Syn poszedł do pracy na wakacje. Leniem nie jest. Dzień wcześniej rozmawiał o warunkach pracy i stawkach. Przepracował 1 dzień i powiedział dość. Pracował z kierowcą który nie dość że nie znał miasta to jeszcze miał problem z manewrowaniem ciężarówką. Zatrzymywał się przed sklepem nawet nie próbując podjechać pod rampę rozładunkową. Przerastało to jego możliwości manualne. I na tym kończyła się jego praca. Syn pracował 14 godzin ciągając skrzynki do sklepów bez możliwości zjedzenia czegokolwiek przez ten czas. Pracował w deszczu ponieważ pan kierowcą nie był w stanie cofnąć tyłem pod rampę. Kilka dni później poszedł po zarobione pieniądze i okazało się że stawki o których rozmawiał z szefem były fikcją. Syn dostał za 14 godzin pracy 75 zł. To wychodzi 5.35 za godzinę netto. Moja opinia o tej firmie? W słowniku człowieka cywilizowanego nie ma wystarczającej ilości inwektyw aby określić zachowanie tych piwowozów. Mam nadzieję że ta informacja powstrzyma chętnych do pracy na wakacje w tej firmie. Nie dajcie się wykorzystać. A i jeszcze jedno niech Żywiec się wali wolę Żubra.
Lekko nie ma, sklepy i bary w piwnicach lub na piętrze, nie zawsze są rampy trzeba zapier.....to nie robota dla rurkowców i wszędzie też nie wjedziesz bo Janusze parkują jak chcą, najlepsze sklepy są odziedziczone po PRL jakieś Gs czy PSS bo tam wszystko było przemyślane są rampy jest miejsce na wjazd autem a Janusz biznesu ma to gdzieś, ogólnie jak masz cohones to robota git jak nie to szukaj dalej
A to można sezonowo na wakacje się do nich zatrudnić ?
szkoda tylko @szpin że z nowym rokiem nie wrzucili żadnych ciekawych ofert pracy :/ A możecie powiedzieć czy firma może wewnętrznie rozpuściłą wici czy kogoś przypadkiem nie poszukują? bede wdzieczna za info
Pracujesz w firmie RAPID Żywiec Trade? Znasz dobrze charakter pracy, charakter współpracowników? Czekamy na Twoją opinię.