Lekceważące podejście do ludzi. Pani z HR obiecuje się skontaktować niezależnie od wyników rekrutacji i tego nie robi.
Urtica Sp. z o.o. poszukuje osoby na stanowisko Referent. Czy ktoś z Was brał udział w procesie rekrutacji i chciałby podzielić się wrażeniami?
Tak, brałam udział w lutym, widać ze rotacja duża, bo ogłoszenia pojawiaja się bardzo często, wiec albo mało płacą, albo toksyczna atmosfera. rozmowa byla z kierownikiem dzialu i babeczką z hr - oderwaną od rzeczywistości, którą wymyślałam tak pokrętne i glupie pytania, że głowa mała, cos z tego typu Rozmów "wymień siedem zastosowań cegły" żeby to niby sprawdzić Twoja kreatywność, rozmowa trwała z 50 min, o żadnych konkretów. Podejrzewam ze oferują najniższą (bo oczywiście jak to w Polsce, przedstawienie wysokości wynagrodzenia pracownikowi, który przyszedł na rozmowę i jest to dla niego jedna z Najistotniejszych rzeczy jest wielką tajemnicą),a rozmowy przeprowadzają jak casting, jakbym nie wiadomo ile płacili. Pracy nie dostałam i nie żałuję czytując opinię
Lekceważące podejście do ludzi. Pani z HR obiecuje się skontaktować niezależnie od wyników rekrutacji i tego nie robi.
Proponuję w takich sytuacjach przypomnieć się osobom prowadzącym rekrutację - być może proces się wydłużył? Czy nie otrzymałeś/aś żadnej informacji?
(usunięte przez administratora)
Mówisz o biurze we Wrocławiu czy w Łodzi?
Pracuję w Urtice 13 lat. Jak każda firma ma swoje lepsze i gorsze strony. Ale serio- jeśli ktoś jest normalnym człowiekiem, sumiennym pracownikiem to nie będzie miał tu żadnych problemów ani z wykonywaniem swoich obowiązków, ani z podwyżką czy awansem. Firma wypłaca na czas pieniądze, do tego fajne imprezki rodzinne czy integracyjne,dodatki świąteczne, 0akiet medyczny i benefitowy. Niektórzy młodzi pracownicy mają zbyt wygórowane wymagania.
No jeżeli argumentem jest to, że firma płaci wynagrodzenie na czas to brawo TY polski Januszu.
(usunięte przez administratora)w niektórych działach, lepiej nie tracić nerwów i zdrowia
jeśli faktycznie tak jest, bo to poważne oskarżenie, to napisz proszę coś więcej. jakieś przykłady, dlaczego faktycznie można byłoby tak określić te zachowania...
Zgadzam się z opiniami, minimalna płaca, kierowniczka działu traktuje swoich ludzi z góry, najlepsze jest to, że ludzie dają się pomiatać, bo są przekonani, że lepszej pracy nie znajdą, ubliżanie pracownikowi, demotywacja zamiast motywacji, niestety tak to wygląda gdy się daje na kierownika osobę nie mającą pojęcia o zarządzaniu i nie posiadającą żadnych kompetencji, co to za kierownik którego jedynym sposobem zarządzania jest zastraszanie i ubliżanie pracowników, najlepiej zrównać go z ziemią tak, że aby pomyślał, że nie jest nic wart I nie jest w stanie mieć lepszej pracy, a mało tego nie wolno wychodzić do łazienki, bo przypadkiem starcisz szanse na odebranie połączenia od klienta, wychodzę po wodę to najlepiej też nie za dużo, bo przypadkiem stracisz szanse na telefon od klienta, wyzwanie ludzi od taboretów i parapetów, baranów, ludzie z dłuższym stażem słodzą Ci w oczy, a za plecami obgadują rzucają kłody po nogi w obawie przed tym, że ktoś może być od nich lepszy. Bardzo toksyczne środowisko i to wszystko za (usunięte przez administratora) pieniądze. Ludzie ciągle się zwalniają. Szkoda nerwów i czasu na taką pracę, że jeśli ktoś szanuje swój czas i swoje zdrowie to będzie to firmę omijał z daleka.
Nie polecam pracy, toksyczne środowisko, płaca najniższa z możliwych w naszym kraju. Jedyne czego można się na bawić w pracy to depresji
Toksyczne w jakim sensie? Ostatnio to słowo jest mocno nadużywane momentami, w stosunku do ludzi i nie tylko.
