Widze ze byli pracownicy ladnie ocenili setie :) Bardzo Wam za to dziekuje i nie tylko ja ale wiele osob ktore szukaja pracy wlasnie w setii. Bedzie to dla nas wskazowka zeby setie omijac szerokim lukiem. Malo braklo, a sam bym tam wyslal swoje cv...
sto nie z Twojej winy. To jest motywacja i budowanie odpowiedzialności za wykonywaną pracę wśród młodzieży ?? Nie powiecie mi ,że tak jest wszędzie.mimo tego,że o pracę trudno. Jest coś takiego jak szacunek, w tej firmie to nie działa, więc nie wiem czego oczekujecie od pracowników.Oni rzeczywiście marnują tam czas. Nic nie zarobią i niczego się nie nauczą. Podziwiam tylko firmy podejmujące współpracę z Setią. Jakość oferowanych im usług nie jest zbyt wysoka. No ale decydują się na nią, tak samo znający się na tej branży właściciele firm, jak Ci "niedouczeni" studenci. Tym którzy jeszcze tam pracują,życzę większej wiary w siebie i odwagi do uwierzenia i przejścia do konkurencyjnych firm, które naprawdę coś oferują.
Pracowałem w tej firmie o wiele dłużej niż kilka dni.Z szacunku własnie na Twój wiek i doświadczenie, nie umieszczę tu wszystkich odczuć jakie miałem czytając Twoją wypowiedź Marcinie. Łatwo powiedzieć,że studentom nie chce się robić, dlatego rezygnują. Nie, tak nie jest. Skoro ktoś szuka pracy oznacza to,że jest chętny do podjęcia jakiegokolwiek wysiłku ze swojej strony. Tak, często jest to pierwsze miejsce w jakim zostaje zatrudniony. Dlatego też dla firmy powinno być to plusem, gdyż może sobie "ustawić" i wyszkolić naprawdę dobrego pracownika. Ale jeżeli spotyka się szkolenie o treści"robimy to to i to i ty się będziesz tym zajmował"- można to uznać za profesionalne podejście?? Nie mówię już o tym,że nawet jak załapiesz po kilku dniach i zaczynasz robić nie tylko swoje ale także przejmujesz obowiązki po kimś , to koncepcja właściciela zmienia się co godzinę. Super jak zdąży Cię poinformować o tym, a nie dowiesz się w momencie dostawania zjebki za posypanie się efektu, bardzo czę
(usunięte przez administratora)y: tak z ciekawości, co robiłeś, że uważasz, że Cię wykorzystali? Bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić (usunięte przez administratora) pracy pisząc teksty.. @xxx: o jakiej atmosferze piszesz? Bo z tego co zazwyczaj słyszę w tle podczas rozmów z pracownikiem setii to są to głośne rozmowy i sporo śmiechu :P więc przypuszczam, ze atmosfera jest tam całkiem fajna i w miarę luźna.
rozmowa była nieprofesjonalna, przeprowadzana w bardzo spartańskich warunkach w siedzibie firmy (syf, kłębki kurzu na podłodze, wszędzie kable z komputerów, o które można się potknąć), określanie płacy od szybkości pisania na klawiaturze komputerowej
nie było zaskakujących pytań
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
e praca. Dziwię się, że w setii zatrudniają studentów i niedoświadczonych, bo z nimi przecież zawsze są problemy. Wydaje im się, że są nie wiadomo jak cenni i im się należy. Wielu się mija z prawdą. W głowach im się poprzewracało. I to bardzo mocno. Kilka dni temu rozmawiałem z jednym z pracowników, i mówił, że teraz ludzie którzy przychodzą pracować nie potrafią nawet czytać instrukcji ze zrozumieniem. Więc nie ma się co dziwić, że taka rotacja. Podsumowując, setia jest jak większość firm