Wracam na tę stronę ponieważ moja krótka historia w tej firmie,po jakimś roku wróciła jak bumerang!to,co tu zastałam od ostatniego tu pobytu tylko potwierdza moje odczucia związane z tym miejscem pracy. Dlaczego p tym piszę? Ponieważ uważam za wielce niesprawiedliwe,że pracodawcy chcąc zatrudnić nowa osobę, wracają pośrednio lub bezpośrednio się do naszego byłego pracodawcy. Nie będę kolejny raz opisywać co mnie tu spotkało,co tu zastałam i dlaczego odeszłam bo traktuje ten temat jak nieporozumienie,do którego nie warto wracać!!Tym wpisem chciałam tylko zwrócić uwagę na to,że człowiek,który poszukuje nowej pracy wpisując w swoim CV daną firmę tut.Unikardnia może się spodziewać telefonu nowego pracodawcy, który ocenia nas przez pryzmat tego,co usłyszy zazwyczaj od pani profesorowej,bo tak też każde się tytułować,ok każdy ma swój świat;D.Jednak boli mnie,że fakt,że to co usłyszy w słuchawce bierze za pewnik i całkowita prawdę! Dlaczego? Bo ma do czynienia z osobą,która funkcjonuje w środowisku lekarskim,co od razu pokazuje ją z jak najlepszej strony,no bo przecież Pani procesorowa,kultura, doświadczenie, status -BZDURA!! To,że komuś się w życiu poszczęściło i swoją pracą doszedł tam gdzie jest jak dla mnie sprawa naturalna,jednak często się okazuje,że to co widzimy w postach,to co nam dany pracodawca udostępnia na temat miejsca pracy który stworzył bardzooo często mija się z prawdą.Na początku obserwowałam to,co się tam dzieje( sama byłam zastraszana przez pracownicę,w momencie konfrontacji ta kobieta zwolniła się wcześniej z pracy ,czego nigdy wcześniej nie robiła,a ja po 40 min oczekiwania na pracodawcę na dzień przed b.trudna, skomplikowaną operacją nie dość,że nie miałam szansy skonfigurować tego z osobą, która tu cyt." Jeśli się nie zamkniesz i nie przestaniesz o tym mówić to będziemy rozmawiać inaczej"i w tym miejscu pozdrawiam panią Katarzynę S. to jeszcze pani doktor wymiennie pani profesorowej plus kierowniczką Unikarddii wylały na mnie przez ponad godziną rozmowy,na monologu wszystkie źle emocje, frustrację, niepochlebne komentarze,bo na końcu powiedzieć,że mnie zwalnia bo i tu padłam"Bo się pani nie uśmiecha",już pomijam fakt,że był to okres noszenia maseczek. Jeśli taka osoba zupełnie nie jest w stanie emocjonalnie wejść w rolę osoby, którą dzieli zaledwie 1 dzień od 8 godz.operacji kręgosłupa mówiąc inaczej nie potrafi okazać odrobiny empatii i zrozumienia jest osobą pozbawioną podstawowych zasad moralnych etc.. Nie będę wdawała się w szczegóły, niemniej wspomnę o fakcie,w którym podpisałam umowę na 23 zł brutto( nikt mnie nie pytał czy stawka mi odpowiada)a na konto po przeliczeniu przelewu na godziny pracy wyszło16 zł netto,gdzie znajomi pani doktor pracowali za stawkę 25 zł netto. Przyjmując się do pracy usłyszałam od współpracowników, że e ciągu 5 m-cy odeszły przede mną 4 osoby,kolejno ja,oraz M.( nie chcę podawać danych z uwagi na szacunek do koleżanki z byłej pracy),kolejno (usunięte przez administratora) I tu ta sama sytuacja co wyżej) reasumując 8 m-cy przewinęło się przez rejestrację 8 osób! Wszyscy kłamią????????? A może teoria spiskowa,mająca na celu zniszczenie Unikardii jak to nie raz sugerowała p. dr.Sadowska ???????? Podsumowując, apeluję do pracodawców,aby nie brali za pewnik,tego co usłyszą od byłego pracodawcy danego kandydata.Często tę opinię są krzywdzące, mijają się z prawdą, wpływają w końcu na zmniejszenie szans aplikanta na zatrudnienie w innej firmie. Jo
Medyczne to renomowane placówki, które wyróżniają się profesjonalizmem i nowoczesnym podejściem do diagnostyki oraz terapii. Pacjenci cenią sobie indywidualne podejście lekarzy oraz szeroki zakres dostępnych specjalizacji. Dzięki zaawansowanej technologii i wysokiej jakości opiece medycznej, te ośrodki budzą zaufanie i są godne polecenia dla osób poszukujących specjalistycznej pomocy w zakresie zdrowia serca i naczyń.
