Gała Meble sp. z o.o.

Reklamowałam meble po 4 miesiącach zakupu i dostałam od pani z reklamacji informację, że to moja wina , że skóra się wyciera i to stwierdziła od razu , ale ,żeby formalności stało się za dość to kogoś przysłali .Potem dostałam pismo a to moja odpowiedź.- Po zapoznaniu się z treścią pisma od was z dnia 06.06.2014, poczułam się urażona i potraktowana przedmiotowo. Zdziwienie moje było tym większe , gdy z pisma waszego dowiedziałam się, iż zmiany powstałe na skórze mogą być następstwem działania czynników zewnętrznych lub stosowania środków czystości za co producent nie może odpowiadać. Wielce zdziwiona treścią pisma, nie potraktowałam sprawy poważnie, bo jak można na odległość wielu kilometrów orzec winę klienta i już na wstępie zgłoszoną reklamację uznać za niezasadną . Stwierdziłam, iż nie będę się denerwować niepotrzebnie i poczekam na pracownika serwisu. 4 lipca zjawił się wasz pracownik , który dokonał oględzin , zrobił zdjęcie i pobrał próbkę skóry. Przekazałam moje uwagi waszemu pracownikowi a mianowicie: - zmiana na skórze pojawiła się po 3,4 miesiącach sporadycznego używania, nasza wina, że nie zgłosiliśmy wcześniej, ale nie sądziłam, ze to może być takim problemem! - czynniki zewnętrzne? Przecież fotel przeznaczony jest do siedzenia, bo taka jest jego funkcja - miejsc przetarcia znajduje się na zszyciu i to właśnie według mojego męża szew jest nieprawidłowo wykonany , bo wyczuwa się zgrubienie a obok na tym samym fotelu szew jest miękki i nic się nie dzieje . - miejsce uszkodzone znajduje się na wysokości środkowej części uda, a przecież każdy siedzący ma dwie jednakowe nogi! - fotel wybrałam dla siebie i był z przeznaczeniem dla mnie a ja chodzę w sukienkach[ a nie w ćwiekach na spodniach pod spodem ], a jeśli nawet to,, na tej wysokości ud [tył] nikt nie nosi kieszeni , nap czy innych rzeczy, które to mogłyby uszkodzić skórę - oświadczam również z pełną odpowiedzialnością, iż nie używałam żadnych środków czystości, ponieważ nie było takiej potrzeby, jesteśmy ludźmi o nienagannej czystości [ wypoczynek używany przez 2 dorosłe osoby] Wasz pracownik pobrał kawałek skóry do badania, ale jak chcecie sprawdzić tą sytuację? Przecież na gładkich powierzchniach całego wypoczynku nic się nie dzieje, choć narażona jest na tarcie. Cała powierzchnia siedziska na 3-ce jest bez zarzutu . Na zakończenie chciałam dodać, iż to jest nasz 3 wypoczynek ze skóry i nigdy nie zdecydowalibyśmy się na kolejny, gdybyśmy mieli jakiekolwiek wątpliwości. Nasz poprzedni wypoczynek starzał się z biegiem lat i nie było mowy o przetarciach w jednym miejscu {wypoczynek można zobaczyć , stoi w innym miejscu}. Był to pierwszy i ostatni zakup w tej firmie, miałam pech ,że was wybrałam . Nie polecam , ostrzegę każdego ,przed zakupem drogich mebli i totalnej ignorancji pani do reklamacji.