Opinie o covebo.pl - Covebo Work Office Sp. z o.o. w Opole

Poniżej przeczytasz opinie aktualnych i byłych pracowników o firmie Covebo Work Office Sp. z o.o.. Przeczytasz poniżej również opinie kandydatów do zatrudnienia w Covebo Work Office Sp. z o.o. o rozmowie kwalifikacyjnej.


Branże: Firmy rekrutacyjne

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Covebo Work Office Sp. z o.o. w Opole

denis rozrabiaka

hahaah dojechalem do kom o tym ze zwracaja za transport i dalej nie moge :D ludzie jest na oficjalu napisane ze doplacaja 20e jak sie jezdzi dalej niz chyba tam 20 km i jak sie bierze 3 osoby ekstra. tym pojechal z dziewczyna wzial jesczze jednego goscia i zamiast dobrac sobei jesczze kogos do fury i zarabiac to teraz w szoku ze go oszukali. hahah no beka z ludzi :D

Willie
@denis rozrabiaka

Daj spokój pretensje do wszystkich tylko nie do siebie, to jest troche śmieszne bo wynika z ich nieogarnięcia, ale nieee, trzeba się powyżalać, tylko nie biorą pod uwagę, że potem to oni wychodzą na głupka :P

PanX

Ja w pracy za granicą byłem łącznie 3 razy, za każdym razem z inną agencją. W każdej z nich bywało...no różnie bywało, powiem tak, żeby się za bardzo nie rozdrabniać. Na ostatni wyjazd wybrałem Covebo i to ono wypadło najlepiej na tle pozostałych. Nie mówię, ze w każdym aspekcie, bo agencje jakie są, każdy widzi, na mankamenty trafi się zawsze i nigdy nie będzie tak, ze człowiek będzie w 100% zadowolony. Co nie zmienia faktu, że naprawdę nie rozumiem tego wieszania psów na Covebo co to niektórzy je uskuteczniają i zastanawiam się, czy po prostu to mi się tak trafiło, że trafiłem na w porządku koordynatorów i naprawdę spoko ludzi? Nie wiem. Ale wiem, że w MOJEJ OPINII nie zasługują na jakiś lincz społeczny, bo serio, no wszystko było z ich strony jak należy. Nie było idealnie, ale spodziewałem się tego, nic mnie nie rozczarowało, wiadomo, że kwiatów nikt mi pod nogi nie rzucał i bywało ciężko, ale po prostu...jak należy. Tyle tylko chciałem napisać, takie moje odczucia bez zagłębiania się w szczegóły.

Kowalska

Zatrudniłam sie przez tę firme jakies dwa tygodnie temu , zawsze staram sie byc obiektywna , nie należę do osob których hobby jest obsmarowywanie czy to firm czy ludzi w internecie , dlatego napisze po prostu tak jak jest i to co zdążyłam zauważyc. Może zaczne od plusow , praca dobra , jest to magazyn ingram, lokacja na jaką trafiłam tez niczego sobie , domek jednorodzinny , przestrzeń , taras . Nie moge sie do niczego przyczepic w tej kwestii . Natomiast , no wlasnie w tym momencie plusy sie kończa , bo to co tu sie dzieje to dla mnie jest abstrakcja. Wiedzialam jakie są tu koszty utrzymania , byłam tego swiadoma , przy normalnych godzinach pracy bylam w stanie to zaakceptowac , ale godziny pracy wyglądają tu tak , ze przeciętny (usunięte przez administratora)pracuje 3 dni tygodniowo ???? dobra dajmy na to nie ma pracy i na początku wyglada to w ten sposob , ale do (usunięte przez administratora) ludzie pracujący tu cały miesiąc raz po 3dni tygodniowo zdarza sie 4 dni dostają wypłaty za miesiąc czasu podkreślam miesiąc bo takie są tu wypłaty , po 300 , max 400 euro. Solarisy są ułożone w taki sposób zeby nie mozna było sie niczego doszukac ani zrozumieć . DLa mnie jest to kpina , jak mozna tak (usunięte przez administratora)ludzi , jak mozna w taki sposób ich traktować. Bo ja w innej firmie mialam takie tygodniówki . KAzdy z nas uczciwie tu pracuje , i po cos wyjeżdża, zeby poprawic sobie jakośc zycia , ale przez tę agencje bedzie to rączej niemożliwe. Czekam do pierwszej wypłaty , i powiem szczerze jestem pełna obaw co mnie czeka . Napisałam jak ma sie sytuacja na chwile obecna , i to co słyszę tu od ludzi z którymi mieszkam , większość ucieka stąd w podskokach , ja myślałam czytają opinie , a przekonam sie sama , zobcze , bo moze wcale to tak nie wyglada . Jednak wyglada ! Decyzje pozostawiam Wam.

Trzymam kciuki
@Kowalska

(usunięte przez administratora) Trochę współczuję osobą z Covebo co pracują na Ingramie, bo praca spoko, ale wiem, że sporo mniej zarobią niestety, mimo tych samych godzin i warunków życia.

Wiola
@Trzymam kciuki

A możesz napisać z jakiej agencji wyjechałes?

spocony
@Trzymam kciuki

hahahahahaha konkurencja nieźle kombinuje ale to aż śmierdzi fałszem i trolingiem. Ludzie kto normalnie pracujący wchodzi na profil innych agencji i pisze takie wyliczenia. żal.pl

Prawda
@spocony

Na ingramie pracują ludzie nie tylko z Covebo, ale też z innych agencji. Rozmawiają, porównują wzajemnie swoje zarobki. I wtedy okazuje się, że przez Covebo wychodzi się najgorzej. Pracownicy z innych agencji zaczynają się interesować Covebo, włażą na forum, czytają opinie, coś od siebie dopiszą. Jaka tam konkurencja?

Puchatek
@spocony

A nie pomyślisz, że to osoby co pracowały krótko, w pracy dowiedziały się że inne agencje oferują to samo za 60€ mniej tygodniowo i się wkurzyły? Jak ktoś pracuje w miejscu gdzie są sami covebowcy to spoko, ale weź pracuj w firmie gdzie masz osoby z normalnych agencji z normalnymi kosztami i słuchaj różnic w wypłatach po 250€ miesięcznie za identyczne godziny hah.

Rumcajs
@Kowalska

Całkowicie się z tobą zgadzam na ingramie nie ma godzin a (usunięte przez administratora)to złote gory obiecują a jak dzwonisz z zapytaniem to żaden nie odbierze....

Do Kowalskiej
@Kowalska

Hej Kowalska! Miałaś poczekać do pierwszej wypłaty i zobaczyć, co będzie. I jak to wyglądało z wypłatą, pracą, godzinami? Pozdrawiam

Prawda
@Kowalska

No właśnie. To Wasza decyzja. Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.

Paul

Nie polecam tej agencji. (usunięte przez administratora) Kroją sobie pieniądze za wszystko, nawet za zajechane, zepsute rowery które nam dali na dojazdy. Umowy dają flex czyli albo pracujesz kilka dni po 14 h lub więcej h a później tydzień nie pracujesz itp. Potrafili w środku nocy o 2 lub 3 dzwonić żeby do pracy jechać- ok 3 km rowerem na dodatek. Pracowałam tam na wiekówce (miałam 19lat) - miesięcznie wychodziło mi ok 400euro- to był max ile zarobiłam. Wiecej w Polsce sie teraz zarabia. (usunięte przez administratora)Polacy fałszywi, nikt Ci nie pomoże a jeszcze zaszkodzi. (usunięte przez administratora) był gdzie z dołu tylko muzyka nawalała i darli ryje. W pokojach nie można było mieć zamków bo w każdej chwili mogli przyjść i czystość sprawdzać A za pozostawione rzeczy covebo nie odpowiadało także lepiej nie było mieć cennych rzeczy w pokoju tylko lepiej je było targać ze sobą. O karach pieniężnych za wszystko nawet nie wspomnę. (usunięte przez administratora) I nigdy nikomu bym jej nie poleciła,(usunięte przez administratora)

