Dzień dobry. widziałem, że parę miesięcy temu był dodawany post z krótkim ogłoszeniem o pracę. miały być wtedy prowadzone nabory dla Inżynierów Informatyków. Nie znam jednak wymogów. Czy jest tu ktoś kto może by wiedział ile doświadczenia trzeba mieć by się kwalifikować i na jakie zarobki można liczyć?
Od trzech lat już nie pracuję w Pozytonie, ale widzę że niezłe kabarety się tam dzieją. Jak wygląda sytuacja kadrowa? Kto z produkcji z góry/z dołu jeszcze został?
Zróbcie, z kapusty kapusniak, heheh.A, tak na powaznie ,to co ma za wyjscie baba bez kwalifikacii?Musi niesc po kablu i miec durzą przepustowosc,bo jak nie to biedronka w najlepszym przypadku ja czeka.Ale,chyba kłobuck i blachownia dalej prą,pełną parą po slepym torze?Wiem, złuzcie sie na warzywko,po złotówce jak na dziada, moze sie uzbiera 201,15zl,zawsze to bedzie miec wiecej,bedzie musiala prosic o podwyzke u swego spowiednika. Z powazaniem Lato.
Warzywo marchewa jest kapustą z głową pustą . To geny po matce , która jako pracownik resortu bezpieczeństwa w PRL donosiła SB teraz w Pozytonie córka podtrzymuje rodzinną tradycję . Moje kondolencje , mam nadzieje ,że wyzwolenie od tego bagna przyjdzie w styczniu lub lutym zakład prac ręcznych wymieni pracowników na nowych , to taka tradycja pozytonu . Amen .
Co,z tego ze wymieni pracowników,jak ryba psuje sie od głowy? To nic nie da, potrzebny by był "stary" prezes,aby wziąc to wyprowadzic na prostą. Poprostu liczą sie kadry, których nie ma.Popacz,co sie dzieje od 2 lat?.To deformy, i rozwalenie zgranego zespołu, ludzi i fachowców,dzieki którym firma przez 29 lat była bajką na rynku częstochoskim,mazeniem pracy wielu pracowników.Co ,zostało? Klapouchy,płaskie czachy,ciotki,warzywka i troche dyletantów dla których jest to jedynie zarabjalnie i liczy sie jedynie kolejny niesiąc zapłacony.Tak ,jest jak niema wizii. (usunięte przez administratora)
Masz,racje pierwszy Pan prezes zrobił by porządek z klapouchem i kłobuckim indywidułum.Przeciez przez 30 lat ,trzymał na wodzy, i w firmie było miodzio.Ale,żeby az tak zmieniło sie ,piszcie niech sie niesie,to ciekawsze dle potencjalnych podawców CV
Teraz ma łatwiej ,jak jest nowa prezesina. Kobita z kobitą sie zrozumie,to i info ma lepszą płynność. Wysłucha kapuste dokładnie,do konca,a moze nawet awansuje na ekonoma, kto wie informacje jest skarbem.
Miałem nieprzyjemność pracować w tym grajdołku prac ręcznych przy dymiącej fali z kolbą w ręku . Firma założona przez funkcjonariuszy służb PRL , którzy szacunek do człowieka mają taki jak przystało na bolszewików . Zakończyły się Międzynarodowe Energetyczne Targi ENERGETAB 2019 na stronie firmowej krótka relacja , oglądając zdjęcia mam wrażenia ,że oglądający pytają się która godzina i nie podziwiają ręcznej roboty egzemplarzy pokazowych i tłumów i zainteresowanie nie widać. Tak jak już ktoś tu napisał pozyton zatrzymał się w swych urządzeniach w latach 90tych a stosunek do pracownika sowiecki , donosicielstwo i lizusostwo to przydatne kwalifikacje . Obecnie pracuję w ogólnopolskiej firmie z branży energetycznej i na żadnej z rozdzielni WN nie spotkałem wynalazków pomiarowych pozytonu . Gdy opowiadam kolegom ile na każdy licznik szło gluta silikonowego , obudowy tłoczone w garażu , poprawianie usuwanie zwarć po oleistej fali obwodów drukowanych , technologu który niemiał pojęcia o licznikach posiłkował się tym co mu pracownik powie , dokumentacja techniczna z której nic nie wynikało jakby ją tworzył polonista nie inżynier , marne zarobki niewspółmierne to toksycznej atmosfery i ludzi , wypuszczonych toksyn w osiedle mieszkalne i słowa prezesa firma ma się dobrze a potem czystka w załodze to zmarnowałem czas ! Każdy kto niema ambicji i chce mieć za szefa kłapoucha komucha z zgrają kundli którzy gdy czują zagrożenie ze strony nowej osoby która ich przerasta od razu zaczynają podgryzać i ujadać do prymitywa z Kłobucka lub płaskiej czachy . Zapraszamy przemielimy cie jak setkę innych POZYTON z Częstochowy !
Max skoro tak Ci Pozyton życia zepsół to po co wchodzisz na strone i jestes na bieżaco? wydaje mi sie, ze większksc tutaj jak Ty zazdrosisz ze jest dobrze a Ty musisz jezdzić po sieciach i ogladać wynalazki pozytonu, proponuje miszczu zaluż własną firme :)
Bo pracuje na produkcji, załoz własna firme i zobaczysz sam kto bedzie w niej pracować
Masz racje max! Kłobuck,Blachownia ma metody rządzenia zgoła regionalne.Tylko ich ziomale ich popierają dlatego,tak cie zbluzgali. Niema tam czego szukać, teraz jest rynek pracownika, masz do wyboru do koloru. Jak pisiory wygrają i bedzie minimalna 4000,to o tej firmie w kronikach poczytasz,a te :kierowniki" pozal sie boże,beda dalej w matriksie żyli.Teraz pracownik dyktuje warunki,skonczyło sie naresczie poniewieranie ludzmi.I tak ma byc,jak firmy nie stać,na pracownika .to sory taki mamy klimat.hehehe. Dziwie sie wiec co tych,wybitnych pracowników tam trzyma?Skoro sa tak traktowani,moze to choroba jakaś?Może to forma ascetyzmu,pokuty, masoxhozmu? Niewiem,odpowiedzcie jak wiecie?
