Głupoty piszesz. Jak szkoła działa od 8 do 13 to pytam jak chodzisz wtedy do urzędu coś załatwić. Parę razy taki myk i wylatujesz. 1900 zł to dobra pensja-akurat-tyle urzędasy, lenie mają a tu jeździsz codziennie. Dają samochód bo bez tego w ogóle nikt by nie pracował w tym kołchozie.
Ja pracuję jako przedstawiciel oświatowy i muszę przyznać że mimo iż targety są wysokie to praca jest w miłej atmosferze, kierownicy chętnie pomagają i nikt nikomu nie patrzy na ręce. Dzień można zaplanować tak żeby jeszcze do południa wyskoczyć do urzędów czy sklepów i pozałatwiać swoje sprawy. Jeśli chodzi o własną działalność to z NE podpisałam umowę o współpracę i firma wywiązuje się z umowy. Płaci na czas a nawet przed czasem. Nie rozumiem narzekań bo zarobki też są w porządku, zwłaszcza gdy się weźmie pod uwagę brak wydatków na eksploatację samochodu.
pracował ktoś jako przedstawiciel w tej firmie z własną działalnoscią?? Jakie warunki pracy, wynagrodzenie, czas pracy, i uczciwosc firmy.. Proszę o rzetelne odpowiedzi... targety? premie? prowizje? jak to wszystko wyglada....
Niezależnie czy firma wypłaca prowizję 31 grudnia czy 30 lipca (czyli po okresie zbierania deklaracji) to zawsze dzień wcześniej Cię np. zwolni i kasy nie wypłaci mimo że zarobiłeś ją. Dlatego trzeba zbierać dowody (kopie z podpisami) i zagrozić sądem lub wysłać do prezesa-Kopra Mariusza. A taka prowizja to np. 5 tys zł (kwota niebagatelna)
Nauczyciel na kierunkach Asystentka/Higienistka stomatologiczna
W wakacje tu raczej wypłacają prowizję (w innych firmach bliżej końca roku, bo wtedy spłytwają pieniądze ze sprzedaży książek), ale też deklaracje zbiera się w pojedynczych przypadkach we wrześniu (chociaż to bardziej dotyczy przedszkoli).
przecież prawie pewne jest że taka praca jako przedstawiciel w tej firmie jest do wakacji czyli w czerwcu się kończy i wtedy też powinni wypłacić te prowizje, tak mi się wydaje. Bo na wakacjach szkoły nie pracują
Prowizje są wypłacane w każdej firmie tego typu po sezonie, kiedy wiadomo ile podpisanych deklaracji od nauczycielek zebrano. A tym samym ile pieniędzy zarobiła firma. W umowie masz zapis o takiej prowizji i target-najczęściej liczba sprzedanych podręczników (po przeliczeniu deklaracji na liczbę uczniów-na zasadzie 1 deklaracja to 1 pani czyli ok 25 dzieci, czyli kompletów podręczników). Jak jesteś dobry i za te 1900 przetrzymasz sezon to dostaniesz pieniądze, jak zwolnią szybciej, np w wakacje (to mozesz nie dostać, mimo że deklaracje pozyskałeś). Dlatego najlepiej zbierac dowody-ksero deklaracji, pieczątki na niej ze szkoły aby był dowód, bo inaczej, bez dowodu, możesz im "naskoczyć".
Podobne pytanie: Jak wyglada wynagrodzenie dla przedstawiciela oswiatowego i czy obiecane prowizje ze sprzedazy są wypłacane i kiedy?
Jak wygląda kwestia wynagrodzenia dla przedstawicieli oświatowych? Kiedy i jak wypłacają wypracowane premie
[usunięte przez administratora] (menadżerka na warmińsko-mazurskie) od 2 m-cy bezskutecznie szuka 1 przedstawiciela na swój teren. Czemu? Jeśli takie super warunki. Co z tego że dostaniesz samochód i kartę Floty, jak zasuwasz 5 godzin w terenie i 3 przy komputerze. Czyli etat, za 1900 zł. To tyle masz w biurze nic nie robiąc. No i 200 kg książek jeszcze gdzieś trzeba wstawić.
teraz są Kia koreańskie, bo 7 lat gwarancji ma.