Były pracownik oddz Sliedrecht
@Paul

W Gorinchem na pewnych mieszkaniach trzymali ludzi po to, żeby ich wysyłać do pracy, jak sie praca trafi. Jedne kobiety chodzily do pracy 2 razy w tygodniu. Nas przeprowadzili, ale oczywiście szybka wymiana telefonów z właśnie wprowadzającą się parką. Po 2 tygodniach rozmowa z tą parką, i co? Przez te 2 tygodnie Covebo wysłało ich do pracy 3 razy, i ją i jego, właśnie wyjeżdżali do innego biura. To było w czerwcu. W lipcu to samo robili z kolejnymi przybyszami z PL. Wspomniane kobiety w maju tam pracowały, potem zrezygnowały. To nie była kwestia zastoju z pracą w pewnych miesiącach, tylko celowej przemyślanej strategii Covebo. To biuro zawsze ściagało więcej ludzi niż było pracy dla nich. Za domki i transport odciągali pełną kwotę, nawet jak raz na tydzień byłeś w pracy. Jak umieszczą na domkach kompletnie niepasujących do siebie ludzi, to wiadomo, że będzie wesoło, będzie niezgoda i wtedy też łatwiej będzie można się czegoś czepić i wlepić wszystkim kary. Jedna dziewczyna sprzatała cały czas po chłopakach, bo się bała tych olbrzymich kar, to dla świetego spokoju zawsze pilnowała porządku; "to nic, że się nasprzatam - mówiła - ale kar zero". Kontrola czystości była podczas jej urlopu. Wlepili kary wszystkim mieszkańcom domku, jej także choć była na urlopie i nie mogła ani nabałaganić ani posprzatać. W odddziale Sliedrecht był też taki zwyczaj, że nowowprowadzający się musieli sobie sami dorabiać klucze do mieszkań, jeśli brakowało. Nikt nie zwracał im za wyrobienie tych kluczy. Rezygnując z pracy, zabierali klucze ze sobą. Następni znowu nie mieli kluczy, więc znowu dorabiali, a potem zabierali sobie, bo nikt nawet nie wymagał, żeby oddali. Po niedługim czasie, np. paru miesiącach (w zależności od rotacji pracowników), klucze do jednego mieszkania posiadało już nawet kilkanaście osób w okolicy. Strach pomysleć, ile w ciągu roku. (usunięte przez administratora) Zamków do pokojów też Covebo nie zapewnia ani nie pozwala na własne. Ale za to ściąga bardzo dużo ludzi bez zaświadczeń o niekaralności (usunięte przez administratora) Wątpię, czy ktokolwiek z oddziału Sliedrecht ma świadomość tego, jakiego koszmaru są twócami:( Podsumowując: nie zarobisz, nie pomieszkasz bezstresowo, ale srogo zapłacisz, poniesiesz dodatkowe koszty,(usunięte przez administratora)

Pracownik Produkcji
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

nie bylo..

Pytania

nie bylo pytan co innego mowila pani co innego bylo, koordynatorzy , porazka, mieszkanie ..brud, syfilis,

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę
logo firmy Serwisant rowerowy
Warszawa
Kross S.A.
(836 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Dział Ogród -Sprzedawca
Wodzisław Śląski
Ruta Sp. z o.o.
(8 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Spawacz

Nie polecam, jedna stawka umówiona słownie inna na umówię nadgodziny płatny z umowy czyli oczywiście mniej niż normalna godzina, chata to speluna, chodź znajomy trafił na lepsze mieszkanie akurat z tym zależy od szczęścia. Koordynatorzy z COVEBO SLIEDRECHT to kłamcy jeśli ktoś się zdecyduje na wyjazd z nim polecam nagrywać każda rozmowę, powtarzam każda ! Bo kłamią w żywe oczy potem się wypierają, lub próbują wmówić jeśli się dasz ze nadgodziny są mniej płatne bo w holandi tak jest ze zmienia się podatek i dlatego to normalne ze nadgodzina jest płatna mniej niż normalna... słowa słynnego Rob,a z oddziału Sliedrecht.

Były pracownik oddz Sliedrecht
@Spawacz

Czytajcie co podpisujecie. Jak Wam coś sie nie podoba, nie podpisujcie i żądajcie zmiany zgodnie z ustaleniami. Nie dajcie się namówić, żeby "tylko złożyć podpis" tam, gdzie koordynator pokazał paluszkiem albo zakreślił kolorkiem:) Z nagrywaniem good idea, inaczej wyprą się wszystkiego.

bombocloooth

Co moge powiedziec o covebo? Totalny brak profesionalizmu. Rekrutowalem sie z dziewczyną na ingram - trafilismy na BFC. Bylismy swoim autem ale koordynatorzy za wszelka cene starali sie wcisnac nam na sile ludzi do auta w sprawie dojazdu na pierwszy dzien poniewaz "ciezko jest dojechac na BFC, gps myli ludzi". Ciągle powtarzalem ze mam swoje auto i jednak wolalbym jechac sam jednak nic nie docierało, po kilku godzinach (kiedy juz dogadalem sie z ludzmi ktorzy rzekomo mieli z nami jechac zeby jednak jechali swoim bo nie chcemy na nikogo czekac - po to mamy swoje auto aby byc niezaleznym) koordynator dzwoni czy jednak nie dalibysmy rady jechac sami. Drugie kazali nam przyjechac na BFC o 8:00 czyli godzine wczesniej gdzie mial czekac na nas koordynator. Koordynator przyjechal 10 minut przed 9... Wiec godzina zycia stracona na czekaniu. Wszystko w miare okej, tylko covebo lubi sobie dopisywac godziny wakacyjne do wyplaty bez informowania nikogo o tym. Mieszkania niektóre są okej inne koszmar. Ludzie to zalezy jak sie trafi - spotkałem duzo naprawde fajnych osob ale tez duzo patologii ktora wodki nie odmawia. Teraz najśmieszniejsze - gdy nie bylo godzin spyalismy o dodatkowa prace w Audax. Oczywiscie dali nam taka mozliwosc tylko wtedy zaczelo sie najsmieszniejsze. Zaczeli usuwac nam zmiany na BFC (jedna zmiana okolo 8h) aby jechac na Audax pracowac 3-4 godziny. Czyli pytajac o wiecej pracy tak naprawde dostalismy jej mniej. Koordynatorka Natalia - naprawde nie miła i nie profesjonalna osoba potrafila nas zaplanowac na zmiane od 16 do 24 a na nastepny dzien od 8 do 16. Wydzwaniala czy nei chcemy zmienic naszej zmiany z ingramu gdzie mielismy pewne 8 godzin na audax 2-3 godziny bo potrzebuje ludzi. Kontakt z biurem masakraaa. Wysłałem im 8 maili z zapytaniem o polise ubezpieczeniowa (bo oczywiscie karty zdrowia przez 6 miesiecy nie moglem sie doprosic poniewaz "ludzie gubią karty zdrowia") Dodatkowo gdy zobaczylem wyplaty na poziomie 800-900 euro miesiecznie! i poprostu zrezygnowałem i poszedłem do innego biura gdzie takie pieniadze robie w 2 tygodnie zaczelo sie wygrazanie z ich strony. Stwierdzili ze nie naleza mi sie pieniadze wakacyjne i straaszyli dodaniem nas na jakas czarna liste (ze niby nigdy nie dostane juz pracy w holandii - haha). NIE POLECAM OMIJAC COVEBO! Koordynatorzy nie mili, nie pomocni, z mózgiem 6-cio latka. Brak godzin, mieszkanie z patologią a po wszystkim wypłaty takie że szkoda gadać. Naprawde w holandii mozna trafić duzo duzo duzo lepiej. Omijajcie covebo z daleka!

Były pracownik oddz Sliedrecht
@bombocloooth

Covebo wciska różne bzdury na temat podatku, nadgodzin, kart ubezpieczenia zdrowotnego. To normalna praktyka, że ściągają ludzi do lepszej pracy, a jak się trafi okazja (Wy akurat sami im ją stworzyliście) pchają ludzi do gorszej pracy z gorszą stawką, mniejszą liczbą godzin, dojazdem kilkadziesiąt km, gdzie nikt nie chce mieszkać... W żadnej innej agencji pracy tymczasowej w NL nie ma tyle pozycji na minusie na loonstrooku, co w Covebo. Nie ma żadnej czarnej listy. Gdy jesteś na umowie tygodniowej przedłużanej co tydzień, Covebo może w każdej chwili zakończyć z Tobą współpracę bez podania przyczyny. Ty też możesz w każdej chwili bez podania przyczyny zrezygnować z pracy, ale oni ściemniają, że musisz im dać znać 2 tygodnie czy tydzień wcześniej (zależy od koordynatora) i oczywiście zawsze chcą znać przyczyny Twojej trezygnacji. Faza A trwa 78 tygodni (1,5 roku) i przez cały okres jej trwania masz prawo po prostu sobie odejść. To taka faza nie wiążąca Cię z pracodawcą. W Sliedrechcie są koordnatorzy tacy, jak opisałeś. Tak się jakoś tam wszyscy dobrali, jak w korcu maku. Straszenie to jedna z metod, jaka im została na posiadanie pracowników. Inna to brak profesjonalizmu, co Ty uznałeś za wadę, a oni celowo robią z siebie takich nieogarnietych patałachów, żeby za dużo ludzie od nich nie wymagali. Wcześniej były inne metody na pozyskanie rąk do pracy: niewiedza młodych przyjeżdżających pierwszy raz do Nl, trzymanie w nieświadomości, gdy ktoś zaczyna dopytywać, głupota i zbytnie zaufanie kandydatów do pracy. Od jakiegoś czasu przyjeżdżający do NL coraz bardziej interesuja się swoimi prawami, dzwonią na bezpłatną infolinię SNCU 08007008 i do związków zawodowych w Holandii, słuchają też starszych pracowników, żeby nie uczyć się boleśnie na swoich błędach, szukają informacji w necie, w tym na forach. No to co Covebo zostało? Zastraszyć posiadanych pracowników, żeby się bali odchodzić. naopowiadać bajek, a nóż widelec, w którąś uwierzą i jeszcze trochę popracują. Albo naobiecywać "dobrze Panie Adamie, za tydzień tak zrobimy", a za tydzień znowu, że to się jednak przesunie, i taka sama gadka co tydzień... Eh, już mi się odechciało pisać o ich metodach. No ale ludzie coraz częściej sprawdzają, czy to prawda, co oni mówią. Kto pyta nie błądzi (byle nie pytać Covebo:))

