Opinie o Ets Sp.z o. o.
Pracowałem za pośrednictwem tego biura. Sama praca nie była taka straszna-dało się przeżyć (pracowałem na sortowni, oraz jako lader). Największym problemem są warunki hotelowe, które w niektórych przypadkach są tragiczne. Ścisk straszny 6 osób na pokoju na piętrowych łóżkach, warunki sanitarne prawie jak na obozie przetrwania, alkoholizm, bójki, kradzieże. Kierowcy czasami muszą wyciągać ludzi z łóżek bo ci są tak na..bani że nie potrafią sami wstać. Jeden dzień absencji(zwykle spowodowanej alkoholem) w pracy kosztuje 100 e. Na hotelach weekend to jedna wielka impreza-mało tego w ciągu tygodnia nie jest wiele lepiej. Wtedy to hotele zmieniają się w całodobowe meliny, a spożycie alkoholu jest poza jakąkolwiek kontrolą-poznałem gości którzy wciągu weekendu byli w stanie pożyczyć na wóde nawet po sto euro. Jakby kto chciał sobie odespać ciężki weekend to może zapomnieć. 7 rano w wolną sobotę przychodzi ci jeden z drugim i wydziera się że wstawać bo nie ma mu kto po wódke do sklepu iść. Ludzie przyjeżdżający tam czasami zwiewają z kraju bo mają problemy z prawem. Jedno wielkie skupisko alkoholików i kryminalistów. Nie jest to praca dla ludzi o słabych nerwach a po dłuższym czasie to można i zwariować.
Witam czytam te opinie i szczerze mówic chytam sie za głowe firma jest jaka jest ale w lesingu zarabia sie na czysto 4.60 co do hotelu u Jakoba i Helmuta w Kaiserslautern rewelacji nie ma jesli cos sie zepsuje typu pralka czy mikrofalówka lub inny sprzet agd cały hotel ponosi koszty tzw sztrofy od 10 do 150 euro Szefostwo bez jakich kolwiek kompromisów potrafi wejsc do pokoju z buta przekopac na maska i wszytsko wywalic na ulice przez okno porobic zdjeci i pobrac sztrofy dla pokoju nie ma prywatnosci .Jesli chodzi o zaliczki były zawsze w poniedziałki po zaliczkach był bus na zakupy gdzie była 1 wielka porazka bo była tylko godzina czasu na zakupy a dodatkowe mozna było robic w piatki na szybkiego gdzie torby z zakupami były przekopywane przez jakoba. Co do pracy nie jest zła tak jak ktos tu wspomniał o segragacji metali, jesli nie ma pracy Helmut potrafi przyjsc i powiedziec ze ma sie spakowac w 30 min i na własny rachunek wrócic do polski lub jak sie z tym nie zgadasz Pani celina wywozi ludzi na sinbada gdzie zostawi bez opieki i na reke trzeba szukać powrotu do domu Przepracowałam tam 7 tyg wróciłam 29 listopada 2014 i jeszcze jedna ciekawostka dla wybierajacych sie z tej firmy za kazdego łebka jadacego z firmy kasuja za nowa osobe 100e a za wracajacych 50e koszty za pobranie butów i ciuchów jak z wiezienia 40e zerwanie umowy 75e do 100e Szczerze nie polecam bo nie mozna sie nawet rozliczyc bo wyjdzie sie na 0 nie ma dodatków niczego a zeby sie sadzic to i tak nic nie wskurace i macie przegrana pozycje na dzień dobry Przestrzegam przed wyjazdem bo mozecie wrócic bez pieniedzy i z długami lub rodzina bedzie musiał je pokryc pozdrawiam
Po przyjezdzie okazuje sie, ze pracijesz dla rosjan. Jedynymi polakami sa hausmajstrowie w tych melinach zwanymi hotelami, gdzie w pokojach mieszka sie po osmiu, spi sie na pietrowych lozkach, prysznice i ubikacje sa laczone ( panowie i panie razem) ktore oczywiscie samemu trzeba sprzatac zaleznie czy w danym tyg masz dyzur. Zwolnieni ze sprzatania sa kierowcy, ale oni musza na kazde pstrykniecie byc zwarci i gotowi do wyjazdu po pracownikow.. W zamian za to maja stawke 5,00 € na godzine, czyli mozesz jezdzic i jezdzic a masz z tego jedno wielkie G! Normalna stawka to 4,6 albo 4,65€ nie chce wprowadzac w blad, bo sam bylem na tej dla kierowcow. Ogolnie na hotelach to nie byle jaka patola. Sam mieszkalem w Rastatt gdzie mieszkaja tez bulgarzy, takze nie dziqic sie jak pojdziesz pod prysznic i bedzie tam czekac na Ciebie