Jako była na szczęście pracownica stanowczo odradzam to miejsce jeśli nie chcecie zostać (usunięte przez administratora) i prosić się o swoje zarobione pieniądze. Pani "szefowa" przypomniała sobie o podpisaniu umowy po tym jak dostałam informację SMS że kończyny współpracę. Odpowiadając że nic nie podpisze bo mieli na to czas w którym pracowałam musiałam kłócić się o przerobione pieniądze. Banda cwaniaków i ludzi bez szacunku a nie pracodawcy .
Państwo Sz. (usunięte przez administratora) którzy przez cały czas cwaniakują na podatkach i na zaniżaniu składek. Z moich informacji wynika że toczy się przeciwko nim obecnie postępowanie skarbowe także podejrzewam że w ciągu najbliższego roku urząd skarbowy bardzo mocno ich przemieli
było info na stronie, że w związku z pandemią doliczają 1,5 pln za torbę papierową, dalej tak jest? ogólnie to o pracę kierowcy chciałam się podpytać, widać że jest sporo stref do obsługi. ile teraz za to płacą i jak tak naprawdę się tu jeździ? ktoś się kiedyś skarżył na brak kierowcy to teraz ilu ich jednocześnie dowozi?
Jest mi bardzo przykro, iż jako stały klient wiecznie spotykam się z opryskliwością Pana odbierającego zamówienia. Na zadane pytania uwagi, się rozłącza. Ktoś chyba powinien zacząć pracować z bydłem, nie ludźmi. Dziś znowu obsługuje telefon.
Jakaś kpina ta Chata. Zamawiasz zestaw meksykański NACHOS dostajesz zwykle nachosy z salsą za 10zl. Dzwonie i pytam dlaczego tak, Pani twierdzi, że to błąd i dowiezie. Dostawca przywozi zestaw NACHOS i kasuje 28zl ( 6 dostawa,1 opakowanie 21 danie) Otwieram torbę dostaję sam naleśnik z mielonym bez nachosów które były w zestawie. Zadzwonilem ponownie i poprosiłem o zwrot pieniędzy za nie kompletny zestaw, otrzymałem informację, że nie ma kierowcy i dostanę nachosy przy następnym zamówieniu. Krótko mówiąc zapłaciłem za zestaw 38zl gdzie powinno być 28zl. Całość trwała 2,5 godziny od dostawy nachosów. Szczerze nie polecam tej "chatki"
To co otrzymaliśmy nie można nazwać jedzeniem. Nigdy nie włożyłabym czegoś takiego do ust. Czarne i tłuste jakby kąpało się tydzień w oleju. Frytki prawdopodobnie kilka lat spędziły w zamrażarce zanim je ktoś do starego oleju wrzucił. Ziemniaki - w menu powinni dopisać "ziemniaki palone" - czarne o konsystencji galarety. Warzywa gotowane mieszkały w zamrażarce wieczność i kilka dni. Jedzenie mojego kota wygląda i pachnie o wiele lepiej. Strata pieniędzy ponieważ musiałam zamówić kolejny obiad - zdatny do jedzenia. Strata zdrowia - bo kto wie jak się poczujesz po takiej dawce syfu. Mam nadzieje ze korona-wirus zrobi z wami ( i wam podobnymi) porządek i na dobre znikniecie z map gastronomicznych. Trawa jest smaczniejsza i zdrowsza.
Widzę, że masz bardzo negatywną ocenę jakości dania, które otrzymałaś z Bar Chata. Ciekawi mnie, czy wszystkie swoje zażalenia skierowałaś również bezpośrednio do osób zarządzających tym punktem gastronomicznym? Dobrze by było dowiedzieć się, jakie jest ich stanowisko w tej przykrej sytuacji, którą doświadczyłaś. Możesz to napisać?
Widzę, że twoja opinia jest mocno przesadzona. Wnioskuję, że jest to nieumiejętna próba zaszkodzenia przez konkurencję. Z Chaty pyszne jedzonko zamawiam od dawna i nigdy nie było problemu, czy to pizza, zupa czy dania mięsne. Ja i moi współpracownicy nigdy nie narzekali na jedzenie z wejherowskiej Chaty, podobnie jak moja żona i dzieci. Jedynym negatywem jaki mogę przedstawić to czas oczekiwania na zamówienie w weekend i niedbałe przygotowanie zamówienia, ale to mogę doświadczyć jedynie w dni, gdy knajpa ma "ogień ????????????", bo jest weekend i ilość zamówień jest większa. PIZZA i SZAMA CHATA TO MISTRZOSTWO ŚWIATA!
