Dział finansowy - jaka atmosfera, płace, mozliwosci rozwoju?
(usunięte przez administratora)
Potwierdzam. Komentarz w 100% oddający to co tam się dzieje. Polecam omijać szerokim łukiem dział reklamacji.
Wszystko jest prawdą, jak zrobisz coś dobrze to nie masz co liczyć na docenienie, ale jak zrobisz coś źle i to jeszcze za robiąc coś za radą lidera to nigdy nie obrywa lider tylko szary pracownik. Dużo wymagań, marne wynagrodzenie, dużo stresu mało pomocy. Gra nie warta świeczki. Całe szczescienie nie mam z tą firmą już nic wspólnego i decyzja o odejściu była najlepszą jaką podjęłam. Zyskałam spokój i wynagrodzenie pozwalające na normalne życie a nie wegetację.
Dobra ale lider chyba też ma jakiegoś szefa, to nie można normalnie rozmawiać i wyjaśniać z jakimś wyższym szefem? Jakiś dział kadr na skargi chyba jest?
Hahaha śmiało próbuj, tu każdy ma jakiegos szefa ale jak zawinił lider czy kierownik to są nietykalni, winny zawsze szeregowy pracownik.
Cześć, jak wyglądają warunki finansowe na Backoffice na stanowisku specjalisty?Warto składać aplikacje?
Zdecydowanie nie warto aplikować, obowiązków mnóstwo za śmieszne pieniądze. Utrzymując się w pojedynkę w Warszawie nie ma szans przy obecnych cenach ani opłacić wynajmu i jakoś żyć ani spłacić raty kredytu i jakoś żyć. Kasa mega słaba jak na Warszawskie realia dlatego tak wielu pracowników teraz odchodzi. Zostają tylko Ci, którzy mają partnerów dobrze zarabiających albo mieszkają z rodzicami i sami się nie utrzymują
Potem tj . Po minimum 8 latach pracy można liczyć na 4 brutto. Chociaż przy obecnej inflacji i powyzszaniu najniższej krajowej to można liczyć że będzie ze 300 zł więcej niż najniższa krajowa
Nie polecam. Rozmowa rekrutacyjna na konkretne stanowisko. Po 1,5 miesiąca brak informacji o wynikach rekrutacji. Drodzy rekruterzy, nie lepiej mówić na rozmowie rekrutacyjnej, że firma nie informuje o wynikach rekrutacji w przypadku negatywnej decyzji?? Wygląda to strasznie nieprofesjonalnie. Wysyłka krótkiego maila informującego o wynikach rozmów świadczyłaby chociaż o jakimkolwiek szacunku do kandydata, który poświęca dla firmy godzinę czasu na rozmowę.
Rekrutacja grupowa, około 15 osób. Przedstawienie przez rekruterów warunków pracy i tego czym się będziemy zajmować. W formie slajdów i ustnej. Wypełnienie testów i sprawdzenie dykcji.
Przedstawienie swojej osoby przed innymi. Czym się zajmowaliśmy do tej pory? Dlaczego chcemy pracować w Polkomtelu? Czy mamy jakieś doświadczenie w sprzedaży? Trzeba było wypełnić jeszcze test złożony z 6 obrazków oraz przejść test na dykcję, czyli przeczytanie kilku polskich zdań złożonych z trudnych wyrazów typu "Król Karol kupił królowej Karolinie .... itd"
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Programista PLC, HMI, SCADA
Pisałem w sprawie fatalnie działających przekaźników waszej telefonii komórkowej w Częstochowie na terenie Polontexu przy ulicy Rejtana gdzie od kilku tygodni jakość korzystania z Internetu spadła do zera która notorycznie jest odczuwalna o regularnych godzinach, od 11:00 do 18:00. Trudności z połączeniami telefonicznymi nasilają się równocześnie o tych samych porach dnia co niesamowicie utrudnia wykonywanie pracy w której telefon jest niezbędnym narzędziem. Problemem nie jest dystans dzielący przekaźnik z zakładami, zakłócenia elektromagnetyczne urządzeń, architektura budynków lub położenia firm gdyż do przekaźników jest niewielka odległość. Prosiłem o zweryfikowanie tego problemu który dotyka boleśnie dość spory obszar zakładów Pracy i firm w okolicy na terenie Polontexu przy ul Rejtana, i podjęcie napraw oraz poprawę jakości usług. Niestety ale żeby przyjąć ode mnie zgłoszenie żądacie numerów i szczegółowych danych osób których ten problem tyczy nawet z innych sieci, a gdzie w tym monecie RODO ?!!! Robicie sobie ze wszystkich żarty bo nikt wam nie podskoczy kiedy trzymacie wszystkich w garści będąc właścicielem przekaźników które na podanym obszarze fiksują. Najwygodniej jest żądać szczegółowych danych wszystkich Osób których problem dotyczy bo wiecie że nikt nie jest wstanie takich danych uzyskać i dlatego to jest waszą najlepsza metodą na zniechęcenie zgłaszania problemów. Żałosne podejście do klientów oraz Pracowników, za bardzo obrośliście w piórka.
