Arvato Polska

2.3 Dodaj merytoryczną opinię

Pytania do firmy Arvato Polska

Dlaczego opinia jest usunięta?
Pracownik
 Pytanie

Pracuję kilka lat w Arvato. Nie przeklinałem, nie podawałem faktów z księżyca, nie zmyślałem. Dlaczego usuwa się mój komentarz i kto to robi?

obserwator
Pracownik
 Pytanie

ostatnie pół roku to totalny chaos w firmie, cięcie kosztów, ilości osób, mniej osób ma przerabiać jeszcze więcej bo im się tabelki nie zgadzają, co chwila pozbywają się ludzi, rotacje w setkach osób, a nie w sztukach ,,człowiek tam nie ma żadnej wartości'', jak masz ok lidera i jest za dobry to zaraz go nie ma, bo oni takich nie tolerują, lider cham jest ok - natomiast normalny jest nie ok,,pro????????''jakie pro, kampania równość, o co kaman?, do tego kadra zrządzająca nie mówiąca w innym języku niż polski, jak to możliwe, co to za amatorszczyzna,ze takie osoby są na stanowiskach i łażą i proszą się pracownikow na procesach o pomoc, trzeba ruszyć się i szukać czegoś i tak pewnie nikt nie zauważy żadnej różnicy jak ktoś jest albo go nie ma, nic ich to nie obchodzi

2
Zajączek
Pracownik
 Pytanie

Na (usunięte przez administratora) zaczęło się robić zamieszanie...doszło do podziału Arvato z agencją(Ukraina)..Cwaniaczki z agencji zaczęli chodzić i do nosić na pracowników Arvato.Oczywiście kierownik zmiany stoi po stronie agencji.Jak myślicie do czego to zmierza?Czekam na odpowiedzi.????

Bnb
Były pracownik
 Pytanie

W tej firmie im więcej się przykładasz do pracy tym gorzej! Tam trzeba podejść na (usunięte przez administratora) może zostawią

Smutny
Pracownik
 Pytanie

Nie ma tu lidera, który podejdzie do ludzi i spyta, co nowego, co u nas, jak się czujemy, a od jakiegoś czasu naprawdę czuć napiętą atmosferę. Liderzy są tu nr 1, wszystko wiedzą najlepiej. Ludzie nic nie mówią, bo nawet nie mają komu tego zgłosić, nikt z tym nic nie umie zrobić, a liderzy sami tworzą tę atmosferę. Już nie wspomnę o podlizywaniu się niektórych osób liderom, bo to jest obrzydliwe... Na ulicy kamieni szlachetnych wprowadzają nowy system, nic nie działa prawidłowo i ludzie serio mają dość, a ci nawet nie chcą słuchać nas i operatorów, co zmienić, by było lepiej, bo się nie znamy, oni wiedzą lepiej. Czasem ktoś przyjdzie z przymusu (przeważnie z normami), ale tylko jak coś jest nie tak to uciekają albo zmieniają temat. Niektóre sprawy ciągną się miesiącami, mimo przypominania - nikt się za to nie weźmie. Gdy ktoś kogoś zaczepia też zero reakcji, niektóre sprawy podchodzą pod mobbing. My nawet nie potrafimy z nimi rozmawiać, na luzie, wiedząc że i tak nie zostaniemy wysłuchani. Nie ma otwartej komunikacji, niby mamy mówić wszystko wprost, ale tak to nie działa. Gdzie tu bycie PRO? Chyba tylko na papierze. Może warto w ciągu dnia wziąć po 2-3 osoby, usiąść i pogodać o atmosferze, bo przy większych grupach ludzie nie chcą się odzywać - tak jak było spotkanie w sprawie barometru, u nas było z kierownikiem zmiany, który jest tu jedynym człowiekiem, który potrafi i chce wysłuchać ludzi i wychodzi mu to naturalnie, ale nikt za bardzo nie chciał się wypowiadać, bo było za dużo osób, również z innych działów... :(

Ktoś.
Pracownik
@Smutny

Trochę tak jest, że mobbinguja pracowników a niby tacy pozytywnie wszyscy.

Ty
Pracownik
 Pytanie
@Smutny

O jakim dc mowa?

Kumpel
Pracownik
@Ty

Nie można napisać, bo administratorzy nie akceptują komentarzy. Chodzi o ulicę związaną z (usunięte przez administratora)

Ty
Pracownik
@Kumpel

I to jest ta pozytywność o której wszyscy mówią.

1
Ktoś
Były pracownik
@Kumpel

Wystarczy wpisać numer DC i tego nie usuną. A jak piszecie nazwę ulicy to nic dziwnego że usuwają

Była
Były pracownik
@Ktoś

Tutaj kierownikami zostają osoby przez których zwykłe pracownice płaczą. To skandal do czego to prowadzi.

Ktoś
Pracownik
@Ktoś

Wpisywałem numer i też usunęli jeszcze przed akceptacją. (usunięte przez administratora)

Miły
Pracownik
@Smutny

Jeśli chodzi o faworyzowanie - jest lider, który całkiem przypadkowo (ironia) zawsze jest w pracy w ten sam weekend, co jedna blondynka z picku, ciekawe. Zastanów się, chłopie...

Nikt
Pracownik
@Ktoś

Też wpisywałam na różne sposoby, bez podawania ulicy i nikt tego nie zatwierdza!

Ktoś DC1
Były pracownik
@Nikt

To jest dobry sposób -tak nie usuną:) (nie pracuje na (usunięte przez administratora), ale chciałam pokazać, że da się podpisać tak by było wiadomo o które DC chodzi).

Typ z DC3
Pracownik
@Ktoś DC1

O, dzięki. Chodzi o magazyn z nicku powyżej.

Ktoś
Były pracownik
@Typ z DC3

A to miałam przyjemność pracować tam, byłam nawet zadowolona

Młody
Pracownik
@Ktoś

Bo jeszcze jakiś czas temu było całkiem ok, ale teraz to jest tragedia...

Kolega
Pracownik
@Miły

He he, dokładnie. Do nikogo nie podejdzie, a do niej robi maślane oczka. Jego kumpel nie lepszy... Pozdrawiam zmianę A.

1
Nie ważne
Były pracownik
 Pytanie
@Ktoś.

Cała firma nie zależnie od magazynu to jedno wielkie (usunięte przez administratora)!!! A liderzy? Lepiej bez nich

Sam
Pracownik
@Miły

Ale bzdura.Nigdy nie widziałam żeby on blondynę faworyzował.Owszem.smieszne że kierownik jest z osobą która zarządza i ogólnie nie lubię ani jednego ani drugiego ale nigdy nie widziałam żeby ją faworyzował.Wy to już jesteście zazdrośni kompletnie o wszystko.Moze zajmijcie się pracą a nie obserwowaniem innych ludzi

2
Pan anonimowy
Pracownik
 Problem
@Sam

Ten lider ma dwie ulubione blondynki, jedna to już w ogóle się zapomina i chce za bardzo rządzić, nawet nim. Jakiś czas temu zgłosiła wózkowego, druga kabluje na współpracowników. Skarżą na wszystkich i dzięki temu mają lepsze procesy, często robią coś bez norm. Parking to w ogóle nieporozumienie... Jedna z nich tylko gapi się w ekran i gada przez większość miesiąca i normy nie musi robić. Wielce wyróżniona z tłumu, aż unosi się nad ziemią z zachwytu, bo reszta musi pakować czy zbierać rzeczy, a ulubienica w tym czasie odpoczywa. Od kiedy ludzie z packu i picku mogą mieć tyle godzin nienormatywnych?! Żałosne...

3
anonim
Były pracownik
 Pytanie

(usunięte przez administratora)

Neska
Pracownik
 Pytanie

Na którym DC?

Ktoś
Pracownik
@Neska

Na wszystkich.

Pytający małolat
Kandydat
 Pytanie

Witam Mam kilka pytań: Jak wygląda praca specjalisty do spraw szkoleń i jakości pracy? Czy to praca bardziej w excelu czy też bardziej w kontakcie z innymi, podczas szkoleń? Jak kształtuję się pensja na tym stanowisku i jaka panuję atmosfera w pracy?

Employee
Pracownik
@Pytający małolat

Bardziej w excelu, średnia krajowa

Średnia krajowa
Pracownik
@Employee

Chciałbyś dostawać średnią krajową czyli około (usunięte przez administratora). Chyba, że mylisz średnią z przeciętną, ale wtedy nie zasługujesz ani na jedną ani drugą płacę.

