Opinie o jula.pl - Jula Poland Sp. z o.o. w Warszawa

Poniżej przeczytasz opinie aktualnych oraz byłych pracowników o pracodawcy Jula Poland Sp. z o.o.. Przeczytasz tutaj też opinie kandydatów do pracy w Jula Poland Sp. z o.o. o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Sprzedaż farb, szkła i wyrobów metalowych

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Jula Poland Sp. z o.o. w Lublin

mimi

A premia za pracujące niedziele? za nadgodziny? jest coś takiego w tej firmie? bo przyznam, że "gołe" 1700 zł, bo tyle w dużym zaokrągleniu wychodzi na rękę to jest trochę śmieszne jeśli się pracuje po 12 godzin tak jak mówisz. Czy można awansować w tej firmie? bo ktoś pisał, że awansuje się tylko ludzi z zewnątrz? Mam doświadczenie jako osoba zastępująca kierownika kas, dlatego interesuje mnie możliwość rozwoju. Czy 2300 zł to jest standardowa stawka w Jula, czy tylko w Gdańsku tak jest? no i jak wygląda współpraca z przełożonymi, bo to również ważne.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Kasjerka
@mimi

Za niedzielę drugą i trzecią masz dodatek. Jeżeli chodzi o awans to zapomnij, w Jula stara ekipa nie odda swoich stołków ;). Relacje z przełożonymi.... tu bywa różnie. Zależy na kogo trafisz z doświadczenia wiem, że na kasach w tym temacie jest najgorzej, nie masz najmniejszego wpływu na kształt grafiku, zapomnij o wolnym weekendzie. No i obowiązek zakładania kart jula, na kasach plany są najwyższe. Po krótce to wygląda tak, jeżeli od początku nie dasz sobie wejść na głowę to po pewnym czasie sama się zwolnisz lub "skopią" Cię na tzw rozmowie rocznej, jeżeli dasz sobą pomiatać to będziesz wygodnym pracownikiem za 1700-1900 zł i możesz czuć się bezpiecznie. Przełożonych należy wielbić, uśmiechać się i klepać po plecach, żadne uwagi nie wchodzą w grę. Nie należy wyłamywać się z przyjętych reguł z poprzedniego ustroju inicjatywa nie jest tu mile widziana. Wszyscy pracownicy nauczeni są, że przełożony to nieomylna istota a swoje zdanie wyrażają za plecami bo tak bezpieczniej. Praca nie wymagająca myślenia tylko posłuszeństwa. Zresztą po krótkim czasie sama to zauważysz.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ADAM
@Kasjerka

dlatego właśnie w pracy mam pod górkę, mam swoje zdanie i nie dam sobie w kaszę dmuchać , stara ekipa myśli , że rządzi im wolno wszystko, grupować , gada (usunięte przez administratora) się, a pan kierownik jednego z działu na to pozwala, poniżanie ludzi, wyśmiewanie ich są tu na porządku dziennym.Widząc po opiniach tak jest w każdym markecie, dlatego jeśli tylko nadarzy się okazja spieprzam z Jula. O premii można pomarzyć...brak zespołu, ludzi , którzy do czegoś dążą , są konfidenci którzy piszą "śmieszne" donosy, notatki służbowe...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
mimi

A jak jest w Gdańsku na kasach? szukają aktualnie osoby na to stanowisko i chcę złożyć aplikację. Ile weekendów jest wolnych? Czy na kasach też płacą 2300zł? Czy ogólnie warto tam się pchać czy jest umowa próbna czy na czas określony ?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Mazowszanin
@mimi

Masz 2300 brutto, 1 weekend wolny na kasach z reguły zmiany 12 godzinne. Pamiętaj, że nie będziesz tylko na kasach pracować, w dużej mierze POK czyli reklamacje, faktury etc.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Marcin

A ktoś wie jak jest w Poznaniu , bo chciałbym złożyć cv?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Były pracownik

