Warto zacząć od tego, że zleceniobiorcy są w Centrum Klienta pogardliwie nazywani ZLECAMI... Brak szacunku objawia się na każdym kroku: 1.kierowniczka zleceniobiorców to osoba niezwykle zakłamana, próbująca "zaskarbić serca ZLECÓW" uśmieszkami i obietnicami poprawy warunków pracy, w rzeczywistości to arogantka, wbijająca nóż w plecy ! 2.Za wykonywanie tej samej pracy, z miesiąca na miesiąc obniżane są stawki za zrealizowane zadania, wszelakie premie motywujące zabierane, a wymagania ilościowe zwiększane. 3. Sporządzany jest grafik dostepności miejsc ( gdyż pracuje się na 2 zmiany 6-14 i 14-22 ), który zlecieniobiorcy otrzymują mailowo w piątki, także o wczesniejszym zaplanowaniu wolnego czasu w kolejnym tygodniu pracy można zapomnieć. 4. Szkolenia... są prowadzone nieprofesjonalnie, wychodząc z kilkugodzinnego szkolenia - wie się - NIC, dopiero samemu przy komputerze, lub z równie "zielonymi" innymi zleceniobiorcami dochodzi się do jakiś wniosków. 5. Umowy sporzadzane są na 2-3 miesiące, wcześniej sporządzane co miesiąc !!! O warunkach dowiesz się ostatniego dnia, lub popracujesz jeden dwa dni bez umowy i łaskawie zostaniesz wezwany do jej podpisania z datą wczesniejszą :/ 6. O atmosferze również warto wspomnieć. Typowa korporacja, wyści szczurów! Jeden drugiemu zazdrości zrealizowanych zadań, przyznasz się ile zarabiasz ( a będzie to przyzwoita kwota, bo akurat siedzisz po 12h dzień w dzień)- ludzie cię znienawidzą... 7. Jesteś skazany na tyrkę, nikt Cię nie doceni, nie pochwali. smutne.
Najbardziej dotknęła mnie dwulicowość pani kierownik piętra nr 3 (teraz bodajże 2) która zorganizowała zebranie dla zleceniobiorców (nie pracowników), aby podziękować za zrealizowany długoterminowy cel który teoretycznie wydawał się niemożliwy (kolejka spraw z ok 60 000 zmalała do 7 000) powtarzając że jest to nasz sukces, był tort, konfetti. Bezpośredniego wpływu na naszą pracę to nie miało żadnego więc cała ogromna grupa przyglądała się tej szopce dla pracowników. Dwa dni później dowiedziałam się o obcięciu stawek, likwidacji premii za procesy ponad wyrobioną normę oraz premii za jakość (bezbłędność). Jeżeli chodzi o opiekunów to pracują tam oddani i pomocni ludzie ale organizacyjnie słyszałam że wszystko nadal leży.
Fakt na początku cieżko, pózniej jak juz się nauczyłem systemów lepiej. Zaczynałem od zarobków typu 1500 zł teraz po 3 miesiącach wyszedłem 2300. Praca na akord, wprowadzanie danych do komputera w godzinach 6-22, podobno kiedyś nie było grafiku i był syf z miejscami, nie wyobrażam sobie tego, teraz jest grafik i czasami braknie miejsca. Ludzie nie siadają na swoich miejscach ale jak nie znajdziesz innego to można interweniować u osób ze wsparcia. Na razie zostaje, zobaczymy co będzie dalej.
Praca na zlecenie, brak warunków do zarobienia pieniędzy, płaca na akord, stawki poniżej jakiejkolwiek normy, nieuporządkowana praca opiekunów, chaos. W ciągu miesiąca kilka rekrutacji po kilka, kilkanaście osób. Pracownik na zleceniu traktowany jak ścierka, żerowanie na nowych pracownikach do wyrobienia normy.
Praca back-office. Umowa zlecenie goni zlecenie z miesiąca na miesiąc, zatrudniają więcej pracowników niż mają miejsc a płacone jest od zrobionego progresu. Przychodzisz do pracy i musisz szukać miejsca paranoja jakaś. Kierownik, który wstawił się za pracownikami został zwolniony przez M. M. (dyrektorkę). Ukryty mobbing w stosunku do etatowych pracowników, którym niewiele brakuje do emerytury. Takich, którzy przechodzą pod okres ochronny dyrektorka straszy i się pozbywa pomimo tego, że nikt nie wyrabia normy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PZU Życie S.A. Punkt Obsługi Klienta Bydgoszcz-Wyżyny?
Zobacz opinie na temat firmy PZU Życie S.A. Punkt Obsługi Klienta Bydgoszcz-Wyżyny tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PZU Życie S.A. Punkt Obsługi Klienta Bydgoszcz-Wyżyny?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PZU Życie S.A. Punkt Obsługi Klienta Bydgoszcz-Wyżyny?
Kandydaci do pracy w PZU Życie S.A. Punkt Obsługi Klienta Bydgoszcz-Wyżyny napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.