak na marginesie to kiedy takie sondy były przeprowadzane bo jak pracowałem w Rimaster jeszcze w tamtym roku to nic takiego nie bylo.
Zakaz wypowiadania się negatywnie jak na razie obowiązuje w Korei południowej a gdyby tak było to mielibyście (usunięte przez administratora) a nie zakład. Pozatym to skoro "nie znasz osobiście żadnego pracownika który by narzekał" a wszędzie na mieście słychać narzekanie i w internecie też. To albo nie pracujesz na produkcji albo wogole w tej firmie. A może celowo szczujesz tymi wpisami ludzi żeby pisali komentarze? Heh. Pensja do godnego "przeżycia"-DObreee ale się uśmiałem...
Szczęśliwa skoro Ty uważasz że za najniższa pensje można godnie żyć i utrzymać rodzinę to nie wiem co ty twoha rodzina je chyba chleb z margaryną i gdzie mieszkasz chyba w namiocie to może starczy na takie utrzymanie. Ale my żyjemy w XXIwieku i mamy większe oczekiwania . Niewolnictwo się skończyło. Czy ty czytasz te posty tylko ty piszesz ze w firmie jest super a teraz przejżyj posty z których wynika że pracownicy niema zadowoleni z zarobków w firmie . Wystarczy posłuchać też lco ludzie mówią a mówią otwarcie że płacą za tą pracę jest za mała .WIEC NIE (usunięte przez administratora)SIE I PRZESTAN PISAC BREDNIE
Jak czytam takie wpisy, to aż się płakać chce. Prawda jest taka, że w tych czasach za minimalną to można conajwyżej to tylko egzystować, bo godnie żyć to możecie, ale zapewne w biurach, nie dopuszczacie do siebie żadnych sugestii i jakichkolwiek zmian ze strony produkcji, boicie się o swoje stołki?? Zróbcie naprawde anonimową ankiete i zobaczycie jak to ludzie są zadowoleni ze swojej pensji, czy pracy. I proszę samemu głupot niewypisywać, bo takimi pustymi, słodzącymi komentarzami pokazujecie tylko to, że zamiast działać na poprawę warunków pracy, macie to w głębokim poważaniu i słodzicie gdzie się da, a w zakładzie dalej panuje ogromny nepotyzm, mimo że już nie pracuje w tym zakładzie to pracownicy produkcji otwarcie o tym mowia.
Dlaczego mnie atakujecie co wam zrobiłam? Chwalę dobry zakład i kogoś to boli? Może tu tylko konkurencja wypisuje negatywne wpisy po to żeby mnie osmieszyć. Nie wieżę, że złe opinie piszą pracownicy Rimaster. Nigdy nie spotkałam osobiście niezadowolonego pracownika. Jesteście (usunięte przez administratora)
Szczęśliwa przestań się ośmieszać i wychwalać i słodzić Zakładam się że niepracujesz na produkcji i ktoś ci każe te komentarze pisać żeby podsycić atmosferę. Napuszczasz tylko ludzi na siebie. Ja pracuje bardzo długo w tym zakładziei wiem że owszem były kiedyś dobre czasy dla pracownika ale to dawno się skończyło. Pracownicy kiedyś przychodzili na nadgodziny kto chciał i komu pasowało a teraz jest szantażu przymus nie ma wyboru to jak to nazwiesz? Nadal napiszesz że jest tak pięknie i co ?Popukaj się w mózgownice albo udaj się do lekarza skoro wszyscy piszą że jest inaczej to może warto trochę pomyśleć a nie klapać jęzorem
Jeżeli atakujemy/ piszemy nie prawdę, to zachęcam dział HR, niech zrobi ktoś nalot i zapyta osoby odpowiedzialne za planowanie i nadzorowanie pracy ile maja osób aktualnie na zmianie, dla ogarnietych osób nie musze pisać o co z tym chodzi. Następnie zapraszam na dział jakości z pytaniem co to jest FPY/TPY, a o THO już nawet nie chce wspominać. Wtedy może dział HR będzie świadomy tego co się naprawde dzieje, bo ze zwykłych pracowników często się robi głupków bo ktoś tu pracuje dużo dłużej, a prawda jest taka, że posiada hugo, a nie wiedze i doświadczenie...
Witam, bardzo proszę wszelkie problemy zgłaszać do działu HR, jesteśmy otwarci na Wasze uwagi i sugestie, jednak pisząc w ten sposób na forum nie mamy możliwości odpowiedniej reakcji. Zachęcamy do zgłaszania uwag również poprzez maila: rp.kadry@rimaster.com.
