Czy orientuje sie ktos po jakim czasie od zlozenia cv sie odzywaja?
Dzień dobry, Zapraszam do złożenia CV na adres hr@omar.com.pl, staramy się kontaktowań w możliwie najszybszym czasie. W temacie maila proszę wpisać jakie stanowisko Pana/Panią interesuje. Pozdrawiam, Dział HR
mógłby ktoś powiedzieć w jakich godzinach są tutaj zmiany?
Tak nastaw się już na trzy zmiany najlepiej.
Macie teraz jakieś przyjęcia?
Albo ktos wie w jakiej lokalizacj najczęściej są?
lepiej jest sie zglosic przez ta strone co podajesz czy ich oficjalna?
wedlug mnie najlepiej wysylac gdzie sie da, ja tak zrobilam i po niecalym tygodniu od wyslania cv sie do mnie odezwali
Byłaś na rozmowie o pracę i jak? Dostałaś się?Powiesz jakie warunki proponowali na spotkaniu? Był tylko jeden etap czy dłużej to trwa?
Z tego co wiem jest jeden etap i ja też tak miałam. Jedna długa rozmowa po której jest decyzja o zatrudnieniu
Niewazne czy dluga czy krotka. wazniejsze wlasnie jakie pytania sie pojawiaja najczesciej?
Nic specjalnego, klasyczna rozmowa, pytania o doświadczenie, motywację do pracy oczekiwania, umiejętności itp
ja bym powiedziała, że w moim przypadku było bardziej luźo, chociaż wiadomo, że wszystkie formalności były zachowane
Jeśli chodzi o nocki to czy obowiązki nocne różnią się od tych które pracownik musi wykonywać na pierwszych zmianach?
w sumie to nie bardzo, ale wiadomo że w nocy człowiek trochę inaczej myśli niż w biały dzień xd zwłaszcza jak dopiero zaczynasz swoją przygodę z nockami i nie jesteś jeszcze przyzwyczajony
No tak na spokojnie po to jest taka rozmowa między innymi żeby każdy mógł zapytać o to co go nurtuje
mieliście jakiś okres próbny na starcie?
a okres wdrożeniowy to na okresie próbnym jest czy jak to działa?
Ile miesięcy? 3 jak wszędzie?
no tak, okres wdrożeniowy to po prostu jakaś część okresu próbnego na którym uczysz sie wszystkiego i wdrażasz w nowe obowiązki
W zależności od stanowiska ale zwykle okres próbny to 3 miesiące jeśli chodzi o stanowiska piecowego, operatora czy ciastowego. W przypadku zwykłego pomocnika piekarza, zapraszam do kontaktu pod adresem hr@omar.com.pl Pozdrawiam, Dział HR firmy Omar
Hej, czy mógłby ktos napisac przez jaka agencje pracuje? Interesuje mnie uz dlatego szukam zatrudnienia poprzez agencje.
Szanowna Pani, nie wiem skąd ma pani takie informację ale chciałbym zaznaczyć, że Nasi pracownicy otrzymują takie samo wynagrodzenie na tych samych stanowiskach bez względu na to czy pracują przez agencje czy przez naszą firmę.
Czy jest szansa dostać się teraz do pracy? I jakie są zarobki i atmosfera?
Brak słów praca przez agencje pracy praca ciężka brak przerw na bhp że 15 min przerwy a przez 8 h ciężko wyjść by zjeść produkcja idzie cały masakra (usunięte przez administratora) typowy strasznie głowa bez jedzenia mnie bolała odeszlam by nie narobić sobie kłopotów z zdrowiem nie da sie wytrzymac. Az wstyd praca w piekarni i by byc glodnym.
a czy pracodawca ma obowiązek panią dokarmiać? jak sie pracuje przy produkcji samochodów to auta rozdają:)
Szkoda że nie można zjesc swojego śniadania bo jak się pójdzie na przerwę 2 minuty i darcie że linia idzie. Praca fizyczna więc zjedzenie swojego śniadania by sie przydało bez tego można paść i nabawic się różnych chorób.
takie są uroki pracy przy liniach produkcyjnych. to przerwy w produkcji i przestoje na liniach narzucają poniekąd termin przerwy. Jak się przegapi termin to ciężko później opuścić stanowisko pracy dlatego nie każdy się nadaje do takiej pracy. Szanuję twoje zdanie bo człowiek jednak to żywe stworzenie i musi zapewnić organizmowi podstawowe składniki do funkcjonowania jednak na takich stanowiskach trzeba być bardzo bystrym i ogarniętym aby sobie poradzić i jeszcze nie narzekać dlatego wielu osobom nie będzie odpowiadać taka praca i powinien poszukać sobie innej.
ty kompletnie nic nie rozumiesz ! Nie chodzi o to że ktoś ma pretensje że mu bułek nie dają, tylko że nie czasu (nawet ustawowego 15min) aby swoje przyniesione kanapki zjeść. Potwierdzam, to prawda że przy linii produkcyjne ciężko nawet na 3 minuty do WC wyjść...
mnie jak się chciało do WC to powiedziałam, że jak mnie ktoś zaraz nie zastąpi to naleje na taśmę i od razu zastępstwo się znalazło:) Nie stójcie tam jak przestraszone (usunięte przez administratora)tylko mówcie, że musicie i ktoś was zastąpi. Najgorzej mają osoby, które nie mają śmiałości i się wstydzą powiedzieć czegoś prosto z mostu. niestety w tym okresie (wakacyjnym) wielu nowych pracowników (uczniów) nie ma tej śmiałości i to jest smutne.