POL
Kandydat
 Pytanie

Witam Mam kilka pytań: Jak wygląda praca specjalisty do spraw szkoleń i jakości pracy? Czy to praca bardziej w excelu czy też bardziej w kontakcie z innymi, podczas szkoleń? Jak kształtuję się pensja na tym stanowisku i jaka panuję atmosfera w pracy?

gg
Kandydat
 Pytanie

jakie są zarobki?

Nikt
Pracownik
@gg

Z każdym miesiącem coraz gorsze. Nie mogę podać kwoty, bo usuną komentarz. Nie polecam!

X
Kandydat
 Pytanie

A mógłby się ktoś wypowiedzieć jak wygląda praca na magazynie w Żernikach?

Kania
Pracownik
 Pytanie

Dlaczego opinie w trakcie weryfikacji? Nie dawno były dostępne, czyżby ból w arvato? Pamiętajcie ze prawda znajdzie zawsze swoje źródło i to co tam się dzieje wyjdzie na jaw wkrótce, prawdopodobnie będzie telewizja

1
Marek
Pracownik
@Kania

Za usuwanie negatywnych opini się płaci. Strona blokuje źle opinie i wysyła ofertę do firmy z cena za usunięcie jak firma nie zapłaci to pojawia się na stronie. Był nawet o tym artykuł w necie jak się wymusza kasę od firm

17
.
Pracownik
 Pytanie
@Kania

już była rozmowa, żeby zgłaszać to co nie pasuje w sposób normalny, a pani wyżej na dziale o hejcie w internecie. Chlopak tylko prawdę napisał wszyscy słyszeli , ona do niego chodź tu - co to za słownictwo i wtedy kolega się uruchomił i w pewnym momencie powiedział „o (usunięte przez administratora) ci chodzi” a to nie jest wyzywanie osoby, aroganckie zachowanie tak ale sama pierwsza okazała mu arogancję i brak szacunku. Wszyscy słyszeli jak było na prawdę, to było o 21:45 i było zebranie na temat podziału na strefy tak, żeby nas rozdzielić i broń boże oczywiście tak podzielone, żeby nie rozmawiać (na drugi dzień kartki już nie było i żadnego podziału nie było) ale ludzie milczą, a kierownik stoi po jej stronie chociaż kierownika okłamała tylko po to, żeby kolegę prawdopodobnie udu*** bo się odważył odezwać. To nie pierwsza sytuacja gdzie miała do kolegi problem właściwie ma go od początku i z tego co mówił sam nie wie dlaczego. Chciał iść kiedyś już do kierownika ale nie poszedł , bo wiedział ze kierownicy i tak staną po jej stronie, bo a czy ma dowody, a jak ma mieć dowody jak nie można wnosić telefonu nie można nagrywać? A rozmowa odbywała się sam na sam albo dogryzanie niemile równie. Opowiadał ale że nie miał dowodów ani wtedy świadków no to nic nie mógł zrobić. Tym razem sytuacja była przy wszystkich ale jest strach przed pójściem do kierownika i powiedzeniu jak to było na prawdę.

tak
Pracownik
@.

najlepiej siedzieć cicho i mówić, że wszystko jest super, żeby nie być zwolnionym. 0 sprawiedliwości, a trzymanie strony liderki bez zapytania ludzi, którzy byli świadkami sytuacji - słabe

2
zdrowy rozsądek
Pracownik
 Pytanie
@.

Bardzo przepraszam, że się wtrącę ale stanę po stronie Lidera, z racji tego, że ta opowieść jest niekompletna. Tak, wszyscy słyszeli, jak powiedziane zostało "chodź tu", tylko dlaczego w tej opowieści nie ma tego, jak kolega się oburzył, że nie będzie słuchał tej Liderki, bo czeka aż wróci inny i zarządzi? Albo, że nie będzie się stosował do niczego, bo ona nie jest jego liderką? Dlaczego w tej opowieści nie ma, jak Liderka ze spokojem powiedziała ''że porozmawiamy na spokojnie następnego dnia, dobrze?" a w odpowiedzi dostała wykrzyczane "nie, bo nie będę z tobą rozmawiał". A na boku, gdzie taka sytuacja nie powinna być przy pracownikach, popisał się tekstem "o (usunięte przez administratora)ci chodzi" tak, żeby wszyscy słyszeli? Bardzo jestem ciekawa ile każdy z Was tutaj hejtujących miałby cierpliwości w takiej sytuacji, bo moim zdaniem Liderka okazała jej aż za dużo, człowiekowi do którego nic nie docierało, jak do dziecka w markecie, że mama nie kupi mu zabawki a mimo to robi sceny próbując wymusić cokolwiek. Świętego by rozgniewało. Zwracał się do kobiety to po pierwsze, po drugie przełożony to przełożony, a po trzecie to jeżeli ktoś nie panuje nad emocjami to wypadałoby coś zacząć robić w kierunku polepszenia sytuacji. Wszyscy jesteśmy ludźmi, popełniamy błędy i uczymy się całe życie, ale to było totalne dno, więc darujcie sobie bronienie go już bo dał ciała po całości. Podziały żeby nie rozmawiać... order w dziedzinie domyślność roku przyznana. Bez powodu nikt by tego nie wprowadzał, a za stanięcie z kimś na kilka minut i powrotu do pracy jeszcze nikt nikomu głowy nie urwał. Gorzej jak kolejność się pomyli i chwilę się pracuje a więcej chodzi żeby czas tylko zleciał, to już może być problem. Pozdrawiam i zachęcam wszystkich do tego, żeby czasem zastanowili się jaką prawdę chcą rozgłaszać.

14
?
Pracownik
@zdrowy rozsądek

Liderka chciala rozmawiać jeszcze tego samego dnia pierwsza powiedziała do niego chodź tu dopiero wtedy kolega byl niemiły

PickerTom
Pracownik
@zdrowy rozsądek

Pierwsza nie okazała mi szacunku nie dając mi dokończyć gdy jeszcze byłem opanowany później to chodź tu to już wyprowadziło mnie z równowagi. A co do przełożonego w obowiązkach które dawno temu dostaliśmy jest napisane, że podlegam bezpośrednio pod swojego przełożonego, a jak się zalogujecie do epracownika to możecie sobie sami sprawdzić kto jest waszym przełożonym pod którego podlegacie. Z tym, że każdy popełnia błędy to według mnie prawda w końcu człowiek uczy się całe życie. Właśnie dlatego taka była moja reakcja brak szacunku do mnie to brak szacunku również ode mnie. Słabe, że niektórzy ludzie nie mają jakiegokolwiek honoru i nawet jak ktoś pluje na Ciebie to się jeszcze cieszycie. Ja nie zamierzam. Tak powiedziałem, że nie jest moim przełożonym, ponieważ mam całą kartkę z obowiązkami pracowniczymi gdzie prawie na samym początku jest wyraźnie napisane, że podlegam bezpośrednio pod swojego przełożonego, wystarczy zalogować się na epracowniku i każdy może szybko sprawdzić kto jest jego przełożonym więc tylko powiedzialem prawdę, że nie jest moim przełożonym. I dobrze rozumiem na razie u Nas nie ma lidera, do którego ja i zgaduje, że nie tylko ja jestem przypisany ok ale liderka wtedy pełni funkcje zastępczą czyli nie może wprowadzać swoich rządów tylko powinna je wypełniać zgodnie z tym co wprowadził mój (i mysle, że nie tylko mój) przełożony, który jest wpisany w systemie pod którego podlegamy. Co do zachowania jak dziecko to tu się powtórzę jeżeli obrona swojego honoru to zachowanie jak dziecko no to ciekawe myślenie z którym się nie zgadzam, ponieważ honor w życiu jest ważny tak jak zdrowie i rodzina przynajmniej dla mnie ale każdy ma inne w sobie wartości wiec nie każdy musi się ze mną zgodzić. Odniosę się jeszcze do chodzenia, praca na picku polega między innymi na chodzeniu, po drugie jeżeli gdy jest praca potrafię mieć średnią nawet ponad 160 z całego dnia gdzie norma wtedy jeszcze to było 90 to chyba jednak o czymś świadczy, a gdy nie było pracy (nie z naszej winy tylko tych co nie puszczali nam tej pracy) i staniemy na chwile to nie powinien to być problem patrząc, że gdy praca jest to pracujemy i robimy ponad to co jest wymagane. W normalnej pracy tak właśnie jest, ba wręcz powiem z doświadczenia, że w innym zakładzie pracy są krzesełka dla pracowników, że podczas pracy gdy się zmęczą mogą na chwile spocząć sobie na nich i odpocząć. Oczywiście też są gorsze zakłady pracy są też lepsze ale w sumie wszystko zależy od Nas samych. Koniec wywodu, ja mam dość, złe samopoczucie i czytanie tego co się tutaj dzieje nie pomagają w regeneracji. Dużo Miłości, zdrowia, szczęścia, zadowolenia i więcej zrozumienia dla wszystkich. Ale pamiętajcie honor również jest ważny, czasami ważniejszy niż jakieś głupie pare tyś za miesiąc pracy. Ja bym się z tego nawet nie utrzymał, pracowałem z innego względu niż ekonomiczny, a obecnie niestety póki co nie mogę co dodatkowo z jednej strony źle to na mnie wpływa, ponieważ jestem pracowitą osobą ale z drugiej wiem, że jest to potrzebne i konieczne. Miłego Dnia i więcej spokoju i zrozumienia dla wszystkich.