Ludzie nie chcą chodzić bo jak powiedzą że nie tak się odzywa tak zwana wyższość lub jest źle traktowanie to może się na nich to odbić
Brawo Szczęśliwa Rimasterka takich głupot to na trzeźwo jeszcze nikt nie wymyślił..Odnosząc się do twoich wypowiedzi z jakimi ludźmi ty rozmawiałaś czy ty wogóle czytasz co piszesz? Gdzie ty pracujesz?skoro tak dobrze zarabiasz na pewno nie na produkcji..A czytajac twoja wypowiedź o czyszczeniu butów kierownikowi krew mnie zalała .Pani szczęśliwa dwie istotne kwestie każdy z nas ma jakieś hobby skoro to lubisz to powodzenia,no może to dodatkowy dochód no to powodzenia owocnego czyszczenia a co do jego wiedzy....Fakt jest faktem na produkcji są problemy, które się nawarstwiają i jest ich coraz więcej nikt nic z tym nie robi i nikt nie słucha.
Skąd takie huraoptymistyczne dane o chętnych do robienia"kariery" w tej firmie. Zarobki na poziomie minimalnej płacy krajowej (ustalonej odgórnie- decyzje poza zasięgiem pracodawców)to żadne kokosy. Pieniążki to zarabia się godziwą stawką za pracę, a nie "łaskawym" minimum krajowym + jakieś ochłapki+nadgodziny ( w końcu każdy ma prawo do odpoczynku. Na chwilę obecną istnieje jeszcze kodeks pracy , nieco martrwawy ale jednak. Kolejna sprawa Pani szczęśliwa , a może Panie szczęśliwy, mówisz o rozwoju i możliwościach awansu ? Konkrety proszę. I na koniec proponuję obejrzeć sobie film Pana Barei Miś bo te wypowiedzi wypisz wymaluj przypominają śpiewy trenera III klasy Jarząbka.
Krótko , zwięźle i na temat. Firma na wysokim poziomie. Dbałość i duże pokłady cierpliwości w wdrożeniu pracownika w proces produkcji. Przyjazna atmosfera . Jednym słowem polecam.
Stanowcze nie polecam
Witamy, przykro nam, że nie jest Pani zadowolona z pracy. Zachęcamy do kontaktu z nami poprzez e-mail: rp.kadry@rimaster.com. Chętnie odpowiemy na wszelkie pytania i postaramy się rozwiązać problem. Pozdrawiamy!
Drodzy Opiniotwórcy, Chcemy, żebyście wiedzieli, że wszelkie opinie są dla nas niezwykle ważne, zarówno naszych byłych jak i obecnych pracowników. Każde pozytywne słowo jest motywatorem do dalszych działań, a każda uwaga jest cenną wskazówką do rozwiązywania pojawiających się problemów. Prosimy jednak, aby wszystkie opinie pisane były z szacunkiem przede wszystkim do siebie nawzajem. To, że jesteśmy anonimowi powinno dawać możliwość do swobodnego wyrażenia swojej opinii, nie zaś do obrażania innych. Zachęcamy do dzielenia się z nami swoimi spostrzeżeniami, uwagami nie tylko na forum, ale również poprzez maila: rp.kadry@rimaster.com, z pewnością odpiszemy na każdą wiadomość, oczywiście jeśli będzie napisana w sposób kulturalny i nie obrażający drugiej osoby. Pamiętajcie, że im bardziej informacja od Was będzie konkretna i rzeczowa, tym łatwiej jest nam zrozumieć i zareagować na pojawiające się problemy. Jednocześnie podkreślamy, że będzie nam miło jeśli osoby zadowolone z pracy również podzielą się z nami swoimi odczuciami.
Wczorajszy tekst Instruktorki do pracownika.Komu tam obciągasz pod tym stołem.Jaka instruktorka się potrafi tak odezwac to każdy wie.Wielkie brawa.A później wielki szok że zakład ma takie opinie.Dramat
Jakiej zazdrości??? Za takie teksty powinna conajwyżej nadzorować i zarządzać miotłą, przełożony nie ma żadnego prawa tak mówić do podwładnego, ale produkcja sama jest sobie winna, sprzedała sie za minimalną, jeżeli nikt nie potrafi się postawić, to nie ma co się dziwić, że macie to co kiedyś było w biedronce, ale tam się w końcu postawili.
