Opinie o KRUK S.A.
jak to jest z przetwarzaniem oraz wzbogacaniem danych w kruku ? powie mi ktoś w jaki sposób się to odbywa ? chodzi oczywiście o dane dłużników kogo kruk wykorzystuje do wzbogacania danych też wysyła karty kredytowe aby takie dane otrzymać ?
Z podanych w mediach danych statystycznych wynika, że jedyną grupą zawodową ,która najbardziej poparła byłych już rządzących byli managerowie i kierownicy
A dziwisz się z mojego działu fagasy pewnie połowa na PO głosowała zayebane yntelygenty pyerdolone.
UWGA,UWAGA,Być może 25 października 2015r. po godzinie 20 dobiegnie końca "niewolnictwo" pracowników w korporacjach-praca w ponadnormatywnym czasie pracy bez wypłat wynagrodzeń za przepracowane godziny nadliczbowe.Niech się święci 25.10.2015
No to czekamy. Mam nadzieje że zorganizowana grupa przestępcza działająca pod przykrywkową nazwą PO zostanie rozbita a jej członkowie pójdą siedzieć. Przydało by się żeby Korwin jeszcze raz dał po ryju lobbyście Krukowemu ukrywającemu się pod pseudonimem "Michał Boni".
A może z innych regionów też liczą nadgodziny uczciwie wypracowane? Tego nie wie jak na razie nikt:)
Sam przebieg był jasny klarowny, kontakt na bierząco. Rozmowa na Teams z rekruterami i kierownikiem później drugi etap w oddziale firmy z kierownikiem i trenerem. Niestety po tym etapie, kiedy człowiek musiał wziąć wolny dzień w pracy, ponieść koszty dojazdu, odpowiedź zwrotną zwykły e-mail z podziękowaniami za udział. Zero telefonu z uzasadnieniem decyzji. Drugi etap rozmowy w piątek na początku tygodnia, najdalej do końca miała być odpowiedz, a jej brak w następnym tygodniu przychodzi tylko wiadomość e-mail. Jednak po drugim etapie oczekuję się czegoś innego, innej kultury kontaktu. Niestety, w moim odczuciu jej brak.
Pytania standardowe jak na stanowisko.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
jaka cisza zaraz nie będzie następnego KR , przecież teraz jak policzą ile to trzeba zapłacić ludziom za nadgodziny to Pani CZB zostanie po bolszewicku odstrzelona , po co ptakowi następna granda w Sądzie już jest jedna wielka w Słupsku
Po wpisach dotyczących czasu pracy w rejonie Bydgoszcz cisza w eterze ,czy jest coś na rzeczy ?
Kolego -picu ,picu , mój dziedzicu , jeżeli reprezentujesz pracodawcę to rozumiem ,jeżeli nie to współczuje Twojej świadomości prawnej
Ale etyka pozostaje na wieczność !!!
Roszczenia wynikające z prawa pracy np. niewypłacone wynagrodzenia za przepracowane godziny nadliczbowe przedawniają się po trzech latach
A przypominają mi się czasy jak to w kruku płacili za niewykorzystane urlopy wypoczynkowe, jak to się pracowało w soboty i w niedziele aby cel zrealizować ehhh to se nie wratiiii. Ale dobrze mieć zachowane takie zestawienia kiedy i gdzie patrząc po tym co się dzieje jak wszyscy w firmie są sterroryzowani zawsze dobrze mieć jakieś haczyki , nie koniecznie na ryby .
W firmie kontrola czasu pracy w terenie nie powinna stanowić żadnego problemu -dowód GPS w każdym samochodzie służbowym ,również czas pracy biurowy -dowód logowanie do systemu ,godziny zapisane w systemie kolejno wykonywanych czynności ,wylogowanie -da sie? Da sie!!!
Umiejętność zarządzania zwłaszcza dwoma regionami powinna polegać na umiejętności podejmowania szybkich decyzji , a nie w terminie kilkudniowym- -nnnnnoo!
Czytam kolego stary doświadczony windykatorze i powiem ci z ręką na sercu ,że w swojej kilkunastoletniej pracy w zawodzie oraz doświadczeniu nigdy nie zdarzyło mi się pracować mniej niż 10 h dziennie, pamiętaj ,że do tej pracy zalicza się też praca biurowa + odbieranie telefonów od dłużników a nie wyobrażam sobie aby tego nie robić , pracą jest także przyjazd , wyjazd na szkolenia które trwają załóżmy 7 h ale faktyczny czas przekracza wszelkie normy. Jeżeli Tobie udaje sie pracować 6 h to znaczy ,że nigdy i to jeszcze raz powtarzam nigdy nie pracowałeś w terenie myślę ,że jesteś podjudzaczem !
