Nie polecam pracodawcy (usunięte przez administratora) Wmawia pracownikom, że błędy które ona popełnia są ich winą i obarcza odpowiedzialnością za braki spowodowane z jej winy. Wielokrotnie zauważyłam jak bierze sobie papierosy, bilety, jedzenie i nie płaci za nie. A potem przychodzą noty, gdzie dzieli je między wszystkimi. Jak tak można?! Jeszcze zbywa pracowników, śmieje się im w twarz jeśli chodzi o wypłąty, odjęła podnad 1000 zł z wypłaty za coś na co nie ma tak naprawdę dowodów. Kamer w jej salonikach nie ma, porządku nie ma, organizacji nie ma, naprawdę wstyd... Obraża innych, szczególnie menadźera rejonu a sama jest sobie winna. Uważajcie na nią i nigdy się nie zatrudniajcie pod nią bądź osobami z którymi się zna bardziej bo się nie wypłacicie za jej błędy. Gdyby ktoś potrzebował dowodów jej zachowania mogę podesłać. Prosze odezwać się na maila: maselko9797@gmail.com
Ale jaką odpowiedzialnością, nie wyrabia się premii czy co konkretnie? 1000zł to spora kasa, za co dokładnie ją zabrali? Nie możesz się odwołać gdzieś, skoro niby było to bezpodstawne? Jakich epitetów Pani używa wobec pracowników, pamiętasz jakieś?
Czy ktoś był w sądzie? Czy dało radę coś udowodnić? Byłam z umową u prawnika... Mówi że jeżeli bym poszła do sądu to umowa by była nie ważna ponieważ jest dużo rzeczy niejasnych i dużo dziwnych rzeczy. Prawnik zrobił oczy wielkie jak mu pokazałam. Czy ktoś jest jeszcze poszkodowany?
Na jakie wynagrodzenie można liczyć, pracując na stanowisku: Dostawca w firmie Kolporter Sp. z o.o. Sp.k.?
Żeby jak to kolega powiedzial bylo dobrze musisz byc na dzialalnosci a co za tym idzie wziac nowe auto dostawcze w leasing to pierwsza sprawa , u mnie wyglada to w skrócie tak zaczynam kolo 20 robie paczki , zalezy jak sie wszystko zjedzie i ile tego jest na magazynie jestem uśredniajac do 1;30 czasem 2 w nocy a potem to wszystko trzeba rozwiesc po sklepach na swoim rejonie wiec do 7,30/8 jezdze . Wiec przy tym lepszym scenariuszu ( nie robiac pomylek przy robieniu paczek juz nie wspominam o pomylce w rozwozeniu bo dodatkowe paliwo i dzialajacym aucie ) to moze uda ci sie po oplatach wyciagnach te 4k (leasing , zus, podatki, paliwo itd itp ) a w tym gorszym to i w plecy mozna isc . Licz sie z tym ze oplaty za auto i jego ubezp male nie sa a z tych 4 k musisz 500 co miesiac odkladac zeby wlasnie ubezp auto czy kupic do niego opony wiec tu bym sie klocil czy 4k na czysto co miesiac wyjdziesz a nawet jesli to czy to dobre pieniadze za tyle godzin w robocie jeszcze do tego w nocy ? Ja uwazam ze nie i rezygnuje wlasnie . Chcialem , widzialem tez myslalem ze cos zarobie ale to byl strzal w kolano . Powodzenia
Znalazłem info, że szukają pracownika magazynu SOZ w Krakowie. Przyznam się, że etat idealnie pasuje do tego, czego szukałem. Praca odbywa się od 6 i ten czas podobno jest zrównoważony, więc do której godziny maksymalnie? Uprawnień na wózki nie trzeba mieć? O tym akurat nie jest napisane w ogłoszeniu.
Dzień dobry. na jakie wynagrodzenie netto może liczyć pracownik księgowości lub w biurze obsługi klienta?. Czy są premie miesięczne czy kwartalne? jakie są widełki ? Chodzi mi tylko o Izabelin bo zastanawiam się nad aplikowaniem do tej firmy
Znajdzie się tu ktoś, kto pracował lub pracuje w charakterze Specjalisty Działu Obsługi Klienta, zdolny podać kwoty wynagrodzenia stałego i opisanych w ogłoszeniu elementów motywacyjnych? Jak tu już podkreślano do pracy chodzi się dla pieniędzy, a tu w ogłoszeniu brakuje jasności.