Boby

planuję jechać na początek na zbieranie skanerem zamówień. Mam nadzieję że dam sobie rade nie brzmi jakoś skomplikowanie

Himen
@Boby

Nie wiem czy juz wyjechales czy jeszcze ale nie spinaj praca nie jest trudna ani skomplikowana jakas takze na spokojnie. Powodzenia

herro
@Boby

no skomplikowanie nie brzmi, nic dziwnego, a jak sobie nie dasz rady, to chyba sam ci osobiście pogratuluję :P a tak serio, to nie spinaj, będzie git

Michal
@herro

Powodzenia, szkoda tylko że trafiłeś do najgorszej agencji. Mam nadzieję że nie jedziesz do Ingram Micro, bo wszystko Ciebie zacznie wkurzać jak dowiesz się jak dobrze jest w każdej innej agencji i ile Teoi koledzy więcej zarabiają za nic.

Boby
@Michal

jade z Covebo i oczekiwałem informacji o wyjeździe z tej agencji, a właściwie samej pracy, a nie o innych agencjach i innych pracach... Do herro i Himen dzięki za słowa otuchy

herro
@Boby

Daj spokój Bob, takich najlepiej ignorować, wielcy bohaterowie, którzy chcą cię uratować od zbierania własnych doświadczeń...Nie "ratujcie" ludzi prze Covebo na siłę, bo NAPRAWDĘ są tu ludzie, którzy byli zadowoleni...zazwyczaj łączy się to z tym, że po prostu dobrze pracowali. Dajcie ludziom przekonywać się na własnej skórze, nie uszczęśliwiajcie na siłę, a Wy - ludzie, którzy zastanawiacie się nad wyjazdem, nie polegajcie zbytnio na cudzej (czyli ZAWSZE subiektywnej) opinii, nawet jak Wam coś nie przypasuje i nie będziecie zadowoleni, to będziecie mieli na ten temat własne zdanie, ale będziecie bogatsi o to doświadczenie, a jak zrezygnujecie, bo ktoś w internecie, i to na goworku (rzetelne źródło pewnych informacji XD) no to...no to pozdro

Paweł

Nie wiem, czemu ludzie narzekają. Ja jestem mega zadowolony. Hajs się zgadza, roboty jest aż za dużo. Robię na maszynach do produkcji części z blach, na prasach. Polecam.

Funiek
@Paweł

Niektórzy to dla samego narzekania narzekają. A potem dziw, że Polacy mają taki wizerunek i stereotyp za granicą... Wiadomo, że nie każdemu spasuje charakter roboty, ale każdy wie na co się pisze, więc ja też nie czaję czemu potem takie pomyje się tu wylewa, a potem pracownicy na jakiś malkontentów wychodzą.

Olga
Inne
@Funiek

Wnioskuję, że korzystałeś z pośrednictwa firmy Covebo Work Office. W jakim kierunku, wyjechałeś do pracy? Informacja ta, może okazać się pomocna dla użytkowników poszukujących pracy za granicą, ponieważ będą mogli porównać warunki zatrudnienia w różnych lokalizacjach.

KOnik

Czy polecacie COVEBO, poniewaz mam zamiar z Facetem wyjechac do pracy .. Dzwonila juz do mojego mena , do mnie miala zadzwonic , i 2 dzien cisza . Powedziala mu ze 20 zadzwoni powiedziec gdzie dokladnie jedziemy .Tak czytam te opinie i sama nie wiem , skoro nie polecacie tej firmy to moze jakies propozycje ??

Paweł
@KOnik

Ja polecam. Nie miałem żadnego problemu. Może skoro nie oddzwaniają, to nie mają oferty dla Was. Jak już jeździliście do Holandii, to od razu Was biorą. Zależy też od umiejętności i języka. Jak nie macie ani doświadczenia ani języka, to możecie czekać i czekać. Wiem, bo robię już u nich 2 rok ale na maszynach. Powodzenia.

Pracownik

Do pracy przyjechałem w wakacje 2014, po wyjsciu z busa pod adresem dzwoniąc do ,,koordynatora” uslyszalem w sluchawce ,,ale dlaczego Ty do mnie dzwonisz, ja nic nie wiem”. Pijani Polacy z gory zobaczyli mnie z walizką i zawolali ze to tu - i tak trafilem na meline, która nie miala zamka w drzwiach bo ktos go zepsuł z resztą potem i tak Polacy wracający do domu okradli cale mieszkanie :) praca 2-3 dni w tygodniu tak jak pisali poprzednicy. Dojazd do pracy ich autem, ktore sam musialem tankowac bo współplemieńcy mieli to w (usunięte przez administratora) (masz mnie zawiezc bo tak, bo tylko ty masz prawo jazdy i sie nie bedziemy skladac bo nie). Pieniadze niby na czas ale nie da sie tam zarobic bo nie ma tyle pracy. Poprostu jest tam za duzo ludzi, dla nich ok bo na 100% ktos przyjde do roboty klientowi ale dla pracownikow 2-3 dni pracy w tygodniu. Ja w 100% nie polecam. Jesli chcesz zarobic w wakacje czy coś to znajdz normalną prace w Polsce bo wyjdziesz na tym lepiej, bez rozłąki, kosztów i stresu. Ja bym juz nigdy tam nie pojechał i ostrzegam wszystkich, ktorzy mysla ze 10 euro za h zawojują swiat bo to jest zludzenie.

kopa

Wiadomo,że lepiej pojść sobie samemu do pracodawcy i z nim załatwić robotę a nie przez agencje. I kasa lepsza i możesz robić co chcesz.Nic nowego .Tylko wez znajdź teraz firme ktura zatrudnia sama a nie przez agencję powodzenia. Nikt nie chce. Ale przez biuro to masz wszystko zalatwione i masz wyebaene. Jedziesz busem domek czeka,robota czeka,podpisujesz umowe i idziesz do roboty i masz wszystko zalatwione tyle że mniej zarobisz może ale co kto lubi. Ja jak miałbym chodzic i się prosić o zakładach to bym nie jechał. ma być wszystko na gotowo.

Tomek W.
@Pracownik

Ja też szukałem bezpośrednio, ale teraz jest problem z tym, bo mają tak podpisane umowy, że nie mogą zatrudniać Polaków poza agencją. Ale można próbować tylko trzeba dużo cierpliwości, bo możesz i pół roku szukać pracy zanim sam znajdziesz. Najlepiej cały czas robić przez agencję i w międzyczasie szukać. Bo jak zerwiesz umowę z biurem to zostaniesz bez kasy, a roboty tak szybko może nie być.

