No, znowu odpadło dwóch. To dobrze czy źle?
Exodus trwaaaaaa.....
Precyzyjnie działająca, bezduszna machina, służąca wypaleniu nawet najodporniejszych pracowników, gdzie źródłem wszelkich porażek jest pracownik, a jedynym źródłem sukcesów logo firmy.
Byly tam takie nieliczne jednostki.
Pracowałem w tej firmie na tyle długo że mogę powiedzieć nigdy więcej. A co do pieniędzy to dwa tysiące są w porządku ale euro. Osobiście nie znam nikogo kto by się zwolnił z tej firmy i chciał za wszelką cenę do niej wrócić. Po prostu mamy kapitalizm którym rządzą pieniądze ,i tak jak Tomasz M maluje tabelki i liczy każdy grosz tak każdy kto ma fach w ręku powinien zrobić to samo i szukać lepszej roboty której w tej branży nie brakuje ,ale niestety trzeba jej szukać a nie biadolić że jest zle .chyba że jest się nieudacznikiem i w tedy jest ok. ps. Zasada jest jedna jak się z tobą ktoś rozlicza tak cię szanuje.
Corporate Social Responsibility
4 tysiące? Nie ma sprawy. Jak stoi dwóch,to mają cztery tysiące, a jak trzech, to nawet sześć tysięcy. Jest tak dobrze, że przez ostatni miesiąc ubyło aż cześciu pracowników. Pewnie nie wiedzieli co z taką kasą robić. A gdzie indziej nie mają już tych problemów. Są na świecie sprawy, które się nie śniły filozofom. Dlaczego żaden pracownik z Tychów nie chce pracować w Mikołowie? Bronią się rękami i nogami. A w Mikołowie taki porządek. Ostatnio nawet słupy w piwnicy ponumerowano. Teraz wszyscy wiedzą, że jest ich pięć.
Szansa awansu czy rozwoju w tej firmie jest znikoma. Jesteś mechanikiem z wykształcenia to już nim zostaniesz to samo tyczy się lakierników i blacharzy. Jeżeli jesteś dobry w tym co robisz i będziesz pracował sumienie to na pewno dostaniesz lepszą stawkę niż młody mechanik prosto po szkole i praktykach.. z czasem podwyżki też się człowiek doczeka ale szału nie ma. Młodzi mechanicy ok 1600/1800 max na rękę ci co pracują po 8 lat i wyżej ok 2500 chyba, że jest duży przerób to się zarobi nawet do 4 tyś bo i takie wypłaty się zdarzały.. Starzy blacharze i lakiernicy też mają fajne stawki a młodzi chłopcy i pracownicy myjni w granicach 1300/1400 zł. Szału nie ma ale źle też nie ma.
Koledzy od czegoś zawsze trzeba zacząć w każdej firmie. Więc narzekanie i zawalanie winy na jakieś inne czynniki jest niedorzeczne.
Generalnie rotacja pracowników bardzo duża (ogłoszenie, że szukają nowych do pracy nigdy nie znika z internetu) ale nie ma się co dziwić kto mądry będzie pracował za takie śmieszne pieniądze. Wprawdzie pracownicy, którzy pracują już 8/10/15 lat zarabiają lepiej. Drugą sprawą jest kadra zarządzająca która potrafi się tylko pastwić, chodzić patrzeć ci na ręce i zwracać się do ciebie jak do psa. Zero szacunku dla pracownika. Wszelki prośby o podwyżki kończą się odpowiedzią, że firma jest w głębokim kryzysie bo to bo tamto.. Ludzie spierdalają bo nie da się uczciwych pieniędzy zarobić i mają dość chamstwa. Ale niestety trzeba pracować bo trzeba za coś utrzymać rodzinę.
Bo się nie płaci wedle przerobu, tylko wedle tego ile zawoła taki nowoprzyjęty będący akurat na bezrobociu. Dlatego ciągle są ogłoszenia niby o pracę żeby to właśnie sprawdzić. Tak robią wszyscy właściciele firm. Dzięki temu mają odłożoną kasę nawet dla swoich prawnuków. Potem się jeden drugiemu skarży, że ludzie nic u nich nie kupują, nie to co na Zachodzie. Pewnie wszyscy u nas mają stare auta, meble, sprzęty bo są wielkimi miłośnikami antyku.
