Jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w KB Kontrakty Budowlane Kamil Borzędowski?
Widzę, że firma zawiesiła działalność, zna ktoś powód? Głównie mnie interesuje jak wygląda sytuacja pracowników czy są oni na urlopach czy może dostali wypowiedzenia? Jest szansa na wznowienie działalności i danie ludziom pracy?
Główny powód zawieszenia działalności to jak podejrzewam pełny pampers. Firma pewnie przeszła na działalność w formie sp.zoo, ale chwila moment i zapewne kolejny " biznesmen" zostanie wyjaśniony. Nie takich ustawiali to czemu tutaj miało by być inaczej.
Czy firma terminowo realizauje zobowiązania wobec pracowników i kontrahentów ? Czy firma wywiązuje się terminowo z kontraktów ?
A skąd to pytanie, chcesz aplikować? Bo widziałam info, że firma jest zawieszona, możesz to potwierdzić? Ciekawi mnie czy akurat będą wznawiać działalność i czy kogoś musieli zwolnić.
Jak dużo osób pracuje w KB Kontrakty Budowlane Kamil Borzędowski?
Jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w KB Kontrakty Budowlane Kamil Borzędowski?
Ej chyba żartujesz, co? No z tym slalomem z workami cementu to za mocne nawet dla mnie było :D Żarty żartami ale serio jest jakiś egzamin praktyczny, czy po prostu przychodzimy i ktoś pokazuje nam co i jak? Wymagany język angielski to tez żart?
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Jaki w końcu jest finał tej afery? Zarzuty się potwierdziły czy wręcz przeciwnie? Jestem ciekawa czy to firma dobra dla pracowników, bo chyba nikt z nich nie wypowiadał się tutaj.
Na razie udało się wymigać na FV 300 stówy, ale to tylko pozory - służby mają kilka Asów w rękawie i nadal rozpracowują lokalne powiązania- kilka osób się rozpruło na czele z "Narcyzem" , kilka innych puściło parę z ust, a jeszcze innym rozwiązały się języki i odświeżyła pamięć :D Krótko mówiąc, prać to trzeba umieć ! Jak ktoś myśli, że jest sprytniejszy niż służb, to chyba za dużo się filmów naoglądał...
No to faktycznie ciekawe się dzieje. To skoro tak to orientacyjnie wiadomo kiedy mogłoby to wszystko już całkiem się zakończyć? Bo takie sprawy chyba lubią w nieskończoność się ciągnąć jednak? :/
chyba sprawa powoli dobiega końca , ale robi się coraz ciekawiej, bo dowiadujemy się szczegółów działalności wspólników Na innym profilu znalazłem takie informacje ,cytat z gazety wyborczej- https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,29146352,afera-z-milionami-na-przedkszola-i-zlobki-niegdys-wspolnicy.html "Paweł (usunięte przez administratora) na rozprawie nazwał Kamila B. swoim "serdecznym kolegą", choć w kontekście tego, co mówił o nim dalej, należy to uznać za ironię. Jego zdaniem B., z którym znali się od około 2017 roku, wykorzystał kłopoty firmy, o których jako bliski wspólnik był doskonale poinformowany. Miał to robić w celu przejęcia dla siebie części majątku. - Wcielał się w rolę tego "dobrego policjanta" - mówił przed sądem Paweł (usunięte przez administratora) - Jak właściciele lokali wypowiadali mi umowę najmu, to szedł do nich i mówił: "Podpiszcie teraz ze mną, to wszystko się wyprostuje". Część mebli, o których przed sądem mówił, że nie wie, gdzie są, stoi teraz u niego.
aha... widzę, że firma jest jeszcze w zawieszeniu, czyli ostatecznie to już zamkną po prostu?
coraz ciekawszych rzeczy się dowiadujemy, aż strach pomyśleć czego jeszcze się dowiemy po wyrokach. Jedno jest pewne, że jeden warty drugiego i prawie jak w przysłowiu " trafiła kosa na kamień" , znaczy się na "dobrego policjanta", który jak słychać swoje ma za uszami. Ciekawe czy panowie pamiętają wspólne wczasy i foto na łódce w Chorwacji ?? Czy mi się to przyśniło ?
przyszedł czas, bo widziałam jak leasing zabierał białego mercedesa z lotniska. Ciekawe która fura będzie następna ?
Hej Kate to miałaś naprawdę nieźle przewidzenia…haha skoro widziałaś osobiście…a może niezły odlot miałaś jak widziałaś lotnisko??? Albo twarde lądowanie??? Chyba to drugie bardziej, co??? a wiesz jak się to nazywa???sianie plotek i popeliny…hahaha…
Poprawię Cię a raczej uświadomię, bo mylisz fakty i osoby chyba, skoro tutaj jakieś smrody ciśniesz. Podobno z Częstochowy zabrali białego mercedesa, który należał do firmy Sky house Sp. z o.o. czyli do Pawła i Zdzisława (usunięte przez administratora) Nie wiem, czy o tym mówisz? Ale to nie pierwsza fura, którą im zabrali. Chyba każdy pamięta szopkę jak zabierali Range Rovera Pawła (usunięte przez administratora) z pod jego domu w gorzkowicach. Jak ludzie kręcili filmiki a ekipa schabów podjechała niczym PRUSZKÓW po swoje…robiąc show na całą wioskę…
w sianiu plotek to najlepszy jest pan, który myśli, że ograł wszystkich. Widocznie mało wiesz i może nie wiesz kto szpanował białym mesiem na mieście i kto go tam odstawił na lotnisko ?? Nigdzie nie pisałam czyje to auto i na którą spółkę figurowało , bo o tym było w artykule i jak widać Paweł (usunięte przez administratora) potrafi powiedzieć prawdę, która boli co niektórych. Jak Ty nie mylisz faktów i osób, to zdradź nam proszę, które auto zabiorą kolejne i kto będzie plakał ??
Ciekawe skąd Katie wie w tym sianiu ploteczek o którym aucie ja pisałem...??? Piszą tutaj " różnych mądrościach" także ja napisałem co ja wiem...i wszyscy wokół... zdradzę jeszcze że tych zabranych aut jest jeszcze sporo na liście....jak widzisz ja mam konkrety a nie płoty...
No ja faktów nie mylę...akurat...mam za to info z pewnego źródła...kilka innych jeszcze też zabrano....i jeszcze pewnie to nie koniec...i lepiej te biznesmenaki z Gorzkowic czy tam teraz z Częstochowy by oddali 30 tysi bo już ponad 2 lata się czeka a jak widać wstydu nie mają. Obiecują i nic z tego nie ma. A na raty leasingu mają. Szkoda gadać w ogóle.
Oj zazdrosni co niektórzy, że im się nie powiodło albo, że się im firmy rozleciały. To teraz trzeba co zrobić? Ano innych oczernić i spróbować ująć, żeby siebie podbudować. Już to kiedyś przechodziłem. Każdego w oko kóło. Tak to jest jak ludzie bez pojęcia za biznes biorą. Ale trzeba się starać, uczyć, wierzyć, być cierpliwym. I jeszcze może się w życiu uda. A nie na hura wszystko. Każdy chciałby od razu. Już, dzisiaj. Ale cierpliwość jest cnota moi mili Państwo.
Tak dla informacji to ten cały Paweł (usunięte przez administratora) nigdy nie powiedział prawdy. I jej nie powie, bo po pierwsze to nie wie co to jest, po drugie nie wie co ona oznacza. A jak może powiedzieć prawdę człowiek, który w kłamstwie żył i żyje cały czas. Sprzedaję wszystkich, łącznie z przyjaciółmi i rodziną. Na ten temat można poczytać na jego stronach co ludzie piszą i co mówią. Co więcej z tego co słychać i co ludzie mówią wpierdziela kogo się tylko da, do tego więcej tworzy bajeczki i historyjki tylko i wyłącznie po to żeby swoje (usunięte przez administratora) ratować, mataczy żeby winę z siebie zrzucić, próbuję się wybielać i na innych zrzucać odpowiedzialność, licząc że jemu mniej przybiją. Dla mnie (usunięte przez administratora) i podpiera...da...lacz. Całe życie z takimi człowiek walczył i walczy a i tak takie dziadowskie nasienie rośnie.
wydaje mi się, że się zakręciłeś mocno, tym bardziej, że nie widziałeś gdzie to auto stało i nie widziałeś jak je zabierali, tylko masz pewne info jak wszyscy wokół. Ja nie wiem o którym aucie pisałeś, bo to ja pierwsza napisałam, że zabrali jedno auto z lotniska- auto którym jeździł pewnie wiesz kto i pewnie wiesz dlaczego już nie jeździ, bo masz szerokie info przecież. Jak masz taką super wiedze to napisz kiedy zabrali innego mercedesa coupe z nr sky i które auto zabiorą kolejne ??
