Jak się pracuje w Jegger Sp. z o.o. Gostyń? Zadaj pytanie

A więc tak, jeżeli komuś pasuje bycie (usunięte przez administratora) na każdym kroku to spoko sprawa, ogólnie szef zmusza do pracy po 9h za zwykłą 8-mio godzinną stawkę, bo premii nie zobaczysz - przecież nie ma jej na umowie, tak samo z sobotami - możesz przyjść, ale czy otrzymasz pieniądze? Może... Warto wspomnieć o podejściu szefa do nowych pracowników, bo gdy jesteś na pierwszej umowie (tej 3 miesięcznej), to szef mógłby ci nawet buty polizać, natomiast gdy tylko podpiszesz cyrograf zwany drugą umową stajesz się zwykłym szarakiem, który będzie wyzywany za nic i tak dalej - ogólnie średnio. Jeszcze słówko o kierownictwu, bo wszyscy narzekają i się szczerze nie dziwię, ale powiem tak - można się z nimi jakoś dogadać i mieć u nich trochę luzu, no przynajmniej tak było jak jeszcze robiłem w tym zakładzie. Należy też wspomnieć o ludziach, bo to z nimi będziesz spędzać najwięcej czasu, jak już podpiszesz cyrograf, to znaczy umowę o pracę, a więc ludzie - jak to ludzie są normalni i ci mniej, więc jak trafisz na normalnego to się ciesz, bo zapewne za długo z nim nie porobisz, ponieważ rotacja w tej firmie jest za duża, by się do kogoś przyzwyczaić, chociaż też nie zawsze, aczkolwiek nie będę wypowiadał się o ludziach źle bo z wszystkimi żyło mi się dobrze (a przynajmniej tak uważam) Praca sama w sobie - zależy co chcesz zrobić, wybór jest jaki jest montage, stelaże, elektryk ewentualnie pracownik ds. Kablowania wyżej. Tak więc podsumowanie... Gdyby szef nie miał parcia na bycie Januszem, a kierownictwo byłoby bardziej rozgarnięte to byłaby to całkiem przyjemna firma. Pozdro stara gwardia, ciekawe ilu was tam jeszcze zostalo.