Jeśli same nie zawalczycie o swoje prawa w tym zakładzie,to wierz mi że,samo się nic nie zrobi. Pracodawca bazuje na tym, że się kłócicie między sobą,zamiast walczyć o swoje np.:aby pracodawca nie zabierał premii za UŻ (urlop na żądanie),wyjścia do toalety,albo nie zabierali premii jak się nie przyjdzie do pracy w sobotę itp....
Jestes pewnie jedna z tych cwaniar madrych popracuj 10 lat i wtedy sobie pogadaj a na szacunek to trzeba zasluzyc.wlasnie taka postawa nowych doprowadza do konfliktów myslisz ze wszystkie rozumy zjadlas.
Pracodawca ma daleko w tyle to, czy załoga się kłóci między sobą czy nie. Pracodawcy zależy na zysku, mniejszych kosztach, itd. Polska to dziwny kraj i wcale się nie zdziwię jak jak Francuz zabierze się do tańszego kraju.
Za 5 lat może się dużo zmienić. Wystarczy spojrzeć 5 lat wstecz... Wzrost minimalnej i inne wskaźniki. Może pójść także w dół. Rozumiem rozżalenie niesprawiedliwości, ale dopóki jednak nie zmieni sie stosunek do nowych pracownikow starsi nie zasługują na szacunek. Co najpierw było jajko czy kura a może odwrotnie? Każdy starszy stażem musiał też przetrwać czas pierwszych lat pracy. Zapomina wół jak cielęciem był. Jestem zdecydowana powiedzieć iż nie udzielę pomocy osobie która uważa sie za wszystko wiedząca a tak nie jest wiele razy same te osoby pracujące od kilku lat wygląda jakby pracowały tydzień.
Drogie Panie pracując w pierwszym roku według propozycji pracodawcy stawka zasadnicza tj.1900+190(podwyżka)70+70+60+70+60(stażowego)=2420 zł według propozycji związku stawka zasadnicza tj.2380(stawka którą osiągniecie po 5 latach pracy 100+100+100+100+80)+119(propozycja związku 5%)=2499 zł więc jak drogie Panie same zauważą po pięciu latach nowo przyjęte mają stawkę niższą o 79 zł(różnica 2499-2420=79 zł na niekorzyść nowo przyjętych. Zobaczcie same jaką sprytną podwyżkę zaproponował nam pracodawca i ile chce jeszcze na tym zarobić.
Ktoś tu chyba nie rozumie instytucji związków zawodowych. Ani w ogóle ich działania.
Było to kilka lat temu. Dostałem skierowanie z Urzędu Pracy do Maco Pharma. Zgłosiłem się aby zapoznać się z ewentualnym zakresem obowiązków i podjąć decyzję o pracy jeśli będą chcieli mnie przyjąć, jeśli nie, to chciałem otrzymać potwierdzenie o zgłoszeniu się do pracy z sekretariatu Maco Pharmy, potwierdzone pieczątką i podpisem pracownika sekretariatu, jest to potrzebne dla Urzędu Pracy aby nie utracić zasiłku. Po dotarciu na miejsce na drodze stanął mi strażnik przemysłowy z pytaniem o przepustkę, oczywiście takowej nie miałem, pyta się więc w jakim celu i gdzie chcę pójść. Wyjaśniłem że do sekretariatu w sprawie pracy pokazując skierowanie z Urzędu Pracy i podanie o przyjęcie do pracy. Odpowiedział że nie może mnie tam wpuścić i żebym te "papiery" które miałem ze sobą jemu zostawił i on je przekaże do sekretariatu i że dostanę z firmy jakąś pisemną odpowiedż na moje podanie. Odpowiedziałem że potrzebuję z sekretariatu pisemne potwierdzenie o stawieniu się do pracy, taki jest wymóg Urzędu Pracy aby nie utracić zasiłku. Odpowiedział że nic go to nie obchodzi, a on sam żadnego potwierdzenia ani pieczątki z podpisem też mi nie dać nie może. Wróciłem do Urzędu Pracy i opowiedziałem o zaistniałej sytuacji. Musiałem złożyć pisemne oświadczenie z dokładnym opisem zaistniałej sytuacji w które na szczęście uwierzono i zaakceptowano, dodano tylko że nie jestem pierwszy i pewnie nie ostatni którego tam tak potraktowano, zasiłku nie straciłem. Odpowiedzi na moje podanie nigdy od Maco Pharma nie otrzymałem.
Moje pytanie jest takie, czy W Maco Pharmie odbywa się jakaś ściśle tajna produkcja i na jej teren, nawet do sekretariatu, bez przepustki mysz się nawet nie prześlizgnie, bez względu na powód przybycia ?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Dziękujemy szanownym koleżankom starszym stażem, które obrażają nas młodych... A może tak następnym razem pomyślcie za nim zrobicie? Pięknie brawo... Naprawdę tak mało zarabiacie, że na każdym kroku musimy słyszeć że nowy pracownik nie robi tyle co stary itp. Ale że łazi na nocki, soboty, to jakoś umyka uwadze. Nie siedza sobie taką 10 lat i tylko do pracy na dwie zmiany. Brawo przykład piękny i byleby sobie pogadać podbijać się. Będziemy się śmiać jak Wam wyrównaja w dół do pensji nowych. Solidarność Wam ułatwi... To będzie Wasza sprawiedliwość. Jeszcze Wam 500+ dać i będziecie happy. Zrobią z Was przysłowiowego indyka z niedzieli co łeb mu ścieli. Polacy tumany
Warto, w razie konieczności jest dużo przywilejów z tego tytułu, składka to tylko 10 zł. I NIE ŚCIĄGAJĄ JEJ Z PENSJI !!!! Pracodawca nie wie kto w związkach jest. Chyba że same się wygadacie ! Kto wam wciska te kity ? Może warto poczytać trochę o związkach na poważnych stronach albo w ustawie ? Macie w większości po 40 + a myślicie jak osoby które zaczęły pierwsza poważną pracę i się wszystkiego boją :-( smutne to....
Jak pracodawca nie wie kto jest w związkach? przecież z wypłaty ściągają składkę na związki.
Czy warto się zapisać do związków? Jaka jest składka?
Tylko tutaj potraficie narzekać? tylko na forum, na liniach, na multivacach, na przerwie, na stołówce, przed pracą po pracy, w szatni i w kiblu. A może wreszcie zebralibyście się i pomogli związkom zawalczyć o to co dobre dla PRACOWNIKÓW Z DUŻYM STAŻEM PRACY? przecież wiecie że to wy jesteście siłą tej firmy ! weźcie sprawy w swoje ręce, ale w pracy w działaniach związku, a nie tu na forach ! Macie umowy na czas nieokreślony ! czy tak ciężko zrozumieć że teraz możecie więcej ? WIECIE ŻE PRACODAWCA NIE WIE KTO JEST W ZWIAZKACH ? a zawalczyć możecie ! i zyskać dużo więcej niż dają nam w tej chwili ! Ruszcie te swoje rozgadane buzie w dobrej sprawie a nie za plecami !
To ja kłamiesz co do wysokości pensji chyba że wliczasz w to nadgodziny. Bo montażysta zarabia najwięcej 2380 zł brutto plus 25 % premii. Jeżeli ją dostanie tj.ok 3100 brutto czyli ok 2200na rękę. I tżeba mieć przynajmniej 5 letni staż pracy.
Gdy widzisz założone na piersiach ręce, przyjrzyj się temu, jak mocno są ściśnięte. Bardzo mocno ściśnięte, tak, że łokcie przylepione są do ciała, mogą oznaczać lęk. Z kolei lekko założone, z łokciami na zewnątrz, połączone jeszcze z rozstawionymi szeroko nogami (postawa strażnika) oznacza agresję i arogancję.
Tak jest nabór na mistrza gospodarczego. Chcesz spróbować? Jedną już Pan Prezes wykończył(psychicznie). Teraz czas na ciebie.Nasz szef nie ma się czym zajmować to szuka sobie zajęć na gospodarczym i (usunięte przez administratora) mistrza i ludzi.
Slyszalam ze jest nabor na mistrza gospodarczego czy to aktualne
Pracuje 10 lat i zarabiam 2700 netto nie jestem liderka wiec nie klamcie dziewczyny
Kto w maco zarabia 3000 po 5 latach co za brednie piszesz. Owszem fajnie by było ale niestety twoje informacje są nieprawdziwe.
Mam gdzieś wielka mi pomoco liderska czy ty jesteś znakomita czy nie .Dla mnie te oceny to jakaś parodia , jak cały ten zakład i te co tam pracują .Oczywiście nie wszystkie , bo są też normalne dziewczyny .Ja nie sieje fermentu tylko pisze jak jest .I nie pisz że , większość ma znakomite i maja zajebiste pensje .A często gęsto się zastanawiam za co , co poniektóre mają znakomite bo jak można zaobserwowa (usunięte przez administratora) robią albo gadają z liderkami a jak przyjdzie co do czego to nawet nie wiedzą co gdzie wkleić albo jak już staną to spowalniają jak to się ładnie mówi poprostu spowalniają linię .Pozdrawiam .
Jak widać zamiast zajmować się pracą rozglądasz się dookoła i obserwujesz kto z kim gdzie i po co. Ciekawe jak to się ma do twojej pracy? H2vu
Nie trzeba się rozglądać ,i nie atakuj , że ktoś obserwuje kto z kim i po co .Dobrze wiesz , że mam racje .I nie jedna z dziewczyn przyzna mi rację .W dupo włażenie to norma a prawda boli .A o moją prace i jak ją wykonuje to się nie martw jest ok .Ech te znakomite .Jak to fajnie brzmi .Rzygać się chce .
Nie powiem... Osoby które pełnią funkcję pomocy liderskiej nie mają wyższych pensji niż normalni pracownicy. Dostają tylko ocenę znakomitą ale taką ocenę dostaje wiele osób za normalną pracę tak więc nie rób zamętu wśród załogi.. Ta funkcja to poprostu dobra wola.
Jakie 3000 tyś na rękę.Naprawdę nie wiem , kim tam jesteś , ale na pewno nie ma takich zarobków na produkcji , chyba że te co to niby pomagają niebieskim , to jaką ty musisz mieć podstawę .Opowiadasz brednie .Zaczyna się od 1900 brutto i pużniej ewentualnie jest premia .I z premią po miesiącu tyry maż ok 1700 ewentualnie trochę więcej.A zajebiste zarobki to może mają te , które potrafią donosić na koleżanki .
Jestem starą wyjadaczką i mam na rękę 2300 a premii kwartalnej jak pracuję 10 lat na oczy nie widziałam. Jak weżmiesz uż to tracisz 10 procent premii jak chorujesz więcej niż pięć dni to zabierają całą premię . Na każdym dziale jest inaczej ale mogą zabrać też za buble lub brak wyrobionej normy.Szału nie ma jak na takie traktowanie ludzi.Dobra wróżka ma rację w kupie siła więc coś trzeba zrobić dziewczyny.
zapomniałaś powiedzieć że soboty są przymusowe zazwyczaj oraz że ostatnio zmienili system premiowania i za każde zagięcie 5% z premii tną
Dlaczego nie napiszecie tego wszystkiego, co piszecie tutaj - do przewodniczącej Związków zawodowych? Skąd "góra" ma wiedzieć o tym, i skąd ma wiedzieć przewodnicząca skoro do niej nie dochodzą żadne informacje? A naprawdę może coś zdziałać, ale potrzebuje od Was informacji ! To samo z Zakładowym inspektorem pracy (nie mówię o BHPowcu) (info na tablicy związkowej) do niej też możecie pisać ! Zawalczmy o swoje ! przecież w "kupie" siła ! jak się zbierzemy to zawalczymy, a przecież 500 osób nie zwolnią, prawda? Piszcie ! Czekamy !
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Maco Pharma?
Zobacz opinie na temat firmy Maco Pharma tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Maco Pharma?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 6 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Maco Pharma?
Kandydaci do pracy w Maco Pharma napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.