nieladnie pchnaca niespodzianka.. W ubikacjach papieru nie ma, bo trzeba miec swoj, takze Ci ktorym szkoda nań wyciera palce o scianki dzielace ubikacje. Smutne i obrzydliwe, ale prawdziwe.. Co do pracy to ciezko. Wiadomo, ze Ci ktorzy pracy sie nie boja i maka gdzies szacunek do samych siebie powiedza, ze nie jest zle. Za te pieniadze naprawde nie warto. Wyzysk w bialy dzien, brak poszanownia do pracownika ze strony pracodawcow. Dobrze maja sie tylko stali bywalcy ktorzy wlaza im od tylu bez mydla. S to moim zdaniem ludzie bez ambicji ktorzy przyjechali ze wsi i robia tam z siebie Bog wie kogo.. Czesto jest tak, ze sciagaja z polski ludzi, a pozniej siedza na tzw rezerwie, bo nie ma dla nich pracy.. Brak ubezpieczenia, ktore zekomo masz.. Sam chcialem isc do lekarza, to caly czas owijali kota ogonem, ze lekarza polskiego nie ma( bo nie wiem dlaczego, ale mowili, ze musze isc do polskiego). Kpina nie agencja pracy. Przy rozliczeniu kasa sie zgadzala, ale za wiele jej nie bylo( po odliczeniu zaliczek po 10 tyg pracy ok 1000€). Jezeli juz zdecydujesz sie na wyjazd, to wez ze soba duzo jedzenia, ale nie takiego ktore trzeba przechowywac w lodowce, bo lodowECZKI sa to te malutkie na 2 osoby. Na serwisie "youtube" wpisz "ETS Neustadt" i w wyniku wyszukiwania wyskoczy Ci filmik ktory ktos nagral chcac uwiecznic swoj pobyt w "luksusch". Jezeli trafisz na hotel w miescie Rastatt, to uwazaj. Mieszka tam taki lizus, ktory prowokuje, a pozniej leci do szwfostwa i raczki umywa, a ty masz wyklad na temat poprawnego zycia w hotelu.. Krotko mowiac KAPUS. Pozdrawiam wszystkich i przestrzegam przed wycieczka zycia:)
witam wszystkich owszem pracowalem poprzez ta agencje pracy.. agencja jak agencja ..w polsce mowia co innego a gdy zajedziemy na miejse do niemiec do pracy okazuje sie cos innego..... firma w niemczech nazywa sie AGERO.grup ale dzieli sie na rozne pod firmy .. firma jest prowadzona przez rosian o niemieckim pochodzeniu .. ktorzy traktuja nas jak tania sile robocza dopuki niezadajesz pytan tylko robisz co tobie kaza to jest wszystko oki ale gdy zaczniesz sie wypytywac o takei zeczy jak ubezpieczenie ....karte aok ktora kazdy powinien posiadac pracujac w niemczech.... to juz jestes na czarnej liscie bo wedlug nich mozesz sprawiac jakies problemy..i moge wyslac cie do polski.. praca jak praca przed wyjazdem proponowalbym sie zaszczepic na takie choroby jak zoltaczka tezec itp. bo czesto pracuje sie przy snieciach w ktorych czesto znajduja sie igly zuzyte pampersy i odpady szpitalne,, jezeli chodzi o pieniadze gto firma jest wiaygodna jezeli trafisz na dobrego szefa jezeli nie to cie ociula... krotko na temat... puki pracujesz i nie zadajesz pytan i robisz co ci ruscy kaza to jest oki ale gdy zachorujesz to momentalie masz zjazd do polski zapomni o takich zeczach jak becikowe...dostajesz je poto pytaja sie ciebie o dzieci i zone bo dostaja becikowe itd tylko ty tych pieniedzy nie widzisz ...wszystko zgarnia firma.. a tak to pozatym pojedz sprobuj ... zycze powodzenia ..pamietaj puki pracujesz i jestes na kazde zawolanie ruskich szefow to bedzie oki
Odradzam. Bylem i widzialem dno i meliny nie pokoje dobre dla meneli ktorych tam wiekszosc. Z praca roznie nieraz dwa lub trzy dni w tyg. Albo siedziz na rezerwie. Ogolna porazka nie jedzcie bo w topicie
Czesc Ewa ja wyjezdzam 07 pozdrawiam
(usunięte przez administratora)
Mozecie sie zapisac ze razem jedziecie ale to nie gwarantuje wam ze bd na jednym hotelu. Do nas przyjechala para dziewczyna z chlopakiem, ale spowrotem na neustadt ich zawiezli bo u nas dosyć ludzi było i tam im powiedziwli ze nie sa para bo nie sa malzenstwem i rozdzielili ich na rozne hotele. Wiec moga wam powiedziec ze jedziecie w jedno.miejsce a tam was rozdziela.