Widzę, że nie tylko w moim markecie tak jest. Ja już na szczęście zakończyłem przygodę i zasilam konkurencję. Co można dodać do tego co powyżej napisano, może tyle, że nic się jak widać nie zmieniło. Nadal nie chcą inwestować w doświadczonych pracowników, którzy robią obrót ale tak było od zawsze. Nadal tkwią w błędnym przekonaniu, że są atrakcją na rynku pracy a nie widzą jak bardzo odstają od konkurencji. Pracowałem tam 2 lata, od 6 miesięcy w konkurencji,a jak czytam komentarze czuję jakby to było wczoraj. Haha nic się nie zmieniło, najgorętsze momenty sprzedażowe i brak obsady, kierownicy o godz 15 już przy wyjściu czekają bo po co pilnować sprzedaży, storemanager w weekendy obowiązkowo wolne i pracownicy pozostawieni bez pomocy najczęściej 2 osoby na cały sklep. Z tego jedna oddelegowana żeby posprzątać magazyn bo klient sam sobie poradzi przecież. Magazyn załadowany towarem bo nie ma komu plif przygotować przecież tylko nieliczni mają kurs na wózek bo nie ma potrzeby. W obecnej firmie jak powiedziałem, że w Jula nie ma magazyniera to nikt nie chciał uwierzyć a kurs na wózek miałem zrobiony w 1 miesiącu pracy. Jest więcej pracy ale zarabiam o 1 tys więcej niż poprzednio, pracuje tylko na swoim dziale, 2 weekendy mam wolne, mam realną możliwość awansu a kierownicy to ludzie z głową na karku i sterują sprzedażą tak, że plany są zamykane a co za tym idzie wszyscy otrzymują premie. Mam częste szkolenia produktowe przez specjalistów z zewnątrz np z Dewalt, Bosch co podnosi moją wiedzę. Z perspektywy czasu moim zdaniem Jula przez fatalne zarządzanie lokalne stanie się sklepem niszowym i w rezultacie zlikwiduje inwestycje w Polsce, być może pozostawią ze 3 sklepy rentowne. Taki sposób zarządzania miał rację bytu w latach 90tych kiedy popyt przewyższał podaż i towar sam znikał z półek, obecnie to nieporozumienie. No ale bez systemu motywacyjnego w postaci finansowej żaden pracownik za dziękuję nie będzie angażował się bardziej niż musi. Pozostaną tam ludzie mało ambitni, zagubieni na rynku pracy wyceniający swoją wiedzę na 1700 zł. Czy to będą specjaliści, na których firma oprze sprzedaż i osiągnie sukces?...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Doradca Klienta
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Zaniosłem cv, po około 2 dniach zadzwonił chyba tl i umówiliśmy się na spotkanie nazajutrz. Rozmowa: Ja, TL i SM, miło sympatycznie, od razu byli na tak.

Pytania

w jakich godzinach mogę pracować, dlaczego jula, języki, jak radzę sobie ze stresem i ile chciałbym zarabiać.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę
logo firmy Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Rybnik
KRUKTERM SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
Wyślij CV
logo firmy Konstruktor
Szczecin
Ammega Poland Sp. z o.o.
(62 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Kierownik Budowy (1)
Łódź
Iview Recruitment Sp. z o.o. sp.k.
(49 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
cashier

Zastanawiam sie nad złożeniem aplikacji. Czy na święta sa bony? Czy jest premia od wyników? Czy jest jakaś możliwość awansu? Proszę o jakąś realna informacje w tym temacie. Ile jest etapów rekrutacji i kto ją prowadzi?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Mazowszanin
@cashier