Za jaką minimalna? Takie glupoty piszesz że aż się czytać nie chce. Nawet osoby świeżo zatrudnione nie mają minimalnej. Ja z jedną sobota biorę na rękę 3200 zł to trochę daleko od minimalnej nie sądzisz? Kto chce pracować niech pracuje. Jak komuś tak strasznie źle to KTP przyjmuje a wszyscy tak chwalą że lepiej płacą to śmiało, piszcie podania i sie zwalniajcie. Prezesowa niedobra, kierownik niedobry, liderki i instruktorki niedobre... produkcja widzę najlepsza na świecie- nie będę nic robić ale mi macie płacić...
Proszę czytać ze zrozumieniem, a nie swoją wypowiedź opierać o jedno słowo wyrwane z kontekstu. Może i więcej niż za minimalną(nie wiem), ale to nie zmienia sytuacji jaka mała miejsce, taka incydenty są surowo karane w szanującym się zakładzie pracy. A praca nie polega na tym żeby zmieniać ją jak rękawiczki, pracownik ma swoje obowiązki, ale też ma swoje prawa(które z tego co czytam są nagminnie łamane). Najlepiej jeżeli pracownik ma wątpliwości co do traktowania jego przez pracodawce trzeba zgłosić to do odpowiedniej instytucji(czyt. Inspekcja pracy) i to jej zadaniem jest określić czy prawa pracowników są łamane, czy też nie. Ale sądząc po wcześniejszych wypowiedziach to sporo by znaleźli, ale jak wiadomo moneta też ma dwie strony, pracownicy zapewne też mają sporo za uszami.
To chyba nie jesteś świeżym pracownikiem albo Ci się coś pomieszało może chciałeś napisać 2200 na rękę z jedną sobota bo żeby zarobić 3200 z jedną sobota musiał byś brutto mieć 4300 a to raczej nie realne z jedną sobota przy nowo zatrudnionych.
Sprawdzając średnią płac w tym regionie, sądze iż rozmawiam z osobą na wyższym stanowisku, aniżeli z pracownikiem z produkcji, więc proszę o uzasadnienie dlaczego przełożony wypowiada się w tak karygodny sposób do swoich podwładnych i jakie ma do tego prawa. Proszę o zapoznanie się: art. 100 § 2 pkt 6 k.p, Art. 10. § 1,2,3 k.p.; Art. 11k.p. Po wcześniejszych wypowiedziach sądzę iż jest Pani/Pan osobą bardzo arogancką i współczuje pracownikom współpracy z taką osobą, a zarazem dziwie się, że pracownicy nie dbają o swoje prawa.
A Ty droga panno B zanim coś napiszesz to dobrze pod słuchaj j a nie wyrywasz słowa z kontekstu
Ja wiem ile zarabiam wiec się nie pomyliłem. Pozdrawiam wszystkich marudzących jak im źle ???? Przesada byłoby gdyby świeży pracownik zarabiał tyle co pracownik z 5 letnim stażem.
Nieźle musisz w takim razie pucować się przełożonym albo poprostu kłamiesz żeby w ludziach wzbudzić zazdrość i/lub ich skłucic ze sobą.(ludzie po kilkunastu latach pracy w tym zakładzie -nie mylić sumy lat pracy w rimasterze i kablu- wiedzą ile można po wszelkich podwyżkach,nadgodzinach i premiach zarobić realnie netto w tej firmie, w tym regionie) Właśnie przez takie osoby jak Ty atmosfera w tej firmie znacząco odbiega od normy. Siejecie zamęt, puszczacie bujdy zamiast zająć się praca. I może byś chciał zarabiać na produkcji tyle ile mówisz nawet brutto ale wszyscy którzy się w miarę orientują to cię wyśmieją.
Jestem pracownikiem z ponad 5 letnim stażem i uwaga...... mam 2900brutto. Ciekawe jakie stanowisko człowieku zajmujesz. Znam osoby nowozatrudnione, które mają ponad 3000 ale maja długi staż w ktp
Proponuję iść na jedne nadgodziny i kupić sobie słownik ortograficzny.
A ja proponuję iść do okulisty skoro na koncie zamiast 2200 widzisz 3200 i błędy ortograficzne w wypowiedziach przedmówców i może też do psychiatry bo nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak można się tak samemu oszukiwać .Pozdrawiam
Ja naprawdę nie mam potrzeby oszukiwać ani siebie ani nikogo innego. Wiem jaka mam umowę i kwotę na niej. Nie musi mi nikt wierzyć a ja nie muszę nic udowadniać. Mi pensja i praca odpowiada. Nikt nikogo na siłę tam nie trzyma każdy ma prawo wybory tylko nie każdy ma na tyle odwagi aby ruszyć do przodu ale to już indywidualne podejście każdego z Nas.
