Firma jest najgorsza w jakiej pracowalam.Kierownik regionalny poludnia-Vincenza dramat.Nie wlasciwy czlowiek na tym miejscu.Klamie i mydli oczy kazdemu gdzie tylko sie da.W fimie burdel.Wysylaja jak na sranie dostawy gdzie towar nie schodzi i nie ma gdzie go trzymac i co chwile jakiejs paczki szukaja.Na salonie ma byc porzadek gdzie gdy dotkniesz wszystko spada.Wieszaki przeladowane(ale nadal zdanie dyrektorki VM-Honoraty nie dotorowane gdzie klientki sie skarza i same mowia ze lepiej mniej a lepiej)Firma zero poszanowania dla pracownika.Brak multisportu(jest pelnoplatny),opieka lekarska(internista i medycyny pracy-czas oczekiwania dramat)premia nie realna do wyrobienia.Najnizsza krajowa to standard i jeszcze nie wolno narzekac,byc chory itp.Najlepiej wchodzic wszystkim do dupy.Zwlaszcza Honoracie i Vincenzie.Dziwne jest to ze nadal takie osoby sa na stanowiskach a gora nic z tym nie robi.Gdzie firma moglaby sie dobrze rozwijac przy lepszym zarzadzaniu.Niestety lepiej nie bedzie.Bo kazdy kryje swoja dupke.A ci cos maja do powiedzenia sie wogole nie licza sa nie szanowani, sa ponizani,gnebieni dostaja na kazdym kroku po dupie.Ma byc tak jak chce kierownik regionalny badz od VM.Ty masz zdechnac byle one byly zadowolone i mialy kase.Przyjdz do pracy wczesniej by zrobic VM,wyjdz pozniej by posprzatac bo to normalne.A placa Ci za 12 h a siedz do zesrania.Bo tak ma byc i koniec.Ilosc osob pracujacych na salonach to kpina.Ale kogo to obchodzi.Masz byc od wszystkiego od sprzatania,VM calego sklepu wedlug widzimisie Pani od VM,dostawa nowego towaru,odsylka,czystosc na salonie i super obsluga klienta by plan byl wykonany na koniec by byl super porzadek.Po co jesc,pic i zaltwiac jakiekolwiek potrzeby.Stroj sluzbowy dramat.Femka ma byc ubrana na czarno.Firma daje 2 cienkie koszulki jakosci dramatycznej(lepsze mam szmaty do podlogi)po 3 praniach nadaja sie na smietnik.I to tyle a reszte kup sobie sama.Pytanie za co?Ale przy kontroli masz blyszczec.Uwazam ze szefostwo powinno grubo wziasc sie za kierownika regionalnego plus dyrektora VM.W kazdym innej firmie bardziej szanuja pracownika.Nie sadze by bylo tu lepiej.Bo szefostwo trzyma strone tych co nie powinni.Nikomu nie polecam pracowac w tej firmie.Chyba ze chcesz byc gownem.Bo tak traktuja ludzi.Zarobiki najnizsza krajowa.Zero mozlowosci rozwoju-podwyzki.Premia to marzenie a benefity dla pracownikow to bajka.Dlatego firma powinna juz teraz zwinac zagle.Bo obecna zaloga zarzadzajaca zaprowadzi ich na dno.Chyba ze ktos madry wkoncu sie obudzi i przejrzy na oczy.
Drogie Panie czy wśród tyłu Pracowników firmy znajdzie się choć jeden, który powie: lubię swoją pracę :) Ja swoja pracę lubię i lubię współpracę z Wami drogie dziewczyny z Femestage :)
Nie powiem, że tej pracy jakoś szczególnie nie lubiłam. Pomimo dużej rotacji, zawsze przychodziły dziewczyny, z którymi mi się dobrze pracowało i które dobrze wspominam. Z niektórymi mam dobry kontakt do dziś. Nawet beznadziejny kontakt z centralą mogłabym przeboleć. Skutecznie jednak pracę obrzydził mi kierownik regionalny południa. Na tyle, że nawet nie chciało mi się do pracy przychodzić na samą myśl, że mogłaby wpaść z wizytą. To był główny powód tego, że w końcu odeszłam. Bo mimo, że tych powodów mogłabym wymieniać wiele, jeszcze siedziałam w tej firmie i łudziłam się, że może być lepiej. Ale tu będzie tylko gorzej, wspomnicie moje słowa. Nawet dzienne utargu mówią same za siebie.
Widocznie tyle warta była Twoja praca.
Mam zamiar aplikować i liczę, że podpowiecie od jakich zarobków zaczyna się w firmie i jaka umowę można dostać?
UMOWA ZLECENIE I UMOWA O PRACE, najniższa krajowa. Jak na taka prace i takie obowiązki to znajdź sobie inna lepsza gdzie dają np PAKIET MULTISPORT albo gwarantowana comiesięczna premie:)
Premia 6 zł? Przestań kłamać... Regionalny zatwierdza premie więc kierownik nie może sobie wziąć całej premii. W każdej firmie z ciuchami masz regularne zmiany vm więc nic nowego....