śmieszne
Pracownik
@zdrowy rozsądek

oboje dali ciała po całości

2
Była
Były pracownik
@zdrowy rozsądek

Nie wiem co tam się wydarzyło już u was nie pracuje ale jak zachowują się ludzie na wyższych stanowiskach i nie tylko wiem dlatego uciekłam z tego bagna, widzę ze nadal nic sie nie zmieniło wlacznie z kochane latające małpki liderow broniące ich za wszelka cene w nadzieji ze dostanie się lepsze stanowisko lub fory beka z was , dobrze ze nie muszę już tak się męczyć jak wy brodziki intelektualne

1
PickerTom
Pracownik
 Pytanie
@Była

Dlaczego obrażasz ludzi? Każdy jest inny i każdy ma prawo do swojej opinii ale obrażanie ludzi jest bezsensowne.

4
PickerTom
Pracownik
 Pytanie
@Była

Dlaczego obrażasz ludzi? Każdy ma prawo do swojej opinii ale obrażanie ludzi jest bezsensowne.

4
zdrowy rozsądek
Pracownik
 Pytanie
@Była

Jeżeli byłaś pracownikiem, to chyba wiesz, że to praca na akord więc jakie fory? Nie wiem w jaki sposób ty się próbowałaś tam komuś może przypodobać, ale ja po prostu nie lubię jak kogoś kogoś gnoi pokazując tylko połowę prawdy, wiesz to taki zwykły LUDZKI odruch. Może przesadziłaś z małpkowaniem do takiego stopnia, że musiałaś odejść? Ojej. Nie do końca rozumiem po co wracasz czytać wpisy w tym bagnie skoro jesteś taka szczęśliwa z opuszczenia go, więc chyba bardziej beka z ciebie. Pozdrawiam.

23
PickerTom
Pracownik
@PickerTom

Przepraszam za dwie bardzo podobne wiadomości ale za pierwszym razem myślałem, że się nie wysłało, kręciło się i napisałem drugi raz tak czy inaczej proszę nie obrażać ani liderów ani nikogo, bo to nie ma żadnego sensu.

1
Była haha
Były pracownik
@PickerTom

Dla ciebie bezsensowne dla mnie nie chciałam napisałam kolejny obrońca xxxxxxxx

Zebra bez Bluetooth
Pracownik
 Pytanie
@śmieszne

Czy oboje dali ciała po całości? Wydaje mi się, że można by z tym polemizować przez długi czas i nie dotrzeć do ostatecznej opinii. Jest jeden fakt. I jedna i druga strona mogłaby użyć innych słów. Myślę, że zawsze można zrobić coś w inny sposób, może lepszy. Ale w sytuacji, o której mowa tutaj ostatnio w komentarzach, to komunikacja kolegi @PickerTom pozostawia sobie zdecydowanie więcej do życzenia. Mówił do liderki z podniesionym głosem, a później z coraz to większą agresją i pogardą, a przełożona chciała wymienić zdania w łagodnym neutralnym tonie, aczkolwiek może mogła zaproponować to innymi słowami. Ale chciałbym coś zaznaczyć, bo mam porównanie wynikające z doświadczeń. Mianowicie to, że Liderka o której ostatnio jest tutaj podniesiony temat, jest osobą bardzo otwartą na dialog. Zaproponowała rozmowę na następny dzień, do czasu którego, emocje obu stron by w jakiejś części opadły, a tym samym rozmowa mogłaby inaczej się potoczyć. W przeszłości pracowałem w firmach, gdzie takie propozycje nie miały w ogóle miejsca, a przez to wszelkie napięcia nie miały ujścia i później wybuchały jak wulkan. Dodam jeszcze, że w moim osobistym odczuciu w naszym magazynie są przełożeni, którzy w sytuacji, która miała miejsce, nie zdecydowali by się na taką otwartość, a kolega nie zdążyłby nawet podnieść głosu o kolejne kilkadziesiąt decybeli, bo po zdaniu mniej więcej lecącym tak „nie będę ciebie słuchał, bo nie jesteś moim liderem”, były od razu wyproszony z pracy delikatnie mówiąc. Po prostu nie byłoby już miejsca na dyskusję. Ale podkreślę, takie mam odczucie. Ale jak przytacza @zdrowy rozsądek, kolega nawet nie chciał tego dialogu podjąć, tylko pozostał w ofensywie i zdecydował się jeszcze na użycie wulgaryzmów. Czy zwyzywał liderkę? Tu też można dyskutować, bo nie określił przełożonej bezpośrednio epitetem. Ale zdanie „Sama będziesz [tutaj padł wulgaryzm na (usunięte przez administratora)i kończący się na (usunięte przez administratora), w znaczeniu ciężko pracować (odpowiednio odmieniony)]” wypowiedziane podniesionym tonem, a właściwie to wykrzyczane, niesie ze sobą mocno wrogą i pejoratywną postawę wobec liderki. A usłyszenie takich słów to rzeczywiście „Świętego by rozgniewało”. Można się przerzucać opiniami o tym, czy ktoś dobrze wywiązuje się ze swojego stanowiska, czy ktoś dobrze pracuje, ale to jest jedna sprawa. A to jakie ktoś ma nastawienie do ludzi, jak się do nich odnosi i jakie ma podejście do rozmowy, to drugie. Niestety jest tak, że z reguły mało zwraca się uwagi na komunikację. Zazwyczaj nikt nas nie uczy na początku życia jak dobrze i prawidłowo wyrażać swoje poglądy, opinie, potrzeby np. potrzebę szacunku. Dobrą komunikację też rzadko się docenia w moim odczuciu. Jak zostało wspomniane w którymś komentarzu, każdy popełnia błędy i człowiek uczy się całe życie. Wydaje mi się, że warto z minionej sytuacji wyciągnąć coś dla siebie i pochylić się nad tym jak wyrażać swoje zdanie bez obelg i chamstwa. Ba! Nawet o honor można zawalczyć kulturalną komunikacją ;). Pozdrawiam

