Zastanawiam się gdzie są wszystkie negatywne opinie z tego roku, jakoś dziwne jest to że nikt nic nie pisze chyba, że firma usuwa bo tak jest wygodniej.Nie chcą ujawniać tego co niektóre liderki robią żeby mieć "dobrze"z "kierownikami"?.Nie chcą ujawniać jak dziewczyny muszą (usunięte przez administratora) na 3 maszynach?. Może czas żeby zarząd poznał prawdę, jak tutaj się pracuje i za co.
Nie wszystkie a jedna z tego co wiem to lovestory się skończyło,bo reszcie Liderów z Butelki zrobili krzywdę dając im to stanowisko.A dziewczyny same sobie winne,za 200 podwyżki zgodziły się na to by robić na 3 maszynach więc niech teraz nie płaczą. Wiedziałam że tak będzie bo teraz nie ma kiedy wyjść na papierosa i jest wielki ból.Nie przedłużenie Mi umowy wyszło mi na zdrowie.Te kilka miesięcy pokazało mi jakie są pseudo koleżanki w pracy.
Nikt się nie pytała nawet o zdanie czy chcą pracować na 3 maszynach tylko rozkaz z góry i nic do gadania nie miały. Przyjdzie lato a każdy padnie tam jak mucha no już przy 2 było ciężko
Omijać ich szerokim łukiem, na zleceniu godz awizacji na rozładunek 8:00 u nich w systemie 14:00 i nie ma dyskusji, przyjmujący dokumenty to cham nie pogadasz więcej tam nie pojadę, i jeszcze brak parkingu, stoisz na ulicy na zakazie.
Jeszcze jak jest na bramie ten chamski (usunięte przez administratora) z ochrony to już całkiem nerwica do tego mały suchy administrator który myśli że jest bogiem. Byłem tam wcześniej jakieś dwa lata temu mila Pani Administrator na ochronie miły Pan z tatuażami proponujący bar z plackami po węgiersku a teraz nawet placki są okropne, plus za wózkowych naprawdę szybko rozładować potrafią. Naprawdę to wolę jechać na koniec Europy niż teraz tam tracić nerwy zresztą Mój spedytor nie będzie brał już tam kursów bo mamy inne trasy.
Przeczytałem, że kilka lat temu ze względu na nieprzestrzegania zasad BHP operator wózka widłowego połamał nogi kobiecie tam pracującej. Jak to się skończyło? Zostały powiadomione o tym odpowiednie organy? Coś się w firmie zmieniło odnośnie bhp?
wypadek był owszem, ale nie z winy wózkowego. poprostu Pani z firmy sprzątającej, w trakcie sprzątania albo wyszła nagle pod wózek, albo szła środkiem drogi dla wózków w słuchawkach z muzyką. gość jechał z towarem nie wiem czy nie widział czy jak ale prawda uderzył ją paletą gdzieś na wysokości kolan, były służby, byli inspektorzy z UDT nie wiadomo jak to sie skończyło... na dziale folii też zdarzały się wypadki- połamane śródstopie po najechaniu tylnym kołem na stopę, przecięcia nożem gdzie trzeba było szyć itp itd
O kurczę, szkoda, że nie wiadomo, bo ciekawa jestem. To czyja to była wina w takim razie z tą kobietą. On nie powinien zachować jakiejś szczególnej ostrożności?
ona też nie powinna mieć założonych słuchawek i nagle mu wychodzić/ iść drogą dla wózków bo były wyznaczone ścieżki dla pieszych, a wózek zawsze ma pierwszeństwo przed pieszym na magazynie.nie wiem co przewoził ale. teoretycznie powinien był zachować ostrożnośc, nie znam szczegół tego wypadku bo akurat na wolnym byłem, wiem tyle co sam się dowiedziałem od innych
Z tego co wiem to kobieta wychodząc za ścianę nie zwróciła uwagi czy coś jechało,czy też nie.Tam wtedy nie było żadnego przejścia,ani żadnej informacji o ostrzeżeniu przed wózkami.Pojawiły się jak zwykle po wypadku
Powiedzcie czy firma aktualnie rekrutuje i jak przebiega sama rekrutacja?
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Kierowca kat. D komunikacji dalekobieżnej FLIXBUS
Kontroler jakości
No to tak kiedyś tam było lepie obecnie to jest tam ciulowato ale po kolei. 1. Ochrona z firmy Nowak dawno by poleciała no ale układy układziki pani prezes zna sie zza płotu z szefem ochrony ze tak powiem i dlatego tam są. Zachowanie ich karygodne nic nie robią nie kontrolują wcale zakładu czy ktoś pije pali czy sra dokładnie sra (w tamtym roku w zimę ktoś nie wytrzymał i z miejsca na piasek zrobił sobie toaletę no chyba ze to był tygrys i znalazł kuwetę) najgorszych jest dwóch jeden taki co wygląda jak by mu ktoś szpadlem w głowę przywalił drugi to ich szef niski gruby i wulgarny. 2. Wyładunek czy rozładunek oraz manewrowość oni nie znają tego pojęcia Parking sorry a co to jest? 3. Kierownictwo to kpina dbają jedynie o surowiec pracownik sie nie liczy był tak jeden kierownik nie wiem czy jeszcze jest który chyba był homosiem albo nienawidził kobiet bo swoje pracownice do rozpaczy doprowadzał nie dawał urlopów karał za popierdułki itd. 4 Wypadki norma zawsze tam są dlatego nawet nie inwestowali w licznik bo po co ? Przykład proszę bardzo z tego co słyszałem to na jesień jakiś operator wózka widłowego połamał nogi kobiecie tam pracującej . Osobiście nie polecam nikomu omijać szerokim łukiem gdy ja dostaje tam zlecenie staram sie zamienić wszystko byle nie tam. Każdy który napisze inaczej niż a to , to zapewne robi to za biurka hanexu bo każdy wie ze ten zakład powinien być zamknięty
praca jak w majdanku ,warunki jak dla ludzi z wyrokami a ten ochroniarz z alkomatem na dzień dobry jest dopełnieniem pracy w hannexie.
Karygodne zachowanie ochrony. Chamskie zachowanie osoby przyjmujacej dokumety oraz odgrazanie sie. Brak miejsca dla samochodow z towarem.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Hanex?
Zobacz opinie na temat firmy Hanex tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