Chciałabym się was zapytać jak praca w Krakowie? Głównie chodzi mi o atmosferę na salonach bo waham się czy aplikować na stanowisko sprzedawcy/doradcy klienta. Obserwuję markę jakiś czas i widzę, że ceny są dużo bardziej przystępne niż wcześniej, może łatwiej jest wyrobić teraz budżet. Dajcie znać jak kierownictwo i czy ciężko jest się dogadywać o urlopy, umowę o pracę, premię.
Nie rób sobie takiej krzywdy. Nawet jeżeli nie ma na ten moment innych ciekawych ofert, lepiej chwilę poczekaj zamiast pchać się w to.
Przepraszam, ze troche nie na temat bedzie, lecz jest to jedyne miejsce, gdzie moge napisac opinie. To Najgorsze sklepy z Jakich korzystalam. Nie ma kontaktu z obsluga, fatalne produkty, usuwaja komentarze z fb, nie zwracaja pieniedzy na czas. Czuje sie oszukana i nikomu nie polece.
Sklep w Katowicach odwiedzam często. Asortyment jest raczej przeciętny, ceny za wysokie. Niektóre swetry są w świetnej formie, inne już się nie nadają do użytkowania. Choć kupione kilka lat temu, w tym samym czasie. Materiały z których wykonane są ubrania, są sztywne, sztuczne, zamki błyskawiczne w sukienkach się zacinają. Również poziom obsługi w ciągu kilku lat w tym sklepie drastycznie sie pogorszył. No cóż teraz po przeczytaniu tych pyskówek na forum, już się nie dziwię dlaczego. Lubię w tym sklepie wyprzedaże.
To jest forum dla pracowników a nie klientów. Jak takie (usunięte przez administratora) baby przychodzą i robią bajzel na wyprzedażach to jaka ma być obsługa skoro nic tylko to sprząta?
Niesty ale to twoja praca sprzątanie po klientach, dzięki nim masz pracę jak się nie podoba że trzeba sprzątać to się zwolnij. Co do obsługi w sklepach zgadzam się jest nie miła a najgorzej jak się przyjdzie że zwrotem internetowym. Nie polecam chyba że ktoś lubi nosić 100% poliester.
A uważasz że takie brudzenie ciuchów makijażem z gęby to jest na miejscu??? Klientki to jak brudaski i balaganiary:D kup i wtedy brudz A nie przed zakupem porwa ubrudza zaciagna nitki i zadowole rzucą w kąt o to jest kultura że szok:D
(usunięte przez administratora) Najwidoczniej w pracy cię cisną, mąż cię nie kocha, a dzieci mają w czterech literach, skoro uważasz, że doradca klienta nie ma lepszych zajęć niż sprzątanie po takich jak ty. Życzę ci, żeby te słowa się odwróciły przeciwko tobie i żebyś, wielce klientko, musiała kiedyś schylić swój t.łek przed kimś. Śmieszą mnie takie typiary, które uważają, że co one to nie są, a sprzedawcy to dla nich zwykle plebsy. Kochana... Większość tych dziewczyn jest w trakcie studiów, czyli i tak nadal więcej osiągnęły niż zapewne ty. Po za tym, żeby pracować w handlu wymaga się doświadczenia przynajmniej średniego. Pozdrawiam serdecznie, BYŁY doradca klienta.