Praca w Unimedica jest naprawdę Super. To nie jest typowe miejsce, gdzie pracownik czuje się jak numer. Tutaj każdy jest traktowany indywidualnie, a współpracownicy to naprawdę zgrany zespół. Początki nie były trudne, bo nie wymagali ode mnie nie wiadomo czego. Jeśli masz odpowiednie wykształcenie i jesteś gotowy do nauki, to raczej nie będzie problemu, żeby się tu dostać. Co jest dla mnie ważne, ludzie w zespole są bardzo sympatyczni, nie ma toksycznej atmosfery, a kierownictwo jest fair. Polecam, jeśli ktoś szuka fajnego miejsca, gdzie praca ma sens, a nie jest tylko obowiązkiem.
Od początku pracy w Unimedica czuję, że to był dobry wybór. Atmosfera jest świetna – wszyscy są mili, otwarci i chętni do pomocy, co jest mega ważne, szczególnie na początku. Proces rekrutacji był prosty, bez niepotrzebnych formalności. Firma nie wymagała kosmicznego doświadczenia, wystarczyło, że jestem gotów się uczyć i mam odpowiednie kwalifikacje. Dzięki temu szybko poczułem się pewniej na nowym stanowisku. Szkolenia są naprawdę konkretne i pomagają rozwinąć umiejętności, więc jeśli ktoś chce się rozwijać, to jest do tego pełno okazji. Podoba mi się, że firma stawia na współpracę, a nie na rywalizację, tutaj każdy pomaga każdemu.
ah te wasze szkolenia :-) potrzebne wszystkim jak .... bez tych szkoleń dosłownie nikt by nie wiedział co tam ma robić :-D szkolenia to powinna miec szczególnie jedna osoba z kierownictwa bo wie tyle co nic a przez tą osobę poodchodziło sporo ludzi i odejdzie jeszcze więcej. Pozdrawiam Panią P. Sama odeszłam i nie żałuję
Unicardia to naprawdę dobre miejsce do pracy. Ludzie są tu bardzo fajni, a kierownictwo jest otwarte na rozmowy i propozycje. Kiedy zaczynałem, nie czułem wielkiej presji, bo wymagania na starcie nie były przesadzone. Każdy, kto ma podstawowe kwalifikacje i jest gotów się uczyć, może spokojnie zacząć pracę w firmie. Fajnie, że nie jesteśmy zostawiani samym sobie, jest wsparcie bardziej doświadczonych osób i regularne szkolenia, które pomagają ogarnąć nowe tematy. Poza tym, organizowane są spotkania integracyjne, co naprawdę pomaga lepiej poznać zespół. Praca daje mi satysfakcję i czuję, że rozwijam się zawodowo, a przy okazji nie muszę się martwić, że mnie coś przerasta.
Praca w Unicardia i Unimedica to naprawdę fajne doświadczenie. Gdy zaczynałem, trochę się stresowałem, bo wiadomo, służba zdrowia to wymagająca branża. Okazało się jednak, że trafiłem na naprawdę super zespół. Koledzy z pracy są bardzo pomocni i otwarci, nie ma problemu, żeby podpytać o coś bardziej doświadczonych. Rekrutacja też była całkiem w porządku, nie trzeba mieć ogromnego doświadczenia, tylko chęci do nauki i odpowiednie wykształcenie. Fajnie, że firma inwestuje w pracowników organizując szkolenia, warsztaty, więc jest szansa się rozwijać. Czuję, że tu się naprawdę dba o to, żeby każdy czuł się częścią zespołu. Praca nie jest stresująca, a atmosfera jest naprawdę luźna i przyjazna.