Jeśli jest tak fajnie pięknie kolorowo tam gdzie pracujesz to napisz nam co to za miejscie? ZF? czy Kimla? a moze Numeron? Może ludzie czytający to i pracujacy w pozytonie spróbuja szczęscia tam gdzie ty ty pracujesz, nie będacym popychadłem, a może i Ty zwolnisz im miejsce...
Czytaj ze zrozumieniem!! soft.On pisze o typie pracodawcy ,na którego niema miejsca w dzisiejszych czasach. Dziwi sie za razem, żę tacy geniusze jak ty pracują tam.Własnie dzieki takim,zatwardziałym to w miejscu stoi.Ogarnij sie,jak masz radzic o otwieraniu działalnośći na wzór wyzej podanej,to niemasz szana na rynku.Teraz sie pracownik liczy,znaczy czlowiek,doceniany i szanowany. A czasy pracodawcy,co go nie stać na pracownika na szczęscie juz mijają.Można zatrudnic "wybitnych" z importu,ale z niewolnika nie masz pracownika.Pracuj se tam jak najdłużej,żyj w nadziei gwiazdki z nieba.Ale i tak cie spuszcza jak dzewo,nie znasz dnia ani godziny. Czuj stary pies szczeka,pamietaj komu bije dzwon,moze bije on tobje.A te pierdoły o sbekach, to choroba umysłowa, mniej oglądai pis TV,to jest smieszne mamy rok 2019,a ni 1950.Fajna firma,tylko wszystko zalezy od ludzi.Domysl sie,jaki pan taki kram,co?
Słuchajcie, całkiem przypadkiem dowiedziałam się, że w POZYTONIE szukają nowych pracowników. Ponoć wymagają (oczywiście między innymi) znajomości języków obcych. Orientujecie się może, na jakim poziomie należy właściwie znać dany język obcy?
Dobrze słyszałaś nowi pracownicy będą zawsze potrzebni ! Zaczynają od najniższych stawek i robią robotę . Ja bym się zapytał co się stało z starymi pracownikami czy umarli czy są w trakcie poszukiwania nowej pracy . Kto rozwiąże tajemniczą zagadkę gdzie znikają pracownicy Pozytonu , firma która ma skromne warunki lokalowe , w obecnej lokalizacji niemożność rozbudowy zakładu . Gdzie znikają pracownicy Pozytonu ?????
Pewno ukrainskiego w mowie i pismie.Moze bedom na tamten rynek produkowac licznik na wongiel.Przechodziłem tam w piątek, nie uwierzycke, tłumy, koleiki na zapisy tylu chętnyh.
Mylisz sie słonce,nowi nie znaczy naiwni,za takie pieniądze? A,odnosnie starych doswiadczonych, to wycieli w pien,przeciez nie moze byc jajko mądrzejsze od kury.Prosta zasada,jak ogarniesz temat to wycinka,hehehe.Tak jak lex sziszko. Jaki pan taki kram,kadra licha jest,od marketingu,po techniczne sprawy, co ci da pracownik, nawet z jezykiem ukrainskim.Jak popaczy, i zobaczy to weznie czopke i pudzie w pizd.......,tylko kurz po nim zostanie.
Ktoś,napisał dobra zmiana.Teraz rozumiem o co chodziło, kłobuck i blachownia rządzi. Szkoda tylko tych ludzi co włożyli serce i lojalność.Teraz tylko czekac na kolaps na skutek doskonałośći,a moze to dobre ,jesli nie szanują pracownika, to kto ich bedzie szanował?
trza dorobić , dziwisz sie ?, ludzie maja biznesy na boku , studia, meble itp itd...domysl sie a Ty co robisz na boku?
pewnie siedzi ( nudzi się ) w tym (usunięte przez administratora), źle zarządzającym Pozytonie i obserwuje i go żal (usunięte przez administratora) ściska.... może załóż własna firmę ?
Cytat "słowa prezesa firma ma sie dobrze", swiadczy jedynie ,o dyletanctwie i niewiedzy o tym czym sie kieruje.A moze swiadome wprowadzenie w błąd aby miec samemu wiecej. Skąd my to znamy codzien a tV, sa opowiesci.Wiesz to tez jest model biznesowy, jak sie nie ma pomysłu to sie na zwolnieniach ludzi, dochód wypracowuje. A co bedzie jak ludzi braknie?heheheh
Cos, napisałes, ale ci powycinali, tekst jak z (usunięte przez administratora) strzelił.Nie rozumiesz nie komętuj.Poprostu dziwie sie,do jakiego stopnia mozna byc zafascynowany sobą.Żal to mi ludzi co na niego pracują i muszą milczec.Ciebie tez mi żal,bo za te wazeline i tak ci nikt nie da 500+.
no widzisz jak Ci dobrze nie musisz dorabiać na boku a ludzie z koneksjami i bez muszą wiec uspokój się już snobku bo widocznie nie jest tak dobrze tam
droga wolna, Ty już znalazłeś swoją droge i podazaj nią, tylko niewiem co Ty tu robisz, chyba cos cie bardzo boli.....,jutro zaznacz dobry krzyzyk bo ci zakład do rumuna lub na wschod przesniosa a przeciez nie pojedziesz tam, wrocisz do pozytonu z opuszczona głową
No, własnie dlatego pisze.niezrozumiales? Zwypłaty sie zyje,a na boku sie spi.Chodzi o marne zarobki
ty, mi drogi ne wytyczaj? Jak ja znajde to sie zwolnie.Tymczasem pacze na ciebje i mnie smieszysz. Odnosnie krzyzyków, to nie bawie sie w to, stac mnie.