Nie ma obowiązku ale ma obowiązek zapewnić 15min przerwy na posiłek. Jednak prawie nigdy tych przerw nie ma.
byłem za garnicą w holandii na taśmie, (usunięte przez administratora) był konkretny, ale u nich inne prawo, ludzkie i chociaż pot spływał po plecach to na 30 min nasza linia stawała, i szliśmy sobie wszyscy na obiad. Więc niech nie opowiada ktokolwiek takich głupot, że taka jest specyfika pracy na taśmie i koniec. Gdyby chcieli to wyłączyliby maszyny na te 15 min przynajmniej. Nara i elo.
Co Wy ciagle z tą przerwa. W żadnym ale to w żadnym zakładzie nie spotkałam się z przerwa co godz na papierosa, lub co pół godz do toalety..... A tu właśnie tak jest, jest możliwość tzw.podmiany i co godz idą na papierosa ,nie palisz spokojnie możesz zjec obiad! Przestańcie w końcu wypisywać bzdury.!! Nie chcesz pracować spoko ,luzior ale po ciul pisac bzdety?????... Pozdrawiam
Ktoś kontroluje tutaj czas jaki wykorzystują ludzie na przerwę? W poprzedniej pracy to ja miałam 30 minut na cały dzień i to z zegarkiem w ręku. Widzę, że masz też trochę inne zdanie na temat pracy tutaj. Chyba nie jest tak źle, co? I jak ktoś chce pracować, to jeszcze zapytam, czy jest doceniony?
Nikt ,ale to nikt nie stoi z zegarkiem i odliczasz czas ile poświęcasz na papierosa lub sniadanie ,oczywiście każdy z nas rozumie że jesteśmy w pracy i nie bedziesz siedział godz na kawie a inni za Ciebie będą pracować. Szczerzre odpowiadam, uczepili się nieszczęsnej przerwy i w każdym wpisie brak przerwy nie ma przerwy, nie ma wody,nie ma przerwy, krzyczą,.....zrozumcie w końcu że jest to praca fizyczna ,czyli pracujemy fizycznie ,czasem chciało by się żeby ktoś użył też rozumu i odrobinę wyobraźni Skoro piekarnia to goraco, ( aczkolwiek jest klimą, są dodatkowo wiatraki ustawione) Skoro praca fizyczna to jest ciężko Ale włożony wysiłek w pracę rekompensuje pensja która jest wypłacana beż opóźnień, oraz z tego co się dobrze orientuje takich pieniedzy w żadnym kielecki zakładzie się nie zarabia. Ja ,pracuje i nie zamienię tej pracy na zadna inną. Pozdrawiam narzekające marudy. :)
hej, a mógłbyś powiedziec jeszcze cos na temat warunków w pracy? np. jak z urlopami, czy dają normalnie uopy, jest jakiś socjal?
warunki bardzo w porzo pracowac sie da i nikt ci głowy problemami nie zasypuje ciagle, uop normalnie daja tylko najpierw masz probny na 3 miesiace ale potem normalnie uopik wbija
co do socjala to nie ma takiego typowego ale masz i kase na prywatną opiekę medyczną i też ubezpieczenie grupowe wiec chyba to co najwazniejsze
A ile ci płacą za dodawanie tych pozytywnych komentarzy? Bo chyba nie za darmo piszesz tak w kółko
A czy wyplacaja pensje na konto czy na rękę I czy okres probny jest platny ?Np.jak sie zrezygnuje po np.2 tyg.Niech ktos odpisze kto sie orientuje Z góry dzieki
Co to w ogóle za gadania jest przerwa według kodeksu pracy to pracodawca niech szuka więcej osób a nie takie pisanie bez sensu
W całym procesie produkcyjnym jest ustalana przerwa, w dodatku na każdej maszynie jest operator, do którego można się zwróć w razie jakieś potrzeby. W razie problemów można zwróć się do działu HR by rozwiązał problem.
szybko bez problemu, bardzo miły pan
nie mam pytań
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
cześć nie chce mi się przegrzebywać przez te wszystkie treści więc od razu zapytam orientuje sie ktoś na jakie zmiany się tutaj pracuje?