no i ja się pytam człowieku dumny ty jesteś z siebie zdajesz sobie sprawę z tego co robisz?masz ty wogóle rozum i godnośc człowieka?ja nie wiem ale żałosny typek z ciebie ,chyba nie pomyślałes nawet co robisz i kogo obrażasz ,możesz sobie obrażac tych co na to zasłużyli sobie ale nie naszego papieża polaka naszego rodaka wielką osobę ,i tak wyjątkowa i ważną bo to nie jest ktoś tam taki sobie że możesz go sobie wyśmiać bo tak ci się podoba nie wiem w jakiej ty się wychowałes rodzinie ale chyba ty nie wiem nie rozumiesz co to jest wiara .jeśli myslisz że jestes wspaniały to jestes zwykłym czubkiem którego ktoś nie odizolował jeszcze od społeczeństwa ,nie wiem co w tym jest takie śmieszne ale czepcie się stalina albo hitlera albo innych zwyrodnialców a nie czepiacie się takiej świętej osoby jak papież jan paweł 2 .jak można wogóle publicznie zamieszczac takie zdięcia na forach internetowych?ja się pytam kto powinien za to odpowiedziec bo chyba widac że do koscioła nie chodzi jak jestes nie wiem ateistą albo wierzysz w jakies sekty czy wogóle jestes może ty sługą szatana a nie będziesz z papieża robił takiego ,to ty chyba jestes jakis nie wiem co sie jarasz pomiotami szatana .wez pomyśl sobie ile papież zrobił ,on był kimś a ty kim jestes żeby z niego sobie robić kpiny co? kto dał ci prawo obrażac wogóle papieża naszego ?pomyślałes wogóle nad tym że to nie jest osoba taka sobie że ją wyśmieje i mnie będa wszyscy chwalic? wez dziecko naprawdę jestes jakis psycholek bo w przeciwieństwie do ciebie to papież jest autorytetem dla mnie a ty to nie wiem czyim możesz być autorytetem chyba takich samych jakiś głupków jak ty którzy nie wiedza co to kosciół i religia ,widac że się nie modlisz i nie chodzisz na religie do szkoły ,widac nie szanujesz religii to nie wiem jak chcesz to sobie wez swoje zdięcie wstaw ciekawe czy byś sie odważył .naprawdę wezta się dzieci zastanówcie co wy roicie bo nie macie widac pojęcia o tym kim był papież jan paweł2 jak nie jestescie w pełni rozwinięte umysłowo to się nie zabierajcie za taką osobę jak ojciec swięty bo to świadczy o tym że nie macie chyba w domu krzyża ani jednego obraza świętego nie chodzi tutaj o kosciół mnie ale wogóle ogólnie o zasady wiary żeby mieć jakąs godnosc bo papież nikogo nie obrażał a ty za co go obrażasz co? no powiedz za co obrażasz taką osobę jak ojciec święty ?brak mnie słów ale jakbyś miał pojęcie chociaz i sięgnął po pismo święte i poczytał sobie to może byś się odmienił .nie wiem idz do kościoła bo widac już dawno szatan jest w tobie człowieku ,nie lubisz kościoła to chociaż siedz cicho i nie obrażaj innych ludzi
Jednym słowem masakra, mówię o Poznaniu - VM manager to jakaś porażka - 0 szacunku do pracownika, wydziera się jakby obdzierali ją ze skóry w ogóle nie spełnia swoich obowiązków - przyjeżdza, mówi co mamy zrobić a sama sobie idzie na 2-3h na zakupki albo na jedzenie. + jakieś durne rzeczy typu liczenie swetrów czy bluzek na salonie - nie mówiąc po co mamy to robić, po prostu chyba po to żeby zepsuć innym dzień. Ciągle dochodzą nowe procedury, obowiązków milion! Monotonne ostawy kartonów - nie ma gdzie tego mieścić, nie ma czasu żeby to wyprasować, zaklipsować i wystawić na salon. Kierownik regionalny nic nie ogarnia - kto ją przyjął na takie stanowisko... 1800zł to jakiś smiech za takie obowiązki. Firma źle zarządzana - co chwile jakieś problemy. Dokładanie co chwile bezsensowych obowiązków, Odradzam - chcecie (usunięte przez administratora)? To zapraszam do femestage.
Zgadzam sie z tym w100% VM manager totalnie odrealniony, jej wizyty nic nie wnoszą. Niby pomoże stworzyć scianę, a w efekcje robisz ją sama i ciągle nie doprasowane, źle ułożone. Żadne argumenty do niej nie trafiają jak do ściany. Jedyne ogarnięte i miłe osoby w firmnie to od zatowarownia i regionalna południa. Wspomniana regionalna bardzo pomocna, motywuje do pracy jest miła ale jak trzeba zwróci uwagę, a do od zatowarowania najłatwiej coś załatwić pomoże jak coś przekieruje do kogo trzeba.
Ha. Ha. Regionalna południa bardzo pomocna i motywuje do pracy????? To jest hit! Przecież jest dokładnie odwrotnie.
Krótko i na temat- za najniższą krajową można pracować wszędzie, dlatego nie polecam tutaj, szkoda nerwów.