40
PickerTom
Pracownik
@Zebra bez Bluetooth

Czy ja wiem czy byłbym wyproszony, pracuje od 16 roku życia, pracowałem na różnych stanowiskach włącznie na kierowniczym konkretniej kierowałem produkcją, kontakt z firmami, Photoshop również gdy ktoś potrzebował nadruk i musiałem Go zaprojektować z życzeniem danej firmy następnie, żeby go wyprodukowali, specjalny program do tworzenia modeli potrzebnych produkcji do stworzenia tego co dana firma potrzebowała i różne jeszcze inne rzeczy rzeczy ale dzięki temu swego czasu przy mojej kadencji były bardzo dobre wyniki dzięki czemu ja miałem 100% premii czyli 2x wynagrodzenie (i wtedy nie latałem na papierosy podczas pracy jak nasza liderka, bo nie miałem na to czasu i musiałem ogarniać więcej rzeczy niż nasza liderka może dlatego ktoś mógł odebrać moje słowa w sposób pejoratywny w szczególności, że na początku jej pracy się zachowywała tak jakby pierwszy raz w życiu była liderką, według mojej opinii nie wiele wiedziała i bym taką liderkę jak byłem kierownikiem nawet nie przyjął do pracy) jakoś nikt nigdy mnie nie wyprosi, sam kończyłem współpracę. Od jakiegoś czasu mam sugestie, że powinienem pracować fizycznie więc porzuciłem kierowanie na rzecz takiej pracy zgodnie z zaleceniem. Wszystko co przytaczasz powiedziałem po tym gdy usłyszałem od liderki „chodź tu” wcześniej gdy mówiłem spokojniej zapytałem się czy może poczekać, ponieważ nie dawała mi dokończyć tego co chciałem powiedzieć, powiedziała nie głupio się jeszcze przy tym uśmiechając, a że nie jest moim liderem to jest fakt wystarczy sprawdzić w epracowniku kto jest Twoim przełożonym. Ja mam tam imię zaczynające się na B, nie na M. Mogłem grzeczniej oczywiście ale życie mi pokazało, że wtedy Cię tym chętniej zniszczą w różny sposób. A Pani Liderka ma do mnie problem od samego początku i nie miałem pojęcia dlaczego. Przed tą przykrą i słabą sytuacją pomiędzy mną, a Pani liderką też ciągle w różny sposób potrafiła dziwnie mi dogryźć i się zastanawiałem wtedy cały czas o co chodzi, nic jej nie zrobiłem ale o tym wie tylko garstka ludzi. I Pani Liderka mogła być grzeczniejsza i ja. Ale okłamywanie kierownika tylko po to, żeby mnie udu*** to jest już słabe, powiedziała coś czego akurat nie zrobiłem. Lider nie może się w taki sposób odzywać do pracownika, ja byłem arogancki po tym gdy nie dała mi dokończyć co chciałem powiedzieć gdy jeszcze byłem spokojny i gdy powiedziała chodź tu dopiero po tym pogardliwym zachowaniu skierowanym w moją stronę przestałem być spokojny, Pani Liderka celowo mnie sprowokowała po czym okłamała kierownika gdy do Niego dzwoniła przez telefon. Gdyby Pani Liderka mnie tak nie potraktowała wtedy bym nie potraktował tak jej. Ja odpowiadam ale nigdy nie zaczynam. Pierwsza okazała mi brak szacunku więc odpowiedziałem brakiem szacunku. I o tym kierownik operacyjny, HR wiedzą gdy było spotkanie, które trwało 1,5h.

2
Była
Były pracownik
@Zebra bez Bluetooth

co ty piszesz ludzie od was uciekaja tak jak ja sir zwolniłam gdyby bylo wspaniale ludzie by sie nie zwalniali to miejsce dla ludzi bez ambicji i takich kabli spruchnialych jak ty nie jestes kablem nie stoisz po stronie liederow masz przekichane tyle sytuacji juz widzialam gdy u was pracowałam ze to szok poza tym jest tu tyle komentarzy od paru lat ze prawdy nie ukryjece latajace malpki sami sie blaznicie swoimi wywodami nie wiem co sir stało jak pisalam wyzej ale wiem ze takie sytuacje mialy miejsce wiele wiele razy i zawsze zwala sie wine na pracownika liderzy to swiete krowy a takie latajace malpki jeszcze im pomagaja aby cos dostać dla siebie zastanów sie kulturalny człowieku nad tym gdzie ty jestes bo po takim ladnym wpisie powinienes pisac opowiesci a nie malpkowac liderom jak reszta glizd

3
Bla bla bla
Pracownik
 Pytanie
@Zebra bez Bluetooth

Czy jakikolwiek lider jest tam otwarty na komunikację? raczej nie hahha, a tym bardziej liderka. Do pracownika nawet nie podejdą, bo im ciężko (usunięte przez administratora) ruszyć zza biurka. Jak było niżej napisane jeden lider, który odszedł mega fajny był. Zawsze problem starał się rozwiązać, zawsze u niego komunikacja była na pierwszym miejscu. A nie jak ta cała reszta, która grzeje (usunięte przez administratora) tylko przy kompie.

BombeL
Pracownik
 Pytanie

Ludzie, litości! Mi się pracuje gorzej bo ciągle stękacie i narzekacie. Ogólnie praca mi się podoba, wypłata zawsze na czas, podwyżka raz w roku, różne premie i bonusy… oczywiście jeśli woli się pogadać to się premii nie zarobi - ja w pracy pracuje i na premie nie narzekam. wypowiadają się tu osoby które chyba nie pracowały nigdzie indziej bo widziałyby że nie jest źle. Czemu Wy się nie zwolnicie w takim razie? Dajcie pracować innym i przestańcie wreszcie smęcić. Nikt Was na siłę nie trzyma a skoro jest tak źle i dalej pracujecie to chyba nie najlepiej o Was świadczy. Śmieszą mnie też wpisy osób które już tu nie pracują ale przeżyły taką traumę że muszą zaglądać tu czasem i komentować, żal mi was.

żałosne
Pracownik
@BombeL

ten komentarz tak jak twój poprzedni pokazuje prawdziwą twarz . Ocena poprzedniego komentarza pokazuje co ludzie o tym myślą. Firma jest fajna tylko nie ty. przyszlas pozniej od nas i wcześniej była atmosfera super teraz niestety psujesz ją .

3
????
Pracownik
 Pytanie
@BombeL

???????????????????? tego nawet nie ma po co komentować, gdy jest praca robimy wszyscy ponad normę, później nam dziękujesz, a teraz takie rzeczy piszesz? ???????????????????????? a kierownicy się cieszą. w innej firmie to dawno byś wyleciala za to co robisz.

3
heh
Pracownik
@BombeL

Przez takie osoby jak ty ludzie się zwalniają .

anonimka
Pracownik
@BombeL

To my pracujemy na twoja premie

Maria
Pracownik
 Pytanie
@BombeL

Na jakim stanowisku robisz skoro uważasz ze jest ok? Na piku tragedia, pak tragedia normy i out jak nie zrobisz, Ukraina 90% ludności bo już widać ze od roku nikt z polskim pochodzeniem nawet nie chce przekroczyć lini Arvato, jeśli wojna na Ukrainie się skończy to pikować będą kierownicy i liderzy a jakość będzie pakować, jeszcze jedno (usunięte przez administratora) to (usunięte przez administratora) z (usunięte przez administratora) co myśli ze bycie korpo szczurem się opłaca, ludzie jej nie nawidza a po usłyszeniu plotki bądź nie ze odchodzi o mało zawału nie dostali ze szczęścia.

2
aa
Pracownik
@Maria

(usunięte przez administratora)

oceny
Były pracownik
@BombeL

(usunięte przez administratora)

eldo
Pracownik
@BombeL

bo to prawda, dużo ludzi narzeka zamiast pracować

11
Ja vs bmbel
Pracownik
 Pytanie
@BombeL

Jesteś prymitywną osoba które nie jest kompetentna w tym co robi. Jakim prawem zostałaś liderem? Dyrektor dc3 i KO to ludzie którzy pomylili stołki , jeden na Pack drugi na pick i zostawić na miesiąc to może sami przejrzeli by na oczy jakie zmiany są istotne, ważna zmiana to usunąć liderów i kz i ko a później budować drużynę z kompetencjami, która jest również za ludźmi a nie tylko po stronie oszczędzania przez firmę na rzecz pracownika.

Nieznajomy
Były pracownik
 Pytanie
@Ja vs bmbel

Mówicie o zmianie B?

Dramatyczny Lider Pick
Pracownik
 Pytanie

(usunięte przez administratora) do wymiany. Kłamie, straszy, szczuje, mówi o chęci stworzenia fajnego zespołu, a jest głównym powodem niszczenia atmosfery. Pomijając fakt, że jest (usunięte przez administratora), a nawet by nie umiała pobrać materiału ani go rozmieścić. Ciężką pracą nazywa to, że chodzi co jakiś czas na papieroska i patrzy tylko w wydajność, a sama by nawet połowy nie zrobiła tego co my. Odkąd się pojawiła ciągle jest jakiś problem ale nikt nie zgłasza kierownikom, bo Oni i tak staną po stronie Liderów itd. Dlatego co trochę mądrzejszy człowiek w miarę możliwości po prostu stąd ucieka, bo tak się nie da żyć. Praca powinno być pracą, a nie więzieniem. A nawet w więzieniu ludzie mogą przez minutę dwie słowo zamienić, a tu pomimo, że pracy brak to i tak przyjdzie i zacznie straszyć, że jakby kierownik szedł to …. . Co to ma w ogóle być? Kontrole powinni mieć notorycznie niezapowiedzianie skoro telefonów wnosić nie można, bo się boją, że ktoś nagrałaby ten cyrk który się dzieje i mieliby problemy. Karma wraca prędzej czy później.

Doprecyzowanie
Pracownik
 Pytanie
@Dramatyczny Lider Pick

O jakim magazynie mowa?

