Dostałem zielone światełko, mam zamiar jechać do LLangefni na czikeny 19 listopada
Ktoś wyjeżdża 19 listopada do Snodlland ?
Mam deja vu. Kiedyś wyjechałem z driving edge... pozytywne opinie wpisywali tylko Ci, co rekrutowali...po 2 miesiacach znalazłem sam pracę...bo musiałem. Zapieprzałem przy kurczakach ale wtedy już wiedziałem za co... więc nikt mi nie powie, że się opieprzałem. Aż się cisnie na usta prośba o jedną uczciwą opinię. I co to za pobieranie kasy do przodu za mieszkanie... śmierdzi oszustwem na odległość, rozmowę mam 6 w katowicach. Z ciekawości pojadę, choć decyzję już podjąłem raczej na nie.
Ok
wszystkie informacje zostały mi udzielone,duża pomoc w wypisowaniu dokumentów.
czy pracowałem w kompletacji towarów(nie wiedziałem co to kompletacja,ale to jest to samo co komisjonowanie)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Ja mam interviu na jutro, możemy się dogadać po pozytywnej rozmowie.
czy ktoś się wybiera do Tesco uk w ciągu 2-3 tyg.ja mam interviu w Gliwicach i chciałbym jechać autem swoim po pozytywnym interviu ?
co za firma,dostajecie też takiego smesa:Dzisiejsza zmiana dla Pana jest odwołana?co to ma być,w biurze o tym nic nie gadali
Potwierdzam to co napisano kilka postów powyżej że Staffline daje ludziom pracę w Tesco w Thurrock zaledwie na 20 godzin tygodniowo. Ja juz tam nie pracuje, ale miałem taki sam przypadek. Pierwszy tydzień szkolenie. A juz w drugim tygodniu zaczęło sie odsyłanie spowrotem do domu osób które przyszły do pracy. No i siedzenie na mieszkaniu z obawą czy bedzie praca jutro. Na drugi dzień przychodzimy i tym razem pracujemy ale tylko 4 godziny. Następny dzień cały pracowaliśmy. I tak w kratkę. Z tego wystarczało tylko na mieszkanie i transport do pracy. Dlatego odszedłem z Tesco i juz nie pracuje pod Staffline. Sprzedaje na deptaku w Grays Thurrock razem z arabami ubrania. Staffline stanowczo odradzam.
Powiem wam wszystkim ktorzy chca wyjechac. NIE SLUCHAJCIE TUTEJSZYCH OPINI! OSOBY KTORE TU SIE WYPOWIADAJA POJECHSLY DO ANGLI SCIEMNIAC OPIERD... SIE I UDAWAC ZE ROBIA. CZYLI JAK WIEKSZOSC POLAKOW W ANGLII!! To jest ogolnie masakra te fora chcesz wyjechac za pieniedzmi poszukujesz doradztwa a takie sieroty pisza takie rzeczy... Ja z moja dziewczyna i kolezanka tez mielismy ten sam problem... Najpierw transline group tesco anglia szukalismy czytalismy masakra byla dwie dobre opinie na 100 negatywnych... Katastrofa... I co robic czy jechac ryzykowac czy nie?! Poszlismy na rozmowe do gliwic po tej rozmowie za duzo sie nie dowiedzielismy i dalej kurcze jechac czy nie.. Pogadali 2 zdania po angielsku uznali ze umiemy i jedziecie.. Postanowilismy woz albo przewoz sprobojemy. Jak zastanawialismy sie nad terminem do tesco z racji tego ze troche umielismy angielski ( TROCHE ) to dzwonilismy i byla praca w MARKS&SPENSER Z ciuchami... No i pojechalismy na 28.08.2014. Wtedy w pt mielismy interwiew. Zalatwiane mieszkanie mielismy przez agencje i tu prawda co pisza czyli syf, grzyb, drogo, duzo osob na mieszkaniu i daleko od pracy. Ale ze nie jestesmy pieskami francuskimi i sierotami tylko osobami ktore przyjechaly zarobic cos nie przeszkadzalo nam to. Za jedna osobe £70 na tydzien w tym wszystko wiec nie najgorzej ale ja bylem z dziewczyna to x 2. Do tego na start oplata administracyjna ( admin fee ) £160 i 2 tyg w przod oplaty za pokoj wiec razem £300 za mieszkanie na start. Pelno polakow mieszka w kazdym takim domu ktorzy pracuja w tej samej firmie wiec porozmawialismy powiedzieli gdzie autobus na jakim wysiasc jaki bilet kupic itd. Samo interwiew to tylko pieprzenie oczywiescie po angielsku. Test dla dzieci 2x2 itd, 3 pytania po angielsku z prowadzacym np jak tu przyjechalismy, ile osob ze mna przyjechalo wiec mogles wymyslac co chciales. No i zaczelismy prace. 