Nikt nie oczekiwał takich danych do zgłoszenia wymagane jest podanie przykładów połączeń jedynie nuner data i godzina więc o jakim rodo mówisz? Trochę wiedzy wystarczy nikt nie oczekiwał imion i nazwisk dd
Pracowałam w Polkomtel w Warszawie przy Alejach Jerozolimskich kilka miesięcy. Będąc na początkowym szkoleniu wszystko zapowiadało się fajnie. Do czasu jak szkolenie się skończyło. Pracowałam na 2 piętrze w dziale przedłużania umów. Uważam że zostałam zbyt szybko wrzucona na głęboką wodę. Przychodząc do pracy 1 dzień od razu po szkoleniu ( szkolenie odbywa się w salach w formie wykładów a nie w sali sprzedaży) nikt się nawet nie zainteresował tym, że jestem nowa i czy może jakoś pomóc z zalogowaniem , gdzie usiąść, gdzie znajdują się skrypty , jaka jest oferta- podgląd. O wszystko trzeba było się prosić.. Niektórzy koordynatorzy wykonywali swoją pracę z mega łaską, jakby byli tam za kare ! Czułam się tam od pierwszego dnia niepotrzebna. Ogółem atmosfera stresująca. W tym czasie praktycznie codziennie kilka lub kilkanaście osób było wzywanych na dywanik do tzw akwarium kierowników. W kółko te same pytania : dlaczego tak krótki czas rozmów ? Dlaczego tak mało umów ? A na pytanie dlaczego nie ma nowej bazy i trzeba jak (usunięte przez administratora) dzwonić po raz nty do tych samych osób nie było logicznego wytłumaczenia. Panował tam klimat niczym na wyścigu szczurów. Niby wszyscy jako piętro pracowaliśmy na jeden efekt , ale jak co do czego to drużyny były 4. Każdy kierownik miał swoją ekipę i chciał zaszpanować wynikiem. Jeśli chodzi o bonusy to udało mi się jeden raz w ciągu 6 miesięcy otrzymać bon sodexo ponieważ była to niedziela. Ok 6 osób na sali sprzedaży i jako jedyna zrobiłam największą ilość umów, w inne dni tygodnia nie było na to szansy ponieważ stare wydry z tej branży używały swoich magicznych sposobów aby po raz setny znaleźć się najwyżej w tabeli. Bardzo też nie podobało mi się że to organizowana była wycieczka integracyjna, ale niestety tylko nieliczni mogli wziąć w niej udział ! Zostały wytypowane nazwiska a reszta baj baj. To fajna integracja skoro dzieli się od samego początku pracowników na lepszych i gorszych :) Wspominając temat osiągania wyznaczonych przez kierasów progów czuję już w głowie znów tę presję. Nie tylko moim zdaniem większość była niemożliwa do zrealizowania.. Za czym idzie skromna wypłata rzecz jasna. Na przerwach przy papierosie wszyscy palący pracownicy wiecznie w nerwach.Każdy wściekły opowiada ile mu zabrakło, a jak to komputer szwankuje, a co oni znów wymyślili za zmiany. Nikt tam nie miał w sobie żadnej pozytywnej energii.. Przez to miejsce mam uraz do końca świata do call center. Nigdy bym nie wrocila
Ktoś wspominał że firma zatrudnia osoby do dział IT, które niekoniecznie znają sie na technicznych sprawach :P Jak? W takim razie jak wygląda proces rekrutacji, co firma uwzglednia?:P
Przeciętnie, nie ma tragedii aczkolwiek nie ma również żadnych większych powodów by tu zostać na dłużej niż 1.5 roku w dziale IT. Doskwierający brak rozwoju, tragiczna polityka podwyżek (minimum 2 lata pracy, aby wniosek został jakkolwiek rozpatrzony pozytywnie, chodź ponoć w związku z odejściem wielu pracowników polityka ta się poluźniła), niesprawiedliwy system premiowania, ale największym grzechem jest zatrudnianie osób nietechnicznych na techniczne stanowiska, w szczególności wewnętrznie. Kwiatki takie jak osoba z wykształceniem wyższym historycznym z brakiem podstawowych znajomości komputera przechodząca na techniczne stanowisko to duży problem w Polkomtelu.