I,to wszystko robią w godzinaach pracy? Napisz prosze bo to ciekawe nazbyt. Niespotykana wszechstronnosc i podzielnosc. tzn,jedną reką robją licznik, a drógą na "boku"? Niespotykane, trza sie podzielic tom wiedzą z innymi, ja tyż tak chce,a nie umie buuuuuuu.
to Ty jakiś niepełnosprawny jesteś, jeden pisze program drugi papiery prowadzi,syn emertya ma studjo vhs, czwarty stuga meble i cholera wie kto co tam jeszcze na boku robi, ciekawe co piszesz na stronie swojego pracodawcy
ty mnie śmieszysz, bo za słaby byleś na pozyton i cie zwolnili i era\z dla jakiegos owaczarka niemiesciego musisz .... i ciebie tez..... i ci dobrze jak narazie
Nie miałem tyle wazeliny co ty. Nie umiałem do (usunięte przez administratora) wchodzic.Zobacz osiłku jak ci tekst wycinają,50/50 to jak bys muzgu nie miał tylko powietrze. Własnie tego tam potrzeba. Mierny,Bierny ale Wierny(BMW).
Cieszyłeś sie ,że innych zwalniwją. ciebie tez wywalili,przynajmniej dobra zmiana którą tak fanatycznie popierałeś.byłes miernotą i nią zostaniesz,chyba w tym kraju nie znajdziesz pracy z tak ...ujowym charakterem.HCW, na droge
Trzeba pilnować żeby w firmie nie powstało drugie (usunięte przez administratora) czyli koteria która niszczy każdego kto im teoretycznie zagraża. Przeważnie takie koterie tworzą się z palaczy papierosów, członków tej samej rodziny itp. Każda osoba która jest samodzielna i nie bierze udziału w tej patologii jest usuwana. Tak się dzieje w wielu firmach gdzie zarząd/dyrekcja jest nieudolny i nie potrafi zarządzać pracownikami. Czasem zdolne osoby są eksploatowane ze swojej wiedzy a następnie usuwane z firmy.
Czas na zmiany.Jak, obstawiacie?Kto zastąpi prezesine?.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Ile jest zmian w POZYTON?
Czy teraz są w ogóle jakieś szanse na pracę w firmie? Jaki rodzaj umowy stosuje firma na początek?
Nawiązuję do komentarza pelikan 2016-03-31 23:20:21. Informacje zawarte w Twoim komentarzu zachęciły mnie do bliższego przyjrzenia się osobie Zbigniewa P. Wszystkie zamieszczone poniżej informacje są ogólnodostępne i pochodzą wyłącznie z Internetu, a źródła zamieszczam poniżej. Do rzeczy. Inż. Zbigniew P. urodził się w 1952 roku [1] na Dolnym Śląsku [2]. W wieku 3 lat przeprowadził się do Sosnowca, gdzie prawdopodobnie również ukończył technikum elektryczne [2]. Karierę zawodową zaczął w 1977 roku jako kierownik wydziału (nie wiadomo jakiego) w Zakładzie Energetycznym w Częstochowie [3]. Jak nietrudno policzyć, został kierownikiem w państwowym zakładzie w wieku 25 lat (powstrzymam się od komentarza - może w tych czasach to była norma). Po objęciu tego stanowiska podjął studia na wieczorowym studium zawodowym na Wydziale Elektrycznym Politechniki Częstochowskiej - kierunek elektrotechnika. Wieczorowe studium zawodowe ukończył w 1981 roku [4] z dyplomem inżyniera. Powszechnie wiadomo, że pod koniec 1981 roku w Polsce wprowadzony został stan wojenny. Nie przeszkodziło to Zbigniewowi P. w rozwoju dalszej kariery - wręcz przeciwnie! W 1982 roku rozpoczyna pracę w Biurze Handlu Zagranicznego METRONEX [3]. Jak zaszczytnego stanowiska dostąpił opisał już wcześniej pelikan. Polecam w tej chwili zapoznać się z artykułem [5]. Warto podkreślić, że pracę Biurze Handlu Zagranicznego rozpoczął w czasie stanu wojennego, co jest jak dla mnie okolicznością co najmniej niebagatelną. Jeżeli jeszcze uważnie przeczytamy niewinny wywiad [2] natrafimy na informację, że Zbigniew P. wspomina o swoich biznesowych wyjazdach do Hamburga pod koniec lat '80. Było to ówcześnie miasto Zachodnich Niemczech - wielki ośrodek przemysłowy i handlowy. I tu można rozpatrywać dwie opcje: wyjazdy służbowe z ramienia BHZ lub spotkania biznesowe związane już z Pozytonem. Mieć kontakt biznesowy z Zachodem jako przedstawiciel gospodarki komunistycznej to było wtedy COŚ (jak bardzo zasłużony dla swoich wpływowych mocodawców musiał być więc Zbigniew P.?). Tak czy inaczej kontakty Zbigniewa P. zdobyte w BHZ musiały mieć duży wpływ na strategię rozwoju młodego Pozytonu i niebagatelnie ułatwiły start firmy. O Centrali Handlu Zagranicznego METRONEX wiadomo bardzo niewiele. Nie udało mi się za pomocą wyłącznie Internetu jednoznacznie ustalić czym ta instytucja handlowała (prawdopodobnie aparaturą pomiarową