Co do sprzedawania wszystkich znajomych z którymi robił biznesy to się zgodzę, że to bardzo nie w porządku z jego strony, tak samo jak co do faktu do życia w kłamstwie, ale co do słów prawdy to się grubo mylisz, bo niestety, ale póki co to chyba jego linia obrony, że ujawnia dobrowolnie cały proceder, w zamian za brak aresztu- a że mu się pewne bajeczki mylą, to zapewne wynik lekkostrawnej diety jaką stosował przez ostatnie lata :D Skoro był taki nie dobry, to odpowiedz dlaczego niektórzy się mu tak podlizywali przez ostatnie lata ?? Jak żył w kłamstwie to dlaczego pewne osoby robiły z nim interesy ?? Bardzo mnie to zastanawia, że dopiero jak powiedział prawdę to "wszyscy" się obudzili i opowiadają jaki to on nieuczciwy - ujawnił pewne fakty pewnie ze złości, po tym jak został potraktowany przez "dobrych kolegów" którzy liczyli na wykorzystanie okazji i jakoś mu się wcale nie dziwię. Gdyby nie jego zeznania, prawda na temat kilku osób pewnie nie wyszła by na jaw i dalej udawali by prężnych biznesmenów
Bo nikt nie zdawał sobie sprawy, że to sprzedawczyk i (usunięte przez administratora) Do tego ściemniacz i bajkopisarz. Żeby swój tyłeczek ratować zaczął sprzedawać wszystkich. Co więcej zmyślać bajeczki. Nawijał wszystkim makaron na uszy i próbował robić dobre wrażenie. A jak przyszła chwila próby to się załamał. A tak po prawdzie to nigdy nie wiesz z kim robisz. A takich „zarobasów” jest mnóstwo. Jeżdził nową furą a na ZUS nie miał. I z tego tytułu ma też sprawy karne. Taki właśnie cały Pawełek.
Prawda? Jak prawda? Chłopie co Ty wygadujesz? Obelgi nazywasz prawdą? Obelgi i niepotwierdzone brednie? A może Katie to Pawełek? Co? Prawda ha ha ha. Dobre. Siedział cicho i nic do powiedzenia nie miał, dopiero jak wyszło, ze wały faktycznie z inna firma na 4 czy 5 mln robił i 40 czy 50 lewych faktur z inna firma wystawił to się nagle obudził i kąsać zaczął. A co myślał, że sąd jest (usunięte przez administratora) a to nie wyjdzie. Dobre. Był taki program „ Śmiechu warte.” I chyba ten cały Pawełek w nim brał udział. Tylko nic nie wygrał. Tam błaznował i tu też. Ha ha ha. Dla mnie sprawa jasna. Wyszło, że wały robił i chciał zrzucić uwagę i odpowiedzialność na innych, żeby faktycznie grube tematy przykryć. Ale czkawką mu się odbiło. I odbije jeszcze ostro. Poczekamy zobaczymy. Myślał, że jak na innych zrzuci to tam gdzie trzeba nie będą szukać. A słyszałeś, że współoskarżonych do przyznania się namawiał i zastraszał? Trzeba słuchać, bo jeszcze wiele ciekawych faktów wyjdzie. To, że ktoś u niego albo dla niego pracował, to nie znaczy, że miał złe zamiary, tak jak on. A on wykorzystywał ludzką dobroć a nawet naiwność. I tyle. A jak taki pokrzywdzony to niech złoży zawiadomienia odpowiednie. Co? Nie zrobi tego? A czemu? Bo ściemnia. Jakim cudem niby (usunięte przez administratora) tyle osób na czynszach i zaległościach? W ogóle to jest żenada. Żeby się nie okazało, że to on jest pokrzywdzony a Urząd Marszałkowski jemu jest pieniądze winien, dobre. Biedny Pawełek, wały robił a teraz nic nie ma. Firmy mu się rozjechały a on dobry dobromir został (usunięte przez administratora) ŻENADA, ŻENADA, ŻENADA. Chłopie idź Ty po rozum do głowy. I nie powtarzaj żałosnych bredni, które jakiś (usunięte przez administratora) wygaduje na linię obrony, tylko po to żeby się wybielić i podtopić innych. Co więcej jakby był taki prawdomówny to czemu na początku o tym nie mówił? Nie wiesz? To Ci powiem. No myślał, że każdy pójdzie na te jego farmazony i każdy się wystraszy. Ale jak się okazało nie. Nie udało mu się nikogo zastraszyć. A prawda jest tak, że to on walki robił i (usunięte przez administratora) ludzi. On myślał, że w prokuraturze makaron na uszy nawinie a oni mu uwierzą i koronnego z niego zrobią. Jak to chodził i się chwalił po mieście on będzie karty rozdawał i swoich wrogów niszczył. Kolegom się chwalił, że swoimi sprawy rozgrywa, chyba ego go przygniotło. Zobaczymy. Dla mnie i moim skromnym zdaniem to albo wariat i do czubków z nim, albo wariata zgrywa.
No to jak widać twoja wiedza zerowa. Sky nikt nie zabrał a jakie auto zabrali jak widać nie masz pojęcia. Zostawiam więc temat do rozwagi i przemyślenia. Albo skompletowania faktów i nie dawaniu się plotkom. P.S. Jak piszesz, że Pawełek prawdę potrafi powiedzieć to powiedz skąd wiesz jaka jest prawda? Co Katie? A może Katie to Pawełek? Albo Żabka? Szkoda gadać. Ale jak to mówią „ żal d…ę ściska chyba co niektórym. A wiesz jakie fury jeżdżą po Warszawie? Nie wiesz, co? To Ci napiszę, bo mi się śmiać chce. Ano takie, że Sky to się chowa. dobrej nocy Sky. Masz Sky loty. ale jeden już też miał a o chodnik się rozbił.