Na trzy zmiany. 1/ 6-14, 2/14-22, 3/22-6. Czasami w sobotę (zapisy na sprzątanie, niedzielę (jak trzeba, często obowiązkowo pod rygorem stracenia całej premii. Gdy chorujesz zapomnij o premii.
zazwyczaj tak jest niestety ze jak bierzesz l4 to ci sie kasuje premia wiec to normalne raczej
Czy oferty na stronie firmy są aktualne?
Przecież nad ofertami jest jak byk napisane "Aktualne oferty pracy" nie zauważyłeś tego czy co?
Jak wygląda tutaj produkcja? Powie ktoś coś więcej?
Ok, a powiesz czy robota bardzo ciężka i monotonna? Można robić nadgodziny czy tylko 8 godzin na zmianie i do domu?
Pracownik sam wyraża chęć pracy w sobotę przy sprzątaniu. Za ten czas otrzymuje dodatkowe wynagrodzenie.
To można te nadgodziny czy nie można? XD osobiście szukam miejsca gdzie te nadgodziny rzeczywiście można sobie porobić
Można dorobić nadgodziny na sprzątaniu w soboty (samemu trzeba się zgłosić) lub w niedzielę pracującą (często obowiązkowo pod rygorem utraty całej premii).
I o ile większe jest wtedy wynagrodzenie, bo rozumiem, że stawka podczas weekendu wzrasta? Mam rację? :) Jeśli chodzi o premię, to za co można ją otrzymać? Jakich innych kwestii trzeba jeszcze przestrzegać, o których tu nie napisałeś?
W niedzielę płacą tyle samo co w normalny roboczy dzień. Premia jest wypłacana gdy przepracuje się cały okrągły miesiąc. Nie wolno korzystać ze zwolnienia chorobowego. Nawet jeden dzień nieobecności i traci się całą premię. Pracy można spróbować bo obowiązuje okres próbny. Zawsze można odejść nawet na drugi dzień. Nikt nikogo nie trzyma za ogon. A teraz moja serdeczna rada płynąca z serca. Proszę sobie dać spokój z piekarnią. W ogóle zapomnieć. Praca ciężka bez przerwy na posiłek itp itd. Robota goni i nie można odejść. Kierownicy to szlachta a pracownicy robole które muszą być cicho. Mroźnia to takie miejsce pracy że kobiety płaczą. Moja rada proszę szukać pracy gdzieś indziej. Ogłoszeń innych piekarń jest kilka. Powodzenia!
Piszesz glupoty. Skoro pracujesz w piekarni dlaczego nie napiszesz jak naprawdę jest. Jest ciężko, nikt nie obiecywał że bedzie lekko. Ludzie, jak w każdej pracy jest lepiej i jest gorzej. Premia ,pensja na czas, mozliwosc dodatkowego zarobku ( soboty) A premii nikt nie zabiera za brak chęci do pracy w niedzielę, nie chcesz nie pracujesz. Kase zarabia ktoś kto ma ochotę przyjsc w niedzielę. Skoro pracujesz jak pisze i jest tak źle, beznadziejnie. Zwolnij się. Podpowiadasz ludziom że jest tyle innych ofert pracy ,może czas zebys sam skorzystał i nie (usunięte przez administratora) głupot jaki to wyzysk i beznadzieja panuje w firmie. Pozdrawiam.
Akurat mnie jest bardzo dobrze i nie muszę się zwalniać. Patrzę tylko i przyglądam się uważnie jak się fajnie ludzi (usunięte przez administratora) Szczególnie tych nowych którzy nie mają żadnego prawa się odezwać. Że wciska im się totalne wymyślane bzdury. Pocieszające jest tylko to że jak szybko przyjdą tak jeszcze szybciej odchodzą.
ktos moze pracowal na produkcji tutaj i moglby mi powiedziec jak wyglada praca? jest ciezej niz na standardowej produkcji? ciezko wyrobic norme?
a no i jeszcze sie chcialem zapytac czy jak zaczne na produkcji to mam tam jakies opcje awansu albo zmiany stanowiska na ktorym zaczynalem?
Tak jest możliwość najszybszego awansu, z wykładania gorącego chleba z foremek do plastikowego kosza, na pracę bardziej przyjemną, pakowanie do kartonowych pudeł bułek i chleba na mroźni.
Ok a czy zmiana obowiązków jest tutaj równa ze zmianą wynagrodzenia? Można dzięki temu więcej zarobić? Czy raczej stawki pozostają wtedy bez zmian? Często pracownik jest tak przenoszony? Bo raczej nie widzę tej zamiany obowiązków jako awans
zastanawiam sie nad praca na produkcji moglby ktos cos powiedziec o tym jak sie pracuje? praca dosyc normalna jak na standardy produkcji? pracowalem juz na produkcji ale wiadomo wszedzie inaczek
i jak to jest np odzieza w miejscu pracy? pracodawca to zapewnia czy trzeba cos za to placic?