Pracuję w kolpo jako zwykły pracownik. Na początku było ok , ale później ciągle mi brakowało w kasie na koniec zmiany. Ciągle był problem z zamknięciem dnia. O dziwo zawsze mi brakowało podobnych kwot np. 240 zł, 241 zł. Bardzo dziwne. I nikt nie potrafi mi powiedzieć czemu?? Jeśli chodzi o pieniądze to ja bardzo uważam.PozdrWiam
Wrocław Rozwożenie gazet busem + pakowanie (przygotowanie gazet na magazynie) na własnej działalności. Najpierw trzeba rozłożyć wszystkie gazety na magazynie. Trzeba zacząć o godzinie 19:00 a kończy się w zależności od tego o której przyjedzie transport z resztą gazet (dzisiaj czekaliśmy na magazynie prawie do godziny 3:00 w nocy ze względu na śnieg). Przeważnie odjazd w normalne dni po spakowaniu całej trasy z włożeniem paczek do busa to godzina 1:30. Potem jedziemy w trase i jest to +/- 70 punktów. Moją trase średnio kończyłem o godzinie 9:30 ale gdy spadnie śnieg jest to już 11:30. Jeżeli byśmy chcieli sami rozkładać gazety i je rozwozić to wyjdzie dużo poniżej średniej krajowej. Dla przykladu 12500 wynagrodzenie netto za 21 dni jeżdzących. Zus 2000, na paliwo wychodzi 3500, doliczamy zwrot za vat 1000zł i zostaje nam 8000zł bez podatku dochodowego i jeżeli nic się w samochodzie nie zepsuje (przez 4 miesiace pracy jeden miesiąc bez awarii, możemy wziąc leasing na nowe auto ale wtedy jesteśmy uwiazani na 5lat z firmą). Daje nam to 14h pracy x 21 dni = 294h po odliczeniu podatku daje nam to 25zl/h bez urlopów, bez chorobowego, z ryzykiem obciążenia finansowego oraz pracy w nocy. z plusów to ludzie są bardzo spoko oraz da się z nimi dogadać i w razie awarii busa otrzymałem pomoc. Ale do pracy chodzimy dla pieniędzy a tutaj sie to w ogóle nie spina finansowo oraz zdrowotnie.
No to fajnie, że chociaż ludzie są fajni, to ważne. A co do umowy, to taka raca jest wyłącznie na swojej działalności? Czy jak ktoś jest studentem, to można popracować na umowie zlecenie? Albo z czasem przejść na stałe zatrudnienie na UoP??
Tez mam trase i tez jezdze (juz nie dlugo )wszystko co kolega napisal sie zgadza mam podobne faktury i kilka pkt wiecej , z tym ze ja podejmujac wspolprace dostalem prykas wziac nowe auto na niby preferencyjnych warunkach (niema auta niema umowy) co innego mowia teraz gdybym wzial 2 trase ale w drugie kolano to juz sobie nie strzele :) . Ludzie spoko to prawda ale ostatnio to ciezko na zero wyjsc . Wiec plusów poza spoko ludzmi niema przeciez za cos zyc trzeba
No a każdy ma taką samą stawkę czy można coś więcej wynegocjować? Nie chodzi mi o większą ilość pracy, a wyższą podstawę choćby. Innej opcji niż B2B nie ma? Firma zapewnia wam płatne urlopy w takim wypadku czy nie ma co na to liczyć w ogóle? Jednak jakiś odpoczynek chciałbym mieć, no ale kasa ważna jakby nie patrzeć.
Na jakie wynagrodzenie można liczyć, pracując na stanowisku: Dostawca w firmie Kolporter Sp. z o.o. Sp.k.?
to gorsze scenariusze jak się przedstawiają? i tak poza tym, co konkretnie oznacza "będzie dobrze"? jak w praktyce praca wtedy miałaby wyglądać?