Pracuję w Unicardii od kilku miesięcy i jak na razie jestem bardzo zadowolona. Zespół jest świetny, ludzie są otwarci, sympatyczni i naprawdę można liczyć na ich wsparcie. Wymagania na starcie nie były przesadzone, więc łatwo było się wdrożyć, nawet jeśli ktoś nie ma wielkiego doświadczenia. Dodatkowo, szefostwo docenia zaangażowanie, co naprawdę motywuje do pracy. To nie jest jedno z tych miejsc, gdzie czujesz się przytłoczony pracą
Pracuję w Unicardii już od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć, że jestem naprawdę zadowolony. Atmosfera w pracy jest super, wszyscy są bardzo pomocni, nie ma zawiści ani rywalizacji, tylko prawdziwa współpraca. Gdy zaczynałem, nie miałem ogromnego doświadczenia, ale to nie był problem. Firma nie stawia wygórowanych wymagań na start liczy się raczej chęć do nauki i zaangażowanie. Naprawdę doceniam to, że firma inwestuje w pracowników, oferując różne szkolenia i kursy, więc można się rozwijać. Czuję, że jestem częścią fajnego zespołu, gdzie ludzie traktują się z szacunkiem, a praca nie jest źródłem stresu, tylko daje satysfakcję
Praca w Unimedica jest naprawdę Super. To nie jest typowe miejsce, gdzie pracownik czuje się jak numer. Tutaj każdy jest traktowany indywidualnie, a współpracownicy to naprawdę zgrany zespół. Początki nie były trudne, bo nie wymagali ode mnie nie wiadomo czego. Jeśli masz odpowiednie wykształcenie i jesteś gotowy do nauki, to raczej nie będzie problemu, żeby się tu dostać. Co jest dla mnie ważne, ludzie w zespole są bardzo sympatyczni, nie ma toksycznej atmosfery, a kierownictwo jest fair. Polecam, jeśli ktoś szuka fajnego miejsca, gdzie praca ma sens, a nie jest tylko obowiązkiem.
Jako były pracownik Unicardia Centrum Leczenia Chorób Serca i Naczyń oraz Unimedica Specjalistyczne Centrum Medyczne mogę śmiało powiedzieć, że to miejsca, w których praca w zespole medycznym to prawdziwa przyjemność. Profesjonalizm personelu i zaangażowanie w dobro pacjentów są na najwyższym poziomie. Miałem okazję obserwować, jak lekarze poświęcają czas, aby dokładnie wyjaśnić diagnozy i opcje leczenia, co naprawdę robi różnicę w doświadczeniu pacjentów. Nowoczesne wyposażenie i innowacyjne metody leczenia sprawiają, że ośrodki te są na czołowej pozycji w branży kardiologicznej. Atmosfera w zespole jest wspierająca i pełna współpracy, co przekłada się na wysoką jakość opieki. Zdecydowanie polecam te placówki zarówno jako miejsce pracy, jak i opieki medycznej.
Medyczne to renomowane placówki, które wyróżniają się profesjonalizmem i nowoczesnym podejściem do diagnostyki oraz terapii. Pacjenci cenią sobie indywidualne podejście lekarzy oraz szeroki zakres dostępnych specjalizacji. Dzięki zaawansowanej technologii i wysokiej jakości opiece medycznej, te ośrodki budzą zaufanie i są godne polecenia dla osób poszukujących specjalistycznej pomocy w zakresie zdrowia serca i naczyń.
Jako kardiolog w Unicardii czuję, że mam nie tylko świetne wsparcie ze strony zespołu, ale także dostęp do nowoczesnych narzędzi diagnostycznych. Regularnie uczestniczę w szkoleniach, co pozwala mi być na bieżąco z nowinkami w medycynie. Atmosfera w pracy jest bardzo inspirująca; mamy możliwość wymiany doświadczeń, co znacząco podnosi jakość naszej pracy. Poza tym, cieszę się, że mogę pracować w miejscu, gdzie jakość opieki nad pacjentami jest priorytetem.