3
Pppppl
Pracownik
@Dramatyczny Lider Pick

Czekaliśmy (usunięte przez administratora)$(usunięte przez administratora) na twój wpis ostatnio byłeś taki dumny. Powiem ci jedno nikt nie stanął za tobą i to ty zachowałeś się jak by ci odbiło. Zastanów się nad sobą. Może powinieneś iść do specjalisty. Wszyscy jesteśmy zniesmaczeni.

Dramatyczny Lider Pick
Pracownik
 Pytanie
@Pppppl

Możesz sobie mówić, pisać dalej, niewiele to zmieni. Nikt się nie wstawił?Co to ma do dumy? I co w związku z tym? Tak jak często nikt nic nie mówi, po prostu nie chcą stracić pracy, bo za Mówienie prawdy się ją traci ale to co sądzą ludzie o Tobie to wiem, Ty nie musisz o tym wiedzieć ani się po prostu nie dowiesz (na Pewno nie ode mnie). Dla mnie są inne ważniejsze wartości. Co do zdrowia i lekarza, to dodatkowo pokazuje jakim jesteś człowiekiem pisząc w ten sposób. Kartka z tablicy na drugi dzień zginęła, już nowa się nie pojawiła. Zniesmaczony jestem takimi manipulacjami, kłamstwami ale cóż każdy jest inny. Pozdrawiam Cieplutko

tajemnicza
Pracownik
@Pppppl

Przesłał mi screeny z tej strony i uznałam, że się odniosę. Nikt oficjalnie się za nim nie wstawi to jest oczywiste ale to co czasami robisz to na prawdę większość śmieszy. Tak jak chociażby „efektywne sprzątanie”albo ten podział ostatnio, który nie zadziałał i o tym mówił nasz zbulwersowany kolega. Mógł grzeczniej to fakt ale cię nie wyzywał, a nie ładnie tak okłamywać kierownikow.

aha
Pracownik
@Pppppl

Ty jesteś zniesmaczona. Nie pisz za wszystkich, ponieważ ja np jestem za nim, nie za tobą i z tego co wiem chyba nie tylko ja… nikt nie chce pracy stracić (i to jest nienormalne) ale w internecie opinie można zostawić. Ja mam takie zdanie jak kolega, psujesz atmosferę i nie powinnaś być na stanowisku lidera picku.

Hahaha
Pracownik
@Pppppl

jedno słowo opisuje tą liderkę - masakra. ja to jestem zniesmaczona nią.

Anonimowa
Pracownik
@Dramatyczny Lider Pick

Dokładnie

Yhm
Pracownik
@tajemnicza

jeszcze robimy ponad normę gdy jest praca, a człowiek nie może stanąć na 2-3 minuty porozmawiać gdy tej pracy nie ma. Nienormalne. (usunięte przez administratora)za to sobie siedzi i się śmieje albo na fajki chodzi nie tylko podczas przerwy. Kierownicy powinni w tym temacie coś zrobić.

byly
Były pracownik
@Dramatyczny Lider Pick

ja dlatego ucieklem do innej roboty

Szok
Pracownik
@Pppppl

jestem z innego magazynu ale to co Pan/Pani napisał/a to obrzydliwe i nienormalne.

:o
Pracownik
@Dramatyczny Lider Pick

Współczuje

wstyd
Pracownik
@Pppppl

wstyd, że takie slowa pisze osoba, ktora jest na wyzszym stanowisku.

Pracownik pack
Pracownik
 Pytanie
@Dramatyczny Lider Pick

O jakiego lidera chodzi?

4
?
Pracownik
 Pytanie
@Szok

A z jakiego można wiedzieć?

2
Bartek
Pracownik
 Pytanie
@Pppppl

Wiemy ze jesteś najgorszym liderem w arvato i tego karma ci nie zapomni widziałem poniżej o tym ze jeden normalny lider odszedł i z tym się zgodzę bo był inny niż wasza banda, wesoły i konkretny pomagający ludziom a wy ? Co sobą reprezentujecie? (usunięte przez administratora)i tyle wiec wsadź soboe w (usunięte przez administratora) te marne słówka bo jak pisałem ze karma wróci do ciebie

2
Pytanie
Pracownik
 Pytanie
@Bartek

O którym magazynie piszesz?

5
PickerTom
Pracownik
 Pytanie
@Pppppl

Droga Pani, to nie jest hejt w internecie tylko moja opinia, którą mam prawo napisać więc myli Pani pojęcia. Każdy ma swoją opinie. Ja tylko napisałem prawdę, a okłamywanie kierownika, że Panią wyzywałem jest słabe, bo wszyscy słyszeli, że Pani nie wyzywałem. A mówienie do mnie jak do (usunięte przez administratora)„chodź tu” jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. To jest brak jakiegokolwiek szacunku dlatego ja również Pani Go nie okazałem ale też nie wyzywałem tak jak Pani zaczęła za moimi plecami opowiadać liderom i jak Pani dzwoniła do kierownika mówiąc, że Panią wyzywałem. Skoro Pani musi uciekać się do kłamstwa i okłamywania nawet kierownika no to znaczy jedno. To Pani mnie hejtuje pisząc, że mi odbiło i sugerowanie mi wizyty u specjalisty to sugerowanie poważnych problemów z kontekstu Pani wiadomości wynikającego, że psychicznego co jest już karalne pomijając, że niemoralne tak jak Pani kłamanie. Prawda w oczy kole i nazywa to Pani hejtem? Co jeszcze Pani przekręci na swoją korzyść? Tak jak mówiłem przy wszystkich nie jestem psem, kierownikowi na spotkaniu mówiłem, że sobie nie pozwolę i gdy ktoś nie okazuje szacunku ja również Go nie okaże. A przy tym jak Pani kłamała z tym wyzywaniem Pani liderom ale i okłamać kierownika ? Brak słów.

1
Zaporoże
Były pracownik
 Pytanie

Firma Arvato ciężko stoi finansowo, bo ochrona jest z zewnątrz na najniższej krajowej, bo jest oszczędności na oświetleniu, na ogrzewaniu. Te normy to po to aby jak najmniej wydać. Kto pracuje kilka lat w tej firmie to wie jakie były wpadki z kontrahentami. Się dziwię że piszecie, narzekacie i pracujecie dalej. Odszedłem po kilku latach. W nowej firmie zarabiam więcej na dzień dobry, większy socjal mam. Ta firma to typowy ośrodek pracy stworzony głównie dla ludzi z Ukrainy, bo bez nich nie było by tych magazynów bo ich pracuję 90% załogi. Panują tu takie zachowania i warunki jak zza granicy. Czego Wy się dziwicie ? Posiadam kilka dowodów dla inspekcji pracy ale nie zrobię nic z tym bo jednak dla wielu ludzi te miejsce daje chleb. (usunięte przez administratora)

anonim
Pracownik
 Pytanie

(usunięte przez administratora)

Xyz
Pracownik
 Pytanie

Nie uważałem że upadniecie tak nisko... -myślicie?czy to zjawisko jest Wam obce? Wykorzystywać śmierć jednego z nas zeby komus zepsuć opinie albo komus dopiec?! - Banda degeneratów z was.. pomyślcie najpierw zanim cokolwiek napiszecie...

11
Ananasik
Były pracownik
 Pytanie

Pracowałem w Arvato w Poznaniu na Sycowskiej przez rok czasu i szczerze odradzam. Praca niszcząca psychikę. Liderzy mogą sobie chodzić, gawędzić i to samo tyczy się "SPM". Lider (usunięte przez administratora) raz przeszedł się na picku i zadyszki dostał. Ludzi traktują jak roboty, ogromny nacisk na normy, które są dość wysokie i naprawdę trzeba biegać, aby je wyrabiać. Nie masz 100% normy to nie przedłużą Ci umowy. Nie wyrabiasz normy? Zwolnią Cię. Zwolnili trenerkę, starszą panią tylko dlatego, że miała w jednym miesiącu 90% normy, a to że pracowała tam 2 lata nie miało najm iejszego znaczenia. Normy non stop są podnoszone. Wniosek prosty - Ty masz zap***, a lider trzepać kasę na tym, że wyrabiasz normę. Szary pracownik zarabia na pensje lidera :) Absolutnie nie polecam.

Ktoś
Były pracownik
 Pytanie
@Ananasik

A zdradzisz imię,albo chociaż pierwsze imię tej trenerki? Na której zmianie pracowałeś? A opinie w całości popieram!