i komputerową). Ciekawy jest również fakt, że METRONEX został wymieniony w raporcie Macierewicza o działalności WSI jako instytucja cywilna PRL w której uplasowało się 14 współpracowników służb [6]. W roku 1989 powstaje POZYTON, gdzie Zbigniew P. zostaje prezesem Zarządu i dyrektorem naczelnym [3]. W jakich okolicznościach narodziła się spółka POZYTON pozornie wydaje się jasne, ale w kontekście wyjątkowej kariery prezesa oraz artykułu [5] warto zastanowić się choćby nad źródłami kapitału założycielskiego. W artykule [2] jest również pewna niezgodność. Podano tam, że POZYTON miał początki w 1987 roku co przeczy wpisom w KRS [7] oraz informacjom na stronie firmy. W końcu to tylko Gazeta Wyborcza... A może fakt, że wywiad ze Zbigniewem P. przeprowadziła akurat GW wielbiąc jego geniusz techniczno-handlowy i talent muzyczny to nie przypadek? Jak sami przyznacie tematyka związana z wybitną karierą Zbigniewa P. jest ciekawa i rokująca na skandaliczną. A komentarze, które jednoznacznie wskazują na carsko-komunistyczny model zarządzania firmą mają swoje uzasadnienie. Tak na marginesie. Na stronie [3] jednym z osiągnięć firmy POZYTON wymieniono "zdobycie i utrzymanie krajowego rynku w 70% swojej branży". Ktoś potrafi wyjaśnić o jaki rynek tutaj chodzi? A może autor pomylił się i pisał o PAFAL-u? Rozrywkowo zachęcam również do zapoznania się z "wynalazkami" Zbigniewa P. które można znaleźć w Urzędzie Patentowym RP. Źródła: [1] http://www.kto-kogo.pl/Zbigniew_Pi%C4%99Tka [2] http://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/1,35269,3281891.html [3] http://swpcz.vip.pcz.pl/?mode=integrational_promotional_club&m=pietka_zbigniew [4] http://swpcz.vip.pcz.pl/absolwenci/index.php?menu=studenci&kierunek=02040000&rok=1981 [5] http://wpolityce.pl/polityka/122606-w-centralach-handlu-zagranicznego-funkcjonariusze-sluzb-specjalnych-prl-zbierali-kapital-ktory-wykorzystali-po-1989-r [6] http://www.rodaknet.com/raport_wsi.pdf [7] http://krs-pobierz.pl/zaklad-elektronicznych-urzadzen-pomiarowych-pozyton-i210102
Najlepszym świadectwem i siłą marki pozyton jest majstersztyk speców od reklamy którzy w dziale aktualności jako aktualne wydarzenie umieścili to zdjęcie : (usunięte przez administratora) mały szczegół licznik z roku 2014 robi jako wydarzenie 2016 roku . Wielu młodych przyszłych pracowników może niezrozumień twojej dobrej roboty i poświeconego czasu na zestawienie faktów . Bo jaki związek może mieć przeszłość prezesa na teraźniejsze funkcjonowanie firmy ? Niby żadne ale kariera pozytonu na rynku układów pomiarowych energoelektrycznej była mocno wspierana przez układy towarzyskie i resortowe , dobry wywiad w rozwiązaniach innych firm. Droga do opracowań rozwiązań technicznych to 90% ściągnięte rozwiązania . Tak jak w dowcipie : Kto wynalazł elektryczną maszynkę do golenia ? Rosyjski naukowiec na śmietniku ambasady USA . Przykładem mogą być patenty prezesa które można podzielić na dwie kategorie wzornicze tyczące się obudów liczników np. wyjmowana listwa zaciskowa z przekładnikiem i techniczne np. ekranowanie grubą blachą przekładników pomiarowych to rozwiązanie jest znane w USA od końca lat 60 tych i tam właśnie opatentowane ale nie na terenie polski . Brakuje mi patentu na oryginalną metodę pomiaru wielkości elektrycznych w liczniku czy unikalne rozwiązanie stabilizacji wzorca odniesienia przetwornika AC lub akwizycji danych pomiarowych . Gdy się rozstawałem z panem Zbyszkiem i jego pozytonem to mogę powiedzie ,że na pewno Zbyszek nie jest elektronikiem , pasjonatem , konstruktorem ale przebiegłym cwaniakiem a słowo honor nie funkcjonuje w jego słownictwie . Aby zaprzeczyć mojemu doświadczeniu ktoś może spotkał się z wywiadem pana prezesa w którym to pan prezes porusza zagadnienie techniczne odwołując się do swoich publikacji w prasie naukowej ? Podajcie link to poczytamy .
Lecz sie na glowe.Teorie Maciarewicza przedstawiasz,ciekawe ile wciągnołes gram z bakielitu?Zazdrosc sukcesu poprostu, (usunięte przez administratora)Szkoda,kalac reke ktora cie karmiła żłobje,powodzenia życze ,oodstaw to zo zarzywasz,nie bedziesz zył w oparach absurdu
Duby smalone bredzisz,jakby nie(usunięte przez administratora) to by nie było tej firmy, i bys gąski wypasał u siebje na prowincii.