Pozdro

większość opinii tutaj piszą jakieś ciężkie fajtułapy życiowe, bo jak inaczej powiedzieć o ludziach, który podpisali umowę flex i są zdziwieni, że dzwonią do nich w nocy, a oni muszą się wyspać (czasami dorośli ludzie się nie wysypiają, ale cóż trzeba wstać i żyć dalej)... Naprawdę niektórych wypowiedzi czyta się jak pamiętnik niedorozwiniętego umysłowo rozpuszczonego dzieciaka.. Trochę to makabryczne ale tak to brzmi. kij tam z orzeczeniem o niekaralności, powinni wymagać orzeczenia a samodzielności. Co do opłat... każda agencja na czymś zarabia ale każdy widzi co podpisuje, jak ktoś ma wątpliwości oprócz telefonu jest strona internetowa. Jeździsz swoim autem (kupujesz jakiegoś grata za grosze) - ale to wymaga zaradności, drugie dogadujesz się z 3 ogarniętymi ludzi i Covebo ci płaci 20 jurków - ale to z kolei wymaga przynajmniej podstawowych umiejętności interpersonalnych. Za bene tak czy śmak trzeba płacić więc to że nie oddają no cóż, zawsze 20e do przodu, a jak nie, alternatyw jest sporo. Co zaradniejsi nie narzekają na Covebo no ale trzeba myśleć, tej umiejętniści nie zapewniają

Do koordynatora
@Pozdro

Opinia "fajtułapy życiowego". Aż Ci dałem plusa, panie koordynatorze. Dalej (usunięte przez administratora) liżesz swoim przełożonym w biurze, zresztą jakza moich czasów w covebothiefgroup, żeby nie za...dalać w rękawicach i butach roboczych jakie to kłody się nie rzuca pod nogi swoim rodakom, panie koordynatorze

nartek
@Pozdro

hahhaha, zgadzam się. W końcu ktoś pisze prawdę na tym forum :)))))))

możliwe
@Pozdro

Wszystko zależy od kordo typie. Jak potrafisz się normalnie z nim dogadać a nie z buta na niego wjeżdzasz to normalnie cię traktuje i daje zarobić bo nasz status "normalnego". Jak w w h*** lecisz to masz przesrane. Jak to w każdej robocie. Jak robisz wały i nie pilnujesz ani roboty ani żeby sie dogadac z kordo, to jestes stratny. Ja zawsze pierwsze co szedldm do kordo żeby normalnie z nim pogadać. Powiesz słuchaj przyjechałem do roboty a nie na melo i nie chce problemu tylko zarobić to zawsze na tym dobrze wyszlem. Mówie ci pierwsze co to badź spoko dla kordynatora to on bedzie spoko dla ciebie. Zresztą czesto na biurze jest nie jeden tylko ma pomocnikow i z nimi czasem da się dogadać kiedy kordo to dzban. To zawsze dziala. a jeśli nie to masz ABU albo telefon do PL. Ale jak piszesz najważniejsze to mieć trochę pomyslunku i ochotę do roboty a nie wała robić.

Pozdro
@Do koordynatora

Nie jestem koordynatorem ale miło że tak myślisz :)

kopa
@możliwe

JA kordo miałem spoko ziomka. Jak przychodził to się nawet nie krzywił jak z ziomkami mieliśmy trochę melo byleby w robocie być potem. daje rade.

Tomek W.
@Pozdro

Nie wiem czy to ktoś z biura czy nie, ale ma rację w jednym: jak ktoś jest nieogarnięty to sobie nie poradzi nawet z tak prostą sprawą jak praca u wiatraków. A jak ktoś jest niekumaty to będzie dawać się wykorzystywać. Jak czytam tu niektóre wpisy to tak to właśnie wygląda: typ nie dał sobie rady na pakowaniu kurczaków, to co może zrobić? Napisać w necie jaki to jego los jest smutny. Ludzie weźcie się w garść, bo wszystko da się załatwić z koordynatorem tylko trzeba chcieć. Pozdrawiam.

Podsumowanie

Kwintesencja tego biura. Mają identyczne prace co inne agencje. Identyczne stawki co inne agencje. Identyczne lub gorsze lokacje co inne agencje. TYLKO u nich zapłacisz (usunięte przez administratora)€ rocznie więcej za transport i mieszkanie. I to są pieniądze, które mogły by być Twoimi oszczędnościami. Za nie mógłbyś kupić auto, wyremontować mieszkanie czy dać je na konto oszczędnościowe. Jednak nigdy tego nie zrobisz, bo oni Tobie te pieniądze zabiorą. W dodatku pomyśl jak przyjemnie jest odbierać wynagrodzenia co tydzień i wiedzieć, że za swoją pracę masz od razu wypłatę, która się zgadza. Zamiast tego dostajesz wynagrodzenie co miesiąc, pełne błędów, niezgodności i na tyle długie, że musisz poświęcać mnóstwo czasu, aby się w nim połapać. Ale widać kasa im się ładnie zgadza, bo biuro w Opolu sobie odpicowali.

LOL
@Podsumowanie

Nic dodac nic ujac. (usunięte przez administratora) Pracuje w warehousie z covebowcami, to kazdy z nich jest zalamany jak zobaczyli o ile wiecej ja wyciagam z te same godziny. U mnie jest darmowy transport i tanie mieszkanie, u nich okolo 250€ miesiecznie za samo auto czyli 3000€ rocznie hahaha. Ale charakterystyka ludzi z covebo jest niemal taka sama, to zawsze osoby ktore pojechaly tam po raz pierwszy lub widac po nich taki brak jakiejs zaradnosci. Chociaz nie ukrywam, ze smutne to dosyc. Osobiscie uwazam, ze za identyczna prace powinnismy moc oszczedzic podobne pieniadze. Ja pracujac w innej agencji wiem ze oszczedze ponad 20.000zł rocznie wiecej od nich, a nie uwazam, ze na to zasluguje.

Eska
@Podsumowanie

Też pracuje w covebo . Czy ktoś może mi pomóc i polecić dobrą uczciwa agencje.

Kandydatka do Boboli

Jaka jest prawda, jeśli chodzi o Boboli? Skorpion pisze jedno, a Paulina drugie. Zupełnie odmienne opinie... Nie wiadomo, komu wierzyć... Jak tam jest obecnie, powiedzmy w ostatnim kwartale jak to wyglądało?

skorpion
@Kandydatka do Boboli

Napisałem szczerą opinie zgodna z prawdą e czasie który przepracowalem w Boboli październik listopad 2017 Jak masz jakieś pytania szczegółowe to śmiało piszPozdrawiam

Kandydatka do Boboli
@skorpion

O to już ktoś pytał, ale nie dałeś odpowiedzi: "Czemu co chwilę ściągają tam nowych ludzi?"

skorpion
@Kandydatka do Boboli

To pytanie raczej do Cowebo a nie do mnie ja mogę Ci opowiedzieć o pracy płacy czy warunkach mieszkaniowych

Kandydatka do Boboli
@skorpion

O to wszystko już jasne. Covebo rekrutuje zdecydowanie więcej ludzi niż potrzeba w firmach. Za dużo ludzi, za mało pracy, a potem to tak wygląda, jak opisują w opiniach... ani pracy, ani zarobków:(

skorpion
 Rekomendacja
@Kandydatka do Boboli

Nie chcesz nie musisz jechac ja byłem i polecam po 1000 euro na miesiac na czysto po odliczeniach za mieszkanie i ubezpieczenie w Polsce tego nie zarobisz.Pozdrawiam.

otton
@Podsumowanie

niezły pitagoras to wyliczył, ludzie co wy piszecie ???? oszczędności 4000 euro rocznie - śmiech na sali. Prawda jest taka że agencje kroją po równo bo maja do tego prawo, a dokładniej max. 30% wynagrodzenia czyli w większości za chatę i transport. Są agencje które mają też różne koszta ukryte, dlatego takie pisanie jest wyssane z palca. Z daleka śmierdzi to konkurencją :)

Kandydatka do Boboli
@skorpion

Tylko 1000 euro można w Covebo zarobić na miesiąc? Tzn. że zaledwie 250 euro na tydzień:( To co ja się zastanawiam, ja w innych agencjach miałam 350-450 euro na tydzień; w jakimś tygodniu nie było za dużo zamówień, a i tak każdemu minimum 300 euro wpadło do kieszeni. Za 1000 euro wypłaty to za bardzo zachwalasz tą agencję

Skorpion
@Kandydatka do Boboli

Ja pracowałem przez eena , worktoday, hollandcontracting, i Cowebo na tle tych agencji wypada całkiem dobrze kokosów nigdzie nie zarobisz a w Cowebo przynajmniej masz prace a nie siedzisz na domku albo pracujesz po 4 -5 godzin.Popracujesz troche w Holandii to sie przekonasz nie wiem przez jakie biuro pracowałas że zarabiałas 350-400 euro tygodniowo wierzyc mi się nie chce.Powodzenia i na tym etapie zakańczam moje wiadomości dodam tylko że w Holandii byłem 8 razy przez w/w firmy, obecnie pracuje w kraju.