Zamiast narzekać na firmę, chciałam tylko pozdrowić R. (młodszy specjalista ds. zatowarowania, nie będę wymieniać z imienia). Widać, że dziewczyna się stara. Zawsze pomogła, nigdy nie była niemiła czy nie uprzejma i nie waliła fochami. Niektórzy powinni się uczyć :)
Zgodzę się 1000%, osoba pomocna i wykonuje swoją prace bardzo profesjonalnie:)
Zastanówcie się, co robicie z człowiekiem, tj. pracownikiem. Brak jakiegokolwiek zainteresowania pracownikiem. Kierownik regionalny na południe wydziera się, jakby ją ze skóry obierali. Kobieta wydziera się po Bogu ducha winnych pracownikach (w większości nowych), jakby ją ze skóry obdzierali. Atmosfera ciężka i coraz bardziej nie do wytrzymania psychicznie. Samo stwierdzenie "kierownika regionalnego", "macie takie same obowiązki jak kierownik" - nasuwa się pytanie: macie kierownika za zwykłego śmiecia, czy po prostu doradcę klienta macie za debila, który może wykonywać te same obowiązki za dużo mniejsze pieniądze niż kierownik? Z igły robimy widły. Każdy powód jest dobry, żeby zrobić awanturę. Bo ta właśnie robi kierownik regionalny południa. Nie wiem, czy władza uderzyła do głowy, czy o co chodzi. W każdym razie, zachowanie poniżej jakiejkolwiek krytyki. Ponadto, wszystko co miało zostać napisane już zostało opisane w poprzednich komentarzach. Brak jakiegokolwiek pomysłu na zarządzanie firmą. Nie wyrabiacie obrotów? Spoko, dołożymy wam większy cel sprzedażowy na przyszły miesiąc. Za dużo kart do założenia, bo na salonie za mało klientów, ewentualnie stali klienci? Co wy się tam stresujecie, wrzucimy wam jeszcze więcej do założenia. Tak dla zasady. Menager od vm totalnie niekompetentny. Wyznacza sobie cele, plany, instrukcje, a sama nie orientuje się nawet do kogo dzwoni i z kim rozmawia. Totalnie nieodpowiednia osoba na nieodpowiednim miejscu. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że jest to osoba nie do końca stabilna emocjonalnie. Koordynator sprzedaży? Jeden wielki żart. Kolejna kobieta nie do końca stabilna emocjonalnie. Dyrektor operacyjny? Kompletnie nieodpowiednia osoba na dane stanowisko i bardzo nieodpowiedzialna. Zero szacunku do pracownika. I w końcu dochodzimy do pani V. - pseudo kierownika regionalnego. Sodówka uderzyła do głowy mocno. Z, podobno, zastępcy kierownika, na regionalnego. Szpiegowanie i nagrywanie co jest niezgodne z prawem, dziewczyn na salonach, po czym przyjeżdżanie i robienie z igły widły. Wszystko, żeby móc się tylko przypieprzyć na (usunięte przez administratora) do czegoś. Ponadto wysoce nieetyczne, była pracownikiem salonu w Krakowie, a teraz jest regionalnym również na Kraków. Wrzaski, wytykanie, szykanowanie - cały regionalny. Odważyłaś się ubrać dresy do pracy? - Jakim prawem ubierasz wygodne spodnie?! Nie masz prawa ubrać dresów czy leginsów! Duże dostawy, nie macie pojęcia, gdzie macie upychać te kartony? - Przecież pani kierownik regionalna wam powie, że wy jeszcze nie wiecie co to są duże dostawy i odsyłka! Ona wszystko sama, własnymi rękami ogarniała w Krk. Chcecie cokolwiek powiedzieć, wybronić się z jakiejkolwiek zaistniałej sytuacji? - Chyba sobie żartujecie! "Nie rozśmieszaj mnie! Nie szukaj wymówek!" i w końcu... "ja sama (...)" - zrobiłam to, tamto, sramto. "Ja", "ja" i "ja". Pani kierownik najlepsza i najwspanialsza. W życiu nie powiedziałam tyle razy słowa "żenada" czy "żałosne" jak w ciągu pracy tutaj. Rotacja jest tu na porządku dziennym. Najbardziej wytrwali zostają miesiąc, niektórzy odchodzą po dwóch tygodniach, ale nikt nie wytrzymuje psychicznie więcej niż pół roku. Drogie dziewczęta, jeżeli zastanawiałyście się nad pracą tutaj, dostałyście propozycję, lub zastanawiacie się czy odejść... Zastanówcie się, czy chcecie marnować swoją psychikę i chodzić do pracy tylko po to, żeby się denerwować. Gdybyście miały ochotę lub gdybyście miały jakiekolwiek wątpliwości, dajcie odpowiedź pod tym komentarzem, bo to, co tutaj odpisałam to jest tylko cząstka tego co się dzieje w tej firmie. Bardzo chętnie odpowiem na wasze pytania, jakiekolwiek. To, co firma robi z człowiekiem to jedno. Ale to, co robi regionalna... Nie mam pojęcia jak taka osoba może spokojnie spać.
Droga xzy. Widocznie jestes bardzo kiepskim kierownikiem albo doradca skoro masz aż takie źle zdanie o firmie albo nie jesteś kompetentną osobą. Jestem kierownikiem jednego z salonów i uwierz mi nie miałam wizyty od bardzo dawno. Wszystko jest zrobione na czas i kiedy bym nie zadzwoniła z problemem to zawsze mi ktoś pomoże. Widocznie nadajesz się do kopania rowów A nie pracy z ludźmi. Pozdrawiam kierownik salonu z regionu centralnego
A Ty widocznie źle pracujesz pracowniku z centrali:)sprzedajecie buble i co taka jesteś zadowolona z tego:)?
