Opinie o PIEKARNIA-CUKIERNIA PELLOWSKI
@marek, to naprawdę dziwne, że jest "samowolka", przecież muszą być też wyrabiane normy, czy ustalona ilość produktów, jaka ma być zrobiona na rano. To naprawdę dość osobliwa sytuacja, dlaczego PIEKARNIA-CUKIERNIA PELLOWSKI pozwala na takie praktyki podczas zmian i udaje, że tego nie widzi, jak piszecie?
A po co kontrola i nadzór skoro nie ma ludzi do pracy w tym miejscu. Lepiej niektorych rzeczy nie widziec???? i wszystkim to pasuje.
@marek czyli w takim razie w PIEKARNIA-CUKIERNIA PELLOWSKI nie ma monitoringu? A na zmianie nocnej nie ma żadnej osoby nadzorującej, która kontroluje pracę zespołu? Zazwyczaj w firmach jest ktoś odpowiedzialny za przebieg pracy na zmianie (nawet nocnej).
(usunięte przez administratora)
Skoro wytrzymałe tylko 2 tygodnie to byłeś słaby
Ogólnie to rekrutacja jak rekrutacja, każdy wie co to jest rekrutacja. Pytania o przebieg kariery dotychczasowy, a jest o czym mówić jak się ma takie bogate CV jak ja.
Zapytano mnie jaka godzina, doceniam poziom humoru. Świetnie się zaczęła nasza współpraca.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
@Eda czy zgłosiłaś zainstniałą sytuacje personelowi tego lokalu? W jakiś sposób zostało Ci to zrekompensowane? Wszystkie opinie na forum - i pracowników i klientów - są ważne, bo pozwalają na poznanie firmy bliżej.
@123 w takim razie możesz konkretnie napisać jakie są godziny pracy i kiedy szefowa nie wypłaciła całej pensji? Dla pracowników Cukierni Pellowski to istotne informacje, które mogą wpłynąć na ich dalszą pracę.
A dlaczego zrezygnowałaś @Kathy? Humor jednego z kierowników raczej nie jest żadnym konkretnym powodem. Jak warunki pracy?
NIE POLECAM!!! Pracowałam kilka dni... Zrezygnowałam... Dwóch kierowników. Jeden miły, który bardzo pomagał i tłumaczył spokojnie... Drugi tylko krzyczał i przeklinał... Już nie mam ochoty na pracę sezonową jako sprzedawca pieczywa...
Jakas tragedia. Falsz i obluda, coraz to nowi pracownicy sie tam przewijają bo wszyscy od nich uciekają - o czymś to już świadczy. Trzeba się szanować. Gdyby nie ci biedni pracownicy to firma by przecież nie istniała - czy tak trudno to pojąć?
Zapisałem się na prace sezonową i pracuje od ponad tygodnia i mam już dosyć. Warunki i godziny okropne. Jak masz mały utarg to cię wywalają, co z tego że nie z twojej winy. Pieczywo dają nawet z wczoraj. Masakra. (usunięte przez administratora)
A mi się na Podwalach pracuje bardzo dobrze!! choc niedawno zaczęłam. Zamiast narzekać wzieliby sie państwo do pracy. Dla mnie zrozumiałe jest że Szefostwo jest wymagające, chcą jak najlepiej dla firmy za którą odpowiadają swoim nazwiskiem i wkładają w to cale serce - tak czuję. Trzeba dobrze słuchać i myśleć logicznie, nie popełniać tych samych błędów jesli ktos zwrócił nam juz raz na nie uwage, chciec pracować i przede wszystkim wymagać od samego siebie a wówczas można byc naprawdę docenionym. Poznalam tam wiele fajnych i milych osób, każdy jest pomocny i mam szacunek do tego miejsca. Nie jest to łatwa praca (ale przyjemna) moje stanowisko wymaga skupienia i uśmiechu przez caly czas ale sądzę tez że tej firmie nie potrzeba osób którym wiecznie coś nie pasuje. Jest tyle rzeczy do zrobienia, że nie ma na to czasu! Zastanawiam się czy bylibyscie tacy krytyczni, gdybyście sami mieli na głowie tyle obowiązków i spraw, a rozmowa kwalifikacyjna nie jest wcale (wg mnie) dobrym źródłem informacji o tym jakim czlowiekiem jest przyszły pracownik. Można powiedzieć o sobie wiele a tak naprawdę czas i zaangazowanie to zweryfikuje.
Pracuje u Syna pana (usunięte przez administratora)jako ekspedientka , mam wolną rękę do grafiku , jego żona jest bardzo wyrozumiałą i pomocną osobą , On sam rzadko odwiedza punkt , jest osoba która odpowiada za nadzór , czasem są nieporozumienia ale gdzie ich nie ma. Młodzi i przedsiębiorczy miło się z Nimi współpracuje jeśli oczywiście ktoś chce pracować a nie ściemniać . Na święta są prezenty jest spotkanie wigilijne , raz do roku jest impreza integracyjna , są upominki i zabawa .
Wczoraj moja żona kupiła ciasto ,dokładnie w punkcie medison , pytając się czy jest dzisiejsze ekspedientka potwierdziła że tak , a w domu okazało się że jest przynajmniej z przed dwóch dni . Nie ładnie tak oszukiwać :(
ale eraz nie maja ofert przecież wiec ciężko stwierdzic
A wie ktoś jaka stawka na magazyniera ??? i w jakim miejscu praca i w jakich godzinach ? bo mnóstwo ogłoszeń na magazyniera i szukam jak najbliżej .
@klak zalezy od stanowiska w sumie..teraz widze ze szukaja np. cukiernika w Gdansku i oferuja umowe i prace z cala pewnoscia to tutaj wymagana jest doświadczenie na podobnym stanowisku, samodzielność, mile widziana aktualna ksiązeczka sanepidowska..
pracuje u syna pana pellowskiego, i powiem wam, ze mamy spokoj, jest spokojnie, glowie kierownik zarzadza punktami i zona lukasza jest spoko, ale to co sie dzieje u rodzicow u pana grzzegorza , na podwalu itp wola o pomste do nieba, ludzie, nie idzcie tam pracowac, tam se takiw cuda dzieja na piekarni ze masakra, a wlasciciele to wredne, chytre osoby. wszyscy stamtad spie.... a zostaly same stare wyzeraczki
Ciekawe co teraz się wydarzyła za hekatomba, pełno ogłoszeń na sprzedawców, cukiernika, pomoc, sprzątaczki a nawet elektryk xD
Czy ktoś mi powie ile się zarabia na rękę jako sprzedawca na umowie o pracę?
Ja rowniez nie polecam tej pracy zostalam wykorzystana i tyle.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PIEKARNIA-CUKIERNIA PELLOWSKI?
Zobacz opinie na temat firmy PIEKARNIA-CUKIERNIA PELLOWSKI tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PIEKARNIA-CUKIERNIA PELLOWSKI?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 3 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PIEKARNIA-CUKIERNIA PELLOWSKI?
Kandydaci do pracy w PIEKARNIA-CUKIERNIA PELLOWSKI napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.