A ja uważam troszkę inaczej. Obelgi albo bluzganie to nie zeznania, zwłaszcza jeśli chodzi o kogoś kto jest pod wodą i za wszelką cenę próbuje się ratować przed utonięciem. Jak to mówią tonący brzytwy się chwyta. A (usunięte przez administratora)Pawłowi d szkoda, że ktoś inny wynajął obiekt, który i tak nie był jego i który po prostu porzucił. Pies ogrodnika, sam nie zeżre a drugiemu nie da. Tak, tak, on najważniejszy i zawsze chciałbyf na górze. No ale los inaczej zdecydował jak widać. Paweł (usunięte przez administratora) wspólnie z ojcem wywozili meble z obiektów a później sprzedawali je na internecie. Na ich stronach ludzie o tym piszą. Z tego co wiem to świadkowie też tak zeznali a na potwierdzenie wystarczy Internet sprawdzić, bo swego czasu było mnóstwo ogłoszeń typu sprzedam meble przedszkolne od Pawła (usunięte przez administratora) Tak więc o jakim wykorzystaniu okazji ktoś tu pisze to nie mam pojęcia. Ktoś wynajął lokal, który Pawel (usunięte przez administratora) porzucił albo z którego został wyrzucony bo nie płacić. To czy ktoś kto wynajął lokal po nim popełnił przestępstwo??? Albo chociaż zrobił coś złego? Zwłaszcza jeśli komuś Paweł d był winien kasę? Bo zamiast płacić zobowiązania to rozwalał kasę. To rozumiem, że jakby przysłowiowy obcy Kowalski wynajął taki lokal byłoby lepiej i nikt nie miałby pretensji, tak? I wtedy byłoby dobrze? I Kowalski może wynająć i robić biznes i zarabiać a ktoś kto współpracował z Pawłem d albo był jego pracownikiem to już nie mógł wynająć? A jest przepis tego zabraniający? A moim zdaniem widać od razu, że skoro jakoś obiekt jeden czy drugi funkcjonuje dalej to chyba ktoś kto wynajął taki zły nie jest, coś robi bo jak widać wcześniej specjaliści od oświaty nie byli w stanie obiektów prowadzić, a właściciele lokali jakoś obecnych Najemców nie wyrzucają to jest podejrzenie, że ten ktoś, czyli Nowy Najemca nawet chyba musi płacić czynsze i opłaty za ten lokal? Czy się mylę? P.S. a tak w ogóle to każdy mógł wynająć lokal, gdzie Paweł d nie dał rady pociągnąć biznesu. I w większości obiektów obecnie są żłobki albo przedszkola ale są też inne działalności jak choćby Żabki albo biura albo inne inne... Paweł (usunięte przez administratora) porzucał obiekty, które wcześniej wydrylował zostawiał często puste i zdewastowane po zabraniu z nich wszystkiego co dało się tylko zdemontować i były one dalej pozostawione same sobie albo do wynajęcia. Kto wynajmował dalej lokal to decydował właściciel lokalu a nie Paweł (usunięte przez administratora) To jaki problem, że ktoś dany lokal wynajął? Moim zdaniem żaden. Problem ma tylko ten kto nie myśli logicznie albo komu zazdrość w oczyska zagląda, a największy ma sam Paweł (usunięte przez administratora) który zamiast pilnować biznesów to walił wódę i nie tylko i tańcował 2 lata. Do tego miał się za "Boga" i myślał, że może na wszystkich z góry patrzeć i że wszystko mu wolno i że zwojował niewiadomo co. A zbudował otoczkę, którą ludzie z zewnątrz widzieli inaczej niż wyglądała od środka. Nie potrafił nią nawet zarządzać odpowienio. O czynach, których się dopuścić nie wspominając. No jakby nie patrzył to się pomylił. Rozwalił interes jak każdy inny wcześniej. A trochę ich było. Także wypadałoby raczej chwilę się zastanowić i trzeźwo pomyśleć. A nie łykać jakieś brednie, które ktoś inny w euforii i zazdrości wygaduje, bo chcę błotem obrzucić kogoś kto nie łyka jego bredni i nie przystaje na jego propozycje. I widzi świat troszkę inaczej niż sam Paweł (usunięte przez administratora) A on widzi go zawsze inaczej i w swoich kolorach jak widać. Także tak to wygląda i takie moje zdanie.
czy uważasz, że nie jest prawdą to co powiedział główny bohater, że dzięki niemu współoskarżeni wyszli z dołka finansowego i podniosła im się stopa życiowa oraz zaczęli jeździć jego drogimi autami w leasingu na inną spółkę ?? Wierzysz w to, że bez współpracy i pomocy ze strony biznesmena, ten "serdeczny kolega", byłby w tym miejscu w którym jest ?? Nie znasz historii z księdzem czy podwykonawcami z którymi tak twardo negocjował ? Tylko główny bohater zrobił zaległości ?? Dziwne, bo na mieście szukają jeszcze kogoś kto jest winien śmieszne sumy. Zgoda co do pewnych kwestii, ale zasłanianie się teraz tym, że to główny bohater wciągnął pozostałych w jakieś szemrane biznesy jest śmieszne. Wiedział kogo wciągnąć, bo te osoby były w takie ,a nie innej sytuacji- teraz wykorzystuje swoją wiedze i to pokazuje, że od początku wiedział co robi- gdyby wziął do współpracy kogoś komu nic nie można zarzucić lub wciągnąć w kombinacje, to został by wyśmiany przez służby, tak jak w przypadku kilku osób wobec których dużo powiedział , bo myślał że im zaszkodzi, a koniec końców wyszło, że policja nie widziała żadnego naruszenia prawa, że o podejrzeniach nie wspomnę. Kiedyś wszyscy go kochali, bo mieli z niego korzyści, a teraz wszyscy psy wieszają jak powiedział trochę prawdy. Tak wygląda proces w sądzie, że musiał ujawnić cały proceder żeby liczyć na łaskawość sądu. Czy kogoś nakłaniał do przyznania się nie wiem, ale jeśli ktoś czuł się zmuszany do czegokolwiek to przecież mógł podjąć kroki. Zobaczymy zaraz kto jest czyim słupem albo "inwestorem zastępczym" !
Czy pracownicy w KB Kontrakty Budowlane Kamil Borzędowski dogadują się między sobą?
Czy słyszałeś coś o kilku rozprawach w sądzie w Łodzi i czy teraz się coś wiąże w logiczną całość ? Już są personalia podejrzanych, więc powinno cię to zadowolić. Dzięki portalowi gowork.pl można uniknąć problemów i sprawdzić z kim się panuje robić biznesy- dziękuje ! cytat z gazety "Druga oskarżona, Marzena K.-Ch., usłyszała zarzuty popełnienia 13 przestępstw z art. 18 § 3. Odpowiada za pomocnictwo. Kodeks karny opisuje to przestępstwo tak: „Kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.” Kolejnym oskarżonym, który stanął przed sądem, jest Krystian M. Mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia dwóch przestępstw z art. 286 § 1, czyli (usunięte przez administratora) Ostatnim z oskarżonych jest Kamil B., który ma ten sam zarzut co Marzena K.-Ch. Sprawa jest obszerna, materiał dowodowy został zgromadzony w 33 tomach, a sam akt oskarżenia zajmuje 83 strony - dodaje rzeczniczka sądu w Łodzi. Pierwsza rozprawa w tym procesie w Sądzie Okręgowym w Łodzi odbyła się w środę 20 lipca, kolejne zaś wyznaczono na 21, 25 i 27 lipca.
Ciekawe czy 13 okazała się pechowa- gdybym miał 15 zarzutów to bym spał spokojnie, ale przy 13 to już podwójny pech
Też się podłączę i od razu pytanie do Hahaha, czy żółte papiery też masz? Co roku odnawiane, co? Na bank. Dobry pacjent jesteś. Słaby dzień miałem ale się polałem. Hahaha. Hahaha
na razie zero i jakby tego było mało, to nic się nie szykuje, ale jak to w życiu nie można być niczego pewnym
papierów nie chcą dać, ale na wszelki wypadek tabletki biorę- chociaż nie od lekarza to dobrze działają i jestem zadowolony z efektów
Skoro osoby o których pan mówił, że umorzono wobec nich śledztwo , jednak dostały zarzuty przed sądem, to mam rozumieć , że pan wtedy kłamał czy może ktoś wprowadził pana w błąd ? Chętnie poznam pana stanowisko, tylko takie merytoryczne, bo mam pewne podejrzenia...
Jest tak zasada domniemania niewinności. W Polsce oskarżony może zostać każdy, a sąd jest od werdyktów. A skoro ktoś się nie przyznaje i twierdzi inaczej, co więcej przedstawia dowody i świadków, a świadkowie potwierdzają domniemanie, to jednak nie sytuacja ulega drastycznej zmianie. A w tej kwestii władze ma tylko jedna instytucja i chyba należy poczekać z dywagacjami.