Kandydatka do Boboli
@Skorpion

Pracuję w Holandii 6 lat. Można tutaj zarabiać 350-400 euro tygodniowo czyli 1400-1600 na 4 tygodnie. I powiem ci, że byli lepsi, co zarabiali 1700-1900 euro na te 4 tygodnie. Też się zastanawiałam, jak to możliwe, a jednak możliwe. Wyższa stawka na godzinę, gwarantowana liczba godzin nie niższa niż 40 tygodniowo, niższe opłaty za domek, darmowy transport, brak tych wszystkich odciągnięć, które nie powinny mieć miejsca i wtedy tak zarabiasz. Inna sprawa, że ciężko jest trafić na taką pracę, bo prawda jest taka, że jak Polak trafi na taką dobrą robotę i zobaczy salaris, to się jej trzyma rękami i nogami. I na pewno nie chwali się komu popadnie, gdzie pracuje. Ale zawsze warto się rozglądać za lepszą pracą. Kto szuka, ten znajdzie. Co do agencji, które wymieniłeś, to ja je odrzucałam, gdy szukałam pracy w NL. EENA ściąga za dużo za domek i transport, Worktoday ma najniższe stawki, a Hollandcontracting pobiera podwójną kwotę za ubezpieczenie - to tylko niektóre z oszustw tych biur mających też duży wpływ na wypłatę. Jeśli w Covebo za 4 tygodnie zarobiłeś 1000 euro, to dopiero Was tam na wszystkim kroili

klapa
@Podsumowanie

Ty a jak ci te 4000 euro wyszły?? Skąd ty to wziąłeś? Jeśli nawet zapłacisz gdzieś o 20 euro mnie za mieszkanie bo wybierzesz spać na paletach jak w axidusie to ci wychodzi 1000 euro w ciągu roku. Ale zresztą nie przepracujesz nigdzie roku bo byś musiał fazę c dostać. (usunięte przez administratora)

kopa
@klapa

A jak masz w innych biurach? Podwojne odejmowanie za ubezpieczenie, kary mega za wszystko po 50-100 jurków. Jak raz mi coś policzyli podwojnie w covebo to mowie do kordo 'stary nie lec w h** oddawaj kase' coś tam pojeczał ale oddali co do jurka. Tylko trzeba umieć powiedziec ze cos nie gra,a nie plakac w internecie. śmiesznie sie te wasze komentarze czyta,jak sie wie jajk jest naprawdę .To serio same takie fajtłapy tu som????

Marcel
@Podsumowanie

A skąd te 4000 Euro? Jak to wyliczyć? Pytam, bo jestem ciekaw. U nas raczej nie było aż takiej różnicy. W ciągu roku to może by z 1000 Euro było. Ale wiedzieliśmy o kosztach, tylko woleliśmy jechać z biura na konkretną pracę, a nie żeby liczyć, że "coś nam znajdą na miejscu jak nie tu to tam". Już kiedyś mieliśmy tak w innym biurze na N - pojechaliśmy i dopiero nam szukali pracy. Mało płaciliśmy za domek, ale pracy i tak nie było. Teraz jak pojechaliśmy z Covebo to koszty były większe, ale praca czekała od poniedziałku, a w niedzielę przyjechaliśmy. Ja tam jestem nawet zadowolony.

Brak słów

Ludzie brak słów. Praca po 3-4 dni w tygodniu. Wypłaty marne bo oczywiście brak godzin. Bardzo dużo osób rezygnuje po 1 wypłacie.. Dostawali za 4 tyg 400-600 e. Jedyny plus to nie ma tragedii z mieszkaniem.

O rety
@Brak słów

Bez zmian jak zawsze u nich, ale covebo na swoje wychodzi, zarabia krocie na mieszkaniach i autach.

Money, money, money
@O rety

I jeszcze na wyrabianiu numeru sofi dla kolejnych naiwnych. Poza tym odciągają na salarisie za dużo różnych rzeczy, za które inne agencje nigdy nie pobierają opłat. Nic tylko otworzyć covebopodobne biuro i ściągać ludzi bez względu na to, czy jest praca czy nie

W maju bez pracy?
@Brak słów

Jak w maju nie ma tam pracy, to faktycznie nie ma po co przez Covebo wyjeżdżać. Rozumiem brak pracy w styczniu, lutym, ale teraz? Oni ściągają więcej ludzi, żeby miał kto zarobić na domki i opłaty. Czy pracujesz dzień czy dwa i tak opłaty jak za cały tydzień, za domek, transport itp. , itd.

Allli
@W maju bez pracy?

jak dla kogo nie ma

ZZtop
@Brak słów

bez przesady, mój brat siedzi w nijkerk na zbieraniu zamówień jakieś hali z alkoholem i robota od poniedziałku do soboty po 8 -10 godzin, z tego co mówił chętnie by zaliczył jakieś 2 dni wolnego

kopa
@Brak słów

Ale to chyba na flexie?? To przepisz sie na normalna umowe tylko koordynatorzy nie chca bo z flexami im wygodnie ,zadzwonia albo wyslą sms i przyjezdzasz. Ja mam robote po 40,45 h tygodniowo i kasa normalna. 400 e to ty dostałes za ile?? za pełne 4 tygodnie jak codziennei pracowałeś czy za 4 tygodnie po 3 dni? To by się wtedy zgadzało.Za ile godzin masz tyle na salarisie?

anonim

(usunięte przez administratora)

kopa

nigdy nic nie doplacalem. Podatek rozlicza mi ksiegowa w zabrzu i nigdy nie doplacałem. może twoja ksiegowa cię zrobiła w jajo. Moge dać ci namiar.

anonim

(usunięte przez administratora)

poleciales ziomek xd

jak można usiąść na forum?

możliwe

Ty mozliwe. A ty co, z innego biura jesteś, że taki naiwny jesteś? Żal .Wiadomo, że 99% tych komentarzy to albo pisze Cowebo albo konkurencja. Haha idz se lepiej na jakieś normalne forum gdzie ludzie piszom.

kopa

jeszcze się podpisałeś że z marketingu jesteś typie

Uwaga na to, co pisze KLEMENT!
@kopa

Tego typu informacje o biurze to właściwie marketing, dobry czy zły, ale jednak marketing. Bo co innego? Finanse? IT? Produkcja?Chyba nie myślisz kopa, że pracuję w dziale marketingu Covebo?

kopa
@Uwaga na to, co pisze KLEMENT!

nie ale z innego biura bardziej haha. Ale spoko sory jak jesteś specjalistom od marketingu. Każdy pisze co uważa. Ja tam problemu nie mialem, robota jak każda qw holandi. Wiadomo że trzeba uważac na to żeby kordo nie lecial w h*** i nie kroił na kasie ale zawsze z ziomkami sprawdzamy godziny i wtedy sie wszystko zgadza.

Jaaaaa
 Rekomendacja

Najlepsze biuro jakie dotychczas spotkałam. Oczywiście zależy od rejonu, ale w Venlo najbardziej wyrozumiali koordynatorzy jakich w życiu spotkałam. Więc jeśli wybieracie się w te rejony to polecam. Opieki lepszej niż tutaj nie dostaniecie

Oddział Venlo
@Jaaaaa

To tak się zmieniło w Venlo? Kilka stron wstecz piszą w opiniach o Venlo jako o jednym z najgorszych oddziałów Covebo

Sidor
@Jaaaaa

zgadam się, jestem od 7 tygodni w NL, pracuje pod biurem w venlo. Kordynatorzy spoko, praca w systemie od poniedziałku do soboty z jednym dniem wolnym na początku tygodnia (poniedziałek lub wtorek), godzin tak po około 45 na tydzień, pierwsza pełna wypłata po wszystkich odciągnieciach ponad 1500 euro, wiec jestem mega zadowolnony. wcześniej pracowałem i miałem wypłaty tygodniowe na czysto około 250-300 euro, niby spoko ale jakoś ciężko sie odkładało, a tutaj ten miesiąc żyje jak król i tysiaka spokojnie odłożę :) polecam

Anka
@Sidor

A w jakiej firmie pracujesz ?

O rety
@Oddział Venlo

Nic sie nie zmienilo, to jakis biurowy troll. Pewnie staraja sie uciszyc ludzi bo wszedzie same negatywy maja zreszta bardzo zasluzenie.

Karola
@Jaaaaa

Słyszałam od znajomych tam pracujących zupełnie przeciwne opinie, zwłaszcza na temat koordynatorów i tej ich niby wspaniałej opieki, dopóki nie przyjdzie co do czego, wtedy wychodzą z nich potwory

Ula

A ja niedawno wróciłam, spowrotem sie aklimatyzuje w Polszy ogólnie jestem zadowolona z wyjazdu. Spoko bylo.

orzeł
@Ula

co robiłaś gdzie byłaś napisz jak możesz Pozdrawiam

Aico
@orzeł

też prosiłabym o jakieś informacje od kogoś kto jest zadowolony, bo najlepiej wysłuchać obu stron zanim sie podejmie decyzje o wyjezdzie. ja sie szybko przyzwyczajam do nowych warunkow, wiec myśle, że podołam

Wyjazd
@Ula

Czy mogłabym prosić o Twojego maila? Planuję wyjechać z Covebo i miałabym kilka pytań.

