Nie jest to firma, do której warto byłoby wysłać swoje CV czy zacząć w niej pracę. Poszukują rekruterów NON STOP, w necie są dziesiątki ich ogłoszeń. W widełkach podane astronomiczne kwoty, które zarabiają jedynie doświadczeni rekruterzy pracujący tam dobrych kilka lat. Nowi przychodzą, orientują się jak cała ta sielanka wygląda i uciekają. Tak jest w kółko - szukanie nowych, nowi uciekają, szukanie nowych, nowi uciekają... Pracowników cały czas jest około setki, z czego aktywnych może 20-30, z czego z kolei może 5-10 osób zarabia jakieś normalne pieniądze. Wszyscy zatrudnieni są na umowie zlecenie bez możliwości przejścia na umowę o pracę. Stawki to prowizja od wysłanego kandydata (który dojedzie, rozpocznie pracę i przepracuje minimum 16h). Nieważne, czy pracujesz 5-6 lat czy przyszedłeś 3 dni temu - każda osoba w tej firmie zarabia tyle samo! Dziwne, prawda? W każdej innej firmie osoba pracująca dłużej jest jakkolwiek doceniana - tutaj nie. Bo i po co. Jak się nie podoba to wypad, bo Roland znajdzie nowych (sam zresztą kiedyś powiedział, że nie ma ludzi niezastąpionych, kiedy zwrócono mu uwagę, że nie docenia swoich długoletnich pracowników). Jak już zostało wspomniane, starsi sobie w miarę radzą, bo mają doświadczenie, ale nowi? W tym miejscu małe zobrazowanie tego, co może Was czekać po przyjściu do tej firmy: - przechodzisz szybkie szkolenie (najlepiej, żebyś sam się uczył i nie zadawał żadnych pytań, bo tego nie lubią, zresztą na maile czy wiadomości i tak nikt nie odpowiada - nowy traktowany jest jak intruz, bo zabiera czas, a nie generuje przychodu) - zaczynasz szukać ludzi chętnych na wyjazd - zaznaczę, że będziesz miał do czynienia z największą patologią, która będzie Cię wyzywać od najgorszych, będą Ci grozić, że Cię dorwą i zniszczą Twoją rodzinę, będą wydzwaniać po nocach, przeklinać, drzeć mordę, straszyć, tworzyć posty po facebookach na Twój temat i pracy jaką oferujesz, będą grozić policją oraz sądami (80% wyjeżdżających to osoby po wyrokach, osoby chore psychicznie, z zaburzeniami, osoby karane za napady, włamania, okaleczenia, uzależnione od alkoholu i narkotyków czy też poszukiwane przez polską policję i dlatego właśnie uciekają za granicę - miej na uwadze, że to będzie Twój klient, z którym będziesz miał do czynienia dzień w dzień) - jeśli masz szczęście, to może kogoś zrekrutujesz, ale pamiętaj, że kasę dostaniesz za osobę, która przepracuje min. 16h (jeśli później się okaże, że jednak nie przepracowała lub odwaliła coś na miejscu, to pieniądze zostaną odjęte z kolejnej wypłaty) Jaki mamy finał? Nowe osoby zrekrutują może 5-10 osób na miesiąc, co daje zawrotną kwotę około 700-1000 zł. Tak - można w tych czasach tyle zarobić, bo to UMOWA ZLECENIE NA PODSTAWIE PROWIZJI bez stawek minimalnych. Osoba początkowo zapalona do super pracy, bo przecież pracuje sobie z ciepłego mieszkania sprzed komputerka, szybciutko robi ewakuację z tej firmy, bo za tyle nie wyżyje nikt. Niżej najbardziej chyba istotna kwestia - szczegóły stawek: Rekruter dostaje 150 lub 180 zł BRUTTO za zrekrutowaną osobę. Te stawki obowiązują od 2022 (!!!) roku! Ci ludzie zarabiali te same pieniądze w roku 2022, 2023 i teraz trzeci rok jadą na tym samym wynagrodzeniu!!! Chyba nie trzeba nikomu mówić, co odwaliło się z cenami wszystkiego w ostatnich 3 latach? Roland nie pokusił się o podwyżkę w kolejnym już roku, bo jak twierdzi: on nie ma na to kasy i czasy są słabe. A zaznaczyć trzeba, że w Polsce (w Holandii zresztą też) ludzie dostają podwyżki regularnie. Od 2024 płaca miesięczna została podniesiona o około 450 zł NETTO! A ile dostali pracownicy Holandiajobs? RÓWNE 0 ZŁ. Kolejny zresztą rok. Nie pomagają żadne tłumaczenia, maile, telefony, argumenty, prośby. Zastanówcie się, czy chcecie pracować w takim środowisku. Być tylko kolejną osobą, która nałapie jak najwięcej ludzi na wyjazd, za które kasę zgarnie Roland, a Ty same ochłapy. Nawet jak się wdrożysz, zaczniesz sensowniej zarabiać, to i tak nie znaczysz nic, bo „nie ma ludzi niezastąpionych”. On ma za nic tych pracowników, nie szanuje nikogo ani niczyjej pracy. Kasę przytula tylko dla siebie i tutaj na koniec przepięknie sprawdza się powiedzenie, że Holendrzy to najbardziej skąpi ludzie na świecie, a Roland jest tego idealnym, IDEALNYM przykładem.