ale przecież Witek twierdził, że prokurator dawno wycofał zarzut za fałszywą fakturę i nie umie tylko przeprosić za bezpodstawne aresztowanie. A tutaj proszę w sądzie aż 13 zarzutów, więc o czym my rozmawiamy- nikomu nie życzę źle, ale raczej ciężko będzie się wybronić z tylu zarzutów. Trzeba było myśleć wcześniej z kim się robi biznesy- nikt się nie spodziewał, że od 3 lat wszystko jest na oku służb- założę się , że główny bohater dostanie najłagodniejszy wyrok i poniesie najmniejsze konsekwencje -a dlaczego, to już niech się każdy domyśli
nie wiem czy wiesz, ale z 14 placówek tylko 5 działało, a reszta tylko na czas kontroli. W większości placówek nie odbyły się prace remontowe w zakresie wykazanym we wnioskach. Wszystko zostało fikcyjnie załatwione na papierze, więc ciężko będzie się wybronić z faktur za usługi których nie było . Podejrzewam, że świadkowie, którzy złożyli fałszywe zeznania co do zakresu prac też poniosą konsekwencje
rzecznik prokuratury , pan Kopania chyba kiedyś tak przekazał taką informacje o sposobie działania cytat ze strony ddbelchatow.pl " Oskarżeni stanęli przed sądem Paweł (usunięte przez administratora) i jego trzech wspólników zasiedli na ławie oskarżonych. Jak przekazuje Monika Pawłowska-Radzimierska, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Łodzi, doszło już do otwarcia przewodu sądowego i odczytania aktu oskarżenia. Odbyły się już pierwsze rozprawy, które miały miejsce w dniach 21, 25 i 27 lipca 2022 roku. W tej sprawie oskarżone są cztery osoby: Paweł (usunięte przez administratora) oraz jego trzej wspólnicy. Łącznie usłyszeli oni 31 zarzutów. W tym te dotyczące działalności na terenie Bełchatowa. Jak dodaje Pawłowska-Radzimierska, sprawa jest bardzo obszerna, materiał dowodowy został zgromadzony w 33 tomach, a sam akt oskarżenia zajmuje aż 83 strony. Paweł (usunięte przez administratora) usłyszał zarzuty popełnienia aż 15 przestępstw w okresie od lutego 2017 do sierpnia 2020 roku. W tym czasie miał wyłudzić blisko 12 milionów złotych. Pozostali jego wspólnicy, czyli Marzena K.-CH, Krystian M. oraz Kamil B. usłyszeli m.in. zarzuty (usunięte przez administratora) w zbiegu z wyłudzeniem, pomocnictwa przy popełnianiu przestępstw i posłużeniem się podrobionymi dokumentami. Kolejne terminy rozprawy wyznaczono we wrześniu i październiku 2022 roku.
Czyli na październik to już koniec przewidują, skoro tylko dwie założyli? Efektu raczej się spodziewacie?
To mają być ostatnie rozprawy, bo chyba pozwani składali jakieś wnioski . Ogólnie ciężko wywnioskować kiedy zapadnie wyrok dla wszystkich, ale jedno jest pewne , że nikomu się nie uda uniknąć kary ze względu za dowody jakie udało się zebrać. Główny bohater zapewne łącznie dostanie ponad 10 lat, ze względu na ilość (usunięte przez administratora) osób Z tego co byłem przesłuchiwany to wychodzi mi, że tak jak podali w którymś komunikacie, że " sprawa jest rozwojowa " i służby mają już kolejna wątki prania pieniędzy w kolejnych biznesach i kolejnych podejrzanych- nawet jak kogoś zamkną to podczas pobytu w zakładzie karnym dostanie kolejne zarzuty. Gdyby się przyznali na początku śledztwa, rok czy dwa lata temu to raz, że dostali by mniejsze kary, część kary mieli by już za sobą, a i służby by pewnie tyle nie grzebały. Najciekawsze w tym wszystkich jest to, że oskarżeni podobno 500 plus mają wstrzymane i musza oddać to co pobrali jeśli dostaną wyroki skazujące.
Podpowie ktoś jak się pracuje w firmie i jak się można dostać pracę w tej firmie ?? Czy może brak zleceń ?
Poleci ktoś tą firmę jako kontrahenta ?? Czy firma jest terminowa, wywiązuje się z umowy i warto podpisać z nią kontrakt ? Nie lubię spółek zoo, dlatego przez ostrożność wolę zapytać ....
Sjoro nie lubisz spółek zoo to z nimi nie wspołpracuj. A tak na przyszłość unikaj szczególnie spółek akcyjnych.
A co to za różnica czy Z.o.o czy akcyjna ?? Akcyjne to już mocno poważne firmy z potężnym kapitałem liczonym w milionach- to nie takie byle co , więc tutaj można być pewniejszym niż w przypadku sp. z.oo. - że nikogo tak szybko nie aresztują za jakieś puste lub nierzetelne faktury ...
Akcyjna spółka zje na śniadanie bez skrupułów i przy najmniejszej okazji jak tylko się wykonawca potknie i pójdzie wtedy bez pieniędzy. I dlatego ze mają potężny kapitał i są notowane na giełdach nie mogą sobie pozwolić na straty. Więc jeśli na jakiejś budowie stracę na drugiej muszą odrobić. I wiadomo czyim kosztem. Widać, że niektórzy są bez pojęcia. A swoją drogą powinieneś wiedzieć żeby pustych i nierzetelnych faktur ani nie wystawiać ani nie brać. To nie metyczne i nie moralne.
A to w spółkach akcyjnych aresztują wolniej, bo mają większy kapitał? Dobre, naprawdę dobre. "Taka drobna rada wystawiaj lepiej faktury za swoje roboty czy tam usługi, bo myślisz że może Ci się uda albo nietykalny jesteś, bo drobny żuczek" - duży błąd. A tak nie jest. WIELKI BRAT CZUWA i mają informacje. Wystarczy uwierzyć
jestem ostrożny, tym bardziej, że ostatnio w Piotrkowie aresztowali kogoś kto wystawiał fikcyjne faktury i nie chciał bym trafić na taką firmę. Znajoma mówi, że to jakiś łysiejący koleś, którego wspólnicy wystawili do wiatru, tak jak jego partnerka , która wali go non stop w rogi ... będę w tym tygodniu na lotnisku, to wypytam znajomej o szczegóły ... Wiesz może o kogo chodzi z tym aresztowaniem ?? "Wyłudzili 11 milionów złotych dotacji na fikcyjne przedszkola w Piotrkowie Trybunalskim, Bełchatowie i Radomsku? Wpadł trzeci podejrzany w tej sprawie. 38-latek wystawiał faktury (na 350 tys. zł) za prace remontowe w nieistniejącym przedszkolu w Bełchatowie. Ale to tylko fragment całego procederu, który organizował - według łódzkiej prokuratury - 33-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego. Chodzi o jednego z kandydatów PiS do sejmiku województwa łódzkiego w wyborach samorządowych 2014 roku."
No masz jakieś nieaktualne informacje kolego, bo podobno żadne faktury nie były lewe. Z tego co mi wiadomo to szajka organizująca cały proceder podobno podrabiała faktury i inne dokumenty, dzięki czemu narobili wielu ludziom problemów marnujac ich czas na wstawianie się obecmie na policję w celu skladania zeznań i wyjaśnień. Także musisz zmienić informatora albo dobrze dopytać u żrodła. I nie wierzyć we wszystko bo mocno poprzekrecano fakty a do odkrecenia nie ma chętnych.
P.S. z tego co wiem, to szykowane są pozwy na grube odszkodowania. Swoją drogą bardzo dobrze, bo w cywilizowanym kraju kolejność działań powinna być odwrotna. Najpierw myślenie a później działania. Swego czasu miałem też nieprzyjemną sprawę, mój kontrahent wystawił fakturę a jej nie rozliczył. Wezwania i tłumaczenie się za coś co nie było kompletnie w mojej gestii i co nie było kompletnie moja winą ani zależne ode mnie. Ale niestety pieczątkę firmy, nawet nie swojej może wyrobić sobie każdy a zrobić fakturę w Excelu żaden problem. Także ktoś kto potrzebuje taliego dokumenciku nie ma najmniejszego pronlemu jeśli tylko poświęci na to chwilę. Co więcej nie ma obowiazku podpisywania faktur, także może to zrobić każdy. A sprawę można byłoby łatwo rozwiązać, np. pieczątkę może wyrobić tylko prezes i ten kto wyrabia pieczątki powinien mieć obowiązek sprawdzania i powinny być one numerowane. Do tego obowiązek stawiania pieczątki na fakturze i temat rozwiązany. Ale po co? Co wtedy będę inni robić?
Nie plotki tylko informacje z komunikatu policji - Ty skąd masz wiedzę, że to nie były lewe faktury ?? Uwierzyłeś na słowo ? Gdyby to była prosta sprawa i tylko nieuregulowany podatek od 300 tys. zł , to sprawa by się inaczej potoczyła bez aresztowania, a tutaj są znamiona zorganizowanej grupy przestępczej, w której wspólnicy się pokłócili i każdy na każdego strzela z ucha ... Trzeba by ustalić, co jest lewą, pustą, a co fikcyjną fakturą, bo każdy rozumie inaczej ... nie ma idealnych zabezpieczeń, ale może gdyby zrobili tak jak piszesz , albo kody kreskowe i rejestrowanie faktur po kodach to szybciutko skończyły by się karuzele vatowskie itd. Już główny bohater afery z dotacjami kilka razy zmieniał wersję co do tego kto za tym wszystkim stoi- najpierw winna była konkurencja, która chciała go zniszczyć- później pracownicy - następnie żona z kochankiem- później wspólnicy itd. więc i tutaj też będzie dezinformacja ... Jak ktoś buduje wizerunek czerwonym autem, a nie stać go żeby zapłacić kilkaset złotych faktury to jest żałosny ...
