Opinie o Morele.net
(usunięte przez administratora)
Którego dyrektora?
Ja też nie ogarniam tych wpisów xd niektóre wyglądają jakby ludzie niedawno nauczyli się pisać na klawiaturze. :d
Wypłaty 2200 I jeszcze Cię gonią dobra robota dla singli ,nawrzucane tematy A za to ci nie płacą,(usunięte przez administratora) .....(usunięte przez administratora)
Daje jedną gwiazdkę, bo niżej się nie da
To wy macie wycieczki ,bo Sosnowiec nie ma chyba że na Ukrainę po nowych pracowników ,na których polega cały magazyn
Rozmowa w miarę sensowna. Brak kontaktu po rozmowie i wykonaniu zadania rekrutacyjnego mimo obiecanego maila z wynikami.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Szczerze nie polecam, chyba że jesteś bratem / siostra prezesa. Firma absurdów. W każdej szanujacej się firmie dział IT to podstawa a tutaj wszystko na odwrót.
(usunięte przez administratora)
Miała ciężki tydzień, dużo wypowiedzeń. Musiała odreagować.
Hejt to nie opinia!
A powiedz mi kto na imprezach firmowych nie nadużywa alkoholu :)? Zastanów się dwa razy zanim w przyszłości napiszesz o kimś taką rzecz. Troszeczkę na tym portalu zaczyna robić się jak w gimnazjum, administrator chyba śpi :)
Jaka by kadrowa nie była, to wyciąganie na forum publiczne tego ile wypiła na imprezie firmowej, świadczy o tym z kim pracuje - współczuje .Być może napisała to sama osoba, która kadrowej polewała...
Niestety nie dostali oni żadnych obiecanych awansów i przy wykorzystaniu wielkiej afery kradzieżowej (zginęło ponoć sporo pieniędzy) wykorzystano wykrywacz kłamstw! tak tak . (zadawano różne pytania nie związane z aferą na podstawie których zwolniono ludzi którym defacto nic nie udowodniono wykrywacz ich nie polubił) Pewno nawet nikt już z firmy nie wie że miało coś takiego miejsce, bo nie ma już chyba nikogo kto mógłby to pamiętać. Jeżeli chcecie wiedzieć coś więcej pytajcie śmiało > wiem wszystko co piszczało w tej firmie. Mógłbym napisać o nich książkę...
Wyrywacz kłamstw ? Przecież badania wariografem nie są dowodem w sprawie sądowej, a co dopiero w miejscu pracy ... Badania takie były zlecone przez biegłego, czy taka samowolka zarządu ?
(usunięte przez administratora)badania były robione przez firmę zatrudnioną przez morele. Co ciekawe badanie miało dotyczyć wszystkich pracowników, nawet prezes się zdeklarował podda się badaniu, co samo w sobie jest co najwyżej śmieszne bo do wyników tylko on miał dostęp, ale i tak na deklaracji się skończyło.
Pracowałem w tym okresie w morele. Po kradzieży szef wysłał do wszystkich maila o teście wariografem ale tylko dla osób które się na to zgodza. Sam się zgłosiłem bo raz że nie miałem nic na sumieniu a dwa że chciałem sprawdzić jak to wygląda. Kilka innych osób postąpiło dokładnie tak samo jak ja. Nikt nikogo do tego nie zmuszał.
Ciekawe czemu Kraków ma wycieczki, a Sosnowiec nie jedyne co usłyszysz to zostań nadgodziny bo sezon ,zapomnij że masz dom i rodzinę bo już krzywo na Ciebie patrzą
Zawsze tam będziesz nikim
-Dyrektor, który bardziej dba o swój niewypałowy startup niż o dział, którym steruje -Grupowe zwolnienia co pół roku, a później zatrudnianie na nowo -Strach, że każdy dzień jest Twoim ostatnim -Jeśli aplikujesz do frontu to nie licz na pomoc kierowniczki, bo nic nie umie, albo nie wie -"Benefity" bez dopłat i w dodatku kiepskie -Kiepskie stanowisko pracy ( tanie krzesło, kiepskie monitory, prawdopodobnie dostaniesz starego laptopa po kimś, a nowego możesz się już nie doczekać (patrz. zwolnienia grupowe)) -Brak rozwoju -Brak szkoleń, dostępne tylko dla "wybranych", nigdy niedopracowane organizacyjnie -Praca w przestarzałych frameworkach -Brak dbania o bezpieczeństwo pracowników -Kierowniczka biura nie dba o biuro, tylko o wycieczki z biura -Na naprawy czegokolwiek czeka się miesiącami
Warto dodać, że ten niewypałowy startup to hosting chmurowy i jest testowany na morelach, co powodowało i powoduje liczne problemy z serwerami i siecią i ogólną niestabilność systemów. Dyrektor IT jest jednocześnie wiceprezesem moreli. Krzesło za 3 stówki z ikei. A kierowniczka biura to już jest memem, w całej firmie jest święto jak akurat nie jest na wycieczce
A co nie tak z powietrzem? Jego jakość w dziale IT regulowana jest przez dwa wysokiej klasy urządzenia przymocowane do sufitu przy oknach.
Nie było zwolnień grupowych, co zostało ironicznie podkreślone. Mimo, że ostatnim razem zwolniono kilkanaście osób, to tylko może 2-3 były zatrudnione na umowę o pracę. Umów takich jest niezwykle mało, także firma bardzo dobrze zabezpieczyła się na możliwość przeprowadzenia "kolejnej fali" zwolnień w styczniu, które w rozumieniu prawa nie będą zwolnieniami grupowymi, po których byłym pracownikom przysługują odprawy.
