Jak się pracuje z ludźmi z CBRE House?
Masakra, nie polecam firmy, toksyczny menagememt. Ludzie odchodzą po paru miesiącach. Wszystkie negatywne komentarze są prawdziwe :/
No tak, najlepiej pójść na łatwiznę i zatwierdzić wszystko zbiorczo bez konkretów. ;p A o tych pozytywnych co byś napisała?
Ok czyli jakiś socjal tu jest, a coś jeszcze prócz kawy odnośnie warunków socjalnych? Też chciałam dopytać po ile osób jest w jednym biurze to jakiś open space?
A czy ktos mógłby mi wyjasnic, dlaczego przez cały okragły rok sa ogłoszenia o prace na wszelkie możliwe stanowiska w tej firmie? Macie tak dużą rotacje czy jest to forma reklamy czy fikcyjna rekrutacja i badanie rynku czy generowanie sztucznych kosztów czy nie mozecie znaleźć chetnych osób? o co chodzi?
Firma się rozwija. W ciągu ostatnich 4-5 lat HC wzrósł z 300 do 800 więc tak z 500 osób zatrudniono.
Niby się rozwija, ale rotacja jest bardzo duża w wielu działach z tego co słyszę od innych
Wiesz czemu jest taka rotacja? Chce się przyjąć ale zależy mi na stabilizacji a nie zaraz zmienianiu roboty. Myślisz że można się tu na dłużej utrzymać?
Rotacja jest bardzo wysoka, przynajmniej w tym dziale w którym jestem. Ludzie pracują po kilka miesięcy i odchodzą.
Witam Jak wygląda praca na stanowisku młodszej ksiegowej/ksiegowego, przełożony: K.Urbański. jak wyglądają obowiązki, zarobki okrąż 3 okres próbny? Będę bardzo wdzięczny za rady bądź wskazówki?
Musze powiedziec ze wszystko co co czytam tutaj na temat CBRE potwierdza sie w UK. Aplikowalem o prace na stanowsko kierownicze i po rozmowie madame nawet nie raczyla odpowiedziec rekruterowi na zasadzie czy tak czy nie czy moze jakis feedback. Poprostu olali. NAwet recruiter byl zszokowany taka sytuacja. CBRE to moloch i traktuje ludzi jak numerki. Ale niestaty tak jest z kazdym prywaciarzem.
A jak sama rozmowa wyglądała? Pytali o jakieś konkrety, umiejętności czy raczej to była jakaś luźna pogawędka?
Tradycyjnie: rozmowa z kierownikiem dzialu i bezposrednim team leaderem: bardzo nie milo i duzo stresu! Test z Excella, rozmowa po angielsku
tradycyjna sieczka rekrutacyjna, gdzie sie widzisz za 5 lat? Jaka byla najbardziej stresujaca sytuacja w Twoim zyciu?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
jakie sa widełki brutto na stanowiskach Finance Analyst lub Senior Finance Analyst?
Tak jak w każdym centrum usług wspólnych praca w CBRE polega na 'klepaniu' procesów. Na szczeblach niższych jest to literalnie przeklepywanie danych z jednego miejsca w drugie, na szczeblu TL i middle managementu jest to zarządzaniu ludźmi, którzy przeklepują dane z jednego miejsca w drugie, na szczeblach wyższych jest to optymalizowanie i organizowanie z klientem procesu przeklepywania danych z jednego miejsca w drugie. Apel do kandydatów- jeżeli jesteś świeżo po studiach i kusi Cię wpis w CV i pierwsza praca z pensją na poziomie średniej krajowej, naprawdę odpuść sobie. W Warszawie jest pełno miejsc oferujących lepsze warunki na start, a czas spędzony na przeklepywaniu danych z jednego miejsca w drugie będzię dla Ciebie czasem straconym. Nie wyniesiesz stąd żadnych umiejętności twardych, żadnego cennego doświadczenia na przyszłość, a 'praca na procesach' w dłuższej perspektywie Cię odmużdży i trudniej Ci będzie potem odnaleźć się w sensownym środowisku pracy. Z głebokim przekonaniem i troską o wszystkich, którzy dadzą się nabrać na ładne biuro i pozory 'poważnego korpo' - bardzo odradzam
Dokładnie tak, jak już macie nóż na gardle to idźcie do ssc jakichś farmaceutyków albo fmcg ale nie tu ani jll. Z resztą radzę się dobrze zastanowić, jeszcze parę lat i wyniosą ten bałagan do Indii i zostaniecie ze swoimi stanowiskami senior p2p, a2m, resolution expert team leader jak Himilsbach z angielskim...