Ja też na swoją pensje nie narzekam. Jak chce dorobić idę na nadgodziny i trójkę mam.
Ja na swoje wynagrodzenie też nie narzekam. Na nadgodziny mogę ale nie muszę iść. Ale nikt mi nie powie, że zwykły szary pracownik produkcji ma 3200 na rękę bez nadgodzin. Chyba, że wysokie premie dostaje
Ty chyba niewieszci piszesz z jedną sobota bierzesz 3200 ba rękę ty jesteś po prostu śmieszna i liczyc nie umiesz zevy dostać 3200 na rękę to brutto powinnaś mieć około 4500 nawet w biurze tyle nie mają a co dopiero na produkcji .Skoro zakład tak dobrze płaci to ciekawe czemu niema chętnych do pracy .Ludzie na wstępie dostają najniższą krajową więc nie piszpierdul
Pracownik z pięcioletnim stażem nie zarabia takich pieniędzy mają owszem 100 więcej niż nów czyli 2900 więc nuepisz pierdół
Widzę, że jesteś zaślepiona własną głupotą i niskim poziomem wiedzy. Nawet nie masz pojęcia ile ludzie zarabiają w biurze, ale Ty tam nawet nie startuj bo masz strasznie niskim poziom wiedzy i rozumu.
Drodzy Pracownicy, w przypadku zdarzających się sytuacji podanych w powyższym poście, prosimy o zgłaszanie takich incydentów do Działu HR, który postara się jak najszybciej zweryfikować daną sytuację w celu jej dogłębnego wyjaśnienia.
Jeżeli takie osoby reprezentują pracodawce(tak reprezentują, ponieważ każdy pracownik to robi), to nie ma co się dziwić, że opinie są tak niskie. Odnośnie HR, mam nadzieje, że ta sytuacja jak i inne zostaną dogłębnie przeanalizowane, a wobec osób które dopuściły się naruszenia prawa(i nie mówie tutaj tylko o k.p. zostaną pociągnięte do odpowiedzialności. Szkoda, że międzynarodowa firma ma tak zszarganą opinie przez jednostki, zwłaszcza w tak trudnym okresie jak teraz.
@mat szach Jeżeli takie osoby reprezentują pracodawce(tak reprezentują, ponieważ każdy pracownik to robi), to nie ma co się dziwić, że opinie są tak niskie. Odnośnie HR, mam nadzieje, że ta sytuacja jak i inne zostaną dogłębnie przeanalizowane, a w razie wykraycia nieprawidłowości osoby te zostaną pociągnięte do odpowiedzialności. Szkoda, że międzynarodowa firma ma tak zszarganą opinie przez jednostki, zwłaszcza w tak trudnym okresie jak teraz.
Każdy wie jak to działa i nikt nie będzie zgłaszał do Was problemów żeby potem narobić sobie większych problemów. Ale prawda jest taka,że ludzie piszą tu prawdę...
Tyle to chyba zarabiają panowie na maszynach (którzy tak na marginesie dostali kolejna podwyżkę) a nie osoby pracujące na zakuciu i montażu. Tam jest najniższa krajowa. Jeśli są nadgodziny to ok można dorobić ale gdy ich niema pozostaje goła pensja, bo żeby wyrobić premie za wydajność trzeba mieć cały miesiąc dobre zlecenia i żadnej czerwonej kartki. Trzy czerwone kartki w miesiącu za byle bzdurę i można się pożegnać z jakąkolwiek premią.
Przez 6 lat nigdy takiej pesni nie było jeszcze za sobotę bo p.... Śmiechem i do tej pory nie tak nie ma jak poucinali wszystko
Nie polecam tej firmy, klimat jest tragiczny. I na produkcji, i w biurach, i w Czaplinku, i w Bornem tak samo. Donosy, donosy, donosy... Kierownictwo tylko nadstawia ucho i knuje. Ludzie w biurach uśmiechają się, a w plecy wbijają nóż, po czym jak gdyby nigdy nic piją z tobą kawę. Jak jest problem i go zgłaszasz, kierownicy niby reagują, a w rzeczywistości mają to w nosie. Chyba sami boją się o swoje stołki. Pora zmienić pracę.
A jak wykażesz się większą wiedzą/inicjatywą, to odrazu podcinają skrzydła, zero rozwoju, tylko koleiostwo-takie powinno być motto zakładu.