Napisz swój życiorys?Prawdopodobnie by było; urodziłem sie, bo niemiałem wyjscia,potem po skonczeniu szkuł podstawowych,zaczołem szukac miejsca na ziemi i trafiłem do wyzej wymienionej firmy. Nie sprawdziłem sie tam , bo moie iq jest małe jak psa.To oczerniam ludzi,bo nic innego nie umie.Teraz mi dobrze , jetem publicystą na necie, i duby smalone bredze.Nie bede sie chwalił, ale nic mi tak w życiu nie wyszło ,jak włosy.no widzisz na bogato ,postaraj sie isc do polityki tam potrzeba takich gejzerów
bzdury, piszesz, duby smalone bredzisz!!!!! pracuje tu, i mamy kolejnego prezesa. zmiany co 2 lata, i sukcesów brak.Tamten był 30 lat i tyleż lat było sukcesów.Przypadek, nie sądze.Pewno jestes,rozgoryczony swoim beztalenciem,zmien prace poco sie meczysz,idz do lisci , roboty bedzie wbrót.Tam napewno bedziesz miał szefa z podstawowym wykształceniem to sie dogadacie to twój poziom,to co przytoczyłes to stek bzdur,podobny do teori płaskiej ziemi, i innych w które zapewne wierzysz. Napisz wiec "cenzorze" ludzikich karirer,jak terza super jest,jak osiągasz awanse,jak rozmawiasz i rozwijasz firme ,razem z nowymi perzesami, pochwal sie czekam.Widze twoją mine,jest nie tega,pewno niebawem pujdziesz do tych lisci jesien za pasem.
Mamy nową,prezesine,moze zajmnie sie uzurpatorami z produkcii?
A tymczasem na stronie pozytonu wisi ogłoszenie : „ Zatrudnimy programistów Delphi do projektowania i rozwoju aplikacji zarządzających mediami energetycznymi” , prezes zapomniał dopisać zatrudnimy , podpatrzymy , i zwolnimy o nepotyzmie nic nie wspomniał . Chyba najlepszym komentarzem o pozytonie jest wpis pod filmem w serwisie (usunięte przez administratora) , prezes pozytony z grymasem na twarzy odpowiada na pytanie o nowościach . O to wpis: „Na co komu takie liczniki? Zakłady energetyczne nigdy tego nie kupią. Jeszcze do tego Wi-Fi, psu na budę. Przedpłatowy komputer pomiarowy zamontowany u menela co nie płaci za energię, gratulacje. Pozyton chyba nie wie, że jak coś jest uniwersalne, do wszystkiego to jest do niczego.” Koniecznie zobaczcie ten film jak prezes opowiada o klawiaturze w liczniku . A na koniec w roku 2020 ile kontraktów podpisał pozyton ? Na jaka kwotę ?
to ten sam licznik,który powstał za starego prezesa.Dalej nim handlują,a miało byc tyle nowosci,odciecie sie do tego co bylo.Sami krytykowali to urzadzenie ze , były prezes je "wymyslił i wdrozył",brak pomysłów i stagnacia,zmuszają do chwalenia tego co sie krytykowało.Z drugiej strony,po czystkach kadrowych ,kto ma myslec nad nowinakami? Poprostu, dobra zmiana,damy rade,suweren wszystko kupi.Wychodzi poziom techniczny ,zadufanych w sobje inzynierów,nieznających potrzeb rynku powiązanym z brakiem dbania i szacunku dla zasobów ludzkich. Co sie dziwisz Jan?,pozostaje zachwalanie klawiatury, może chwyci, ciemny lud to kupi,hehehe
no,fajny był trzymał dla siebje stanowisko technicznego pułtorej roku, by je objąc jak juz nie jest wodzem.co ta stanowiska mają w sobje ze człowieka nie zmęczy,brak sukcesu,a nie potrafią dac sprubowac innym?
Juz,niema tego prezesa ,teraz jest technicznym,trzymał ten wakat półtorej roku dla siebie.I,jak to sie ma rozwijac?,mnie to nie dziwi Janie.
Jak,czytam to nie daje wiary!!! Pozyton to przeciez była perła w koronie ziemi częstochowskiej,westchnienia i marzenia potencjalnych pracowników.Mówiło sie ze po studiach to tylko w Pozytonie praca.Co tak ,zmieniło sie nagle?,pandemia czy nastały "dobre zmiany"?Teraz,chyba wiem że kadry,a prezes i jego autorytet znaczy sukces.Szkoda,że takie dobro narodowe ziemi częstochowskiej, popada w bezbarwnosc, nie kształtując standartów na regionalnym rynku pracy ,nie srubując technicznych rozwiązan w pomiarach wartosci elektrycznych.Przydał by sie zapewne przywódca wizjoner,żeby nawiązac do 30 letnich sukcesów w minionych latach.Szkoda ,ze co dobre trwa zazwyczaj krótko ,a wizioner i przywódca, lider trafia sie raz na cwierc wieku.
Nie czytaj tych wypocin. Ta strona to nic innego jak miejsce do lamentu sfrustrowanych byłych pracowników Pozytonu. Pytanie dlaczego byłych. Jak ktoś sam odchodzi do lepszego miejsca pracy to ma w (usunięte przez administratora) stary zakład. A tu same żale i ferment . Pozyton to podobny zakład do innych rodzinnych firm(liczy się znajomość i familia). Mimo branży w jakiej się porusza Pozyton nie zarobisz za wiele( majątku tam nie zrobisz). I tyle o Pozytonie.
mało ogarniety jestes.To nie wypociny tylko opis zmarnowanie wkładu i serca ludzi którzy to tworzyli. Ty jestes jedynie pracobioracą, niewolnikiem pieniedzy,bez róznicy co bedzisz robił,czy wykonywał swoją pasje czy wywoził smieci.Własnie to co nazywasz "rodziną",swiadzcy o tym,że jak ci zapłacą to bedziesz robił wszystko.Taka własnie mentalnoś, prowadzi do sukcesu który ma tam niewątpliwie miejsce.