2 tyg szkolenia a potem normalna praca. Czas szkolenia to 5 dni w tyg zapewnione bo to szkolenie. Wyplate dostajesz po 2 tyg za zalegly tydz wiec masz na tydz do przodu wyplate. Do dzisiaj pracowalismy zawsze 5 dni w tygodniu, 4 razy 6 dni a raz 7. Robimy staramy die nie robimy bledow i mamy prace ciagle. Inni ktorzy cos myla ciagle gadaja z polakami liderzy to widza wiec maja mniej pracy 3-4 dni. Wyplata? Za 4 dni £190 za 5 dni £240 za 6 dni £290 za 7 dni £350 po odliczeniu insurance czyli ubezpieczenia. Tax czyli podatek dopiero po paru miesiacsch bierze i jest to ok £20 tygodniowo. Pokoj znalezlismy z dziewczyna za £100 tyg, jedzenie ok £40 kupujac w pla sklepach normalne jedzenie wiec nie za grosze. I nawet robiac 4 dni ile zostaje? £50 na rozwalenie z mojej a cala wyplata dziewczyny na odlozenie!! A w pl odlozysz cos? Kolezanka ma pokoj za £60 i £20-£30 jedzenie to masz £90 wiec zostaje Ci £100 na rozwalenie odlozenie przy robieniu 4 dni!!! Jestesmy tu 2 miechy ja kupilem sobie w apple store iphona 6, bylismy w londynie caly dzien, kupilismy bilety do pl i spowrotem za £200 i na teraz jest £1500 odlozone na koncie dziewczyny. Never ever back to poland!!! Masz £6,50 na godzine i tyle na lape dostajesz... My dopiero za miesiac dostaniemy kontrakt z agencja ( kontrakty z agencjami nie sa tu nic warte a z gloena firma nie dostaniesz bo nie daja od 7 lat ). I PAMIETAJCIE O JEDNYM NA START £550 NA OSOBE TO MINIMUM NIE SLUCHAJCIE INNYCH ZE MNIEJ WYSTARCZY BO KOLEGA MIAL £400 i po oplacie mieszkania 2 tyg zyl na wodzie. Masz mniej nie przyjezdzaj!!! Poznalismy polakow ktorzy przyjechsli do pracy czekali 2 tyg bo poszli dopiero pytac o prace po przyjezdzie do anglii. I w tesco pracuja nie maja szkolenia a juz 2 tyg robili po 5 dni i wczoraj dostali kontrakt juz z agencja. Oczywiscie trzeba wiedziec ze to tak jest na tzw. Pick time czyli wrzesien styczen potem slabi zostaja zwolnieni a reszta robi srednio 4 dni az do marca czyli wielkanocy... Aha jezeli chodzi o kurczaki itd tez mielismy opcje ale jak zobaczylem na mapie gdzie to jest i ze to walia to dzieki odciety od swiata bo to jednak nie anglia, robisz w prawie zerowej temp i ciagle 8 godz to samo bez przerwy dzien w dzien. Jak ktos lubi to oczywiscie jego wybor :) Pozdrawiam i zycze powodzenia tym co chca :)
Hej, wyjechał ktoś do Walii do Llangefni na kurczaki? Jak praca tam wygląda, jakies opinie?
witaj kiedy sie wybierasz na kurczaki bo my jedziemy 6 listopada ,jak cos to sie odezwij na numer (usunięte przez administratora)
a poza tym ten koleś z biura to jakieś nie porozumienie,
najlepsze w tym Staffline to ta kary,ktoś się pomyli a ty płacisz.
ja pracuje w tej drugiej agencji pracy w Tesco a jak sama praca wyglada itd zalezy tylko od Tesco bo to oni tak na prawde narzucaja warunki pracy... ale pod samym Tesco sa te same problemy co w agecji wiec wniosek prosty, manager Tesco powinien zastanowic sie dlaczego ludzie sa niezadowoleni
Witam! Chciała bym się zwami podzielić odnośnie pracy w "Centrum Dystrybucji Tesco" po przez agencję pracy "Staffline". Paradoks dzisiejszych czasów. Omijajcie tą agencję szerokim łukiem. Pracowałam tam parę tygodni i jedyne co mi po tym zostało to naderwany bark poprzez podnoszenie ciężkich kartonów bądź skrzynek, brak przestrzegania jakiego kolwiek kodeksu pracy, wyzysk i złodziejstwo, podpisuję się pod osobami które wypisały na forum o tzw. karach które się dostaję.Dlatego też rozważam podjęcie złoszenia tej beznadziejnej agencji do Państwowej Inspekcji Pracy. UWAŻAJCIE NIE DAJCIE SIĘ OSZUKAĆ !!
