@Dalajlama, @Generał nie obrażajmy innych użytkowników strony bądź pracowników firmy. Wasze teksty łamią regulamin serwisu i mają prawo zostać usunięte. @Tom czy ktoś z pracowników zgłaszał ten fakt swojemu przełożonemu? Warto rozmawiać na bieżąco ze swoimi przełożonymi.
a ja pamietam jak przesiewali chlopaki przez sita szukaja opilkow metali z maszyny...jakbym zrobila zdjecia to ta firma byla by historia...
Magdaleno nie raz była rozmowa z przełożonym. Ale niestety Twój tata (Właściciel firmy) powtarzał tam jest brama jak się komuś nie podoba...
Już nawet kadra kierownicza odchodzi sama bo bałwan w kręconych włosach i brodaty przydupas szefa, wszystkich wykoncza tym głupim gadaniem. Mobbing 100% w tej firmie. Każdemu radzę omijać szerokim łukiem ta firmę.
Jak komuś nie odpowiada praca w firmie niech ją zmieni. Dobrzy pracownicy są zadowoleni , może trzeba spojrzeć w lustro?
Prawda jest taka ze kolejni pracownicy odchodza sami ... Chyba wróżka juz nie pomaga i kadzidła .
Oj Bartek Bartek.......
mamy domy rodziny i samochody...zadna zazdrosc... raczej wspolczucie do Was... jako ludzi... jako kiepskich prywaciarzy z at 90 tych...co sloma z butow wychodzi...nikomu waszej firmy nie polecam
Skoro już mowa o mnie to opiszę jak to wyglada w tej firmie. Pracowałem tam 7 lat..Żarty szefa wołają o pomstę do nieba... Szef lubi jak pracownicy się Go boją. Przez kolejne lata było coraz gorzej. Pracownicy którzy wyrażali swoje zdanie głośno byli prześladowani oraz tracili pracę... Kadzidła, szałwia i inne gówna palone całymi dniami tak że wytrzymać nie szło. Wystarczy wejść do gabinetu szefa i czujemy się jak świątyni obrazki budda i inne lalki. Ogolnie to wszystkie komentarze które są tu napisane to prawda. Żal że musiałem się zwolnić z tej firmy ale niestety moja głowa już nie przyjmowała tych głupot które tam się odprawiaja. To jest początek końca tej firmy...
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
to jak oni funkcjonują,kadzidełko,kredyty i magia
Zazdrość że jedyne czego w życiu się dorobiliscie to kredyt na auto?
Ale jednak jeźdźą zielonym jaguarem .to mają pieniązki
kiedy oglosza bankructwo?
Szkoda...szef mógłby być dobrym człowiekiem,wybrał karty tarota,medytacje,czary i to wahadełko....zamiast dbać o czakramy wystarczyłoby podejść do człowieka jak do człowieka.Dobro samo wróci... Tyle mówi szef o etyce,a sam...polska hipokryzja....sam sobie niczego nie odmowi ,ale juz pracownikowi....żeby juz nawet kawę samemu przynosić. ..Te czary doprowadza ich kiedys do klęski, malo to egzorcyzmow odprawia się na tych co się energia mi bawią? Bogactwo dane na chwilę, a potem płacz i zgrzytanie zębów ..
Skur....dal 10 %podwyzki a kawe trzeba teraz przynosic z domu . Niedługo z Becia sami beda merdac frajery jedne albo z swoimi dziecmi ktorzy potrafia wbijac tylko pin do karty.
Jak zadzwonie tu i tam....ze danpol po porstu otwiera towar jednej firmy przesypuje i nakleja swoja etykiete....to wrozka nie pomoze....w tym magazynie to moze byc tylko pasza dla bydla...
Firma sie konczy. Stara ekipa odchodzi jak widzi co sie dzieje. Praca tylko na chwile.. Kategorycznie nie polecam jest duzo ciekawszych ofert.....
Co tu duzo mowic......Czary mary hokus pokus ,koperta, gronkowiec donosicielstwo motto x-men!!! Praca dla desperatow . Lepiej isc mieszac do Regisu...
Witam. Bylem ostatnio tam na rozmowie. Fakt kadzidla i oltarzyki w szefa gabinecie. Poprostu smiech. Mysle sobie sprobuje tej pracy. Na magazynie bylem moze 5 min max. Dzwiganie workow 25kg po drabinie. Jeden mlody magazynier byl tak wprawiony ze smigal jak malpa po tym regale bez zabezpieczen az strach pomyslec co by bylo jak by spadl. Ogolnie omijajcie szerokim lukiem ta firme i nie sluchajcie bredni szefostwa bo co innego mowia a co innego oferuja ...
Ciekawe dlaczego panstwo sie oglasza na Podolanach a nie w Suchym Lesie pewnie sie ktos wypalil ( - stabilne zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę - praca w rodzinnej firmie) Umowa o prace jak najbardziej rodzinna firma tez ale co dalej, brak podwyzek inwesowanie w glupoty panie M... ocknij sie pan w koncu.
Rzeczywiscie starzy pracownicy odchodza a szef zachowuje sie jakbybyl pod dzialaniem jakis srodkow. Moze szefowa w koncu pier..... go w w glowke i oprzytomnieje. Czary magia radze tym panstwu obejrzec sobie filmki na you tube jak to dla takich ludzi sie skonczylo. Na chwile obecna firma bez perspektyw w dalsza przyszlosc.
Firma z brakiem perspektyw na przyszlosc. Szef ktory traci kontakt z rzeczywistoscia, magia i zabobony a praca na produkcji jak za krola cwieczka. Sama chemia a warunki na 10 metrach az strach pisac magazyn latanie z workami na drabinie o BHP nie wspomne. Radze sie przebudzic szefostwu niz bedzie za pozno niech w koncu oprzytomnieja i jezeli chca dzialac dalej to niech zaczna inwestowac w sprzet a nie jakies zamienniki a przede wszystkim zaczna patrzec na ludzi inaczej a nie jezdzic do wrozki.
Syf kila i mogila , pracowalam tam jakis czas i nie polecam tepych dowcipow wlasciela a jak na pali u siebie w gabinecia kadzidelkami to nie idzie entera wdusic na klawiaturze.
ale o co chodzi konkretnie
jedno wielkie go.no...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dan-Pol Krzysztof Majka?
Zobacz opinie na temat firmy Dan-Pol Krzysztof Majka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