Musisz mieć działalność i wziąć na siebie trasę żeby moc jeździć , No chyba ze ktoś kto ma trasę szuka kierowcy ale wątpię żeby było kogoś na to stać . Jeździłem 2lata jakoś kierowca u kogoś (pandemia wiec ciężko było z praca ) teraz mam trasę od jakiegoś czasu . Jedyne co powiem to jeśli nie zależy Ci na pieniążkach i lubisz pracować hobbystycznie to polecam a jeśli chcesz mieć coś z pracy to szukaj dalej . Ja osobiście drugi raz bymvtrasy nie wziął nawet gdybys mi dopłacił ;)
Żeby jak to kolega powiedzial bylo dobrze musisz byc na dzialalnosci a co za tym idzie wziac nowe auto dostawcze w leasing to pierwsza sprawa , u mnie wyglada to w skrócie tak zaczynam kolo 20 robie paczki , zalezy jak sie wszystko zjedzie i ile tego jest na magazynie jestem uśredniajac do 1;30 czasem 2 w nocy a potem to wszystko trzeba rozwiesc po sklepach na swoim rejonie wiec do 7,30/8 jezdze . Wiec przy tym lepszym scenariuszu ( nie robiac pomylek przy robieniu paczek juz nie wspominam o pomylce w rozwozeniu bo dodatkowe paliwo i dzialajacym aucie ) to moze uda ci sie po oplatach wyciagnach te 4k (leasing , zus, podatki, paliwo itd itp ) a w tym gorszym to i w plecy mozna isc . Licz sie z tym ze oplaty za auto i jego ubezp male nie sa a z tych 4 k musisz 500 co miesiac odkladac zeby wlasnie ubezp auto czy kupic do niego opony wiec tu bym sie klocil czy 4k na czysto co miesiac wyjdziesz a nawet jesli to czy to dobre pieniadze za tyle godzin w robocie jeszcze do tego w nocy ? Ja uwazam ze nie i rezygnuje wlasnie . Chcialem , widzialem tez myslalem ze cos zarobie ale to byl strzal w kolano . Powodzenia
ODRADZAM! Rzekomy Ajent zaproponował pracę, po dostaniu mojego CV w odpowiedzi na ogłoszenie o pracę. Szkolenie w Tychach - Dojazd na własny rachunek i za tydzień praca w Bielsku-Białej. Mija tydzień, a Rzekomy Ajent Daniel się NIE!! odzywa. Żadnej wzmianki o Otwieraniu się Nowego Saloniku Prasowego, koleś w ogóle NIE!! obeznany w mieście Bielsko-Biała, bo jest z Katowic.
Nici z pracy... Ajent Daniel miał przejąć salonik prasowy w Bielsku-Białej, który jest czynny 7-20. A on twierdzi, że go NIE! Stać, bo on chce mieć otwarte 7-19. Po raz kolejny Wyrolował niedoszłych pracowników; i co najśmieszniejsze... Nadal szuka kolejnych naiwnych. ODRADZAM!!
Witam ja akurat z innej beczki troche jako klient a chodzi generalnie o zwrócenie kierownictwu uwagi kogo przyjmują na sprzedawcę w kiosku kolporter miałem ostatnio sytuacje gdzie sprzedawca facet nowy wczesniej nie miałem zadnych zastrzeżeń do sprzedających wrecz odwrotnie na Hubskiej we Wrocku zachował się jak (usunięte przez administratora) ze swoim zachowaniem odnosił się wulgarnie jakby pracował za kare i łaskę robił ze cokolwiek musi sprzedać ale zgłoszę gdzie będzie można bo takie zachowania niestety świadczą o marce i potem opinie są niestety negatywne
Też jestem zainteresowany ofertą pracy jako magazynier. Godziny pracy jasno zostały określone w ogłoszeniu czyli 6.30-14.30. Jak w pracy z nadgodzinami? Jak jest ktoś chętny to może sobie dorobić w taki sposób i zostawać po robocie? Ile wtedy jest płatne?
Jak dużo osób pracuje w Kolporter Sp. z o.o. Sp.k.?
Szukam pracy i zainteresowała mnie oferta firmy na stanowisko magazyniera w mazowieckim. Dokładnie w Mościskach. Podobno praca nie wymaga doświadczenia, czyli jako osoba nie pracująca nigdy na magazynie przejdę jakieś szkolenie wewnętrzne? Ludzie są pomocni i mili? Praca od 6 rano ale nie ma podane do której. Po ile godzin pracujecie?
