Jakie benefity oferuje PSG. Piszą, że prywatną opiekę medyczną- ile trzeba dopłacić i gdzie? Karta multisport- jakie opłaty? Czy jest może 13 pensja? Czy jakieś świadczenia na święta, wczasy pod gruszą? Inne? Co z tym połączeniem z Orlenem? Faktycznie jest tak źle jak tu czytam.
Klub geriatyczny. Klub seniora. Rodzinny klan. Brak profesjonalistów z prawdziwego zdarzenia a łapanki znajomych i rodziny. Byle się okopać i wypromować na plecach kto już tam pracuje. Zewnętrzne przyjęcia odbywają się na zasadzie znajomy znajomego. Nie znamy nie zatrudniamy. Jak znajomy to ma więcej uznania i możliwości. Nadgodziny zrobisz bo cię znam nie zrobisz bo nie jesteś "nasz". Jak za dużo wiesz, znasz się to taki nie lubiany i odsuwany , marginalizowany. Fakty nie mrzonki. Załatwianie prywaty w trakcie pracy to normalny i nagminny proceder. Fuszki i fuchy w trakcie pracy, tak. Dodatkowy bonus. Niby nikt nic nie wie oficjalnie ale ...
Do Leona, to jest niestety prawda,. Tą (usunięte przez administratora) stworzyli w większości starzy pracownicy i lewactwo, tak gdzieś od 20 lat to działa i cały czas te grupy patologiczne się umacniają. Tak naprawdę żeby zmieniło się, to powinno wymienić się starych kierowników na nowych , którzy nie mają żadnych układów ze pracownikami albo ich poprzenosić a zatrudnić ludzi kreatywnych i dobrze wykwalifikowanych którzy dbają o interesy Polskiej Spółki Gazowej i mają szacunek do wszystkich pracowników a nie tylko do swoich kolesi.
Do Leon. Tak właśnie robi się w Gazowni Warszawa Zachód, tam jest klan kolesiarsko -rodzinny nie mówiąc już o tym co tam się dzieję. (usunięte przez administratora) to jest pikuś w porównaniu z tą gazownią . Tak właśnie jest, jak z mistrza robi się kierownika . Koszmar ! Tam na kierownika powinien być zatrudniony ktoś z zewnątrz ,żeby zrobił wreszcie porządek , a gazownia przecież znajduję się na terenie PGNiG . Ty Leon napisałeś o klubie geriatycznym a ja piszę o klubie rodzinno -kolesiarski . Oczywiście to że tak się dzieję , to jest wina klubu geriatycznego , którzy od czasów (usunięte przez administratora) prawie wszytko sobie podporządkowali .
Dostać etat w gazowni w przypadku braku tam kogoś z rodziny graniczy z cudem Spełniałam za każdym razem wymagania co do stanowiska inspektor nadzoru i za każdym razem był ktoś z rodziny lub znajomy zatrudniony Ogłoszenia o wolnym etacie to jedna wielka ściema
Nie pchaj się w to (usunięte przez administratora) jakim jest stanowisko Inspektor Nadzoru w PSG. Joasiu, niestety ale nie będziesz miała czasu jeździć na budowy !Może 20 % budów zobaczysz w rzeczywistości, a tak to podpisywanie dokumentów w ciemno. Stawka 7000 zł brutto (chyba, że coś się zmieniło) plus premia to wychodzi okolo 8000 zł brutto to kpina jeśli chodzi o odpowiedzialność jaką na siebie byś brała. Zobacz sobie na stronach PSG, że cały czas wiszą ogłoszenia na Inspektora Nadzoru. Dlaczego ? Bo nikt nie chce iść.. Zastanów się.
Pani Joanno, jeśli masz troszkę wiedzy i jakieś wykształcenie oraz doświadczenie w zawodzie nawet innym , to powinnaś znać przynajmniej postawy prawa. Jeśli jest to prawda co piszesz, to przecież mogłaś się odwołać i wskazać tą osobę i osobę spokrewinioną i nikt by raczej tego faktu nie podważył, ale musisz wiedzieć też , że są tu również osoby tzw (usunięte przez administratora), którzy za każdym razem piszę źle o PSG, i zapewne większa cześć z nich pracuję w firmie i (usunięte przez administratora) we własne gniazdo. Te osoby prawdopodobnie wszystko robią, żeby obrzydzić pracę w PSG , i chcą żeby było cały czas tak, jak za czasów (usunięte przez administratora) i później . Premię jak najbardziej są w Firmie i wiele innych dodatków . Polska Spółka Gazowa jest bardzo dobrą i stabilną z perspektywami firmą. Polecam
Slyszales moze ze w Wawie jest nowa dyr ktora robi czystki. Byla juz na tym stolku 3 lata temu sciagnieta tylko po to zeby pozbyc sie ludzi. , wczesniejszy dyr nie odwazyl sie zwalniac ludzi . Ta pani nie ma skrupulow.
Pracuje od 20 lat i jestem bardzo zadowolony z pracy w Polskiej Spółce Gazowej. Niejeden chciałby tu pracować, ale niestety nie jest to takie proste żeby się na zawołanie tu dostać . Ci co obecnie krytykują swojego chlebodawcę to nie wiedzą , jak jest u innych pracodawców, bo oni w większości od zawsze w jednej firmie pracują , to jakie w ogóle mogą mieć porównanie ? :)
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Inżynier Serwisu Aparatury Kontrolno Pomiarowej
Czy ktoś pracował bądź pracuje albo był na rozmowie o pracę w gazowni w Olsztynie?
