No i wypowiedziała się jedna osoba hurtem. Kiedyś faktycznie było ok ale to co wyprawiają teraz to brak slow. Nie wiem jak jest na innych regionach być może dotyczy to wyłącznie jednego regionu ale tutaj uciekają wszyscy masowo. Dobra płaca? Żenada. Po 4 latach podwyżka o 150zl Z podstawy 1800zl do 1950 to chyba żart. Praca na chwilę obecną przy ciągłych zastępstwach po 10h plus liczenie towaru to chyba nie jest w porządku. To jest robienie z pracownika murzyna dlatego ludzie z długim stazem powiedzieli dość mimo, że kiedyś faktycznie nie mówili złego słowa.
Szukam ofert pracy jako merchandiser ale nie widzę w moim regionie :(
Też już długo w Bell pracuje i nie narzekam. Może po prostu trzeba zajść się praca a nie plotami?
Nigdy nie byłam zwolenniczką wypisywania publicznie na forum, ale niestety czara goryczy przelała się. Potwierdzam poniższe opinie wszystko jest prawdą. Jak kiedyś opinie na tym forum nie były zgodne z prawdą i często tworzone przez osoby, którym wiecznie coś nie pasuje. Sytuacja jest krytyczna ktoś podjął w firmie bardzo złą decyzję i powinien za to odpowiedzieć bo wszystko zaczyna się "sypać" . Ktoś nie rozumie, że dobrze zarabiający i zadowolony pracownik to największy kapitał firmy. Jeżeli firma tylko tnie koszty nie licząc się z pracownikami uzyska zdemotywowanych, mało lojalnych pracowników, a co równie ważne zdobędzie opinię niesolidnego pracodawcy. A takiemu pracodawcy trudno będzie w przyszłości znaleźć dobrych pracowników, bo ci nie będą zainteresowani pracą w takiej firmie. Jest już tego za dużo za mała ilość pracowników na taki projekt!! Firma przegięła niedługo wszyscy uciekną bo ile można ?
Wysłałam CV w odpowiedzi na ogłoszenie w portalu PRACUJ.PL. Zadzwonił do mnie kierownik w celu umówienia spotkania. Na spotkanie zamiast kierownika pojawiła się brygadzistka. Opowiedziała na czym polega praca na tym stanowisku i tyle (nawet nie pokazano miejsca pracy). Oczywiście wszystko zostało przedstawione w samych superlatywach co później nie miało miejsca w rzeczywistości. W kolejnym kroku znów skontaktował się kierownik w celu potwierdzenia przejścia rekrutacji i dogadania kwestii wynagrodzenia. Następnie Panie z kadr ogarniają badania i potrzebne dokumenty. Pracę zaczęłam "od pierwszego".
Nie pamiętam.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Bo to wina ludzi. Zatrudni się taki byle kto i pracuje byle jak. a z tego wychodzi później byle nic. Po miesiącu odchodzi bo mu niewygodnie w aucie. Zero odpowiedzialności. Moje sugestie dla Bell PPHU: Nie zatrudniać byle kogo, kto ma pstro w głowie i nie posiada żadnej dojrzałości zawodowej. Lubię atmosferę w Bell PPHU za: Współpraca z ludźmi i z kierownikiem. Zrozumienie.
Niestety firma działa tak że porządni ludzie odchodzą i przychodzi byle kto a wiesz dlaczego? Bo nikt szanujący się nie będzie zapierdzielal 14 godzin plus dostawy w domu i jeszcze (usunięte przez administratora) sobie robił że te marne grosze no wybacz. Znajdź, teraz kogoś takiego. Firma postawiła na kasę a nie na dobrych pracowników więc ma jak ma byle jak.