Racja. Fakturę może wystawić każdy na każdego. Ja dzisiaj wystawiam fakture za Ciebie i w Twoim imieniu i ją księguję, a Ty jej nie masz bo nawet nie wiesz o jej istnieniu, bo to nie Ty ją wystawiłeś. Więc jak możesz o niej wiedzieć. Nie masz jej u siebie. Ale za jakiś czas to Ciebie wzywają i musisz się tłumaczyć, bo ktoś inny dopuścił się oszustwa ale o tym nikt nie wie i na dzień dobry Ty idziesz na pierwszy ogień i to Ciebie wyputują. A zaczym to wyjaśnisz stracisz nerwy i chociażby czas. Wiem, bo przerabiałem. Dziękuję. Takie prawo. I przepisy
Wiedzę mam stąd, że sam jestem świadkiem w tej sprawie i właśnie ten temat jest już wyjaśniony. Jak i kilka innych. Ale o tym już się nikt nie wypowiada. Ciekawe czy jakieś przepraszam ktoś chociaż rzuci. Dlatego stwierdzam, że te informacje sa nierzetelne i przestarzałe. Co więcej jakieś aresztowania są śmieszne i chyba ludzie nie wiedzą co czytają i piszą. Chyba ludzie nie wiedzą co to znaczy areszyowanie. Sory ale tak to widać. A jak sam piszesz sprawę najpierw należy wyjaśnić a dipiero po kimś jeździć. I dopóki Ci winy nie udowodnią jesteś niewinny i masz prawo się bronić. Co więcej musisz sie bronić. Bo działa to tak, że oskarżyć w naszym kraju może Cię każdy. I dziś jesteś winny, a za godzinę już nie. I co najgorsze nie ma z teho żadnych konsekwencji. Możesz złożyć sprawę do sądu o odszkodowanie. Tyle.
Więcej powiem. Czy kogokolwiek dziwi to, że ten co nawyłudzał środków próbuje ratować swoje 4 litery i zrzuca na wszystkich dookoła i próbuje wprowadzać dezinformacje. Na pewno taką taktykę przyjął, żeby namieszać ile się tylko da. Na wszystkich zrzucić co tylko można, żeby siebie oczyścić. Szkoda gadać. W "nowym domu" będzie miał z tego tytułu luźno. Lubią tam takich.
Przecież takie coś łątwo obalić jak nie ma płatności do danej faktury, a przy takich stawkach tylko przelew wchodzi w rachubę ... chyba nie do końca wiecie jak to działa ...
A zdradzisz kiedy dokładnie ustalono, że ostatnio aresztowany jest niewinny ?? Podobnych spraw jest mnóstwo i niestety w 99% przypadków policja ma dowody na wszystko, bo obserwują wystarczająco długo takie osoby- faktem jest, że rzadko służby dają jakieś sprostowania w razie zawiłości w trakcie sprawy Oczywiście zgadzam się, że aresztowania są śmieszne, bo powinno być normalne wezwania na przesłuchanie, ale najśmieszniejszy jest brak stałego aresztu dla głównego bohatera, tylko dozór policyjny- to że jego główny adwokat zrezygnował z reprezentowania pokazuje, że kaliber sprawy jest nie mały i szanse na obronę żadne
Zgadzam się w kwestii co do ratowania (usunięte przez administratora) i dezinformacji, ale do dzisiaj w Gorzkowicach są osoby, które wierzą w wersje bohatera, że ma oświadczenia pracowników, sprawa jest umorzona, a on uniewinniony itd. czyli dezinformacja działa, a ludzie jeszcze swoje zawsze dołożą. Czy tutaj jest podobnie szybko się okaże, bo policja nie bez powodu czekała 3 lata z aresztowaniem. Wątpię żeby aresztowano kogoś tylko po to żeby sprawdzić zgodność ewidencji przelewów i faktur - taka ewentualność mogła by wystąpić może gdy ktoś wcześniej nie stawił się na wezwanie, nie przebywał pod adresem zamieszkania albo nie udostępnił dokumentów księgowych do wglądu - coś nie pasuje w pańskim tłumaczeniu, że to ktoś podrobił fakturę, bo to dosyć prosto się sprawdza i równie dobrze może być w druga stronę, że ktoś wystawił i zapomniał celowo zaksięgować. Nasza policja głupia nie jest i zawsze strategicznie zostawia sobie jakiś haczyk. Celowo dają czas żeby zobaczyć dalsze powiązania i (usunięte przez administratora) Ostatnio coraz modniejszy proceder takie lewe faktury oraz handel kosztami - wielu celebrytów już na tym poległo, bo takimi sprawami w policji zajmują się ludzie, którzy siedzą w tym od lat i nie jeden bajer słyszeli ''(usunięte przez administratora) usłyszała zarzuty za kupno latem 2018 r. pięciu faktur o łącznej wartości – 35 tys. zł brutto (w tym ponad 8 tys. zł podatku VAT). Jak opisuje tvp.info, imprezy odbyły się, ale po stronie pogodynki nie było kosztów z faktur. "
Szczerze mówiąc nie pasują to te domysły, bo skoro ktoś dostał zarzuty za 35 tys. to czemu niby za 300, 350 czy 380 bo różnie się słyszy, ktoś inny ich nie dostał. Pozostawiam do przemyślenia, bo szczerze mówiąc nie bardzo widzę sens i celowość wałkowanie tego dalej. Ludzie są ciekawi sensacji i jej szukają. Ale muszę zmartwić, w tym wypadku jej nie znajdą. Powinni raczej jechać do tej słynnej miejscowości i tam myślę jej szukać. Bo są tam pokłady jeszcze bogate wiedzy nieodkrytej. Wystarczy popytać troszkę ludzi z okolicy i można sporo usłyszeć. A dezinformacja jak widać działa, nawet teraz. Pewnie trochę nieświadomie, pewnie troche zazdrość części ludzi i wiele innych. Akurat wiem o czym mówię i sprawę znam. Sam zostałem rikoszetem zachaczony i już chyba z 6 razy w różnych sprawach w związku z pseudobiznesmenem i wyłudzaczem dotacji byłem wzywany i musiałem stracić czas żeby tłumaczyć oczywiste rzeczy. No ale ktoś też wykonuje swoją pracę i musi tych wszytskich ludzi przesłuchać i wnioski wyciągnąć.
Jak to nie dostał, jak dostał zarzuty i póki co nikt z podejrzanych nie został zwolniony od jakichkolwiek zarzutów w tej sprawie. "14 września 2021 roku policjanci zajmujący się walką z przestępczością gospodarczą, na terenie Piotrkowa Trybunalskiego zatrzymali 38-latka, który pomagał w wyłudzeniu przedmiotowych środków. Jak sam przyznał, był zaskoczony wizytą policjantów. Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący pomocnictwa w dokonaniu wyłudzeń dofinansowania do prowadzenia działalności gospodarczej na szkodę Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. Wyłudzona kwota to ponad 9 000 000 zł, przy czym może się jeszcze zwiększyć, ze względu na wciąż prowadzone w tej sprawie czynności i dalsze ustalenia." Wie ktoś jak się nazywa pierwsza i druga aresztowana osoba ? Dziwi mnie trochę, że nie podają imion i pierwszej litery nazwiska
No właśnie dezinformacja. A zarzutów nie ma. I koniec bajki. Takie życie. Trzeba się z tym pogodzić i już. Dlatego od samego poczatku nie trzymało się to kupy.