Mam wyjazd do trochtelfingen był ktoś tam jakie tam ss warunki bo tyle sie naczytalam
Powiem tak, dla naiwnych młodych lub desperatów. Wszedłem do jednego z biur by zapytać o pracę (na szczęście pracowałem już w dwóch innych solidnych agencjach i mam alternatywę, ale zapytać nie boli) bo w Niemczech to zawsze bliżej, ale już pierwsze wrażenie było na minus po wejściu do "biura", następnie pytanie"jaka stawka na rękę"... 5 euro?! Przy 8,5e brutto to mogłbym popracować jedynie przy założeniu, że zakwaterowanie gratis. 1000 euro za dwa miesiące? plus te zaliczki po 50e?... szczerze (usunięte przez administratora) nie urywa, 5 euro za grzebanie w śmieciach, mieszkanie w hotelu gdzie dzieją się wesołe rzeczy... za dużo widziałem, żeby w ogóle próbować ofertę firmy ETS, wiadomo jak to na miejscu wygląda :) polecam się lepiej rozejrzeć, nie bądźcie Polacy murzynami!
Zarabiasz 4.6 e na godz. Ja tak jak pisalam bylam w kaiserslautern i tam jest jedna sztela dla kobiet dlatego jak u nas cos naprawiali bo sie zepaulo to czesc kobiet miala wolne, ja na 8 tyg siedzialam 1 na hotelu, a co do godzin to ranna zmiana 39 godz tygodniowo a popolidniu 41.5 godz. ale faceci robia rozne rzeczy wiec jak w jednym miejscu potzrebuja mniej osob to wysylaja w inne miez jsce, moj chlopak mial tylko 3 pierwsze dni, a jak potem przyznal sie ze ma prawko(bo wszyscy odradzali zeby mowic ze sie ma) to zostal kierowca swojej zmiany i byl pewny ze bd jezdzil do pracy bo malo kierowcow bylo a na rozlivzenie dostal 100e wiecej za to ze jezdzil. A co do godzin to zawsze mial te 40 godz tygodniowo a czasami w sobote i niedziele parcowali. Zawsze bralismy po 50e zaliczki i spokojnie starczalo zeby sie wyrzywic i na weekend zeby sie napic. Koniec koncow ja wyszlam slabo przez te wolne , ale moj chlopak po rozliczeniu mial 1000e za 8 tygodni. A ze sie ucy jeszcze i to byla dla nas praca wakacyjna to dla nas duzo, bo gdzie zarobilby w polsce za 2 miesiace 4 tys zl. A dodatkowo zaliczki podliczyc.