Witam , jakie samochody firma daje przedstawicielom ? 2-miejscowe czy 4-miejscowe?
Sczerze odradzam pracy na stanowisku PH. W zwiazku z reformą beda zatrudniać sporą grupe handlowców. Najpozniej w czerwcu 3/4 do wyrzucenia bez podania powodów, i bez wypłacenia wypracowanych premii. Nową Erę radzę omijać szerokim łukiem.
Starałem się o przyjęcie na stanowisko PH do tej firmy. Odezwali się bardzo szybko po wysłaniu aplikacji, co nie ukrywam mnie zaskoczyło ponieważ dopiero co ukazało się ogłoszenie w internecie. I tu zaczynają się schody - Pani zadzwoniła późnym popołudniem z zaproszeniem na rozmowę na następny dzień do miasta oddalonego od mojego miejsca zamieszkania o 150 km. Ustalenie godziny nie było możliwe, bo jak usłyszałem to ONA DYKTUJE WARUNKI. Szkoda, że nie pomyślała, że potencjalny pracownik też ma jakieś życie a dzwoniąc tak późno niektórych zaplanowanych rzeczy nie da się przełożyć. To świadczy jak ewentualnie byłbym traktowany po zatrudnieniu - zero szacunku.
Nie polecam tej firmy. Zresztą każda korporacja to działa jak "mafia", kilkunastu kolesi ("mafijna rodzina") którzy rządzą murzynami, którzy zarabiają tu po 2 latach pracy po 1700-2000 zł. I mają wychwalać pod niebiosa przełożonego. A na infolinii nikt sensowny nie pracuje, praca na przetrzymanie,bo nic ciekawszego nie ma. Tu na takiej zasadzie się pracuje-z braku laku. Pozdrawiam Szczypińskiego co w śmiesznych gatkach lata między biurkami i sprawdza co "murzyni robią" a sam pół dnia na gg z żoną pisze, a przełożona jego Ewa uczy się angielskiego bo awansowała w "mafijnych" strukturach.
Jest to najbardziej drapieżna firma na rynku wydawniczym. Wpisy są od Pań z infolinii. Dziś to 1500 zł, może nie tak źle za paplanie w słuchawki przez 8 godzin, w chłodnej hali. Ale w redakcji-barak obok-też jest podobnie- [usunięte przez administratora], terminy a premia raz do roku, uznaniowa bo mają do dyspozycji 10 000 zł na 5 osób. Jak na bogatą firmę zarobki na poziomie 2000 zł to nie jest wiele, tym bardziej że Straszyn to okolice Trójmiasta. Życie tu jest droższe. Poza tym w redakcji większość osób jest np. z Łodzi, Torunia-z okolicy nikt w tym kołchozie nie chce pracować. Pomijam niezgodne z prawem zapisy w umowach. A to że Sonoma Wsoy przejęła firmę, w niczym nie poprawiło zarobów.
Pozostając przy temacie pracy na infolinii niestety dobrego słowa na temat nie mogę powiedzieć. Warunki jak w "obozie pracy", przerwy rozliczane co do sekundy!, system premiowy bardzo skomplikowany, niezrozumiały. Wysokośc premii nie adekwatna do tego ile pracy trzeba włożyć żeby ją otrzymać. Szkolenia zewnetrzne tylko dla wybranych - nie znane bliżej kryteria uczestnictwa. Szkolenia wewnetrzne, głównie produktowe prowadzone przez strasznie zakręconą osobę... Ogólnie bez komentarza.... Kierownictwo nieprofesjonalne, brak poszanowania dla szeregowych pracowników. Nie polecam ludziom, którzy mają jakakolwiek godność.