PanizSycowskiej
Były pracownik
 Pytanie
@Ananasik

Również pracowałam na magazynie w Poznaniu, na szczęście krótko. Zgadzam się z Twoją opinią, dodatkowo dodam, że jednemu z liderów brak szacunku do ludzi. Kierownikom zmiany zresztą tak samo, zwłaszcza panu B... Jaka trenerkę masz na myśli? Nie wiem czy myślę o tej samej.. Radzę się trzymać jak najdalej od tej firmy

Młody
Pracownik
@Ananasik

To w takim razie u nas na Diamentach mamy luz. Przynajmniej na jednej zmianie, nie wiem jak na drugiej. Tu jak masz 75% to możesz nawet leżeć i tak dostaniesz umowę. A jak ktoś ma umowę na stałe to nawet jak ma kilka nieobecności nieusprawiedliwionych to nie pytają, co się stało i nic z tym nie robią. Pozdro!

Norma
Pracownik
@Ananasik

Pracuję tam od niedawna. Planuje sama się nie zgodzić na przedłużenie umowy, kiedy zostanie mi ona (o ile) zapropowana. Praca Ok, wymagająca jak wszędzie, ale sprawiedliwie i rzetelnie płatna. Zarobki tez Ok, nie powalają, ale do najniższej krajowej tez jej daleko. Odkąd jesteśmy jedna zmiana, to Panie z mniejszego miasta (usunięte przez administratora) a wraz z nimi ich (usunięte przez administratora), która przyszła pierw (usunięte przez administratora), a potem ze zwrotów, ponoć wchodząc kierownikom w zad. zazdroszczą młodszym osobom stylu i ubioru (tzw. Przez nich - mieszczuchy), mszcząc się potem w szatni, na hali czy przed praca głupimi, obraźliwymi tekstami, komentarzami, czy groźbami (np. cyt. „Te lala - ten płaszczyk zaraz będzie mój”). Przepraszam, że mój facet zarabia troszkę więcej od Waszych (o ile macie), ja wyrabiam tez nie mała pensje i stać nas na takie rzeczy. Najgorsza mimo wszystko, jest jedna Pani (usunięte przez administratora), które może zabić i niewyparzoną gębą. Jestem w pracy i wymagam trochę kultury, bo sama staram się ja zachować. Powyzywać i skonfrontować możemy się poza nią, a krzykami na całą halę sama sobie wyrabiasz opinię. Ludzie nauczcie się odróżniać życie prywatne od pracy i oduczcie się głupiej zazdrości. Przychodzcie do pracy pracować, a nie marudzić, a życie prywatne przelewać na atmosferę w pracy. Tak jak chyba to robi Pani kierownik zmiany z wiecznie nadętym nastawieniem. Dziękuje.

Ktoś
Pracownik
 Pytanie
@Norma

Wspomniana (usunięte przez administratora) już nieraz była opisywana tutaj, jak widać nic się nie zmieniło - raz na tydzień minimum aferka musi być, przekleństwa do pracowników to u niej norma. Jak my mamy mieć szacunek do siebie nawzajem jak niektórzy nie mają go wcale? (usunięte przez administratora) to idealny przykład team positivity w tej firmie - mina taka ze nie podchodź, zresztą po co skoro z pracownikiem i tak się nawet nie przywita ((usunięte przez administratora) jest całkiem ok). O jakim liderze wyżej jest mowa?

Abc
Pracownik
@Norma

Też tam pracuję,co do połączenia zmian dopoki każdy robi swoje i nie wchodzi nikomu w drogę jest ok.niestety podział na naszych,waszych jest nadal widoczny.a to co odpisujesz jest faktycznie nie do przyjęcia,ja nie mam na szczęście takich doświadczeń z pracownikami drugiej zmiany

Poniżej normy
Pracownik
@Ananasik

Najgorsze jest to ze norma często nie zależy od nas, np. na piku zależy od widzimisie operatorów, jest taka jedna już niżej opisana wredna operatorka która zawsze małe wózki daje, nie wiem czy robi to specjalnie czy nie umie, pewnie jedno i drugie ale lepiej nie być na piku jak ona tam siedzi…

Nowa
Kandydat
 Pytanie

A ja chciałam się tam przyjąć.Ogólnie mam obecnie prace ale ze względu na toksycznego kierownika szukam czegoś innego.Na wszystkich magazynach tak jest do kitu?

Ania
Pracownik
 Pytanie

Chcecie mieć poukładane życie ? To trzymajcie się zdala od tego pracodawcy. Co tu się dzieje to parodia, aplikujesz na operatora jakość czy lidera popełniasz największy błąd w karierze. Nie radzę być tu

Szaraczek
Pracownik
 Pytanie
@Ania

Dlaczego? Patrząc po opiniach ludzi, którzy się tutaj wypowiadali to fajna praca. Można być przeciętnym i dobrze zarabiać podobno.

7
Krystyna
Inne
 Pytanie
@Ania

Może jakoś uargumentujesz swoje zdanie? Czemu nie warto? W sensie, ekonomicznie się nie opłaca? Czy z jakiegoś innego powodu?

5
Halina
Pracownik
 Problem
@Krystyna

W sensie ekonomicznym się nie opłaca. Wymagania i oczekiwania ogromne wobec zwykłego pracownika. I tylko norma i norma a normy nie zrobi się bo tyle ludzi na dziale. Do toalety pójdziesz to usłyszysz ile razy można chodzić do toalety.

Ona
Pracownik
@Halina

Zgadza się Halinka. Najgorsze jest to ze jak nie ma pracy to ciężko zrobić normę bo piklisty są małe , było zgłaszane ale nikt z tym nic nie robi wiec normy nie zrobisz a jak nie zrobisz to jedna (usunięte przez administratora) liderka za pośrednictwem kierownika wpatrzonego w jedną Ukrainkę na packu jak gucio na maje daje na najgorszy proces i tu szansa na utratę pracy. Smutna historia życia w arvato NIE POLECAM Z MOJEGO SERDUSZKA

2
Kierownicy liderzy i Ukraina
Były pracownik
@Ona

To Wy wszystkich romansów jeszcze nie znacie :) Mało wiecie

Ktoś
Pracownik
@Kierownicy liderzy i Ukraina

No, dawaj. Chcemy więcej! Ha ha! :D

AnaKomorni
Pracownik
@Ktoś

Znane są historie o porzucaniu starego życia dla Ukrainek nie od dziś i ich lepsze warunki, lepsze procesy, lepsze pick listy. Nie ma co plotkować - wystarczy między alejkami pochodzić i porozmawiać z ludźmi. Jak ktoś taki ma potem być dobrym przykładem i zarządzającym skoro w głowie siano. Dla mnie każdy pracodawcda powinien weryfikować np. portale społecznościowe pracowników bo jednak to co prezentujesz PO PRACY, ale jasno afiszujesz się, że pracujesz tu i tu - robisz poniekąd opinie. W porządnych zakładach gdzie dla firmy liczy się nie ilość, a jakość pracowników - to jest ważne. Sama pracowałam w kadrach kilka lat zanim zrobili redukcje i to był nasz obowiązek. Sprawdzić człowieka, który ma pracować. To tak jak ZUS i L4. też sprawdzają w sieci danego osobnika. I ważne jest to co człowiek sobą prezentuje. A nie jak ktoś pluje hejtem, jest internetowym cha mem, dodaje roznegliżowane zdjęcia, jakieś wulgarne wpisy albo coś... wśród liderów i kierowników takich postaw nie brakuje. A szkoda. Mam ponad 45 lat i mnie osobiście boli, że ktoś kto dodaje agresywne wpisy w internecie i nic sobą nie reprezentuje - zarządza mną.

4
Xyz
Pracownik
@AnaKomorni

A ty co sobą reprezentujesz nie jesteś nic lepszym człowiekiem- jad się z ciebie wylewa - przykre! Az mi ciebie szkoda

11
Franciszek
Inne
@Xyz

Już tak nie oceniaj bo każdy może mieć swoje zadnie o zatrudnieniu. Ty co uważasz o pracy? Warto wysyłać CV? Za normy o których jest mowa dają chociaż premie jak się je uda zrobić?

Lary
Pracownik
@Franciszek

Dają i to fajna. Mnie się zawsze kasiorka zgadza

2
Ktoś
Pracownik
@Kierownicy liderzy i Ukraina

Usunęli mój komentarz, więc piszę jeszcze raz. Na jednej ze zmian pewien lider bardzo interesuje się pewną blondynką z picku, niesmaczne to, kolego...