Nie radze jechać do sortowania śmieci pośrednicy mają biura w Białej Gliwicach i gdzieś jeszcze . na obiecują że firma fajna co tygodniowo 50 euro i ze super robota a tak na prawde to w hotelach jest patologia i chłam . nic tam nie mówią ale codziennie jest o godzinie 16. lista na której pisze kto idzie do pracy a kto nie dopiero jak jest nawał w pracy to biorą tych nowych nie maja pakiet ubezpieczeń a pracodawcy to Ruscy . moi koledzy pojechali pojechali w tamtym tygodniu a już chcą wracać !! siedza powoli kasa im sie konczy i jedzenie a oni to mają gdzieś i jeszcze wmawiają głupoty ludziom .. jak nie ma tam roboty to siedza w pokojach dopiero tak jak pisalam jak jest nawał roboty to wtedy pojda moze na 3 dni.
siema dostalem propozycje wyjazdu ,moze mi ktos napisac ile tam zarobie miesiecznie przy tej normie na mies??40h~tydz,
praca za marne euro dobra dla emerytow i osob ktore nie potrafia znalesc czegos innego! Bez zadnych swiadzczen poprostu wyzysk przez ruskich. nie powiem bo sam jezdzilem ale dla bardziej ambitnych to nie jest miejsce zeby cos osiagnac w zyciu to samo moga miec w pl pozdr dla starej gwardii z okolich monachium a zwlaszcza gaden
Ja powiem tak jeżdżę do pracy w tej firmie 9ty rok byłem na trzech hotelach luksusów nie ma ale da się żyć normalnie tylko trzeba chcieć.Zarobki napewno sa wyższe niż te w polsce 1200zl
ja jezdzilem 2 lata do kaizerslauter i powie wam ze na hotelu zeczywiscie pijanstwo ale pokoje 2-3 osobowe w kazdym prysznic ubikacia nie ma tragedi a co do szefostwa tez nie bylo najgozej wczesniej bul tam jacob i bylo fajnie a teraz jest ta faja helmut i wszystko sie zesralo a z kasa nnigdy nie bylo problemu
Ja byłam z chłopakiem 8 tygodni w Kaiserslautern(niestety to, że byliśmy pierwszy raz to nie chcieli nam przedłużyć), polecam ten hotel szczególnie dla par, ponieważ chyba każda para dostaje swój pokój i dla kobiet, ponieważ praca przy segregacji metali(miedź, mosiądz, cynk, aluminium, platyna, itp.), a nie przy śmieciach w których leci wszystko.. Inne pokoje max. 3 osoby i łazienki w pokojach co jest jak słyszałam rzadkie na innych hotelach. Warunki w hotelu to nie są 5 gwiazdkowe, ale naprawdę nie jest aż tak źle. Szefowie hotelu Jakob i Helmut są uczuleni na pijaństwo, ale jeżeli się nie pije w dni które chodzi się do pracy i nie rozrabia to można być spokojnym. Ogólnie my jesteśmy zadowoleni, chociaż przyznam że byłam tak zestresowana i wystraszona tym co tutaj przeczytałam, że nie chciałam tam jechać, ale teraz nie żałuję, ponieważ trafiliśmy na fajny hotel. ;) Jak ktoś chce coś więcej wiedzieć to mogę opowiedzieć na maila.
witam jeśli chodzi o podatek to raczej nie można sobie tego odliczyć,takie dziwne mają zasady. praca w porządku,pracowałam zarobiłam,było ok. pozdrawiam
Zdecydowanie odradzam wyjazdy do pracy za pośrednictwem tej firmy. Traktują w niej ludzi jak śmieci. Hotele są obskurne, a szefowie to (usunięte przez administratora)Zarobki też nie powalają. Firma ETS to jedno wielkie szambo!
Poniewaz moj znajomy mi to powiedzial ze to jest pol legal pol czarno ze podatek to dopiero po 8 razach moge rozliczenie spytac.Ja wolalbym miec pewnosc dlatego ze mieszkam wsrod ludzi ktorych bola cztery litery jak ktos pracuje na czarno i lubia kablowac do urzedow
Wacham sie nad wyjazdem do Neustadt i mam pytanie czy to jest praca legalna czy mozna sie rozliczac z urzedem skarbowym itp.Jesli by ktos mogl mi ktos to opisac kto jezdzil tam to bylbym niezmiernie wdzieczny.Prosze o kontakt pod nr 19661863.Bd
Powiem tak pracowałem w ets wowka chowa bydlakuw do lania ludzi kropka koniec
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ets Sp.z o. o.?
Zobacz opinie na temat firmy Ets Sp.z o. o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 64.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ets Sp.z o. o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 52, z czego 23 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Ets Sp.z o. o.?
Kandydaci do pracy w Ets Sp.z o. o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