Trąbienie o wartościach jak Otwartość, Prawość, kolecośtam to czysta hipokryzja. Inaczej osoby pokroju Pani kierowniczki nie miałby by prawa być na takim Stanowisku. Dawniej osoby wyróżniające się pracą, miał szanse pojechać na wycieczkę sponsorowaną przez firmę - osoba taka była publicznie nagradzana. Teraz tych wycieczek nie ma.
Ależ oczywiście, że są. To element show każdego "spotkania integracyjnego". Zwykła marchewka na kiju, by przekonać szarego pracownika do większego zaangażowania. Te wycieczki to szczyt żenady w tej firmie. Żadnych zasad ich przyznawania. Ciekawe kiedy były dla osób wyróżniających się pracą? Może jeśli ktoś robi dobrą robotę, siedzi na nadgodzinach, to warto mu zapłacić, a nie nagradzać wycieczką? Większość wycieczek na które jeździli pracownicy, to wycieczki od vendorów czy dostawców... zerowy koszt dla firmy.
To, o czym piszesz jest bardzo niepokojące. Wynika z tego, że umowy inne niż o pracę mają charakter pozorny, a w istocie dochodzi do nawiązania stosunku pracy. Wygląda to na wystarczający powód kontroli Państwowej Inspekcji Pracy w celu sprawdzenia, czy ww. nieprawidłowości mają miejsce, ewentualnego złożenia pozwu do sądu pracy o ustalenie stosunku pracy i rozważenia nałożenia kary na przedsiębiorcę jeśli zarzuty okazałyby się słuszne.
Pani moniko jak się siedzi w pracy i udaje ze cos robi ,skoro pani tylko patrzy jak załączyć gg i pisac ze wszystkimi....
Śmiech na sali te morele ,wszystko tanim kosztem i oni chcą mieć magazyn pełen, nie Polaków tylko Ukrainę, sami biorą kasę pewnie nie taka jak zwykły pracownik 220 ,ciekawe czy sami by dzwigali te ciężary i robili wydajność za 100 zł, ale to prawda brat wciągnie brata i kuzyna
w firmie panuje ogólne kolesiostwo, każdy z kierowników ma jakiegoś brata, siostrę, kuzyna upchaną u siebie w dziale. A przykładem największego kolesiostwa jest ostatnia zmiana w dziale sprzedaży. Stanowisko kierownicze po urlopie macierzynskim objela przyjaciolka dyrektora, ktora nie byla kierownikiem ale po urlopie okazało się że nie ma dla niej miejsca na wczesniejszym stanowisku. Dyrektor przyjaciel zwolnił dla niej kierownika byle zrobić przyjaciółce miejsce... W nagrodę za trud w zdobywaniu nowego stanowiska kierowniczka dostała wycieczkę z biura..
Odwróciłbym sytuację. Nikt nie będzie chciał już pracować w tej firmie... a na samej rodzinie i znajomych daleko nie zajedzie.
To wszystko prawda, dyrektor zajmuje się głownie grami oraz problemami ktore sam tworzy. Pracownicy którzy się z nim nie zgadzają są zmuszani do odejścia. W dziale więcej kierowników, TL i innych managerów niż zwykłych pracowników. Przykład twojego postu to tylko jeden z wielu. Osoby na najwyższych stanowiskach otaczają się gronem poklepywaczy i już sami uwierzyli ze wszytko jest pięknie. Zerowe zrozumienie problemów. Kto mądry odejdzie zostaną tylko wierni żołnierze i juniorzy.
(usunięte przez administratora)
Przecież to nawet nie jest po polsku. Naucz się najpierw pisać, a potem się bierz za opinie...
Dlaczego wszyscy Polacy uciekają z tego magazynu?Biorą Ukrainę ale nie wiadomo czy z łapanki, ba nawet zostają specjalistą. Kierownik wydań niby sympatyczny ,ale potrafi Ci wbić nóż w plecy.Dają Ci liczne kary ,jak dzieci w przedszkolu jesteś nie grzeczny idziesz do kąta
Jeśli lubisz dużo chodzić,mieć wywierają presję o nadgodziny,pracować w dynamicznym zespole Ukrainy to praca jak najbardziej dla Ciebie. Zarobki tragedia no chyba że mieszkasz z rodzicami i Ci pomogą finansowo .
Magazyn Sosnowiec sama Ukraina tania siła robocza którą pracuje po 12 godzin Polaków uswiadczysz jak czterolistą koniczyne
Astrologowie ogłaszają kolejny miesiąc zwolnień grupowych, populacja pracowników zmniejsza się.
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Morele.net? Są one dodatkowo płatne czy jest możliwość odbioru godzin?
Zależy od stanowiska na którym pracujesz. Na niektórych masz opcje wyjścia wcześniej czyli po przepracowanych min. dziennie 6h żeby odebrać zaległe lub odbierzesz je sobie wcześniej a odrobisz do końca miesiąca ???? z tego co mi wiadomo to nie jest płacone za nadgodziny
Jak tam zarobki w firmie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Morele.net?
Zobacz opinie na temat firmy Morele.net tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 66.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Morele.net?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 8 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Morele.net?
Kandydaci do pracy w Morele.net napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.