Nie ma szacunku dla pracownika w naszej firmie i obawiam się że to się nie zmieni. Więc dlaczego mam go mieć dla dyrekcji. Patrząc na grafik nie ma komu pracować durne @ o urlopach i dyżurach . Kary muszą być fikcją jeśli zwalnia się ludzi wiedząc o tym że nikt ich nie zastąpi. Na młodych bym nie liczył, po przedstawieniu im obowiązków , procedur i wynagrodzenia na jakie mogą liczyć to tylko najbardziej wyluzowani obojętni i nie lękający się na jakieś trzy miesiące zatrudnią się(do pierwszych mrozów i deszczy jesiennych).
Co się dzieje w firmie?? Kolejne osoby dostają wypowiedzenia a reszta milczy. Ale milczcie dalej to i Was to dotknie kiedyś. Ciekawe jak czuje się ich kierownik skoro to poniekąd z jego winy są te zwolnienia?? Szkoda że zapomniał jak być monterem. Ale plan zwolnień jest realizowany i są oszczędności. Z tego wszystkiego wynika, że kary to fikcja bo jak można zwalniać ludzi i płacić takie kary?? Teraz do ZZ - weźcie się (usunięte przez moderatora) za robotę bo na razie to jakoś nasz przedstawiciel jakoś nie ma czasu dla nas. Rozumiem, że są inne cele i priorytety ale czas się zająć Naszą sprawą.
Co tam słychac, dużo roboty, pewnie wszyscy na wakacjach, bo ja juz sie wybyczyłem, ale jak zwykle w Wprt, sa afery, nie ?
Też tak mam
MOTYWACJA to jest magiczne słowo i nie znane w naszej firmie. Nie będę się rozpisywał o durnych pomysłach przełożonych, oni mają swój cel utrzymać (usunięte przez moderatora) firmę za wszelką cenę, naszym wolnym czasem,wypoczynkiem i zdrowiem. Choć bym miał robić 24h i i tak nie będziecie mieli ze mnie pożytku bo jestem nie zmotywowany, przemęczony i (usunięte przez moderatora) i mam wszystko gdzieś.
Zapomniałem dodać, chcę podpowiedzieć tresć nowej wiadomości dla pracowników WPRT -Każdy monter po pracy powinien mieć telefon służbowy przy uchu naładowany,nie odwiedzać rodziny, znajomych nie robić żadnych wycieczek czy to rowerowych czy pieszych a już broń panie poza miasto ,grilować sączyć piwko czy ZAPOMNIEĆ O PRACY bo będzie to potraktowane jak opuszczenie stanowiska służbowego, na zakupy do marketu tylko pędzikiem a działkę jak się ma to sprzedać.
To już jest koniec............ Lipa się robi i tyle i nie ma co sobie tu teraz wytykać jakichś pierdów o bonach, wczasach. Niech zapłacą dobrze to i nie będzie potrzebny socjalny. Jeżeli chodzi o zarobki naszych drugich połówek to najlepiej było widać jak się PiT rozliczało . Po prostu żenada. Pracownicy WPRT zarabiają na waciki i są utrzymankami. Ale wszystko dobrze się ma przecież są wakacje i mamy urlopy. Słuchy chodzą , że kary wysokie były i może na wypłatę nie starczyć :)
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych kolegów. Co do zdania ;kto zabroni ci wyjechać na urlop z rodziną; mam takie że to właśnie nasze zarobki drodzy koledzy. Na pewno macie albo w rodzinie lub wśród dobrych znajomych osoby gdzie jedna z nich zarabia na wszystkich i wiedzie im się lepiej! Ja sam z tej pensji żonie (dobrze że pracuje) i dzieciom niczego nie zapewniłbym. A w mediach trąbią że mężczyźni zarabiają 30% więcej od kobiet nie w mym przypadku no MOŻE MAMY INNE ZAROBKI. A co do socjalnego to ile osób się nim cieszy , nie słyszałem o ani jednej (pod gruszą) bo bony to by była hańba dla firmy jak zapomniała by o tych CO BEZ NICH MINUS BYŁBY ZA MINUSEM .Jeśli jest inaczej TO JAK TA FIRMA WYGLĄDAŁABY BEZ MONTRERÓW!!!! A i tak naprawdę nikt ich w małym stopniu nie docenia.
Jest!!!!! dla Łodzi wycieczka dwudniowa w Polsce, Warszawka wyjeżdża do Egiptu..........Hahahahaha No właśnie, gdzie jest Grusza????? ile osób z Łodzi jest w komisji socjalnej? Po co nam imprezy i wycieczki pijackie, lepsza jest grusza..i urlop z rodziną, niż ....... Pozdrawiam.
Polska z gościnności słynie, proszę podtrzymać tradycję i jak zapuka do waszych drzwi MW z JB to należy ugościć odpowiednio kierowników. Oj dzieje się w tej firmie chyba przez brak zajęcia wymyślają przeróżne głupoty. Do roboty w rejon kary i minusy kasować a nie jeszcze biedną firmę na koszty transportu narażać.