Możesz mnie nazywać Janusz
Pracownik
@AnaKomorni

Ukraina Lepiej jest traktowana jak Polak w swoim Kraju Lepsze komisje Zarobki i szacunek Więc Pozdro Dla Pani ANY :D Bo Połowa liderów działu jakości i Kierowników powinna wylecieć na kopach nie mówiąc o SPM którzy siedzą za biurkami Ukraińce i (usunięte przez administratora) nie podniosą tylko wzywają z 2 czy 1 piętra komisjinera . Zwykły pracownik nie może wnieść telefonu na magazyn , a liderzy kierownicy dział administracji na telefonach siedzą piszą SMSy xD Poza tym przez 8 h komunikaty w języku Ukraińskim będąc w Polsce . Zakład masakra bez perspektyw i rozwoju dla pracowników .

1
AnaKomorni
Pracownik
 Pytanie
@Możesz mnie nazywać Janusz

Dziękuje ci. Też napisałeś/napisałaś prawdę. Kierownicy (nie wszyscy bo np. M. jest SUPER!) powinni zostać zwolnieni. Non stop na telefonach, non stop żarciki z koleżankami z niższych stanowisk oczywiście bo trzeba się dowartościowywać, uwielbiają jak się im podlizują, kawka, papierosek.... romanse z Ukrainą żenujące... Najgorsze jest to, że są dużo młodsi ode mnie, a traktują Cię z wywyższaniem. Głowa do góry - wielcy kierownicy i liderzy. A jak wjeżdżają na parking to papieroskowe lalunie z daleka kiwają i się śmieją... to jest praca czy podwórko? To jakiś żart ma być? To są KIEROWNICY??? Jeszcze tu siedze bo muszę, ale już niedługo... Przykre to. Ten hejt, plotki, obgadywanie, romanse, podlizuwanie, zero normy dla liderów i kierowników co kończy się pół dniowymi przerwami, my mamy zakaz telefonów, a oni na komunikatorach siedzą cały czas, albo wystarczy w domu wpisac imie i nazwisko, sprawdzić FB, Instagram lub Twotter i co robili liderzy i kierownicy na zmianie? Oczywiście siedzieli na takich portalach, komentowali, dodawali zdjęcia.... kpina! A potem te spotkania i głupie uśmieszki i żarciki... i 80% ludzi siedzi cicho, a dwie gó wniary podlizujące się z nadzieja na awansik całe spotkanie kokietują i komplementują kierownika, a ten w niebiosach! .... jakby poszli gdzie indziej robić to by zobaczyli czym jest życie. W głowie mi się to nie mieści.

4
Ktoś
Pracownik
@Ktoś

Żeby tylko jedną... xd

Ania z Zielonego Wzgórza
Pracownik
 Pytanie
@AnaKomorni

Nie przesadzaj, nie jest aż tak źle a od nowego roku będą podwyżki. ;) Mam wrażenie że jesteś zakompleksioną osobą, pozbawioną ambicji i zazdroszczącą innym sukcesów. Zainwestuj w siebie - w swoje wykształcenie i wygląd. Może też awansujesz? :)

3
Polak
Pracownik
@Ktoś

Faworyzuje dwie blondynki, jeśli mówimy o tym samym człowieku. Do innych nie podejdzie w ciągu dnia i nie zapyta "co tam", a przy nich jest co chwilę i nie gadają o pracy, oj nie... Na szczęście nie chodzę na pick, więc nie muszę tego cyrku oglądać.

Poprzedni pracownik
Były pracownik
@Polak

Znając życie to pewnie (usunięte przez administratora) takie numery robi z tym sprawdzaniem kto ile jest w wc :D swego czasu zniszczył dział zwrotów, ciekawe co teraz niszczy :D

HauHau
Były pracownik
 Pytanie
@Poprzedni pracownik

Gdy ja pracowałem parę lat wstecz już były kłopoty z (usunięte przez administratora). Stoper w ręku przy toalecie obok tzw meliny (piętrowego picku) wcześniej pick/hub był na wprost od wejścia na halę. Dwie strefy z przodu przed regałami (teraz pewnie wysoki skład), trzy z tyłu. Pomawianie przez (usunięte przez administratora) o wpisy na goworku, potrafił bezczelny wejść do toalety poczekać aż zrobię swoje i zadawać pytania jak na przesłuchaniu. Nie przestrzegają reguł panujących dla pracowników zakładu, nie spełniają żadnych norm, nie chodzi mi tutaj o normy wydajnościowe, a normy społeczne (podobnie jak ja chyba, pół żartem skoro tutaj trafiłem). Polecam też uważać na Pana w krótko ściętych włosach w okularach, gdy zdejmuje okulary, ma oczy wciśnięte w oczodoły, były polityk, sprzedawczyk. Dział prawdopodobnie aktualnie zwroty, kotietuje wszystko co się rusza z płci przeciwnej i ma skubany plecy u liderów, a dodatkowo jest sprzedawczykiem. (usunięte przez administratora) zostawiał zalogowany na siebie skaner na hubie, chodził sobie z telefonem w ręku, pozbywał się pracowników pod pretekstem nie wyrabiania norm (znajomy z moją pomocą robił podwójną normę na Picku gdzie siedział 3 miesiące próbne bez możliwości zmiany działu). Przyjżyjcie się na stanowiska liderów i zobaczcie jak często i w jakich ilościach na ile czasu znikają ze swoich krzesełek. Wiecie dlaczego nie można mieć telefonu? Powód podany przez firmę (żeby nie fotografować rzeczy znajdujących się na magazynie), jaki jest powód prawdziwy? Jakby ktoś tak był miły, nagrał swoje 5 dni pracy wideo/audio, widzicie związek czy nie? Słuchajcie, dostałem zje*y za to, że jadłem bułkę na dworzu popijająć kawą i paląc papierosa jednocześnie żeby się na przerwie wyrobić, gdy wchodziłem do toalety po przerwie słyszałem (przerwę przed chwilą miałeś, zapraszam do pracy) To jest normalne? Gdzie to jest normalne? W Afryce? Komentujcie sobie jak chcecie, Kobita liderka kokietująca polaka świeżo przyjętego do pracy, po 2 tygodniach SPM za to, że żyje i jest z kim pogadać. Okej, zhejtuj mnie ktoś od razu za to, że mam swoje zdanie i opisuję prawdę którą przeżyłem w tym zakładzie (usunięte przez administratora). Śmiało bez krępacji, robię hauhau do obcych psów więc mnie nie urazisz zbyt prędko.

Szaraczek z Diamentów :)
Pracownik
 Pytanie

Na Diamentach od jakiegoś czasu tragedia. Wcześniej można było liczyć na spm/lidera, a teraz? Ekipa się zmieniła i jest (usunięte przez administratora) bo tego inaczej nie można nazwać. Spm leżą przed komputerem, rysują, gadają o głupotach, a wszędzie leżą (usunięte przez administratora) wózki, szafy na ptl, ktoś się tym przejmuje? Nikt. Żaden tego nie poukłada, bo przecież "jest spm'em". Wszystko robią na ostatnią chwilę, ludzi szybko ściągają na ptl, bo wysyłka za moment, a wózki jeszcze na picku, expressy najlepiej zrobić "na już", stoją i patrzą na ciebie aż skończysz, a jak niektóre wózki stoją na stocku przez dwie zmiany - tego nikt nie widzi. Jedna z spm'ek zwraca się do ludzie gorzej jak do psa, zero kultury - brak słów. Powoli do JEDENEGO lidera dociera, że jest źle. Tylko co może zrobić jeden człowiek, jak inni liderzy robią, co im się podoba, od kilku/kilkunastu tygodni nie można liczyć na praktycznie żadnego, nawet na swojego, z którym zawsze można było porozmawiać, coś zaproponować, zgłosić jakiś pomysł, niektórzy nawet radia nie potrafią włączyć, inteligenci. Niby pytają, czy wszystko w porządku, ale jak powiesz "nie", to już jest problem, a właściwie to ty jesteś problemem, bo coś chcesz (kompletne zobojętnienie na sytuację albo "tak, zajmiemy się tym" i zero reakcji). Jak zgłaszasz problem to jesteś "marudą", a podejście "o co ci chodzi, zawsze tak tu było" jest codziennością. Większość liderów, zamiast sprawdzić w ciągu dnia czy wszystko jest ok na procesach, to woli pożartować sobie z tymi, którzy nie zgłaszają problemów i udają, że jest w porządku lub siedzieć w administracji, a znalezienie ich w ciągu dnia często graniczy z cudem. Ostatnio możesz się nawet położyć na podłodze i tak nikt tego nie zauważy. Dobrzy liderzy awansowali albo poszli gdzie indziej. Zostali ci, którzy nigdy nie powinni pracować z żadnym człowiekiem, a na pewno nie zarządzać jego pracą, tylko trzeba jeszcze wiedzieć, jak zarządzać, bo niektórzy chyba pomylili stanowiska, ale to nic, oni i tak są nietykalni, wszystko wiedzą najlepiej, bo przecież mają magiczną zieloną kamizelkę. Często traktują ludzi z góry, jak zwykłych szaraków, którzy się nie uczyli i pracują jako robole na magazynie, niestety mylicie się - jest mnóstwo wykształconych ludzi, a niestety życie to nie bajka. Tematy trudne nie są poruszane, a atmosfera między nami, zwykłymi pracownikami też nie już ok, ludzie zaczynają kombinować, robić wszystko po swojemu, wybierać procesy - niektórzy ustalają z spm/liderem czy i kiedy chcą gdzie chodzić, no błagam! A ci się zgadzają!!! ​Największy bałagan jest na zwrotach/dostawach - każdy rozmieszcza jak chce i gdzie chce - nikt tego nie sprawdza, nikt nie kontroluje), nie ma miejsc? Trudno, pracuj. To nic, że cała miesięczna praca idzie na marne i dostajesz niewiele więcej niż osoby, które moją płacone za samą obecność. Stali pracownicy nie zgłaszają problemów, bo jak twierdzą "i tak z tym nikt nic nie zrobi" - świetne podejście. Ostatnio było spotkanie z głównym kierownikiem - mówił m.in. o barometrze, nikt z mojej grupy nie brał w tym udziału (a na pewno nie w tym roku), ale wyniki były "jak zwykle bardzo dobre", to jest dopiero ciekawe. Mamy dość, psychicznie dość. Błagam, zróbcie coś z tym!