Towar kupiony powinien wytrzymać dłużej niż kilka dni,jeśli uważasz że kupując torebkę za kilka stowek na kilka dni że to nie jest bubel to coś nie w porządku z Tobą,na zwykłym bazarze można kupić torebkę tańszą która wytrzyma kilka miesięcy,sciagacie to z chin A sprzedajecie za wygórowane ceny które nie są tego warte,a potem jeśli chodzi o reklamacje to jest jak zwykle problem, robicie tak żeby dla Was było lepiej A nie dla klienta
Jasne i co jeszcze,takie bzdury to możesz wciskać komuś innemu bo wystarczy zajść do sklepu:)buty również za kilka stowek na dwa dni:)?osmieszasz się wiesz:)?chiński badziew i tyle:)
Zajść to mozna w ciąże a nie do sklepu :) A czy sie ośmieszyłam- nie sadze. Napisałam tylko sprostowanie odnosnie ceny. Nie ma w tym nic jakże mówisz śmiesznego.
Z główką coś masz nie tak:D kolejny raz pajacujesz i osmieszasz się:D idź do lekarza leczyć się na głowę:D może masz jakieś urojenia o ciąży czy coś w tym stylu:D
Widać że od razu jesteś z południa ci słoma z butów wystaje. Proponuję żeby kierownik regionalny zrobi selekcję u was bo z burakami się nie da pracować. Jak Ci się praca nie podoba to możesz pracować w oborze bo tam twoje miejsce
A twoje miejsce na mopie i kible szorowac:D za takie nie kompetencje i wypisywanie pozytywów pod różnymi nickami:D i to ma być firma:D A tak poza tym z tego co widzę to nawet o klientów nie dbasz nie kompetencjo:D normalnie wstyd:D
Dziewczyno ogarnij się. Nie wywiązałas się pewnie z obowiązków i Cię zwolnili albo jesteś osobą na nieodpowiednim stanowisku i teraz zbierasz żniwa. Skoro jesteś cebulką to nie moja wina. Bardzo współczuję Vincenzie że musi pracować z taka patologią jaką jeste twoja osoba.
Co tyle osób się przewinęło przez te wasze sklepy:D lepiej sama się ogarnij bo to co ty wyprawiasz wypisujac to wszystko to w głowie się nie mieści:D A w ogóle umiesz chociaż sprzątać kible:D
Ale ty jestes pusta. Ja mam staly sklad od roku. Ty umiesz tylko stac i opierac sie o latarnie na ulicy. No tak rodzice nie wychowali to ulica wychowa. Skończ już z pisaniem bo cała fima się z Ciebie śmieje i wiedza kim jesteś.
Ty lubisz latarnie i szmatki pustaku:D A z całej firmy to ludzie śmieją się jakie smiechowisko robicie:D A klienci tym bardziej:D jaki poziom reprezentujecie poniżej zera:D właśnie widać jak awansowalas A raczej przez co:D
Z tego co widze, jesteś kierownikiem na jednym ze sklepów w centralnej polski. Wyprzedzając Twój złośliwy komentarz, tak jestem osobą spostrzegawcza. Zastanawiam się jak można mieć tak mało szacunku do innego pracownika. To, że dostałaś stołek nie znaczy że możesz obrażać osobę z innego sklepu twojej firmy. Takie zachowanie podchodzi pod mobbing co jest jednoznaczne z tym, że możesz wylądować przez to na drodze sądowej. Skoro nie masz szacunku do pracownika z innego punktu może jedynie oznaczać, że nie masz również szacunku do swoich pracowników czego można jedynie im współczuć.
Masz w 100% rację, Pani V jest po prostu żenująca, komentuje ubiór innych A sama nie zobaczy jak wygląda, kilo tapety na twarzy i nie jednokrotnie miała ubrane leginsy gdy przychodziła do nas do sklepu i miała wżrnięte nie powiem gdzie. Nie wiem kto wygrał ją na k. Regionalnego. Zero zrozumienia i jakich kolwiek kompetencji A co najważniejsze nigdy w życiu nie poznałam aż tak fałszywej osoby jak ona. Można wymieniać godzinami jaka jest naprawdę ale po co sobie zawracać głowę
Kto wybiera takie osoby na takie stanowiska? Centrala. Jeżeli ktoś ma dobre kontakty z centrala i jest jak piesek na każde zawołanie to ma zapewniony awans w kieszeni. Wystarczy się nie stawiać, nie odzywać, nie upominać się o to, że np obowiązkiem pracodawcy jest ZAPEWNIĆ WODĘ PRACOWNIKOWI W TRAKCIE UPAŁÓW a to akurat najbardziej blacha sprawa jaka tam się dzieje.
Popieram każde słowo z powyższego komentarza. Koordynator do spraw sprzedaży nie ma za grosz szacunku do pracowników. (usunięte przez administratora). Z tą osobą nie można dyskutować ponieważ każdy argument jest tlumiony zmniejsz słowami " Nie pogrążają sie". Pracowałam w tej firmie jakiś czas i uważam, że był on niestety czasem straconym. Tyle nerwów ile kosztowała mnie ta praca nie życzę nikomu. Centrala nie radzi sobie z ogarnięciem salonów już istniejących ale co chwila otwierane są nowe. Zanim się ktoś zdecyduje na pracę w tej (usunięte przez administratora) instytucji niech przeczyta wszystkie negatywne komentarze ponieważ są niestety w większości prawdziwe...