na rynku (mam tu na myśli mniejsze firmy a nie spółki i inne korporacje), próbuje oszczędzać (kosztem pracownika), ale przynajmniej praca jest. Może nie mam umowy o prace, służbowych wyjazdów i innych dodatków, ale mam pracę. Przyjęli mnie z niewielkim doświadczeniem i sporo nauczyli. @niewazne: piszesz, że dostałeś się do setii łatwo? Miałeś wcześniej jakieś doświadczenie? Czy przyuczyli Cię jak innych? Skoro tak źle Cię traktowali dlaczego nie poszedłeś od razu do konkurencyjnej firm
Z setią współpracuję kilka miesięcy, głównie piszę teksty, ale ostatnio zacząłem też katalogować. Nie jest to może jakaś bardzo wymagająca praca, ale bardzo czasochłonna. Nie zarabiam kokosów, ale też nie "zbieram bawełny" jak to ktoś wcześniej napisał. Ciężko tu mówić o wyzysku, bo generalnie praca wymaga sprawności umysłowej, więc niektórym może sprawiać problem. Pewnie dlatego odchodzą. Mam już swój wiek, więc też inaczej patrzę na tę pracę. Kilka lat temu pisałem teksty dla innej firmy i współpraca była ciężka. Tutaj przynajmniej mam stałe zlecenia i przelew terminowo. A to się dla mnie liczy. Nie pracowałem w siedzibie, ale z waszych opinii wnioskuję, że Ci nowi pracownicy to ludzie bez doświadczenia (via Testosteron: " studenciny bez doświadczenia"), więc nie ma się co dziwić, że ludzie po kilku dniach odchodzą. Jak się komuś nie chce pracować to jego sprawa. Szukałem pracy ponad rok, brałem co popadnie. Więc teraz szanuję pracę. Mimo, że jest jaka jest, bez cudów. Ale zawsz
Droga Dorotko - o ile Twoj nick sugeruje plec slabsza to podejrzewam ze nie mialas bezposredniej stycznosci na mobilnym stanowisku w firmie dluzej niz 2 dni tylko ewentualnie pracowalas zdalnie wiec kompletnie nie masz pojecia o atmosferze w firmie a o podkreslonej "stycznosci" nie wspomne...
Co ma wypowiedź Testosterona do pewności pracy w Setii wg. Ciebie? Twoja wypowiedź \"www\" jest bez sensu i nic nie wnosi do opinii na temat tej firmy, ba mogę tylko napisać, że oczerniać potrafi każdy nawet jeśli nie miało się styczności z tą firmą
Post Testosterona jest co najmniej zabawny. Zastanawia mnie jak ktoś piszący: \"Dziwię się waszym OPINIĄ\" ma jeszcze czelność kogoś upominać o poprawnym pisaniu. Niech to da do myślenia co sobą reprezentuje osoba, która twierdzi między innymi, że praca w Setii jest \"przynajmniej pewna\". Ja mam całkiem inną opinię na ten temat, ale nie będę się powtarzać, niedługo pewnie znów ktoś skasuje wątek o tej \"wspaniałej firmie\" jak ostatnio.
j. Jestes doceniany i chwalony przez przelozonego co najbardziej cieszy i motywuje do dalszej pracy i kolejnej pochwaly szefa. Codziennie ide z usmiechem do pracy czekajac na coraz ciekawsze zadanie. Widocznie tak mialo byc ze musialem przecierpiec swoj czas w setii zeby teraz byc zadowolonym. Zapewne przecztaja to ludzie z setii z szefem na czele i zaczna sie domysly kto to napisal i zaraz bedzie 10 komentarzy krytykujacych moj wpis a chwalacych setie... Zamiast tego zastanowcie sie i wyciagnijcie wnioski co byli pracownicy o Was sadza. Ja po prostu opisalem swoj zmarnowany czas w setii. Nawet jakby mi teraz zaproponowali 3 razy wieksza wyplate to w zyciu bym do nich nie wrocil. Szkoda zdrowie tam marnowac bo pieniadze nie sa dla mnie najwazniejsze.