Jedzenie tragedia, pierś z kurczaka ktora kupilem na wpół surowa, frytki jakby wyciagnięte z kibla, częsc zamowienia wogóle nie dojechala, czas oczekiwania godzina
Składałeś reklamację bezpośrednio w barze? Mnie zastanawia to, jak niewiele jest tu opinii pracowników. A przecież mimo obostrzeń Chata realizuje zamówienia na wynos, ktoś gotuje, ktoś zmywa i sprząta. Pracownicy, czekam na Wasze głosy o tej pracy!
Jedzie to jakaś pomyłka. Dość że czekałam 1,5h - dostałam ciepłe ale co z tego jak się znalazło w śmietniku. Placek po cygańsku - przypalony, a gulasz tak słony, że po 2 kęsach nie byłam wstanie zjeść więcej. Warto zaznaczyć że dostałam placek ziemniaczany zalany sosem mięsnym z dodatkiem pieczarek. Ani nie wyglądało, ani nie smakowało
Przy pustm lokalu na pierogi czekałam 45 minut. Smak jako-taki. O zamówiony napój musiałam się upomnieć bo nikt nie raczył go przynieść z posiłkiem. Pizza w smaku ok. Obsługa siedzi przy stoliku z klientem. Nie polecam.
Jestem zawiedziona , wczoraj wieczorem zamówiłam pizzę . Pani zamówienie przyjęła ale pizza nie dojechała... spać poszliśmy głodni! Na miejscu ogólnie dobre ale na dowóz nie polecam . Na 10razy 9zawsze coś negatywnego
@Wejherowianka Nie próbowałaś ponownie skontaktować się z Bar Chata i zapytać co zamówieniem? Czasem podczas nawału zamówień takie sytuacje się zdarzają.
Mam inna zdanie dlatego, że trzeba dobrze robić to co należy do każdego i nikt nie będzie narzekał.
Jeżeli szukacie darmowej pracy to świetnie trafiliście. Odradzam w 100%. Lepiej trzymać się z daleka. Oszustwo :) pani menadżer podobno pamięta o swoich pracownikach, i da znać jak będą pieniążki bo podobno oni sami jeszcze nie dostali mając ostatni dzień miesiąca a wypłaty wypadają na ok 15. Upominając się kilka razy tak właśnie minęło kilka miesięcy.
Niestety muszę potwierdzić. Nie polecam pracy w tym miejscu jeśli nie chcecie zostać oszukani...
Obsługa to jakiś żart. Dzwoniłam pół godziny przed zamknięciem (a nawet i szybciej). Na stronie jasno widnieją godziny otwarcia oraz przyjmowania zamówień (do 22:45 z dowozem). Dzwoniąc na numer stacjonarny (kilkakrotnie) nikt nie odebrał, kiedy zaczęłam dzwonić na telefon komórkowy to za pierwszym razem połączenie zostało odrzucone a nastepnie telefon wyłączono! Właściciel chyba powinien zająć się swoimi pracownikami bo płaci im za opier**lanie ponosząc przy tym duże straty. Brak poszanowania klienta! a jak komuś nie chce się pracować do wyznaczonej godziny to może czas zmienić godziny otwarcia?
Nie bądź śmieszny człowieku. Kucharze pracują tam od rana do nocy. Maja zamówienie również stacjonarne i dobrze, że nie odebrali bo jaki trzeba mieć supet żeby zamawiać na dowóz 30min przed zamknięciem. O tel h to pracownicy zaczynają sprzątać, podliczać stan i wydawać na miejscu ostatnio klientom zamówienia. Ogarnij się człowieku i następny razem zadzwoń wcześniej a nie królewicz przez zamknięciem sobie zamówienie urządza.
to ty sie ogarnij. jezeli jest wyznaczona godzina 22.45 zamowienia telefoniczne to powinno sie tego przestrzeac a jak nie to niech napisza ze do 21.00 tez pracowałem w gastronomii i zawsze powinno sie stac frontem do klienta. a sprzatanie odbywa sie po zamknieciu lokalu
A czy dana osoba napisała, że życzy sobie na dowóz? Może po prostu chciała coś zamówić i odebrać samodzielnie?. Dodatkowo, jeżeli wypisujecie na stronie takie rzeczy to się tego trzymajcie a nie oskarżajcie klientów o "tupet"! Jeżeli jest dużo klientów to rozliczenie robi się po zamknięciu a nie w godzinach otwarcia lokalu.