Niestety wszystkie opinie negatywne to prawda. Pozytywne to chyba juz piszą Ci tam na gorze żeby coś pizytywnego było. Zresztą, info z pierwszej ręki Ci owi Państwo w biurze spotykają się rano wbiurze robia sobie kawke i zaczynają od czytania tych opinii i tarzaja się po podłodze że śmiechu taka ich rozrywka z rana. Niestety ta firma spadła na psy. To co robią to jyz jest karygodne. O jedną zmianę za dużo zrobili a teraz zbierają plony. Ludzie odchodzą i będą odchodzić dobrych pracowników skutecznie się pizbywaja być muzę to celowe działanie żeby nikt nie doczekał umowy na czas nieokreslony. Kasa dramat poniżej jakiejkolwiek godności za 15 godzin pracy. W domu (usunięte przez administratora) bo chata zawalona kartonami. Podwyżka żenada myśleli że syna grosze i dowala roboty chyba ich totalnie pogielo. Kierownicy niech sami wsiadaja i zapier... A nie tylko zastepstwa rozpusuja ba nawet nie oni rozpusuja bo nie potrafia się mapa posługiwać. Wykorzystują do tego swoich pracowników! Twój przełozony jest miły jak cos chce a jeśli pójdziesz na l4 wpedzi Cie w wielkie poczucie winy że jak mogłeś wogole jak smiales zachorować. W ogłoszeniu na mercha jest możliwość rozwoju. Pytam jaka możliwość rozwoju????!! Jaka? Proszę myśleć nad tym co się pisze w ogłoszeniach a nie kopiuj wklej. Ogarnijcie się bo fajna pracę zamieniliscie w piekło. Do Waszej wiadomości pracownicy mówią o sobie że nie są pracownikami Bell tylko banda frajerów. Może wkoncu przeczyta to ktis ważny bo te osobki nieodpowiednie na nieodpowiednich miejscach którzy nigdy (usunięte przez administratora) nie ruszyli żeby zrobić choć 1 sklep nie potrafia zarządzać nie potrafia nic nawet trasy ulozyc. Ogarnijcie się
Polecam pracę w Bell jeśli ktoś jest dobrze zorganizowany i preferuje indywidualny czas pracy. Osobom niedojrzalym mówimy NIE.
No tak, gdybym to ja był pracodawca to też bym wyrzucił tych co kradną. Współczuję firmie takich "przypadków". taki jeden frustrat niszczy opinie innym.
Nie narzekam na pracę. Widzę że jak się komuś nie chce pracować to szuka dziury w całym. Najlepiej rzucić l4 i mieć wszystkich gdzieś. Polecam pracodawcę. Z pracownikami bywa gorzej.
a propos tej kradzieży - ale wstyd przyniosła ta osoba firmie takich ludzi nie potrzeba- psują opinie na którą inni pracują
Zdecydowanie odradzam wszystkim osobą pracę w tej firmie. Nawet jeśli chcecie aplikować na stanowiska mercha i zobaczyć jak jest na rozmowie- szkoda waszego czasu. Po zmianach i reorganizacji pracy merchów niestety pracuje się ponad kodeksowy czas pracy za które firma nie wypłaca nadgodzin. Czas pracy zadaniowy ale ilość zadań nie jest realna aby ją zrealizować chyba że chcecie pracować po 10 godzin dziennie. Zapomnialam dodać dostawy ogromne, które trzeba przeliczyć to dodatkowa praca w domu po godzinach, za które również nie otrzymuje się wynagrodzenia. Prócz Biedronek do realizacji są również sklepy sieciowe a czasu niestety tyle samo. Wymiana promo niedługo chyba będzie co 2 tygodnie... Za mała ilość pracowników a obowiązków coraz więcej do tego wynagrodzenie na żenującym poziomie nie adekwatne do obowiązków, które trzeba wykonać. Duża rotacja pracowników i raczej brak perspektyw na pozyskanie i zatrzymanie nowych, kiedy zobaczą co się dzieje odejdą. Najwyższy czas wspólnie powiedzieć dość bo będą wyciskać z nas coraz więcej. Czy ktoś w ogóle kontroluje czas pracy w tej firmie i ilość obowiązków? Może inspekcja pracy powinna w tym pomóc? Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Dostosować ilość obowiązków do czasu pracy
A ja sobie cenię pracę w Bell. Jestem w firmie od kilku mies. Dobry zarobek i świetna praca.