Jestem upośledzany przez Polkomtel na 423.750 MHz na dolnych częstotliwościach mają syf z lekarzami GSM wyrzuconych z pracy za różne przewinienia od łapówkarstwa po przez inne występki i przeprowadzają nie legalne experymenty pseudomedyczne jestem ofiarą właśnie takich eksperymentów z żółtymi papierami gdzie mam trudności z dowiedzeniem o nie legalnej działalności przestępczej Polkomtela a dowody mam -to jest śmieszne do łez że firma nie chcę podać ręki tylko zegarki im w głowach w zarządzie https://www.youtube.com/watch?v=M6YGXCU5o9A s M
wyobrascie sobie ,że miałem zaległosci ,szybko zapłaciłem i chciałem aby odblokowano telefon .... piaty dzien minoł aja mam zablokowany a dział obsługi klienta odsyła mnie..... nie polecam nikomu tej firmy !!!!!
Mam zlecenie dla kancelarii adwokaci ZUS o wyciągnięcie Mnie ze szpitala Kraszewskiego Wrocław Teraz. Do wszystkich polecanych. Zapłacę. Zostałem porwany. Przez karetkę. Mam wypis ze szpitala. Muszą Mnie wypu.ścić. Damian małecki Jelcz Laskowice ul. Hirszfelda 64/9 Pesel. Mam wypis ze szpitala W domu.. 76051400335 Dnia 14 marca 2022 15:34 mojapraca2 napisał(a):
Czy mogę poprosić o opinie na temat atmosfery w dziale IT, analizy biznesowe, architekci? Dajcie znać proszę
Co jak co ale atmosfera w zespole jest fajna. Ekipa zgrana i raczej panuje nastawienie na współpracę, bez wyścigów po punkty. Jak tylko chcesz to sporo się można od współpracowników nauczyć.
Potwierdzam wcześniejsze wpisy: atmosfera w dziale IT jest super. Otwartość i życzliwość, brak bariery wejścia do zespołu. Duża w tym zasługa ludzkiego kierownictwa promującego współpracę, dającego dużo swobody i po prostu dbającego o warunki do spokojnej pracy. Byli pracownicy najbardziej tęsknią właśnie za atmosferą w zespole.
Najlepiej samemu się przekonać. Właśnie szukamy nowych osób. :) Nasze ofert znajdziesz na LinkedIn czy pracuj.pl
Miesiąc w miesiąc tylko coraz więcej obowiązków, podwyżki po co najmniej 2 latach od ostatniej. Pieniędzy skąpią, niby wszyscy przyjaźni ale jak coś się zdarzy to wszyscy szukają kozła ofiarnego. Stawki nawet nie rynkowe. Tutaj będziecie się tylko cofać w rozwoju
Dokladnie tak i ten kto dostanie po 2 latach podwyżkę większą niż 400 zł brutto to szczęściarz... obowiązków mnóstwo i zero docenienia tylko uważają że im się należy żeby ludzie robili coraz więcej za te same pieniądze, które warte są coraz mniej...odradzam prade w reklamacjach w płk.