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Rimaster Poland Sp. z o.o.?
Pracuje w tej firmie już kilka lat i wiadomo jak wszędzie są dni lepsze i gorsze. Tak naprawdę nikt nikogo na siłę nie trzyma. I wychodzi na to że pracy nie jest tak dużo i nie jest tak strasznie, bo patrząc jak co niektórzy wyskakują sobie na papieroska co godzinę na drugiej zmianie albo na kawkę to problemem nie powinno być wypracowanie wydajności- ale najlepiej jest narzekać. Co do nowego kierownika to moim zdaniem powinien zmienić styl bycia i zacząć rozmawiać z ludźmi i wykazywać się większa kultura osobistą. Bo tak naprawdę trzeba umieć rozmawiać z ludźmi - to podstawa w takiej firmie. Także kierowniku nie dłubiemy w pępku tylko klata do przodu i reprezentujemy postawę godną kierownika .
Ludzie to (usunięte przez administratora) akordowej, znęcają sie psychicznie nad pracownikami nowymi zwlaczscz liderki nie polecam nikomu tego obozu
aA juz wczoraj na zebraniu ...rekrutowaniu nowych pracowników panie z HR-U tak pieknie mówiły .....o atmosferze i podejściu do pracowników ....tych starych i tych nowych.....ehhhh a te zarobkia początek .... powala z nóg.....i jak mam z umowy na stałe i dużo większym zarobkiem przejśc do nowej firmy ....a kto ma czas i ochotę czekać i po przepracowanym ..pół roku czy tez rok... by zarobić 100 lub 500 zł brutto ma sie rozumieć...więcej ....żenada w mojej obecnej firmie której pracuje ..nowicjusz dostaje wiecej niz wy oferujecie... małe miasteczka a chcą z ludzi robić faktycznie niewolników....minęły te czasy żę ludzie będą pracować za minimalną....a te dodatki ...paczki wycieczki....poco to dajcie zarobić ludziom to bedzie ich stac samemu dziecku opłacić wycieczkę czy zrobić paczkę.........pozdrawiam i powiem szczerze rozczarowałem się propozycjami
Jeśli chodzi o paczki wycieczki itd to nie są one robione z wynagrodzenia tylko z socjalu
Pracuje w firmie 5 lat . Na start dostałam stawkę 250 zl więcej niż najniższa po 6 miesiącach kolejne 50 zl po 3 latach kolejne 50 zl a w obecnej chwili mam 50 zl więcej niż nowi pracownicy . ŻENADA zeby pracownicy z doświadczeniem mieli taka sama stawkę co nowi pracownicy żebym była młodsza napewno zwolniła bym się ale brakuje mi 3 lata do emerytury t nic nie mowie .Nie polecam tej firmy .Jak jeszcze przyjeżdżali Szwedzi to atmosfera była lepsza inaczej byli traktowani pracownicy itp .A co do młodego kierownika to od kiedy nastał to nie było w zakladzie żadnej podwyżki po co do niego pójdziesz to zawsze jest na nie
Jest to bardzo smutna sprawa, ale niestety taka jest prawda. Mnie też się to nie podoba, ale jak widać nikogo z administracji to nie interesuje. Zaślepka, wcale się nie dziwię, że masz obawy. Jeszcze kiedyś były podziękowania za działalność w firmie po 10-15 latach, teraz mają w nosie, robią wszystko, aby tylko nie wyróżnić nikogo z produkcji...
Rimaster jest firmą, która oferuje uproszczone rozwiązania dla światowego przemysłu. Zadaniem spółki jest zapewnienie wsparcia przy projektowaniu i produkcji wyrobów elektrycznych, elektronicznych i mechanicznych. Patrząc na informacje o rekrutacjach, niestety na nic nie trafiłam. Możecie powiedzieć, czy jest duża rotacja pracowników, i jakie warunki umowy proponowane są na rozmowie kwalifikacyjnej?
Czy ktoś w końcu weźmie się za te kolesiostwo w firmie ,żeby praca była rozdawana,sprawiedliwie,a nie fumfelki liderek mają zawsze najlepsze wiązeczki,a reszta musi brać śmieci spod słupa(Borne).Instruktorki otwórzcie oczka,nie pozwalajcie liderkom na psucie atmosfery,wszyscy chca byc traktowani jednakowo,trzeba coś zrobic bo szlag ludzi trafia,jak patrza na te bandę niby super pracowników co zawsze mają premię,bo liderki podtykają im najwydajniejsze wiązki,a tak naprawdę to nic nie potrafią zrobić,po tygodniu rozpłakałyby się gdyby miały nagle robic słabe wiązki i wydajność spadłaby im na 50-60procent!!!Premia iwygoda poszłaby w diabły!!!!
