brak słów... pizza spalona, przyjechała po dwóch godzinach. gumowa pizza zimna mięso i dodatki gumowe. pizzę można łamać a nie kroić. więcej nie skorzystam
@Xxx, wczesniej pytałam o warunki pracy ale nikt sie do nich nie odniósł. Nie wiem czy pracownicy w ogole nie wchodzą na to forum? Ale odnośnie tego kebaba, próbowałeś go reklamować?
Tragedia! Kebaby w chacie to jakas pomylka.Bulki mokre,jeden pomidor,dwa ogorki,a mieso jest jedynie na powierzchni zeby wydawalo sie ze jest go duzo I chyba z pol kilo kapusty pekinskiej.W dodatku sos ostry jest nie do zjedzenia.Uwielbiam ostre I to mocno ale to juz gruba przesada,psuje caly 'smak'.Musialam jesc na raty bo jezyk palilo niesamowicie.Co wiecej,bulka wypelniana jest ledwie do polowy.Malym kebabem kot by sie nie najadl.Sos czosnkowy to sama woda (dlatego tez bulki sa wiecznie mokre).Wole zdecydowanie kebaby z dworca (ch nasze),gdzie kebaby sa az ciezkie,jest duza roznorodnosc warzyw I pelno miesa I w dodatku sa tansze o zlotowke.Kebaby z chaty sa najgorszymi,jakie kiedykolwiek jadlam.
Ostatnio byłem w Barze Chata na obiedzie z żoną. Jedzenie było smaczne, ceny umiarkowane a obsługa bardzo miła. Korzystam z ich usług od dłuższego czasu i zawsze byłem zadowolony. Polecam Henryk
mają genialny durum kebab, polecam z całego.. żołądka;)
Fatalne. Czekałem na kebaba półtorej godziny, a gdy zadzwoniłem z pytaniem kiedy będą, pani odpowiedziała mi, że po co się tak sr*m. Beznadzieja.
Fatalne. Czekałem na kebaba półtorej godziny, a gdy zadzwoniłem z pytaniem kiedy będą, pani odpowiedziała mi, że po co się tak sr*m. Beznadzieja.
Nie mam pojęcia ile w Chacie zarabia personel, ale z doświadczenia wiem, że wszystko jest oki, gdy Mały jest na miejscu, ... gdy go nie ma, to jest totalna olewka, więc osoby z obsługi nie powinny zarabiać za dużo, bo mają wszystko i wszystkich w nosie. Byłam świadkiem, gdyż czekałam na realizację zamówienia, gdy pani zza baru jawnie flirtowała z nowym kierowcą, a kilka osób czekało na złożenie zamówienia... no i z tego rozbawienia i rumienienia się, pani nie zapakowała mi części zamówionych produktów, za które zapłaciłam, więc może w ten sposób sobie dorabia?? kto wie?
kicha porażka
Jestem klientką Chaty od samego początku. Kiedys to było miejsce godne polecenia, niestety z czasem sama zauważam jak schodzi na psy, i nie jest to okaz frustracji jak niektórzy sądzą. Czas oczekiwania koszmarnie długi, 1,5 h to lekka przesada, zwłaszcza, że jedzenie i tak przyjeżdża zimne, porcje coraz mniejsze i niestarannie wykonane(4 kowałeczki miesa na cały placek, surowy placek nie raz, słony kebab, stare surówki...). Niestety przed chwila odebralam zamówienie, schabowy przypalony a miał być dla dziecka, gdy zadzoniłam z reklamacją pani zachowala sie bardzo nieuprzejmie. I to był zapewne mój ostatni raz, po tylu latach...
nie narzekajcie na kucharzy, oni trzymają się receptur poprzednich i okreslonych standardów, ten zawód to praca mocno zespołowa wbrew pozorom a nie kariera artysty solowego. ja natomiast jestem tego jako kucharz świadomy, umiem ograniczyć na potrzeby zaowodu stłamsić swoją indywidualność. czy mam obecnie szansę na prace w Bar Chata?
(usunięte przez administratora)
Przeciez to BAR a nie restauracja,a kucharki nie są niczemu winne ino jaka płaca taka praca i to fakt.
Zamawialam kebaby i byly po prostu tragiczne. Wygladaly jakby wymoczono je w wodzie,a te niby DUZE frytki za 5,50 to po prostu śmieszne. Chyba nie wiedza jak wyglądają duże porcje. Dodam jeszcze, ze na zamówienie czekalismy prawie 2h, wiec radze wszystkim jeść na miejscu bo dowoz w tej restauracji to jakas pomylka.
Niestety tak już jest, że zawsze znajdą się malkontenci. Jadam tam dość często i Focaccia Beef PETARDA 9/10 pozdrawiam
Po roku przerwy ponownie odwiedziłam chate i musze stwierdzić ze nic się nie zmieniło.. jedzenie mało smaczne ceny rosną w górę ech... a szkoda..
Długi czas oczekiwania, dłuższy niż obiecano. Dostawa miała być max za godzine, byli po 85 minutach i do tego zimna pizza.
Jedzenie średniej jakości za zbyt wygórowane pieniadze, brak gustu w wystroju, obsługa przeciętnie mila widać ze zmeczona, długi czas oczekiwania.
Dzisiaj zamówiłam kebaby i okazaly się wielkim niewypałem!!! Mięso przesolone!!!!!Jakas porażka!!!Chata schodzi na psyyy!!!!
A ja czytając te wpisy, to mam wrazenie, że to miejsce stało się "zlewem" na wasze frustracje!!! Jestem klientką Chaty od wielu lat i może raz miałam zastrzeżenia, poza tym nidgy!!! Tu chyba pisze sama konkurencja chcąc zyskać klientów CHATY.Bardzo miła obsługa, jedzenie najlepsze w mieście a po remoncie to już REWELACJA.:):) ZAPRASZAM I POLECAM
Miejsce powoli staje się tym czym było kiedyś----WC
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bar Chata?
Zobacz opinie na temat firmy Bar Chata tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.