Buty ochronne trzeba sobie kupić samemu. Koszulkę i spodnie (używane ale prane dostaniesz). Co do pracy na produkcji, jest tak "fajnie" że po trzech dniach uciekniesz.
eeee tam ja robiłem na produkcji dwa lata przeszło i nie uważam że jest tak "nie fajnie". produkcja wszedzie podobna i nigdy nie jest lekka, taki typ roboty
Szczególnie "fajna" praca jest na mroźni z której każdy ucieka a ci którzy są tam chwilowo oddelegowani bronią się rękami i nogami aby tam nie iść. Co do innych piekarń. Proszę mi odpowiedzieć dlaczego tak wiele ludzi przede wszystim Polaków ucieka, porzuca pracę a zostają Ukraińcy gdzie odsetek procentowy w Omarze jest taki 90 procent są to Ukraińcy a 10 lprocent Polacy. W innych piekarniach pracowałem więc mam porównanie. Ludzie z zawodem piekarza ucieka do konkurencji bo praca lżejsza, częste podwyżki, szacunek do pracownika, nie ma (usunięte przez administratora) przez kierowników jest prawdziwy socjal, premia, pensja. Czy tak trudno zadzwonić do innych piekarń i zapytać o pracę, warunki oraz zarobki. Gwarantuję każdemu kto przejdzie do innych piekarń w Kielcach zauważy bardzo szybko że praca jest o niebo lżejsza i lepsza. To prawda nikt nikogo nie trzyma za ogon nawet konkurencja nie robi żadnych problemów gdy nowemu pracownikowi nie podoba się praca i na drugi dzień odchodzi. I ostatnie inne piekarnie dają nowemu pracownikowi odzież ochronną nawet buty (nikt nie musi sam ich sobie kupować). Odziezy nie trzeba zwracać i nie ma takiej sytuacji aby pracownikowi który sam odszedł potrącano z pensji pieniądze za przekazaną jemu odzież ochronną.
(usunięte przez administratora)
Do sprzątania to znaczy oprócz zamiatania trzeba myć maszyny na produkcji, dzieże, kosze na myjce, czyścić brudne blachy i foremki itp itd. To nie są super lekkie wakacje.
Dzień dobry, czy warto tutaj aplikować do pracy? Chcę kontynuować pracę na produkcji, ale chciałbym najpierw poczytać o tym jak to tutaj wygląda.
Dzien dobry.Moja dobra rada, jeśli chcesz kontynuować pracę, masz okres próbny sam się przekonaj, nie bazuj na opiniach z net, Wszystkie negatywne opinie piszą Ci którzy nie pracują w danym zakładzie, a dobre opinie mogą być ubarwione. Powodzenia.
Tylko ciekawe ile ten okres próbny u was trwa? 3 miesiące? Potem druga umowa na jaki czas jest podpisywana?
Okres próbny trwa dwa dni. Sam decydujesz czy chcesz dalej pracować albo nie. Przez agencję jest tylko umowa zlecenie którą można wypowiedzieć nawet następnego dniach. Nikt nikogo nie trzyma za ręce. Umowa o pracę jest tylko bezpośrednio przez piekarnię. Ale piekarnia sama nie rekrutuje. Jeżeli komuś uda się dostać umowę o pracę bezpośrednio z piekarni będzie najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi. Pracownicy na "umowę śmieciową" są zdecydowanie gorzej traktowani od tych którzy pracują na umowę o pracę. Dla pierwszych kierat dla drugich Kanada.
Gdzie można znaleźć aktualne ofety pracy, ktoś coś wie czy są przyjęcia?
jesli maja to na ich stronie internetowej powinny byc aktualne przyjecia lub po prostu na jakichs portalach z ogloszeniami, wystarczy ze wpisujesz nazwe firmy i dodasz do tego np oferty pracy bo podejrzewam ze nie moge ci wstawic linku..
wlasnie teraz zauwyazlam ze weszlam nie tu gdzie chcialam, jedynie miasto mi sie zgadza:D ale spradzilam ci ogloszenia faktycznie i jesli dobrze patrze to szukaja pracownika produkcji, moze tez bym zlozyla CV.. bo chyba nie jest tam wymagane doswiadczenie z tego co widze
no nic, juz sie nie rozgaduje tzn nie prowadze raczej monologu hehe. poinformowalam o ogloszeniu wiec dobry uczynek, sama chyba wlasnie przez przypadek znalazlam ciekawa oferte pracy, bo zarobki i benefity brzmia calkiem zachecajaco wiec dzien juz udany a to dopiero jego poczatek :D
właśnie szukam tej oferty i w sumie z chęcią poczytam opinie jak to tam faktycznie wygląda, bo może też bym wysłała CV
ej, nie działa mi strona... jakaś dobra dusza mogłaby przytoczyć jakie tam są warunki itepe?
warunki okej, dostajesz zazwyczaj uopa, potrzebujesz książeczki sanpidowskiej, nie wiem co cie jeszcze interesuje
wsensie rozmowa jest online czy dzwonia i sie umawiaja na spotkanie na zywo? jak dlugo sie czeka na ewentualne zaproszenie, odpowiedz po?
Z tego co kojarzę to jest akurat tylko jeden etap po którym jest decyzja i tyle, więc nie ma co się stresować niepotrzebnie. Ja długo nie czekałem, ale to było już trochę czasu temu.
Powiedzialby ktos ile trwa proces rekrutacji? Jak szybko mogę sie nastawiać na ewentualne przyjęcie tutaj bo nie wiem jak wypowiedzenie składać??
A na co aplikowałaś? Od razu zaproponowali Ci uop?
bo sama się zastanawiam czy się tutaj nie zgłosić do pracy, bo w sumie bardzo by mi to odpowiadało
wiesz co ja w ogole dla wlasnego bezpieczenstwa nie skladalbym wypowiedzenia dopóki nie potwierdza ci przyjecia tutaj zebys nie zostal przypadkiem na lodzie... uwierz z doswiadczenia to mowię
na poczatek dostajesz umowe na okres probny 3 miesiące, ale pozniej normalnie daja uopy, nie wiem co prawda czy na kazdym stanowisku to tak dziala, ale ja sie z inna forma wdrozenia nie spotkalem
skladaj, pracuje sie spoko, szybko mozesz liczyc na premie i nawet umowe na czas nieokreslony bez problemow daja jak czlowiek dobrze pracuje, ogolnie warunki bardzo dobre
Ja jak pracowałem to miałem umowę o pracę, ale wiem, że ktoś kiedyś też był z agencji, ale jak jest teraz to nie wiem. Może nic się nie zmieniło :D
I ogólnie dorzucę swoje 3 grosze do tej wypowiedzi - ja też lubiłem tę firmę i gdyby trochę życie mi się nie posypało to pewnie pracowałbym tam do dzisiaj. Dobre miejsce i warto próbować.
Ciężko jest w systemie 12/12 w PIEKARNIA OMAR?
Nie ma tu pracy 12/12. Praca jest na 3 zmiany, które po tygodniu się zmieniają. Masz tydzien pierwsze zmiany potem tydzien drugie i następny trzecie. Łikendy wolne:)
Czy kierownicy produkcji są ok?
Nigdy nie zapomnę kierownika Marka prawa ręka szefa Pwła, który miał całą rodzinkę w firmie zatrudnioną. To był człowiek poniżej wszystkich poziomów.
czyli teraz pracę na luzie można polecić? czyli jak wyglądają relacje z tymi, którzy są teraz? tutaj można na spokojnie awansować na kierownika?
Co do awansowania na kierownika nie mam pojęcia, ale bez problemu można awansować na operatora maszyn, wystaczą tylko chęci.
i praca nie jest ciężka? jak to na zarobkach się odbije i jeśli chodzi o warunki to opłaca się awansować na maszynę? Jakie tego są plusy?
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w PIEKARNIA OMAR?
Tam nawet kartki na święta nie dostaniesz, choinki nawet w grudniu nie było. Jednym słowem nie ma nic.
Ten zakład już zawsze będzie mi się kojarzył z totalnym dnem. Najgorsza praca w moim życiu - najgorsi ludzie, najgorsze zasady, najgorsze miejsce. Atmosfera, która tam panuje jest nie do uwierzenia na dzisiejsze czasy. Pracownik (zwłaszcza nowy) jest traktowany jak przedmiot. Dodatkowo ulubioną atrakcją starych pracowników (zwłaszcza starych bab, które próbują wyładować frustracje wynikające z tego jak beznadziejne mają życie, skoro tam pracują) jest wyżywanie się i upokarzanie młodych. Krzyki, wyzwiska, pokazywanie palcami, obgadywanie, są na porządku dziennym. Nie ważne czy chcesz, czy się starasz - jesteś izolowany od grupy, a każde twoje zachowanie jest komentowane na forum. Każdy jest "kierownikiem", "brygadzistą", czy innym "dyrektorem" i za takiego naprawdę się uważa... Bo umie złożyć karton, nakleić na niego naklejkę, czy włożyć kawałek ciasta do foremki. Dodatkowo większą część pracowników stanowią Ukraińcy... Oby Polacy nie byli już na tyle bezmyślni żeby nawet próbować przyjąć się do tego piekła. Praca ciężka, czasami nie do uwierzenia jak może być wykorzystywany człowiek. Faktem jest, że wynagrodzenie jest dobre, ale czy naprawdę warto krzywdzić kręgosłup, czy kolana za kilka złotych więcej? Pracownicy przechodzą szkolenie BHP, na których omawiane są podstawy tego, co można robić w pracy i na ile - ile można przenosić kilogramów itd. Natomiast później widok młodych dziewczyn, może nawet kilkunastoletnich, niskich i chudych, które przenoszą 20 kilogramowe worki z mąką, czy innymi składnikami, podnoszą pojemniki z ziarnem o porównywalnej wadze, może nawet większej... Bezcenne. Jeśli nie dają rady - jest to powód do drwin (bo coś ciekawego się dzieje, ktoś nie daje rady! Wydarzenie roku!). Wyjście do łazienki, czy chwila przerwy w czasie pracy to nie lada wyczyn. Miejsce jest okropne. Moloch, ciemny, bo większa część zakładu nie ma okien, na przemian gorąco (od pieców) i zimno (na mroźni), bo możesz krążyć od jednego stanowiska do drugiego. Pierwszego dnia przywitała mnie biegająca między urządzeniami mysz. Morał? Miejsce, w którym nie nauczysz się niczego, będziesz miał problemy ze zdrowiem... fizycznym na pewno, ale myślę, że pracując z takimi ludźmi to i ze zdrowiem psychicznym. Ostrzegam wszystkich, którzy kiedykolwiek chcieliby zacząć tam pracę. Naprawdę nie warto, 2/3 złote więcej naprawdę nic nie zmienią. A do dyrektorstwa - brak słów, że pozwalacie na coś takiego. Ale cóż, tylko ludzie bez żadnych skrupułów mogą dorobić się pieniędzy z takiego biznesu.
Ludzie omijajcie tą Firme i miejsce pracy to (usunięte przez administratora) jak najdalej o tych (usunięte przez administratora)od Przedsiębiorcy po szefo-kierowników chamstwo, wykorzystywanie i ublżanie nie każdy wytrzyma Psychicznie takiego jadu.
Praca beznadziejna. Stawka bardzo dobra jak wiadomo i tylko to przyciągneło mnie do tej pracy (wypłata terminowo, nic nie obcieli z pensji tak jak w komemtarzach mozna wyczytac). Praca bardzo ciężka fizycznie. Przychodzac tam dostajesz dzien probny w postaci 1godziny spedzonej na jakims konkretnym stanowisku a tych stanowisk nie brakuje więc pierwszy dzien pracy to wrzucenie na gleboka wode. Czyli po prostu masz (usunięte przez administratora) mimo ze nawet nie wiesz jak to robic bo przeciez nikt ci nie wytlumaczy a jak zapytasz to dostajesz(usunięte przez administratora) albo albo krzywe komentarze na swoj temat. Wszędzie bardzo gorąco i jesli chodzi o przerwę to naprawdę bywa to różnie. Przez 2 tygodnie przerwe mialam tylko 2 razy. Raz trafiłam na kierowniczkę ktora wypuscila cala ekipe na 15 min przerwy, a raz złapałam dzoewczyne i poprosilam by mnie zastąpiła. Pozatym przerwy jakiej kolwiek brak. Nie rozumiem skąd pomysly w komentarzach ze przerwy są normalnie?(usunięte przez administratora) prawda. W momencie gdy taśma caly czas leci ty nie mozesz odejsc od niej. Piszecie ze przeciez dystrybutory z woda sa wszedzie. Okej są. Ale tak jak mówię od tasmy nie mozesz odejsc bo albo wszystko spadnie albo narobisz komus innemu roboty i potem tylko same problemy. Kierownicy drą mordy jakby byli jacyś nawiedzeni wiec atmosfera jest beznadziejna. O tym zeby sobie stanac i wziac gleboki oddech czy usiasc na kilka sekund mozna zapomniec. Piszecie tez ze niektorzy pracuja tam latami. Okej ale oni czesto sa ludzmi wyksztalconymi w kierunku piekarnictwa i nie zajmuja roboty strikte fizycznej jaka dostaje randomowa osoba ktora tam przychodzi. Mają przewaznie pracę duzo duzo lżejszą i na zupelnie innych warunkach. Ludzie pracujacy tam to totalne chamy ktore beda obrabiac (usunięte przez administratora) jak tylko zobacza ze sobie nie radzisz. Bylam swiadkiem jak dziewczyna zemdlala przy tasmie 2 razy. Nie bylo mowy o zmianie stanowiska czy chwili przerwy czy cokolwiek. Wstajesz robisz dalej bo tasma nie zatrzyma sie. Szczerze? Pieniazki super i to jedyne co pozytywnego mozna powiedziec o tej pracy. Jesli ktos slaby fizycznie i psychicznie chce tam isc to niech dwa razy sie zastanowi bo nie obedzie sie bez płaczu czy wracaniu do domu na kolanach. Zdecydowanie odradzam. Lepiej zarobic mniej a w normalnych warunkach. I nikt mi nie wmowi ze to co pisze nie jest prawda bo poszlam (mimo tego ze kazdy mi odradzal) i widzialam na wlasne oczy.
Jak przychodzą ciumoki to po dziesiątym tłumaczeniu ciężko zachować optymizm i cierpliwość. Wystarczy być odrobine ogarniętym i praca będzie lekka i przyjemna. Ci co piszą, że jest ciężko to lepiej żeby poszukali pracy przed komputerem albo coś w tym stylu (chociaż też by pewnie narzekali, że ich kłykcie bolą). Sadge
Ciumoki?! Robisz sobie jakies zarty? To są bogu ducha winni ludzie ktorzy tez chcieliby sobie zarobic. Jeden zalapie szybciej a drugi wolniej, nie macie prawa postawic kogos przy maszynie nie szkoląc go, przeciez to tylko swiadczy o tym jakim ten zaklad jest dnem
Stary pracownik przedstaw się to napisze o Tobie kilka zdań, zobaczymy jak wtedy będziesz cwaniaczyl, anonimowo każdy jest mocny
Nie mam zamiaru nic Ci wmawiać, natomiast to co piszesz jest nieprawda!!!! 1.pracownicy którzy tam pracują, mają dużo lżejsza i na innych warunkach pracę Tak lżejsza bo muszą pracowac za siebie I za takich pracowników jak np. TY ,na innych warunkach, - tak na innych bo po pierwsze pracują żeby rodziny utrzymać,oplacic rachunki itp. A po drugie wiedza co do ich obowiazkow nalezy, 2.nie można odejść na chwilę żeby odpocząć, lub usiąść na chwilę, - co 2 godz macie przerwe ok 10 min, żeby iść do łazienki lub się napić ( pracujesz 8 godz więc daje to jakies 40min przerwy) Ci właśnie pracownicy którzy jak piszesz mają lżejsza praca, wtedy kiedy Ty odpoczywasz oni pracują za siebie i za Ciebie 3. Kierownicy " dra mordy" jak to piszesz a może mowia głośno bo jest hałas zebys slyszala co się mówi do Ciebie ??? 4. Ludzie którzy tam pracują to totalne chamy, bo widzisz w życiu tak już jest ze (usunięte przez administratora) na (usunięte przez administratora) trafi!!! I (usunięte przez administratora) , (usunięte przez administratora) szybko rozpozna. 5.wszędzie bardzo goraco - inteligentna osobo a odpowiedź na proste pytanie jak ma być w piekarni????? Zimno? To produkt jest wypiekany w....? Hm nie rozwijam tematu bo szkoda słów Jestescie na szkoleniu, pokazują Wam jaka jest praca, to że jesteś tylko godz na tzw. Szkoleniu pretensje kierować do Agencji pracy 6. Bylas świadkiem jak osoba 2 razy zemdlała i nikt nie reagował a ona dalej pracowala???? BZDURA JAK WSZYSTKO CO PISZESZ W piekarni było jest i będzie goraco,praca fizyczna wymaga wysiłku fizycznego. Ktoś kto nie chce pracować nie będzie pracował proste!! Znam Fajne miejsce do pracy za dużo większe pieniądze, w Angli na zmywaku, posiedzisz sobie, odpocniesz, bedzie chłodno pelen komfort i nikt nie będzie " darł mordy " Jest jeszcze jeden namiar na fajne pracę dla ludzi tak pracowitych ,fajne pieniążki też można zarobić. Pelen luz i komfort Biuro pracy idziesz na " kuroniowke" siedzisz w domku a kasa na konto płynie Powodzenie w szukaniu odpowiedniego Zakładu pracy, dla Twoich oczekiwian.
Tak. I własnie dlatego że ta praca jest taka SUPER to ciagle kogoś szukają. Jestescie totalnymi(usunięte przez administratora) serio. Pokazujecie tylko brak szacunku. A wazystko to co napisalam jest prawda. Nawet to ze dziewczyna zemdlała a wy mieliscie to w powazaniu.
Piszesz ze nic ci nie obcięło z pensji... za krótko pracujesz i mało widziałaś, jak ludzie z płaczem wychodzą bo tyrają do utraty tchu i im nie płacą tyle co obiecali. Zapytaj się ochroniarzy ile takich sytuacji widzeli... oj mają co opowiadać...
co ty za głupoty wypisujesz? Widać, że nie masz pojęcia o tej firmie. Wszyscy doskonale wiedzą, że w omarze płacą dobrze i na czas. Problem jest tylko jeden. Atmosfera.
Zapytaj się ochroniarzy (np Pana Stacha) na bramie ilu pracowników wychodzi złych bo im obcięli kasę...
Ile im tej kasy obcięli i za co? Jak jesteś zorientowany to napisz konkretnie o co chodzi. Bo info o aktualnych zarobkach jest dla mnie bardzo ważne.
Niekoniecznie, znam osobę która tam pracuje od lat, nie ma wykształcenia piekarniczego.....Podobno cięż…a praca, zwłaszcza temperatura,ale częściowo się przyzwyczaił.Ps. Mnie zdziwiło info że przepisy nie pozwalają na posiadanie wody przy stanowisku pracy gdzie temperatura jest jak w saunie .....Nie wiem czy ktoś próbował pisać interpelacje o zmianę tego absurdu. Ciekawe ile własciciel zapłaciłby za napisanie takiej interpelacji ws "legalnego " posiadania wody w pomieszczeniu/pomieszczeniach gdzie temperatura wynosi np ponad 40 stopni -gdyby się okazała skuteczna....
To prawda, przepisy nie pozwalają na posiadanie własnej wody na stanowisku pracy ale to nie znaczy, że nie ma dostępu do wody. Automaty z wodą (ostatnio nawet wymienione na nowe) stoją maksymalnie 20 metrów od każdego stanowiska. Jest ich kilka (chyba 4) więc dostępu do wody nikomu nie brakuje. Podejrzewam, że gdyby przepisy pozwalały na korzystanie ze swojej wody do dla właściciela byłoby to nawet na rękę bo nie musiałby kupować kilku dystrybutorów i płacić po 11 tys. za każdy.
Najgorsza praca w jakiej byłem, na całe szczęście uciekłem po 2 dniach, za które swoją drogą nie zostało mi zapłacone. Praca była przez agencję, która twierdziła, że nie zachowałem okresu 2 tygodni wypowiedzenia - na umowie zlecenia :) Z tego co się potem dowiedziałem od znajomych mieli identyczne sytuacje, więc prawdopodobnie na tym zarabia agencja. Wracając do pracy, przerwa 15 minut to chyba tylko na papierze, realnie pierwszego dnia może udało mi się wykorzystać z 7 minut, następnego dnia nie miałem tyle szczęścia i nie udało się zejść w ogóle. Na przerwę mogłeś iść jak znalazłeś kogoś na zastępstwo, a jak wiadomo - nikt nie ma czasu. Napić się podczas pracy? graniczyło z cudem, że linia stanie i pobiegniesz do dystrybutora. Już pierwszego dnia zostałem zmuszony do nadgodzin, oczywiście nie mogąc poinformować nikogo z rodziny, że muszę został dłużej w pracy (telefonu wnieść na halę nie wolno, a do szatni wejść nie wolno). Praca ciężka, bardzo dynamiczna i zależnie od stanowiska potrafi być bardzo gorąco. Całkowicie odradzam i nigdy więcej bym się nie zdecydował żeby tam wrócić.
Ta praca nie jest dla każdego. Nie każdy sobie tu poradzi. Nie twierdze, że praca jest lekka ale jak się wytrzyma początki (zatrudnienie przez agencję) to później jest dużo lepiej. Lepsze pieniądze i nie ma problemu z dogadaniem się z kimś aby go zastąpił przez przerwę. Krótko mówiąc praca ciężka, nie dla każdego ale z każdym dniem jest coraz lepiej a po dłuższym czasie jest nawet fajnie.
Za dużo po dwóch dniach to Ty nie możesz powiedzieć o tej firmie o jakiejkolwiek firmie Pracuję tam kilka lat i wiem że wdrożone jest że od jakiegoś roku pracownik który przychodzi do pracy przez pierwsze dwa dni ma tzw.opiekuna czyli starszego stażem pracownika którego stanowisko przejąłeś i taki opiekun ma za zadanie podmieniać na twoje życzenie na pszerwę ale i nauczyć co na danym stanowisku się robi Więc nie pierdziel że nie jadłeś nie piłeś i byłeś w talecie bo inaczej wyszedłbyś z piekarni usikany "(tak tylko na logikę ) Prawda jest taka że Ci się nie chciało chociaż trochę zaangażować ale najlepiej jest wylać żale w internecie bo można (anonimowo ) co do nadgodzin chyba jaja sobie robisz że miałeś nadgodziny no może 15 min zaczym weszła kolejna zmiana po zebraniu Co do telefonu nie wolno mieć na produkcji bo takie są przepisy BRC i IFS czy wiesz co to ? oczywiście że nie ! Oczywiście o zakazie wnoszenia telwfonu na produkcję zostałeś w 100% poinformowany na szkoleniu którego pewnie nie wysłuchałeś Dobra rada dla Ciebie nie oczerniaj firmy tej ani żadnej innej w internecie jeśli nie masz pojęcia o procedurach ,przepisach i technologii Poprostu trzeba spiąć poślady i wziąć się do roboty anie czekać że starzy dadzą na piwko
fajna pracka tylko krzyczą kierowniki
No a w jakim miejscu pracy nie krzyczą? :( A tak serio to jest poważnie źle czy po prostu wymagają rzetelnej pracy, bo to różnica jednak... Piszesz, że "fajna pracka" skoro tak to jakie obowiązki masz tu w zasadzie na myśli?
Powiedzcie mi Czemu na sprzątanie ciągle jest ogłoszenie ? Praca bardzo ciężka?