to fakt, że personaliów nie podają i to trochę dziwi, natomiast zarzuty dostał jak najbardziej, wystarczy przeczytać komunikat ze zrozumieniem. Musiałeś czegoś nie zrozumieć i wprowadzasz w błąd, a skoro piszesz w tym temacie to powinieneś co nieco wiedzieć o interesach i jak to się wszystko może skończyć dla lokalnego rynku " Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący pomocnictwa w dokonaniu wyłudzeń dofinansowania do prowadzenia działalności gospodarczej na szkodę Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego" Warszawskich celebrytów służby monitorowały od ponad 5 lat, więc wolę nie wiedzieć ile informacji udało się zabrać w Piotrkowie przy okazji tych wyłudzeń dotacji
A ja wiem, że nie usłyszał. Nie usluszał bo nie miał za co, temat do lamusa. Spalony na panewce. Sprawdzono 2 rzeczy, które wyjaśniły cały stan rzeczy. Miedzy innymi ja brałem udział w wyjaśnieniu. Przyjdzie pora na konkretne info. Także dziwi mnie trochę ten bestseller. Ale trzeba coś dołożyć żeby ktoś chciał chociaż zerknać, nie mówiąc już o przeczytaniu. Jestem w temacie, bo sam muszę poświęcać czas na.tego typu wycieczki. Niestety, przykre ale prawdziwe. Gazety, gazetami, i inne. Ale nie pierwszy nie ostatni raz przekręcono fakty, przypadkiem albo celowo - zostawiam do przemyslenia. No chyba, że mowa o kimś innym. Niewiadomo, do kogo to jeszcze dotrze i czyja osoba się jeszcze wyłoni albo zostanie czy została w to zamieszana.
A ja myślę, że wystarczy trochę poczekać i wszystko będzie wiadomo. Zamiast wprowadzać właśnie tą dezinformację, tworzyć teorie i domysły. A jutro też jest dzień i trzeba (usunięte przez administratora)
A ja przestrzegam wszystkich, którzy są podwykonawcami albo pracują dla kogoś kto bierze dofinansowania z ue bo zawsze można zostać doklejonym i połączonym z tematami i osobami. I często kończy się to wezwaniami w celu składania zeznań i wyjaśnień jako świadek. Pracowałam dla takiej spółki i miałam tą nie przyjemność kilka razy. A kto podpisał dokument, a dlaczego, a czy było pełnomocnictwo, a co się tam.działo, a kto pracował. Szkoda gadać Smacznego rosołu.
Dokładnie najlepiej zaczekać na finał, ale przy okazji podzielę się swoimi spostrzeżeniami co do współpracy z różnymi lokalnymi biznesmenami-pośrednikami, co wożą się autami za miliony, którzy naobiecują ci tyle robót, że nie przerobisz, a później jak co do czego to problemy z płatnościami, materiały kiepskiej jakości mimo wcześniejszych ustaleń, np. tani szary klej zamiast białego s1, farba z marketu itd. ale dzięki mojej kobiecie wiem, że trzeba budować własną markę, a nie całe życie tyrać jako podwykonawca
Dokladnie. Najlepoej robić na siebie. Jak tyrasz to chociaż wiesz za co. Pośredników unikać. Ale to teraz raczej już zawód, który przeszedł do lamusa. Teraz każdy kto chce robić to robotę ma. Niepotrzeba pośredników płacić. Mieli rację bytu 5 - 10 lat tem, ale nie dzisiaj. No chyba, że ktoś jest słaby w tym co robi. Ale jak jest słaby to co się dziwić, że mam problemy z kasą i odbiorami. I łapie się jakichś pośredników. Szerokości po swoje.
Jeśli jest tak jak piszesz to trzeba iść do lokalnej gazety, która podała informacje i je sprostować , o ile posiada się stosowne dokumenty potwierdzające to co piszesz. Być może nawet sam email by załatwił sprawę, więc warto to zrobić
na fejsbukowym profilu łódzkiej policji napiszcie żeby zrobili sprostowanie i aktualizacje - zobaczymy jak zareagują
np. informacja o wszczęciu/umorzeniu/zakończeniu postępowania wobec takiej a takiej osoby - wam trzeba wszystko tłumaczyć jak dziecku ?
No dzięki serdeczne. Akurat to wiemy. Myślałem, że macie coś jeszcze. Tylko co jak nie ma żadnej z nich?
A na jakiej podstawie ktoś twierdzi o zarzutach przeciwko 38 latkowi? Jakichś kilku zdań z jakiegoś szmatławca, który nie podał żadnych danych, nawet inicjałów? To jakaś farsa. Zero konkretów. Żadnych szczegółów. Taki opis może dotyczyć każdego kto ma.38 lat. Albo mniej albo więcej. Może 37, a może 39. A pozniej pomyłka, ups. Muszą coś pisać, żeby jakieś zainteresowanie wzbudzić, choć na chwilę, żeby ktoś chociaż zajrzał albo stronę odpalił. Zero konkretów, bo inaczej ktoś mógł by ich pocisnąć. No w sumie może chodzi o kogoś innego. Ale czemu nie podali żadnych szczegółów, chociaż inicjałów. Wcześniej sypali jak z rękawa, a teraz jakiś rozmyty temat. Dziwna sprawa. Moim zdaniem jak masz dowody i pewność to się nie szczypiesz i walisz prosto z mostu. A tu jakaś mistyfikacja. No ale moim zdaniem powód oczywisty - brak konkretów i tyle.
A tak w ogóle to ktoś poda Cię do sądu. I dostanie wyrok na Ciebie. I to Ty musisz się bronić i udowodnić swoją niewinność. Ty musisz napisać sprzeciw do zarzutów. Takie prawo. A moim zdaniem powinno być odwrotnie. Ale Dzisiaj "jesteś niby winny" a w zasadzie może podejrzany, a może raczej nn, czyli nieznany a jutro okazuje się, że to jednak nieprawda i każdy przybija Ci piątkę i chce z Tobą współpracować. I nikt już o tym nie pamięta, bo niby o czym.
nie szmatławca , tylko na podstawie oficjalnego komunikatu na stronie łódzkiej policji - gazety, tylko przepisały treść komunikatu i tyle - jeśli kogoś aresztowali bezpodstawnie w wyniku zbiegu okoliczności i tak długiego śledztwa to należy sprawę sprostować i tyle - chociaż szczerze w to wątpię, że jest jakaś pomyłka, bo co jak co , ale oni się zajmują tylko podejrzanymi i nie tak łatwo wprowadzić policję w błąd, a o urzędzie skarbowym nie wspominając - przekonało się już o tym sporo osób, łącznie za mną ... Poczytaj sobie o sytuacji lokalnej masarni, jak podważali przez ostatnie lata zarzuty co do ich wypłacalności, rentowności itd. a czym to się koniec końców skończy ?
Nie szmatławca? Miedia piszą co chcą i kiedy. Poriwnaj sobie różne stacje jak sprzeczne informacje dają. Muszą informacjami ściągać publikę, z tego żyją. Co do współpracy z ludźmi trzeba uważać i mocno się pilnować. Co więcej nie zawsze masz ba wsystko wpływ. Trzeba pilnować swoich spraw i tyle. A mięsa nie jem. P.S. jak prostować coś czego nie ma? Skąd wiesz kogo aresztowali? Jeśli ktoś chce prostować sprawę "ducha" to życzę powodzenia. Mimo szczerych chęci. Pomysł raczej słaby i nie do wykonania.
czy na zdjęciu z komunikatu policji jest duch ?? Chyba nie, bo widać tam 38 latka, którego aresztowali . Zdjęcie raczej zostało zrobione po przedstawieniu zarzutów, a nie przed i nie bardzo mogę pojąć jakim sposobem udowodniłeś jego niewinność, skoro uczestniczyłeś w wyjaśnianiu sprawy ? (usunięte przez administratora)
A tak w ogóle to nie wiadomo o kogo chodzi, kogo aresztowali a kogo nie? I czy w ogóle aresztowali? W sumie nie moja sprawa, nie znam tego kogo aresztowali, więc niech sobie prostuje te sprawy kto chce. Nie znam, a może znam. No trudno wyczuć. Bo nie wiem o kima piszą, nie wiem też o kim mówisz. Bardzo precyzyjny opis. 38 latek. No nic dodać, nic ująć. Naprawdę. Prezpcyzja i profesjonalizm. Ja już byłem kilka razy i niepotrzebne mi takie wizyty.