Tam tylko znajomków i rodzinę przyjmują. A kto zatrudniony to jakby w czarną dziurę wpadł zacofania i wkurzenia od rana, że do roboty musi przyjść. Jeden na stu coś pracuje a reszta oby przerwać do 15 ej na plotach i kawie.
jeden na stu? to ilu w sumie ich tam wszystkich jest? a inne lokalizacje jak oceniasz? która pod względem atmosfery najlepsza i dlaczego?
No proszę jakie inteligentne pytania :) Uważasz że jeśli ktoś pracował w Olsztynie to równocześnie pracował w innych PSG w Polsce i zna atmosferę?? Dobre. Poczytaj inne opinie. Atmosfera fatalna wszędzie.
Sz. Państwo dzisiaj zatrudnia się osoby, które przeważnie maja wysokie znajomości a wiedza to oddzielny temat bo i tak znajdzie się (usunięte przez administratora) który będzie robił za trzech nieudaczników, a później się zwolni i po jakim czasie się wszystko rozleci.
To jakiś przytyk do osób zatrudnionych w tej firmie? Fajnie byłoby wiedzieć, o co w ogóle Ci chodzi i dlaczego to napisałeś. Bez kontekstu nic nie wiadomo.
Do Adam, bzdury opisujesz CZŁOWIECZKU , zatrudniani to byli kolesie i całe rodziny przed 20 laty i póżniej , to dlatego stworzyła się taka (usunięte przez administratora), która broni się rękami i nogami ,żeby obecnie dalej mogli robić co tylko chcą. Jeśli jest to nie prawda, to przecież można wszytko sprawdzić , mógłbym wymienić małżeństwa , kuzynów, braci, siostry , kolesi itp.. którzy pracują nawet w jednych działach .i oni byli zatrudniani przed 30, 20 CZY 10 LATY.
No i co, jakoś zamilkliście , jak napisałem że mogę wskazać nepotyzm i kolesiarstwo które jest wszechobecne od 20/30 lat. Mężowie ,żony ,bracia itp...nawet w jednych działach pracują i oni zatrudniani byli kiedy??? 10, 15, 20 , 30 lat temu ( a wy plujecie potajemnie albo krytykujecie obecny Zarząd PSG. Zastanów się jeden z drugim i spójrz w okół siebie .... To własnie dużo z tych starych pracowników którzy tylko zmieniają stołki trzymają kontrole nad tym,,,co tam się dzieję i atakują obecny Zarząd PSG i wszystkich kto ich popiera. Kierownicy np, jak stracą pracę na stanowisku kierownika, to przechodzą niejednokrotnie na starszego specjalistę w TYM SAMYM DZIALE !!! (kasa) Skandal !!! I co dalej,???ludzi są mu nadal podporządkowani, bo wraz z jednym lub z dwoma kolegami wcześniej jak był kierownikiem podporządkowali sobie pracowników ( i nie dziwię się, bo przecież był kierownikiem i przełożonym ) ,a nowy kierownik siedzi cicho, ma dobrą pensję , i nic w tym kierunku nie robi bo po prostu się boi...? Boże uchowaj!!! Taką osoba która za to odpowiada powinna od razu ponieść konsekwencję . Jak można tak robić ? Przecież takiego kierownika, jak już się zostawia w firmie (chodź i tak już zdążył się dorobić) to można przenieść do innego działu??? oczywiście to też można sprawdzić ??? Albo poprosić kogoś z HR o dane...? Prawda w oczy kole? Proszę też nowo przyjętych pracowników do pracy,żeby się nie bali starych pracowników, tylko zgłaszali takie sytuacje , pomijając czasami bezpośrednich przełożonych ponieważ, często tak się zdarza , że oni również z tej (usunięte przez administratora)się wywodzą , i nie maiłbym nic przeciwko temu, ( co nie jest zakazane , to jest dozwolone) , jakby nie szkodzili innym pracownikom, szczególnie pracownikom którzy przychodzę z zewnątrz - niektórzy nawet nie wiedzą dlaczego np, nie są im przedłużane umowy o pracę. Jestem na 1000 % przekonany że obecne władze spółki o tym nie wiedzą, ponieważ prawdopodobnie te informacje nie są im przekazywane, ale mam nadzieję że to wreszcie kiedyś się skończy.
Nie zegodze sie zTobą . Wladze spilki nic nie zrobia . Sa te same od lat . Wszystko opieta sie na ukladach i powiazaniach Prezes pracowal jako kierownik basenu gdzies na wschodzie. Dzieki koligacjom z bylym ministrem energetyki z czsow o Szydlo. Zostal prezesem spolki gaz blonie a nastepnie zostal prezesem pnig . Popatrz tylko na wyksztalcenie ludzi zarzadzajacych wiekszosc spoza branzy. Dyrektorem PSG w wWie byl dyrektor szpitala w Minsku. Obecnie doradca prezesa. Nic sie nie zmienili na lepsze. Wręcz przeciwnie.