Kuba
@Wyjazd

A gdzie chcesz jechać? Ja pracowałem w wielu miejscach, może będę w stanie polecić inną agencję z dwa razy niższymi kosztami. Covebo to absolutnie najdroższa agencja w Holandii, a standardy ma średnie.

hehe
@Kuba

Kubuś nie tam gdzie ty trolu

Wyjazd
@Kuba

Na razie planuje jechać w wakacje w celach zarobkowych, a gdzie konkretnie to nie wiem. Szukam jak najwięcej informacji o agencjach, czytam opinie. Czy mógłbyś polecić jakieś dobre agencje? Rejestrowałam się do Addeco, Covebo, E&A oraz Otto. Czy masz może informacje na ich temat? Czy są to wiarygodne agencje? Możesz coś opowiedzieć ze swojego doświadczenia?

orzeł
@Aico

Pracowałem w Cowebo napisz co chcesz wiedzieć

Negatyw
@orzeł

A gdzie dokładnie pracowałeś? I czym się zajmowałeś? Czy jest to wiarygodna agencja, bo naczytałem się dużo negatywnych opinii o Covebo.

skorpion

Pracowałem przez Cowebo w Boboli jak są pytania to odpowiem

Ciekawa
@skorpion

Hej, fajnie się składa, bo mam właśnie parę pytań. 1. Przede wszystkim, na ile godzin tygodniowo zawsze można liczyć, chodzi mi o takie minimum, które miałeś zawsze? 2. Czy praca jest w bardzo szybkim tempie? 3. Czy to prawda, że jest to praca na telefon i dzwonią o bardzo różnych porach? 4. Czemu co chwilę ściągają tam nowych ludzi? 5. Jak Ci się mieszkało na domku Covebo? Pozdrawiam

skorpion
@Ciekawa

Witam i odpowiadam na twoje pytania ja tygodniowo miałem ok 35 godzin jeżeli nie było nadgodzin praca jest w szybkim tempie na klepaniu placków a innych stanowiskach to dasz spokojnie radę tak jak piszesz jest to praca na telefon codziennie czekasz na smsa czasem dzwonią jeżeli nie masz smsa to znaczy że masz wolne pracuję się na 2 zmiany ja przynajmniej tak miałem nie wiem jak jest teraz obecnie domek był w porządku nawet garnki były do gotowania i cały sprzęt kuchenny Mieszkałem w Bunschoten Pozdrawiam

2
Paulina
@Ciekawa

Praca 3-4 dni w tygodniu, często idziesz na 8h a po 4h Ci dziękują, bo nie ma pracy. Ściągają bardzo dużych ludzi praktycznie o każdej porze pomimo braku pracy dla obecnych pracowników. Powód? Astronomiczne ceny na zakwaterowaniu, na którym zarabiają krocie. Podobnie zresztą z transportem. Jak firma im każe wysłać pracowników na np. 800h, to w agencji wolą zamiast zatrudnić 100 osób po 8h, zatrudnić 200 osób i dać im 3 dni pracujące. Dlaczego? Bo tyle samo zarobią od tej firmy, zaś dodatkowe 100 osób będzie im płaciło gigantyczne pieniądze za transport i mieszkanie. Ciężko coś zarobić. Słyszałam że jest ponoć jakieś miejsce w Covebo, gdzie pracuje się 5 dni w tygodniu, ale to dlatego że są to poszczególne etaty i firma chce stałą osobę. Jak idziesz tak jak wszyscy (jak jakieś 99% pracowników) czyli do dużego zakładu, to zapomnij o godzinach. Zakwaterowanie takie jak wszędzie, ja nie trafiłam na super miejsce, ale nie było też złe. No tyle że płaciłam dużo więcej niż inne osoby z innej agencji. Jak jedziesz aby oszczędzać to polecam SBA albo Tempo-Tempo w Tilburgu. Tam za mieszkanie masz 85€ no i transport to grosze, godziny są. Unikaj zdecydowanie Covebo i Eurojob, te dwie agencje ścigają się obecnie w rankingu największych opłat w Holandii za zakwaterowanie i transport.

Klement
@Paulina

Haha dobra ściema z tym SBA (usunięte przez administratora) jak wszyscy i jeszcze roboty nie ma.

Pracowałam w Boboli
@Paulina

Miałaś rację, Paulina. Pojechałam, przekonałam się, poszłam do inego biura. Jednak warto posłuchać kogoś, kto tam pracował. Lepiej uczyć się na cudzych błędach niż na swoich.

Nikt z biura to na 100% .

Witam wszystkich. Tak czytam i czytam o tej agencji i o innych i powiem tak fakt faktem duża miara jest szczęście . Ja pracowałam dla covebo bardzo dawno temu ok 6 lat . I powiem tak widziałam wiele . Fakt jest taki że jak ktoś chce pracować to będzie pracować a jeśli ktoś przyjechał sobie pojarac i po imprezować to niech nie liczy na wiele . Ja będąc 6 lat temu pracując na workowce mając coś ponad 5 eu na godzinę nie narzekałam owszem rewelacji nie było i żal iż starsi zarabiali więcej ale wolę mieć 1000 eu na miesiąc niż parę stówek zarobionych w Polsce bądź wgl siedząc bez pracy . Ile ludzi tyle opinii . Ja również byłam flexem i również pracowałam na telefon przez pierwsze dwa tyg. Później chyba wykazałam się chęcią do pracy i trafiłam na plan na impak gdzie pracowałam od poniedz. do piątku po 8 h weekend wolne gdzie można było sobie zaplanować wszystko. Owszem pracowalo się na początku po 4 po 12 h ale zacisnęło się zeby a później mi za to wynagrodzili stabilnymi godzinami . Co do kordynatorow to co mogę napisać ja wiele się z nimi nie kontaktowałam bo nie miałam potrzeby a jak takowa była nie mialam problemu a jak nie odebrał zawsze oddzwonił czy odpisał . Ok kwestia mieszkania no tak zależy gdzie się trafi ja mieszkalam w średnim standardzie ale co było dla mnie ważne to aby móc wrócić do domku zjeść okapac się i usiąść coś obejrzeć byle by było czysto i luzie ok . I teraz atak hejt z mojej strony hehe powiem tak nigdy z koleżanką z pokoju nie wspolchwalalysmy się z osobami z domku tylko miałyśmy znajomych z pracy z innych domków . Jedna uwaga dla covebo to taka że na prawdę musza koniecznie konteolowac ludzi i sytuację na domkach gdyż mało kto chce się narażać i kablować . Napiszę o mojej sytuacji na domku więc tak, do póki mieszkałam z parami było czysto obowiązki były dzielone każdy trzymał porządek było ok . Później się ekipa wymieniła gdzie wpadło paru 19 latkow gdzie tylko piło jaralo imprezy huki o porzadek nie szło sie doprosić po moim wyjeździe dowiedziałam się że wpadli kordo. I jak jeden po drugim dostali kare i dobrze ze nie musialam tego oglądać. Wiec nie dziwcie się że ktoś takowych wyrzucą na bruk bądź inne sytuację ktore widziałam i szczerze jestem wcale nie zdziwiona że zostali wyrzuceni jeśli ktoś pyskuje nie chce mu się pracować bądź się nie nadaje do pracy a w momencie kiedy przyjeżdża kordo. A w domku czuć jedynie woń marihuaniny no to kuźwa co sie dziwić . A co do braku braku pracy hmm co widziałam to paru klientów którzy totalnie sie nie nadawali typ ja leżę a wy mi płaccie . Jedna klientka na moim domku pracowala miesiąc to tu to tam i myślałam że coś z agencją jest nie tak do póki nie trafiła na Boboli na moją zmianę gdzie pracowała owszem gdy pani liniowa delikatnie jak do człowieka zwróciła jej uwagę że musi tak czy tak bo omija pizzetki nikt broń na nią nie krzyczał . Ok dalej panienka zmieniła stanowisko na nakładanie pomidorków również nie trzymała tępa ala flegmatyk więc pani liniowa znowu próbowała jej coś wytłumaczyć po czym laską po 3 h rzuciła robota klnąc pod nosem opuściła stanowisko pracy . Pracując po ja rzucali wsadzie bo wszędzie nie dawał rady po tej akcji podziękowali jej za współpracę . Jak dla mnie rzecz normalna nie umiesz i nie chcesz pracować pomimo wielu prób no to po co im tacy ludzie dla mnie jest sprawa jasna . Kilku moich znajomych narzekało ale na jakieś mankamenty a z pracy byli zadowoleni . Jeśli ktoś jedzie przez agencję musi się liczyć z tym że agencja odciąga kasę na tym w końcu bazują i zarabiaja . Nigdzie nie jest kolorowo wszędzie się zapierdziela czy w Pl czy w NL z tą różnicą że albo sie zarabia 1400 PLN albo 1100 w euro. Kwestia wyboru . Jeśli ty jesteś uczciwy agencja rowniez jeśli nie masz godzin idź pogadać do kordo. Bo z ludźmi trzeba rozmawiać po ludzku a nie z morda po chamsku. Mogłabym tak pisać i pisać ale po co na co to komu . Powiem tak ja jestem z agencji zadowolona po mimo paru mankamentów było w porządku. Nikt mnie nigdy nie wyrzucił z domku na bruk do pracy mialam 3 km rowerkiem żadnego problemu nie mialam raz zachorowałam poprosilam 4 dni wolnego mialam nikt mnie za to nie ukarał . I szczerze kordo. Nie wpadają na domek jeśli nie mają ku temu powodu a jak wpadną na kontrol to co taka ich praca muszą pilnować porządku po za tym na domkach bywają kontrolę holenderskie o standardach bo taka tez była . Ok ja bym nie czytała tych opinii poprostu trzeba jechać i spróbować zobaczyć na własne oczy ale ostrzegam trzeba (usunięte przez administratora) a nie ćpać . Ja również raz się nacielam na jedną agencje w nl. Gdzie dwa tyg siedziałam bez pracy i zjechałam to było przed covebo i uwierzcie mi że są upodlone agencje przez które nie poleciałbym ryzykować . A po za tym w NL jest mnóstwo agencji jak wam nie wyjdzie w jednej to dzwońcie i przenoście się do następnej ja problemu nie widzę jeśli ktoś na prawdę zostani oszukany czy bez pracy. Podsumowując ją covebo polecam ryzykujecie z każdą agencja mnie nie zawiedli a mankamenty zawsze będą w