Ja robię swoje, pracy w Łodzi jest brak, nie słuchajcie tych durni na tym forum - miej swój rozum, jeżeli masz odpowiednie umiejętności, wiedzę i chęć do pracy, to można zarobić w tej firmie. Jeżeli jesteś słaby, to zadbaj o podwyższenie umiejętności zawodowych (30% załogi jest mierna!!!) .....inne sprawy zostaw związkom zawodowym, choć są mierne, ale są... Masz jeszcze drugie wyjście, jeżeli masz jaja?.......zwolnić się, a nie płakać jak ciota.
(usunięte przez moderatora) A tak serio to super się dzieje kolejni ludzie odchodzą i nic, ciekawe jakie teraz myki będą wymyślane aby w okresie urlopowym obsadzić rejony. Może trzeba połączyć teren ze wschodem bo przecież blisko dość :) A i z tego co słyszałem można nieźle dorobić w nadgodzinach. Nic tylko brać hehehheh.
Podzieleni zawsze byliśmy jesteśmy i będziemy, są ludzie i rejony nie reformowalne, patrzą tylko na swój czubek nosa podkopując dołki pod innymi więc przyszłość nasza jest nie za ciekawa, a ludzi się nie zmieni, prędzej OSŁA można przekonać niż błędnego rycerza. Pozdrawiam wierny G
Wszystko pięknie, wszyscy wiedza że okręt tonie i ta widocznie ma być. Aż dziw że tyle to wytrzymuje. Jedno jest tylko teraz potrzebne w tej naszej kochanej firmie-jedność. Jeżeli będziemy się trzymać razem i nie będziemy się dzielić na klany, grupy itp. to będzie nasze zwycięstwo. Czekajmy zatem na rozwój wydarzeń.
No i co?! Relacom przestaje istnieć. Niebawem nastąpi również koniec naszej "wspaniałej" firmy. WRESZCIE będziemy wolni !!! HURA! !!! Tak tylko się zastanawiam, czy my tez tak jak Relacom otrzymamy odprawę, bo ponoć ci co przepracowali w Relacomie więcej niz rok to dostaną równowartość 6 pensji, a ci co mniej - 3 pensje. Po głębszym namyśle stwierdzam, że my chyba nie mamy co liczyć na tak cudowny gest ze strony Warszawy i zostaniemy z niczym ... ale będziemy WOLNI
Ciekawe ile jeszcze musi wody upłynąć w Wiśle aby zapaliła się kontrolna lampka w Warszawie, że oddział jedzie na głębokiej rezerwie?? To co się obecnie dzieje tłumaczyć może tylko chęć przetrwania jeszcze jakiegoś niedługiego okresu. Może właśnie Pani [usunięte przez moderatora]dostała przyzwolenie na te wszystkie ruchy aby tylko dociągnąć jeszcze parę miesięcy. Nie pamiętam dokładnie ile jeszcze jest do końca kontraktu, ale chodzą duże plotki o końcu roku więc może i tak być. Co do samej załogi, to fajni ludzie tylko jakoś brakuje zgrania, a co za tym idzie są łatwym celem. Zgranie jest tylko na jednym PG i jeszcze w dziale ludzi z "A" z tego co widać i słychać. Jak się idzie w rejon to aż się zbiera na pawia. A najlepsze jest, że nawet jakby się wydawało kolega potrafi dołek podkopać. Do dysponentów to szkoda wchodzić bo można się jakiejś choroby nabawić, i to nie chodzi o zakaźną tylko o taką co się na Aleksandrowskiej leczy. Atmosfera po prostu przednia jak w grobowcu.
as - 2013-06-01 15:54:01 No doprawdy wzruszające. Ty wiesz swoje i ja wiem swoje.Nie czaj się, tylko rozwiń temat i napisz jak w tej firmie jest wspaniale, jaka jest super atmosfera pod pseudo zarządzaniem niejakiej bt i jej piesków. Może gość da się przekonać, skoro tobie jest tak wspaniale
No doprawdy wzruszające. Ty wiesz swoje i ja wiem swoje.
ja [usunięte przez moderatora]chciałem sie przyjąć do tej firmy ale jak to wszystko przeczytałem to daje sobie spokój z [usunięte przez moderatora]za takie grosze. Ludzie uciekajcie stąd!!!!!
Popieram Don Vito [usunięte przez moderatora]ostatnio jest bardzo choina, szkoda tylko że dla Orange, kwoty mogą już osiągnąć 100 000 zł a dla fachowca na młotek nie ma. Przynajmniej jakieś rekordy bijemy kary, wskaźniki itp. zawsze coś, czy za to rozdają jakieś medale:))))) Relacom bezlitośnie przejmuje najlepszych, wzmacniając swoją załogę, a u nas rejony puste!!! che che che może za małe kary jeszcze płacimy, albo w ogóle nie płacimy tylko taki mały psychiczny bacik na pracownika aby podnieść wydajność i paść na RYJ. Pozdrawiam wytrwałych