Unicardia Centrum Leczenia Chorób Serca i Naczyń oraz Unimedica Specjalistyczne Centrum Medyczne to instytucje, które oferują wysokiej jakości usługi medyczne w zakresie kardiologii i specjalistycznej opieki zdrowotnej. Pacjenci często chwalą kompetencje personelu oraz nowoczesny sprzęt diagnostyczny, co wpływa na skuteczność leczenia. Dodatkowo, placówki dbają o komfort pacjentów, oferując kompleksową obsługę i przyjazną atmosferę. Zdecydowanie warto rozważyć skorzystanie z ich usług w przypadku problemów kardiologicznych.
Praca w Unicardii to dla mnie spełnienie zawodowych marzeń. Zespół, z którym współpracuję, naprawdę dba o komfort pacjentów. Każdego dnia obserwuję, jak nasze podejście wpływa na ich samopoczucie. Cenię sobie indywidualne podejście do każdego pacjenta, a także możliwość uczestniczenia w różnych szkoleniach, które pozwalają nam rozwijać nasze umiejętności. Wiem, że nasza praca ma realny wpływ na zdrowie ludzi, co daje mi ogromną satysfakcję.
Praca co prawda pod dużą presją czasu (co jest naturalne w tego typu placówkach), ale owiana wieloma nieścisłościami. Pracując tam doświadczyłem niepotrzebnego i toksycznego mieszania życia prywatnego z zawodowym - zostałem pododawany do 5 grupek na Messengerze związanych z tym miejscem pracy. Nie było jednego, spójnego kanału komunikacji odnośnie wszelkich spraw związanych chociażby z przekazywaniem zmiany. Informacje, do których KAŻDY mial się dostosować były przekazywane poprzez właśnie messengera (nawet będąc poza godzinami pracy doswiadczałem zatem spam'u informacji, których znajomości wymagano ode mnie w dniu następnym). Generalnie (usunięte przez administratora) Nie wspomnę już nawet o braku ujednoliconych procedur. W sytuacji zapytania o postępowanie w danej sytuacji - jedna kierowniczka swoje, druga kierowniczka swoje. Oczywiście, zgadzam się całkowicie z osobami tutaj wypowiadający się na temat braku szacunku, ze strony Szefowej. Nie wspomnę już nawet o tym, że do obowiązków osób pracujących na Rejestracji należy pytanie każdego lekarza o to, czy chce kawkę, czy herbatkę, z cukrem, czy bez. I przynoszenie tych napojów osobiście do ich gabinetów. Było to szczególnie uciążliwe w sytuacji, gdy pracy było multum. Podsumowując - praca wymagająca, w toksycznym środowisku. Słysząc o tym, co działo się kiedyś, oraz o tym, co działo się po moim zwolnieniu utwierdzam się w przekonaniu, że nie jest to miejsce przyjazne pracownikowi. Serdecznie odradzam pracy tam.
Faktycznie brzmi to jakby organizacja pracy była tam dosc chaotyczna. Nie było propozycji zmian ze strony pracowników?
Jest tu w ogóle szansa na to żeby dali solidniejsza podwyżkę? Ktoś spekulował nad podwójną stawka rynkowa a za taka kasę sam może bym ich jednak przetestował
Musisz spełniać dogodne warunki, żeby stanąć do walki o każdą złotówkę+ , czyli np.: a) do 26 r.ż. b) być dobrym znajomym/znajomą dr S. Nie licz na umowę o pracę po trzech miesiącach, będziesz się bujał na zleceniu ile się da, a każda Twoja prośba o przedyskutowanie warunków umowy będzie traktowana jak "nagabywanie".
To słabe podejście ze tak olewają kogoś gdy chce warunki sobie negocjować. a jak sie zachowują gdy pada ostateczność i ktoś rzuca papierami?