Na święta otrzymujesz kartę przedpłaconą, za którą i tak zapłacisz bo od razu pobiorą 20% z wypłaty kwoty, którą dostaniesz są to kwoty na święta 200-300 zł ;) raz w roku, przewidziana jest premia od wyników ale czy ktoś kiedyś ją widział? Haha raczej nie bardzo jest to premia kwartalna a kierownicy sklepu tak ustalają plany żeby jej nie otrzymać to taki "sprytny" sposób na ograniczenie kosztów a jednocześnie pomachanie marchewką przed nosem konsultantów. Poza tym kwota tej premii to sprawa pomijalna. Możliwość awansu w Jula to czysta teoria, stara kadra jak już zasiadła na stołkach to raczej niechętnie rezygnuje bo w żadnej innej firmie za nie robienie niczego by im nie zapłacili a w Jula płacą. Także na jakie stanowisko Cię przyjmą na takim zakończysz karierę w Jula. Tym bardziej, że obecnie Jula woli zatrudnić na kierownika osobę z zewnątrz niż własnego pracownika, dlaczego? Każdy zadaje sobie to pytanie ale taka egzotyka w tej firmie to norma. Stąd tak ogromne rotacje i brak chętnych do pracy. Z reguły są 2 etapy, rozmowa z głównym kierownikiem i kierownikiem działu, raczej przyjmują każdego kto ma 2 ręce i nogi żeby nosić towar, wiedza żadna nie jest wymagana ponieważ zdają sobie sprawę, że z wiedzą nikt za taką stawkę nie zgodzi się pracować. Jednym słowem, jeżeli satysfakcjonuje Cię zarobek 2300 brutto, nie oczekujesz dodatkowego wynagrodzenia za wyniki, lubisz pracować fizycznie to jest praca dla Ciebie. Są tam pracownicy, którzy kisną od kilku lat, sfrustrowani i narzekający ale jak automaty pchający wózki z towarem bo to umożliwia uniknięcie kontaktu z klientem ;) Acha i doświadczysz niezwykłej analizy sprzedaży polegającej na odczytaniu z kartki wyników za wczoraj i jak było w zeszłym roku bo kierownictwo w Jula patrzy wstecz nie do przodu to tzw zebranie czyli 15 minutowa przerwa bo wszyscy tak to traktują. Można w tym czasie zjeść i napić się herbaty bo treść tego zebrania jest tak ważna jak zeszłoroczny śnieg. Jak ładnie ułożysz towar to możesz liczyć na pochwałę bo to jest najważniejsze, nie klient i sprzedaż ;). Mało kto ma odwagę poruszyć ten temat oficjalnie każdy raczej uśmiecha się pod nosem wiedząc, że to absurd i z handlem nie ma nic wspólnego. Są i tacy kierownicy, którzy potrafią dniówkę przesiedzieć patrząc w monitoring jakby aspirowali do awansu na ochroniarza i wydają się być z tego dumni nie widząc politowania w oczach pracowników. Chociaż może w ramach kolejnych oszczędności zastąpią ochroniarzy bo polskie oddziały muszą się wykazać i ciąć koszty gdzie się da ;). Także powodzenia i zarezerwuj sobie wszystkie weekendy na pracę bo raczej taki grafik będziesz miał ustalony.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Mazowszanin

Tak jak powiedziano wcześniej, sytuacje takie będą normą (te z brakiem obsady) do czasu jak Jula nie zacznie poważnie traktować pracowników. Niestety firma oderwana jest od rzeczywistości jeżeli chodzi o wynagrodzenie a liczą jednocześnie na zaangażowanie pracowników i doświadczonych sprzedawców. Może gdyby byli jedyną taką firmą ale w pobliskiej konkurencji taki pracownik zarobi 2500 netto a w Jula w najlepszym wypadku 600 zł mniej ;) Obiecanych premii kwartalnych nikt nie zobaczy jak zwykle więc pracownicy nawet nie biorą ich pod uwagę, wiadomo plany są tak ustalane, żeby premii nie wypracować co jest dla firmy zyskiem. Dodatek na święta, tu należy przemilczeć temat gdyż wstyd po prostu się przyznać. Wielka szkoda, że centrala udaje iż nie widzi tego problemu chociaż wszyscy głośno o tym mówią. Firma oczekuje profesjonalizmu, wiedzy i zaangażowania nic nie dając w zamian a później zdziwienie, że pracownicy traktują tą pracę obojętnie, jako etap przejściowy na czas znalezienia innej lepiej płatnej. Tak naprawdę dla kogo jest praca w Jula? Dla emerytów i rencistów mających inny dochód i tyle, młode osoby bez problemu znajdą pracę lepiej płatną w podobnym systemie a specjaliści i osoby z doświadczeniem za taką "gratyfikację" nie przepracują nawet jednego dnia. Zadowoleni mogą być tylko kierownicy i store, których zarobki to ogromna dysproporcja w stosunku do personelu i którzy najbardziej powinni bać się nadchodzących zmian w podejściu do handlu w Jula. Bo przy ich "zaangażowaniu" w realizację planów ich etaty mogą być zagrożone. A klienci? No cóż są ważni jedynie w teorii gdyż pracownicy umiejący zaopiekować się klientem w Jula są niezauważani i w żaden sposób ich wkład nie jest wynagradzany co wpływa demotywująco i zapał szybko mija.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Klient z Cieszyna