Witam jak długo czeka się na akceptację zatrudnienia? Czy mają jakieś określone procedury że zatrudniają od początku lub od połowy miesiąca? I jak to formalnie wygląda najpierw badania później umowa? Będę wdzięczny za opinie
Nie polecam firmy oddział Leszno . Tobie oferują chipsy a jak patrzyłem to pracownicy na wysokich szczeblach i dyrektorzy zarabiają po 60 70 tys brutto a ty jak beduin na 3 znamy za 4 5 tys brutto z premiami . Na etapie rekrutacji porażka . Nie potrafią zadzwonić czy cię przyjmują czy nie
Jestem pracownikiem PSG. Pracę otrzymałam bez znajomości (biuro). Ogólnie to potwierdzam że faktycznie dosyć długo czeka się na formalności związane z zatrudnieniem. W tej chwili jest dość duży chaos związany z reorganizacją. W moim odczuciu i zakresie pracy oraz stanowiska to nie jest źle. Wynagrodzenie sensowne zwłaszcza z dodatkami, które są w regulaminach i są wypłacane bezproblemowo. Wyplata zawsze na czas. Godziny pracy elastyczne, czasu pracy bardzo pilnują. Też słyszałam, że kiedyś było lepiej... pewnie tak bo nie było centralnego zarządzania. Ogólnie nie chciałabym zmieniać pracy na dzień dzisiejszy
A jak długo czekałeś na formalności związane z zatrudnieniem? Będę wdzięczny za odpowiedź
Witam, Pracuje od 10 lat w PSG fizycznie na stanowisku montera. Skończyłem 4 kierunki studiów w tym inzynierie gazownictwa na AGH. Wielokrotnie próbowałem zmienić stanowisko bez powodzenia. Zawsze ktoś już jest zaplanowany na dane stanowisko. Nie posiadam żadnych znajomości i przez to nie ma żadnej możliwości rozwoju. Naprawdę stanowczo odradzam te firmę dla ludzi ambitnych. Niestety w tej firmie nie liczy się co umiesz tylko naprawdę kogo znasz. Mam nadzieję że komuś pomoże moja opinia. Jeśli ktoś ma jakieś pytania w związku z firmą to chętnie szczerze odpowiem. Pozdrawiam.
Witam w klubie po 10 latach na tym samym stanowisku :) podzielam opinie.
Studia? podyplomówki? i pracujesz jako monterzyna? Przez cztery miesiące załatwiam pewną sprawe z PSG. Patrząc na poziom pracowników, monterów oraz infolinii myślałem, że tam obsługa ma najwyżej podstawówkę. "Fachowcy" nawet nie wiedzą czy zdjąć licznik czy go tylko spisać, infolinia ani razu nie połączyła mnie z monterami, zero kontaktu, informacji, informacji zwrotnej. Pracownicy z którymi miałem kontakt zachowywali się raczej jak absolwenci szkoły specjalnej. Dla mnie to abstrackja by ktokolwiek z kim załatwiałem moje sprawy legitymował się choćby średnim wykształceniem. Zachowanie raczej podobne do ludzi opóźnionych.
Jak Ciebie nie doceniają to może pomyśleć nad zmianą Firmy, która Ciebie doceni...
Znawco, przestań (usunięte przez administratora) bo widzę,że nie masz zielonego pojęcia o pracy...., jeśli załatwiasz to cztery miesiące o gratuluje twojej wysokiej inteligencji....
Dlaczego? Obciążenia za usługi, których nigdy nie wykonano, przepisywanie Poleceń Monterskich i fałszowanie podpisu, traktowanie klienta, jak intruza, kolesiostwo ! Dlaczego macie tak nędzną opinię?
No tak jak jesteś debilem, nie potrafisz myśleć, nie masz własnego zdania jesteś niewykształcony tylko potulnie będziesz wykonywał bzdurne polecenia i procedury i mówił że czarne jest białe a białe jest czarne jeżeli uzna tak któryś z dyrektorów w 100 % nadajesz się a jeśli wejdziesz komuś w pośladki możesz liczyć na awans po 10 latach. Żadna władza na świecie nie nawidzi aż tak bardzo własnego narodu jak nasza.
Leon masz racje... nie ma polskiego rządu.... a oni nas nie nienawidzą. A nowe zarządzenia doprowadzają do upadłości
A jak wyglądają zarobki na stanowisku montera ? Jak wyglądają premie ? Dziękuję
Dostałem pracę w firmie bez żadnych znajomości i a rozmowa dotyczyła typowo moich umiejętności i kompetencji. Nie zgodzę się z tym że trzeba kogoś znać. Ale fakt, że jak to w firmach tego typu wszystko określają procedury
Podtrzymuje kolegi wypowiedź szczera prawda. Tak jest i niema co z tym walczyć bo i tak nie wygrasz liczą się tylko znajomości a nie to co potrafisz zrobić. Pozdrawiam .
Ciekawe jest to, że najlepszymi, bo pozbawionymi jakichkolwiek wątpliwości liderami - którzy jak czołgi mkną przed siebie - gęsto ścieląc trupy pod gąsienicami są albo psychopaci, socjopaci lub właśnie upośledzeni.
Witam A jakie są zarobki na stanowisku montera? I jak jest z tymi umowami bo czytałem że tylko czasowe, a po 30 m-cach nowy nabór
Witam A ja dostałem się na stanowisko monter instalacji gazowych i dostałem na dzień dobry 3830 brutto odział Krapkowice
Czy to prawda że PSG zakazała podpisywania umów o nowe przyłącza gazowe ?