Ale klienci na sali w popołudnie też nic lepiej nie obsłużeni... widocznie same królowicze do Was przychodzą, ale za to hrabinki obsługują jedzenie nędzne jak kawały dochodzące z kuchni...
NIE POLECAM - ODRADZAM. Zamówiłem jedzenie o 21:10 (lokal w tygodniu czynny do 22:30) i przez około 2 godziny nikt nawet nie pofatygował się, żeby zadzwonić i poinformować klienta, że jedzenie w ogóle nie przyjedzie. Po wykonanych próbach dodzwonienia się do lokalu - telefon został (usunięte przez administratora)wyłączony.
Warto zwracać uwagę gdzie pisane są te informacje. To forum pracownicze!
Atmosfera fantastyczna, szefostwo pozostawia wiele znaków zapytania, bardzo nie sympatyczni ludzie. Lokal z takimi pracownikami lecz z innymi właścicielami mógłby osiągnąć sukces. Dopóki szefostwo się nie zmieni. Nie polecam.
Witam. Odradzam to miejsce w 100%. Jeździmy tam od około pół roku, zawsze jedzenie petarda, porcje takie ze aż nie dało rady dojeść.. natomiast dzisiaj?? Zamówiłam 2x nuggetsy dla dzieci? Nawet pies by tego nje tknął, danie dla 3 latka a zabki by połamał, twarde tak ze jakby rzucił to by zabił. Mięsa ledwo ledwo, sama „panierka”.. Odpowiedz kuchni i Pan obsługujących była taka ze zawsze takie są i kuchnia smakowała i każdemu było ok. Gdy przyniosłam do zwrotu kuchnia się tylko spojrzała w moja stronę i w śmiech.. tak sie traktuje klienta??? Prosiłam o zwrot pieniędzy chociażby za 1 danie (12/13zl) lub wymiana na np dewolaja, to Pani stwierdziła ze już nie ma mięsa (godz 18).. Ja rozumiem ze to nie są nuggetsy jak z McDonalda ale chociaż trochę by mogły przypominać, a te wyglądają jak kości w panierce! Jakość obsługi to porażka. 1 Pani (młoda,chuda) to z taka munia za każdym razem chodzi jakby za karę tam pracowała.. To wam powinno zależeć na kliencie! Po dniu dzisiejszym i po zachowaniu obsługi moja noga już nigdy tam nie postanie!
Nie polecam. Dziś zamówiłam z mężem kebab duży, rollo kebab i pizza w kształcie misia.kebaby były zimne,pizze miały być 2 była 1,oczywiście też zimne,A z kształtem misia nie mające nic wspólnego.masakra,nigdy więcej jedzenia z chaty.oczywiście zadzwonilismy i wyrazilismy też opinie telefonicznie
Totalne nieporozumienie nikomu nie zależy na kliencie mam wrażenie że pracują w małej kuchni bo jak inaczej wytłumaczyć 2 godzinnym czas oczekiwania. Nie polecam jedzenie mikro ilości i dobrze wyglada tylko na foto.
Oczekiwania na pizzę to 1,5 godziny. Zamówiłam 3 pizzę XL,kotlet farmerski i sałatkę z kurczakiem. Pizzę w miarę dobre,ale dodatki to dodane jakby w bardzo mlecznym. Kotlet porażka sama panierka bez mięsa a sałatka bez żadnego sosu Moje sugestie dla Bar Chata: Trochę więcej miłości i zaangażowania w to co robicie Lubię atmosferę w Bar Chata za: Świetny wystrój
Po 2 godzinach dojechała pizza. Szczerze? Długo nie jadłam tak słabej pizzy. Dodatków tyle, co kot napłakał. Ciasto suche, gumowe. Najlepszą pizze robił Pan Robert
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bar Chata?
Zobacz opinie na temat firmy Bar Chata tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.