Powitanie o tyle komiczne o ile super nienaturalne ale tylko na kobiety w punkcie obsługi tak witają , reszta jest bardziej ludzka. Druga sprawa informacja o lokalizacji - pójdzie Pan do regału B376 ;) Kto to wymyśla? Zapewne tuz handlu i obsługi klienta, mechaniczne odpowiedzi nie mające żadnego związku z pomocą klientowi. Kilka razy w miesiącu jestem w jula z racji zainteresowania i fachu i nie ukrywam zakupy tam robię niemniej tzw promocje gazetkowe to powtarzające się w kółko produkty ale z pewnym zabiegiem marketingowym tzn najpierw cena jest podnoszona a później następuje promocja, która i tak jest droższa od poprzedniej promocji. Wydaje mi się, że problemem jest tu obsada marketingu z drewnianym rozeznaniem handlu. Bardzo często perełki ukryte są na półkach gdzie większość klientów nie dotrze a na środku w skrzyniach dają towary o dyskusyjnej atrakcyjności. Zaiste dziwne podejście do handlu. Kilka dni temu odwiedziłem jula chcąc kupić szlifierko-grawerkę multi z czerwonej serii mają ją w rewelacyjnej cenie 149zł, moim zdaniem produkt, który powinien być widoczny na środku a ukryty jest na ostatnich półkach a na środku sterta różowych pił bahco za 69,99 zł, które z pewnością wegetują i mało który klient zwraca na nie uwagę. To tylko jeden z przykładów, że w jula coś nie funkcjonuje prawidłowo. Mieszkam na Podbeskidziu i mówię tu o markecie w tej okolicy. W mojej firmie planujemy co przyciągnie klienta i wystawiamy w najbardziej widocznych obszarach, jakie produkty są perełkami i tym napędzamy sprzedaż, w jula widać stosują błędną zasadę, że ktoś kto wymyśla gazetkę zna lepiej specyfikę lokalnego rynku i zapotrzebowania i te towary ładują na alejki. Z pozycji sprzedaży jest to nieporozumienie ale jak widać kierownictwo ma taki prikaz i boi się zadecydować samemu. Bo nie chcę posądzać kierownictwa o brak rozsądku, choć tak to wygląda. Ja jestem świadomym klientem i potrafię zlokalizować atrakcyjny towar ale 80% odwiedzających nie będzie przecież spędzała połowy dnia nad analizowaniem zawartości półek. Co do sprzedawców, tak jak pisałem robię zakupy w 2 marketach w Gliwicach i Bielsko-Biała. Wysoka przyjazność sprzedawców tu podam przykład, kilka miesięcy temu dzięki sprzedawcy z Bielska wyposażyłem swój domowy warsztat we wszystkie maszyny, do tego regały i stół, młody uśmiechnięty facet o nienagannej wiedzy bez zająknięcia sam zaproponował, że pomoże mi z transportem do samochodu a były to ciężkie rzeczy, później niejednokrotnie służył mi podobną niewymuszoną pomocą. Zostawiłem tam wtedy kilka ładnych tysięcy i czułem pełną radość z tego. Dla mnie to wartość dodana ale niezwykle istotna i od tego czasu zawsze kupno konsultuję z tym sprzedawcą polecam każdemu kontakt z nim kusi mnie nawet żeby zaproponować mu pracę w mojej firmie. I tu jest właśnie ogromna przewaga nad castoramą gdzie pracownicy nie nawiązują takich relacji z klientami choć i tam z racji cen dokonuję wielu zakupów. W mojej firmie stawiam również na bliskie relacje pracowników z klientami i takich pracowników doceniam odpowiednio i mam nadzieję, że w jula jest podobnie bo tracąc takie osoby firma tnie gałąź, na której siedzi.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie

Dla mnie jako sporadycznego klienta najbardziej uciazliwa jest nachalnosc sprzedawcow, nie ma chyba nic gorszego jak napastujacy sprzedawca ktory jak tylko widzi klienta zaraz dopada go jak hiena! Nie wiem, chyba zle sie musi u Nich dziac skoro klient nie moze spokojnie przejsc przez sklep bo na kazdym dziale jest napadany haslem" dzien dobry witamy w Jula w czym moge pomoc"... w ogole kto wymyslil takie nienaturalne witanie sie z klientem? i od razu sztuczny usmiech az na kilometr czuc ze chca cos wcisnac. Mieszkam w malym miescie gdzie miesci sie w/w market stad tez kojarze "promocje" i "nowosci" ale Jula co rok to samo przerabia, odkurzacz do kominka, wkretarka, podnosnik, odsniezarka...czytajac opinie osob ktore tu pisza jestem w szoku bo po chwili zastanowienia rzeczywiscie nowosci ktore zaskocza klienta jest malo. Reklama w TV ciekawa przykuwa oko zobaczymy za rok co Romeo bedzie reklamowal :)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Niedoszły klient

Nie dalej jak dwa dni temu odwiedziłem sklep Jula w Bielsku-Białej z chęcią nabycia kilku urządzeń z serii czerwony meec multiseries. Dodam tylko, że było to kolejne podejście do zakupu ponieważ kilka dni wcześniej nie było nikogo w całym sklepie kto mógłby mi służyć informacją, nie spotkałem ani jednego pracownika. Była godzina 10 rano, wszedłem więc ale przed zakupem chciałem poznać opinię specjalisty pracownika o moim wyborze. Poprosiłem o pomoc w punkcie obsługi gdyż na dziale nie było nikogo pomimo sporego ruchu klientów. Zadzwoniono po dziewczynę jak później się dowiedziałem z działu z odzieżą, która to niby miała oświecić mnie w kwestii narzędzi, no absurd. Koleżanka, która przyszła nie mogła oczywiście zbyt wiele wiedzieć o dziale z narzędziami gdyż pracuje na odzieży co jest zrozumiałe poprosiłem więc o pofatygowanie się kogoś z działu narzędzi, usłyszałem, że nie ma nikogo i będzie dopiero po godzinie 13. Nie mogłem uwierzyć w to co słyszę. Udało mi się zaczepić starszego Pana, który jeździł wózkiem z towarem po sklepie ale stwierdził, że on tylko tu towar rozkłada i nikogo innego obecnie nie ma. Zrezygnowałem z zakupu czując się lekceważonym. W okolicy jest jeszcze castorama i leroy więc tam postanowiłem pojechać. Idąc w stronę wyjścia zaintrygował mnie jeszcze jeden produkt na dziale motoryzacyjnym ale i tu podobnie nie było żadnego pracownika więc nikt mnie do zakupu nie zachęcił. Kończąc narzędzia zakupiłem w leroy gdzie po kilku sekundach znalazł się kompetentny pracownik i wszystko poszło gładko. Moje wrażenie jako klienta jest jedno nie mam żalu do pracownika z odzieży, że nie zna się dogłębnie na frezarkach czy wiertarkach bo nie o to chodzi, zastanawia mnie tylko kto decyduje, że w takim sklepie do obsługi wyznaczona jest tylko jedna osoba? Trafiwszy na tą stronę i czytając powyższe opinie chyba domyślam się jaki jest tego powód. Nie chcąc pozostawić tej sytuacji bez echa napisałem obszerną reklamację i opiszę tą sytuację na facebook sklepu.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
BOLI GŁOWA
@Niedoszły klient