Dokladnie jest tak jak mówi;) jestem wewnątrz, starasz się a i tak nic za tym nie idzie
Zgadzam się z Panem w 100 %. Nikt tym problemem nie chce się zainteresować, bo zapewne góra nie wie co tam się dzieje. Od poziomu kierownika w dół, rządzą tam ludzi ,którzy oderwani są od rzeczywistości , to są ludzi którzy pracują 20/30 czy 40. Drugi problem , to prawo pracy które niestety sprzyja tym ludziom, żeby dalej umacniali swoje folwarki. Co z tego, że ktoś jest dobrze wykształcony , pracuje dwa czy nawet trzy razy więcej, jak liczy się zupełnie co innego. Przychodzi np. koniec umowy czasowej ( bo tak pracownicy są zatrudniani ) i pracownik dowiaduje się ,ze nie została przedłużona umowa o pracę. Wystarczy że kierownik wyda negatywną opinię i jest pozamiatane, a pracodawca nie musi nawet uzasadniać swojej decyzji zgodnie z naszymi niestety przepisami. Jak można mówić o jakiś sprawiedliwości, jak często się zdarza, że pracownik nie może odnieś się do opinii przełożonego czy nawet zapoznać się z daną opinią. Tragedia! Pytanie, kto ma chronić tego nowego pracownika? Tam nikt z tych starych pracowników nie stanie w jego obronie, a młodzi się boją. Pytanie drugi, po co są związki zawodowe? Większość pracowników tych starszych należy do związków zawodowych ale oni walczą tylko o swoje interesy a szczególnie o kasę, ciągle im mało, ale młodemu pracownikowi raczej nie pomogą. Pensje mają bardzo dobre a młodemu pracownikowi najchętniej daliby najmniejszą krajowa i tak się dzieje , a przecież nie jeden z tych młodych pracowników robi dokładnie to samo co ten stary pracownik a nawet więcej. Trzecia sprawa, to odchodzi np prawnik na emeryturę i zatrudniany jest nowy pracownik , który będzie robił dokładnie co ten pracownik który odszedł na emeryturę i ten nowy pracownik dostaję wyjściową tzn np 3500 zł, a ten który odszedł na emeryturę zarabiał 6000 tysięcy?Oczywiście prawdopodobnie te pieniądze zostają w danym dziale tylko wędrują do innej osoby ? Mówi się o równości w płacach i o dyskryminacji, a takie rzeczy się dzieją. Proszę zapytać tych starych pracowników z kierownikami włącznie i oni powiedzą to i powiedzą że to jest normalne.
A dlaczego , ma zmieniać pracę? Ma prawo pracować tak samo jak i Pan pracuję i walczyć o swoje prawa i godność. Pan również może zmienić pracę, nic nie stoi na przeszkodzie. Taka jest właśnie mentalność tych starych pracowników . O piśmiennictwie już nie wspomnę
W PSG od zawsze praca po znajomości. Całe pokolenia rodzinne powiązania . Jest tam dużo ciepłych stołków fikcyjnych kierowników z wysokim uposażeniem. Obie dokumentów to istna makabra. Świadczę dla nich usługi od 40 lat. Umowy to 24 stron makulatury. Bez układów i współpracy zniszczą każdego. Od zawsze rączka rączkę myje.
Masz 4 kierunki i aplikowałes na najniższe stanowisko robotnicze. Stary, jeśli Ty nie masz szacunku do siebie to nie oczekuj, że ktokolwiek inny Ci go okaże.
Hej czy mógłbyś mi powiedzieć ile czasu trwały formalności związane z zatrudnieniem?jak to wygląda po kolei najpierw badania później umowa?
Jako były pracownik powiem żenada i (usunięte przez administratora).W trakcie pracy nikt jasno nie potrafił powiedzieć co należy do moich obowiązków. Gdy wykonywałam zadania należące do mnie od momentu wstąpienia do tej firmy. Zostałam krzykiem upominana ze tego mam nie robić.Brak jakiego kol wiek poinformowania o braku przedłużenia bądź nie umowy. Gazownie na Balickiej w Krakowie omijać szerokim łukiem i jako pracownik i jako klient..
Serio? A w umowie nie ma napisane jakie obowiązki lub zadania są na danym stanowisku? I czy podczas rekrutacji nikt nic nie mówił? Może warto dopytać jeszcze podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
WITAM, Czy jest tutaj ktoś z Was z Gazowni w Olsztynie?
Witam, czy ktoś mógłby opisać mi pracę na stanowisku monter ds. pomiarów? Jak z warunkami płacowymi? Godziny pracy? Z góry dzięki.
Polska Spółka Gazownictwa jest bardzo dobrym przedsiębiorstwem . Ci którzy narzekają niech idą do innej firmy, to dopiero zobaczą jak się pracuje i ile się zarabia.
Święte słowa! Zapomnieli lub nie mieli „przyjemności” pracować i prywaciarza. Oczywiście, że raz jest lepiej a raz gorzej w tym naszym PSG. Ja pamietam jak było u prywaciarza. Komu jest tu źle to niech ma odwagę i znajdzie w internecie wzór takiego dokumentu jak „wypowiedzenie”. A! Niech potem koniecznie da znać co słychać ????
A Pani to z czyjego polecenia pracuje? Bo coś czuję, że Pani zakres obowiązków to wypicie kawy i pozorowanie wykonywania jakichkolwiek obowiązków. Pracowałam i u Prywaciarza i innej firmie należącej do skarbu Państwa. Zachciało mi się zmian... Bo taki dobry pracodawca niby... Teraz już mi się nie opłaca zmieniać pracy, ale to najgorsza zmiana w moim życiu.