Unicardia? Tam prawie wszyscy donoszą jeden na drugiego po to żeby się podlizać przełożonym. Nawet gdyby mi zapłacili podwójną stawkę rynkową to nigdy bym tam nie wróciła do pracy. Atmosfera dramat. Nigdy nie byłam w gorszym środowisku pracy
Pracując w Unicardii, miałem trudne doświadczenia związane z atmosferą pracy. Osobiście czułem się pod dużą presją i miałem wrażenie, że panuje tam niezdrowe środowisko, gdzie brak szacunku do pracownika jest na porządku dziennym. Po zakończeniu współpracy nie czułem się bezpiecznie, otrzymywałem nieprzyjemne wiadomości, które były dla mnie bardzo stresujące. Uważam, że każdy powinien dokładnie przemyśleć decyzję o podjęciu pracy w tej firmie.
Nie rozumiem jak można jeszcze otrzymywać jakieś wiadomości od firmy po zakończeniu współpracy. jeśli ta treść była taka nieprzyjemna to nie podchodzi pod jakieś zgłoszenie? Dziwna sprawa, pierwszy raz coś takiego widzę
hej, ogólnie to charakter mam mocny i jakieś docinki mnie nie ruszają a piszecie że różnie z atmosferą. a kasa sie poprawiła w tym roku? wiadomo wzrost minimalnej był to może i podwyżka komuś wpadła?
Wracam na tę stronę ponieważ moja krótka historia w tej firmie,po jakimś roku wróciła jak bumerang!to,co tu zastałam od ostatniego tu pobytu tylko potwierdza moje odczucia związane z tym miejscem pracy. Dlaczego p tym piszę? Ponieważ uważam za wielce niesprawiedliwe,że pracodawcy chcąc zatrudnić nowa osobę, wracają pośrednio lub bezpośrednio się do naszego byłego pracodawcy. Nie będę kolejny raz opisywać co mnie tu spotkało,co tu zastałam i dlaczego odeszłam bo traktuje ten temat jak nieporozumienie,do którego nie warto wracać!!Tym wpisem chciałam tylko zwrócić uwagę na to,że człowiek,który poszukuje nowej pracy wpisując w swoim CV daną firmę tut.Unikardnia może się spodziewać telefonu nowego pracodawcy, który ocenia nas przez pryzmat tego,co usłyszy zazwyczaj od pani profesorowej,bo tak też każde się tytułować,ok każdy ma swój świat;D.Jednak boli mnie,że fakt,że to co usłyszy w słuchawce bierze za pewnik i całkowita prawdę! Dlaczego? Bo ma do czynienia z osobą,która funkcjonuje w środowisku lekarskim,co od razu pokazuje ją z jak najlepszej strony,no bo przecież Pani procesorowa,kultura, doświadczenie, status -BZDURA!! To,że komuś się w życiu poszczęściło i swoją pracą doszedł tam gdzie jest jak dla mnie sprawa naturalna,jednak często się okazuje,że to co widzimy w postach,to co nam dany pracodawca udostępnia na temat miejsca pracy który stworzył bardzooo często mija się z prawdą.Na początku obserwowałam to,co się tam dzieje( sama byłam zastraszana przez pracownicę,w momencie konfrontacji ta kobieta zwolniła się wcześniej z pracy ,czego nigdy wcześniej nie robiła,a ja po 40 min oczekiwania na pracodawcę na dzień przed b.trudna, skomplikowaną operacją nie dość,że nie miałam szansy skonfigurować tego z osobą, która tu cyt." Jeśli się nie zamkniesz i nie przestaniesz o tym mówić to będziemy rozmawiać inaczej"i w tym miejscu pozdrawiam panią Katarzynę S. to jeszcze pani doktor wymiennie pani profesorowej plus kierowniczką Unikarddii wylały na mnie przez ponad godziną rozmowy,na monologu wszystkie źle emocje, frustrację, niepochlebne komentarze,bo na końcu powiedzieć,że mnie zwalnia bo i tu padłam"Bo się pani nie uśmiecha",już pomijam fakt,że był to okres noszenia maseczek. Jeśli taka osoba zupełnie nie jest w stanie emocjonalnie wejść w rolę osoby, którą dzieli zaledwie 1 dzień od 8 godz.operacji kręgosłupa mówiąc inaczej nie potrafi okazać odrobiny empatii i zrozumienia jest osobą pozbawioną podstawowych zasad moralnych etc.. Nie będę wdawała się w szczegóły, niemniej wspomnę o fakcie,w którym podpisałam umowę na 23 zł brutto( nikt mnie nie pytał czy stawka mi odpowiada)a na konto po przeliczeniu przelewu na godziny pracy wyszło16 zł netto,gdzie znajomi pani doktor pracowali za stawkę 25 zł netto. Przyjmując się do pracy usłyszałam od współpracowników, że e ciągu 5 m-cy odeszły przede mną 4 osoby,kolejno ja,oraz M.