Nie polecam pracodawcy (usunięte przez administratora) Wmawia pracownikom, że błędy które ona popełnia są ich winą i obarcza odpowiedzialnością za braki spowodowane z jej winy. Wielokrotnie zauważyłam jak bierze sobie papierosy, bilety, jedzenie i nie płaci za nie. A potem przychodzą noty, gdzie dzieli je między wszystkimi. Jak tak można?! Jeszcze zbywa pracowników, śmieje się im w twarz jeśli chodzi o wypłąty, odjęła podnad 1000 zł z wypłaty za coś na co nie ma tak naprawdę dowodów. Kamer w jej salonikach nie ma, porządku nie ma, organizacji nie ma, naprawdę wstyd... Obraża innych, szczególnie menadźera rejonu a sama jest sobie winna. Uważajcie na nią i nigdy się nie zatrudniajcie pod nią bądź osobami z którymi się zna bardziej bo się nie wypłacicie za jej błędy. Gdyby ktoś potrzebował dowodów jej zachowania mogę podesłać. Prosze odezwać się na maila: maselko9797@gmail.com
Ale jaką odpowiedzialnością, nie wyrabia się premii czy co konkretnie? 1000zł to spora kasa, za co dokładnie ją zabrali? Nie możesz się odwołać gdzieś, skoro niby było to bezpodstawne? Jakich epitetów Pani używa wobec pracowników, pamiętasz jakieś?
Jestem partnerem 6 miesięcy i czytam wasze komentarze to czasem myślę kto w ogóle dał wam umowę do podpisania ????. Nikt nie powiedział że będzie łatwo, że będzie się szefem i nic nie robiło, niestety życie nie jest bajką. Ja też miewam noty,kary jeśli dostaję (usunięte przez administratora)jasnej wiem dokładnie za co!!! Na szkoleniu byłam tylko 2 dni wy pewnie bawiliście się tam tydzień,ja niestety miałam szkolenia przyśpieszone. Fakt jest taki że zostałam (usunięte przez administratora) przez MR. Który zaraz po podpisaniu umowy został zwolniony więc złapałam się za głowę bo zostałam sama do tej pory miałam już 3 Mr. Którzy o mnie nic nie wiedzą i nie znają sprawy na której mi zależało podpisując umowę w biegu pracuje 12h a mam 2 dzieciaków jeden ma 2.5 roku ???? lubię to co robię i w końcu jest osoba która ze mną pracuje,niestety połowę wypłaty jej oddaje ale zasługuje na to. Ja mogę tylko powiedzieć że jeśli jest się uczciwym to i uczciwe też nie ponosi się strat, kar,not. Chciałabym tylko żeby ktoś z góry w ogóle przypomniał sobie że jestem ???? i może pomyśli o partnerach i da nam chodź trochę podwyżki ???? żeby chociaz można było powiedzieć,że warto się tak poświęcać ????????. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Też chcę zostać partnerem, ale muszę się jednak dokładnie nad tym zastanowić. Jak u Ciebie wygląda sprawa zarobków? Opłaca się w ogóle tu pracować?
Byłam partnerem kilka msc , to co jest najbardziej żenujące to zarobki . Mydlenie oczu podstawą, gwarantem i całą reszta . Pracujesz za grosze.
To jak to jest? Co takiego mówią na początku? A jak później to wygląda? Jak bardzo różni się rzeczywistość? No i ile można tutaj zarobić, skoro piszesz, że pracuje się za grosze? Faktycznie jest to 11,70 zł za godzinę, tak jak ktoś tutaj już pisał?
Na jakie wynagrodzenie netto może liczyć pracownik księgowości lub działu obsługi klienta ?. Ile jest ogólnie rozmów /etapów aby dostać prace w Kolporterze ?
Nie polecam, no chyba, ze chcecie robic za 11,70/ h.Kolporter ok.Krakowa.
To stawka brutto? Czemu nie dają więcej, próbowaliście negocjować? Bo zastanawiam się czy wszyscy ludzie mają taką samą kasę. Skoro jest stawka godzinowa to jaką dają umowę, zleceniówkę?