a ile kolego masz tych szkoleń? ile tych spotkań biurowych? nie przesadzaj. Zgadza się, że nie wliczam pracy przy kompie, a też nie raz posiedzę. Jednak planowanie dnia nie zajmuje więcej jak 30-40 minut. Jeżeli analizujesz każdą sprawę z osobna - sorry to już Twój problem. Co do telefonów oczywiście tych przychodzących - tego w ogóle nie liczę i nigdy nie liczyłem. Oduczyłem się tylko odbierania w święta i w trakcie urlopu czego i Tobie życzę. Piszesz, że pracujesz po 10 godzin dziennie. To albo z logistyką krucho albo popatrz w lustro czy nie widzisz tam pracoholika. W terenie zapewniam Cię, że siedzę od lat i bynajmniej nie są to tereny miejskie gdzie przy dobrym planowaniu chodzi się od bramy do bramy.
Ustawę Kodeks Pracy należy przestrzegać -prawo jest prawem ,czyli nie mniej i nie więcej niż 40 godzin tygodniowo ! minus 15 minut przerwa śniadaniowa :)
PAJDOKRACJA - rządy bardzo młodej ,zazwyczaj niedoświadczonej osoby lub grupy takich osób , przecenianie dziecięcych potrzeb , które wynikają głównie z indywidualności dzieci :)
A Ci co pracują po 10 godzin mają zapłacone za nadgodziny zgodnie z KP? Jezeli nie to gdzie jest kontrola czasu pracy przez osobę reprezentującą pracodawcę ,czyli KR? Prawo mówi jednoznacznie o czasie pracy i nadgodzinach!!!
mierny ale wierny
Nalezy sie przyjrzec tej Bydgoszczy w zakresie przestrzegania norm czasu pracy ,a więc 40 godzin tygodniowo nie więcej!!!
Zespol z Bydgoszczy jest dobrze poinformowany co do czasu pracy i warunkow w jakich pracuje oraz realiow firmy jak i kraju w ktorym przyszlo nam pracowac. Sa pracownicy ktorzy pracuja po 8h dziennie i robia wyniki ale sa rwoniez pracownicy ktorzy pracuja po 10h dziennie i wynikow nie robia. Chcesz pracowac 8h i miec spokoj idz do biura pracowac lub zatrudnij sie w CC. Nikt nas nie zmusza do pracy po 12h dziennie.
czyli z tą kontrolą rejonu Bydgoszcz to strzał w ,,10'' , skoro niektórzy jak ktoś napisał pracują po 10 godzin dziennie a nie po 8 ! Wychodzi na to ,że brak kontroli w zakresie przestrzegania norm czasu pracy .Sprawą powinni zając się wyżsi przełożeni pod kątem wywiązywania się ze swoich obowiązków jako osoby reprezentującej pracodawcę - bezpośredniego przełożonego DT rejonu Bydgoszcz
Czasami jak czytam te posty o nadgodzinach to się zastanawiam czy aby pracujemy w tej samej firmie.Pracuję ładnych parę lat. Raz zarabiam lepiej raz gorzej. Kiedyś tereny były trzy, czterokrotnie większe i rzeczywiście były dni, że pracowałem po 12 godzin, ale też były dni, że pracowałem po 6 i nikt nigdy za to głowy mi nie urwał. Nie przypominam też sobie aby targety były ustalane przez KR czy też od nich zależała wypłata jakiejś premii. Zawsze było tak, że jak sobie wypracowałem to miałem. Jeżeli spotykałem się z marudzeniem o ilość wizyt to spływało to po mnie jak po kaczce. Zresztą jak był wynik to i tego marudzenia nie było. Jak słyszę narzekania na czas pracy to stwierdzam, że po prostu część ludzi albo minęła się z powołaniem i powinna siąść gdzieś przy maszynie czy też biurku, albo nie ma zielonego pojęcia jak ta praca w rzeczywistości wygląda. I na koniec zanim spłynie na mnie fala hejtu to jeszcze jedno - który z DT przyzna się z ręką na sercu, że rzeczywiście, dzień w dzień tyra jak wół przez bite 8 czy choć 7 godzin? Ile czasu tak na prawdę spędzacie w "czystej" pracy? Za długo siedzę w tej profesji aby uwierzyć w cuda. Wiem za to jedno - jeżeli ma się smykałkę do tej pracy i trochę zmysłu do logistyki to można zarobić i się nie narobić.
I tak pracował kilka lat za długo. Powinni go posprzątać po aferze z bydgoszczy.
Wie ktoś dlaczego zwolniono KR z Elb.?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KRUK S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy KRUK S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 232.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KRUK S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 157, z czego 18 to opinie pozytywne, 53 to opinie negatywne, a 86 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KRUK S.A.?
Kandydaci do pracy w KRUK S.A. napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.