Byłam ostatnio na zakupach w hebe w toruń plaza. Pani bardzo nie miła nawrzeszczala na mnie. Więcej tam nie wrócę Moje sugestie dla Drogerie Hebe: Ostatnio byłam na zakupach w toruń plaza pani bardzo nie miła. Nawrzeszczala na mnie, więcej tam nie wrócę
Bo personel już nie wytrzymuje psychicznie. Presja, presja, presja... I milion obowiązków do zrobienia. ..I nerwy puszczają..
Trochę chyba pomyliłaś strony, tutaj piszemy o pracy w Hebe, więc jeśli nie masz informacji o takowej, to może znajdź inne forum gdzie wylejesz swoje żale...
presja była jest i bedzie...to sie nie zmieni i tak jest w kazdej korporacji, załóżcie swoje biznesy zobaczymy czy bedziecie tak mało wymagający i tak nastawieni na swoich pracowników, pracowałam w innej korpo i wierz mi może być gorzej ;) zreszta jesteśmy wszyscy wolni, dziś pracy w handlu jest full , nie ma się co męczyć ...
Jest jakiś kontakt do księgowości. Pracowałam w hebe przy rozdawaniu ulotek w październiku, a przelewu nadal nie ma.
Cześć, pracowałam w Hebe przez 1,5roku w mieście dosc niewielkim ale mimo wszystko (posiadamy dwa punkty) jedna wielka tragedia! Odejść stamtąd graniczy z cudem! Wielka nagonka psychiczna.. praca we 3 osoby przez uwaga.. 2 tygodnie! Łamanie doby pracowniczej, tłumaczenie się z przykasowki co 2h (mój rejon pewnie zrozumie o co chodzi albo się domyśli w jakim rejonie pracowałam) upieprzanie premi, tk to już jest jedna wielka patologia!! Odkąd weszło śmieszne nagrywanie nie mamy wglądu do nagrań a rejonowa systematycznie blokuje jakiekolwiek odwoływanie się do wyniku. Jest jedna wielka porażka, coś się chyba z góra dzieje bo jak się tam zatrudniałam nie siadało im tam na łeb. Odradzam tam wszystkim prace, praca po 10h, jedna przerwa 15minut gdzie musisz siedzieć na zapleczu oraz ciagle być pod śmiesznym dzwonkiem bo w każdej chwili musisz iść doradzić natrętnej Grażynie ( oczywiście firma rozpieściła i w żaden sposób nie można się tam złe odezwać) jako osoba funkcyjna, byłam zmęczona i wykończona psychicznie, a podjęcie dezycji o odejściu było najlepsza rzeczą jaka mnie do tej pory spotkała. Wyzys i to wyzysk. Było hasło podwyżka.. super.. tylko za co skoro otworzyli nowe punkty Hebe ( stad chyba te nasze słabe wyniki tk hehe) za coś musieli to otworzyć. Jestem ciekawa ile w tym roku wpłynie na kartę przedplacona, bo podobno firma jest spłukana :) Przewinęło się około 30dziewczyn, pracowały góra miesiac.. zastanówcie się dwa razy jak będziecie chciały podjąć tam prace.. bardzo ciężko z niej odejść wiem po sobie. Motywacja „ zostań będzie dobrze” szkoda tylko ze jak zostały nas 3, to mieli w (usunięte przez administratora) i pozwalali otwierać sklep z osobami na zlecenie, i do 15stej być samemu. Paranoja! Nigdy więcej!
Czy pracownicy hebe dostają tylko kartę przedpłaconą czy też paczkę na święta??
Po wysłaniu CV bierze się udział w grze testowej online, która rzekomo sprawdza kompetencje na dane stanowisko pracy. Po 4 dniach odpowiedź zwrotna - mi odpisali coś w stylu, że decyzja nie była łatwa, ale ze względu na to iż jest dużo kandydatów i brak doświadczenia jako sprzedawca (chociaż mam doświadczenie w obsłudze klienta) nie zostaję zakwalifikowana do kolejnego etapu. Jak na tak dużą firmę trochę słabe wytłumaczenie...
15 pytań, czas odpowiedzi 20 minut; scenki sytuacyjne związane z pracą na danym stanowisko
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Nikomu nie polecam tam pracy. Wyzysk czlowieka za psie pieniadze
Nie polecam tej pracy że względu na: - ciągły stres - Klientów, którzy traktują Cię jak śmiecia - ciągle narzucane te same firmy w konkursach, gdzie firma robi wszystko, żeby nie udało nam się tych konkursów zrobić, tzn promocje na konkurencyjne towary a wiadomo, że Klient głównie kieruje się ceną i nie jest ważne dla niego czy produkt jest dobry - ciągle zmiany w grafiku, bo ludzie często uciekają na l4, albo wiecznie brakuje pracowników - praca głównie po 10 H, gdzie zazwyczaj masz tylko jedną przerwę - smieszne standardy obslugi klienta, ktore juz sa tak sztuczne ze sie nie da tego sluchac, a sprobuj nie zadac pytania otwartego to od razu Ci ucinaja punkty w Tk i mozesz sie pozegnac z premią - atmosfera na sklepie jest czasami tragiczna, każdy na każdego patrzy wilkiem, ciągła rywalizacja o Klienta, którego i tak jest bardzo mało, a nie sprzyja to sympatii w załodze - ciągle tłumaczenie się, dlaczego tak mało konkursów, dlaczego mało sprzedajesz, dlaczego Ci nie idzie - wieczne zwroty, przerzuty, gdzie czasami musisz przewalic całą dostawę żeby coś znalezc, a co za tym idzie kręgosłup już nie wytrzymuje - jeśli masz swoje zdanie to raczej nie popracujesz w tej firmie zbyt długo - szkolenia z produktów? Haha nie dajcie się omamić, na szkolenia jeżdżą tylko starsi konsultanci, którzy najmniej mają wspólnego z Klientem, ale firma uważa że to w nich trzeba inwestować, a Ty zwykły konsultancie dostaniesz raz na jakiś czas lekko zużyty tester w nagrodę - musisz robić 100 rzeczy na raz, bo w większości jest nas mało na zmianie, a nawet jak jest nas dużo to każdy ma coś do roboty, więc o obsłudze Klienta to można pomarzyć - przykasowka, to to w ogóle jest porażka, musisz sprzedawać towary których nikt nie chce, bo zaraz maile od KR czemu przykas nie idzie i że trzeba przycisnąć konsultantów - no i właśnie to wieczne ciśnienie, ja rozumiem że kasa ma się zgadzać bo w innych drogeriach też cisną na sprzedaż, ale tu nie dość że musisz sprzedawać konkretne produkty, których nikt nie zna i nie chce, to jeszcze martwić się o budżet, przy braku Klientów - według mnie Klient wraca tam gdzie ktoś mu poleci na prawdę coś dobrego a nie to co musi polecać, bo firma na niego naciska - czasami wystarczy być po prostu miłym bez bzdurnego klepania regułek i wiecznego wciskania Klientom rzeczy których nie potrzebują Wszystkim tym którzy planują wysłać cv do Hebe radzę się zastanowić, bo nie jest to taka kolorowa praca na jaką wygląda i bardzo szybko się można o tym przekonać.
Praca w handlu opiera się na realizacji target ów narzuconych z góry i sprzedaży towarów z największą marżą, w każdej firmie tak jest. O co te żale? Taka specyfika branży. Co do wielości obowiązków i presji zgadzam się. Zbyt wiele jest na głowie a czasu na wykonanie za mało.
Wszystko co napisalas jest w punkt ????????. Lepiej bym tego nie ujęła. Jeszcze dodać mogę, że u nas w sklepie walają się testery masowych zapachów, które już dawno zjałczały. To i nawet tego nie dostajemy. Nie zaslugujemy. Szkoda. W moim też ostatnio słabo i przykasówka idzie i TK, którego zrobilismy ostatnio q maju. MAM DOŚĆ, naprawdę mam dość. Nie chce mi sie tam przychodzic. W dodatku nasza KR dała nam plan naprawczy i stoimy na kasie po 5/6hz malymi przerwami żeby sie "rozerwac". Zapomnij czlowieku że mozesz sie napić wody. Jak pomyśle sobie że na listopad zostaje u nas 3 konsultantów i 4 kierowników zmiany, (usunięte przez administratora)
U mnie testery i gratisy dostają koleżaneczki Kiero, a my żeby coś dostać to musimy zasluzyc, co zdarza się bardzo rzadko, bo zawsze jest coś nie tak. Nie ma ludzi? Twoja wina, bo nie umiesz sprzedawać. Są ludzie to akurat nie masz 10 rąk żeby każdego obsłużyć i tak w kółko. Te ich plany naprawcze to można o kant d...podług, człowiek siódme poty wylewa, robi milion rzeczy na raz a i tak wiecznie za mało
Plan naprawczy :) słownictwo chłoptasiów w garniturkach, którzy nigdy fizycznie nie pracowali i nawet nie wyobrażają sobie jak ciężka jest praca konsultantki … Czy któryś z nich potrafiłby przyjąć dostawę kilkudziesięciu kuwet ????