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w CBRE House?
Zatrudniają jakichś wschodnich, którzy dzwonia z buta do kandydatów. Następnie wschodni nie rozumieją co znaczy umawiać się z kimś na konkretną godzinę. Niech sobie przeniosą outsource na wschód i nie zawracają głów porządnie wykształconyn obywatelom UE.
Biorąc pod uwagę twój nazistowski charakter wypowiedzi, nie wiem czy z takim charakterem zostaniesz zatrudniony/-a gdziekolwiek :)
Po spędzonej godzinie na rozmowę kwalifikacyjnej, kandydat ma prawo oczekiwać chociaż maila z podziękowaniem za wzięcie udziału w procesie rekrutacyjnym. Przerażające jest to, że firma wymaga profesjonalizmu a sama nie potrafi trzymać podstawowych standardów i wzajemnego szacunku. Rozmowa sama w sobie - paskudna a TL niemiła.
Dużo można by napisać złego o tej firmie. Jednym słowem szkoda czasu i nerwów. Na rozmowie wstępnej wszystko pięknie, wspaniale. Już w pierwszy dzień totalny chaos. Szkolenia wstępne online i bezpośrednio. Ale czemu wszystko na raz? Oczywiście laptop służbowy nie odpalił, przywiozłem prywatny. I tak przesz dwa tygodnie pracowałem na swoim. Służbowy, wiecznie jakieś zmiany, ale oczywiście na moim prywatnym internecie. Telefon, laptop, samochód dostałem w pierwszym dniu, ale: Telefon wyzerowany do ustawień początkowych, laptop nie działający z uwagi na złe ustawienia IT, samochód uszkodzony. Telefon - postanowiłem przełożyć kartę na swój telefon prywatny (nie dość, że słaba bateria to zero wsparcia przy konfiguracji z laptopem). Laptop - cały czas konfigurowany przez IT i wiecznie nie działający. Brak dostępu do aplikacji koniecznych do pracy (uruchamiane przez 3 miesiące). Przełożony, wiecznie ma o coś pretensje zamiast pomóc w rozwiązaniu problemów, pomoc jedynie od opiekuna. Praca średnio 13 godzin dziennie. Zero nadgodzin. Limit kilometrów miało być 1200 zł/miesięcznie, ale była połowa z tego. Oczywiście trzeba było zapłacić ze swoich, ale brak informacji jak to zrobić (brak danych do wystawienia faktury) no to zatankowałem to se zapłaciłem ze swoich. Myszka nie działa, miernik odległości nie działa, paliwo koszt w plecy, parkingi koszt jeszcze niezwrócony, benefity nie działają (po miesiącu niby można było skorzystać ze służby zdrowia, ale nie da się bo nie ma wolnych terminów. Szukasz w przód, nie ma, próbujesz dalej nie da się bo kalendarz nie pozwala wyjść tak w przód. Przełożony, oderwany od rzeczywistości porozumiewa się w języku korporacyjnym (skrótami, nazwami, językiem nie zrozumiałym dla normalnego człowieka). Prosiłem przed rozpoczęciem pracy o podanie nazw urządzeń, stref, pomieszczeń, aby się nauczyć przed rozpoczęciem pracy, ale nie otrzymałem. Praca moja polegała na mobilnej administracji nieruchomości komercyjnych. Przejeżdżałem miesięcznie to 5 tys km samochodem nie przystosowanym do tego typu pracy, starsi koledzy mieli samochody osobowe Ford fiesta, a ja furgonetkę Peugeot Partner (nie dość, że głośne aż głowa pęka to jeszcze nie przystosowane do rozmów telefonicznych). Kupiłem specjalną ładowarkę do telefonu (na koszt własny). Samochód niby z klimą śmierdzący, przepocony (zaraz doznałem infekcji górnych dróg oddechowych), musiałem odczekać do przeglądu, aby wyczyścił serwis klimatyzację oraz wymienili filtr ppyłkowy. Telefonów nawet po 50 dziennie z problemami począwszy od sprzątania, po techniczne. Część starych problemów z przed lat. Szkoleń online oraz stacjonarnych