Czy znajdzie się osoba, która mogłaby w kilku słowach przedstawić najświeższy stan firmy KLK Construction?
Wydaje mi się, że już nie funkcjonuje. Nie ma żadnych wpisów w CEIDG o tej firmie. Biuro też jest zamknięte, telefony nie odpowiadają. Obstawiam że upadła firma, możliwe że się zadłużyła.
Podwykonawca płacili juz sie skonczyło faktura w fakture wchodzi zalegajaz kasa ze ludzie zawijaja sie czym predzej tym lepiej a mieli naprawde dobrych ludzi.
Żałosna firma. Płacą w ratach często nieterminowo, potrafią obciąć wypłatę i podsuwać druki do podpisu. Grożą zwolnieniem za brak podpisu dokumentów. Niejednokrotnie podczas wizyty u lekarza okazywało się, że ja lub ktoś z mojej rodziny nie jest ubezpieczony. Po kilku telefonach okazało się, że firma zalega z płatnościami ZUS. W biurze pracuje rodzina, nikt nigdy nie wie czy wypłatę przelano. Prezesi odsyłają do biura, biuro do prezesa lub księgowej, która podobnie jak pozostali kręci i nic nie wie. Tylko podwykonawcom płacą w miarę, własnych pracowników mają za śmieci. Dla nich pracownik fizyczny nie ma znaczenia, ważne żeby była kasa dla nich. Brak premii, dodatków świątecznych, paczek dla dzieci. Odradzam wszystkim pracę w tej firmie. Omijać szerokim łukiem. Nic tylko zgłaszać do PIP lub sądu pracy za każde opóźnienia bądź lewe papiery...
Firma nie wywiazuje sie ze swoich obowiazkow wedlug statusu pracy i umowy ktora jest stworzona wedlug kodeksow, ustaw i artykulow. Nie polecam tej firmy poniewaz zalegaja z wyplatami i tylko zbywaja pracownika telefonicznie lub w ogole nie odbieraja. To podlega tylko sadem pracy
Solidna firma. Mają dużo zleceń, dobra organizacja. Płacą całkiem dobrze i nie kombinują jak inni polacy żeby tylko coś komuś obciąć z przelewu.
Zalegaja z wypłatami po 3 miesiace albo lepiej,trzeba wiecznie dzwonic i prosic się o swoja kasę
praca w belgi dla murarzy. jak lubisz czekac na kase nigdy nie wiedziec ile dostaniesz, a na dodatek gdzies za rogiem jak murujesz czaji sie szef to praca dla ciebie.