400 zł po dwóch latach?? to byłoby super. Co poniektórzy dostają 200 zł po 10 latach - bez komentarza
Przepracowałem w IT w Polkomtelu ponad 4 lata. Największym plusem Plusa jest atmosfera wśród pracowników. Przełożeni i współpracownicy są kulturalni, życzliwi i z reguły pomocni, napięcia zdarzają się bardzo rzadko. Pod względem towarzyskim jest bardzo spoko. Wynika to pewnie w jakieś części z tego, że porównując do innych firm deadline'y i jakość traktuje się dość lightowo. Jeśli chodzi o możliwości rozwoju, to jest trochę gorzej. Firma jest zarządzana silosowo przez management, któremu wydaje się, że sam wie wszystko najlepiej. Oddolne inicjatywy pracowników dotyczące usprawnień działania, innowacji, standaryzacji pracy są bardzo nisko cenione. W efekcie na pokładzie jest sporo osób, które już nie chcą niczego zmieniać i tym samym firma staje się coraz bardziej przestarzała organizacyjnie i technologicznie. Rozwiązania są bardzo słabo udokumentowane przez co jest spora bariera wejścia. Jakość jest traktowana po macoszemu. Jest dostęp do ciekawych szkoleń. Nie ma ocen okresowych pracowników. Najsłabiej jest jeśli chodzi o wynagrodzenia. Średnie rynkowe stawki bywają oferowane tylko nowozatrudnianym pracownikom oraz czasami gdy obecny pracownik złoży wypowiedzenie. HRy korzystają z jakichś zaniżonych benchmarków wynagrodzeń i wmawiają w organizacji, że stawki są niższe. Podwyżki zdarzają się bardzo rzadko, a jeśli już, to na poziomie inflacji. Podsumowując jeżeli zależy Ci przede wszystkim na spokojnej pracy w miłej atmosferze to polecam.
Dodam jeszcze, że, gdy byłam na odsłuchach to zastanawiałam się, czemu ci ludzie są już o 7 rano tak strasznie zmęczeni, spięci i zrezygnowani. Nie chciałam zbyt angażować się w to emocjonalnie, bo jestem dorosła i wyrabiam sobie swoją, własną opinię. Nie jestem już dzieckiem. Szkoda tylko, że firmę przedstawiłam z pozytywnym świetle. Żal mi tych ludzi. Odpowiedź nasunela się sama, gdy później sięgnęłam po opinie pracownikow. Czy to normalne, że dorosły człowiek (usunięte przez administratora) po 7 dniach, a wasz sposób na przetrwanie to wieczna i niekończącą się rekrutacja? Odpowiedzcie sobie w zgodzie z własnym sumieniem. I szanujcie tych ludzi, którzy - o dziwo - siedzą u was latami (chyba tylko z zasiedzenia), bo to szeregowi pracownicy tyrają na Wasze fury, poparkowane pod PBT. Czas sprowadzić wasze, nadmuchane ego do parteru. Żegnam.
Długo zastanawiałam się, czy napisać w ogóle cokolwiek. Ale i tak nie mam nic do stracenia. Piękna okładka i reklama miejsca pracy. Po 3 tygodniach szkolenia zostałam wyjebana bez podania jakiejkolwiek przyczyny. Działanie na szkodę firmy? W jakiej formie? - zapytałam jednego z dwóch dryblasów, których na mnie naslano. W odpowiedzi usłyszałam, że mam oddać identyfikatory i opuścić miejsce. Mam nadzieję, że traficie kiedyś na kogoś kto nie będzie, tak jak ja, kierował się instynktem samozachowawczym i nauczy was szacunku do ludzi. Nie boję się waszych dryblasów i na strach mnie nie weźmiecie. Nie Kule ogona pod siebie, bo ktoś tak chce. Chwała losowi, że mnie tam nie ma. Kultury uczyć mnie nie będziecie. Sami macie deficyt w tej kwestii i to spory. To kuriozum level hard. Wszyscy znajomi i rodzina wyśmiali wasze postępowanie, bo gdy pracownik robi coś kardynalnie łamiące zasady firmy to daje mu się wypowiedzenie dyscyplinarne, a wy doskonale wiecie, że nie mieliście żadnych podstaw prawnych. Cóż. Tak to jest jak trafi (usunięte przez administratora) na jeszcze większego cwaniaka. Tylko jedna rzecz: trzeba wiedzieć, kiedy cwaniaczyc, a kiedy nie. Jesteście tak pewni siebie, że już o tym zapomnieliście. Nie doceniać przeciwnika to błąd. Reasumując, jak chcecie wysyłać za pracownikiem ludzi to róbcie to dyskretniej. Myśleliście, że jak przez 3 tygodnie jeżdżę z tymi samymi ludźmi 2 razy dziennie to nie zorientuje się, że jadą że mną wasze szczurki? Peszek. ????was obchodzi, co robię o godzinie 15.03, gdy pracuje do 15.00. Zakres zainteresowań moja osoba jest w godzinach 7.00 - 15.00, gdy w takich godzinach pracuje. Potwierdzone przez Powiatową Komendę Policji w Zgierzu. Dopuściliście się nadużycia kodeksowego., ale tak to już jest. Bogate szczury mogą wszystko kupić za mamonę, która, jako Polkomtel obracacie niewąsko i to żadna tajemnica, a biedny zna prawo. zonk. Już lepiej kible sprzątać, a z godnością, aniżeli trzepac pieniądze z kadra kierownicza, która o szacunku nie ma bladego pojęcia. Każdemu życzę jak najlepiej. Oby jak najdalej od takich, zepsutych do szczętu ludzi. Wstyd.