O tej firmie nie mozna pisac zle bo ten co napisze ma przes-rane. Slepy z tofikiem zrobia narade spotkanie z pracownikami (baranami) i tak ich nastrasza firmowym informatykiem ze ze strachu narobia w gacie.Bo tak bylo a opinie niepochlebne zostaly usuniete,co narazilo slepego na koszty. Wiec apeluje o pisanu ze jest de-best
Dealer roku? Dobre sobie. Przejeżdżając koło co drugiego salonu widać ten napis. Ludzie? Z zewnątrz - rodzina z amerykańskiego filmu. W środku jak to w rodzinie - nie tak różowo. Niby każdy każdego lubi, ale bardziej każdy każdego popdpierd*la. Jest kilka osób które te właśnie działania winien mieć wpisane w zakresie obowiązków. Pomyłki w wypłacie? Norma! Niestety na niekorzyść. Dochodzenie praw nie jest negowane ale nic nie daje. Przedmówca ma racje nowi pracodawcy przeważnie są zadowoleni byłych pracowników muszki;)
He, He, Idz na swoje i kasa będzie
Jak najbardziej firma pozwoli ci spełnić marzenia. Szkoda tylko ze człowiek nie zyje 200 lat.
Pomijajac kryzys ktory trwa w tej firmie od zawsze nie pozwalajac na normalne zarobki to jeszcze kiepska atmosfera pomiedzy ludzmi Pracownicy odchodza a potem zdziwko ze do konkurencji i jeszcze im kierownictwo czyni wymowki z tego powodu Jeszcze nikt nie odszedł w zgodzie
Krótko żyjesz- mało wiesz. Pracownicy dobrzy już dawno odeszli do kokurencji gdzie zarabiają więcej. Kiedyś ludzie nawet z Żywca tu przyjeżdzali bo \"u Muchy\" są fachowcy i rzeczy niemożliwe załatwiają w godzinę. Teraz ich nie uświadczysz bo po co niby. To samo maja na warsztacie u sąsiada na placu. Z dawnych czasów pozostała tylko opinia ale i to powoli się wykrusza. A co do zarobków to jest tak jak w tym kawale: ogłoszenie: słońce, woda, piasek...praca przy betoniarce. Ludzie którzy odeszli gdzieś indziej są tam chwaleni za solidnosć i fachowość. Tutaj nigdy nie byli chwaleni. Kierownicy dziękują że dla nich ich \"Mikołów\" tak świetnie wyszkolił. A już każdy z nich zaznacza lepszą atmosferę w pracy niż mieli w tym oplu.
Coś mi tu ten pesymizm zalatuje kłamstewkiem. Niby tak źle, a na budynku napis: najlepszy diler roku ! Gdyby szef załogi nie dopieszczał, nie byłoby takiego wyniku, nikt by przecież za liche pieniądze tak mu nie terał !
Marudzicie i marudzicie. Wszędzie jest źle, w mojej firmie też zarobkispadły względem wczesniejszego roku co widać na otrzymanych pitach. Niby gadają przez kryzys ale w tym roku zarzad postanowił wybudować nowy biurowiec dla firmy i dodatkowe hale produkcyjne. Tki jest ten kryzys.
Zatrudnij się w porsche. Też branża motoryzacyjna. Zarząd porsche ogłosił, że zeszły rok był dla firmy bardzo udany. Duża sprzedaż, były zyski. Dlatego każdy pracownik nawet ten pracujący w zakładowej stołówce dostanie premię ponad siedem tysięcy euro. Każdy bowiem zasłużył swoją pracą na ten wynik. U nas w kraju to najwyżej możesz poczuć uścisk dłoni prezesa a i o to trudno.
jo nie pracuje nigdy w firmach rodzinnych rodzinka stale mo jakies potrzeby i na ludzisiee nie patrzy prezes taki firmy inacze podchodzi do spraw woli wyremontowac kanciapy i plac bo som jego niz dac ludziom zarobic
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MW AUTO Sp. z o.o?
Zobacz opinie na temat firmy MW AUTO Sp. z o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.