A panią A...a ktora ciągnęła na lewo l4 to podziwiam za tupet i dziekuje za robienie balaganu na szafach. Przez kilka miesiecy nie dalo sie pozbyc towaru ktory na sile wciskala za podstawki..
Ale dużo tu hejtu.. i tylko hejtu. A gdzie opinia tej która została wyrzucona z Bell za kradzież?
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat pracy na produkcji ? Chciałbym tam aplikować. Czy to do te miejsce dla młodego i ogarniętego mężczyzny? Jak wygląda system pracy i zarobki ? Jakie osoby pracują na produkcji ? Będę wdzięczny za odpowiedź.
Jeśli chodzi o pracę jako mobilny mercz w tej firmie - chciałam ostrzec co do tego stanowiska. Przede wszystkim dlatego, że pomimo umowy o pracę dostaniecie teren , którego nie jesteście w stanie zrobić w 8h, ja robiłam go kazdego dnia w 12-13h, same dojazdy, a mam ciężką nogę i bardzo dobrą orietancję w terenie zajmowały 7h, na każdą Biedronkę trzeba liczyć z 30 min, a tych z kolei ma się 10 na trasie, wiec to juz daje 5h (pierwsze poukładac produkty, wyczyścic jesli jest taka potrzeba, cenówki pozmieniać, akcje promocyjne pozmieniac, podkleić szafe, jak sie sypie, zrobić ankiete czego brakuje, leciec do samochodu, skompletować, leciec do kierowniczki, powykładać, porobic zdjecia itd) na to musi być 30 min. Co jeszcze? Wasze mieszkanie bedzie magazynem. Nikt nie zapłaci Wam za to, ani za czas, który spedzicie na liczeniu towaru. Nikt nie zapłaci wam czas poswiecony na robienie raportów. Ja popracowałam 2 tyg, w ciagu tych dwóch tyg, miałam 36 nadgodzin!!!! za które nie chciano mi zapłacić. Nie odpuściłam, ponieważ wszystko dokumentowałam, zapłacili, ale nie chce z tą firmą mieć nic wspólnego. Moje sugestie dla Bell PPHU: Więcej szacunku dla pracownika, bo pracownik nie jest śmieciem. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Przede wszystkim dostosować zadania do realnego czasu potrzebnego na ich realizację.
Oczywiście pisze to w odniesieniu do pracy jako merchandiser.;)
Bardzo dobrze wspominam pracę w tej firmie. Dużo wyzwań oczywiście, ale jeżeli ktoś w przyszłości chce pracować na poważniejszych stanowiskach , polecam. Trzeba pamiętać że na początku kariery zawodowej jest zawsze ciężko. Jest to jednak potrzebne, żeby kształcić naszą osobowość zawodową. Jeżeli docenicie tą pracę w kolejnych będzie Wam latwiej. Pozdrawiam. Ps. Serdeczne podziękowania dla kierownika Łukasza za świetną współpracę i powodzenia w nowej pracy :).
Hejo,słuchajcie dzisiaj 10!!!czy ktoś wogole dostał wypłatę bo jak pytałem większości to nikt nie ma.więc pytam o co chodzi .Normalnie jaja jakieś.
Witam Możecie podrzucić jakies info na temat pracy PH w wielkopolsce? PH i merch w tej firmie to te samo stanowisko?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bell PPHU?
Zobacz opinie na temat firmy Bell PPHU tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 61.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Bell PPHU?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 46, z czego 8 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Bell PPHU?
Kandydaci do pracy w Bell PPHU napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.