Opinie o Jawa Radliński Szymanek sp.j.
Praca podobała mi się dopóki nie zmienił się u nas kierownik. pracownicy dają z siebie wszystko, starają się jak mogą a mimo to kierowniczka zawsze znajdzie jakieś „ale”. Wymaga od osób rzeczy których sama nie jest w stanie pokazać a nikt w magiczny sposób wszystkiego się nie nauczy… porażka naprawdę, na to stanowisko zasługują osoby które bardziej się starają a nie po znajomosci !!!!
Bardzo dziękujemy za informację. Kierownicy są wybierani na podstawie umiejętności i zaangażowania, nie znajomości. Jeśli chciałaby Pani podzielić się informacją, którego sklepu to tyczy, żebyśmy mogli zweryfikować opinię o współpracy Kierownika z podległym Zespołem, prosimy o informacje na ogólnodostępnego maila do zgłaszania tego typu naruszeń: pracownicy.info@siecjawa.pl Na każde zgłoszenie budzące wątpliwości Pracowników reagujemy z powagą i ich nie bagatelizujemy.
Jakimi zatem trzeba wykazać się umiejętnościami? Czy jest jakiś minimalny czas jaki trzeba przepracować żeby dostać awans?
Biorąc pod uwagę awans wewnętrzny, Regionalny Kierownik Sprzedaży wybiera kandydata na Kierownika z Zespołu na podstawie obserwacji umiejętności sprzedażowych i managerskich jakie ta osoba wykazuje. Jeśli Regionalny Kierownik Sprzedaży wytypował z Zespołu Kierownika to jest to podyktowane tym, że widzi potencjał managerski w danym Pracowniku. Taki awans jest omawiany z Działem Kadr, z Przełożonymi Sklepu. Nie ma określonego minimalnego czasu pracy, aby być branym pod uwagę przy awansie. Przykładowe umiejętności potrzebne na stanowisku Kierowniczym: Umiejętność zarządzana podległym sklepem zgodnie z wytycznymi firmy Dbanie o profesjonalną obsługę klientów Dbanie o ekspozycję produktów i estetyczny wygląd sklepu zgodnie z wytycznymi firmy Wysokie umiejętności interpersonalne Zaradność i samodzielność w działaniu.
Jaki jest okres rozliczeniowy w Jawa Radliński Szymanek sp.j.? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Witam, okres rozliczeniowy w Jawa Radliński Szymanek Sp. j. jest miesięczny, a wynagrodzenia wpływają zawsze do 10-tego każdego miesiąca.
Z całej siły nie polecam pracy w tym miejscu jeżeli chodzi o Bydgoszcz. Kierowniczka jest osoba która nie ma w sobie za grosz empatii, wyładowuje swoje żale na pracownikach. Widać ze jej się podoba to ze jest wyżej od kogoś. Zawsze praca jest wykonana zle co by nie było. Pisałam w tej sprawie maile do kierowniczki krajowej, nikt nic z tym nie robi. W tej firmie jest kolesiostwo. Nie pracuje tam już dłuższy czas a dalej mam wstręt do tego miejsca. Rozmawiałam z dziewczynami ktore również tam pracowały i one maja takie samo zdanie jak ja, to nie jest opinia jednej osoby czy nawet dwóch, tylko naprawdę praktycznie wszystkich którzy mieli do czynienia z ta kierowniczka. Jeżeli nie chcecie mieć problemów psychicznych, leczyć się to naprawdę nie polecam tam pracy.
Czyli zgłaszałaś zachowanie kierowniczki i nikt z tym nic nie zrobił? A ktoś z pracowników próbował z nią rozmawiać na ten temat? Czy ludzie boją się zwolnienia? Na czym polega kolesiostow o którym wspomniałaś? Jak się ma znajomości to dostaje się lepszą robotę do wykonania?
Witam, każde zgłoszenie dotyczące naruszenia dobra Pracowników jest weryfikowane i nie zostaje bez odpowiedzi. Na adres Krajowego Kierownika nie wpłynęło żadne zgłoszenie w temacie powyższego Kierownika. Natomiast po przeczytaniu przez Firmę powyższego wpisu, podjęto procedurę weryfikującą sytuację Personalną na sklepie. Z cała stanowczością jako Sieć Drogerii Jawa podkreślamy, że reagujemy na wszelkie sygnały dotyczące niewłaściwych zachować Pracowników i przykładamy uwagę do atmosfery panującej zarówno na Sklepach jak i w relacjach z osobami zarządzającymi.
(usunięte przez administratora)
Pytanie czy dostałaś wypłatę, która zgadza się na Twojej umowie? Może po prostu stawki są ustalane indywidualnie?
Hej, a ja mam poniżej 26 lat i dostaję zgodne pieniądze w Jawie. Jak ci się nie zgadzało, to dlaczego nie zapytałaś kadrach, nie poprosiłaś o wyjaśnienie tylko tu wylewasz swoje żale? Wy serio myślicie, że ktoś może sobie ot tak czujesz pieniądze przywłaszczyć? Dziecinada
To są totalne bzdury. Dziewczyny z kadr na życzenie przesyłają paski z wynagrodzeniami i wszystko tłumaczą, dodatkowo w internecie jest mnóstwo kalkulatorów do obliczania wynagrodzeń, ale to trzeba mieć coś w głowie żeby zapytać, poszukać i zrozumieć. Trafiła się roszczeniowa królewna, coś mi się nie zgadza to nie zapytam tylko obsmaruję w internecie bo i tak jestem odporna na wiedzę. PS. pracy w Jawie nie polecam, odeszłam, nie tęsknie
To czemu nie polecasz i odeszłaś? Bo jak z wypłatą było ok i można było wszystko sprawdzić to co ci konkretnie nie pasowało? Chętnie się dowiem jakie warunki spowodowały że podjęłaś decyzje o wypowiedzeniu.
Ja nie rozumiem jak sie praca z placa nie podoba to po co tak pracowac ;) Jesli godzisz sie na zarobek taki nie inny i dajesz z siebie wszystko a po miesiacu narzekasz rzuc ta robote nikt nikogo nie zmusza szukaj takiej jaka chcesz wykonywac. Polacy tylko narzekac umieja mech xd Waszego zycia nikt za Was nie przezyje tylko Wy sami. Pozdrawiam . Ps ta teraz te wszystkie matki z corkami zale zaczna pisac haha
Co możecie powiedzieć o zarobkach, benefitach itd?
Marne, o jakie benefity pytasz, jedyne jakie są to straszenie od (usunięte przez administratora)że premię zabierze albo notatką dyscyplinarną. Taka jest Jawa i to nie jest sen.
Jest pensja podstawowa do tego są premie. Jedyny minus jeżeli chodzi o wynagrodzenie to w tej firmie nie ma czegoś takiego jak delegacja. Jesteś delegowana w inne miejsce ale nie jest to rozliczane jak delegacja.
A jak się jest rozliczanym? Kto wtedy płaci za podróż do innego miejsca pracy? No i co z noclegiem jak to jest oddalone od miejsca zamieszkania? Często zdarzają się takie delegacje?
Ja nie rozumiem. Ale to delegowanie do drogerii w sąsiedniej dzielnicy, czy na drugim końcu Polski? Nie dziwię się @Ryszard, że myślał, że chodzi o typowe delegacje z dietami, skoro piszesz jakbyś mogła, a nie chciał/a. Jeżeli to zastępstwo w innym sklepie za chorą, to normalne, że nikt nie płaci diet i nie zapewnia noclegów.
Nie rozumiem skąd niektóre opinie. Kiedy trzeba urlopu, dnia wolnego nigdy nie ma problemu - wystarczy wykonać telefon i zawsze można się dogadać bądź zamienić dniami pracy z inną koleżanką. Jeżeli chodzi o wymagania wszędzie są i wszędzie należy się dostosować, a nie stawać okoniem i stawiać własne warunki. Wymagania jak w każdej innej firmie gdzie mamy do czynienia z handlem, jeżeli wywiązujemy się z powierzonych Nam obowiązków zgodnych ze stanowiskiem nie ma żadnych problemów. Wydaje mi się, że część osób nie ma świadomości jak wygląda praca w innych sieciach handlowych gdzie o 16:00 musisz wysłać raport i nie ma mowy o tym, że się nie wyrobiłaś, bo nikogo to nie interesuje, albo jak nie wyrobisz planu musisz się tłumaczyć i złotówki premii na oczy nie widzisz... Naprawdę polecam docenić swoje miejsce pracy i ludzi, z którymi macie możliwość współpracować, a nie wiecznie narzekać. Pozdrawiam
No raczej z doświadczenia te negatywne opinie a nie ze złotej kuli. To że masz urlop kiedy chcesz nie oznacza szczytu marzeń pracownika. Jak widać reszta ma większe ambicje i pojęcie o pracy w handlu niż Ty. Kwestia czasu jak się po tobie przejedzie RKS bo zysku nie będzie wymaganego od julity...
Monika. Chyba też dostałaś premię za ten wpis. Premie oczywiście zdarzają się dla znajomych, dla RKS i tych które RKSkom wąchają borsuka. Najgorsza firma w jakiej pracowałam, Chamstwo, zazdrość, poniżanie i upokarzanie i wszystko to za mini pensje. Powinien się tą firmą zainteresować ktoś z urzędu z PIP a paniami RKS szczególnie.
Zastanawia mnie ten powyższy post, bo przecież kto w obecnych czasach broni swojego pracodawcy, chyba on siebie sam. Nie polecam pracy w tej firmie - dwie umowy, gdzie w zleceniu nawet kadry nie wiedzą o co chodzi a jak potrzebujesz wyjaśnień zostajesz odesłany do kierownika do którego lepiej nie podchodzić bo ma wiecznie zly humor. Wytrzymalam bardzo krótko. Jeśli oczekujesz szacunku, pewnej umowy i pensji - szukaj dalej. Wiecznie cos krecą na swoją korzyść.
Z jakiej racji dwie umowy? Pytam, bo gdybyś np. robiła dwa różne zlecenia dla jednej firmy, to miałoby to sens. Sama tak z inną kiedyś miałam. Ale poza tym?
Moniko, czytając Twoją opinię mam wrażenie, że pracujemy w dwóch różnych firmach. Powiem tak, jak nie wyślesz a-maila na czas(usunięte przez administratora), jak nie wygrasz konkursu (usunięte przez administratora), jak nie wyrobisz premii (usunięte przez administratora), jak nie wypełnisz tabeli na czas(usunięte przez administratora), piszesz o urlopach o zamiankach, nasza kierownik jak była na długim albo nawet jednodniowym urlopie to i tak robił zamówienia, wprowadza fv wszystko zdalnie więc o jakiej firmie piszesz bo ja o Jawie. Kiedy regionalna przyjeżdża przepytuje przy klientach jak w szkole, mieszając cię z błotem przy klientach bo zapomniałaś o jakimś kremie. Atmosfera z załogą ok. Piszesz o wymaganiach o sprzedaży my to wszystko wiemy i akceptujemy, nie akceptujemy poniżania nas i traktowania przedmiotowo. Co do telefonu do regionalnej to zawsze jest ostatnia rzecz jaką wykonują pracownicy tak lubią do niej dzwonić, po prostu się jej boją. I ty piszesz o innych sieciach,(usunięte przez administratora). Gdyby było ok jak piszesz nie byłoby tyle złych, negatywnych opinii, pozytywnych jest dosłownie garstka, za którą mam wrażenie kryje się jedna osoba, jaka no przecież wszyscy pracownicy wiemy :(
(usunięte przez administratora)
POTWIERDZAM , ekspedientki komentują na głos dlatego przestałam tam chodzić . Nic fajnego kiedy człowiek czuje się niekomfortowo i jakby był obserwowany i obgadywany . Niestety takie rzeczy widać :/ już dawno ktoś powinien się obsługa zająć .
Zgadzam się w Rypinie niestety człowiek się czuje jak intruz ! Ale robią minę do złej gry ! Już dawno ktoś powinien się tym zająć
Praca fajna w zgranym zespole. Kierownik zawsze pomagała, nie robiła problemów, dbała o swoich pracowników. Jednak wynagrodzenie za ilość obowiązków, nieadekwatna do pracy włożonej w to miejsce. Ciągle wytyczne z centrali, co trzeba sprzedawać, każdy sklep to tylko tabelka. Ty musisz się skupić na sprzedaży jedej rzeczy, kiedy masz dobry wynik to usłyszysz słowo dziękuję, nic więcej, a centrala na pewno otrzyma za to znaczącą sume. Firma nie docenia swoich pracowników, woli wymienić ich na nowych. Jest dużo innych miejsc, gdzie na podobnym stanowisku zarobi się więcej.
No z atmosferą to pewnie zależy od salonu :) Dużo osób narzeka na kierowników, czyli u ciebie było w porządku i nie było takiego rygoru? A to co mówisz o nie docenianiu... Nie ma żadnych premii albo dodatków za dobre wyniki?
Zgadzam się praca jest w porządku jak ludzie się między sobą dogadują. I dokładnie tak samo uważam, że firma nie docenia swoich pracowników.
Nie polecam pracy w tej firmie. Straszny (usunięte przez administratora)ng. Wytrzymałam miesiąc. W drogerii w moim mieście cały czas zmieniają się pracownice więc o czymś to świadczy.
A powiesz coś konkretniej, jak to wygląda dokładnie? To złe traktowanie. Bo widzę że niektórzy są zadowoleni, więc to chyba zależy od miejsca? To daj znać gdzie Ty pracowałaś?
Był ktoś na rozmowie w białymstoku? Myślę nad aplikowaniem, ale widzę że ogłoszenie pojawia się co jakiś czas i wisi długo
Wszystkich tak traktują czy trzeba im podpaść?
Znasz sprawę osobiście czy z opowiadań?
Odradzam pracę w centrali, słabe warunki zatrudnienia, lekceważący stosunek do pracowników, duża rotacja w każdym dziale, ludzie rezygnują nawet po miesiącu pracy
Co możecie powiedzieć o stanowisku kierownika, jakie zarobki, jakie obowiązki?
Obowiązków dużo za dużo do tego ciągłe pretensje regionalnych i pensja słaba. Do tego marne szanse na rozwój.
Nie polecam pracy w tej firmie. Marne zarobki, (usunięte przez administratora)
Miałam okazję pracować w Jawie i za żadne skarby bym tam nie wróciła. Kierowniczka od paru lat na tym stanowisku, a do dnia dzisiejszego nie potrafi zarządzać zespołem. Brak logicznego myślenia, wiecznie tylko straszy regionalna i krajowa. Nawet jest grono klientów, którzy nie mogą na nią patrzeć. Ciągle wisi na tel i siedzi w biurze. Grunt, żeby zrobić listę zadań na 1234566 podpunktów i potem nie wyłonić się z biura , a na koniec dnia narzekać. Nie ma swojego zdania, nie potrafi nawet stawić się za swoim zespolem.
Może poprostu ma tyle pracy biurowej, musi ją wykonać bo nad sobą również ma szefa, który wymaga.
Jak wygląda praca kierownika godzinowo czy kończą razem z innymi pracownikami czy mają inne godziny pracy i jak jest z pracą w soboty na stanowisku kierownika sklepu czy też ma pracujące soboty ?
I na trzy miesiące on jest, tak? Dużo osób po tym jednak rezygnuje czy raczej większość wciąż jest skłonna do dalszej pracy tutaj?
Nawet dobrze nie zaczęłam pracy u nich a już mi podziękowano za współpracę. Powód? Pani Kierownik nie była zadowolona z mojego make-up'u (bo zabrakło konturowania). A czy ja idę do pracy czy na imprezę? Według mnie makijaż do pracy powinien być świeży, delikatny ale cóż, płakać nie będę. Na rozmowie kwalifikacyjnej regionalna i kierownik były zachwycone moją osobowością a gdy przychodzisz, to się okazuje że jednak nie pasujesz. Tylko zmarnowali mój czas. Dla kandydujących - coś jest na rzeczy, że są chwilą jest rotacja pracowników więc zastanówcie się, albo sami się przekonajcie jak jest w tej firmie. Ja już wiem, że mogę ich ominąć szerokim łukiem nawet jako klientka.
Jesteś pewna że chodziło o makijaż i to że był zbyt delikatny? Przecież to łatwo poprawić. Zdążyli ci zaproponować jakieś warunki, umowę, czy po pierwszym dniu już się pożegnali?
Czyli tak naprawdę cię nie przyjęli tylko wybrali kilka osób i z nich jeszcze był następny wybór. Szkoda tylko że nie dali ci popracować żeby cię w ten sposób oceniać a nie za konturowanie.
Wiadomo, że wszędzie są wymagania, cele do zrealizowania. Ale żeby atmosfera i praca była ok to wszyscy muszą się angażować a nie tylko sprzedawcy. Kierowniczka za dużo sobie pozwala, wyżywa się na pracowniku bo nie jest wyrobiony target albo nie jest zrobione po jej myśli. W poprzedniej pracy też były podobne sytuacje co tutaj i mam wrażenie, że chyba wszędzie w takich marketach jest stresująca praca. Kierownik powinien świecić przykładem. Siedzenie na zapleczu i spoglądanie na monitoring jakoś nie podniesie sprzedaży. Na początku na rozmowie o pracę było super, przyszłam pierwszy raz do pracy i wtedy poznałam drugą stronę koerowniczki. Oczywiście wygląd w tej branży jest ważny, bo trzeba się reprezentować, ale jak wytłumaczyć kierowniczce że nie możesz używać podkładu bo ma się uczulenie, gdzie jeszcze na rozmowie o pracę wspomniałam o tym problemie i powiedziały że to nie żaden problem, a teraz jest. Może i dobrze, że już tu nie pracuję. Każdy może się przekonać na własnej skórze jak tam jest. Pracuje teraz w konkurencji, jest trochę pracy ale atmosfera jest lepsza, a kierownik mimo wymagań rozmawia z nami i pokazuje gdzie leży błąd i jak go rozwiązać.
Na początku jak tutaj większość z was byłam zachwycona tym że dostałam pracę w Jawie. Pierwsza praca i to w drogerii, no cudownie. Świat kosmetyków, szkolenia, miła atmosfera.. Wróć. Atmosfera jak najbardziej zależy od zespołu akurat na to narzekać nie mogłam. Ale cała reszta... Pod bieganie do klienta jak tylko otworzy drzwi bo przecież na kamerach obserwuje kierownik regionalny bądź dyrektor, czy klient jest obsłużony, jak nie to przecież łomot. Przy całym dniu pracy od rana do wieczora przerwa 15min z zegarkiem w ręku, jeśli przekroczyłaś ten czas nawet i minutę to regionalna potrafiła wysłać meila że przerwa to 15min :) wieczne krzyki i pretensje regionalnej że za mały obrót, że to nasza wina, że nie potrafimy klienta obsłużyć ani mu nic wcisnąć.. Jakieś 'egzaminy' przy klientach aby cię publicznie zdeptać że czegoś nie wiesz a przecież szkoleń brak :) każda wizyta regionalnej która nawiedzala nas nawet 2razy w tygodniu kończyła się ogromnym stresem a nawet płaczem bo po prostu jesteś mieszany z błotem. Od paru miesięcy chciałam się zwolnić, ale zrobili to za mnie jesienią. Przyszlam sobie do pracy a regionalna (Estera) przyjechała i w obecności kierowniczki sklepu (która też już o tym dawno wiedziała) powiedziała mi prosto w oczy że się nie nadaję do pracy, że odstaję od grupy i mają lepsze na moje miejsce. I że mam wybór- albo miesięczne wypowiedzenie ale w świadectwie pracy mi wpiszą jakieś świństwo (bo przecież bez powodu umowy nie mogą uciąć ;) ) albo zwalniam się natychmiast. Zwolniłam się bo i tak wypowiedzenie by mi nic nie dało. I nie mogłam po prostu na tą bladź patrzeć. W czasie pandemii zwolnienie pracownika to naprawdę szczyt (usunięte przez administratora) Do tego na drugi dzień się dowiedziałam, że na moim miejscu pracuje siostra kierowniczki krajowej, także co tu dużo mówić :) nienawidzę tego sklepu i całego ich kierownictwa. Od tamtej pory nie robię tam zakupów.
A masz jakiś dowód na tę sprawę ze świństwem w świadectwie, czyli na ich słowa? Chodzi np. o nagranie.
Nie mam, bo nie spodziewałam się tego kompletnie, a poza tym nawet kierowniczka nie uprzedziła mnie o czym będzie rozmowa. Po prostu zostałam wzięta do biura 'na juz' a jak wiadomo telefony są w szafce w szatni.. A szkoda, bo gdyby ta sytuacja była nagrana to bez problemu mogłabym się sądzić
Współczuję. Bardzo podobne sytuacje występują w innych sieciówkach (np.: pięcioliterowy sklep na literę "Pe"), gdzie są atrakcyjne cenowo asortymenty do domu, ubrania, kosmetyki. Niby firma kreuje się na przyjazną, a (usunięte przez administratora) jest normą. Dają wybór, zastraszanie zwolnieniem z pracy z burdelem w papierach lub zwolnisz się samodzielnie. Nikt z tym nic nie robi.
Ciebie tez zwolnili w ten sposób czy po prostu słyszałaś o takich sytuacjach? To się nadaje żeby gdzieś to zgłosić. Nikt z tym nic nie zrobił?
Strata czasu. Perfidnie nie przedłużają umowy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jawa Radliński Szymanek sp.j.?
Zobacz opinie na temat firmy Jawa Radliński Szymanek sp.j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 50.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jawa Radliński Szymanek sp.j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 4 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!