Jedynym plusem pracy na infolinii w tym wydawnictwie są godziny pracy - 8:00 - 16:00/11:19:00 (druga zmiana co 5 tygodni przez tydzień) oraz wolne weekendy. Poza tym zdecydowanie odradzam: * bardzo długo trzeba się starać o zatrudnienie przez wydawnictwo (pracownicy są zatrudniani średnio przez 5-10 m-cy na podstawie umowy z firmą pośrednictwa pracy, która odnawia umowy co miesiąc) * większość pracowników przyjmowanych przed sezonem lub w sezonie (czyli czerwiec-wrzesień) jest po tym czasie odprawiana z kwitkiem * pensje pracowników zatrudnionych przez firmę pośredniczącą czy przez wydawnictwo pozostawiają wiele do życzenia * system wynagrodzeń to pensja podstawowa + (ewentualna) premia * premię ciężko jest zdobyć, gdyż przyznawana jest wg. rzekomo jasnych reguł, ale włożony nakład pracy wcale nie przekłada się na wysokość premii ani pewność, że w ogóle się ją otrzyma * o awansie na infolinii nie ma mowy (stanowisko i tak zostaje to samo), a prośby o wyższe wynagrodzenie są rozpatrywane miesiącami * kontakt z kierownictwem jest bardzo ograniczony, odbywa się przez pośredników * praca wymaga zapamiętywania na bieżąco dużej ilości informacji oraz dużej odporności na stres związany np. z tłumaczeniem się klientom z niedotrzymania przez wydawnictwo terminów itp.; ilość zadań jest albo bardzo duża z niedługim terminem na realizację, albo nie ma zadań wcale, co nie daje możliwości wyrobienia jakiejkolwiek premii * szkolenia: wewnętrzne szkolenie wprowadzające (przed rozpoczęciem pracy), potem szkolenia wyjazdowe średnio raz w roku (ale od tego roku tylko dla wybranych pracowników). Raz na kilka lat firma organizuje dla pracowników wyjazd za granicę.
Bylam stazystka w tym samym czasie co kolezanka i musze przyznac, ze z takimi glupotami jak kolezanka wypisuje sie nie spotkalam. Tak, umowe podpisuje sie co miesiac to prawda, ale tez co miesiac dostaje sie wyplate. Odnosnie premii to nie jest to jako taka premia, a poprostu pieniadze za dobrze napisany test z wiedzy o podrecznikach. Nawet jesli ktos go nie zaliczy na max ilosc punktow to i tak jakies pieniadze dostaje- moze poprostu kolezanka testu nie zaliczyla. Ja jestem zadowolona bardzo tego stazu z wielu powodow: bardzo mila atmosfera, pomocni ludzie, szkolenia potwierdzone dyplomem, a o pieniazkach juz nie wspomne- naprawde fajna kasa jak dla stazysty, nie zaden 700zl jak z PUP. Jesli mialabym mozliwosc raz jeszce uczestniczenia w takim projekcie bez wahania wyslalabym swoje cv, tymczasem mam nadzieje ze sie do mnie odezwa i bede mogla zaczac tam prace juz niebawem. P.S. do tych co odrazu mnie wyklna za to co napisalam, nie jestem pracownica biura, nie mam rodziny w nowej erze itp
Skoro jest tu ta firma, to i ja napiszę o moich wrażeniach, bo choć od kontaktu z tym wydawnictwem dzieli mnie już dłuższy czas, zamieszczone tu wpisy wskazują na to, że moje doświadczenia i obserwacje się potwierdzają i są wciąż aktualne. Człowiek, który przeprowadzał tam rekrutację, najpierw wygłosił expose na temat, jacy to oni są solidni w wykonywaniu swej pracy, a potem sam okazał się niesolidny i, co gorsza, niesłowny; a nic tak nie dyskwalifikuje potencjalnego pracodawcy i człowieka w ogóle jak niesłowność – a także to, że nad poszanowaniem czyjegoś czasu, zaangażowania i nakładu środków wziął górę pewien często praktykowany, a bardzo zły i niekulturalny zwyczaj. Przy innej okazji, tym razem w zakresie obsługi klienta, też wypadli beznadziejnie i zrobili na mnie jako kliencie jak najgorsze wrażenie. Przy takiej „solidności” pracy trudno nie pomyśleć, że rekrutacja u nich to czysta fikcja, a udział w niej jest stratą czasu – jeszcze by się, nie daj Boże, znalazł ktoś, kto pracowałby lepiej i zagrażałby utrzymaniu się niektórych osób na ich posadkach. Daję ocenę mierną, choć i to tylko dlatego, że brakuje tu oceny 1+.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wydawnictwo Nowa Era?
Zobacz opinie na temat firmy Wydawnictwo Nowa Era tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wydawnictwo Nowa Era?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Wydawnictwo Nowa Era?
Kandydaci do pracy w Wydawnictwo Nowa Era napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