Czyli rozumiem, że atmosfera w Femestage nie jest zbyt dobra. Co do nieodpowiednich zachowań przełożonych, to myślę, że warto gdzieś zgłosić takie sytuacje w pracy. Macie możliwość np. anonimowego zgłaszania problemów i sugestii?
Nie żartuj, firma nawet z tych opinii sobie nic nie robi, a podobno to czytają. A co dopiero, żeby była tu jakaś taka zaufana osoba, której możnaby jakieś uchybienia zgłosić.
Jak wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska w Femestage Eva Minge Sp. z o.o.?
Skoro nie ma awansów i rozwoju w tej firmie to ciekawe jak to sie stało, ze awansowałam na dekoratora pozniej na kierownika. No, ale przedmówca twierdzi, ze nie ma awansów... Jak sie chce pokazać to sie awansuje!
Pracuje ... po prostu dobrze pracuje! Na to nie wpadłeś drogi przedmówco tylko od razu mnie obrażasz! Prawda jest taka, że każdy ma to na co sobie zapracuje. Wiec troszkę więcej pokory życzę :) Pozdrawiam
Wyobraź sobie że te "Ale kto" i " Boshe" to ta sama osoba pisze pod różnymi nicami:D ale lipa:D NIE kompetenta osoba normalnie:D
Żadne... wola zatrudnić kogoś z ulicy jak dac szansę komuś kto pracuje w salonie. Szkolenie takiej osoby trwa kilka godzin a potem szkola ja pracownicy salonu.
Witam, czy ktoś się może wypowiedzieć jak wygląda praca w sklepie internetowym tej firmy? Trafiłam na ogłoszenie na stanowisko pracownika sklepu internetowego. Jak atmosfera w pracy, zarobki? Pozdrawiam
KRAKÓW - Nie polecam z całego serca, kierowniczka na rozmowie kwalifikacyjnej kłamie i obiecuje zlote góry na koniec miesiąca A później się okazuje że na umowę o pracę na cały etat dostaje się 1500zl, KIEROWNICZKA REGIONALNA - Gruba świnia za przeproszeniem przychodzi i tylko się wydziera i myśli że wszytsko jej wolno, atmosfera w sklepie nie do zniesienia, zwolnilam się bo nie dałam rady dłużej, lepiej iść sprzątać kible niż do takiego sklepu
Przecież, na umówię się ma inne kwoty. 1500 nie jest zgodne z prawem, skoro kręcisz w tej kwestii to mam nadzieje, ze zdajesz sobie sprawę, ze atmosfera fałszu niszczy atmosferę w zespole. Ponad to chce zaznaczyć, ze przytyki do wyglądu są rodem z podstawówki. Twój komentarz świadczy tylko i wyłącznie o tobie. Może gdybys się trochę przyłożyła do pracy i obsługi to nikt by się do ciebie nie przyczepiał... Ale co poradzić skoro po miesiącu pracy nawet z kasowaniem sobie nie radziłaś, a po dwóch twoje umiejętności wcale się nie podniosły. Buziaki i powodzenia w następnej pracy :)
Jeżeli nie wiesz to radzę się nie wypowiadać, pracowałam 1,5 miesiąca w GK i wiem jak było, dziewczyny wyzywały się na oczach klientów, nie dziwię się że firma ma tak złe opinie jeżeli takie osoby tam pracują. Nie pozdrawiam
W firmie pracuję już prawie 2 lata, coraz częściej zastanawiam się co ja jeszcze tu robię. Gdyby nie atmosfera, którą stworzyłyśmy w naszym salonie to chyba już dawno bym uciekła gdzie pieprz rośnie. Jedyną realną motywacją stosowaną przez górę jest regularny opieprz, niestety widocznie praca domowa z zarządzania pracownikami nie została odrobiona. Zrobisz coś więcej, ponad swoje obowiązki? to jesteś frajerem, któremu nawet nie powie się dziękuję za dobrze wykonaną pracę. Chyba że popełnisz nawet mały, niewielki błąd - wtedy od razu jest odzew z góry. Odsyłka na jeden magazyn, na drugi i VM w jeden dzień? Nic trudnego, przecież masz motorek w tyłku i ogarniesz wszystko raz dwa, chyba że nie masz, wtedy usłyszysz z centrali jak beznadziejnym pracownikiem jesteś, ale nie martw się i tak usłyszysz bo przy czymś takim klienta nie obsłużysz. Jak już jesteśmy przy VM, to jest to jeden wielki żart. Już pomijając osobę która się tym zajmuje, albo nie, warto wspomnieć - na pracach otwarciowych pokazuje się na godzinę, tylko po to żeby iść zjeść obiad. Jak już zdecyduje się zostać, pomiata pracownikami sama robiąc jedną ścianę przez 3 godziny - i to ma być kierownik VM?! Ściana z pięcioma kolorami i 3 wzorami? Czemu nie? Notoryczny brak a to klipsów a to wieszaków. Nie stoi to jednak na przeszkodzie, żeby mieć pretensje o nie wystawiony towar, czy zbyt dużo kartonów stojących na magazynie. Wydaje mi się, ze do kwietnia tego roku było lepiej, nie nawarstwiały się tak problemy. Po przejęciu firmy przez Monnari zaszły tak diametralne zmiany, że aż jestem w szoku, że z firmy którą się chwaliło, zrobił się książkowy przykład jak zamęczyć pracowników i spowodować u niech depresję. Gdyby centrala czasem spróbowała powiedzieć dobre słowo pracownikom, moze by pokazalo sie swiatło w tunelu. Jest mi bardzo przykro, że piszę takie słowa, bo tak jak jż napisałam mamy świetny zgrany zespół, i to nawet dla tej atmosfery lubię chodzić do pracy. Ale jednak, za 1800 złotych chyba nie warto.