Hmm…Zanim zabieram się do picia kawy to najpierw wypijam drinka żeby przypadkiem gaz nie uleciał. Nie opłaca się zmienić pracy? Miej odwagę i wyjdź, a nie narzekasz i narzekasz. Idź na kasę do sklepu, zamiatać chodniki czy cokolwiek innego rób. Przecież w PSG jest tak źle i tak okrutnie. Barbórkę za kilka dni weźmiesz pewnie z obrzydzeniem co? No i świadczenie świąteczne też będzie wywoływało nienawiść do świata prawa? Puknij się w łeb. Albo akceptujesz to co masz albo idź gdzie indziej.
Nie tylko picie kawy i drinków ale i staż pewnie niewielki. Chodzi o to, że przybywa bezsensownych obowiązków za relatywnie mniejsze pieniądze. Może wrócą te czasy nie tak szalone i niezbyt odległe.
Tak jak napisano wyżej - w wejściu do gazowni/zakładu nie ma SS-mana z bronią. Nikt na siłę nie trzyma. Wypowiedzenie i problem z głowy ; - )
Do Renata . Pani pyta mnie z czyjego plecenia pracuję ? Proszę sprawdzić te klany, które pracują od zawsze..albo przynajmniej od 20,30 i więcej lat to od tego momentu rodziła się ta cała (usunięte przez administratora) rodzinna . Myślę tu o pracownikach tych starych, tam pracują całe rodziny, tylko że to jest Tabu. Niektórzy nawet nazwiska nie zmieniają np. Małżeństwa . Ojcowie , matki, dzieci, kolesie, to jest nie do opisania i Pani Mówi mi z czyjego polecenia ja pracuję ? Przecież nie jest żaden problem sprawdzić, tylko że nie przyznają się do tego. Ta (usunięte przez administratora) jest od kierowników w dół, nawet zwykli pracownicy , czy robotnicy dostają się z polecenia kierownika albo kolesia. To jest coś, co nie mieści się w głowie. Tak nie ma nigdzie na zachodzie i nie było nawet za (usunięte przez administratora) Ludzi nieraz wykształcenie , czekają na pracę miesiącami lub latami na pośredniakach a tu rządzą klany rodzinne. Oni są tak bezczelni , że nawet małżeństwa razem pracuję a jedno np. na stanowisku kierowniczym? I Pani mi mówi, że ja z jakieś polecenia ? Dlatego po pierwsze, Zarząd powinien zablokować zatrudnianie pracowników przez kierowników działu , tych kierowników którzy pracują 20 i więcej lat, a zatrudniać kierowników z zewnątrz, dopiero wtedy powstrzyma się tą patologię i nie będzie nienawiści i uprzedzeń do nowych pracowników, a nie daj Boże jak ma inne poglądy , albo popiera obecną władzę.
Fajna firma na start, jednak spędzanie czasu monotonnie przed komputerem i wykonywanie tych samych zadań potrafią w ciągu kilku lat zdemotywowac czlowieka. Mówię tu o Dziale Rozliczania UD. Ja wytrzymałem 7 lat i adios. Zarobki tez nie robią już takiego wrażenia jak kiedyś przez galopujące podwyżki cen. W rekrutacji wewnętrznej ciężko mi bylo zmienić stanowisko, ponieważ na start wszędzie oferowano mi nawet 50% mniej niz mialem w Tarnowie. Atmosfera w pracy calkiem spoko, ale ludzi bywali różni. Pozdrawiam cieplo wszystkich Gazowników ❤️
Wow to i tak masz długi staż pracy. Nie można było poprosić o podwyżkę przez te lata? Bo aż ciekawa jestem o jakich kwotach mniej więcej mówisz, że kiedyś je oceniałeś jako atrakcyjne a teraz już nie
Wiwat nowy program dla kart drogowych w sapie. Mistrzowie e gazowniach będą musieli weryfikować wszystkie zadania w neptunie i zatwierdzać. W Gazowni wystawia się około 70 do 100 zadań dziennie w zależności od ilości brygad i jej wielkości. ISTRZ NA FAZOWNI MUSI ZAPLANOWAC ZADANIA POTEM JE ZWERFIKOWAC KAZDE CIEKAWE KIEDY MA JECHAC NA ROBOTE. Kochany zarządzie czekamy na następne bzdury do realizacji przez osoby mające nadzorować pracę gazoniebezpieczne. . Opracowywujecie plany które musza byc zrealizowane przez jednostki ,bo inaczej nie bedzie premi, instrukcje przeczom realizacji w takich ilosciach, aż wreszcie coś walnie ale przecież wy wydajecie instrukcje wg których należy wykonywać pracę, tylko to opracowuje ktoś kto ma w głowie n......e i zero praktyki. Zgodnie z tymi wytycznymi bylobysmy zrobić wielki nic.. Jako osoba która wie w praktyce jak wygląda teoria a jak praktyka życzę wszystkim pracującym w terenie dalszej bezpiecznej pracy i pamiętajcie że w razie czego nikt się za wami nie wstawi ani nie obroni będą patrzeć tylko czy robiliście zgodnie z przepisami i instrukcjami
Szanowny kolego, ten program to oczko w głowie zarządu. Powstał po konsultacjach z kierownikami i ma za zadanie zwalczać łamanie zakazu konkurencji i wykonywania prywatny j prac w czasie kiedy świadczą pracownicy na rzecz PSG. Mowa o kontrolach pracowników jest od dawna. Za chwilę wejdzie kto i gdzie i kiedy wychodzi z pracy i jedzi prywatnym samochodem :) ale za to musimy podziękować naszym kochanym pracownikom :)
Monitorowanie samochodów jest już dawno wprowadzone przez zamontowanieGPS w każdej chwili sprawdzisz gdzie jest pojazd. A program do transportu jest faktycznie oczkiem w głowie zarządu ale w jednostkach gdzie w Sapue wystawiasz tylko zlecenia instalacyjne a nie ma jeszcze zleceń sieciowych jest wielkim niewypałem część km przechodzi z automatu część trzeba klepać ręcznie. Kierowca oprócz km w smartfonie musi pisać kartę drogowa papierowa więc gdzie tu udogodnienia
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Polska Spółka Gazownictwa?
