Czy firma Usługi Remontowo Budowlane Kazimierz Batko Batko-Bud w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
cześć, firmę widzę że z reguły chwalili w sieci też są ich realizacje i po prostu chciałam się spytać czy wiadomo coś na temat przyjęć na kolejny rok? jeśli tak to czy można prosić o potencjalne stawki i przybliżenie ogólnych warunków współpracy?
Witam Zapraszam do kontaktu telefonicznego lub mailowego. Wyceny dokonujemy na podstawie projektu w rozmowie.
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Usługi Remontowo Budowlane Kazimierz Batko Batko-Bud?
Jedna z najsolidniejszych a co najważniejsze uczciwych firm . Szczerze polecam ,a rozwiązanie umowy z podwykonawcą od dachów było najlepsza rzeczą jaka Batko Bud mógł zrobić
Dziękuję za docenienie naszej pracy. Dla nas jako firmy BatkoBud najważniejszy jest klient, aby był zadowolony w trakcie i po zakończeniu prac. Przykro nam z powodu podwykonawcy, z którym zresztą po akcji na pana budowie rozwiązaliśmy kilka umów. Niestety trafiają się ludzie, jak firma Pana Kamila J. z Łapanowa-Gdowa- - miał wszystko wypłacone-obchodziliśmy się z nim grzecznie i cierpliwie znosiliśmy jego bardzo trudne zachowaniem ( wiele można pisać...) -sam fakt jak ten człowiek ( za słuszne potrącenie symbolicznej kwoty paru złotych za brak wykonania zleconych prac) nas jako firmę o wieloletnim doświadczeniu i dobrych opiniach potraktował - pozostawiam bez komentarza. Jednakże dla nas najistotniejsza jest opinia klienta dla którego wykonujemy usługi.
Byłem podwykonawca tej firmy.(usunięte przez administratora) Fakt że z terminu się nie wywiązałem ale wyznaczono mi następny z którym się wyrobiłem. Mimo wykonania prac dodatkowych nie zawartych w umowie (usunięte przez administratora) Moje sugestie dla Usługi Remontowo Budowlane Kazimierz Batko Batko-Bud: Byłem podwykonawca tej firmy. Odradzam współpracę. (usunięte przez administratora)
Podwykonawca ten to firma - pana Kamila ( dachy Gdów )- mija się z prawdą i w ten sposób próbuje oczerniać firmę budowlaną z wieloletnim stażem , z dobrymi opiniami inwestorów-. Oświadczam, że firma pan Kamila otrzymała całą należność za wykonaną pracę-jak w umowie, ponadto miał wypłacone więcej niż w umowie, na to mam dowody wpłat. Niestety pan Kamil mimo naszej umowy nie zakończył prac i nie posprzątał terenu budowy po swoich pracach- które musiałem wykonać za niego- i tylko za to miał odliczone 150 zł ( dokładnie taka kwota) i oto odliczenie robi tyle hałasu. Ponadto wykazywaliśmy dużo cierpliwości i dobrej woli w stosunku do tego pana- właśnie w kwestii wywiązywania się z umów pisemnych i ustnych- pan Kamil prace prowadząc na wielu budowach, u nas zakończył z dużym opóźnieniem, i nie naliczaliśmy kar umownych. Chcieliśmy, aby zakończył prace ze względu na inwestora i nigdy nie stwarzaliśmy mu problemów. -niestety musiałem zakończyć współpracę z panem Kamilem z powodu całkowitego braku kontaktu z tym człowiekiem i wielu problemów, które stwarzał na budowie. Inwestorzy maja podobne wyrobione o nim zdanie. Odradzam całkowicie współpracą z tym panem .
