Do Darek,widać takim super pracownikiem jesteś skoro pracowałeś w wielu miejscach i nigdzie nie zagrzałeś miejsa
Bo robię najczęściej za granicą a tu tylko sezonowo żeby przezimować. Widocznie masz jakiś interes w tym że tak bronisz tego badziewia. Uwierz mi że są w Kielcach i w naszym województwie zakłady pracy że jest przyjemna atmosfera i ludzkie podejście do pracownika. W tym Omarze to nawet już Ukraińcy nie chcą pracować i dopytują się gdzie tu indziej iść do pracy. Ps. chyba mają znajomości w SANEPIDACH itp. że jeszcze nikt tego nie zamknął?
Pozwole sobie dodac, ze jak dadza Wam stanowisko wrzucania ciasta przez 8 godzin to.. ;) to zycze powodzenia.
Ogólnie powiem Wam, że trochę dziwnie, że od 2014 bodajże roku nie było tutaj w ogóle ofert pracy dla sprzedawców, ale rozumiem, że po prostu wszyscy pracują tutaj na umowie o prace i robią to ciągle i nie odchodzą, bo to brzmi dość logicznie chyba, tak?
(usunięte przez administratora)
mnie się pytasz i do Okólskiego to ci powie ale na te stanowiska wątpię żeby ktoś cię dostał oni tam już mają swoich ludzi, dostać to się tam możesz jedynie do wrzucania ciasta a nie do marketingu
szybko bez problemu, bardzo miły pan
nie mam pytań
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
(usunięte przez administratora)
ludzie za jakiego sprzedawce chcecie robić w omarze przecież ta piekarnie nie prowadzi polskiej sprzedaży nawet jednego sklepu tu nie mają pokasować musieli bo bo nikt nie kupował tego badziewia, a obecnie wszystko idzie na eksport do dani
Czy kedzior łukasz pracuje tam jeszcze?
tam co drugi to cwaniak który myśli żę jest nie wiadomo kim bo ma stanowisko albo układy jak młode Szadkowskie a głównie ten pojeb Kamilek taki był cwaniaczek wielki jak był tatuś Andrzej niedorozwinięty, tatuś odszedł to i Kamilek z Pawełek też podkulili ogon bo bez tatusia się bali tam zostać bo by mieli gówno do powiedzenia ani jeden ani drugi nie znali się na robocie
Na jakich ty tam stanowiskach robiłeś ,że tak nienawidzisz(usunięte przez administratora)??, pewnie teraz śmieją się z twoich komentarzy w Omarze. Ja tam wytrzymałam prawie rok.
Chyba nikt idący do pracy u prywaciarza nie spodziewał się że będzie lekko, więc brać się do roboty nieroby jedne, zamiast ciągle narzekać na OMAR !!!
Procowałem w Omarze kilka miesięcy , teraz mam inna prace ale Omaru nie wspominam zle. Praca ciężka, chociaż to zlezy od stanowiwska, czasem pracy mniej czasem więcej. Przerw ustalonych nie ma, ale mi się pare razy przez te 8 miesięcy zdazylo ze nie miałem 15 minut na jedzenie czy papierosa. kierowniczke miałem spoko, starsze towarzystwo faktycznie do najmilszych nie nnależy ale dużo młodych osob tam jest wiec ja miałem atmosferę dobra. dobra praca na pare miesięcy, dluzej nie każdy tam wytrzyma chociaz sa i tacy co pracowli pare lat i nie narzekali ja dostałem inna prace, jakbym nie odtsal to pewnie bym pracowal dalej bo ostatnio była poprawa, czy klima tam już działa?
Jest bardzo ciężko, poza tym atmosfera mało ciekawa, życzliwych ludzi można na palcach policzyć.... Często tak bywa, że nie ma żadnej przerwy, jedynie szybkie wyjscie do toalety i powrót. Czasem nie ma się kiedy nawet wody napić. Po ośmiu godzinach pracy człowiek jest wyczerpany totalnie. Zarobki za niskie, w stosunku do wykonywanej pracy.
Praca w piekarni do lekkich nie należy.Dla obiboków miejsca nie ma.Kierownicy musza wymagać od pracowników
Teraz sa przyjemki przez rózne agencje wiec kazdy jest na umowie zlecenie .Umowe o prace maja osoby które sa juz pare lat .
(usunięte przez administratora)
Szans na umowę o prace nie masz więc od razu ci to na wstępie mowie, z firmy bezpośrednio cię też nikt nie zatrudni tylko skierują cie do pośrednika obecnie jest to agencja tranwerker, czy tran i ryby pies ich jebał to s (usunięte przez administratora) oszuści z kimś takim może tylko omar współpracować, moja dobra rada nie pakuj się w to bo szkoda tam zdrowia nerwów, Monika Trelak, Andrzej Szadkowski oraz Kamil Szadkowski to chamy nad chamami w dodatku niedorozwinięci psychicznie którzy się jarają tym jak małe dzieci że kierują ludźmi bo uważają się za kierowników do szkoły niech lepiej idą gnoje jedne nieroby, prawda jest taka że oni nawet sami nie wiedzą jak tak naprawdę funkcja kierownika wygląda bo to nie tylko jest darcie ryja tak jak oni to robią, pozdrawiam was środkowym palcem głąby
PODOBNO TA PIEKARNIA UPADA, CZY TO PRAWDA ?
Moja Mama tam pracowała, została zwolniona bez żadnego tłumaczenia, kierownik miał zły humor więc się na niej wyładował i ją zwolnił - jak póżniej wyjaśnił ,, miał nerwy'', bardzo źle traktują tam ludzi,na stanowisku gdzie powinny pracować dwie osoby pracuje jedna, Mama niejednokrotnie wracała z pracy z płaczem ponieważ kierownik się nad nią wyżywał, zresztą z tego co opowiadała nie tylko na niej, nie rozumiem jak można traktować tak prawie 60 letnią kobietę i ogólnie innych ludzi, życzę tej firmie i jej włąscicielowi wszytskiego co najgorsze
Witam. Mam pytanie jak wygląda sytuacja aktualnie w piekarni "omar" jeżeli chodzi o traktowanie pracownika, warunki pracy itp. Zastanawiam się nad podjęciem pracy w tej piekarni i chciałbym się zorientować jak sytuacja się prezentuje. (jeżeli można to prosiłbym o bardziej szczegółowe odpowiedzi) z góry dzięki!
I na koniec: dla samych poznanych w Omarze ludzi, warto było podjąć tę pracę.
Pracuje w Omarze od niedawna. Praca jest ciężka, ale po kilku dniach idzie się przyzwyczaić. Żadnych nieprzyjemności ze strony kierownictwa nie miałem. Pieniądze niewielkie, 1300, może 1400 miesięcznie (pracuje na umowie zlecenie przez agencje pracy tymczasowej), ale jeżeli człowiek jest w potrzebie, jak np. ja, to i taką kasą nie pogardzi. Ogólnie, to dzięki tej robocie powoli staje na nogi po paru miesiącach nieróbstwa, więc nie mam prawa narzekać.
No ja nie wiem czy da się przyzwyczaić do zapierniczania ponad własne siły przez 8h bez żadnej przerwy nawet na pójście do toalety czy też żeby się napić, zjeść. Rozumiem ciężko pracą a na zasadach dla pracownika który jest CZŁOWIEKIEM a nie jakimś MURZYNO-ROBOTEM. Ciężka praca to ciężka praca a obóz pracy to obóz pracy.
8 godzin bez żadnej przerwy? Nie wiem na której zmianie , stanowisku robiłeś i kto był Twoim kierownikiem zmianowym , ale tam gdzie ja jestem, to przerw na papierosa, by się napić czy zjeść jest multum. Poznałem w Omarze wielu fajny ludzi, nie czuje się żadnym "MURZYNO - ROBOTEM". Nie jest to praca marzeń, no ale bez jaj, to co tutaj się pisze to w większości żale osób, które po prostu do pracy się nie nadają. Czytałem te opinie przez pójściem do tej pracy, przerażały mnie, szedłem do Omaru z duszą na ramieniu, ale na szczęście myliłem się. I powtarzam, zarobki są delikatnie rzecz ujmując średnie, praca nie należy do najlżejszych, ale żaden " (usunięte przez administratora) quot; to nie jest.
(usunięte przez administratora)
najlepiej isc samemu do biura i tam ci wszystko wytłumaczą.z tego co wiem dostajesz umowe na okres próbny 3 miesiace 1800 brutto plus premia.po tym okresie w zaleznosci co potrafisz robic dostajesz 2100 lub 2600.jesli nie jestes piekarzem to zostaje tylko droga przez agencje pracy tymczasowej a tam juz nie jest tak kolorowo.i niestety ale tu trzeba zaiwaniać ale jak ktos jest nauczony roboty to wszedzie bedzie robił.
Skaładałem cv do piekarni Omar, oddzwoniła do mnie pani i powiedziała co i jak wygląda. Aktualnie wyrobiłem sobie książeczke i się zastanawiam nad podjęciem pracy w tej piekarni. Może mi ktoś powiedzieć jak wygląda tam dzień pracy i traktowanie pracownika jako człowieka ???.
Wszyscy narzekaja, a tam jest super atmosfera i podobnie jak w agencji towarzyskiej...
(usunięte przez administratora)Niezgoda wśród ludzi. Brak przerw. Jeden dystrybutor z wodą na całą piekarnie (śmiech na sali), brud, syf, pracownik produkcji musi też sprzątać (mimo że są sprzątaczki). Jak na taką pracę stanowczo za mało kasy. Kierownik zamiast zwracać uage i jednać ludzi cieszy się z ich kłótni, uśmiecha się i nie reaguje. Także nie bądźcie głupi, lepiej posprzątać w domu. Przynajmniej jakiś pożytek. A i nie wspomnę o starszych którzy mają do was wąty na każdym kroku bo jako uczniowie zarabiacie więcej i uprzykszają wam życi. Do wszystkiego można się przyczepić. Nic fajnego.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PIEKARNIA OMAR?
Zobacz opinie na temat firmy PIEKARNIA OMAR tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 44.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PIEKARNIA OMAR?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 11 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PIEKARNIA OMAR?
Kandydaci do pracy w PIEKARNIA OMAR napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