Czy w Holandiajobs pracuje się na open space?
Czy w Holandiajobs odbywają się wewnętrzne rekrutacje?
Jaki jest wkład kierownictwa Holandiajobs w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Jak długo trwa proces awansu w Holandiajobs?
Jakie narzędzia pracy zapewnia Holandiajobs? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Mają mnóstwo dodatków: możliwość zostania naganiaczem za grosze, od dawna są obniżki stawek dla pracowników zamiast podwyżek. Ważne, żeby szef się nachapał. Szkolenia- śmiech na sali, szkolą grupowo cale stada ludzi oczekując, że po naładowaniu cie informacjami wszystko od razu będziesz pamiętać. Potem mają na ciebie wywalone. Dostają prowizję od łba a czy sobie dasz radę czy nie to juz nie ich problem. Wazne żeby kasa się zgadzała. Możesz za własne pieniądze dzwonić tygodniami do kandydatów w ramach pracy (obiecują kartę sim- do mnie nigdy nie dotarła). Możesz zostać okradziony z własnych kandydatów- ledwie dodasz CV a zaraz inny rekruter dzwoni do twojego kandydata i go kradnie. Możesz w Holandiajobs pracować długo bez żadnego zarobku- płacą prowizje tylko, jeśli kandydat dojedzie i zacznie prace. Jeśli agencja odwoła robotę, nie ma miejsca na zakwaterowaniu czy zwyczajnie nie podoba im się twoj kandydat ty jesteś bez kasy a człowiek którego wysłałeś bez dachu nad głową daleko od domu i bez możliwości pracy. W Holandiajobs ty i kandydaci to tylko towar przynoszący kase. Nie licz na pomoc- wywala cie bez sentymentu jak (usunięte przez administratora).
Przeanalizujmy sobie treść ogłoszenia, to co państwo oferują, a co pracownik dostaje. Oferujemy: · Wynagrodzenie prowizyjne – prowizja za każdego kandydata, który rozpocznie pracę (średnia to 8 zrekrutowanych osób tygodniowo) - oprócz osób z biura i tych wyżej postawionych NIKT nie rekrutuje 8 osób na tydzień · Możliwość awansu - Słucham???? Awansu? Wy umowy zwykłej nie chcecie dać, a co dopiero awans. Awansować u was można co najwyżej jak się jest znajomym, bo wiadomo, że każdy z każdym w firmie jest powiązany, można to stwierdzić chociażby po udziałach w innych firmach jakie tworzą pracownicy, czy po zdjęciach sprzed lat · Niezbędne narzędzia do pracy - czyt. dostaniecie karte SIM i to wszystko proszę państwa · Otwartość na wdrążanie własnych pomysłów - tak, możecie proponować nowe pomysły, po czym nic z tego nie będziecie mieli, nawet słowa "dziękuję" Pakiet dodatkowych benefitów - tutaj jedynym benefitem jest to, że dostaniecie nerwicy i nauczycie się jak traktować ludzi, czyli bez bez szacunku · Samodzielność w realizacji codziennych działań - A tak! to od początku, bo zostajecie rzuceni na wodę i musicie radzić sobie sami.
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Holandiajobs? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Pracujesz za darmo cały dzień,nie masz płacone za godziny wypracowanie tylko za kandydata, jeśli Ci się uda...
hej,czy jest tutaj jakis rekruter?czy polecacie prace rekrutera w tej firmie?ile sie zarabia?
Nawet się w to nie baw , nie zarobisz . Minimalna wypłata to wyrobiony zysk powyżej 500zl a i to ciężko zarobić . Zlecenie , nie dostaniesz akceptacji dla kandydata bo wiadomo account manager akceptuje tylko kandydatów swoich rekruterow bo zarobi prowizje za bycie account managerem oraz opiekunem rekrutera którego kandydata zaakceptował. Chyba że trafisz na osobę która cię szkoli i jest tym account managerem to da Ci zarobić ????
Dziwnie to brzmi. Czy jest jakaś podstawa wynagrodzenia, czy wszystko opiera się na wspomnianych prowizjach?