Wacek pracujesz charytatywnie czy ku chwale ojczyzny?, od kiedy jest Nowa dobra zmiana w Pozytonie Ludzie dostali podwyżki ( kilka w ciągu 2 lat )pracuje na TP i jestem zadowolony, za czasów starego P było z roku na rok co raz gorzej a najlepszym zwieńczeniem kariery i Twojego rozumiem zangazowania jest LP1 i EP3 ...na dzień dziejszy 1 sprzedana sztuka która mozesz wyhaczyć na OLX wiec Gratulacje! jest dobrze ale wiadomo tam gdzie Ty pracujesz jest lepiej wiec tam sie angazuj i pokaz na co Cie stac i najlepiej patentuj i odnoś sukcesy Kloszardzie, jest to Forum sflustrowanych byłych pracowników tej firmy
czytam Twoje wpisy ktore sa tu od lat i stwierdzam ze masz problem ze sobą,,, musisz sie leczyć ma nadzieje ze władza zacznie podejmowac radykalne kroki co do takich osób w sensie przymusowe leczenia rechabilitacje zajecia (usunięte przez administratora)
Widze ,że powstał nowy dział. Dział hejtu,zwalczający szczere wpisy.A co do władzy to nie zasłaniaj sie nią, nie oto biega.Pewno masz dodatek za tą wazeline cwiartko umysłowa.No, i bzdury piszesz bo to nie jest rodzinna firma, tylko spółka gdzie sa udziałowcy którzy nie sa rodziną.Zanim, zaczniesz ublizac od kloszardów, obejrzyj sie za siebie, popatrz na siebie , bo niedługo sam nim zostaniesz,puchu marny
rs,no sa liczniki po prezesie,są budynki,biura,auta słuzbowe, park maszyn,kible, masz gdzie zjesc sniadanie no i 30 lat sukcesów.A, teraz pochwal sie ty inzyniezre wieczorowy,sukcesami z dwóch lat?Pewno nic nie napiszesz bo tam nie pracujesz,a jak pracujesz to pewno rzympisz cos pilnikiem,ale to pewno i tak robisz dla pieniedzy. Po dobrej zmianie były podwyzki, bo zredukowano załoge, a ich pieniadze podzielono,zresztą podniesiono płace minimalną.Dokształc sie, z prawa pracy .Poczekaj teraz dobra zmiana da ci podwyzke,heheh?Tak pracuje harytatywnie w "Ordo yuris",oczywiscie po godzinach,lubje pomagac ludziom
moze i mam i tam pracuje a Ty całe szczęscie nie bo widocznie nienadawlaes sie tam i zrobili z Tobą to co trzeba, czy Rodzinna czy jaka kolwiek inna mam to gdzies niewnikam niech kto ma chodzic jak chce niech chodzi, niech kto ma robic za trzech niech robi ja robie Swoją norme i dobra prace i za to mam dostac kase i robie to z pasją nawet pracując w TP( pewnie nie rozumiesz ) , Jesteś Niewolnikiem ale Swojej szarej komurki, swojej nienawiśći i wrednoty z która sie urodziłeś i nie radzisz sobie z nią ciekawe czy w nowym zakładzie tez jestes taki sztuczny i wredny jaki byłeś w Pozytonie.... moze skup sie na tym ze piszac te Twoje ciężke przemyslenia obok w pokoju murzyn obraca Twojego Babsztyla dobranoc mój zestawie Grohe W C
Wiedział ,co powiedział.Cóz sie mozna spodziwewac po nieudacznym hejterze? Moze ci dadzą stówke za te (usunięte przez administratora) co wypisujesz,a moze nie.Fajnie ,ze dzieki takim pracownikom rozslawiasz firme i budujesz jej wizerunek.Zadaj sobje pytanie, czy z takim człowieczkiem ktos by chciał pracowac?Odpowiedz jest prosta, rozejzyj sie, coraz was mniej do pieczenia chleba,własnie przez takich zadufanych w sobje,nieudacznikach.Powodzenia i sukcesów, nie tylko w hejtowaniu, i sianiu nienawisci. Ocen siebie , i poczytaj co piszesz,to jest jad, i rynsztok ,który nie przystoi pracownikowi Pozytonu w dziale TP. Widac ,jak upada poziom ludzi tam pracujących,w kulturze osobistej i merytorycznej.Jestes pewno pustakiem, skoro piszesz o posuwaniu,heheh,jak cie czytaja tak cie piszą,pracuj nad sobą,moze.........
Czemu, piszesz obrazilwie o murzynach, ze cos obracają w wc? To twoje marzenia,wiec pisz o sobje,nie bądz rasistą.Pisz merytorycznie co ty osiągnołes, o sukcesach zawodowych, wdrozeniach, wynalazkach.Pewno pustka po tej stronie,zresztą w głowit tez. Własnie, ta sa te "elitarne" zasoby ludzkie , które tu prezentujesz ,rozsławiając wspułczesny pozyton.Spytam,nie licze na odpowiedz.Czy z takim zasobem ludzkim ,chciał by ktos pracowac?.
no ,i co? Wyzywałes od kloszardów, nieudaczników ! Sam jestes, na wylocie, nie pomogło międlenie i wazelina. Czym woiujesz od tego giniesz.Bedzie nam brakowało,tak zdolnego, bystrego, sygnalisty.