czyc najlepiej w domu. Identycznie jak czegos nie zdazyles zrobic to miales zostac dluzej w pracy - za free - i/lub dokonczyc w domu - za free. Glowne zalozenie to robic w szybkim tepie, zeby tylko jakos dzialalo... a pozniej byly pretensje jak cos sie posypalo. Bardzo stresujace, demotywujace pracownika. Jak ktos odchodzil to sie przejmowalo jego obowiazki, a wyplata ani drgnie. Byly osoby co robily za 3-4 osoby... Co do TESTOSTERONA - ciesze sie ze uklada Ci sie wspolpraca z ta firma. Ale nie obrazaj mnie piszac ze nie chce mi sie pracowac i chce zarabiac kokosy. Szczerze to od 1 dnia wkladalem serce w ta prace ale z czasem zauwazylem ze to nie ma sensu. Teraz pracuje w konkurencyjnej firmie - nie bede pisal co to za firma, porownam tylko warunki pracy. Umowa o prace. Zarobki 2 razy wieksze. Platne nadgodziny. Masz prawo a nawet obowiazek uczyc sie w pracy, sa organizowane szkolenia a nawet kilkudniowe wypady za ktore placi firma. Pracujesz dwa razy wolniej jak w setii ale efektywnie
Witam wszystkich. To moze ja tez opisze swoja przygode z ta firma. Dostalem sie tam dosc latwo, zostalem dluzej niz 2 dni jak to wczesniej ktos pisal. Umowe o dzielo bez skladek emerytalnych i zdrowotnych. Miesieczna wyplata to(usunięte przez administratora)Zeby dostac umowe o prace i to na pol etetu trzeba tam pracowac minimum rok i jeszcze chodzic i sie prosic. Praca 6 dni w tygodniu. Wspolpracownicy to fajni ludzie. Szkoda bylo tylko jak ktos kogo bardzo polubiles sie zwalnial.. Za mojej kadencji odeszlo stamtad ok 5-6 osob co daje ok polowe zespolu. Oczywiscie mam na mysli osoby ktore pracowaly tam dluzej. Przyszli nowi, jeszcze mlodsi z zerowym doswiadczeniem - ale zeby wypelnic braki w zalodze to sie bierze co daja. Niektorzy rezygnowali tego samego dnia lub po prostu nie przychodzili na drugi dzien juz do pracy - bylo ich dosc sporo. Szczerze to sie im nie dziwie. Praca w stresie i pod duza presja przelozonego, duzo osob czulo wielki respekt i strach. Jesli czegos nie umiales
Dziwie się waszym opinią, strasznie pyszczycie na to, że zarobki złe, że 2 dni i ludzie odchodzą, a popatrzcie sobie w ogóle na rynek pracy, jak ciężko jest ją zdobyć, jakąkolwiek! Z waszych opinii wynika, że macie przerost formy nad treścią, robić się nie chce, podejrzewam, że same studenciny bez doświadczenia, które chciałby zbić kokosy bez jakiegokolwiek doświadczenia. I fakt, pracuje dla firmy, piszę teksty różne, nie mam innej pracy i jest to dobry zarobek mimo, że praca ciężka, ale przynajmniej pewna! Śmieszni jesteście i tyle! Wasze komentarze można sobie wsadzić. Zamiast je tu pisać, byście się chwycili roboty, a nie tylko na garnuszku mamusi i tatusia, bo robić się nie chce. Z waszych wypowiedzi wynika również to, że nawet poprawne pisanie sprawia wam problemy więc nie dziwie się, że 2 dni wytrzymujecie i odchodzicie, jak nawet poziom podstawowy nie macie opanowany. Ogólnie, porażka ludzie, porażka.
"jak to się dzieje, że ciągle mają na portalach jakieś ogłoszenie o pracy." w poscie wyzej masz odpowiedz - ludzie przychodza i odchodza w pierwszy lub drugi dzien bo widza jak jest rzeczywistosc... a firma widocznie poprzez ogloszenia szuka naiwnych...
Tylko, że z Twojego nicka wynika, że tam pracujesz jakoś. Mnie zastanawia jak to się dzieje, że ciągle mają na portalach jakieś ogłoszenie o pracy. Niech wypowie się ktoś kto naprawdę tam pracuje, np. pisze teksty. Płacą w ogóle i czy jak się napisze próbne zadanie to się już nie odzywają?
haha co za duzo bylo zlych opinni ze musieliscie usunac temat? :D to jescze taz w skrocie - firma dno, wyzysk biednych ludzi, umowa o dzielo zarobki ze na \"paliwo na dojazd powinno wystarczyc\". praca czesto w domu za free i po godzinach, nowi pracownicy rezygnuja po 2 godzinach pracy a najwytrwalsi pracuja az 2 dni :D po czym juz nie przychodza do pracy :) jesli szukasz pracy na plantacji bawelny jako murzyn to super trafiles :) Setia to jest Twoja firma marzen :)
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Setia.pl?
Kandydaci do pracy w Setia.pl napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.