nie do przerobienia więc się siedzi przez weekendy i słucha i wypełnia testy. Jak już odrobiłem się dwóch opiekunów ustawiało termin jak im pasowało, niejednokrotnie dwie pilne sprawy działy się w różnych lokalizacjach, a przełożony kazał być w trzeciej lokalizacji) i wychodziłem na prostą, to okazało się, że jest tak dużo likwidacji, że trzeba rozdzielić mój rejon na starych pracowników. Więc nie jestem potrzebny. Jednym słowem pracy na dwa etaty (mnóstwo zaległości), a jak już pozałatwiasz stare sprawy to Ci podziękują. Moja rada jesteś na bezrobociu, masz dużo wolnego czasu to spróbuj to przez trzy miesiące zarobisz nieco więcej niż na bezrobociu. Wiele wątków pominąłem np. bardzo duża rotacja pracowników. Staży siedzą, część z nich jest wspaniałymi ludźmi, a część z nich podłoży Ci nogę, bo stanowisz dla nich konkurencję. Wierzcie mi szkoda czasu i zdrowia na tą pracę czas wyjęty z życiorysu, wręcz szkodliwy dla zdrowia. Mógłbym pisać jeszcze długo. Podsumuję - nie warto, a poza tym kończy się kontrakt z zamawiającym więc i tak będziecie pierwsi do zwolnienia.
A teraz tam jest ciekawy amerykański dobrze płatny projekt TA. Polecam.
Żałosny HR albo TA team - umawiamy się na konkretną h i nie dzwonią!!!!
Bardzo nieprofesjonalne podejscie dzialu HR I osob ds rekruracji. Brak informacji zwrotnej o wynikach rekrutacji mimo zapewnien, nie bylo osoby kompetentnej do weryfikacji moich zdolnosci jezykowych, musialam 2 razy przyjezdzac, podawali sprzeczne informacje, balagan i Brak slow
Wiele firm kontaktuje się tylko z tymi kandydatami, którzy przeszli weryfikację pozytywnie, niemniej jednak powinni się do Ciebie odezwać jeżeli tak zaznaczyli na rozmowie kwalifikacyjnej. Mogłabyś przybliżyć proces rekrutacji i napisać, czy był trudny do przejścia. Wspominasz o weryfikacji języka obcego. Miałaś do napisania test, czy wystarczyła rozmowa i komunikatywna znajomość języka? Czekam na Twoją odpowiedź.
Obiecali mi wyraźnie, że bez względu na wynik rekrutacji, będzie informacja o wyniku. Aplikowałam na stanowisko księgowe z językiem francuskim. Powiedziano mi przez telefon, że część rozmowy będzie po francusku. Gdy przyszłam, okazało się, że rozmowa była po polsku i angielsku (żaden problem, bo znam ten język), ale jak zapytałam czy będzie część po francusku, powiedziano mi, że w całej firmie "nie ma niestety osoby, która byłaby w stanie zweryfikować moją znajomość francuskiego, więc za kilka dni ktoś do mnie zadzwoni i będzie weryfikacja telefoniczna". Nadmienię, że był to dział francuskojęzyczny, rozmowa była z dwoma paniami manager, więc dziwne, że panie nie były w stanie sprawdzić mojej znajomości tego języka. Po jakimś czasie zadzwoniono do mnie znowu z zaproszeniem na spotkanie (również praca w dziale z francuskim, choć nieco wyższe stanowisko). Zapytałam przez telefon, czy odbędzie się weryfikacja języka teraz przez telefon, powiedziano mi, że nie, ale na spotkaniu. Kolejny raz taka sama sytuacja. W całej firmie liczącej kilkaset osób, rekrutującej do działu francuskojęzycznej brak osoby potrafiącej mówić po francusku, żeby porozmawiać z kandydatem. Też była obietnica, że ktoś zadzwoni sprawdzić mój poziom języka, ale od tamtego czasu cisza. Zero informacji co dalej itd.
W firmie jest sporo osób mówiących po francusku, tylko pewnie nikomu nie chciało się zapytać i sprawdzić. Uwierz mi, lepiej dla Ciebie jeśli nie oddzwonili, oszczędzisz sobie sporo czasu i nerwów.
