Dyrektor sieci sprzedazy jest okropna osoba i ktos ja w koncu powinien oskarzyc o[usunięte przez moderatora] pracownikow i grozi im! Poza tym firma ok
bardzo mila atmosfera w pracy, przyjazne szefostwo, spedzilam w tej firmie duzo pozytywnych chwil, ktore z nostalgia wspominam :) naprawde warto - praca jest konkurencyjnie wynagradzana, a nie jest na tyle absorbujaca, bo szef dzwonil do ciebie o 4 w nocy, podroze sluzbowe nie sa bardzo czeste i w miedzyczasie mozna poswiecic czas na samorozwoj; kolego, jesli pracowales w sprzedazy to niestety nigdy nie bedzie lekko, latwo i przyjemnie
Zielony, pracujesz jako instalator? Przerzuć się na prace biurowe, więcej zarobisz i nie będzie kwękał :D Widocznie pozostałych dwóch prezesów się nie boją? ;)
Nie polecam pracy w NetMaksie, nie dość, że się nie znają, źle rozmieszczone stacje bazowe, same siebie zagłuszają (szumy powyżej 90). to tego zła konfiguracja, klienci skaczą między sektorami, opóźnienia w dostawie końcówek klienckich. Większość routerów TP-LInk tl340 niesprawnych (problemy z wanem). Do tego problemy z płatnościami (czekać trzeba sporo). Wynagrodzenie nie adekwatne do wykonywanej pracy. Samochód służbowy (SPARK) gdzie nawet cały sprzęt się nie mieści nie mówiąc o drabinie. Samemu kupujesz materiał (bo zanim doślą kable mija ok 20 podłączeń). do Tego 30 osób nad Tobą i każdy mówi co innego. 3 prezesów których wszyscy się boją. nie polecam. lepiej pracować w Tesco za 1100zł niż w netmaksie
Tak wiec cała prawda o Netmaksie : Gołą podstawa - 1200 zł brak prowizji itp. Zwrotu za bilety i inne koszty brak (dojazdy do klientów itp ) Nakaz kupowania np papieru do drukarki z swoje pieniądze (albo dalszej umowy nie będzie -słowa regionalnego ) Nakłanianie do oszukiwania Ludzi bo muszą być wyniki ( słowa regionalnego ) Umowa na zlecenie i to wystawiana z wielkim opóźnieniem i tylko na np miesiąc czasu . Ogólny chaos brak organizacji i wiedzy w branży informatycznej. Pracownicy jak wszędzie są ok ale są i lizusy Regionalni i wyżej - zryte berety szkoda słów
700zł za tydzień? Niemożliwe.. Pzdr
700 zl to chyba za tydzien kolego, cos Ci sie pomylilo :P swietna atmosfera w pracy i przesympatyczni ludzie, z szefem uklada nam sie w porzadku, ale to raczej ja jestem osoba konfliktowa, wiec nie narzekam ;] na wszystkich szczeblach mozna sie swietnie dogadac, daja elastyczne godziny pracy, jednak nie moge powiedziec, by oferta szkolen i swiadczen dodatkowych byla szczegolnie rozbudowana :/
1.200? Mi się udało wyciągnąć góra 700 zł pracując cały miesiąc. Ale atmosfera pracy, warunki pracy są bardzo ok. Jak ktoś ma oczywiście porównanie co do innych firm.
Przedmowca chyba sam ma problem - nie chcialo sie do szkoly chodzic i uczyc, a teraz marudzi, ze place minimalna dostaje. Oczywiscie, jesli masz minimalne kwalifikacje i pracujesz na poziomie callcenter, to nie licz na wypchany portfel, sluzbowa toyote i tableta. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, ale to nie powod, zeby imiennie kogos obrazac. Nie znam Cie czlowieku, niemniej jednak to miejsce pomyslano w taki sposob, ze ocenie podlega firma, a nie konkretny czlowiek w niej pracujacy. Przykro mi, ze nie dograles sie z szefem, ale w pracy nikt Cie pewnie nie trzyma na sile ;) Wolnosc jest najpiekniejszym aspektem naszego istnienia :)
tam rządzi kolko kolko wiejskich, wszystko i wszystkich muszą wiedzieć, Bruno to nie kierownik, kasa za 1200zł to trudno przeżyć, milmex płaci jak chce i kiedy chce
Witam W Netmaksie prowizji nie było nie ma i nie będzie..... Tylko goła podstawa... Umowa zlecenie - niska stawka... Ogólnie czeski film.... Zła atmosfera....ogólnie panujące chamstwo... Umowa o pracę - zapomnij.... To w zasadzie tyle.. Ogólnie nie polecam....chyba dla desperados Pozdrawiam
Szanowny Przedmówco, wynagrodzenie jest konkurencyjne, ale nie jest nim prowizja, tylko stała płaca. Jeśli ktoś chce żyć z samych prowizji, niech zatrudni się w banku inwestycyjnym, wciska opcje walutowe i derywaty, a nie sprzedaje usługi teleinformatyczne. Pozdrawiam:)