Jakiś czas temu bylam na rozmowie o prace na stanowisko recepcjonistki. Managerka bardzo miła, jedyne co mi sie nie spodobało to fakt, że na stanowisku recepcjonistki trzeba sprzedawać usługi (?!). Czyli standardowo najniższa krajowa plus prowizja od sprzedanej usługi (co mi osobiście sie nie podoba i od razu skresla taką ofertę z mojej listy.)Jak to działa chyba każdy wie. Kolejnym minusem jest brak poszanowania czasu potencjalnego kandydata. Jeśli rekruter zapewnia o tym, że zostane powiadomiona do dwóch tygodni o tym jak została rozpatrzona moja kandydatura ( niezależnie czy decyzja jest pozytywna czy negatywna) a tego nie robi, to jest to dla mnie brak poszanowania czasu osoby, która poświęciła czas na rozmowę kwalifikacyjną. Dla przyszłych kandydatów wskazówki: Pani pyta co zrobicie w sytuacji gdy któryś z rehabilitantów wypadnie z danego dnia. Co należy zrobić z umówionymi pacjentami. Pytanie lekko szokujące jak na stanowisko zwykłej recepcjonistki.
Moja Droga, Przyjmowałaś się do kliniki rehabilitacji... To standardowe pytanie, musisz zadbać o pacjentów