Covebus
@Nikt z biura to na 100% .

W końcu ktoś z naszej grupy ludzi którzy rozumieją że nie którzy przyjechali pracować a nie liczyć każde euro ktore bierze covebo, brać musi bo i zarobić musi ale jest nie najgorzej odlozylismy sporą sumkę i nie żyjemy na skraju, aby tylko w kieszenie upchać więc da się. Popieram w 100% !!

już nie pracownik Covebo
@Nikt z biura to na 100% .

6 lat temu to cała sytuacja z pracą w Holandii wyglądała inaczej. Covebo 6 lat temu to było jeszcze w miarę dobre biuro pracy. Niestety od paru lat nie można tego powiedzieć. A Ty piszesz o pracy w Covebo sprzed 6-ciu lat, jakby to miało dawać aktualny obraz rzeczywistości. Człowieku!!! Te Twoje "echy" i "achy" nie mają nic wspólnego z tym, co się dzieje w Covebo teraz. Ludzi interesuje, co zastaną, jak pojadą teraz, a nie co zastaliby, gdyby pojechali w 2013 roku:) CO BYŁO, A NIE JEST, NIE PISZE SIĘ W REJESTR!

Nikt z biura 100%
@już nie pracownik Covebo

Yhym rozumiem twoja frustrację :) Każdy ma swoją ocenę a ja uwaga przedstawilam człowieku hahah swoją opinię nie ważnie czy to było dziś czy 6 lat temu . I powiem ci jedno gdyby tak kierować się opiniami innych ludzi to szczerze kazda ale to każda co do jednej agencji jest chuj*wa. Tak ,że no nie ma co jechać z żadną agencja według opinii innych . Kto co lubi ... :) To już nie te czasy gdzie jechała się do prywaciarza na zbiory i przywoziło się 30 tysiako za 3 tyg :) sorry memory :) Ja nadal uważam iż jeśli ktoś chce pracować to pracować będzie i tyle jak nie w.covebo no to astalawista do innej OMG jaki problem może inna będzie lepsza . Tak że najlepiej samemu pojechać i się przekonać . Ja pojad i napiszę czy faktycznie jest aż tak źle na obecną chwilę :) A i człowieku no bez agresji bo takim atakiem to nic nie wskórasz nawet w covebo :) a mnie to nie rusza ????

Nikt z biura 100%

Być może tak jest na obecną chwilę nie chce się z wami sprzeczać gdyż możecie mieć rację . Dodawajcie opinie jak najbardziej , tylko szczera. :) Chętnie poczytam wasze zdanie na ten temat :)

5lat w Nl
@Nikt z biura to na 100% .

Wiem chyba która osoba pisze że w covebo jest wspaniałe pamiętam że stortebooma, podlizywanie (usunięte przez administratora) Liniowym , itd . I co ma mówić człowiek co się nadaje tylko do wożenia skrzynek paleciakiwm bo na produkcji nie ma pojęcia. Idź zrób to leeece zrób tamto lecę , nawet do pracy dojadę 20 km rowerem aby być wspaniałym pracownikiem. Niestety ale Polaki przesadzają mają wysokie miemanie o sobie, człowieka psychicznie zjechać potrafią. A jak myślą że są bogami bo uczą się na liniowych czy kim chcą tam być to niech nie wyzywają się na niewinnych ludziach , chyba że dozą do tego aby być pokazać przed rodakami jakimi są ku... Dla własnej narodowości. Ale nie o to chodzi bo gdzie pracowałem w pracy są ku.... Wyzywające się na innych i to dosłownie wszędzie i przez takich ludzi , ludzie uciekają z firm. Ale teraz o Covebo nie powiem że najgorsza firma ale nie powiem najlepsza. Jak ktoś chce naprawdę zarobić to odradzam,a jak ktoś chce być w Nl na wakacjach, uciekając od rodziny i nie zależy na zarobkach to moznq si3dzieć ale covebo nie da zarobić" duże podatki" jak trafi się na firmę dobra to robi się duzo godzin ale twierdzą że są podatki duże czyli robiąc 160 godzin w miesiącu lepiej się opłaca niż pracować 200. Więcej się zarobi zabierają połowę niby podatek a na rozliczeniu rocznym dopłatą 500euro do zapłacenia. Czyli coś nie tak jest. Zabierają za dojazdy albo kieruje osoba jedna to nie dość że zabierają za dojazd to tankuj za własne pieniądze samochód. Śmieszne . Lepiej mieć swój ale też nie zawsze bo wpychają osoby i wóz szlachetne ty... Za free bo nawet nie zwrócą za to. A apropo pracy w tym roku to jedziesz pracujesz 2 dni lub cały tydzień ale po 2 godzin dziennie. Idźcie do innej agencji naprawdę.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Nikt z biura 100%
@Covebus

Pracujesz na obecną chwilę w covebo? Mozesz coś więcej napisać ? Czy aż tak się zmieniło i czy aż tak jest źle ?

Nikt z biura 100%
@5lat w Nl

No a tu się kolego mylisz nie jestem gościem ani liniowym hahaha . Będąc i tam pracując nie narzekałam a jak jest teraz nie wiem czekam na wasze opinię.

5lat w Nl
@Nikt z biura 100%

To nie było akurat do Ciebie nie tu odpowiedzialem.. sorki. Ale co do tego jak jest teraz beznadzieja, dno , zenada. Chyba najgorsza agencja w jakiej pracowałem dlatego teraz robię w 10000 razy lepszej agencji. Co nie dorabia sobie ludzkim kosztem. I nie gnębi się tam Polaków bo ktoś o sobie za dużo uważa. Tylko jest to praca gdzie szanuje Polak Polaka.

Serdecznie odradzam
@Nikt z biura 100%

Ja dorzucę od siebie, że nie ma czego opiniować. Od kilku lat jest D R A M A T. W tej agencji zarabiałem o ponad 200€ mniej miesięcznie niż koledzy pracujący w innych, normalnych agencjach (mieliśmy tyle samo godzin!!!). Agencja bazuje tylko na osobach pierwszy raz wyjeżdżających do Holandii, którzy nie wiedzą co i jak, (usunięte przez administratora) Na szczęście zdałem sobie sprawę, że z nimi to nic nie zarobię i teraz mam normalną pracę i zarobki. I wypłaty dostaję co tydzień, a nie co miesiąc. Dom również bardzo fajny mam teraz, piętrowy, 8 osób, 6 pokojów, ogromny salon, kuchnia, łazienka, garaż, ogród.(usunięte przez administratora)

Nikt z biura 100%
@Covebus

Napisz do mnie proszę . Mój email (usunięte przez administratora)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
5lat w Nl

Ja pracuje u Holendra i jeśli znasz angielski perfekt na meila mogę wysłać namiar. . Axidud znajduje się na pierwszym miejscu najgorzej agencji w NL :) szczerze Polecam SBA , Adecco , NLjon :) tu nie wymagany język ale w SBA są gorsze i lepsze dni ale na początku pracował 5 dni w tyg zarobiłam uwaga 600e netto na tydzień:D a w Covebo 2 tyg tyrania dzień w dzień:D i w covebo są dobre ofert i nie pobierają za byle co...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
krysgum1

Co do odebrania mnie wraz z dziewczyna Covebo wrecz samo zaproponowalo wiec nie zgadzam sie z Twoja wypowiedzia . Ludzie przestancie narzekac jak sie wam noga podwinie . Powiedzmy sobie szczerze nikt nie ma ochoty pisac i sie spieerac z komentarzami jesli agencja jest ok wiec trafiamy tu na opinie ludzi rzekomo pokrzywdzonych przez los a tylko znikomy odsetek jest z powodu agencji pracy takze prosze was w pierwszej kolejnosci ocencie swoja podstawe a pozniej oceniajcie pozdrawiam sam zaczynam wlasnie przygode z Covebo !