Zależy jakie stanowisko, monter lub młodszy specjalista można startować w konkursie , kierownik, dyrektor znajomości lub legitymacja partyjna :)
Innej nie ma. Jeżeli na stanowisko, na które startujesz, nie ma "przyjaciela" kogoś z układami, to masz szansę. Jeżeli jest (może być ta osoba od Ciebie dużo gorsza, wręcz odrzucana przez innych pracodawców), to choćbyś była najlepszym pracownikiem na świecie, nie dostaniesz się.
kolega Jack bardzo dobrze Ci to opisał. Sam w tej firmie pracowałem 10 lat kończąc studia i uprawnienia. Niestety nie mam rodziny w tej firmie, ani nie jestem nikogo wycieraczem tyłka. Co najmniej trzy razy miałem okazję doświadczyć kierownika "z nadania". To firma dla ludzi, którym zależy na spokoju i dotrwaniu do emerytury. Młodzi tutaj kariery nie zrobią, nauczyć można się czegoś, lecz do pewnej granicy, później robota jednakowa. Sporadyczne przypadki gdzie komuś zdolnemu udało się dostać awans, zazwyczaj w sytuacji kiedy stanowisko wymagało wiedzy, a nie było nikogo znajomego.
No dobra jeśli tak jest to bez sensu trochę. No to ciekawa jestem ile w sumie osób takich już w ten sposób tu jest. Jak to wpływa na działanie firmy i innych?
Proszę zauważyć, że od 20/30 lat i więcej to w większości te osoby sterują tym wszystkim. Niektóre osoby nawet na kierowniczych stanowiskach są pozapisywane do związków zawodowych , chyba tylko po to,żeby mieć ochronę i żeby nie było na nich żadnego bata.? A niech Pani zapyta kogoś ,żeby któraś z tych osób pomogła np. osobie nowo zatrudnionej, a nie daj Boże jak przyszła z zewnątrz i nie jest po kądzieli> Po pierwsze żeby się zmieniło - trzeba zreformować kodeks pracy i regulaminy wewnętrzne , prawo o związkach zawodowych i rozwalić kliki które siedzą od kilkudziesięciu lata, szczególnie na tych niższych stanowiskach . Dziwię się ,że niektórzy , szczególnie ci starzy pracownicy najbardziej narzekają, a nie piszą o grupach ludzi którym własnie oni powinni pomagać ???
Ja się dostałam normalnie i nie narzekam. Praca jak każda. (usunięte przez administratora) już dawno się skończył. Ja pracowałam w różnych firmach i nie raz za bardzo małe pieniądze a tu w Polskiej Spółce Gazowej jest super i dobre zarobki i dużo różnych dodatków socjalnych
Zgadzam się z Tobą częściowo czasy gdy kierownik chciał dać podwyżkę lub komuś zmienić angaż minęły bezpowrotnie teraz pisz wniosek przesyła do akceptacji i ktoś z góry stwierdza ze nie ma na to funduszy lub jest przeros zatrudnieni na sta owisku biurowym uwiez nigdy nie było tak g......o jako mistrz teraz po wprowadzeniu nowych systemów między innymi dotyczących zatwierdzania i weryfikacji kart drogowych nie mam kiedy jechać w teren i myślę że to dotyczy wszystkich na gazowniach a czuje po kościach że jeszcze będzie gorzej. Pomimo to życzę wszystkim zdrowia i pogody ducha
Kierownik pisze wniosek? Kierownik mówi wprost: "jak chcesz podwyżkę to napisz sobie wniosek, ja go mogę potem przesłać".... Pracowałam w różnych firmach... Pieniądze, ok.. co nie zmienia faktu, że jako firma należąca do GK PGNiG dostajemy duuuzo mniej niż inne spółki... A gdyby nie nasza robota, to np. PGNiG sprzedawałoby by gaz wiadrami....
Tak naprawdę zabawa w PSG zacznie się po przejęciu PGNIG przez Orlen. Znając życie przeniosą siedzibę do Warszawy, usuwając przy tym dział ekonomiczny w Tarnowie. Tak zrobiono kilka lat temu przesuwając pracowników do Tarnowa to bez problemu będą mogli tak zrobić teraz.