Wynagrodzenia to prowizja nie ma podstawy. Czasami się zarabia 400-600 zł na miesiąc i zawsze martwisz się co dalej. Ta firma to porazka
Masz tylko prowizję, czasami nawet nic nie zarabiasz przez kilka miesięcy . Cudem jest wysłanie kogokolwiek do pracy przy tych stawkach , do tego masz ograniczenia typu tylko osoby z Polski, osoby na terenie Holandii już nie są brane pod uwagę. Jak masz Obry kontakt z osobą która jest twoim opiekunem i do tego opiekun ma agencje to jest szansa że uda ci się kogoś wysłać , nawet przymyka się oko czy to osoba z Holandii czy z Polski , przecież ty zarobisz i opiekun zarobi ???? więc jak chcesz podlizywać się na każdym kroku a i tak tylko w pierwszym miesiącu zarobisz bo twój opiekun ma za to extra hajs jeśli kogoś wyślesz w pierwszym miesiącu to nie licz na zarobki jakiekolwiek w kolejnych miesiącach... Jak dla mnie strata nerwów i czasu bo i tak nie zarobisz ...
Czemu nie ma podstawy? Dasz znać? No i generalnie te 600 zł miesięcznie zarabia się przy jakim nakładzie czasowym?
Czy ta agencja jest certyfikowana? Na ich stronie nie widzę informacji o wpisie do krajowego rejestru agencji zatrudnienia?
@Alicja Nie mam pojęcia. Powód może i jest ciekawy, ale dla potencjalnych pracowników ważny jest skutek. Brak w rejestrze. Lepiej odpuścić taką firmę.
Witam jak wygląda praca na stanowisku rekruter? Warto ?
Nie warto, jeśli chcesz wmiare dobrze zarobić to nie warto, chyba że będziesz wykonywać setki telefonów na swój rachunek, do ludzi , którzy wyjadą do pracy albo raczej nie w większości bo rezygnują, strata czasu i nerwów
Dokładnie, wykonujesz setki telefonów na swój rachunek, dostajesz info ze otrzymasz kartę sim od firmy, ja 3 tygodnie się nie doczekałam i wszytsko na swój rachunek, nie chcesz stracić lepiej tam nie pracuj
No ale rozumiem, że pracowałaś na tym stanowisku tak? To ile średnio Ci żarło za te rachunki tak właściwie?
Nie warto... Praca harytatywna. Za ponad 2 miesiące nie dostałam wynagrodzenia. Pracowałam na swoim telefonie laptopie i opłacałam portale do ogłoszeń.
Witam. Chciałam zapytać o pracę produkcja kurczaków czy w tym czasie ktoś tam pracuje i może wyrazić swoją opinię?
Czy ktoś pracował jako rekruter? Jak wyglada sytuacja?
Planuje wyjechać w niedzielę ktoś chętny do wspólnego wyjazdu. Jadę z Wielkopolski koło amsterdamu
Zakłady drobiarskie w w/w miejscowosciach ktos pracowal jakies opinie? Doetinchem, Kornhorn, Putten en Nijkerk.
Witam planuje wyjechać po 10 czerwca do pracy przez tą agencję na kwiatki ktoś był?polecacie?wszystko ok?
Jak wygląda praca na stanowisku rekrutera? Umowa zlecenie czy o pracę? Czy wypłaty są na czas? Warto iść w ogóle na rozmowę, czy lepiej nie tracić czasu?
Kto się wypowie na temat pracy na taśmie w zakładach drobiarskich. 3 lokalizacje: Doetinchem, Kornhorn, Putten/Nijkerk. Zakwaterowanie/warunki? Co robiliście w pracy? Jaka funkcja? Zarobek?
Jaka umowa? Jaka wypłata? Praca na czarno, Nawet zusu za ciebie nie zapłacą, nie trać czasu i pieniędzy.
policz sobie na stronie holandiajobs ile mają pracowników, już widzę że jest 40 czasami jak pamiętam było 60 z tego 10-15 osób jest od rekrutacji ,a reszta od robienia czarnej roboty jak na przykład wystawianie ogłoszeń itd za darmo. Nie daj się nabrać.
Byles,pracowales? Skad maja płacić ZUS skoro umowa holenderska? Ja, pravo na czarno skoro masz umowe?
Wybieram się na sortowanie warzyw i owoców za dwa tygodnie i patrząc po opiniach trochę jestem zaniepokojony czy ktoś mógłby się wypowiedzieć w kilku zdaniach jak tam jest ?
Witam, chcę wyjechać do pracy przy pakowaniu ciastek lub cebulek kwiatowych. Ktoś był? Może coś powiedzieć na ten temat?
witam. W sobote wyjeżdżam właśnie do tej firmy do pracy, po tym czego się naczytałam to troszkę się boje, jest ktoś kto ma dobre zdanie o tej firmie czy serio aż tak zle?
nawet gorzej. nigdy nie wiesz gdzie trafisz. Niech cie skontaktują z kims kto pracuje juz w danej firmie na miejscu w Holandii (czy to magazyn, czy co tam innego ), dowiedz się u źródła najlepiej. i uwazaj.. teraz jest "sezon " na pracownika ... czyli zapchajdziura . mozesz pracowac po 18 h w tygodniu albo 38 ... gwarancji Ci nie dadzą . Lepiej popytaj znajomoch, moze ktos ci poleci cos. Narobisz sobie problemow na swieta .