Kilka słów na temat firmy Batko-Bud i współpracy z nią. Na początku wszystko było w porządku, tak jak się umawialiśmy, każda rzecz była robiona w cenie jaką ustaliliśmy rok wcześniej, podpisując umowę, każda dodatkowa rzecz - ustalaliśmy co mam być zrobione i ile to będzie kosztować. Problemy zaczęły się w momencie robienia dachu, a raczej nierobienia. Terminy były przekładane, bo pogoda, bo ktoś spadł z dachu (na innej budowie), bo ktoś nie przyszedł do pracy. W końcu pojawili się Panowie na budowie w liczbie dwóch, znów problemy z pracownikami. Wiadomo że we dwóch wiele się nie zrobi, jak trzeba dźwigać ciężkie belki drewniane. Po kilku dniach pracy przyjechałem na budowę i znalazłem jedną z desek (nie wiem jak się fachowo nazywa), była złamana. Jak to stwierdzono ktoś nie utrzymał spadła i się złamała. Mi zależało na czasie więc zamówiłem nową i za nią zapłaciłem. Potem Panowie od dachu pojawiali się na dwa dni, potem nie było ich tydzień. Kiedyś przyjechali i po chwili odjechali, bo pokropił deszczyk. Potem od 9 rano świeciło piękne słońce, z resztą czego się spodziewać po pogodzie we wrześniu i tak była bardzo ładna. Przy kryciu tą folią paraprzepuszczalną narobili tyle dziur, że aż człowieka serce bolało. Dach to najważniejszy element domu. Dzwoniłem do firmy gdzie kupowałem elementy do dachu (firma DEKKE Kraków info można zweryfikować), co w takim przypadku. Pan z tej firmy był zdziwiony, bo jak sam stwierdził kupiłem dobrej jakości folię, w której nie powinno być takich dziur. Polecił mi zakup specjalnej taśmy oraz przekazał instrukcję jak najlepiej zalepiać te dziury. Niestety na moje uwagi żeby zalepić je nic się nie działo. W końcu przekazałem swoje uwagi Panu Kazimierzowi z firmy Batko Bud i to Panowie z BatkoBud zalepiali otwory, niestety nie tak jak byłoby najlepiej, bo Pan Kamil już w dużej części dachu już położył blachodachówkę. Tam gdzie zostały zrobione dziury, powinna być zrobiona łata z folii i oblepiona taśmą dookoła, powinno to być zrobione od strony zewnętrzej. Pan z firmy DEKKE mówił, że to bardzo ważne, zwłaszcza przy blachodachówce, bo zwłaszcza na niej , od środka, skrapla się woda i żeby nie zamakala wata szklana i nie wciekała woda do środka domu, musi bardzo szczelne. Co do układania blachodachówki też mam wiele uwag (konsultowałem je z Panem z firmy DEKKE). Chodziło mi o to, że w wielu miejscach blachodachówka nie przylegała jak należy, że była powgniatana, ktoś po niej chodził. Pan z firmy DEKKE mówił mi, że dach układa się tak, żeby już po nim nie chodzić, a jeśli już, to po specjalnej drabinie/platformie - żeby nacisk rozłożyć na większą powierzchnię. Na moje uwagi do Pana Kamila, że jest to zrobione źle, On stwierdziła że kupiłem ch...we śruby (thorx), że jest mu ciężko dokręcać itd. W tym momencie nie wytrzymałem i zadałem mu pytanie, czy ja mam mu czytać w myślach? Pan Kamil, jak małe dziecko obrócił się na pięcie i poszedł dalej pracować. Po położeniu połowy blachodachówki dowiaduję się, że śruby są złe, bo On woli FARMERY. Poprosiłem Pana Kazimierza i On kupił mu dobre śruby. Co do wykonania dachu mam wielkie zastrzeżenia, wiele elementów nie zostało zrobionych jak w projekcie, co krok leżały skrawki blach, łat, desek, puszek po napojach energetyzujących. Ta ekipa zostawiła po sobie wielki (usunięte przez administratora) na budowie. Nie dziwie się, że Pan Kazimierz potrącił im za sprzątanie, dziwie się że tak mało. Miałem też płacić tak jak miałem robiony dach, ale na prośbę Pana Kazimierza zapłaciłem od razu, w związku że miałem drobne zmiany w projekcie zapłaciłem więcej. Strasznie się rozpisałem, ale wniosek jest taki: firma Batko Bud to solidna ekipa, Pan Kazimierz służy dobrą radą (ja kompletnie nie znam się na budowlance, ale po weryfikacji informacji ze znajomymi, wiem że dobrze robi doradza), kierownik budowy też chwalił ich wykonanie prac budowlanych. Sam mówiłem Panu Kazimierzowi, żeby zerwał współpracę z Panem Kamilem, bo tylko psuje mu opinie. Batko Bud super firma, firma robiąca dach to katastrofa- ich nie polecam! Unikajcie ich - oni są z Gdowa albo z Łapanowa. Jak przeczytałem ten ich wpis, to aż mnie trafia. Zastanawiam się nad wzięcie rzeczoznawcy, żeby ocenił czy wszystko jest ok. Jeśli ktoś chce więcej informacji na temat obu firm, proszę pisać na dkazek@op.pl
Bylem podwykoawca.. nie polecam..