Ale jesteś zdemotywowana! Zastanów się nad jednym- codziennie masz odylki/zmiany vm? Nie. Czasami się to nawarstwi. Pomyślałam nad Tym że sklepów jest dużo a w biurze jest kilka osób, które nie są w stanie gratulować wszystkim ładnej odsyłki? Nie ma kamer, nie ma nalotów, wymagane są tylko procedury i obsługa na salonie. Serio tyle do roboty? W takim h&m nie ma obsługi ale przyjeżdżają Ci palety do rozładowania i wystawienia i miliony kamer na salonie a kierownik tylko patrzy żebyś przypadkiem za długo nie stała w jednym miejscu. Więc popatrz na swoją pracę z innej perspektywy i doceń jaki masz luz
Ja piernicze ale żeś napisała pracownico:-D droga Aleksandro A niby co innego masz napisać o swojej firemce:-D nawet macie czas na wchodzenie na go work i wypisywać bzdury pod różnymi nicami:-D
@Alex Serio porónujesz suoer działającą firmę, z pakietem benefitów i godną płacą dla pracowników, z firmą, która ledwo przedzie? Proponuję, żebyś różnież przyjeła perspektywę-ile pracowników jest zatrudnionych w H&M? Powiem Ci węcej, zazwczaj wiadomo co kiedy będzie się dziać żeby ułożyć grafik- dzięki temu nigdy nie jest tak zeby 2 osoby na zmianie miały wypruwać sobie żyły. Jeżeli myślisz ze chodzi o pochwałę za ładną odsyłkę, to się mylisz. Chodzi o docenienie pracownika, sciągnij klapki z oczu. Nie ma kamer, nie ma nalotów, a są ciągłe pretensje i brak szacunku do pracowników. Na dole jest źle, ale pamietaj przykład idzie z góry.
Z Twojego pierwszego wpisu wynika, że pracownik zatrudniony w firmie Femestage jest odpowiedzialny za wiele rzeczy oraz ma dużo obowiązków w ciągu dnia. Zastanawia mnie zatem, czy pracodawca zatrudnia osoby bez doświadczenia zawodowego? Ciekawy jestem, czy pracodawca wymaga tego od potencjalnych kandydatów.
Zatrudniają nawet kierowniczki bez żadnego doświadczenia,dekoratorki też to czy to normalne???? A szkolenie takie że dają kartki napisane na komputerze i według tego trzeba robić i taka tam jest nauka,porażka!
Kiedyś przyjmowano tylko z doświadczeniem, od roku jest taki przemiał ludzi bo zatrudniają jak leci. Ci co maja doświadczenie i widza co się dzieje to uciekają bardzo szybko, bo mogą porównać standardy pracy z innymi firmami.
Vm jest co dwa tygodnie. Odsylka najczęściej po wejściu prawie całej nowej kolekcji. Trzeba tylko chcieć zauważyć co się dzieje i w jakich datach. Zmiany muszą być i będą. Jeżeli uważasz że w sieciówkach typu hm masz większą kasę to jesteś w błędzie.
Widać że to piszą pracownicy, firma powinna się obudzić i coś z tym robić. Nie wstyd wam ze wasi ludzie tak sie na forum zachowuja. Małolaty pracujące w sklepach. Jedna z nich ledwo 20 przekroczyła i pewnie to ona tutaj te burdy robi. Kierownik wagi ciezkiej. Czego można się spodziewać po osobie która wydzwania pracowników innej galerii do pracy . Co to wogole za firma która sprzedawcy nie potrafi znaleźć tylko po sklepach cudzych chodzi ? Wstydzcie się.