2
Diamentowe żarciki
Pracownik
 Pytanie
@Szaraczek z Diamentów :)

Ryba psuje się od głowy. Skoro kierownicy i liderzy siedzą pół dnia na zbędnych sprawach myśląc, że załatwienie jednego tematu dziennie jest super trudne i tylko oni podołają i słyszę jak jeden z kierasów 3 godziny temat rampy ogarnia, a potem przychodzi liderka i jednym telefonem wszystko załatwiła za niego.... i robienie dwóch rzeczy na raz ich przerasta (nie wszyscy, ale jest kilka osób, którym się poprzewracało w głowie i kiedyś byli porządnymi liderami, a teraz są kierownikami do bani. Jest jeden fajny, zaangażowany uchacz i on faktycznie pomaga, wysłucha, załatwi co trzeba... ale drugi kolega ....), przesiadują w kuchni, na telefonach, grają w planszówki, urządzają romansidła... jakieś konkursy kulinarne, obstawianie meczy, obgadywanie innych pracowników i faworyzowanie ukrainy ... co się dziwisz. Kto ma to zmienić? Idzie donos na kogoś, trafia do kierownika, i temat zostaje zamieciony. To nie tylko problem SPM. Oni patrzą na to co robią Ci wyżej i naśladują. Niestety - potem tak jest, że Ty wyrabiasz normę, a i tak nic z tego nie ma, albo Cię na gorszy proces wrzucą bo ulubiona koleżanka chce gdzieś tam na łatwiejszy iść - to masz pecha. Bo nie palisz papierosów przed firmą, nie plotkujesz, nie żartujesz pół dnia - tylko uczciwie pracujesz. Chcesz robić swoje i iść do domu to nie pasujesz tutaj. Jeśli jestes facetem/kobietą, którzy zarabiają na dom, wakacje, studia.... to nie miejsce dla takich. Porównałbym to do studenckiego koła wzajemnej adoracji. Jak Cię lubią, stoisz i śmiejesz się z nimi - jesteś super i pójdziesz dalej, jak nie to będziesz śmierdzące jajo. Jak chce pracować, a nie gadać - już obgadują, jak podziękujesz za ciasto od liderki bo masz cukrzyce - obgadywanko... I za to po głowie się tutaj dostaje. Jak ktoś jest uczciwym, zapracowanym człowiekiem, nie integrującym się zbytnio z resztą - dostaje po uszach. A jeśli będziesz się obijał, świetnie bawił - będziesz szedł w górę bo po znajomości i z sympatii wszystko Ci załatwią. Jak wspomniałeś - kiedy cokolwiek powiesz lub zgłosisz to jesteś najgorszy. Twoje pomysły są beznadziejne, ale jak tydzień później na spotkaniu lider go wykorzysta jako SWÓJ to jest hiper pomysłowy i zaangażowany... bo Twój pomysł przedstawił jako swój. Coraz gorzej. A niedługo kolejne wyporzedaże... i tacy jak my będą pracować na innych.

2
Diamenty
Pracownik
 Pytanie
@Szaraczek z Diamentów :)

Administratorzy cenzurują nawet słowo ś-m-i-e-c-i, tak - leżą na podłodze - folia i papier. SPM tego nie podniesie, bo po co? A tak w ogóle, to Diamenty mają super hiper zmianę na picku - zrobili sektory i teraz jest jeden wielki chaos, a będzie jeszcze gorzej. Strefa zwrotów zniknęła - już widzę jak ludzie dokładają rzeczy do istniejących lokalizacji... Każdy będzie otwierał nowe, bo komu będzie chciało się chodzić dokładać jedną rzeczą na początku stocku, potem drugą na końcu... Decyzja zapadła - niedługo odchodzę... Szkoda, bo fajnie się tu pracowało...

Była pracownica
Były pracownik
@Szaraczek z Diamentów :)

A ja chętnie bym wróciła do Arvato:)brakuje mi tego całego bałaganu:)

1
dmnt
Pracownik
 Pytanie
@Diamenty

A beda otwierac nowe bo jakosc ma to gdzies i nikt nie karci za to ze nie dolozyl 100 metrow dalej tylko otwarl nowa. Jakosc przychodzi, liczy i (usunięte przez administratora) foli nie podniesie jak lezy, papierka tez nie, a jak ubranie przeniesie to nikt nie pomysli zeby w systemie dobrze bylo tylko idziesz po towar ktorego nie ma. Wszyscy w (usunięte przez administratora) wala w tej firmie , co jeden to lepszy. Nie ma miejsca ? To szukajcie i ch.. na zarze towar zastawiony az sie alejki pozwezaly i nie idzie przejechac. I nikt nie zrobi nic bo miejsca nie ma. Zamiast poprawic to albo przeniesc w puste miejsca to nie, rzeczy na wysokosci 2,5m chwieja sie i nie idzie ich pobrac. Az dziwne ze nikomu na glowe nic nie spadlo w takim bałaganie. Moze jak bedzie jakis wypadek to sie cos na chwile zmieni ;] gdzie jest behapowiec ? Kiedys byl czesto a teraz chyba zdalnie pracuje xd

Niezadowolona
Były pracownik
@dmnt

Jakość zamiast zająć sie stokiem woli wysyłać maile między sobą kto czego nie zrobił. Parodia. A koordynatorzy milczą. Jak przychodziłam tu do pracy to inaczej sobie wyobrażałam jakość. Nie jest to praca dla ambitnych chcacych poprawić jakość, dla ludzi którzy wola pomoc ale dla ludzi którzy wolą szukać kozla ofiarnego między sobą i czepiać się wzajemnie o drobiazgi zamiast zająć powazna praca. To jest to cale Team Positivity arvato. Ogólnie Arvato jako miejsce pracy polecam ale Dział Jakości na Diamentach...no trudno polecic.

17
Ktoś
Pracownik
@Niezadowolona

O, ile minusów! A dziewczyna napisała 100% prawdy! Jakość nie robi dosłownie nic! Weźcie się w końcu do pracy, bo aż boli jak się na to patrzy. Liderzy też mają podobne zdanie, więc coś w tym jest...

Ktoś
Pracownik
 Pytanie

Co tu tak cicho? Nic się nie dzieje? :D

Ktoś
Pracownik
@Ktoś

W Arvato zawsze dużo się dzieje. A ostatnio nic pozytywnego. Liderzy, zacznijcie rozmawiać z pracownikami i przestańcie wciskać im kit! Nie traktujcie nas jak idiotów!

Zostaw merytoryczną opinię o Arvato Polska - Poznań

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie
Arvato Polska
Przejdź do nowych opinii