Dział HR w CBRE corporate outsourcing to są same spycholożki. Nawet ludzie, którzy tu pracują ich nie lubią, nie ma co się przejmować. Powinni się wziąć za ten dział i na jakieś szkolenie ich wysłać.
W CBRE mając 30 lat masz już wiek grubo poza srednią :)
CBRE Corporate Outsourcing to typowy korpo (usunięte przez administratora) i outsourcingowe słabe standardy, zresztą jak sama nazwa wskazuje. Kasa raczej słaba jak na Warszawę, typowo outsourcingowa, a oczekiwania wobec pracownika już kosmiczne. Czyli jak najwięcej wycisnąć z człowieka, a potem mu podziękować z dnia na dzień. Opcja dobra może, ale dla bardzo młodych tj. studentów lub absolwentów, chcących liznąć pierwsze doświadczenie zawodowe lub singli gotowych siedzieć często gęsto po godzinach, ale napewno już nie dla osób po 30stce posiadających już jakieś doświadczenie i ceniących sobie work-life balance, zresztą łatwo zauważyć, zdecydowana większość tam pracujących to średnia wieku 25 lat. Rotacja niesamowicie wysoka, nie było tygodnia, żeby ktoś stamtąd nie odszedł. Ciekawostka: znajoma z induction training odeszła stamtąd po miesiącu. Tak więc raczej wszystkim odradzam ;) Pozdrawiam.
Dokładnie. A co jeszcze warto dodać, to oni faworyzują wyraźnie obcokrajowców, których jest tam od groma. Śmieszyło mnie to jak jakiś małolat z Azji (20 parę latek) cwaniwkował i pouczał ciągle innych dookoła, jaki on to super gość..xD No i oczywiście jak się nie podlizujesz porządnie pewnym osobom w tej firmie, to nic nie zyskujesz, a możesz przez to raczej stracić.
U mnie jest odwrotnie, woli sie polaków, ale to i tak zależy od umiejętności kogo się zatrudni.
To i ja podzielę się opinią z perspektywy pracownika tej firmy. 1. Zdecydowanie większość pracowników to ludzie w przedziale wiekowym 25-35 co w sumie jest fajne, ale tworzy dość specyficzna atmosferę gdzie osobie nieco starszej może być trudniej się odnaleźć. 2. Urlopy. Nigdy nie słyszałem o problemie z urlopem dla osób poniżej stanowiska managera. Urlopy 2 tygodniowe są normą. 3. Nadgodziny hmm to mocno zależy od zespołu ale są takie gdzie siedzi się dużo a nawet w weekend. 4. Atmosfera jest bardzo fajna, ale to jak wszędzie zależy od team leadera, managera itd.
jako pierwsza praca to ok, rok lub dwa doświadczenia z pewnością pomoże w przyszłości, to jest typowe korpo, przecież nikt poważny nie oczekuje tutaj premii, bonusów lub luźnej atmosfery, jak wszędzie
Gosiu napisałaś, że firma CBRE House jest przyjazna dla osób chcących rozpocząć swoją karierę zawodową na rynku pracy. W tym właśnie miejscu zaczyna mnie zastanawiać, czy aby w ogóle móc myśleć o zatrudnieniu w tym miejscu trzeba mieć jakieś specjalne umiejętności? Wypowiedz się proszę na podstawie swoich doświadczeń.
Do procesowania faktur ap, co szumnie nazywa się księgowością, wystarczy jako taki angielski i podstawy obsługi komputera... Takie centra w zależności od liczby odpalonych projektów i sytuacji na rynku biorą jak leci każdego kto wie że na fakturze powinna być nazwa klienta. Choć w ogłoszeniu przeważnie są jakieś dziwne wymagania jak od osób które sprawdzają czy nr po na fakturze zgadza się z tym co w systemie
Czy po okresie próbnym jest minimalna podwyżka?
Hejka, czy istnieje mozliwosc dogadania sie i calkowicienpracowac zdalnie? Oczywiscie na team meeting czy wizyty goscinwiadomo, ze trzeba sie pojawic. Czyli jakies 2 razy w mies. Jest to mozliww po covidzie?
Orientuję się ktoś jakie widełki brutto są na stanowiskach Client Accountant lub Finance Analyst?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Cbre Business Services Organisation Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Cbre Business Services Organisation Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Cbre Business Services Organisation Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 2 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Cbre Business Services Organisation Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Cbre Business Services Organisation Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.