Ja wiem kto to. Skoro jest Zająć to musi też być kto........no kto ........???????
Jak widać adwokata potrzebowali inni. Co więcej były ich dane personalne itd. Logicznie jak widać. Co więcej jeden adwokata już nie ma, o co już były pytania dlaczego. A no dlatego, że adwokaci nie pracują za dziękuję, ani Bóg zapłać. Dlatego adwokatów już nie mają.
Czyli już się przekonali co niektórzy. A było pisane nie wystawiać lewych papierków. To skoro się o tym przekonałeś/aś to idąc Twoim tokiem myślenia to byłeś/aś winny? Musiałeś być winny. Musiałeś mieć coś na sumieniu skoro się przekonałeś. Wytłumaczę jeszcze jedną rzecz, a w zasadzie dwie. Między aresztowaniem a zatrzymaniem jest różnica. I to spora. A zatrzymany może w Polsce zostać każdy, na 48 godzin. I już. I możesz później się popłakać. Wsytarczy, że znajdziesz się w nieodpowiednim miejscu i w nieodpowiednim czasie. Dla przykładu: możesz jechać przez las z wycinki z siekierą w bagażniku jakimś starym złomem, który niby nie zwraca uwagi. A 2 km dalej jakiś typ ze starego złoma wsiadł i zaciukał kogoś siekierą. I widział to świadek ale niedokładnie, bo był w oddali. Ale auto widział. Idzie info przez radio i przycina Cię patrol. Masz jak w banku, że jesteś zatrzymany. Zatao kakao? To nie truj już wora. A jeszcze masz farta i ktoś z boku strzela Ci fote. Dzięki i nara. Czas na rosół z kluskami. W końcu niedziela.
to ciekawe co piszesz o adwokatach, jak tak samo ciekawym jest czy kolejna osobą z zarzutami będzie pan Urban czy w innej kolejności będą zatrzymywać. Podobno był plan aresztować kogoś na cmentarzu w święto zmarłych, ale chyba nie będą robić popisówki ... chociaż na pewno będzie to skuteczny sposób żeby kogoś wystraszyć ... (usunięte przez administratora)
Ciekawe skąd takie informacje o zatrzymaniu na cmentarzu? Dobra bujda. Porażka. Z Romkiem też pierwszorzędny temacik. Naprawdę. Pisać byle pisać.
Jednak kogoś zatrzymali w podobnej sprawie- może nie w wc czy na cmentarzu , ale całkiem nie daleko - '' W Łodzi zatrzymano dyrektorkę jednej ze szkół za wyłudzanie dotacji. 58-letnia kobieta miała podawać zawyżoną liczbę uczniów. Teraz grozi jej za to do 8 lat więzienia. W śledztwie ustalono, że w ten sposób wyłudzono dotacje na łączną kwotę ok. 45 tys. zł. Zdaniem służb, sprawa ma jednak charakter rozwojowy i kwota wyłudzeń może sięgać nawet 900 tys. zł. W sprawie w charakterze świadków przesłuchano ok. 500 osób, w tym nauczycieli, pracowników szkoły i słuchaczy. Śledczy przeglądają dokumentację dotyczącą słuchaczy, w tym dzienniki lekcyjne, podania o przyjęcia do szkoły, listy obecności." Coś ostatnio mocno się uwzięli na tych co brali dotacje- ciekawe kto w Piotrkowie kolejny poleci
a dlaczego uważasz że to nierealne ?? Były już aresztowania tuż przed ślubem kościelnym czy przed walką bokserską to dlaczego aresztowanie na cmentarzu miałoby być czymś niemożliwym- policja stosuje różne praktyki, żeby złamać psychicznie podejrzanych, a zwłaszcza takich, którzy nie przebywają regularnie w deklarowanym miejscu zamieszkania (usunięte przez administratora)
Z tego co mi się obiło o uszy, to w Piotrkowie problemy z dotacjami będzie miała szkoła nauki jazdy i firma od tirów za kasę z tarczy.
Mnie się o uszy obiło, że w tym roku polegnie zarówno Macherek, Nietoperek, Sroczka, jak i Murzynek- mamy nowego komendanta to statystyki muszą się poprawić- ciekawe o kim pierwszym napiszą w gazetach...
Też coś tam słyszałem o wyżej wymienionych, ale podobno najpierw mają rozłożyć na łopatki typa co handluje wyremontowanymi mieszkaniami pod klucz- podobno koleś pierze kasę z przestępczej działalności- służby go tak długo obserwują żeby mu więcej dowalić...
Witek nic nie wie i ogólnie niczego nie potwierdził ze swoich teorii... Słyszałem, że są postępy w sprawie, bo umorzyli jeden z wątków śledztwa- prawie 30 pracownic potwierdziło, że musiało oddawać część wynagrodzenia ( łącznie było to chyba prawie 20 tys.zł haraczu za jeden miesiąc ) , ale pan prokurator z Radomska postanowił umorzyć śledztwo - chyba ze względu na to , że wg jego oceny pracownicy robili to dobrowolnie... wydaje mi się, że pan prokurator jest mniej inteligentny niż główny podejrzany w całej sprawie wyłudzeń dotacji, ale czas pokaże kto miał racje, bo to nie koniec całego śledztwa. Nie dawno aresztowano kolejną osobę zamieszaną w proceder wyłudzeń dotacji - " Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali 50-latkę, która sporządzając dokumentację finansową pomogła w wyłudzeniu nawet 9 milionów złotych dotacji unijnych. Za pomocnictwo w oszustwie znacznej wartości grozi kara do 10 lat więzienia. Monitorując środowisko przestępcze funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi natrafili na proceder wyłudzania dotacji unijnych. Analizując zebrane w sprawie dowody policjanci ustalili, że 50-letnia mieszkanka Tomaszowa Mazowieckiego prowadząca działalność gospodarczą wystawiała faktury, między innymi na zakup wyposażenia placówek oświatowych. Te dokumenty pozwalały innym firmom otrzymać dofinansowanie w ramach dotacji unijnych. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że przestępcza działalność 50-latki umożliwiła wyłudzenie nawet 9 milionów złotych na kilkanaście projektów związanych z wyposażeniem przedszkoli. Rankiem 16 grudnia 2021 roku w Tomaszowie Mazowieckim realizując postanowienie prokuratora łódzcy policjanci zatrzymali 50-latkę i przewieźli ją do Łodzi. Kobieta usłyszała prokuratorskie zarzuty pomocnictwa w (usunięte przez administratora)znacznej wartości. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy." Za chwilę mają aresztować kogoś z Piotrkowa Trybunalskiego, ale co się dziwić jak lokalne biznesmeństwo jest pokroju tej żaby z powiedzenia- " Konia kują, a żaba nogę podstawia"
Polecam współpracę z tym kontrahentem- uczciwy, rzetelny, terminowy, doświadczony, a do tego przystojny- prawdziwy biznesmen z krwi i kości- ma wizję i przyszłościowe pomysły. To pan Kami wprowadził pierwsze wypożyczalnie rowerów w naszym kraju- wystarczy przeczytał wywiady... (usunięte przez administratora)
Czy są jakieś nowe wieści w sprawie ?? Bo ostatnio wpadła mi do ucha plotka o wątku miłosno-biznesowym w całej tej sprawie dotacji dla przedszkoli i obawiam się, że ten watek miłosno-biznesowy zakończy się jak w przypadku pani Doroty i pana Emila - producenta filmów i niestety byłego męża ... a tak go kiedyś kochała...
Witek skoro masz czas tu zaglądać to weno oddzwon i daj znać jak z jutrem.
Co tu taka cisza? Nic się u was nie dzieje ciekawego?
Słyszał pan najnowsze wieści ?? Dosyć ciekawa informacja, a szykują się kolejne równie ciekawe ...
No słyszałem, słyszałem, pustak 11 poszedł 50 gr. do góry 2 tygodnie temu i w tym tygodniu też. Był po 5,00 później 5,50.i teraz po 6,00. Tragedia, tragedia.
