1000 zł pasuje ?
Jako były pracownik tej firmy odradzam Ci pracę w Visotec-u. Socjal nie istnieje. Nadgodziny to norma (oczywiście nikt nie płaci za nie). Na rozmowie obiecują złote góry a później budzisz się z ręką wiadomo gdzie. Zasady panujące w firmie bardzo dziwne (nawet o miejsce na parkingu firmowym trzeba walczyc i ...... dlugo czekac). Praca jedynie na przeczekanie, radze szukać czegoś innego.
A dereck jak wyciąga sprawy prywatne na ogólnodostępnym forum to niech się wypowie do końca i napisze dlaczego nasz kolega zaczął się przytulać do drzew ;)... Przecież Visotec i współpracownicy w dziale w którym pracował doprowadził go do tego stanu i koleżanke (usunięte przez moderatora)Pozdrawiam ruda @ ;) A (usunięte przez moderatora) pozdrawiam bo miał i ma duży potencjał a Visotec tego nie wykorzystał
(usunięte przez administratora)to Ty? Od razu Cię poznałem. Super jest jak ktoś kto przytulał się do drzew żeby czerpać energię wypowiada się na forach. Tak ludzie :) czytajcie czytajcie i idźcie za tym głosem.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Świeta racja. Wymagania to mają jak by w kosmos człowiek leciał a tu raptem w mróz naklęjkę na bankomat przykleić trzeba w kasku i kamizelce w trzy osoby. Super zarządzanie.
IMS socha to niestety firma bez kontraktów ale za to z dream timem. Poza właścicielem same najciekawsze przypadki w tym mieście. Niestety negatywne. Nikt ich nie chciał to właściciel po rodzinie zatrudnił. Good luck!
A VISOTEC jeszcze istnieje? Słyszałem ze wszyscy uciekli już do IMS Socha????? ;)
Moja ocena przedstawia wyłącznie opinię na temat przebiegu procesu rekrutacji na stanowisko Asystent/ka Marketingu. Firma prowadziła rekrutację w listopadzie. Rozstawali się ze swoją specjalistką ds. marketingu (nie wiem z jakiego powodu). Nie rozumiem też dlaczego zamiast kolejnego specjalisty zdecydowali się tym razem zatrudniać na stanowisko asystenckie. Podejrzewam, że kwestia przyoszczędzenia. Proponowana kwota brutto: 5.000 zł za obowiązki mocno wykraczające poza te, ktore zazwyczaj należą do marketingowców. Brak informacji o pakiecie medycznym, sportowym itp. Za to już na wstępie pojawiła się informacja o niewynagradzaniu nadgodzin. Praca od 8:00 do 17:00 (sic!). Wymuszona godzinna przerwa obiadowa, którą jak wiadomo i tak każdy pracownik poświęci na pracę. Wystarczy dzień roboczy wydłużyć tylko o 30 minut, bo i tak należy się pracownikowi przerwa na obiad w jakimś tam wymiarze. Nieporozumieniem był przygotowany (jak mniemam wewnętrznie) test predyspozycji. Komputerowy. Nieprofesjonalny. Niejeden taki test został przeze mnie już wypełniony i zawsze polecenie pojawiało się na oddzielnej planszy a nie na planszy na której jest już zadanie do rozwiązania i leci czas. Poziom pytań też niedorzeczny. Np jedno z pytań dot. postaci religijnej. Gratuluję wyczucia i założenia, że istnieje jedna religia. Żekomy asystent ma 2-osobowy zespół. Słyszeliście o tym żeby asystent miał zespół? :D Generalnie w dniu spotkania nie widać było żeby praca wrzała.
No wlasnie - w Warszawie to sie dzialo?
@cicha. A gdzie skladalas? Do biura w Warszawie?
Bardzo nieprofesjonalny proces rekrutacji. Nie składajcie wypowiedzenia w poprzedniej pracy zanim nie będziecie pewni, czy na pewno chcą was zatrudnić. Mi powiedzieli, że dostałam pracę i zostały tylko formalności, poczym po kilku dniach powiedzieli że jednak nie. Niesolidnie. Robią w konia i tyle.
no nie wiem czy jest tutaj tak ladnie. Pracuje tu kilka lat ale zastanawiam sie nad zmiana pracy ,jest coraz gorzej.
Ty to musiales wchodzic szefostwu w [usunięte przez moderatora] skoro tak Ci sie tam podobalo
Eee tam, pierdzielicie. Nie jest gorzej niż w innych zakładach a nawet powiedziałbym powyżej średniej w tym mieście. Pracowałem kilka lat i żeby nie przeprowadzka dalej bym pracował. Teraz mam gorzej mimo że miasto duże. Dla mnie to narzekaja Ci co nie prezentują zbyt wiele czyli cieniasy. Jak ktoś jest dobry to nie narzeka. Do poszczególnych ludzi można się czepiać bo zawsze ktoś komus się nie podoba ale co to da?
[usunięte ! Ani procownik za biurkiem, ani na hali nic nie zarobi bo wszystko trafia do prezesa i dyrektora (no i grupy ludzi którzy wchodzą wiadamo gdzie szefostwu). Firma ma bardzo duze obroty, a nie chce wynagrodzic uczciwie pracowników, za ich trudna prace. Jesli chcesz wchodzic w (usunięte przez administratora) . szefowi to daleko tam zajdziesz. Mozesz donosic na kolegow lub byc managerem od spraw zbednych jak AK ;)
Kto pracował wcześniej w paru firmach ten zaraz od progu zauważy, że za dużo ludzi tam siedzi i nie ma co robić. Biureczka wysprzątane, cisza że muchę usłyszysz i każdy \\\"lampi\\\" się w monitor nieruchomo, żeby broń Boże ktoś nie pomyślał że nie ma nic do roboty. Męcząca taka praca :) i bez sensu.
Szczerze mówiąc to nikomu nie polecam tej firmy. Jeżeli tam idziesz to na własne ryzyko.
Nie potrafia utrzymac podwykonawców tak jak robil to poprzedni własciciel .Visotec to lipa .Socha to był jest Ktos
Słowa kojarzące się z Visotec Socha Sp. z o.o. (np:.solidna, profesjonalna, rozwojowa, stresująca, wyczerpująca): Możliwość rozwoju i szkoleń oceniam jako ... . Atmosfera i ludzie tam pracujący są ... . Od jakiej stawki można negocjować pensję? Najbardziej podobało mi się w Visotec Socha Sp. z o.o.: Najbardziej nie podobało mi się w Visotec Socha Sp. z o.o.: Wszystko ok
Nie podoba mi sie jako pracodawca, ale przekonaj sie sam !!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Visotec Socha Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Visotec Socha Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Visotec Socha Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