Jeżeli takie sytuacje mają miejsce od dłuższego czasu to polecam zapoznać się z tym artykułem: http://mobbingwpracy.com/dyskryminacja-pracownika/191-dyskryminacja-a-faworyzowanie-pracownika
To chyba normalne, że jak ktoś zarabia najniższą krajową, to chce sobie dorobić do pensji, a tu widać wszyscy bogaci, to co Wy w tej firmie jeszcze robicie?
To chyba dobrze że jest różnica między starszymi pracownikami a młodszym,trzeba sobie wypracować stażowe, ale i to zniesiono w naszej firmie,niedługo wszyscy będę zarabiać te same pieniądze i ten co robi 10 lat i ten co pracuje miesiąc, wszyscy do jednego worka, tylko panowie są wyróżnieni z cięcia i kappy,bo trzeba ich zatrzymać w firmie ,jak tak dalej pójdzie to reszta się też wypnie ną takie traktowanie i zaczną odchodzić do innych firm, starzy odejdą w końcu na emeryturę, a nowi nie przyjdą,zresztą nim się nauczą tego co umie doświadczony pracownik to musi dużo czasu upłynąć, a młodzi teraz to chęci za dużo nie mają do nauki i pracy.
Co do nowych i młodych szybko się co niektórzy zrażają ale wszystko zależy od człowieka natomiast ta firma a zwłaszcza kierownik- statysta niewątpliwie musi zmienić nastawienie do ludzi , nadgodzin, i zmienić głupie teksty
Starzy dobrzy pracownicy już odchodzą ale co się dziwić jak po "nastu" latach pracy mają tą samą pensje co nowy pracownik... zero perspektyw w tej czarnej dziurze,uciekajcie ludzie z tej firmy
Owszem każdy chce sobie dorobic do pensji, ale nie zawsze ma takie możliwości żeby zostać po godzinach, a pracodawca na siłe każe zostawać uzasadniając "szczególnymi potrzebami pracodawcy". Ale: Sformułowanie „szczególne potrzeby pracodawcy” wskazuje, iż uprawnienie pracodawcy do nakazania pracownikom pracy w godzinach nadliczbowych powstaje w sytuacjach wyjątkowych, niemających charakteru normalnego, typowego. „Szczególne potrzeby pracodawcy” stanowią zatem potrzeby specjalne, niecodzienne, odróżniające się od zwykłych potrzeb związanych z prowadzoną działalnością (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 maja 2000 r., sygn. akt I PKN 667/99). Nie są to okoliczności związane z normalnym funkcjonowaniem zakładu pracy, np. wzrost zapotrzebowania na pracę wynikający ze zwiększenia liczby zamówień lub zwiększenia zakresu działalności przedsiębiorstwa. Wyjątkowość „szczególnych potrzeb pracodawcy” sprawia, iż mająca w nich swoje źródło praca w godzinach nadliczbowych winna mieć charakter niezaplanowany. Co więcej, nie powinna ona stanowić reguły, lecz coś nadzwyczajnego. Podsumowując pracodawca ewidentnie narusza przepisy prawa pracy, od potrzeb, po planowanie, ale ludzie po prostu boją się pewnie coś takiego zgłosić do odpowiedniego urzędu, bo będą spalenie w tym, jak i w innych zakładach pracy w tym regionie.
Pozytywną osobą,jest młody pan z ochrony w tej firmie.Pogada,i jest ludzki a jego koledzy już nie są tacy
A może by tak dział HR zareagował.... zachowanie młodego kierownika jest karygodne. Tak wiem, nie jesteśmy solidarni, nie wspieramy firmy. A może podejść do załogi jak do ludzi a nie śmieci.... panie kierowniku zastraszaniem nic pan nie zdziała! Straszeniem, że zamknie się bramę o 22 i nikt nie będzie mógł wyjść z pracy też pan nic nie osiągnie. Kolejna sprawa, nie jesteśmy w przedszkolu żeby tłumaczyć się dlaczego nie będziemy na nadgodzinach, to jest po prostu żenujące. Żyjemy w wolnym kraju, nikt nikogo do niczego nie ma prawa zmusić. Nikt nikomu nie zabrania przychodzenia w weekendy do pracy. To jest nasz czas wolny i każdy ma prawo wykorzystać go w taki sposób w jaki chce. Radzę zmienić podejście bo stara załoga się wykruszy a nowi pracownicy po pierwszym miesiącu będą uciekać
Prawda nie każdy chce ciągle chodzić na nadgodziny i nie każdy żyje sama pracą .kierowniku ludzie mają życie po pracy.jak ma być solidarność to proszę bardzo zapraszamy do zwijania przewodów.