Widzę, że miesiąc temu byli gotowi przyjąć pracownika ds. kadr i płac. Czy już naprawdę po rekrutacji, skoro nie da się odpowiedzieć na ogłoszenie? Mam więcej niż to wymagane wtedy 2 lata doświadczenia. Myślicie że aktualnie to może być podstawą do negocjowania wyższych zarobków? Bo tu jednak niektóre osoby narzekały niżej na stawki, ale nie wiem, może to indywidualnie jest dopasowywane?
Katastrofa i porażka, przestrzegam z daleka od tej (usunięte przez administratora) Na rękę grosze za pracę po 14 godzin dziennie, na pracownika cię nie stać, kary za wszystko. Po współpracy nota obciążeniowa za inwentaryzację, że będziecie resztę życia spłacać !!!
Na jaką kwotę wystawili Ci notę obciążeniową na zakończenie współpracy i za co co jeszcze są kary finansowe, prócz inwentaryzacji? Myślę, że warto też napisać, jak wysokość kar, ma się do konkretnych kwot wynagrodzenia, co by to sobie porównać?
Dokładnie miałam to samo. Noty obciążeniowe nie wiadomo za co. Inwentaryzacja to była tragedia. Pani okropna. Do tej pory pamietam ten koszmar i nie życzę temu nikomu. Praca od poniedziałku do soboty a nawet do niedzieli jeżeli były handlowe po 12h. Byłam wrakiem człowieka . Babcia w międzyczasie mi zmarła, nawet nie dostałam wolnego na pogrzeb… ale nie wyobrażałam sobie nie być na pogrzebie tak bliskiej i ważnej mi osoby. Zamknęłam na pare godzin i poszłam. Nie stać mnie było na opłacenie pracownika. W jednym miesiącu dostałam od za cały miesiąc UWAGA 1000zl … a gdzie opłacić ZUS, urząd skarbowy, a paliwo bo dziennie było 60km. Nie mam pojęcia dlaczego ten kolporter jeszcze funkcjonuje. Banda (usunięte przez administratora)i krętacze. Nie wiem jak ludzie mogą tam pracować i niewinnych ludzi karać
Jestem była ajentka 7 lat pracowałam w kolporterze i miło wspominam nigdy nie było presji i straszenia
To samo ja mam gazetki się zgadzają u nas papierowo a non stop braki stanie po 12 godzin a poza tym ciężko w jaki kolwiek sposób dogadać się
Szczerze ktoś powinien zająć się tą firmą i nagłośnić ich (usunięte przez administratora) wobec ajentów. Przy 300h pracy miesięcznie nie wychodzi nawet najniższa stawka godzinowa, jaka obowiązuje w Polsce, przy czym prowadzisz działalność gospodarczą, masz dużo towaru na głowie, lotto z którego kompletnie nic nie ma a odpowiadasz za zdrapki o całą resztę do tego co chwilę dostawcy gazet (usunięte przez administratora) Cię ze zdanych gazet, Kolporter co miesiąc Cię nalicza. Straszne (usunięte przez administratora) na gwarantowanym wynagrodzeniu ledwo cokolwiek zarobisz a potem już tylko tracisz i wychodzi max 14-15zl godzina co jest nie zgodne z prawem. Omijajcie szerokim łukiem, (usunięte przez administratora)
Trochę się zaniepokoiłam tymi notorycznymi ostrzeżeniami tutaj na temat pracy w firmie. Bo tak się złożyło, że wpadła mi w oko oferta na stronie na pracownika kadr i płac, nie spodziewałam się w ogóle, że niektórzy mają takie problemy tutaj. W ogłoszeniu normalnie wszystko opisane, że wynagrodzenie i system motywacyjny. W praktyce się nie zgadza coś z tym, o czym zapewniają w ogłoszeniu albo na rozmowie? Mam na myśli to konkretne stanowisko.
Czy ktoś był w sądzie? Czy dało radę coś udowodnić? Byłam z umową u prawnika... Mówi że jeżeli bym poszła do sądu to umowa by była nie ważna ponieważ jest dużo rzeczy niejasnych i dużo dziwnych rzeczy. Prawnik zrobił oczy wielkie jak mu pokazałam. Czy ktoś jest jeszcze poszkodowany?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kolporter Sp. z o.o. Sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Kolporter Sp. z o.o. Sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 34.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kolporter Sp. z o.o. Sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 3 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!