Firma a raczej właściciel bardzo niesolidny. Obiecał pomalować wnętrze kościoła w Piotrkowie Tryb. ale oczywiście bez słowa wyjaśnienia tego nie zrobił, choć wcześniej przesuwał terminy. Co więcej nie oddał mimo upływu roku dokumentacji technicznej kościoła, wypożyczonej w celu dokonania wyceny prac. Nie odbiera telefonu i nie oddzwania. Pewnie będę zmuszony zgłosić sprawę do prokuratury o bezprawny zabór dokumentów. Nadmienię, że p. Kamil mieszka 200 m od kościoła i w każdym momencie mógłby zwrócić dokumentację
Nie jest niestety ksiądz pierwszą osobą, która jest niezadowolona z poziomu i jakości usług(usunięte przez administratora) , ale z tego co słychać na mieście lada moment służby zrobią porządek
Jak Pani Wacia taka mądra to niech powie z jakich usług jest niezadowolona konkretnie i gdzie usługa była wykonywana i w jakim zakresie.
Panie Romanie, zapewne bez powodu Pan tutaj nie zagląda i być może wie dlaczego mam takie, a nie inne zdanie na temat firmy KB. Jak pan chce doradzać , to niech pan się douczy o umowie ustnej, bo ma pan spore braki jak można wyżej przeczytać. Umowa pisemna czy ustna niczego nie zabezpiecza niestety i po to jest m.in. ten portal, ale jak widać pieniaczy i adwokatów nie brakuje.
Umowa zabezpiecza i to bardzo i po to ja się też konstruuje i podpisuje. Zabezpiecza interesy obu stron. Można pozwać wykonawcę o noepodjecie robot, są kary umowne itp itd. A skoro umowa noe została podpisana tzn. że strony nie są zainteresowane podjęciem wspolpracy. Skoro nie została umowa podpisana to jak można rozpocząć roboty budowlane? Prawo budowlane się kłania Pani Waciu
Panie Romanie muszę przyznać, że chociaż bardzo się pan stara, to kiepsko panu idzie - po prostu wychodzi ewidentny brak wiedzy i doświadczenia. Prawo budowlane nie reguluje kwestii o której pan pisze, tylko te związane z budownictwem od strony technicznej - jakby było tak jak pan piszesz, to prowadząc auto do mechanika , kwestie umowy z mechanikiem regulowało by prawo mechaniki, a tak na szczęście nie jest. Damy panu szansę, żeby pan się zrehabilitował i "odgadł" jakie prawo reguluje kwestie umowy o roboty budowlane.
Pewnie batman chciał żeby za Bóg zapłać zrobił, koleś się nie zgodził i teraz klepie farmazony. Z batmanami tak jest.
A tak w ogóle to w końcu kościół odmalowali... Tak się ksiądz ciskał a przez pierwszy rok nawet roboty nie zaczał a ponoć pieniądze miał... Miał albo nie miał... Albo ściemniał, że miał albo poszły w rausz... Wycieczka, nowa furka albo panieneczki gwizdu gwizdu a pieniążki poszły..(usunięte przez administratora) I aż ponad 2 lata trzeba było, żeby to ogarnać i znaleźć wykonawcę... Tak dla zmiany i rozluźnienia tematu... Oj jak to wszystko wszystkim łatwo przychodzi... Tylko rzadania i pretensjonalność...
Czy firmie uda się pokonać tymczasowe trudności ?? Pół roku zawieszona działalność, więc może być trudno wrócić na rynek budowlany ... Są planowane przyjęcia do firmy ?
Pozdrawiamy fanów... i takich (usunięte przez administratora) Zazdrość i nieudacznictwo...obecne przywary narodowe...
Mario są przyjęcia do pracy. Co umiesz? Potrafisz spawać, wykonać instalacje elektryczne czy hydrauliczne, podłączyć piec dwufunkcyjna albo wykonać zbrojenie z rysunku i wziąć za to odpowiedzialność? Masz jakieś uprawnienia? Czy tylko kierowca taczki albo operator łopaty? Czy trochę gładzi „rozsmarkać” na ścianie potrafisz? Że przy docieraniu to 2 żyrafy można zajechać, bo nie dają rady? A jeszcze zamiast finiszu to gips szpachlowy położyłeś? I co papier czterdziestka wtedy na żyrafę i info na mostek: „kapitanie więcej mocy”? I ściany wydarte do tynku? No i zagruntować zapomniałeś...ha ha ha... Dziękujemy mario za pączki, ale mamy za stodołą kartofle. Opinia naprawdę przednia!!! Co na kacu byłeś? Przyjęcia do pracy- a to dobre. Jakbyś był fachowcem, to byś nie wiedział w co ręce włożyć. I nie szukałbyś szczęścia na takich portalach? Tu nie ma ogłoszeń o pracę. Są na innych portalach. Tu zaglądają tylko (usunięte przez administratora) i zgorzkniała konkurencja, której się nie powiodło i która robi za marne grosze, na tzw. przetrwanie. Widać że jesteś jakimś smarkiem i z budowlanką nie masz za pan brat.
Gdzie szukać info o ofertach pracy w ww firmie ?? Na jakie stawki można liczyć jako pomocnik ?
Gdzie można obejrzeć Wasze ostatnie prace ?? Szukamy wykonawcy dużego obiektu (800m2), od stanu surowego otwartego do wykończenia pod klucz
Napiszesz cos więcej o pracy w firmie i przyjęciach ?? \Ile osób pracuje w jakim systemie, jakie stawki na start, bo chyba nie najniższa krajowa dla samodzielnego budowlańca ...
Gdzie można obejrzeć aktualną robotę i się dokształcić ?? Chcę wrócić z zagranicy i szukam firmy na dłużej
Co sądzi pan o obecnej sytuacji ?? Czy nie dotarły jeszcze informacje o kolejnych kłopotach ?
Oby tylko sława panu nie uderzyła do głowy panie Kamilu ! Teraz piszą w gazetach, a zaraz będzie pewnie tv ...
Napisze ktoś jak się pracuje w firmie ?? Warunki finansowe, ile godzin w miesiącu itd. ?? Najniższa i reszta pod stołem jak wszędzie czy inne stawki ?? Przyjmują polaków czy tylko ukraińców ?
A coś więcej o zarobkach i realiach w firmie ? Jest terminowo i zgodnie z umową czy coś pod stołem i na raty ? A jaka jest największa wada pracy w tejfirmie ? Bo zaleta, to taka że można ukraiński podszlifować , a wada jakaś być musi ... jak to w życiu
Ukraiński i nie tylko…angielski, niemiecki, francuski, flamandzki, rosyjski i flamandzki oczywiście. Sam szef mówi w tych wszystkich językach. Co więcej także język biznesowy.
Podobno firma tak dba o rozwój języków, że każdy pracownik musi wykazać się znajomością 10 nowych słówek z wybranego języka obcego. Inaczej nie może przystąpić do pracy. Jest to sprawdzane każdego dnia.
Ta firma płaci raty swoich pracowników ? To ja mam tylko jedno pytanie? Kiedy najbliższa rekrutacja. Mam kilka rat, m.in. za mieszkanie własnościowe i staram się o kredyt konsolidacyjny, także jak tylko będą informacje o nowych przyjeciach proszę o info na stronie. Z góry dziękuję
Podobno za postępy w nauce języka są oceny w dziennik budowy, kierownik budowy albo szefo stawia. I tak za 10 nowych słówek dziennie celujący, 8 to b. dobry, 7 - dobry, itd. Cusik takiego. Także jak ktoś chće language podszkolić to naprawdę świetna okazja.
Szef mojej koleżanki jeździł kiedyś czerwonym ferrari i przyniosło mu to pecha ...
Wie ktoś jakimi gestami otwiera się klapę bagażnika w mercedesie GLE coupe ? Mój sąsiad się męczy strasznie/ macha nieudolnie nogą, więc chciałbym mu pomóc ...
Tylko wszystko z wielkich liter. Z małych ponoć nie raeguje. ????
A może sami pracownicy się wypowiedzą o pracy tu ?
A pracują tam jacyś rodacy ?? Ciekawe czy szef zapewnia niezbędny sprzęt do pracy - drabina albo kobyłki ??
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KB Kontrakty Budowlane Kamil Borzędowski?
Zobacz opinie na temat firmy KB Kontrakty Budowlane Kamil Borzędowski tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KB Kontrakty Budowlane Kamil Borzędowski?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