Ponoć szykują się podwyżki. Będą zależne od wydajności, chodzenia na nadgodziny i opini liderki jaką wystawi,co w sumie daje to samo,znów pupile zgarną całą śmietankę,dostają najlepsze wiązki,więc mają super wydajność, chętnie też chodzą na nadgodziny, no i opinia liderki też będzie mega pozytywna,mdli mnie ,to nie powinno tak być ,wszyscy powinni dostać tyle samo,jeśli to prawda o tych podwyżkach
Jedyna rada to zmienić kierownika bo on nastawienia do ludzi nie zmieni widać jak ktoś udaje i chodzi z telefonem a w słuchawce cisza. ....
No przecież ludzie byli tak zachwyceni kierownikiem jak kilka tyg temu wyszedł do ludzi i grzecznie poprosił żeby zostawać po 10h,mówili zmienił się haha. Zmienił na chwile bo od góry musiał dostac niezły opieprz a teraz znowu to samo. Ludzie otwórzcie oczy,tak źle w tej firmie jeszcze nie było. Najlepiej jakby pracownik był codziennie bez dnia wolnego w pracy po co ma jechać do domu... ludzie tej pracy wcale nie ma aż tyle żeby zapieprzac po 10 czy12 godzin i każdą sobote w miesiącu.
Tacy ludzie się nie zmieniają. Mnie akurat na tym spotkaniu nie było więc nie widziałam tej błazenady. Bo inaczej tego nazwać nie można
I niedzielę i święta, ale co zrobić ludzie są chytrzy na kasę, kosztem zdrowia fizycznego i psychicznego. Potem więcej zostawią w aptece,bo to wyjdzie
Jedynym plusem jest wypłata na czas. Reszta to porażka.... nowy kierownik poniżej wszelkiej krytyki.... atmosfera tak gęsta, że siekierę można powiesić. Jeden drugiemu szpile wbija. Donoszenie, donoszenie i jeszcze raz donoszenie. Odniosę się jeszcze do opinii o instruktorkach. Uważam że są nieco krzywdzące. Ja osobiście nigdy nie miałam problemu z załatwieniem jakiejkolwiek sprawy z Panią Jolą. Zawsze pomocna i otwarta na rozmowę.
Pracuje na zmianie Pani Joli raczej jak Załamany napisał Czarnej Terrorystki z dużym biustem i w krótkiej spodniczce {no Załamany albo jesteś gejem albo kobieta mężczyzna to akurat nie przeszkadza raczej kobiety są zawistne} która źle odnosi się do pracowników a Pani Prezes jej za to płaci. Nie odnoszę wrażenia że jest terrorystka fakt miewa swoje humoru jak każdy z nas ale czy kiedyś zostawiła kogoś bez pomocy bez wysłuchania czy musi na nasz widok wstawać w krzesła i patrzeć nam w oczy. Kto z nas tak naprawdę wie jakie obowiązki ma instruktorka chyba nikt bo patrząc tylko z boku myślimy siedzi i coś tam sobie patrzy. A ja niejednokrotnie słyszałam jak stawała za nami jak tłumaczyła się za brak naszej dyscypliny i jak walczyła o ludzi. Tak naprawdę dziś myślę że atmosferę firmy zmiany tworzymy my. Czy my sobie sami nawzajem nie wbijamy szpilki nakręcajac się i widząc błędy u innych udając krystalicznych. Przestańcie w końcu narzekać krytykować praca nie jest zła , wypłaty na czas, bądźmy solidarni i konsekwentni zła praca zła atmosfera po co się męczyć po co oczerniac jedyne wyjście zmienić pracę przełożonego. Pani Jolu głowa do góry dziś mi wstyd za siebie i za całą załogę my oczekujemy wsparcia od Pani a sami dalismy plamę niewspierajac tylko patrząc co dalej będzie się działo. Dajmy spokój Liderkom,Instruktorkom i pokażmy że one też mogą polegać na nas. Powtórzę firmę i atmosferę tworzymy my. Kto za kto przeciw niech pisze.