Osoby piszace to wiedzą o tej firmie bardzo dużo i to nie są zapewniam ANNO że to siksy TAK NIE POWINNA TRAKTOWAĆ PRACOWNIKÓW FIRMA TO FIRMA POWINNA WSTYDZIĆ SIĘ
Jeśli pani dyskryminuje dziewczyny w młodym wieku które pracuja, to ciekawi mnie w jakim wieku pani zaczęła pracę-o ile ja zaczęła. Szukanie sprzedawcy? To gdzie pani trafiła do sklepu? Chyba że pani w ogóle nie jest ani klientem ani 0racownikiem tej formy więc nie widzę sensu wypowiadania sie W zeszłym tygodniu robiłam zakupy w g.kazimierz personel oraz kierowniczka mogę polecić, obsługa fachowa oraz zainteresowanie klientem..Co różni ten sklep? Obsługa nie jest nachalna tylko pomocna A to teraz rzadkością jest.
Jezeli Pani kierownik wagi ciezkiej robi burdy i jest taka zla , to dlaczego dziewczyny do niej przeszly z usmiechen na twarzy ? To chyba oznacza ze w poprzedniej pracy im bylo zle ????
Niech ta firma w końcu przejrzy na oczy szczególnie w centrum naszego pięknego kraju. Lydzie z łapanki i ulicy
Muszę zgodzić się z poprzednimi wpisami . Pracowałam w innych firmach mam porównanie i nigdzie nie było tyle bałaganu co tutaj się dzieje. Ta firma tak naprawdę w ogóle nie zna się na zarządzaniu czy też prowadzeniu tej sieci . Uważam że duzy problem tkwi w kadrze zarządzającej budzą się po kilku miesiącach albo próbuje z ludzi zrobic głupka.. Praca samemu na zmianie brak kontroli nad sklepami , kontakt z centralą na najniższym poziomie ( jak już to wszyscy z fochem ) pomijając Panią kadrową Agnieszkę która zawsze służył pomocą nawet w sprawach które jej nie dotyczyły ( z jej strony pełen profesjonalizm ). Niskie płace , brak szacunku do pracowników . VM to jakiś koszmar zamiast skupiać się na handlu wieczna gonitwa z wszystkimi scianami sklep w rozsypce nawet na weekend . Ale przecież VM najwazniejsze spróbujcie zdjęc nie dosłać punkt z czasem . Awantura jak o milion nie ważne że sa inne sprawy w tym utarg :). Koordynator sieci nie wie co się dzieje w czym tkwi problem na salonach ( przecież jej nie ma ). Jak przyjeżdza (zazwyczaj na chwilkę) potrafi na dzień dobry zepsuć chęć do pracy . Czytając myślę że tak wszędzie jest sądząc po opiniach problem taki sam na wszystkich salonach Wiele przed nimi do nauki .. Ja odradzam
Odradzam każdemu zakupy produktów tej marki, kupiłam sandały i rozpadły się po 2 dniach. Nie chcą przyjąć reklamacji mimo ze sytuacja jest ewidentna. Jakość produktu zerowa. Już miesiąc czekam na zwrot naprawianego obuwia, zaraz się skończy lato. Oczywiście odmówili zwrotu pieniędzy. Firma nieprofesjonalna.
Ciekawe jakie sandały i gdzie Pani kupiła jak w kolekcji wiosna/lato nie było obuwia!!! Co za kłamstwo!
Sama kłamiesz,bo obuwie było,a dlaczego rozpatruja reklamacje zwykle pracownice A nie firma? I komu chcecie to przyznajecie A jak jakaś klientka jest nie miła to odrzucacie reklamacje! Takie nie kompetentne kierowniczki rozpatruja!
To jest forum o opiniach o pracodawcy,a tak poza tym pisze to ta sama sfrustrowana kobieta:D przecież widać to:D współczuję tym sprzedawczyniom normalnie:D
Ja również Pani współczuję. Jeżeli nie rozróżnia Pani imion oraz dat. Poza tym nie będę się tłumaczyła komuś kto i tak nie ma żadnego wpływu na zaistniałą sytuację. Życzę miłego dnia
Kobieto imię można sobie wymyślać A dziwne jest też to że tak raptownie 2 sfrustrowane kobiety napisały:D i to na tą samą osobę i w ten sam sposób napisane:D weź ogarnij się lepiej:D co tak na wszystkie sprzedawczynie srasz:D?przecież w każdej sieciowce jest aktywna sprzedaż i to firma wymaga i narzuca pracownikom,jak Ty tak robisz w każdym sklepie to ja bym normalnie pogonila taką klientke:D
Kobieto do mojej firmy nie miała byś wstępu:D i ja też jestem klientka i nie robię jakiegoś HALO z powodu sprzedawczyni
Weź co ty gadasz Kobieto jesteś jakaś nie normalna,to czemu inne wiadomości tak nie pisałaś?I jeszcze podpisalas się tak jak ja KLIENTKA,idź kobieto leczyć głowę,podpisujesz sie różnymi nickami i udajesz że inne osoby to pisały jak widać że to ty:}
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Femestage Eva Minge Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Femestage Eva Minge Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Femestage Eva Minge Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!