Korzystaliśmy z pomocy Pani Bożeny. Spotkanie polegało na pokazywaniu przez Panią Bożenę różnych tabel, wykresów itd. I omawianiu ich. Pani Bożena nie rozmawiała z nami, bo nie umiała. Ja wielokrotnie zwracałam jej uwagę, że mediacja polega na rozmowie z osobami, o próbie wysłuchania. I pani Bożena wreszcie zmęczona moimi uwagami uznała mnie za wariację, winna kryzysu w naszym małżeństwie. Nie umiała dobie poradzić z byciem obiektywnym i słuchającym. Któregid dnia po prostu powiedziałam jej że to z mojej strony już koniec. To był czas zmarnowany. Nie polecam, a nawet odradzam. Trzeba szukać prawdziwego profesjonalisty.
Działacie teraz tylko zdalnie ?
Absolutnie odradzam jakiekolwiek konsultacje u tej osoby. Osoba tak ortodoksyjna, i oderwana od rzeczywistości. Traktująca dorosłych jak nastolatków. Takie same rady dla młodzieży jak i dla ludzi w wieku 40 lat. Nie polecam i odradzam, nie pomaga lecz odstręcza. Nie słucha. Ocenia. Prosisz o poradę jak wytrwać w małżeństwie przez lata, a dowiadujesz się jak badać temperaturę pochwy (choć trzykrotnie odmawiasz i nie jesteś zaintereoswany/na). Sugeruję emeryturę.
Absolutnie odradzam konsultacje u tej Pani. Jest kompletnie oderwana od rzeczywistości. Ma archaiczne metody mediacji które się nie sprawdzają. Zamiar pomagać dokonuje indoktrynacji zasad kościoła.
Dzień dobry. Czy mogę prosić o kontakt na e-mail gabriel_podolski@op.pl? Wybieram się na spotkanie pojednawcze... Pozdrawiam.