Opinie o CT Centrum Telemarketingu w Kraków

Nie ma co się oszukiwać, praca na słuchawkach lekka łatwa i przyjemna jak ktoś mówił nie jest. Przez cały dzień gadasz z ludźmi, którzy w większości chcieliby rzucić słuchawką, a gdy po raz kolejny słyszysz pretensje w głosie rozmówcy trzeba mieć ogromne samozaparcie żeby grzecznie i milutko rozmawiać. Narzekacie na zarobki, ale czego się spodziewać? 3/4 etatu jeszcze w roku akademickim (czy szkolnym gdzie kto chodzi) ludzie pracują mniej. Na samej podstawie nie ma co liczyć na kokosy. Ja już w innym cc natknęłam się na to, że na rozmowie jedno, na szkoleniu drugie, a w praktyce jeszcze inne. Moja umowa tak wyglądała, że nie wiedziałam czy zaśmiać się koordynatorce w twarz czy po prostu wyjść. Teraz rozpoczynam pracę w CT i zobaczymy jak będzie. Ale nie jest to praca marzeń i nie liczę na cuda. I innym też nie radzę. Zdobyć doświadczenie, zacisnąć zęby i pracować. Ale pracować a nie siedzieć i gapić się w ekran. Chociaż wiem, ze w ostatniej pracy przez kilka godzin ludzie potrafili nie odbierać lub wciąż odrzucali połączenia i coż chociażbyś się ... tt trudno wyrobić.

też się co do tych awansów zgadzam, pracują tam ludzie którzy mają większe doświadczenie a przedewszystkim większe pojęcie o pracy biurowej, o pracy w administracji niż te Panie co na mało czym się znają

ktoś - 2012-07-05 13:21:33 Macho - 2012-06-04 17:20:35 konsultant - 2012-06-03 18:09:24 Pracuję w tej firmie już jakiś czas i oceniam ją dobrze. Ludzie są bardzo sympatyczni, zgrani i w większości młodzi. Jeżeli chodzi o kierowników to nie są najgorsi, można się z nimi dogadać. Współczuję tylko dziewczynie imienia nie znam (mała blondynka), która miała tego pecha iż za jej plecami postawiono biurko jednej z kierowniczek. Chodzi o to że dziewczyna ma ciągle za sobą wszystkich kierowników gdyż Ci chętnie wybierają to miejsce na pogawędki. Więc nasza droga konsultantka ani sobie nie pogada ani nie ma szans na chwilę relaksu bo ciągle jest pilnowana. Tak że rada na przyszłość Nie WYBIERAĆ TEGO MIEJSCA :) Kwestia zarobków też nie jest najgorsza, jak sprzedajesz dużo to i zarabiasz dużo proste.To że kierownicy ucinają pogawędki to było wiadomo od dawna :) a mała blondi nie ma źle :) ..... relaks w pracy ..... nie w tej a płacą nieźle Mała Blondi jest dobra wygrała ostatnio konkurs :). Jakoś nie wydaje mi się aby narzekała na miejsce widać że kierownicy ją lubią więc nie ma z nimi problemu. Ogólnie oceniam prace w CT dobrze. Są gorsze miejsca pracy więc nie ma co narzekać, ważne że płacą na czas a dla mnie jako dla biednego studenta to rzecz niezwykle ważna :) Fajne jest też to że można tu awansować. Legenda głosi że jeden z \"nowych kierowników\" niedawno co awansował z konsultanta więc jakiś tam potencjał rozwojowy jest. Można też trafić do administracji jeżeli ma się doświadczenie w takiej robocie.A guzik prawda z tym awansem. Mam spore doświadczenie w pracy biurowej i nikt mi jakoś przejścia do administracji nie zaproponował. Myślę że awanse są ustawione z góry jakiś znajomy kierownika może liczyć na awans reszta może tylko sobie o awansie śnić.

zapytanko - 2012-06-30 22:25:38 czyli najpierw są 3 dni szkolenia, a potem jeszcze 3 dni próbne za darmo? zastanawia mnie czy w tej umowie jest coś na temat tego ile minimalnie godzin trzeba przepracować w miesiącu?- i czy jeżeli się tyle nie przepracuje to są jakieś konsekwencje finansowe??najlepiej zapytaj ile będziesz mieć kasy na rozmowie, a jak już Ci powiedzą to zapytaj ponownie jakie warunki trzeba spełnić by mieć tą kasę. Generalnie na Netii już się biznesu nie zrobi tak jak za czasu pierwszej hipnotyzującej oferty, to były czasy. Tak więc dobra rada, zahacz się na trzy miesiące i uciekaj albo do call center sprzedającego produkty bankowe, albo do jednej z platform cyfrowych. I o dziwo są w Krakowie call center zatrudniające na umowę o pracę. Tylko nie czekaj aż Cię zaproszą. Bierz CV w dłoń i smaruj bez zapowiedzi :)