(usunięte przez administratora)
A czemu nie polecasz?
Dramat !!! Najgorsza firma , omijać szerokim łukiem !!! Nie polecam , a jakość leków pozostawia wiele do życzenia .
Obgadywanie, osoby bardziej lubiane przez przełożonych mają więcej praw. Płaca marna,małe perspektywy awansu.
Więcej praw, to ty nie masz? Normalnie jak w XXI wieku :P Niektirzy to maja chyba skłonność do przesady. No ciekawe, a ta pensja to..?
Dzień dobry. W jakim odstępie czasu można się spodziewać tel z hr od otwarcia cv?
Też jestem tego ciekaw, może ktoś orientuje się w tym temacie i niedługo da znać. Jeśli dostaniesz już zaproszenie na rozmowę to koniecznie podziel się swoimi wrażeniami na jej temat, jestem ciekaw jakich pytań można tam się spodziewać.
Hejka ktos coś powie na temat pracy w urtica jest ogłoszenie młodszy specjalista ds.monitoringu i windykacj mysle aby wyslać CV , piwiedz cos co to za robota
Typowo polski zarząd. Typowo polska firma. Wyzysk, wyzysk i jeszcze raz wyzysk. Pracownicy robią za lekko ponad najniższą krajową, a oczywiście zarząd szuka pracowników " o niewygorowanych żądaniach finansowych" , lider na rynku operujacy setkami milionow, firma farmaceutyczna a płaci gorzej niż biedronka. Wstyd! Oczywiście wszyscy robią nadgodziny, których nie odbiorą nigdy i za które im nikt nie zapłaci.
Brak szacunku do pracowników z wieloletnim stażem. Brak podwyżek, mimo strasznej inflacji. Podstawa to najniższa krajowa za bardzo dużą odpowiedzialność. Pracy multum za minimum. To cała Prawda o pracodawcy. Na start w innej firmie 1000zl więcej. Niedługo nie będzie chętnych do pracy w Urtice. D Praca za minimum, dojazd koszmarny. Nie polecam, strata czasu.
Mam wrażenie, że większość użytkowników nie ogarnęła, o jakim pracodawcy pisze. Wytłumaczę krótko. Jakiś czas temu były dwie spółki PGF Urtica i PGF. Od jakiegoś czasu PGF Urtica zmieniła się w Urticę, a sam PGF pozostał bez zmian. Ten wątek poświęcony jest spółce Urtica (dawniej PGF Urtica). Pracowałam dla spółki Urtica rok temu na stanowisku asystentki zarządu. Pracę przerwałam jeszcze w trakcie trwania okresu próbnego ze względu kilka czynników: 1. Branża farmaceutyczna jest bardzo specyficzna - wręcz hermetyczna. 2. Bardzo kiepsko działający dział Personalny. Mimo tego, że sama rekrutacja nie odbiegała formułą od innych, to niestety to, co się działo później już owszem. Powiedziano mi, że wejdę na miejsce dziewczyny, która koordynowała sekretarki / asystentki zarządu - no bardzo dużo powiedziane. Przede wszystkim różnica pomiędzy sekretarką a asystentką zarządu wynika tylko i wyłącznie z doświadczenia - nie ma żadnej różnicy w wykonywanych obowiązkach, ani (jak się później okazało) w zarobkach. Stanowisko koordynatorki miało jednak zostać usunięte, a ja miałam się stać asystentką, traktowaną jako sekretarkę, bo mimo mojego doświadczenia z innej firmy, w Urtice byłam nowa, więc automatycznie szufladkowano to jako osobę zupełnie zieloną w tych kwestiach. Tu się dopiero zaczęło. Kwestia wynagrodzenia. Urtica proponuje stawki podstawowe, które są niższe od rynkowych i zasłaniają się tym, że wypłacane są premie (usunięte przez administratora)Premia ta gwarantowana jest na okresie próbnym - później bardzo różnie to bywa. Prowadzone są rozmowy podsumowujące, na których między innymi pracownik ocenia swój wkład w wykonywane zadania. Jako asystentka zarządu nie mogłam przyznać sobie 100%, nawet jeśli zaangażowanie było mocno ponadprzeciętne. Zawsze pozostawało 99%. Dlaczego? Tę informację uzyskałam wraz z pakietem szkoleń na to stanowisko. Bo nie wypada w tej firmie przyznać sobie 100%. Bo oznaczałoby to, że już na więcej nas nie stać. Bo byłoby to dowodem, że w następnym okresie osiądzie się na laurach. Tak mi to tłumaczono. W związku z planowaną likwidacją stanowiska koordynatorskiego dział miał przejść pod