To fakt dno i szkoda słów, aby określic tą firmę i panujący tu bajzel, spowodowany zarządzaniem firmy przez niekompetentną kadrę.
rozłożyć coś takiego jak grupa BGK oraz WILBO, jak sie okazuje nie trzeba nic umieć a sceariusz napisany wcześniej. Krótko ludzie kierujący to ....., omijać ludzi z zarządu grupy BGK i WILBO jak najdalej . Kto chce pracować uczciwuie niech zapomni o współpracy z członkami zarządu firm ww. Jak gall , dno.
Firma dziadostwo. Nie płaci pensji. Omijać z daleka. . Firma dno
(usunięte przez administratora)
słyszałem że padł i ktoś ich kupił prawda to bo w terenie nie ma towaru
Witam, czy może ktoś określić jakie są warunki pracy w tej firmie na stanowiskach biurowych ? Podejście do pracownika? Płaca ? Godziny pracy?
pracowałem jako ph we flipsach, dopóki nie wykupiono Wilbo było Ok. Później zaczęło sie typowe dziadostwo , sprzedaż ryb razem z chrupkami , z tym że za sprzedaż ryb nie otrzymywało się pieniędzy, Kierownik regionu lekko mówiąc niekompetentny pracy na tym stanowisku , Generalnie słabe pieniądze , słaby sprzęt do pracy (5 letnie Fiaty Seicento lub 7 letnie skody Fabie z GPS-em ), brak ipaq-ów , Jeżeli twój "auto" służbowe odmówi posłuszeństwa to pan kierownik wpadnie na pomysł że masz jeździć do klientów autobusem .
Firma przede wszystkim produkuje zarówno znane FLIPSY, jak i inne naturalne produkty takie jak płatki śniadaniowe, chipsy i prażynki ziemniaczane naturalne i smakowe. Zlokalizowani są w Stodzewie, chociaż odnoszę wrażenie, że ludzie z większych miejscowości również podejmują u nich pracę za dobrą kasę. Podpowiedzcie ile tam można średnio zarobić.
Może ktoś napisać jaka tam jest praca? Co wiem jest system trzy zmianowy. jakie są tam zarobki?
P. Myrcha nie jest właścicielem Flipsów. Firma została przejęta przez panów w kominiarkach pod wodzą byłego warszawskiego prokuratora p. Filipa Dopierały (obecnie adwokat w swojej kancelarii Lte w Warszawie). Flipsy przejął na zlecenie p. Grabowskiego, który wcześniej przejął Polmlek w ten sam sposób nocą (dosłownie !) a teraz p. Grabowski jest wspaniałym panem biznesmenem i mecenasem sztuki - kupił zameczek w Pułtusku i łaskawie go remontuje ku uciesze nic nie wiedzącej gawiedzi . Panowie mają na koncie przejętych 14 firm to stać ich na takie zakupy i bycie mecenasem sztuki . Pan Myrcha usłyszał tylko że niech się cieszy że jeszcze żyje . Wpiszcie sobie w google te nazwiska wraz z firmami i poczytajcie. W Polsce nie można prowadzić biznesu i go rozwijać bo zaraz cie dopadnie ktoś chętny i pod wodzą adwokata, sądu i prokuratora zrobi z ciebie dziada. Myślałam, że tak to tylko na filmach ale niestety nie.
Szukam pracy gdzie wiecej placa niz 1000zl. Jak tam jest ile sie zarabia? Jakie sa zmiany i wogole jak tam jest.
Pytanie do ludzi co tam pracowali lub pracują w Firmie FLIPSY czy Myrcha jest dalej właścicielem tej firmy gdzie mieszka i co w ogóle obecnie porabia jaki jest jego adres zamieszkania gdzie go można zastać i gdzie on obecnie pracuje - bardzo proszę o odpowiedż
To to jeszcze istnieje? :))) Zdziwiłem się.Sądownie "wyrwałem" swoje pieniążki.Nie POLECAM NAWET NAJWIĘKSZEMU WROGOWI !!
KTÓRY KIEROWNIK?? MOŻE MAGAZYNÓW?
pracowałem tam i wprowadziłem flipsy na swój rynek teraz już znikły z sklepów firma padaczka [usunięte przez moderatora]
a jaki region?
Praca we FLIPS-ie jest ok. fajny kierownik,fajny dyrektor i fajny mój region.
praca we Flipsach jest ok ja nie narzekam.
Pracuję w tej firmie już ponad rok i nie narzekam , jak to mówią "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma "
za dawnych czasów o czym ty bredzisz
czesc sluchajcie bardzo mi smakowaly zawsze flipsy orzechowe tylko ph dawali ciala bo u mnie w slupsku prawie ich nie bylo no a ostatnio w ogole tragedia zeby dostac orginalne flipsy jedynie do zabki mozna kupic tam sa max snack orzechowe i to sa wlasnie flipsy z tym ze ciuteczke moze inny smak jakbymniej tluste mniej przypraw niz te w oryginale co kiedys. ale to pewnie wina modernizacji produkcji ogolnie firma flips spoko [usunięte przez moderatora]. A 30 tys mies obrotu prosze was [usunięte przez moderatora] to dla was duzo? Pracowalem w firmie sprzedajacej lody najlepszy PH miał raz w jeden dzien 28.000zł !!!!!!!!!! a srednio w sezonie kazdy ph mial z 8.000zł do 15.000zł !!! TEREN NADMORSKI! fakt poza sezonem kicha mieli od 2 do 5tys dziennie ale to i tak nie wasze smieszne 30 tys miesiecznie i wy marudzicie ze malo zarabiacie kochani niestety ph musi miec zapal do pracy znam jednego dlugo ni epopracowal 15 i byl zawsze na firmie olewal punkty [usunięte przez moderatora] i wszystko mial w [usunięte przez moderatora] a pozniej pretensje do kazdego tylko nie do siebie samego a mi sie zalili ludzie czemu firma nie byla u nich juz pare dni bo lodow nie maja :((( ludzie sie prosili o to aby kupic a ten [usunięte przez moderatora].. ah szkoda gadac... a ten drugi rekordzista jezdzil po 12 i wiecej godzin ale potrafił zarobić tyle kasy dla siebie w miesiacu ze niektorzy tyle przez pol roku nie maja tak kazdy bl w szoku ile on zarabia !!! JAK JAKIS DYREKTOR !!! i to nie jakis ale w mega korporacji a to byla zwykla firemka i uczciwy szef - procent od obrotu wiec zrobiles 50 miales cos a zrobiles 200tys miales 4x to coś . pozdrowionka i oby sie udalo oby marka flips nie zniknela z rynku