podpisuje się dwoma rękoma pod tym co napisał ktoś wyżej, jestem w takiej samej sytuacji firma nie zaproponowała nic. Trzeba zabrać ze sobą co najmniej tysiąc funtów bo robią takie świnstwa- wszystkie opinie okazałay sie prawdziwe a myslelismy ze pisza je ludzie ktorym sie nie chce pracowac !!!!! ostrzegam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostrzegam przed Stafflinem. Cały czas ściągają nowych pracowników z Polski, podczas gdy na miejscu okazuje sie że pracy jest zaledwie na 20 godzin tygodniowo. Tak jest w Tesco pod Londynem w Thurrock. To wystarcza zaledwie na mieszkanie w Anglii, bilet i tak zwany suchy chleb. Jeżeli ktoś jest w trudnej sytuacji finansowej to niech się nie decyduje, bo taki wyjazd go zniszczy. Staffline robi to świadomie. Ludzi zatrudnionych odsyła do domu po 3 godzinach pracy, a cały czas zatrudnia nowych naiwnych z Polski których czeka taki sam los. Widziałem ludzi ze łazami wracajacych do Polski, jeszcze biedniejszych niż byli przed wyjazdem. Tak jest obecnie od sierpnia ko końca września 2014.
To bardzo dziwne bo w Thurrock jest tyle pracy że nawet na urlopy niechętnie puszczają, do pracy nie biorą tych co dużo gadają a mało mają do zaprezentowania. Na tyle osób pracujących z Polski akurat Tobie i koledze powyżej zrobili krzywdę??? To bardzo dziwne. A może złapali was na alkomacie wywalili na zbitą buzię i teraz wszystkim odradzacie??
Witam wszystkich poszukujących pracy, otóż juz mówie że tutaj do tej pracy w firmie STAFFLINE możecie się darować , tak jak tu jest powyżej wypisane , dawają ubrania robocze używane(prosto mówiąc same szmaty).Praca jest do bani ja pracując tam całe 8h oni naliczyli mi za dzień 5,34h na jedną zmiane płacone jest od godziny , osobno jest z stawką za godziny tyle ile zrobisz tyle masz zapłacone nie idzie się wyrobić na większą stawke ponieważ towar który trzeba pikować jest zablokowany i wtedy czas pracy nie leci a my stoimy i czekamy na odblokowanie towaru.Gdy się przychodzi dostaje się skaner a to że on niedziałe albo się zacina lub wyłącza to twoja sprawa tobie leci czas pracy, na hali poprawianie po innych źle poukładanego towaru czas pracy nie leci na po prawianiu po kimś,wypowiadanie po pracy przez lidera że się przedłużyłes przerwe aż o 3 min.UWAGA. Ja dostałem wynagrodzenie za miesiąc( tysiąc zł )masakra . NIE POLECAM , I POZDRAWIAM WSZYSTKICH CO TAM PRACUJA I PRACOWALI ORAZ TYCH CO ZECHCĄ TAM SIĘ PRZYJĄĆ.
Pracuje w SL od kilku dni Liderzy spoko Kierownictwo tez spoko ale mimo tego ze zapier...am jak dziki to do najnizszej normy mam daleko Z moich obserwacji (choc moge sie mylic) wynika ze sa blizsi i dalsi kierownictwu Jak ktos jest blizszy dostaje wypasione palety Jest w stanie zrobic max normy a dalsi niestety smieciowy badziew i nawet naginajac 7,5 h nie ma szans zeby wyciagnac dolna norme To takie moje obserwacje po tyg pracy Moge sie mylic oczywiscie moze jestem cienki
AGENCJA PRACY TYMCZASOWEJ STAFFLINE - GO NEW TO JEDNA I TA SMA FIRMA, ZOBACZYCIE PRZY PODPISYWANIU UMÓW KTO BĘDZIE FIGUROWAŁ NA UMOWIE. ICH SIEDZIBA TO CHOPINA 2 JEDNA WIELKA PORAŻKA, MOBBING, WYZYSK I KOORDYNATORZY BEZCZELNI, ZA WSZYSTKO KARY, MIESIĘCZNIE KAŻDY TULI MINIMUM 150-300ZŁ KARY BEZ MOŻLIWOSĆI USPRAWIEDLIWIENIA.
co do kar to trzeba być ostatnim frajerem i kretynem żeby jej dostawać.nigdzie nie ma takiej opcji,żeby samemu sobie ustalać grafik kiedy chodzi się do pracy,co za debilizm wybrać sobie dni w jakie chce się przyjść i jeszcze się w nich nie stawić.Ja chodze w dni,które sobie ustalam i żadnych kar nie mam.a jak byłem chory zgłosiłem 8 godzin przed zmianą,doniosłem zaświadczenie lekarskie i był luz.Jak ktoś chce pracować i zarobić to jest o.k,a jak ktoś chce ściemniać to niech szuka gdzie indziej.pozdrawiam grocerke!
Pracuja w gliwicach jeszcze bracia liderzy ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w STAFFLINE RECRUITMENT LTD?
Zobacz opinie na temat firmy STAFFLINE RECRUITMENT LTD tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy STAFFLINE RECRUITMENT LTD?
Kandydaci do pracy w STAFFLINE RECRUITMENT LTD napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