Czy można liczyć w POZYTON na prywatną opiekę medyczną?
Jeśli chcesz pracować w pozytonie możesz liczyć tylko na prywatna opiekę medyczną , tam nie znasz dnia ani godziny , nerwy będziesz miał napięte jak postronki . Gdy usłyszysz dzwonek telefonu w myślach będziesz miał pytanie czy to po mnie dzwonią . Twoje zdrowie na pewno się pogorszy na produkcji arsenał chemikaliów na pewno nadgryzie twoje zdrowie , do działów bezstresowych nie dostaniesz się tam pociotki i rodzina pasożytuje , jako konstruktor , programista twoje zdrowie psychiczne będzie wymagało konsultacji z specjalista dobrej klasy .
Przepraszam,czy to jest psychiatryk?.Niespotykane, to mobing moze trzeba do Panstwowei Inspekcii Pracy ,zgłosic jako sygnalista ?
Jak wygląda podstawa w POZYTON?
Dziwnej odpowiedzi udzieliłeś. Co mają świadczenia 500+ do tego jaką pensję otrzymujemy? Nie rozumiem Twojego wpisu, dlatego, proszę o sprecyzowanie dodanego komentarza.
bo,to masz pewne. reszta to uznaniuwka, poczytaj sobie.Co nic nie piszecie, zakaz wam wprowadzono,to normalne w ty firmie.hehehe
Widzę ze atmosfera w firmie nie jest zbyt dobra. Jak to się odbija na pracownikach? Dobrze się wam współpracuje ?
Wszystkiego najlepszego w nowym roku, dla pracowników,z wyłączeniem prezesa,dyrechtorki i ich bliskich poddanych.Równie, wszystkiego naj dla 1-szego prezesa i wielkie szapoba za dokonania i sukcesy w latach sprawowania funkcii
Za (usunięte przez administratora) było 20 lat sukcesów,wszystkiego najlepszego panie prezesie,miło sie wspomina tamte czasy,o (usunięte przez administratora)jak to zleciało.Teraz jest 30 ale toj jak dzien do nocy,niema kota to myszy charcują ,czy jakos tak to sie mówi.To tak jak po wolnych wyborach 4-6-91,cos poszlo nie tak,i tylko nazwa pozostała,ani wizii,ani działan.Jeszczeraz duzo zdrowia ,i podziekowania za mozliwosc pracy w pozytonie pod pana kierownictwem,Prezesem to sie jest,a nie zostaje
Chodzi ci o prezesa 1989-2017.Przyłączam sie do życzeń,wybitny, niesamowity,takiego szefa sie pamięta i wspomina ciepło.Pracowalem pod jego dowudztwem, wspaniałe czasy.Teraz to bajanie w obłokach,ale to tredy wspułczesnuch czasów. Jak to sie mówi"nie matura lecz chęc szczera, zrobi z ciebje oficera".Kurde miec tak wechikół czasu.....
Ten wspaniały geniusz nigdy nie nawiązał żadnego poważnego kontraktu z żadnym zakładem energetycznym. Licznik SEA, SEAB wymyślili jego ludzie i na tym cala firma się opiera. Prywatni przedsiębiorcy nie sa juz odpowiedzialni za układy pomiarowe wiec sprzedaż spada do zera. Zostało Wam tylko opomiarowanie wewnętrzne. I co wymyślił na koniec kariery opisywany geniusz? No licznik z Wi-fi, strzał w stopę albo w sumie w głowę. Nie ma kontraktów długoterminowych, nie ma modernizacji poczciwego licznika sEA, nie ma modernizacji listw Ska-p1, program Solen to początek lat 90, Skaden koniec lat 90 - aktualizacje za gruba kasę dotyczą tylko kosmetyki: a to nowy kanał w profilu mocy, a to nowy wykres i taryfa.
nie pisz jak pisior? żądzicie sie sami dwa lata, i co i (usunięte przez administratora) ,z tego wychodzi nawet kądik was opuszcza,heheh. Zobaczymy, poczekamy jak wy geniusze cos dokonacie.Narazie pozbywacie sie pracowników,no super dokonania.Troche pokory, pochwalcie sie wy kontraktami ,może z NASA?,a moze juz produkujecia licznik w chmuże hehehe? pozdro nara
Zawsze ludzie pracują, na sukces szefa,wymyslają dla niego rozwiązanie i produkty ,przeciez za to im płaci,chyba jesne baranku boży!!!. A co miał "ON"wymyslac i z tobą sie kasą dzielić? KU...a,lecz sie na nogi bo na główcie to za pózno. To tak ja w jedzonku szoszonie jest łańcuch pokarmowy,czym nizej jestes tym barziej "tyrasz " na jnnych.Co ty wymysliłes?, przejzyj swoją liste dokonań, zapewne jest pusta jak twoja rozpalona głowa.Czym sie szoszonie,pracuj zamiast, plesc fantasmagorie na tematy które sa dla ciebje chimalajami
Jesteście w stanie napisać coś o obecnych warunkach zatrudnienia, które oferuje firma POZYTON? Chciałbym uaktualnić informacje na ten temat.