A co to komentarz sponsorowany?? Akurat buta i pogarda od niej bije na kilometr. Teraz cicho siedzi bo dostala upomnienia, a tak krzyki byly norma. Humorki?? Ciezko nazwac wyladowanie sie na kims niewinnym humorkiem. Lateksowe ubrania w pracy no troche nie hallo. Tu chodzi o szacunek do ludzi ktorego ta pani nie ma. I wcale mi nie zal ze po niej jada bo zasluzyla. Jakos na Edka nikt tu zle nie pisze ciekawe dlaczego? Bo jest wporzadku koniec kropka
Bo Edek jest po prostu jak dziadek. Idziesz do niego z prośbą o pomoc, zawsze pomoże. Nowy kierownik do pięt mu nie dorasta, niestety. I w tym przypadku uczeń na pewno nie przerośnie mistrza. Co to będzie jak Pan Edek odejdzie na emeryturę... Jest najbardziej "ludzką" osobą w tej firmie. Nie wywyższa się, mimo kierowniczego stanowiska, jest sprawiedliwy, wysłucha i pomoże. Klasa, doświadczenie i profesjonalizm.
Na moje szczęście już nie mam (nie)przyjemności pracować w tym zakładzie, zakład kompletnie bez ambicji(bynajmniej na poziomie produkcji i zarządzania nią), planisci sa chyba tylko od picia kawy, licza sie tylko i wylacznie rodzina i ukladziki, nowy kierownik ktory nie ma pojecia o tym co robi( i chyba tez jakie stanowisko zajmuje), zero planowania, totalny chaos, placa najnizsza krajowa(chyba oferuja najmniej w czaplinku), ciagle braki materialow, zero szkolen(jedynie czytanie standardow klienta podczas "szkolenia"), tyle mowia o atmosferze, a jest zupelnie inaczej, tylko slupki sie licza, nie baczac na bledy, reklamacje oraz braki ww. Pracownik jakosc zamiast dzialac na poprawe jakosci, zajmuje tylko miejsce i zgarnia kase. Ogolnie podsumowujac calkowicie odradzam prace w tym zakladzie, bo z aktualnym podejsciem to nie wiadomo czy dlugo sie utrzyma. Zarzad nawet pewnie nie ma pojecia o tym co dzieje sie na produkcji, bo z wlasnego doswiadczenia widze ze statystyki ktore do nich dochodza sa mocno oslodzone.
Przeczytałam Twój wpis i wspominasz w nim między innymi o tym, że pracodawca, jakim jest Rimaster, nie oferuje żadnych szkoleń dodatkowych dla pracowników firmy. Czy są tam jakiekolwiek inne możliwości rozwoju zawodowego? Jakie jest Twoje zdanie?
Siemka, jeżeli nie jesteś dobrym/ą kolegą/koleżanką, bądź rodziną to na więcej nie ma co liczyć.
Nie każda liderka w naszej firmie jest "potworem". Nasza jest super. Każdemu z Was życzę takiej liderki jaką my mamy. Zawsze wysłucha, pomoże, wspiera. Jest miła, nie drze papy na cały zakład, jak ma coś do powiedzenia idzie z kimś na stołówkę albo tak żeby nikt nie słyszał. Jak czegoś nie wiesz, ona Ci nie powie, że nie ma czasu. Przyjdzie i tak. Gdyby każda taka była, to ta firma inaczej by funkcjonowała.
Oczywiscie,że nie każda. Są takie które pomogą i od których można usłyszeć dobre słowo. Niektóre niestety mysla ze jak maja na identyfikatorze wpisane lider sa nie tykalne i niosą się wyżej niż prezes w tej firmie
Tutaj się zgodzę. Najlepszą liderką jest Pani Mariola. Zawsze wysłucha, pomoże, nie pogania i tyra równo z resztą pracowników. Dlatego muszę stanąć w jej obronie, bo nie cała firma to potwory, już bez przesady. Jak się słyszy darcie liderek z innych działów to uszy więdną...Są źli ludzie, ale tych dobrych trzeba doceniać.
Chyba coś jest nie tak ze Mariola jest dobrym liderem chyba ze nikomu nie przeszkadza ze gnoi ludzi i ich wyzywa od najgorszych .Z Jola ciągle na papieroski chodzi i knuje przeciwko ludzie Nieraz na palarni słyszałam jak naśmiewały i obgadywali pracowników
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rimaster Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Rimaster Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 99.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rimaster Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 97, z czego 20 to opinie pozytywne, 45 to opinie negatywne, a 32 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!