Rafiz Sp.J. poszukuje osoby na stanowisko elektromonter. Czy ktoś z Was brał udział w rekrutacji? Napiszcie, jak wyglądało spotkanie z przedstawicielem firmy!
Mam pytanie, czy w firmie są na tą chwilę jakieś przyjęcia do pracy? W charakterze spawacza lub ślusarza. Jeśli tak to na jakie pieniądze można liczyć, jaki jest socjal, atmosfera. Jeśli ktoś może odpowiedzieć na moje zapytanie, byłbym wdzięczny.
Kto napisze coś konkretnego na temat pracy w zakładzie. Interesuje mnie oferta pracy dla automatyka/programisty. Mam ponad wymagane 2-lata doświadczenia. Ale zastanawia mnie dlaczego firma wymaga odporności na stres i jak częste są te podróże służbowe, o których pisze? Jak to finansowo wygląda, zarówno o płacenie za delegacje, jak i wypłatę na koniec miesiąca?
Płacić płacą ( bez szału), atmosfera dno, organizacja pracy-brak ,żądania i wieczne pretensje ze strony kierownictwa ,nie polecam pracy tam.
Aplikuj spróbuj. Tylko nie pokazuj całych umiejętności od razu. A opinii tyle co i ludzi. Podstawa to dobra stawka wynegocjowana na początku. Zakres obowiązków trochę wyolbrzymiony jak w większości firm celowo żeby było trudniej o stawkę negocjować.. wyjazdy są czasami ciekawe. Czasem można szybko się przebić i iść do przodu a niektórym może zejść długo to już twoja osobowość. Spróbować zawsze warto.
Jaka jest kultura pracy w Rafiz Sp.J.? Obowiązuje typowy dress code?
Firma Rafiz to największa pomyłka jaka przytrafiła się w naszej firmie produkcyjnej działającej na rynku już ponad 30 lat. W tym czasie współpracowaliśmy z wieloma wykonawcami, firmami większymi i mniejszymi. Jakość była różna ale zawsze kończyli i linia działała. Jednak kontrakt który realizował dla nas Rafiz to była droga przez piekło. Nie było miejsca w którym by czegoś nie sknocili. Praktycznie nie działa nic. W między czasie zarzucili że to my źle użytkując zepsuliśmy instalację. Prezes to drobny cwaniaczek który manipulacją wyciąga pieniądze z kieszeni inwestora dając w zamian nie działającą linię oraz brak rozwiązań na naprawienie tego co skopali. Przez rok borykaliśmy się z usuwaniem usterek. Ich montaż to jakaś pomyłka, pracownicy tam pracują chyba za karę bo z pół roku deklarowanego kontraktu zrobiło się 2 lata. Ostrzegam wszystkich przed tą firmą, robią straszne (usunięte przez administratora) silosy non stop się zatykają, automatyka szwankuje, no dramat i porażka na całego. Sprawa trafi do sądu bo straciliśmy masę pieniędzy a produkcja stoi.
Robia z czlowieka (usunięte przez administratora)potem z wyplaty kase odtrącaja( i to wcale nie małą).
@LEE - a jakie są Twoje doświadczenia z Rafiz Sp.J.? Czy ostatnio brałeś udział w rekrutacji do tej firmy? Chętnie dowiemy się więcej o tym jakim firma jest pracodawcą, dlatego każdy merytoryczny komentarz będzie cenny i pomocny.
Witam Alicjo, muszę powiedzieć że w ostatnim czasie nie brałem udziału w rekrutacji. Słyszałem , że chyba w tym roku kilka osób wróciło ponownie do Firmy. Bazując na tej informacji to firma chyba spoko.
Firma Spoko. Słyszalem , że całkiem dobrze płacą. Jak Sugeruje Alicja ogłoszenia na stronie są. Wychodzi nato, że sporo roboty jest.
Zobacz, kogo obecnie poszukuje Rafiz Sp.J. do swojego zespołu! Na stronie internetowej firmy znajdziecie aktualne ogłoszenia: http://www.rafiz.com.pl/firma/praca/ Będziecie aplikować?
@eu nie wiadomo w sumie to pewnie wszystko zaleyz od stanowiska a teraz nie maja zandych ofert pracy
niektórzy dożywotnią
Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: "Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada". Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: "Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem". Lecz ojciec rzekł do swoich sług: "Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się". I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: "Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego". Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: "Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę". Lecz on mu odpowiedział: "Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się
(usunięte przez administratora)
to dlatego zawsze pensja nie o czasie, bo ludzie za dużo zarabiają...
morelka, ty też z Rzeszowa czy z dąbrówki ?
a kiedy będzie do łapy ?
No i biznes się kręci, jak pisał feliksanin.
(usunięte przez administratora)
Jeżeli czytając opinie, że słabo płacą (bądź nie płacą) to na darmowych pracownikach każdy się dorobi...
Taaak, wszystkich przerosło, szczególnie właścicieli.
Firma tragedia. Nikt nad nią nie panuje. Ile reklamacji przeżyłem ... dziwię się, że jeszcze nie padli. Zarząd, to brak słów. Palą tam jakieś mięso obok - smród straszny. Słoma wychodzi z butów na tym zadupiu.
WSZYSTKO ROZUMIE ALE SŁOMA Z BUTÓW TO NIE WYSTAJE NIKOMU BO JAK PISZESZ O RAFIZ TO NIE TYLKO FIRMA ALE I ZAŁOGA, PRACOWNIK
A jak oceniacie wykonawstwo lini produkcyjnych tej firmy?? Czy mozna im zaufać? Zastanawiam sie właśnie nad oferta, a nie moge znaleźć nigdzie opini klientów.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w RAFIZ SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA?
Zobacz opinie na temat firmy RAFIZ SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.