Lepiej tego ująć nie mogłaś :) Ja bym dodała jeszcze to, że wciska się zazwyczaj "profesjonalne" (bo drogie i hajs się zgadza) kosmetyki, które nie do końca mają fajny skład. A powiedzmy sobie szczerze, większość klientek jeśli już ma kupić krem za 160 zł to bez zbędnego syfu. Dlatego ja w pewnym momencie polecałam klientkom czytać składy i wybierać w miarę krótkie i naturalne. jak był czas to nawet stałam z klientką i razem analizowałyśmy skład. Ja nie jestem osobą, która potrafi wciskać na siłę jakieś badziewie, tylko dlatego, że kasa musi się zgadzać. Bezpieczeństwo klienta przede wszystkim! A naprawdę miałam sporo klientek alergiczek, z wrażliwą skórą lub po prostu takich, które chciały w miarę jak najbardziej naturalne kosmetyki. Także rozumiem wyniki, rozumiem tabelki, ale nie kosztem klienta. Niejednokrotnie słyszałam, że Rossmann ma lepsze kosmetyki, lepszą cenę i lepszą obsługę. Ciekawe.
Myślę że ta opinia o Rossmannie wynika po prostu z tego, że dziewczyny polecają to co na prawdę same sprawdziły i uważają, że jest dobre, a nie to co każe im firma. Pracą w Ross jest bardzo ciężka, to co się teraz tam dzieje, to na prawdę cieszę się że odeszłam stamtąd. Niestety w Hebe nie jest łatwiej, różnica polega tylko na tym, że póki co nie mamy nocek na przyjmowanie i wykładanie towaru i trochę lepiej płacą, to wszystko
Jestem już byłym pracownikiem Hebe niestety samą pracę lubiłam wiele przeszłam z moimi koleżankami mobinkg ze strony kierownika sklepu do mobbingu ze strony KR. A. B współczuję osobom które mają możliwość pracy z tą Panią argumenty jej w momencie kiedy kończy Ci się umowa mnie osobiście rozwaliły. Trzeba umieć być taka(usunięte przez administratora) i nie mieć szacunku do ludzi. Mam nadzieję że przyjdzie i na nią czas. Życzę tego sobie i osobom które jej tak nie na widzą jak ja a są takie. Powodzenia
Dziewczyny macie jakieś pojęcie o Hebe w kujawsko pomorskim? Czy wszędzie tak samo?
Bydgoszcz świetna KR , dobre warunki pracy , oczywiście trzeba być nastawionym na realizację celu . Wystarczy trochę chęci ???? polecam Joanna
Taak, świetna KR dla koleżanki a poza tym tak jak i poprzednia KR. Obie takie same, zresztą nie ma się co dziwić jedna szkoliła drugą.
Nie bardzo rozumiem nacisk na wynik obu pań KR bo jest ogromne ale zaangażowania i pomocy nie można im odmówić!
@yoda12 czytam Twoje wpisy i zastanawiam się co tam jeszcze robisz? Jeden wielki żal i pretensje-rynek pracy stoi otworem...na co czekać?
wzięłam się, już dawno, gdzie indziej i nie narzekam. Tobie proponuję to samo, życie bez jadu kierowanego we wszystkie strony jest lepsze - zaufaj mi...
Nie polecam pracy w Hebe szczególnie osobom, które nie do końca mogą pracować fizycznie. Przez 8 czy 10 godzin możesz tylko usiąść na 15 minut (przy okazji w tych 15 minutach zjeść obiad, napić się, skorzystać z wc i odetchnąć) i do tego wyliczają ci przerwę co do minuty. Na rozmowie kwalifikacyjnej wszystko było takie piękne, praca lekka i przyjemna, jeśli potrzebuję to przerwa 20 minut. Ta... Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Mało dziewczyn na sklepie, a za dużo obowiązków. Zrób to, zrób tamto, teraz przerwij i zrób to, bo KR przyjeżdża i o maaaaatko, bo wszystko musi być cacy! Ciągle wyniki, tabelki, przeklinanie jak komuś nie idzie. Sorry, nie jestem maszyną. Jeśli lubisz sobą pomiatać za 2350 zł brutto, słuchać ciągłe niezadowolenie i "szybciej, więcej" to śmiało, składaj CV. Psychoterapia gwarantowana!
czy ktoś może napisać jak to wygląda z wynagrodzeniem w hebe. ?? np na stanowisko sprzedawca?
Pracuje krótko, poszłam tylko dlatego, że musialam podjąć jakąkolwiek pracę. Niesprawiedliwe, ciągle zmieniające się grafiki. Premii nie ma, atmosfera na sklepie tragiczna i ciągły zapierdziel. Jeśli znajdę coś lepszego to na pewno zmienię pracę. Za takie pieniądze nie warto tracić zdrowia i nerwów.
Nie polecam firma nie dba i nie szanuje pracownika.
czasy niewoli się już dawno skończyły ale widać, że w Hebe niestety jeszcze nie :-( zbyt dużo obowiązków A mało ludzi do pracy, każdy ucieka po miesiącu góra dwóch. pranie mózgu i nic wiecej. Ot, taka to praca w Hebe.