a wy co wymysliliscie? Byłem na targach,widziałe, az żal d.....e sciska.Czemu cały czas macie to,co Pan prezes wymyslił? Nie macie nic nowego? Prezesa nie ma a wy jestescie, i narzekacie. A,pomysłów brak,wiec nie pisz ograniczony umysłowo człowieku o kims,że nic nie zrobił,bo działało to 30 lat bez mała.A ,wymyśl cos pokaz ze potrafisz , cokolwiek prócz krytyki kogos kto jest historją energetyki,i przykładem człowieka sukcesu,swojego i ludzi których zatrudniał.Jlu,tam mata pracowników tera?,jak załoga czołgu?.Porównaj zadowolenie ludzi i radosc z pracy którą wykonywali,sukcesy finansowe firmy i pracowników. Nieznasz faktów to bzdór nie pisz, co tam teraz masz, warstat?.Chodzisz do zarabjalni,godzisz sie na to co ci dają bo jestes tego wart jedynie,nie bede sie rozpisywał poczytaj historie pozytonu, od czego zaczynał do czego doszedł. Szkoda jedynie ze przez takich co tego nie szanują dązy do kolapsu.Pozdrowienia antek szprycha
W ofercie macie SEA,SKA,czyli nic poza tym co powstało za sprawą tego genialnego prezesa,z którego nieudolnie prubujesz szydzic.Rok mija i nic nowego nie macie.To potwierdza teze ,że był genialnym strategiem,biznesmenem i znawcom rynku pomiarów. Wymógł , na marnym zespole produkt i dopilnował jego realizacii,który okazał sie ponadczasowy, to fakty.A,to co piszesz to bzdury niemocy, postawa roszczeniowa.Opisujesz jedyne produkty które sie jeszcze sprzedają jako złe.Opracuj cos sam,zdobądz certyfikaty, wprowadz na rynek, i sie porównuj z Geniuszem.Powiem tak, nie potrafisz,do tego trzeba byc wizjonerem.Popatrz w lustro, zadai sobje pytanie kin jesteś?.Nie podpowiem ci,zobacz sam
@on Mam jednak nadzieję, że napiszesz jakim pracodawcą jest POZYTON? Organizuje on szkolenia podnoszące kwalifikacje swoim pracownikom?
Nie ma,chyba że sa tajne o których nie wiem.Jest pracodawcą,którego nie stac na pracownika.Dlatego ma takich jakich ma,jak ktos musi to tam robi.Zresztą poczytaj wyżej, wiekszosc robi na"boku" jak ktos napisał, to co to za pracownik, jak tylko mu zalezy by mu zus opłacono,wypocząc w robocie ,a po niej zarabjac na swoim.
Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w POZYTON?
Od zaraz.Ale też,zaraz mozesz zostac wycięty,jak to opisano niżej! Taka, umowa nic nie znaczy, poprostu nie znasz dnia ani godziny.
Licznik, UART, dżin i tonic, Wielki Kondik Elektronik. Lament zewsząd się rozchodzi, Toudi z firmy już odchodzi. Płaskogłowy gładzi wąsa, Kłapouchy się wytrząsa. Wiesia pismo już szykuję, Elektronik abdykuje. Cóż Pozyton teraz pocznie, Jacek teraz już odpocznie. Kto do ucha teraz szepnie, Kto znów szpilę komuś wepchnie. Cały montaż wnet upadnie, Czarny całkiem w końcu zbladnie. Pora kończyć przedstawienie, Na nic wasze jest zdziwienie. Nikt już teraz nic nie wskóra, Skóra, fura czy komóra. Na nic prośby, na nic kasa, W nawigacji nowa trasa. Nowa firma oczekuje, Wielki mistrz ich oczaruje Po półroczu się okaże, Że nasz Marcin im dokaże. Z hukiem wróci na wieś swoją, Rzeźnia będzie znów ostoją. Z mięsem rano będzie jeździł, Taki żywot będzie pędził.
Poco sie ma marnowac chłopina,i tak długo wyczymał! Teraz duzo chindusów żad zaprosił do wsparcia, moze tędy droga, sumienni, pracowici, nie konfliktowi.Niema ludzi niezastąpionych,a moze piotr wesprze swoją wiedzą,albo korbiela zanalizuje rynek i udezy z ekspansją swiatowo, urządzen pomiarowych? Kto wie tera czasy dla takich ,płaskogłowych i kłapołuchów,cokolwiek to znaczy.
Kondik lubi nature,złoty deszcz,da se rade .Ale, czy oni se dadzą bez takiego sygnalisty?
Jak sytuacja w firmie? Na swojej stronie piszą o rekrutacji nowych pracowników https://www.pozyton.com.pl/praca.html Osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Pozyton?
Czy firma dobrze funkcjonuje?
Bieda z nędzą , karuzela personalna . Sposób produkcji przypomina zajęcia prac ręcznych z szkoły podstawowej .
A, miało bc tak,nowoczesnie,modernistycznie,nowatorsko? Młoda kerw,i co ? Nie wyszło, łatwo sie krytykuje,ale jak cos trza zrobic to .......? Efekty widac,łeska sie kreci.
jedz do Chin, będziesz zdrowszy, więcej zarobisz i zarazem wybijesz się z tłumu
Napisz o oszczędnościach prezesa na filtrach do systemy wyłapywania szkodliwych oparów z roztopionej cyny ołowiowej i bezołowiowej z fal lutowniczych , pieca rozpływowego do SMD . Ciekawe czy sąsiedzi z blokowisk wokół pozytonu wiedzą o dodatku dioksan z rozgrzanego laminatu okraszonych ołowiem i cyną które wzbogacają powietrze ?
To,po co tam pracujesz i sie trujesz?Widzisz marudzic karzdy może, ale nie kazdy ma odwage, zmienic prace!!!(usunięte przez administratora).Zwolmij sie, załuz firme ,zatrudnij ludzi dai im zarobic , i dbai aby im nie smierdziało, (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w POZYTON?
Zobacz opinie na temat firmy POZYTON tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w POZYTON?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy POZYTON?
Kandydaci do pracy w POZYTON napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