powiem więcej nawet gdybyś poprosił o pomoc kiero sklepu też byś nic nie uzyskał, bo jak był gość nic nie kumał, za to miał doktorat z samouwielbienia. A więc jula, do przodu , na wprost, szybciej , prędzej,aż do miejsca, gdzie nie ma już nic. Jak tam się znajdziecie, to pozostaną tylko wspomnienia i płacz tych, którzy w żadnej innej firmie by sobie nie poradzili, za to są tutaj bo tylko bezwolnie kiwają głowami i przyklaskują drżąc o swoje ciepłe posadki. Ktoś kogoś wygryzł wlazł na jego miejsce udaje że poprzednika nie zna i unika kontaktu. Za chwilę może sam potrzebować pracy ale karma wraca i nikt może nie miec zamiaru pomóc. Team leaderzy od wypasu owiec na hali i team cashiery od liczenia batonikow przy kasach - oto kwiat zarządzający , a nie sorry wypełniajacy wizje kierasa ktory obok prawdziwego lidera to nie stał. Atmosfera zero pomysłow zero motywacji zero

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
daab

Przeciez jest premia ! Haha

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Mazowszanin

Motoryczne przebudowy bez żadnego sensu to jest właśnie sens istnienia stanowisk kierowniczych w Jula. Problem jest jeden i to bardzo prosty, osoby obsadzone na tych stanowiskach nie zdobyły tego za wiedzę, doświadczenie w handlu czy umiejętności współpracy z załogą tylko za dobre relacje z przełożonym. Nie od dziś panuje taki pogląd w Jula, że jak już zostaniesz liderem lub kierownikiem to kasa leci za nic i nic nie musisz robić ;). To taki standard w tej firmie. Nie ma tu awansów za zasługi, umiejętności czy wyniki i tak osoby o ułomnej wiedzy o handlu uczą innych jak sprzedawać dlatego tak ten cyrk wygląda. Gazetki wiadomo to odgrzewane kotlety i często te same produkty pojawiają się co 2,3 tygodnie jak wiadomo, że już na tą chwilę jest spore nasycenie danym produktem. Pracownicy mają przyciągać klienta do Jula swym zaangażowaniem w obsługę podczas gdy rzeczywistość to zbyt mała liczba pracowników gdyż niewiele osób jest skłonnych podjąć pracę zmianową za takie wynagrodzenie a na dodatek polityka w Jula lub w wyobrażeniu kierownictwa nie przewiduje inwestycji w swoich specjalistów i bez żalu się ich pozbywa. Obecny trend nastawiony na sprzedaż dotarł też do Jula gdzie ten aspekt był pomijany i nikt o to nie dbał. Tylko problem jest zasadniczy jak zmusić pracowników do aktywnej sprzedaży bez dodatkowej motywacji finansowej? W każdej innej firmie po pierwsze wynagrodzenie jest większe, po drugie są premie motywacyjne, premie okresowe bo tylko ten czynnik powoduje większe zaangażowanie personelu a w Jula? A w Jula jedyna stała odpowiedź - brak budżetu i jeżeli się nie podoba to do widzenia. Tak kadra zarządcza podchodzi do problemu zwiększenia sprzedaży ;) I oczywiście skutek takich "profesjonalnych" działań będzie jeden i obudzą się jak już Szwed interes spakuje.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ADAM

Pracuje tam od roku, pracownik potrafi drugiemu pracownikowi wbić nóż w plecy, donosy na porządku dziennym, a hasła klient jest najważniejszy ma się nijak do tego co się dzieje.Praca jak praca znośna , ale jeśli nie ma ekipy ,która dąży do wspólnego celu- sprzedaży nic z tego nigdy dobrego nie będzie.To ludzie tj pracownicy którzy tam pracuję powinni dbać o odpowiednią atmosferę a nie uprzykrzać sobie życie i wymyślać coś co nie miało miejsca. Poza tym nierównie traktowanie, jednym wolno wszystko , drudzy za to samo są gnojeni.Kierownik , którego znam kompletnie nie ma podejścia do ludzi , którzy mają coś dopowiedzenia i którzy mu nie wchodzą w tyłek i nie donoszą .Notoryczne przebudowy ,które czasem do niczego nie prowadzą.Socjal jak w każdej innej firmie, więc szału nie ma. Mógłbym tak jeszcze , ale czy to zmieni coś?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Waldemar