Czy coś wiadomo na temat gruszy albo podwyżek jesienią? Ktoś coś na ten temat już wie?
W tej firmie nie ma wczasów pod gruszą, a podwyżki były w kwietniu dla wybranych sklepów, które spełniały kryteria. Głównie w dużych miastach gdzie ciężko o pracownika ze względu na konkurencję
Podwyżki? Dobre sobie, prędzej mi kaktus wyrośnie. Firma i tak robi wszystko, żeby jak najmniej sklepów miało głupią premie, czy już widzieliście wyniki TK? Dramat jakiego jeszcze nie było. A gdzie jeszcze podwyżki, pewnie będą szykować następne na Biedronki, my będziemy mogły pomarzyć.
Nie idzcie tam do pracy. Koszmar
Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zacznijcie szanowac ludzi
Pracuję w Hebe 4 lata i tak źle jak jest teraz to jeszcze nie było. O premii można już tylko pomarzyć. Cele nie do zrealizowania. Z dnia na dzień coraz większy zapierdziel. Nie ważne czy jesteś konsultantem czy osobą funkcyjną. Praca nie do przerobienia. Chociaż czasami myślę, że konsultanci mają lepiej(bez urazy)zrobią to co muszą albo zdążą i nie martwią się o tłumaczenie czemu tak a nie inaczej...do domu człowiek wraca wyczerpany z bólem kręgosłupa, rąk a także poiścierane i zbite kolana. " plusem" jest tylko to , że będziemy mogły wiązać buty bez schylania????W Hebe jest bardzo ciężko i dosyć dużo osób odchodzi właśnie z tych powodów. Ogólnie dużo by pisać..pozdrawiam
Brak słów po prostu :( tak to jest jak kadra zarządzająca nigdy na sklepie nie pracowała. Dla tych osób wazne są tylko cyferki w raportach i możliwość wykazania się przed Szefem. Na ludzkiej krzywdzie nie można zbudować sukcesu :( dziewczyny, ciężko pracujecie na kilku facetach w garniturkach, żeby ich cv dobrze wyglądało :(
Jak to wygląda z premia? Kiedy się ją otrzymuje i czy w ogóle czasem da się wyrobić budżety? Pewnie rejon takie zakłada, że są z kosmosu i nie ma możliwości, żeby je wyrobic
Cele są do wyrobienia, chociaż to zależy od ruchu, jak masz kiepsko umiejscowiony sklep, to niezbyt często się zdarza wyrobić budżet. Ale premia jest też zależna od wyniku TK, a jak wprowadzili te nowe zasady to już w ogóle można pomarzyć o premii
Dokladnie czasem ciężko wyrobić premia uznania tajemniczy klient czy wyniki często podstawione. Zabierają nam premie czyli nie dają bo twierdzą że nie zrobiliśmy. Więc różnie bywa. Banda oszustów!!! Odpowiedzialność zbiorowa ktoś się podtknie i po premii :)mimo że sprzedasz a nie trzymasz się formuł premii nie dostaniesz
Hej, A co się dzieje z KR w Poznaniu?Widujecie Go ?Bo o wsparciu to nie bede wspominała. Ja to nie pamiętam kiedy się z Nim widziałam.... druga M.B.. A nawet gorzej...
A po co Ci on skoro nie wspiera. Zero pojęcia o zarządzaniu a co dopiero pomocy... faktycznie druga MB. W końcu go szkoliła ???? jak najlepiej i po cichu wych...jać ludzi.
Weźcie się do roboty bo widać że się nudzicie i wylewacie żale nie tam gdzie należy. I później się dziwicie że nie można znaleźć ludzi do pracy skoro wypisujecie tutaj bzdury jak to w firmie nie jest źle (usunięte przez administratora) przy tym jak by nie patrzeć we własne gniazdo. Jak się nie podoba zawsze można odejść tam gdzie jest lepiej.
Oj oj zabolało ale prawda zawsze boli :) na szczęście bylam madra i dawno odeszłam od tej bandy pseudo-zarzadzajacych kretynow. Jedna wielka szajka po jednych i tych samych pieniadzach. Tak tak najgorsi Kr w historii firmy. Az zal patrzec co zrobiliscie z Hebe. Jeszcze troche i nic nie zostanie...
Jelenia do pracy szukasz? Nikt nie jest głupi jeżeli jesteś a wyższym stanowisku to skoro zarabiasz więcej to więcej zasuwa... A nie szukasz jeleni. Dziewczyny nie dajcie sie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Drogerie Hebe?
Zobacz opinie na temat firmy Drogerie Hebe tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 415.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Drogerie Hebe?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 336, z czego 22 to opinie pozytywne, 155 to opinie negatywne, a 159 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Drogerie Hebe?
Kandydaci do pracy w Drogerie Hebe napisali 20 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