panowanie działu personalnego. Wtedy powiedziałam, "No na pewno nie.". Nie wiem jak jest teraz, ale rok temu dział personalny nie miał pojęcia o wykonywanych obowiązkach, oprócz suchych faktów, które umieszczane były w ogłoszeniach. Na biurze zarządu spoczywa naprawdę duża odpowiedzialność za dokumenty spółkowe, finansowe i nie tylko, a dział personalny traktował nas jak dziewczyny, śledzące zarząd krok w krok, podające tylko kawę. Asystentki były 3, a pracy od cholery. Piszę o tym dziale personalnym tak źle, a prawda jest taka, że to jedna osoba z tego działu powinna wziąć za to odpowiedzialność. A najgorsze jest to, że nie było nawet komu tego powiedzieć, ponieważ zarząd uważał, że mówienie negatywnie o swoich współpracownikach nie jest w porządku. Uważam, że Urtica byłaby naprawdę fajnym miejscem, gdyby ktoś przyjrzał się pracy tej dziewczyny. Niestety nie byłam jedyną(usunięte przez administratora) co skutkowało też tym, że rotacja młodych osób jest duża. Jestem ciekawa, czy po roku coś się zmieniło. Jedno jednak jest pewne - nie tęsknie.
a tu się mylisz,,,na początku była Urtica Zaopatrzenie Farmaceutyczne Szpitali .Założycielami było 2 panów.Pan G. i pan.W.Nie wchodzac w szczegóły po paru latach działalności Urtica weszłą w konsorcjum z Pgf i dalej było tak jak piszesz
Zero odzewu po wcześniejszym uzgodnieniu, że bez względu na wynik będzie informacja zwrotna.
Firma bez szacunku do kandydata. Zero odzewu po wcześniejszym uzgodnieniu, że bez względu na wynik będzie informacja zwrotna. Jeśli taki stosunek jest już na etapie rekrutacji to strach myśleć co dalej
Kontaktowano się ze mną , celem ustalenia kolejnej rozmowy. Generalnie stanowisko asystent ds sprzedaży - szczepionek . Po wstępnej rozmowie niestety oferują 2750 brutto + 30% premii/ prowizji, następnie info , że odezwą się za dwa tygodnie nie zależnie od wyniku i jak przystało na ówczesnych pracodawców oczywiście zero kontaktu, mało profesjonalne.
I się ciesz ta firma to nic dobrego. Dobre lata tej firmy już minęły. A jak widać kokosów nie proponuje.
Jeśli chodzi o wysokość płacy, to warto nadmienić, że jest to kwestia dość indywidualna. Na pewno znajdą się takie osoby, którym wynagrodzenie oferowane w firmie Urtica będzie pasować. @Jolanta, a właściwie to jak długo i na jakim stanowisku byłaś tam zatrudniona?
Firma stara się żeby było dobrze ale skoro sami nie dbamy o dobrą atmosferę to pozostaje narzekanie?
Ludzie musicie rozróżnić dwie firmy Urtica i PGF. Mieszczą się w jednym adresie, ale są to dwie oddzielne jednostki zajmujące się trochę innymi rzeczami. Urtica zaopatruje w większości szpitala i przychodnie, a PGF apteki. Urtica we Wrocławiu to przede wszystkim biuro, natomiast PGF to magazyn i przygotowanie paczek, oczywiście umysłowych też zatrudniają. Szczerze odradzam pracę na magazynie w PGF Wrocław. Nie wierzysz spróbuj i wtedy przyznasz mi rację.
Tak, dokładnie potwierdzam. Donosy,obgadywanie,dziwna atmosfera w miejscu pracy,szybkie tempo pracy,nierówne traktowanie pracowników. Niestety nie da się tak długo pracować. Plus taki,że możesz poznać wiele ludzi, zawsze coś się dzieje. Ale to i tak na nie.. pozdrawiam mimo wszystko
Dzień dobry. Ile mniej więcej czeka się na telefon z hr po otwarciu przez nich cv?
Witam, proszę o informację nt. rekrutacji na specjalistę ds. oceny ryzyka operacyjnego. Jeżeli ktoś posiada informacje dotyczące zarobków, możliwości awansu, atmosfery wśród pracowników, będę wdzięczny za podzielenie się.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Urtica Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Urtica Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Urtica Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Urtica Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Urtica Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.