Targówek to syf z frustrowanym, przeambicjonowanym pokurczem na czele, który w kontaktach z osobami z centrali trzęsie du. ą. Natomiast w kontaktach z doradcami standardowo pokazuje swoja złośliwość i wyższość. Dobrze że doradcy mają go za zwykłe 0.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
daab

to julka nie ogłosiła jeszcze upadłości? dziwne

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Niczek
@daab

Już wkrótce pofruną... Wystarczy popatrzeć na ich świąteczną gazetkę - znów zajebisty garnek Lava, noże Fiskars, helikopter... Za chwilę pewnie pojawi się nieśmiertelna szczoteczka i samochodzik zdalnie sterowany - te same produkty któryś rok z rzędu, 100 procent przewidywalności. I po co ten klient ma wrócić do tego sklepu, skoro już wszystko kupił sobie rok czy dwa lata temu z tej cudownej gazetki ? Jula - nakręcamy co roku te same gnioty do działania! I tutaj nawet Romeo w TV nie pomoże, wkrótce pożegnamy nieudaczników i super koncept na który najwidoczniej rynek polski nie jest przygotowany :P

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
do daab
@Niczek

każda firmę tworzą ludzie. najwyżej w tej pracują osoby, które stoją w miejscu i nie myślą przyszłościowo. Jak już się od klientów słyszy "znowu to samo, nic nowego" to już nie jest dobrze. Miał przyjśc do firmy cesarz biznesu i odbudować polską julę, a tu wieeelka kupa. Firma miała swoje 5 minut. I już minęło. I co racja to racja, tu i Romeo nie pomoże. Wyniki mówią same za siebie.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
zadowolony

a jak już dawno było pisane ze zle sie dzieje, to niektorzy az sie zapiekali w zlości,jak można żle o julce mówic. Nie jest dobrze i nie będzie. Z przyjemnością popatrzę jak mój ex store manager pełznie do pośredniaka.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Mazowszanin

"Klient jest dla nas wszystkim" a w ciągu całego dnia pracy może maksymalnie 10% czasu na obsługę i to tą wymuszoną przez klienta a 90% czasu rozładowywanie dostawy i zabawy z przebudową. Zero szkoleń produktowych, za co powinni być odpowiedzialni liderzy i oni powinni na nic nie wnoszących zebraniach chociaż to prezentować wtedy takie zebrania no coś by się przydały. Ale niestety w Jula store, kierownicy i liderzy to kasta nietykalna powołana tylko do wydawania poleceń, która świetnie opanowała umiejętność omijania jakiejkolwiek roboty i jeżeli jakiś regionalny z ambicjami to zmieni to może wtedy Jula zacznie być ceniona przez pracowników. Bo właśnie w tym tkwi największy problem. Jeżeli regionalni zaczęliby nawiązywać dialog z pracownikami to gwarantuję, że wniesie to więcej do ich wiedzy jak jest naprawdę niż sztuczne rozmowy z kierownictwem, które dąży do utrzymania obecnego schematu bo dla nich to wygodniejsza sytuacja. Tylko idąc tym torem to niedługo w wielu sklepach zabraknie rąk do pracy, liczę na rozsądek regionalnych bo wiele obecnie od nich zależy.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Góral

Czytam to i pomimo, że nie pracuję już w tej firmie to czuję się jak w domu jednym słowem nic się nie zmieniło jak widać. Nieprawidłowości jakie były są nadal. A jak tam grafiki? Nadal teamliderzy i kierownictwo bywają okazyjnie na sklepie, biorą w 90% zmiany ranne i o 15 już ich nie ma? Bo przez lata tak to wyglądało w Jula. Nadal nikt się tym nie zajął? Nadal na zmianach najbardziej handlowych obsadzani są ludzie bez uprawnień na wózek bo firma nie ma budżetu na kursy? Czy ktoś zajął się tymi absurdami czy nadal to norma? Czy w ogóle Warszawka wie co dzieje się na sklepach czy wygodniej jest nie wiedzieć? Nadal w weekend są 2 osoby na sklepie do obsługi klienta bo kierownictwo nie potrafi zadbać o odpowiednie zatrudnienie i chce wykazać się pseudogospodarnością jadąc na plecach kilku pracowników? Czy ktoś w końcu poważnie zajął się tymi problemami i rozliczaniem tych co zarabiają za nic dwa razy więcej niż pracownik ze swoich obowiązków i czasu pracy? Obawiam się, że nie rozmawiając ze znajomymi, którzy nadal męczą się w Jula.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Mazowszanin

Nie sposób nie zgodzić się z powyższą opinią. W Jula na stanowiskach decyzyjnych zatrudnione są osoby nie mające zadnej wizji handlu, muszą tylko siedzieć cicho, udawać, że jest kolorowo i nie negować decyzji przełożonych. Tak naprawdę hasło - klient jest dla nas wszystkim to mit, w weekend rozkładanie towaru przy obsadzie 4 pracowników na cały sklep to norma. I najlepsze hasło, że nie przewidują w budżecie przeprowadzenia kursów na wózek, a na sklepie ani jednej osoby z uprawnieniami na wózek i klienci odprawiani z kwitkiem bo nie ma kto towaru w magazynie zdjąć. I nic nie zmienia się pomimo szumnych zapewnień o profesjonaliźmie w podejściu do klienta. Według mnie to ewidentna wina Polaków robiących Szwedów w bambuko i starających się ciąć koszty na pracownikach. Stąd tak ogromne braki kadrowe i niespotykane rotacje wśród starej doświadczonej załogi. Wśród pracowników panuje negatywna opinia o pracodawcy ale schemat komunikacji zatrzymuje takie informacje i Góra udaje, że jest pięknie. Gdyby regionalny znalazł odwagę na dialog z pracownikami wyglądało by to inaczej ale po co? Udajemy, że jest sielanka i kasę bierzemy, tak to wygląda. Szkoda mi naiwnych Szwedów bo pomysł mieli dobry ale Polaczki jak zwykle robią swoją grę i pod pozorem fajnej firmy doją ich ile wlezie. 90% obsady kierowniczej w innych firmach nie przetrwałoby dłużej niż miesiąc, to są osoby bez śladowej znajomości handlu podejmujące komiczne decyzje. Ale kiedyś to minie bo nie ma innego wyjścia i z radością będę obserwował ich pot na czole i pełne portki, nie może być inaczej.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
PP

Powiedzmy sobie to szczerze - Jula to taki Janusz handlu wśród marketów. W tej firmie nic nie działa prawidłowo: 1. Notoryczne braki na produktach kampanijnych, TV i best sellerach. Z czym wy do ludzi, skoro nie jesteście w stanie zabezpieczyć racjonalnego stoku na towarze, który reklamujecie? 2. Gazetki Jula to co rok ten sam chiński badziew. Porównajcie sobie ofertę z tego i z poprzedniego roku, nawet pokaz łuparek skopiowali! 3. Brak obsługi w marketach, a nawet jeśli jest, to biega zajęta dostawą, przebudowami i innymi bardzo handlowymi pierdami. No cóż, jak widać klient jest najważniejszy w Jula! 4. Według kierownictwa wszystko jest ciągle źle - jak zrobisz budżet to dostaniesz w łeb konwersją na zebraniu, jak nie konwersja, to dowalą Ci tajemniczym klientem i tak w kółko - wszystko jest beeee. A potem zdziwienie, że nawet najambitniejsi pracownicy mają wszystko w głębokim poważaniu, że duża rotacja wśród ludzi, że mnóstwo osób na zwolnieniu... 5. A na koniec jeszcze dodam, że siedzi w HQ takich dwóch "wioskowych" liderów, co to obmyślają srogie strategie dla sieciuni, typu: "schowamy na magazyn żarówkę i zestaw gniazd na pilota, to za pół roku zrobi się bilborda" - bardzo prokliencko, gratuluję! :) Podsumowując - proponuję kury szczać prowadzać, a nie brać się za sprzedaż i handel!

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
NickCarter

Halo! Halo! A co tam słychać w Łodzi? Czy jest moc???

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o Jula Poland Sp. z o.o. - Lublin

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Jula Poland Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Jula Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 31.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Jula Poland Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 5 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Jula Poland Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Jula Poland Sp. z o.o. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Jula Poland Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii