Gdzie w tej firmie są pracownicy, bo na dole od ulicy ich nie widać
Nie gada się, bo podsłuchują :D lepiej posłuchać Dostojewskiego. Uważaj. Opinia czasem może zdradzić Twoją tożsamość ;)
Nikomu nie polecam firmy Gazex jako pracodawcy. Bardzo kiepska atmosfera panuje tu wśród ludzi. Pracuje sie jak za czasów komuny. Szefostwo zatrzymało sie na czasam PRL wyglądają jak wyjęci z epoki. Ludzie pracujący w firmie nie potrafią zachować własnej osobistej chigieny poprostu śmierdzą przedział wiekowy w wiekszość od 40 w góre. Wiec nie ma sie co tu spodziewać super atmosfery. Ludzie żeby nie gadać ze sobą chodzą ze słuchawkami na uszach i słuchają sobie muzyki ( ksiązek ) itp. Masakra....
Kierownika? Nie rozśmieszaj mnie.... pojęcia nie ma o handlu.
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Trudno powiedzieć. Dział sprzedaży ma obecnie kierownika, ale może wiesz coś o czym pracownicy nawet nie wiedzą ;)
Czy ktoś mógłby mi udzielić odpowiedzi na pytanie, jakie są możliwości kariery i rozwoju, bo podobno jest wolny etat kierownika Działu Sprzedaży?
Po prostu firma przeistacza się z małej firemki w korporację :P Szef już nie wie, co się dzieje w firmie, donosiciele częściowo spaleni, każdy kto ma trochę oleju w głowie nie mówi wszystkiego ciekawusom. Na [usunięte przez moderatora] wystarczyło drzwi otworzyć i słuchać... A tu? za duży metraż. Pozostają więc już tylko domysły i dorabianie teorii do wypowiedzi wyrywanych z kontekstu. No i środki techniczne typu kamerki, rejestracja rozmów telefonicznych i inne "pieprzoty" Zainteresowani wiedzą o co chodzi ;) A pracownik, ta świnia niewdzięczna jeszcze śmie opluwać swego chlebodawcę na forach internetowych i stękać, że premii nie dostał.
Napiszę krótko - nawet nie ma premii swiatecznej:(
Gazex to firma w której pracują osoby które udają ze są zgranym zespołem tak naprawde każdy sobie... Dodatkowo są osoby które donoszą do szefów wszystko to co sie powie. Zresztą ciągła inwigilacja to norma w tej firmie sam system rejestrowania czasu pracy za pomocą czytnika lini papilarnych. Paranoja... chociaż są karty dostępu dla kazdego z pracowników. Widać ze szefowie nie mają juz na co pieniedzy wydawać
gościu - 2010-11-29 22:55:40 Niestety od przeniesienia firmy zaczęło się psuć. Szefowie są coraz dalej od swoich pracowników i coraz bardziej stają się No cóż. Wcale nie są dalej. Po prostu teraz słuchają tylko " swoich". Było tak wcześniej, jest i teraz - po przeprowadzce, że są w tej firmie ludzie lepsi od innych pracowników. Wierzy się im bezkrytycznie, choć często obiektywne fakty są zupełnie inne, niż to, co opowiadają. To oni sterują wolą dwóch trzecich "zarządu". Pozostała 1/3 ma swoje zdanie, chociaż niekoniecznie musi się wszystkim podobać
Niestety jest masakrycznie w tej firmie szefowie traktują nas jak śmieci... prosze zrobić to i to ani słowa podziękowania... Wprowadzają co chwila nowości np skanowanie lini papilarnych na wejściu itp. Życze firmie żeby jej sie noga podwineła i wtedy szefowie zobaczą ze pracownik jest najważniejszy a nie kasa, kasa i kasa i tylko rozbijanie sie Mercedesami ML.. a my charujemy za marne grosze.
Niestety od przeniesienia firmy zaczęło się psuć. Szefowie są coraz dalej od swoich pracowników i coraz bardziej stają się "szefami" w złym tego słowa znaczeniu. Te kamery to tylko jeden z objawów tej choroby. Podejście do pracowników stało się mniej elastyczne i nie chodzi o ustępstwa ale czasem elementarne zrozumienie. Kiedyś ludzie może i by coś więcej zrobili dla firmy w razie potrzeby. Teraz każdy o 16 bierze [usuniÄte przez admina sĹowo niecenzuralne] w troki i ma to w nosie.
Ja tam nie pracuję, ale muszę powiedzieć że firma jest zaj....scie obkamerowana a wszystkie wejścia dla klienta poazmykane, jak w więziemiu. Jak by włąścicielowi klienci przeszkadzali
EEE tam. Jak komuś kasa przewróciła w głowie, to już mu nic nie pomoże
szef - 2010-11-14 20:39:03 Niby co ci obiecał? Jak się umowa o pracę nie podobała, trzeba było jej nie podpisywać... Najprościej jest powiedzieć trzeba było nie podpisywać moze czas zająć sie firmą a nie ciągłym szpiegostwem pracowników?? Powinniście szanować pracownika a nie traktować jak śmieci
Niby co ci obiecał? Jak się umowa o pracę nie podobała, trzeba było jej nie podpisywać...
Rozwiń temat, jeśli można... o tych obietnicach....
Bardzo ciekawy pracodawca- obiecuje, obiecuje , obiecuje przy rozmowie o prace a potem nic z tego nie realizuje.
Szefostwo lubi jak sie donosi na innych, i te osoby ktore donosza sa premiowane.
firma zarzadzana przez 3 włascicieli - kazdy ma inna wizje, brak spojności; ; wystepuje brak przepływu informacji, doniemowien; kablowanie na pozadku dziennym
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Gazex-Drzewicki Sp. j.?
Zobacz opinie na temat firmy Gazex-Drzewicki Sp. j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Gazex-Drzewicki Sp. j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 1 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