W trzech słowach można opisać pracę w DR : BRUD, SMRÓD I UBÓSTWO!!! to co się wyprawia tam nadaje się do tematu dla Uwagi, bo interwencja by tego nie puściła. Jest to skandal, większą wiedzę mają tam szeregowi pracownicy i kierownicy. Pracowałam w zeszlym roku krótko i cieszę się bo słysząc jak kierownik zwraca się do pracowników co tam pracują od wielu lat tekstami (usunięte przez administratora) i nie rozumiem, czemu ludzie tam pracujący sobie na to pozwalają. Kierownik przychodzący do pracy o 8.30 i wiecznie nie zadowolony, że musi być w pracy... dla mnie tragedia, nie życzę najgorszemu wrogowi pracy tam. Widząc opinie innych nic się od czasu mojego odejścia nie zmieniło.
rekrutacja na szeregowe stanowisko, chcemy żeby pan zrobił zadania, nie robię zadań od wielu lat, mogę porozmawiać technicznie, nie, musi pan zrobić zadania, ale ja już dwie dekady pracuję w IT i nie robię zadań, to jak mamy sprawdzić co pan umie? nie macie takiej możliwości, dlatego proponuję jedynie rozmowę techniczną. nie. to dziękuję, do widzenia kolejna rekrutacja na wyższą rolę: rozmowy, w poniedziałek-wtorek zdecydujemy, najpóźniej do środy, do środy brak kontaktu to piszę maila wieczorem, brak odpowiedzi do czwartku do 13:00, dzwonię, zdecydujemy w czwartek albo piątek, jest piątek 16:30 i nadal brak decyzji
cd.: po półtora tygodnia od obiecanego feedbacku dostałem maila że nie wybrali mnie do następnych etapów zero słowa o podstawach tej decyzji (pewnie na czuja, że im nie podpasuję, bo inaczej nie potrafię sobie tego wytłumaczyć), zero feedbacku
Praca dobra dla ludzi, którzy potrzebują zdobyć pierwsze doświadczenie w korpo do wpisania w CV. Reszta ludzi powinna się trzymać z daleka od pracy reklamacjach. Brak możliwości rozwoju, wynagrodzenie dobre dla młodziaków którzy mieszkają z rodzicami i ich utrzymują. Człowiek który utrzymuje się sam nie ma praktycznie żadnych szans na normalne życie z tą pensja. Wynajem mieszkania pochłonie praktycznie całość wynagrodzenia w dzisiejszych czasach. Nie polecam.
Odeszłam już jakiś czas temu z DR i była to najlepsza decyzja w moim życiu, konkurencja na start dała mi wynagrodzenie o 500 zł netto wyższe niż w plusie po kilku latach pracy. Pieniądze są ważne, ale spokój jaki zyskałam odchodzac jest bezcenny, konkurencja doceniła moje zaangażowanie w pracę, a wyśrubowane cele z polkomtela są tam nie dopomyslenia, bo wiadomość liczy się jakość i to za nią jestem doceniana, a nie za to na co nie mam wpływu, czyli ilość rozpatrzonych spraw pismem czy mailem. Nie polecam pracy DR, jeśli ktoś chce pracować w telekomunikacji to polecam poczekać na rekrutację u konkurencji, która jest dużo żadziej niż w plk ale warto.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polkomtel Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Polkomtel Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 144.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polkomtel Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 102, z czego 10 to opinie pozytywne, 79 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Polkomtel Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Polkomtel Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