( nie chcę podawać danych z uwagi na szacunek do koleżanki z byłej pracy),kolejno (usunięte przez administratora) I tu ta sama sytuacja co wyżej) reasumując 8 m-cy przewinęło się przez rejestrację 8 osób! Wszyscy kłamią????????? A może teoria spiskowa,mająca na celu zniszczenie Unikardii jak to nie raz sugerowała p. dr.Sadowska ???????? Podsumowując, apeluję do pracodawców,aby nie brali za pewnik,tego co usłyszą od byłego pracodawcy danego kandydata.Często tę opinię są krzywdzące, mijają się z prawdą, wpływają w końcu na zmniejszenie szans aplikanta na zatrudnienie w innej firmie. Jo
w tym miejscu to powinni kręcić trudne sprawy zamiast leczyć ludzi bo to co liczy się najbardziej to krzyk i mówienie pani doktor do kogoś kto nie jest ani lekarzem ani nie ma ani jednej publikacji naukowej - bo wystarczy poszukać w sieci i nie znajdzie się nic..xdddd poszłam na rozmowę, mimo ze ostrzegała mnie znajoma, która już tam kiedyś pracowała baaa złe opinie słyszałam nawet od pracujących tam lekarzy którzy gdyby nie lokalizacja obok szpitala już dawno by odeszli biuro zarządu omijają szerokim lukiem mimo ze dostałam ofertę i byłam już umówiona na podpisanie umowy moje spotkanie było przekładane wielokrotnie i z 5-minutowym wyprzedzeniem zmiana lokalizacji itp zero szacunku dla pracownika potencjalnego szczególnie ze strony pani "asystentki zarządu" która również nie ma zielonego pojęcia o tym co robi i o medycynie a nawet nie umie odbierać telefonu co każdą asystentka chyba umieć powinna w skrócie żenada i jak tak dalej pójdzie to będą sobie same pracować we dwie, cieszę się ze nie będę w tym uczestniczyć
Czytam twoją opinię i przeżywam deja vu. Mam dokładnie takie same wspomnienia związane z tym miejscem. Szefowa która podszywa się pod tytuł lekarski, krzyki, brak profesjonalizmu i asystentka która odbiera telefon tylko kiedy jej pasuje i uważa się za Boga w tej firmie i niszczy ludzi, a de facto powoduje największy chaos. W żadnym miejscu pracy nie spotkałam gorszej atmosfery niż tam. A pieniądze marne i tylko mydlenie oczu o możliwych podwyżkach @Pracodawca
Czy Unicardia Specjalistyczne Centrum Leczenia Chorób Serca i Naczyń & Unimedica Specjalistyczne Centrum Medyczne Sp. z o.o. organizuje staże dla studentów?
Witam, czy pielęgniarki także są zatrudniane? Nie widzę w ostatnich opiniach by ktoś odnosił się do pracy na tym stanowisku, ale parę lat temu ktoś nawiązał do tej funkcji. czy aktualnie nie jest nikt taki potrzebny? szukam zatrudnienia i ciekawią mnie warunki
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Unicardia Specjalistyczne Centrum Leczenia Chorób Serca i Naczyń & Unimedica Specjalistyczne Centrum Medyczne Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Unicardia Specjalistyczne Centrum Leczenia Chorób Serca i Naczyń & Unimedica Specjalistyczne Centrum Medyczne Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Unicardia Specjalistyczne Centrum Leczenia Chorób Serca i Naczyń & Unimedica Specjalistyczne Centrum Medyczne Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 10 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!