Myślę że nie będzie to tylko dział ekonomiczny , pewnie zniknie wiele sekcji i działów. A najśmieszniejsze jest to że stoczono taka wojnę o to żeby spółka była w Tarnowie a teraz ci sami działacze partyjni będą głosować i lobbować za połączeniem z Orlenem a co za tym idzie przeniesieniem siedziby PSG do Warszawy i jak tu spojrzeć w oczy wyborcom. Przypuszczam że połączenie ruszy pełną parą po wyborach i jak zwykle najważniejsza jest polityka a nie dobro firmy i pracowników. Chyba że po wyborach coś się zmieni ale nie liczmy na to że dla nas , podobno już są plany żeby spółki sp nie wypłacały pracownikom zysków. Tylko w takim wypadku po co się starać? Człowiek po południu idzie na spacer i widzi niebieskie ptaszków które nic nie robią a piją i jedzą nie gorzej niż ten który zapier...a cały dzień
Nie sądzę, że znikną inne działy. Ludzi to znaczy brygadzistów, fachowców nie zastąpisz od tak, za to departament skarbu czy biuro ubezpieczeń można spokojnie zastąpić firmą zewnętrzną, która zrobi tą robotę pół darmo. Kto wygra wybory w 2023 i kto będzie bardziej lobbował za przeniesieniem do swojego miasta departamentu skarbu tam uda się ten dział. W Tarnowie dział ekonomiczny zbudowano od zera. To i w takim Koszalinie można zbudować to od zera. Tylko pracowników będzie żal.
Zauważyłem że gazownie mają takie same zadania jak działy i sekcje w zakładach tylko z ograniczeniem do budowy sieci do 100 m na faxowniach wykonuje to 2 osoby a w działach i sekcjach jest ich kilka. Wystarczy przestudiować wykaż stanowisk na gazowniach 9 a w dziale inwestycji i remontów kilkanaście powiedz który przedsiębiorca zarządzający firma pozwoli sobie na dublowanie zadań. Ksigowośc na dzień dzisiejszy wszystkie kalkulacje i opłatę za usługi gazownicze w systemie SAP wykonuje Gazownia i przesyła do księgowości gdzie ktoś wciska klawisz o ma gotową fakturę opłata przyłączeniowa wykonywana i przesyłana przez gazownie. A najsmiesxniejsze jest to gdy wysyłasz pismo do jednej osoby a za chwilę masz maila żeby wysłać jeszcze do kogoś innego choć ten ktoś siedzi w tym samym pokoju lub pokój obok. Po co opiniowanie WT wydawanych poza Gazownia skoro mają takie same systemy
Zgoda. Ma pan dużo racji. Po co dublować funkcje? Jeżeli rzeczywiście tak to działa, że gazownie wysyłają, a księgowość tylko naciska enter to znaczy, że jest strata dla firmy. Uważam dlatego, że dla mistrzów powinna być podwyżka, a pracownicy biurowi powinni być sprawdzeni pod kątem, obowiązków lub powinny się im przydzielić inne.
Nie chodzi mi nawet o podwyżki choć te powinny być ale żeby mistrz mógł jechać na robotę i jej doglądać na dzień dzisiejszy wygląda to tak że do południa planuje zadania w systemie Neptun na następny dzień później opinowuje jakieś przekładki sieci gazowa itp bzdury i kiedy ma jechać na roboty w terenie
Panie Tomku, na gazowniach nie tylko mistrzowie pracują. I coś nie chce mi się wierzyć, że wszystkie faktury, przesunięcia, LT, OT, POD, zlecenia i ogrom zadań, które są bardzo rozległe wykonuje tylko Pan. I tak, tak to wygląda, że gazownie przygotowują raporty, uzupełniają dane, (usunięte przez administratora), a reszta spija śmietankę.
Na gazowni często jest tak, że jedna osoba robi 20 rzeczy, a druga.... Do moich obowiązków należało przygotowanie zleceń dla wykonawców, nadzór, kontakt z gminami, itd, przejmowanie gwarancji, faktury od Wykonawców, faktury z opłatą przyłączeniową, faktury za usługi pozataryfowe, wstrzymania, wznowienia, oplombowania, itd., wszystkie usługi dodatkowe. Faktury za wodę/śmieci, wszystkie wykopy, odtworzenia nawierzchni, geodeta, itd.wzywanie klientów do zawarcia umów handlowych, w razie czego naliczanie kar, zlecanie przelewów. LT na nieczynne sieci. OT na sieć i gazomierze. Do tego w razie nieobecności "kolegi" obsługa klienta, aneksy do umów. Idziemy dalej? Książka obiektu budowlanego, delegacje za wszystkich świętych, HR, przesyłanie map do zmsu, uzupełnianie wszystkich dat w tym pieprzonym sapie, wszystkich kontaktów z klientem, z wykonawcą, wszystkie korekty, rezerwacje materiałów dla Wykonawców. Jak się okazało błędy moich kolegów, którzy pracują po 20-30 lat miały być nadzorowane i korygowane przeze mnie, zanim w ogóle kierownik się o błędach dowiedział... pisma do wszystkich działów, do prawnego o opinie, do Dyrekcji za siebie, kolegów, kierownika... Pierwszy kierownik mnie (usunięte przez administratora), drugi jak poczuł stołek pod (usunięte przez administratora) Kolega, największy dwulicowy dupowłaz mając wniosek Klienta o aneks będzie napierda*lał pół dnia w kółko i płakał jakiego to on ma strupa, a drugi, mimo nawału obowiązków gdzie fizycznie nie jest w stanie dotrzymać terminów mimo 8 godzinnego siedzenia na (usunięte przez administratora) bez śniadania, bez przerwy na siku/papierosa, czy łyka wody zgarnia za siebie i wszystkich dookoła. Więc tak, często jest tak, że jedna osoba zapier*dała do granic możliwości, a drugi ma czas na papierosa co pół godziny, 2 razy dziennie wyskakuje bo musi zawieźć dzieci do szkoły a potem je odebrać, 30 min przerwy śniadaniowej, i godzina ploteczek z kierownikiem... Druga? Nie robi NIC oprócz wiszenia na komórce i gadania z mamą i dorosłymi dziećmi po 5 razy dziennie. A nie .. ma jeszcze czas na śniadanie, wyskoczenie do sklepu i oczywiście płakanie pół dnia ile to ona ma roboty. Mistrz? Jeden decyzji nie podejmie żadnej, proste czynności w office lub w sapie, które robi systematycznie - za każdym razem ma problem, za każdym razem 20 minut łazi, szuka, w końcu pyta jak on ma to zrobić. Na kierowników wybierają swoich, albo... Monterów którzy oprócz kopania rowów i wymiany gazomierzy (nikogo nie obrażając, bo są monterzy z olbrzymią wiedzą) nie umieją włączyć komputera. Ale taki delikwent często zostaje kierownikiem... A ludzie z doświadczeniem zostają kopnięci w (usunięte przez administratora) Drugi Mistrz (usunięte przez administratora) za siebie, za tego drugiego, często za kierownika, itd... To co się dzieje w tej firmie to kpina. Komedia już była, tragedia zbliża się do upadku.
Dodajcie jeszcze do tej jednej osoby BDO, dziennik korespondencyjny, e-kancelarie, zaniechania inwestycji, CBU... Więc tak, jedna osoba jest dojeżdżana a druga np. wydaje tylko warunki i zawiera umowy (dosłownie) bo akurat w tej gazowni przychodziło może 10 klientów tygodniowo, telefonów też praktycznie do MOKu nie było.... Więc przestańcie pieprzyć, że wszyscy pracują tak samo. Nie, nie pracują... Ci co mają najmniej obowiązków najbardziej płaczą i z byle (usunięte przez administratora) robią problemy.
Proza codziennego życia, nie chcę Cię dobijać ale myślę że to dopiero początek. Ja 4 lata temu dzięki temu co trzeba wykonywać dorobiłem sie zawału, i wtedy przewartościowałem wszystko bo są zeczy ważne i ważniejsze a zdrowie jest podstawą byłem 6 miesięcy na chorobowym i Ci którzy czegoś nie umieli musieli się tego nauczyć bo nie miał kto zrobić za nich. Życzę zdrowia i. dystansu do pracy
Witam, Byłam na rozmowie rekrutacyjnej, proszę mi powiedzieć po jakim czasie jest informacja zwrotna przez rekrutera bez względu na wynik?
Nie odpowiedzą ci tak łatwo na to pytanie twoja aplikacja będzie leżała zapewne miesiąc w Warszawie po czym się okaże że rekrutacja została wstrzymana i możesz aplikować i inne stanowisko tak to czasami niestety wygląda.
firmy jak pge, pse, psg itp. i inne z jakimi się spotkałem na rekrutacji jeśli są zainteresowane to odpowiadają najczęściej na drugi dzień po rekrutacji (wszystkie osoby mają spotkania w ten sam dzień), jeśli nie są to nie odpowiadają w ogóle.
Nie jest to prawdą. Uczestniczylem w kilku rekrutcjach w psg. Na ostatnia chwilę powiadamiają o spotkaniu. Gdzie w innych firmach 7-10 dni wczesniej przesylaja terminoraz link do sprawdzenia przed rekrutacją. W Psg to nie ma miejca. Nie szanuja drugiego czlowieka. Takie panstwo w panstwie.
(usunięte przez administratora)
wiesz, o tym, że za takie sformułowanie możesz zostać oskarżony o zniesławienie? Podawanie imienia, nazwiska itp. IP łatwo znaleźć
NIe znam delikwenta ale jak już chcesz kogoś obrzucać błotem to się łaskawie podpisz. Łatwo jest człowieka zniszczyć, a trudno się pod tym podpisać? Żal mi Cię człowieku.
chłopie, ten pan którego wymieniasz może być nawet najgorszy. Ale to jest internet, na litość boską nie pisz takich rzeczy. Nie mamy pewności czy piszesz prawdy. Druga sprawa - czytają tą stronę różni ludzie. Nie niszcz komuś życia. Są inne narzędzia jeśli ten pan dokonał zaniedbań w sferze służbowej.
To jeden z najporzadniejszych pracowników i jeden z najporządniejszych ludzi, jakich znam. Ta informacja to fake, jakaś osobista vendetta. Zastanawiam się kto kryje się pod @Znajomosci górą i mam nadzieję że okaże się to po procesie o zniesławienie. Zrobiłeś/łaś ogromną krzywdę dobremu człowiekowi, a karma wróci.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polska Spółka Gazownictwa Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Polska Spółka Gazownictwa Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 133.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polska Spółka Gazownictwa Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 77, z czego 6 to opinie pozytywne, 29 to opinie negatywne, a 42 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Polska Spółka Gazownictwa Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Polska Spółka Gazownictwa Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