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Speedy
@krysgum1

A co ma postawa kogokolwiek do tego, że Covebo na start ma największe cenniki za mieszkanie i dojazd, a oferuje bardzo złe warunki? Chodzi o to, że pracujesz dla firmy X, w tej samej firmie pracują ludzie z 2-3 agencji. I w Covebo mając identyczne godziny zarobisz o 200€ mniej każdego miesiąca. To jest 2500€ rocznie, jak jesteście parą to 5000€ w rok. Mało tego, w innych agencjach masz tygodniowe wypłaty. Jak pracujesz w tygodniu nr 4, to wypłata jest w tygodniu nr 5. Covebo jest jedyną agencją pobierającą astronomiczne pieniądze za auto, rower czy mieszkanie i jako jedyni wypłacają kasę co miesiąc. Ale oni żerują na tym, właśnie na nowych osobach jak Ty bez doświadczenia w tym kraju. Ciekawe co napiszesz jak się okaże, że Twój kolega z pracy pracując dla głupiego np. Otto dostaje 2500€ więcej w skali roku i mieszka w fajnym miejscu z ludźmi, którzy są zweryfikowani pod kątem kryminalnej przeszłości (bo wszędzie wymagają zaświadczenia o niekaralności).

Cudak
@Speedy

Nie zgadzam się z większością tych negatywów, prawda jest taka że w każdej agencji jest tak samo. Jedni zabiorą więcej za mieszkanie, drudzy za ubezpieczenie, do tego ktoś w jednej agencji płaci za transport a w drugiej nie, a suma sumarum w rozrachunku wychodzi na to samo. Mam za sobą pracę w kilku agencjach min. otto , sba, a teraz jestem w Covebo i z całą powagą i szczerością polecam Covebo i właśnie chodzi o zarobki. Pracuję w NL od 8 lat zawsze przez agencję, bo tak poprostu jest mi wygodnie, nie muszę się przejmować zepsutą pralką, rachunkami za śmieci itd. Przez 8 lat tylko na magazynach jako order picker, w otto nie było źle na Albercie, ale żeby fajnie zarobić trzeba naginać ponad normę a w dłuższej perspektywie to męczące, plus dla otto to na pewno wypłaty tygodniowe (tak kiedyś myślałem), o sba się nie wypowiem bo nie chodzi o to żeby krytykować - tam pracowałem krótko, po prostu po 3 tygodniach sie zawinęłem. Kilka miechów pracuję w magazynie Boni w Nijkerk dla Covebo i jestem MEGA zadowolony. W najgorszym miesiącu wyciągnęłem 1600 euro na czysto , nie będę się chwalił ile najwięcej bo nie o to tu chodzi :) Prace mam stałą, na dwie zmiany, chatę spoko (pokój jedynkę), fajne (usunięte przez administratora) w pracy, kofik pod nosem :) Okazało się że wypłaty w systemie 4 tygodniowym jak dla mnie są zaje***te bo po prostu więcej kasy jestem w stanie odłożyć. Własnie teraz przyjechałem do NL w celu zbierania kasy, nie żyje już z tygodnia na tydzień. Ciekawostka tez jest to że w Boni są 3 agencje pracy i to własnie Covebo płaci najlepiej z nich wszystkich. Dlatego ludzie pamiętajcie że w NL po pierwsze primo :) najważniejsze jest szczęście, po drugie primo :) dużo zależy od samych nas, po trzecie, czwarte i piąte szczęście i fart. Prawda jest też taka że w większości pracy na magazynach gdzie wymagana jest znajomość języka rzadko trafia się na ludzi pato, rzadko trafia się na ujowe chaty, rzadko sie mało zarabia. Zgodzę się też z kimś kto pisał wyżej że jak komuś się wiedzie gdziekolwiek nie pracuje nie siada przed kompem i nie pisze pozytywnych komentarzy, przecież polacy to z natury hejterzy :) Dlatego zdecydowałem sie coś napisać od siebie prawdziwie i szczerze. Dodam że nie wchodziłem na profil 2 agencji z którymi było cienko jak dla mnie (w jednej mieszkanie, w drugiej wypłaty) i nie mazgałem się w necie bo to bardzo dziwne, że ludzie potrafią siedzieć i ciągnąć wątki na forach różnych agencji pracy, a po team i tak wyżeżdżają przez te agencje. Pozdrawiam Wszystkich i proszę o chwile refleksji, a dla hejterów-hipokrytów dedykuje kawałek piosenki "W życiu znowu mi nie wyszło......."

Nikt z biura 100%
@Cudak

Dziękuję wam za szczera opinie i odpowiedz :)

Nikt z biura 100%
@5lat w Nl

Niestety w tym problem iż angielski kuleje :/

Cuda na kiju
@Cudak

Nie Cudak nie jest tak samo. W ŻADNEJ agencji nikt nie ma tyle czelności, aby pobierać 40€ miesięcznie za pożyczenie używanego roweru lub 75€ za dojazd autem, który jest zwracany przez pracodawcę. W większości agencji opłaty za mieszkanie są niższe niż 100€ i są to fajne warunki, w Covebo płacisz 40€ więcej za mieszkanie tygodniowo. Ubezpieczenie jest takie samo wszędzie. Bzdury takie piszesz że szok. Ale jak mieszkasz 8 lat w NL i nie dorobiłeś się ani mieszkania, ani nawet transportu, to szkoda nawet pisać coś więcej. Widać że mało zaradna z Ciebie osoba.

5lat w Nl
@Nikt z biura 100%

To troszkę lipa,ale jeśli znasz cokolwiek angielski to jest dobrze, powodzenia w szukaniu dobrej agencji , i nie daj się Polaka z wysokim ego:)

Klement

Pokazywali w TV jak tam ludzie spali na paletach na magazynie. :D

Klement
@Speedy

Robiłem w OTTO. Skąd ci się te 2500 euro wzięło?? Co do ludzi na mieszkaniu to tak jak wszędzie - trawa, wóda i imprezy. Polak polaka zawsze okradnie. Taka jest prawda. A w Otto to trafiłem na takie bungale, że żal był z roboty wracać.

Lina
@krysgum1

Ludzie którzy tu piszą jakie Covebo złe to tacy którym się nie chciało iść do biura zaraz koło pracy albo nie umieją zalogować do systemu gdzie jest wszystko wypisane żeby sprawdzić za co opłaty tylko płaczą że pasek jest nie jasny, więc o czym gadka.

Lina
@Klement

Różne rzeczy można mówić o warunkach na kwadracie ale zawsze jakiś jest... Więc jak chcesz się przespać na paletach to proponuje żebyś wybrał inną agencje

Masakra
@Nikt z biura to na 100% .

To nie chodzi o mankamenty, ale o to że pracujesz w tych samych firmach, mieszkasz w identycznych lub gorszych lokalizacjach i masz wypłaty w przeliczeniu na tydzień o przynajmnien 20% mniejsze. I to boli bo niby dlaczego ktos z pieprzonego otto ma zarabiać więcej ode mnie i mieszkać w wypasionym hotelu a ja 50km z marginesem społecznym. Sorry ale to jedyna agencja gdzie spotkać można taką patologie, bo to też jedyna agencja która nie wymaga zaświdczeń o niekaralności a to działa jak magnes na tych z wyrokami. Godziny są takie jak gdzie i dziej no to zakłd pracy dwcyduje którego pracownika chce, pracujesz normalnie, nie masz nonshowow to zawsze 36-40h masz a czasami i sporo więcej.

kopa
@Masakra

Byłem z otto. Wypasiony hotel to ty tam chyba w folderze widziałeś. Zasyfiałe bungale jak wszędzie.

kopa
@Lina

@Lina Na paletach to chyba w Axidusie śpią. A w covebo w domkach.

Spawacz

Spawacze miejcie dla siebie trochę szacunku w Polsce macie podobne stawki i z rodziną jesteście

spawacz 2
@Spawacz

co ma do tego szacunek? a jak nie mam rodziny albo na wyjazdach zarabiam tyle ze moja rodzina moze zyc spokojnie?

Zostaw merytoryczną opinię o Covebo Work Office Sp. z o.o. - Opole

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Covebo Work Office Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Covebo Work Office Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 437.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Covebo Work Office Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 212, z czego 34 to opinie pozytywne, 100 to opinie negatywne, a 78 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Covebo Work Office Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Covebo Work Office Sp. z o.o. napisali 16 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Covebo Work Office Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii