Obowiązujący w Polsce system zakłada możliwość legislacyjnej ingerencji rządu w stosunki prawne pomiędzy przedsiębiorcami, a pracownikami w wielu przypadkach. Konieczność tychże ingerencji niekiedy stanowi przedmiot dyskusji, jednak mało kto nie wierzy w zasadność istnienia ustawowej płacy minimalnej. Nie oznacza to oczywiście, że jest ona pozbawiona defektów – szczególnie w obecnym kształcie, gdzie osadzona jest w wadliwym systemie, tak formalnym (dotyczącym zawierania umów i ich natury), jak i podatkowym (gdzie wielu przedsiębiorców stara się omijać wysokie koszty zatrudnienia ignorując Kodeks Pracy). Tak czy inaczej, płaca minimalna jest w stanie poprawić byt wielu pracowników, szczególnie tych, którzy imają się najprostszych zadań. Jak wygląda najniższa krajowa 2024?

Czym dokładnie jest płaca minimalna? Ile wynosi najniższa krajowa w 2024 roku? Jaka jest w tej kwestii różnica pomiędzy umową o pracę, a umowami cywilnoprawnymi? Co wpływa na wzrost płacy minimalnej i jakie są konsekwencje jej podniesienia? Kiedy kolejna podwyżka płacy minimalnej? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w niniejszym materiale.

Płaca minimalna – co to jest? Podstawowe informacje

Płaca minimalna to ustawowy standard, który jest obecny jest w większości współczesnych społeczeństw. Choć mogłoby się wydawać, że przepisy w tym zakresie będą obecne we wszystkich rozwiniętych państwach, to jednak jest inaczej – przepisów dotyczących płacy minimalnej nie ma na przykład w takich krajach jak Austria, Włochy, Cypr czy Szwecja, a dbałość o interesy pracowników pozostawiona jest w rękach związków zawodowych i pokrewnych organizacji.

W Polsce płacę minimalną reguluje Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę z 10 października 2002 roku. Zgodnie z treścią Ustawy, minimalna krajowa ustalana jest jako wartość niezależna od wszelkich innych czynników, takich jak staż pracy, obejmowane stanowisko czy branża, w której znajdujemy zatrudnienie. Przeciętna wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę jest zatem równa dla wszystkich pracowników i wyrażana jest na drodze rozporządzenia właściwego ministra.

Minimalne wynagrodzenie za pracę może dotyczyć zarówno stawki godzinowej, jak i odnosić się do ogólnych przepisów ujętych w Kodeksie Pracy, zgodnie z którymi pracownik może pracować maksymalnie 8 godzin dziennie i 40 godzin tygodniowo. Najniższa krajowa w Polsce zwiększała się na ogół raz na rok, choć aktualny trend przewiduje podwyższanie jej dwukrotnie. W tym roku pierwsza podwyżka miała miejsce 1 stycznia i 1 lipca 2024 r.

Płaca minimalna w teorii ma wpływać wyłącznie na pensje tych pracowników, którzy zatrudnieni są w zawodach niewymagających szczególnych kwalifikacji, wykształcenia czy doświadczenia – przykładem takich profesji może być ochroniarz czy sprzątaczka. Wzrost płacy minimalnej w przypadku takich zawodów jest w stanie przynajmniej doraźnie poprawić sytuację finansową pracowników. Niemniej, w praktyce skutki płacy minimalnej odczuwają wszyscy i niekoniecznie są one pozytywne – o konsekwencjach płacy minimalnej w gospodarce przeczytasz niżej.

Najniższa krajowa 2024 netto i brutto – ile wynosi?

Pensja minimalna w 2024 roku podniosła się dwukrotnie. Pierwsza z podwyżek miała miejsce 1 stycznia, zaś druga 1 lipca. Aktualnie najniższe wynagrodzenie za pracę w przypadku osób pracujących na podstawie umowy o pracę wynosi 4 300 złotych brutto, co przekłada się na 3 262 złote netto.

Wcześniejsza płaca minimalna, a więc w okresie od stycznia do lipca, opiewała na 4 242 złote brutto, czyli 3 222 złote netto. Trzeba w tym kontekście pamiętać o fakcie, że wskazywana tutaj płaca minimalna nie dotyczy umów cywilnoprawnych, takich jak umowa zlecenie czy umowa o świadczenie usług, do których zastosowanie znajdują przepisy dotyczące stawki godzinowej.

Minimalna stawka godzinowa 2024 netto – ile wynosi i kiedy się ją stosuje?

Przepisy dotyczące wysokości minimalnej stawki godzinowej istnieją od roku 2017. Stosuje się je do dwóch umów cywilnoprawnych – umowy zlecenie i umowy o świadczenie usług. Wbrew obiegowej opinii przepisy te nie mają zastosowania do umowy o dzieło, której charakter dość wyraźnie wpływa na rodzaj rozliczenia.

Na samym wstępie trzeba podkreślić, że zatrudnienie pracownika na podstawie umowy zlecenie lub innej umowy cywilnoprawnej w sytuacji, w której zastosowanie powinna znaleźć umowa o pracę jest niedopuszczalne. Pracodawcy za ten czyn grozi odpowiedzialność karno-skarbowa, a także odpowiedzialność odszkodowawcza względem zatrudnionego w ten sposób pracownika.

Tak czy inaczej, stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych od 1 stycznia do 1 lipca 2024 roku wynosiła 27,70 złotych brutto, co przekładało się na 21,33 złote netto. Kolejne podwyższenie minimalnej stawki godzinowej miało miejsce 1 lipca, podobnie jak podwyższenie płacy minimalnej dla umów o pracę.

Zgodnie z powyższym, aktualnie minimalna stawka godzinowa wynosi 28,10 złotych brutto, wobec czego „na rękę” pracownik będzie mógł otrzymać 22,07 złotych netto.

Płaca minimalna 2024 na B2B – ile wynosi?

Przepisy dotyczące płacy minimalnej pierwotnie dotyczyły wyłącznie umów o pracę – dopiero kilka lat temu prawo w tym zakresie zostało znowelizowane, włączając do ochrony niektóre umowy cywilnoprawne (umowa zlecenie, umowa o świadczenie usług). Co ciekawe, zgodnie ze swoją nazwą, umowy cywilnoprawne podlegają pod Kodeks Cywilny, a nie pod Kodeks Prawny, gdzie w standardowych warunkach powinny one być stosowane w rzadkich, właściwych sobie sytuacjach, a nie naprzemiennie z umowami o pracę, co zgodnie z KP nie powinno mieć miejsca w ogóle. Cała sytuacja rodzi uzasadnione wątpliwości co do jakości produkowanego w Polsce prawa (acz i tak jest to tylko kropla w morzu legislacyjnego chaosu).

Umowa B2B z kolei stanowi szczególną wersję umowy, która zawierana jest (również w zgodzie ze swą nazwą, „business to business”) pomiędzy dwoma przedsiębiorstwami, gdzie nie ma znaczenia ich rozmiar. W kontekście rynku pracy najczęściej jedną ze stron umowy stanowi jednoosobowa działalność gospodarcza, gdzie przedsiębiorca de facto wchodzi w rolę pracownika.

Taka sytuacja w wielu przypadkach może być korzystna dla pracownika, który może cieszyć się większą wolnością, wyższym wynagrodzeniem i niższym opodatkowaniem. Niemniej, choć umowa B2B nadal jest legalna, to wkrótce może się to zmienić – niezadowoleni z takiej formy pracy są politycy lewicy (zarówno na poziomie krajowym, jak i europejskim), którzy naciskają na jak najpilniejsze wprowadzenie tzw. „testu przedsiębiorcy„.

Czy płaca minimalna w Polsce jest wysoka?

Trudno mówić o tym, by płaca minimalna była jakkolwiek wysoka – byłaby to monumentalna w swej groteskowości semantyczna ekwilibrystyka. Warto jednak porównać wysokość płacy minimalnej z 2024 roku do tej z lat ubiegłych, cofając się nawet o 20 lat wstecz. Porównywanie nominalne jest pozbawione sensu, bo pomija wpływ inflacji na realną siłę nabywczą pieniądza – dużo precyzyjniejszym będzie porównanie zarobków na przestrzeni lat do wartości tych zarobków w złocie, a więc najtrwalszym instrumencie inwestycyjnym, który bezlitośnie obnaża realną wartość posiadanych przez nas funduszy.

Aktualnie za równowartość miesięcznej płacy minimalnej możemy nabyć 10.7817 gramów złota, bazując na kursie podawanym przez Narodowy Bank Polski. Pomimo licznych obciążeń fiskalnych i wysokiej inflacji, w porównaniu do lat ubiegłych jest to dobry wynik – w ubiegłej dekadzie (2010 – 2020) w żadnym roku sytuacja nie była lepsza. Najgorszy wynik odnotowano w roku 2012 (pensja minimalna pozwalała na zakup 6,4273 gramów złota).

Niemniej, w latach 2000 – 2009, korelacja między ceną złota a wysokością płacy minimalnej zawsze była lepsza (od 11,3531 gramów w 2007 roku do 15,8841 gramów w roku 2002). Oznacza to, że pomimo nominalnego wzrostu płacy minimalnej o 3 540 złotych brutto w ciągu ostatnich 22 lat, realnie zbiednieliśmy – nasza bazowa siła nabywcza zmalała o ok. 50%, pomijając nawet koniunkturę rynkową związaną z wysokością podatków i kaskadowość niektórych z nich (na przykład VAT), której uwzględnienie wpłynęłoby na tę analizę znacznie gorzej.

Kiedy kolejna podwyżka płacy minimalnej?

Podwyższenie płacy minimalnej tradycyjnie odbywa się przynajmniej raz w roku – ostatnimi czasy ma to miejsce dwukrotnie w roku, pierwszy raz 1 stycznia, a drugi – 1 lipca. Nie inaczej będzie w roku 2025, kiedy to w życie wejdzie nowa płaca minimalna – nie będzie ona szczególnie wysoka w stosunku do kwoty obowiązującej dziś, jednak warto nadchodzące zmiany odnotować.

Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa, płaca minimalna w 2025 roku wyniesie od stycznia 4 626 złotych brutto przy umowie o pracę (czyli 3 483 złote netto miesięcznie). Stawka godzinowa 2025 wyniesie z kolei 30,20 złotych brutto.

Płaca minimalna w Polsce – co wpływa na jej wzrost? Jakie są konsekwencje podniesienia płacy minimalnej?

Wysokość kwoty obowiązującej dla pensji minimalnej na dany rok kalendarzowy ustalana jest w oparciu o arbitralną decyzję właściwego ministerstwa – w tym przypadku Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, któremu w trzecim rządzie Donalda Tuska przewodzi minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Na decyzję o podwyższeniu płacy minimalnej nie wpływają żadne analizy, ponieważ nie istnieją żadne wiarygodne modele ekonomiczne na których można byłoby się w tej kwestii oprzeć.

Trudno byłoby też określić jakie czynniki miałyby optować za podwyższeniem lub obniżeniem płacy minimalnej, ponieważ jej podwyżka w jej bieżącej formie praktycznej zawsze doprowadzi do zwiększenia inflacji i zwiększenia kosztów pracy, a co za tym idzie także do zwiększenia bezrobocia. Podnoszenie płacy minimalnej przypomina raczej rzucanie tonącemu brzytwy, by ten jeszcze chwilę mógł utrzymać się na powierzchni, podczas gdy statek zwany gospodarką idzie na dno. Potwierdzenie tego faktu możemy odnaleźć również w przedstawionej wyżej analizie, porównującej bieżącą bazową siłę nabywczą Polaków do tej sprzed 20 lat – jest znacznie mniejsza.

Podsumowując, wzrost płacy minimalnej oznacza wzrost słupków poparcia partii, która takie rozwiązanie proponuje – to przede wszystkim. Sytuację najgorzej zarabiających poprawia doraźnie, raczej kompensując inne negatywne skutki „gospodarki pod respiratorem”, a to i tak nie we wszystkich przypadkach, ponieważ część z pracowników po prostu straci zatrudnienie, ponieważ przedsiębiorca (wskutek rosnących kosztów zatrudnienia i inflacji) będzie zmuszony do cięcia kosztów.

Powyższe nie oznacza jednak, że na poziomie państwowym nie powinno istnieć żadne rozwiązanie, które broniłoby pracowników przed ewentualną, nieludzką pazernością pracodawców – nie chcemy przecież powtórki z XIX-wiecznej Anglii, gdzie normą był szesnastogodzinny dzień pracy, a wynagrodzenie było ok. czterokrotnie mniejsze (uwzględniając parytet siły nabywczej) od dzisiejszej płacy minimalnej w Polsce. Rozsądnym podejściem mogłoby być ustanowienie minimalnej płacy dla każdej profesji z osobna, by uwzględniać jej specyfikę, co mogłoby się wiązać z włączeniem organizacji pracowniczych (niekoniecznie związków zawodowych) do procesów decyzyjnych w tym zakresie. Oczywiście dyskusji na ten temat nie ma ani w rządzie, ani w parlamencie i nic nie zapowiada by miały się pojawić.

Źródła zdjęć:

  • https://pl.123rf.com/photo_133784034_banknoty-z%C5%82ote-polskie-na-ciemnej-powierzchni-z-bliska-zielony-kolor-t%C5%82a-pieni%C4%99dzy.html

  • https://pl.123rf.com/photo_109576813_banknoty-z%C5%82ote-polskie-pieni%C4%85dze-waluta-polska-izolowane-na-bia%C5%82ym-r%C3%B3%C5%BCne-polskie-rachunki-papierowe.html

  • https://pl.123rf.com/photo_103134259_sztabki-z%C5%82ota-i-ziarna-samorodk%C3%B3w-na-szarym-tle.html

  • https://pl.123rf.com/photo_116729157_weso%C5%82y-brodaty-m%C4%99%C5%BCczyzna-stoi-na-zewn%C4%85trz-i-%C5%9Bmieje-si%C4%99-ubrany-w-garnitur-i-krawat.html

Oceń artykuł
0/5 (0)