Chyba najgorsza firma i zakład w całej łodzi.. charówa na cztery brygady świątek piątek i niedziela za najniższą krajową , zero jakiegokolwiek dodatku czy premii za pracę w weekendy , zero jakiegoś normalnego podejścia do pracowników. Omijać ten zakład szerokim łukiem.
a pomyśl, że było gorzej, teraz się polepszyło :) korpulentny dyktator dawno opuścił pokład to trochę normalności pojawiło się w zakładzie, chociaż wiadomo, do konkurencji jeszcze wiele, wiele brakuje......może z czasem dobiją do minimum socjalnego innych firm w okręgu łódzkim
Ktoś coś w temacie atmosfery w biurze ? Urlopach itp?
I kolejny raz firma podziękowała pracownikom. Dajcie urlopy to jakoś przetrwamy a my się odwdzięczymy i bum bonów nie ma. Jeszcze żeby to były jakieś wielkie pieniądze. A po urlopie powiedzą dowidzenia bo nie będzie do czego wrócić.
mogli papier oszczędzić i toner w drukarkach na zbędne druczki do wypełnienia, zawsze kilka złoty więcej w kasie.....
Pas zawsze podsępnie bez skrupułów pozbywał się pracowników i to bez znaczenia jacy byli Nadszedł moment że są nie potrzebni i cześć Więc w tej sytuacji nic nie będzie dziwne co się wydarzy teraz nikt się nie liczy jedynie czusta kalkulacja...
Co za różnica czy urlop czy zwolnienie skoro i w tym i w tym przypadku firma płaci...? Urlop 100% zwolnienie 80% także chyba i tak korzystniejsze jest dla firmy L4... Chyba że chodzi o pozbycie się urlopu w kontekście późniejszego zwolnienia pracownika????
A zdajesz sobie sprawę jaka jest teraz sytuacja? Ty też inwestujesz kasę w np nowy sprzęt czy oszczędzasz kasę bo idą ciężkie czasy? Myślisz że firma nie ma problemów finansowych teraz? Od razu wszyscy zakładacie za kombinują a wg mnie też wprowadzają oszczędności żeby przetrwać.
Jak się pozbędą wieloletnich pijawek to może im się uda wyjść z tego "rowu Mariańskiego", lecz wątpię. ????Pzdr.
W tym sęk że firma przestała inwestować i wprowadzać oszędności jakieś 5 lat temu więc teraz powinni mieć na to by przetrwać kryzys...
no ja prosty robotnik to mogę się nie znać......czyli szczury chude a pijawki grube ?
Oszczędzić to mogą tylko i wyłącznie na pracownikach, a i tak to psu na budę bo firma już od dłuższego czasu ma kłopoty finansowe. Nie potrzeba do tego pandemii. Zresztą mimo kłopotów i tak nie oszczędzali kasy.
Oni oszczędzają na pracownikach od 16lat i tyle też proszą nas o zrozumienie zakładu . Po spotkaniu z Cyklem wiadomo zawsze że możemy liczyć tylko na siebie .
a to jeszcze są tacy którzy wierzą w to co słyszą na spotkaniach ? chyba, że najmłodsi :)
A na czym niby mają oszczędzić? Światło, prąd, gaz? Ceny materiałów do produkcji? Czy może mają się patyczkować z klientem o większa kasę za dostarczane podzespoly? Trochę realizmu, wszystkie te wasze opinie wyraźnie wskazują na proces myślenia zwykłego pracownika fizycznego.
Oj uwierz mi, są tacy, i to wcale nie najmłodsi. Niektórzy uważają że ta firma im życie ratuje, że złapali pana Boga za nogi... Mentalność niewolnika
Najłatwiej narzekać w internecie. A szanowna Pani nie mogła stanąć twarzą w twarz z MC i powiedzieć prosto z mostu ze swojego urlopu nie poświęci i rości sobie prawa do postojowego? Wszyscy są zawsze odważni kiedy kryją się za ekranem telefonu czy komputera a jak trzeba o coś zawalczyć to nie ma chętnych. Jak dbacie tak macie. Teraz narzekacie na urlop płatny 100% a jakby było postojowe to też by było źle bo tylko 60%. Ogarnij cię się ludzie i zorientujecie co jest ważne w waszym życiu i na co zasługujecie. Jak tu jest źle to droga wolna, zawsze można znaleźć lepszą pracę.
Na twoje miejsce 10 chętnych za bramą czeka, nie ma ludzi nie zastąpionych. Ile razy to @eurydyka słyszałaś? Zastanów się, kiedy Twój koniec. MC ma w nosie rozmowy, co sobie umyśli tak zrobi i napewno nie po Twojej myśli. Powodzenia w "biciu piany".
A niech sobie czeka i 50. Co mnie to obchodzi. O mnie się proszę nie martwić, ja dam sobie radę. To że nie po mojej myśli to akurat nie byłabym taką pewna...
czy nowe porządki będą tak skuteczne to dopiero można ocenić z jakiś czas, miejmy nadzieję, że się nie mylisz i pewny rozdział zostanie zamknięty. Wszystko zależy kim będzie "nowy" (bo tutaj może być różnie: niezależny, mądry, sprawiedliwy, szerokie spojrzenie itd czy marionetka wykonująca odgórne polecenia bez refleksji myśląca jak tylko zostać na stanowisku). Ja osobiście życzę jak najlepiej ale cały czas mam gdzieś na uwadze kto go rekrutowała......i tutaj już niestety powstają "wątpliwości".
zgadza się, jest grupa o "mentalności niewolnika" tylko oni sami na to pozwolili, jeśli brakuje im zasobów intelektualnych to bardzo dobre środowisko do manipulacji ich paradygmatami. Jest jeszcze inna grupa która wie, że ma bardzo wąski/małe umiejętności i gdyby tutaj nie pracowali to co tak naprawdę by robili.....skoro nic więcej nie potrafią plus brak zdolności do adaptacji w nowych miejscach. I spirala się już dalej sama nakręca w aspekcie "łapania Pana Boga za nogi......."
to już niestety jest wspomnienie i łza w oku się kręci.......ludzie charakterni którzy mówili MC prosto w twarz co myślą już tutaj nie pracują. Teraz zostali milczący lub tacy którzy mogą się tylko (usunięte przez administratora)on-line" ot taka kolej rzeczy :)
ja wiem czy to należy zawdzięczać "nowym porządkom".....trochę pewnie tak, ale zasadniczo to całokształt sytuacji ich przymusił do pewnych ruchów. Stracili tyle kadry, że ktoś wreszcie pomyślał "zróbmy coś" bo za chwilę już całkiem nie będzie komu pracować. Tracimy doświadczonych pracowników, nowych ze świeca szukać (wartościowych), bo jakikolwiek się znajdzie ale po pierwsze nic nie potrafi i po drugie jeszcze grymasi. Trudne czasy nastały dla "menedżerów". Pocieszyć się można tym, że u klienta jest identycznie czyli "nie ma komu robić".....i gdzie tu ta niemiecka mądrość się podziała. Kiedyś bez pleców to w życiu do bsh nie było szans a teraz dziesiątki ogłoszeń, a chętnych brak :)
zgadza się w Opie generalnie mało ciekawie, ale pamiętajmy o jednym, oba zakłady nigdy miały nie wiedzieć jak coś się dobrego działo. Czyli w Opie coś na plus, to żeby tylko Łódź się nie dowiedziała bo też będą chcieli i oczywiście odwrotnie.......trochę takie (usunięte przez administratora)podejście jak każdy z każdym się kontaktuje to przecież informacje krążą......no ale kto trafi pokrętnymi myślami rządzących :)
Chyba słabe i w żaden sposób miarodajne jest porównywanie zarobków w dziurze zabitej dechami i sporym mieście...
Przepraszam bardzo a niepracujemy przypadkiem dla tego samego koryta? Co to za przytyczki komu sie należy więcej czy mniej. Jeden zarząd jedna kasa i basta.
Czyli jakie są teraz stawki magazyniera czy tokarza? Pytam, bo pod koniec roku były nabory na te stanowiska, bardzo jestem ciekawa o ile wzrosły płace w Pass dla tych zawodów.
Na magazyniera nie posiadasz kwalifikacji a stanowiska tokarz nie ma. Po drugie ciekawość to pierwszy stopień do piekła... Poszukaj coś w stylu kucharka a nie wsadzasz nos w obróbkę skrawaniem
Witam. Czy też chodzicie do pracy za darmo w soboty tak jak my w PAS OPALENICA? Pytam bo chcę wiedzieć czy tylko nam ta firma nie płaci. Nie ma nawet podstawy w sobotę-poprostu pracujemy za darmo w Opalenicy
to po co przychodzicie ? przestańcie, za darmo pracować w XXI wieku w kraju Unii Europejskiej to trochę dziwne, bo jakiś Bangladesz czy Zimbabwe to rozumiem, kapitalistyczny wyzysk, ale w centrum Europy ? ogarnijcie się, zbierzcie w "drużynę pierścienia" i pokażcie środkowy palec.....dwie, trzy soboty bez obsady i zmięknie im co trzeba....z nimi się nie negocjuje, ich się stawia przed faktami. W Łodzi dawno temu też chcieli być sprytni z weekendami, ale jak poszło 20 osób do PIP oraz poszedł pozew do sądu, to się szybko okazało, że jednak firma potrafi uczciwie rozliczyć się z pracownikiem.....
Programista PLC, HMI, SCADA
Witam, czy w momencie pojawienia się szczepionek pracownicy i nowi kandydaci Pas Polska będą musieli mieć wykonane szczepienia przeciwko covid-19 ?
Jak teraz wyglądają warunki pracy w dobie koronawirusa? Praca w maseczkach, płyny do dezynfekcji.
Roboty coraz więcej, ludzi coraz mniej, 4 brygadowka, brak premii od momentu objawienia się nowego dyrektora.
Wszyscy tylko narzekacie oczerniacie firme a trzymacie się jej rękoma i zębami Jak Ci żle to odejdź z klasą No chyba że nic lepszego nie potrafisz znaleźć ....
Tak się składa że tam już nie pracuje ale mam info z pierwszej ręki. W porównaniu do ciebie mam tam przyjaciół z którymi codziennie rozmawiam. No ale co taki człowiek jak ty może wiedzieć i przyjaźni...
A co tu przyjaźń ma do rzeczy? Jak i Twoje rozmowy z przyjaciółmi? Chyba temat troszkę pogubileś ????
Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w PAS Polska. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
ile razy można pytać o to samo........... nie, nie istnieje...... jedyna możliwość rozwoju to zmiana stanowiska na inne wśród dinozaurów.......
czyli słaby był developer i kod który wklepał..........jednym słowem przygłupi ten bot mu wyszedł :)
Zmiana stanowiska jest chyba awansem a zarazem rozwojem tak panie zarozumiały? Co rozumiesz przez pojęcie rozwój? Ale ty i tak najmądrzejszy i zawsze anty prawda? Ale jak się śpi po szatniach to na rozwój nie ma co liczyć....
zarozumiały powiadasz......no całkiem możliwe rozwój, definicje znajdziesz w googlu to nie ma potrzeby odpowiadać a teraz jeszcze raz przeczytaj pytanie o później jeszcze raz odpowiedź, bo chyba tutaj jest jakiś kłopot, nie wypada mi tłumaczyć tekstu pisanego bo faktycznie będę jeszcze bardziej zarozumiały niż jestem. Jeśli nie rozumiesz pytania to tym bardziej nie zrozumiesz odpowiedzi Argument z szatnią dość marny, przecież razem tam spaliśmy :)
Ludzie za łatwo się poddają. Stwierdzają, że nie mają finansów, że coś nie jest możliwe, że są za głupi, za brzydcy, za biedni, za niscy, za grubi, za nudni… a to nie jest prawda. Pewnie, że jakaś pani Z (usunięte przez administratora) z ulicy, prosząca o chleb raczej nie zostanie z dnia na dzień Miley Cyrus. Albo że to trochę potrwa, zanim chłopak z małej wioski zostanie prezenterem w ogólnopolskiej telewizji. Ale w końcu mu się uda. Jak nie w całości, to w połowie. Jak nie w połowie, to chociaż blisko tego. A może spróbuje i okaże się, że kręci go coś innego. W każdym razie: COŚ się stanie. Marzenie się spełni lub rozwieje, a na jego miejsce wskoczy inne. Tylko, że dopóki tego nie zrozumiesz i nie zaczniesz działać, to nic z tego nie będzie. Nie dziwię się, że ludziom się nie chce: skoro z każdej strony słyszą, że się nie da, że nie można – trudno nastawić się pozytywnie, to normalne. Ale tak naprawdę nie są w stanie stwierdzić, czy ich sytuacja serio jest tak beznadziejna, jak myślą, dopóki nie spróbują. Będziecie bydłem które idzie za pejczem z uciętym językiem i nawet już muczeć nie będziecie mieli sił w grupie siła ,ale nie w tej firmie jak tam parufki ? smakuja ? cena cukru idzie w górę więc trzeba będzie wam coś zaje** aby biuro miało dla gości na ciasteczka i czym słodzić kawusie :)
Miska ryżu + 2 parufki jak ukraina na 8 godzin pracy winna wam starczyć szaraki, macie przywilej pracować w zajebistej firmie hordy osób czeka przed bramą aby pracować w tej cudnej firmie uszanujcie to
no rzeczywiście zauważyłam ilu tu pracowników się pcha po tym jak wrócił jeden Pan z ciekawą historią … Jeżeli takich ponownie się zatrudnia to musi być w czym wybierać...
dla wszystkich to nie ma sensu, przecież tyle pracy nie ma to i po co.....no chyba, że ma to wyglądać jak mówił premier "jedni wykopują a drudzy zasypują i się kręci", tylko to się nie spina ekonomicznie w prywatnym sektorze, bo budżetówka to może i da tak radę (ma nieskończone zasoby z podatków i drukarek) a u kapitalisty jest bilans i kasa musi się zgadzać :)
Nie ma roboty? To dlaczego ludzie pracuja na nadgodziny, sobota a nawet niedziela? Zlecenia sa, a gora wie ze na 4 brygadowke nikt sie nie zgodzi bez podwyzki. Logiczne chyba.
a od kiedy oni pytają kogoś o zgodę ? to tutaj są tacy wojownicy którzy pociągną tłumy na barykady......znajdzie się kilku co się postawi a reszta spuści głowy i podąży zgodnie z wytycznymi.....otwórz oczy, to było przerabiane wiele razy, na stołówce każdy mocny w gębie a jak co do czego to jakoś chętnych brak. Ci co mieli cojones to już są gdzieś w całkiem innych miejscach. I nie ma co mówić o logice bo tutaj zawsze był jej deficyt :(
To już nie będzie ta sama firma najbardziej wartosciowa osoba odchodzi a za nią pójdą wszyscy jak po sznurku.
nie przesadzaj, wartościowych to już tracą od jakiegoś czasu, a to jedynie kolejna osoba którą można dopisać do listy.........pycha kroczy przed upadkiem (ktoś zapomniał działać kiedy był na to czas, albo zapomniał o podstawach, że "pracownicy to najważniejszy kapitał firmy" ale jak ma się do wszystkich podejście "nie ma niezastąpionych" to przyszedł czas uregulować rachunek)
E.F. jest jedyną osobą która ma podejście do pracownika i nadal będę się utwierdzać przy tym że jest wartościową osobą.
po pierwsze tutaj nie używamy nazwisk, po drugie przecież to jest ironia.......czytaj między wierszami, ale skoro nie możesz rozszyfrować to trochę słabo, zatem podpowiedź kolejna brygadzistka to "śpiąca" i zostaje ta trzecia i o niej mowa :)
MS żyje tym że osiągnęła światowy sukces i trochę jej to uderzyło do głowy patrząc po jej zachowaniu Ale to tylko brygadzistka na produkcji żadna kariera jak sama myśli...
Wydaję mi się, że nie za wiele wiesz o tej firmie a przed wszystkimi o zmianie A więc się nie wypowiadaj.
Nie moge czytac tych waszych bredni. Same pomówienia tak naprawde nic nie wnoszace. Pracuje w tej firmie dobrych pare lat, to prawda ze osoby decydujace niedoceniały dobrych pracownikow przez lata. Dlatego firma pada, a osoby z firmy zewnetrznej i Ukraina ciagna nas na (usunięte przez administratora) coraz szybciej. Tym ludzia nie zalezy na jakosci na premi itp. M.S jest dobra brygadzistka robi to co do niej nalezy.
MS dobra brygadzistka? Może ty lubisz być gnojona/y to ok dla ciebie może być super brygadiera.
Czy są obecnie przyjęcia na produkcje?
Jak tam wasze wypłaty po przejściu na 4/5?
Jak wygląda ścieżka awansu w PAS Polska?
W końcu robi się porządek w firmie. Najgorsze lenie i nieroby same odchodzą.
Wszyscy już słyszeli o postoju ekonomicznym w naszej firemce?
Wie ktoś czy na chwile obecną młody chłopak znajdzie pracę ? Gotowy i chętny do przyuczenia
Nie warto trącić czasu. Nie zatrudniają, ale i nie zwalniają. Firma ma kiepską opinię wśród pracowników okresowych i lizingowców.
I po co ta gadka przepowiednie ? Wszystko wróciło na tory Pas żył będzie Może z innymi ludźmi ale bedzie
Wracacie po świętach?
Jakieś rumburaki , byłe :)) fajne to :) pozdrowionka
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PAS Polska?
Zobacz opinie na temat firmy PAS Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PAS Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
